< Return to Video

Laurie Santos: Małpia ekonomia jest równie irracjonalna jak nasza.

  • 0:02 - 0:04
    Rozpocznę mój wykład od dwóch obserwacji
  • 0:04 - 0:06
    na temat gatunku ludzkiego.
  • 0:06 - 0:09
    Pierwszą obserwację można uznać za dość oczywistą,
  • 0:09 - 0:11
    chodzi o to, że nasz gatunek, homo sapiens,
  • 0:11 - 0:13
    jest rzeczywiście bardzo, bardzo mądry --
  • 0:13 - 0:15
    wręcz śmiesznie mądry --
  • 0:15 - 0:17
    bo robicie rzeczy,
  • 0:17 - 0:20
    których nie robi żaden inny gatunek na Ziemi.
  • 0:20 - 0:22
    I oczywiście to nie jest pierwszy raz,
  • 0:22 - 0:24
    gdy to pewnie przyznaliście.
  • 0:24 - 0:27
    Oczywiście, prócz bycia mądrym, jesteśmy też wyjątkowo próżnym gatunkiem.
  • 0:27 - 0:30
    Więc lubimy podkreślać fakt, że jesteśmy mądrzy.
  • 0:30 - 0:32
    Wiecie, mogłabym wskazać dowolnego myśliciela,
  • 0:32 - 0:34
    od Szekspira to Stephena Colberta,
  • 0:34 - 0:36
    by wykazać między innymi fakt,
  • 0:36 - 0:38
    że jesteśmy szlachetni rozumem i nieograniczeni w talentach
  • 0:38 - 0:40
    i tak jakby wspanialsi niż cokolwiek innego na Ziemi,
  • 0:40 - 0:43
    jeśli chodzi o wszystko związane z mózgiem.
  • 0:43 - 0:45
    Ale oczywiście, istnieje druga obserwacja o gatunku ludzkim,
  • 0:45 - 0:47
    na której chciałabym się teraz nieco skupić,
  • 0:47 - 0:49
    a chodzi o fakt, że
  • 0:49 - 0:52
    mimo iż jesteśmy naprawdę mądrzy, czasami wyjatkowo mądrzy,
  • 0:52 - 0:55
    potrafimy też być niewiarygodnie głupi,
  • 0:55 - 0:58
    jeśli chodzi o pewne aspekty naszego podejmowania decyzji.
  • 0:58 - 1:00
    Dostrzegam teraz na waszych twarzach uśmieszek.
  • 1:00 - 1:02
    Nie martwcie się, nie zamierzam wypominać nikomu konkretnemu
  • 1:02 - 1:04
    przyczyn jego własnych błędów.
  • 1:04 - 1:06
    Ale oczywiście, tylko przez ostatnie dwa lata
  • 1:06 - 1:09
    obserwowaliśmy bezprecedensowe przykłady ludzkiej niezaradności.
  • 1:09 - 1:12
    I obserwowaliśmy, jak narzędzia, które tylko my tworzymy,
  • 1:12 - 1:14
    by wydobyć surowce z natury,
  • 1:14 - 1:16
    tak jakby wybuchały nam w twarz.
  • 1:16 - 1:18
    Obserwowaliśmy rynki finansowe, które tylko my tworzymy –
  • 1:18 - 1:21
    rynki, które miały być niezawodne –
  • 1:21 - 1:23
    obserwowaliśmy, jak tak jakby zawaliły się na naszych oczach.
  • 1:23 - 1:25
    Ale sądzę, że oba te zawstydzające przykłady
  • 1:25 - 1:28
    nie uwydatniają tego, co moim zdaniem jest najbardziej zawstydzające,
  • 1:28 - 1:30
    jeśli chodzi o błędy popełniane przez ludzi,
  • 1:30 - 1:33
    czyli to, że wolimy myśleć, że nasze błędy
  • 1:33 - 1:35
    są tak naprawdę spowodowane przez paru niekompetentnych,
  • 1:35 - 1:38
    albo kilka decyzji naprawdę godnych umieszczenia na FailBlogu.
  • 1:38 - 1:41
    Ale okazuje się, o czym rzeczywiście dowiadują się socjologowie,
  • 1:41 - 1:44
    że większość z nas w określonych okolicznościach
  • 1:44 - 1:47
    popełni pewne określone błędy.
  • 1:47 - 1:49
    Błędy, które popełniamy, są w rzeczywistości przewidywalne.
  • 1:49 - 1:51
    Wciąż i wciąż je popełniamy.
  • 1:51 - 1:53
    I właściwie są one odporne na dowody.
  • 1:53 - 1:55
    Kiedy uzyskujemy negatywny odzew,
  • 1:55 - 1:58
    wciąż, gdy ponownie stajemy w obliczu pewnych okoliczności,
  • 1:58 - 2:00
    popełniamy takie same błędy.
  • 2:00 - 2:02
    No i to była dla mnie prawdziwa zagadka,
  • 2:02 - 2:04
    jako pewnego rodzaju badaczki ludzkiej natury.
  • 2:04 - 2:06
    Najbardziej w tym intryguje mnie to,
  • 2:06 - 2:09
    jak tak mądry gatunek, jak my,
  • 2:09 - 2:11
    jest zdolny do popełniania cały czas
  • 2:11 - 2:13
    tak dużych i tak konsekwentnych błędów
  • 2:13 - 2:16
    Wiecie, jesteśmy tu najmądrzejsi, czemu nie potrafimy tego rozgryźć?
  • 2:16 - 2:19
    Innymi słowy, skąd naprawdę biorą się nasze pomyłki?
  • 2:19 - 2:22
    I po przemyśleniach widzę parę różnych możliwości.
  • 2:22 - 2:25
    Jedna z nich to to, że w pewnym sensie to nie jest nasza wina.
  • 2:25 - 2:27
    Skoro jesteśmy mądrym gatunkiem,
  • 2:27 - 2:29
    to możemy tworzyć wszelakie środowiska,
  • 2:29 - 2:31
    które są super-, super-skomplikowane,
  • 2:31 - 2:34
    czasami zbyt skomplikowane, byśmy je tak naprawdę zrozumieli,
  • 2:34 - 2:36
    chociaż to właśnie my je stworzyliśmy.
  • 2:36 - 2:38
    Stworzyliśmy super-skomplikowane rynki finansowe.
  • 2:38 - 2:41
    Stworzyliśmy system kredytów hipotecznych, z którym właściwie sobie nie radzimy.
  • 2:41 - 2:44
    No i rzecz jasna, jeśli znajdziemy się w środowisku, w którym sobie nie radzimy,
  • 2:44 - 2:46
    w pewnym sensie logiczne jest, że naprawdę
  • 2:46 - 2:48
    możemy coś zepsuć.
  • 2:48 - 2:50
    Gdyby tak było, mielibyśmy naprawdę łatwe rozwiązanie
  • 2:50 - 2:52
    problemu ludzkich błędów.
  • 2:52 - 2:54
    Powiedzielibyśmy: „Dobrze, sprawdźmy więc,
  • 2:54 - 2:56
    z jakimi technologiami sobie nie radzimy,
  • 2:56 - 2:58
    jakie środowiska są nieodpowiednie –
  • 2:58 - 3:00
    pozbądźmy się ich, zaprojektujmy je lepiej
  • 3:00 - 3:02
    i staniemy się szlachetnym gatunkiem,
  • 3:02 - 3:04
    którym oczekujemy się czuć.
  • 3:04 - 3:07
    Ale jest też inna możliwość, która mnie osobiście bardziej martwi,
  • 3:07 - 3:10
    czyli to, że może to nie z naszym otoczeniem jest nie tak.
  • 3:10 - 3:13
    Może tak właściwie to my jesteśmy źle skonstruowani.
  • 3:13 - 3:15
    To wskazówka, którą otrzymałam
  • 3:15 - 3:18
    patrząc, w jaki sposób socjologowie poznawali ludzkie błędy.
  • 3:18 - 3:21
    A co widzimy, to to, że ludzie ciągle popełniają te same błędy
  • 3:21 - 3:24
    dokładnie tak samo za każdym razem.
  • 3:24 - 3:26
    Wygląda, jakbyśmy niemal byli zbudowani,
  • 3:26 - 3:28
    by mylić się w określony sposób.
  • 3:28 - 3:31
    To możliwość, która bardziej mnie martwi,
  • 3:31 - 3:33
    bo jeśli to my jesteśmy wadliwi,
  • 3:33 - 3:35
    to właściwie nie wiadomo, jak mamy sobie z tym radzić.
  • 3:35 - 3:38
    Możemy po prostu zaakceptować to, że jesteśmy podatni na błędy
  • 3:38 - 3:40
    i próbować projektować rzeczy zgodnie z tym.
  • 3:40 - 3:43
    Więc oto pytanie, za które ja i moi studenci chcieliśmy się wziąć.
  • 3:43 - 3:46
    Jak odróżnić wariant pierwszy od wariantu drugiego?
  • 3:46 - 3:48
    Potrzebujemy więc populacji,
  • 3:48 - 3:50
    która jest dość mądra, może podejmować wiele decyzji,
  • 3:50 - 3:52
    ale nie ma dostępu do tych systemów, do którym my mamy,
  • 3:52 - 3:54
    do żadnych rzeczy, które mogły nas popsuć –
  • 3:54 - 3:56
    ani ludzkiej technologii, ani ludzkiej kultury,
  • 3:56 - 3:58
    może nawet nie do ludzkiego języka.
  • 3:58 - 4:00
    I dlatego zwróciliśmy się to tych kolesi.
  • 4:00 - 4:03
    To z tymi kolesiami pracuję. Są to kapucynki czubate.
  • 4:03 - 4:05
    Są one ssakami naczelnymi Nowego Świata,
  • 4:05 - 4:07
    co znaczy, że odłączyły się od gałęzi prowadzącej do ludzi
  • 4:07 - 4:09
    jakieś 35 milionów lat temu.
  • 4:09 - 4:11
    To znaczy, że wasza pra-, pra-, pra-, pra-, pra-, pra- –
  • 4:11 - 4:13
    i jeszcze tak z pięć milionów "pra" –
  • 4:13 - 4:15
    babcia była prawdopodobnie tą samą pra-, pra-, pra-, pra-
  • 4:15 - 4:17
    babcią z pięcioma milionami "pra-" po drodze,
  • 4:17 - 4:19
    którą miała ta oto Holly.
  • 4:19 - 4:22
    Wiecie, możecie się pocieszyć faktem, że w rzeczywistości jest to wasza naprawdę daleka,
  • 4:22 - 4:24
    chociaż tylko ewolucyjnie, krewna.
  • 4:24 - 4:26
    To, co można dobrego powiedzieć o Holly, to to,
  • 4:26 - 4:29
    że nie posiada tego samego rodzaju technologii, które my mamy.
  • 4:29 - 4:32
    Wiecie, to mądre, bardzo sprytne stworzenie, też ssak naczelny,
  • 4:32 - 4:34
    ale brakuje jej tego wszystkiego, o czym sądzimy, że mogło nas popsuć.
  • 4:34 - 4:36
    Jest więc idealnym obiektem doświadczalnym.
  • 4:36 - 4:39
    Co będzie, jeśli umieścimy Holly w tym samym kontekście co ludzi?
  • 4:39 - 4:41
    Czy popełnia takie same błędy jak my?
  • 4:41 - 4:43
    Czy się na nich nie uczy? I tak dalej.
  • 4:43 - 4:45
    I właśnie tego typu rzeczy postanowiliśmy zrobić.
  • 4:45 - 4:47
    Parę lat temu, moi studenci i ja bardzo się tym podniecaliśmy.
  • 4:47 - 4:49
    Mówiliśmy: No dobra, zasypmy Holly problemami,
  • 4:49 - 4:51
    zobaczymy, czy coś zabałagani.
  • 4:51 - 4:54
    Pierwszy problem, to, cóż, od czego powinniśmy zacząć?
  • 4:54 - 4:56
    Bo wiecie, dla nas to świetnie, ale dla ludzi już gorzej.
  • 4:56 - 4:58
    Popełniamy mnóstwo błędów w wielu różnych sytuacjach.
  • 4:58 - 5:00
    Wiecie, od której strony tak właściwie zaczniemy?
  • 5:00 - 5:03
    A ponieważ zaczęliśmy pracę w czasach finansowego krachu,
  • 5:03 - 5:05
    gdy w telewizji wciąż mówiono o zajęciach komorniczych,
  • 5:05 - 5:07
    stwierdziliśmy, hmmm, może powinniśmy
  • 5:07 - 5:09
    zacząć od spraw finansowych.
  • 5:09 - 5:12
    Może powinniśmy przyjrzeć się małpim decyzjom ekonomicznym
  • 5:12 - 5:15
    i zobaczyć, czy robią te same głupie rzeczy, co my.
  • 5:15 - 5:17
    Oczywiście, wtedy natrafiliśmy na drugi problem –
  • 5:17 - 5:19
    nieco bardziej metodologiczny –
  • 5:19 - 5:21
    czyli, może o tym nie wiecie,
  • 5:21 - 5:24
    ale małpy tak właściwie to nie używają pieniędzy. Wiem, nie spotkaliście ich.
  • 5:24 - 5:26
    Ale wiecie, to dlatego, że nie stoją za wami w kolejce
  • 5:26 - 5:29
    do kasy czy bankomatu, wiecie, one takich rzeczy nie robią.
  • 5:29 - 5:32
    Więc wiecie, stanęliśmy przed takim drobnym problemem:
  • 5:32 - 5:34
    Jak właściwie mamy spytać małpy o pieniądze,
  • 5:34 - 5:36
    jeśli one ich nie używają?
  • 5:36 - 5:38
    Więc stwierdziliśmy, że może powinniśmy po prostu zakasać rękawy
  • 5:38 - 5:40
    i nauczyć małpy posługiwania się pieniędzmi.
  • 5:40 - 5:42
    I to właśnie zrobiliśmy.
  • 5:42 - 5:45
    To, na co właśnie patrzycie, to o ile mi wiadomo pierwsza jednostka
  • 5:45 - 5:47
    nie-ludzkiej waluty.
  • 5:47 - 5:49
    Na początku naszych badań nie byliśmy zbyt kreatywni,
  • 5:49 - 5:51
    więc nazwaliśmy ją żetonem.
  • 5:51 - 5:54
    Ale właśnie to jest waluta, którą nauczyliśmy w Yale nasze małpy
  • 5:54 - 5:56
    używać własciwie wspólnie z ludźmi,
  • 5:56 - 5:59
    by kupować różne rodzaje pożywienie.
  • 5:59 - 6:01
    Nie wygląda na wartościowe – i rzeczywiście, nie jest wartościowe.
  • 6:01 - 6:03
    Jak większość naszych pieniędzy, to tylko kawałek metalu.
  • 6:03 - 6:06
    Jak ci z was, którzy przywieźli pieniądze z wycieczek zagranicznych, wiedzą,
  • 6:06 - 6:08
    że po powrocie do domu są one własciwie zupełnie bezużyteczne.
  • 6:08 - 6:10
    Na początku były bezużyteczne dla małp,
  • 6:10 - 6:12
    dopóki nie zrozumiały, co mogą z nimi zrobić.
  • 6:12 - 6:14
    Gdy daliśmy je im po raz pierwszy w ich pomieszczeniach,
  • 6:14 - 6:16
    to je tak sobie podnosiły, oglądały.
  • 6:16 - 6:18
    Takie jakieś dziwaczne przedmioty.
  • 6:18 - 6:20
    Ale bardzo szybko małpy zrozumiały,
  • 6:20 - 6:22
    że faktycznie mogą wymienić te żetony
  • 6:22 - 6:25
    u różnych ludzi w laboratorium na jedzenie.
  • 6:25 - 6:27
    A więc widzicie jedną z naszych małp, Mayday, robiącą to.
  • 6:27 - 6:30
    A i B to momenty, kiedy jeszcze się interesowała
  • 6:30 - 6:32
    tymi przedmiotami – nie wie.
  • 6:32 - 6:34
    Tutaj wyciągnięta ręka nadzorującego człowieka
  • 6:34 - 6:37
    i Mayday w mig pojmuje, że widocznie człowiek to chce.
  • 6:37 - 6:39
    Podaje i dostaje w zamian jedzenie.
  • 6:39 - 6:41
    Okazuje się, że nie tylko Mayday, wszystkie małpy radzą sobie
  • 6:41 - 6:43
    z wymianą żetonów ze sprzedawcą.
  • 6:43 - 6:45
    Oto króciutki filmik, jak to wygląda.
  • 6:45 - 6:48
    To Mayday. Zamierza wymienić żeton na jedzenie,
  • 6:48 - 6:51
    czeka i dostaje to jedzenie.
  • 6:51 - 6:53
    To chyba Felix, nasz samiec alfa; dość spory facet.
  • 6:53 - 6:56
    Ale on też cierpliwie czeka, dostaje jedzenie i odchodzi.
  • 6:56 - 6:58
    Więc małpy naprawdę sobie z tym radzą.
  • 6:58 - 7:01
    Są w tym zadziwiająco dobre już po krótkim treningu.
  • 7:01 - 7:03
    Pozwoliliśmy im tylko samodzielnie się tego nauczyć.
  • 7:03 - 7:05
    Pytanie brzmi: czy to przypomina ludzkie pieniądze?
  • 7:05 - 7:07
    Czy to w ogóle jest rynek,
  • 7:07 - 7:09
    czy tylko dziwna psychologiczna sztuczka,
  • 7:09 - 7:11
    by nakłonić małpy do czegoś
  • 7:11 - 7:13
    pozornie mądrego, ale w rzeczywistości nie.
  • 7:13 - 7:16
    Więc pytaliśmy: co by małpy robiły spontanicznie,
  • 7:16 - 7:19
    gdyby to była naprawdę ich waluta, gdyby naprawdę używały jej jak pieniędzy?
  • 7:19 - 7:21
    Cóż, rzeczywiście możecie wyobrazić je sobie,
  • 7:21 - 7:23
    że robią mnóstwo różnych mądrych rzeczy,
  • 7:23 - 7:26
    które robią ludzie, gdy zaczynają wymieniać się pieniędzmi między sobą.
  • 7:26 - 7:29
    Możecie sprawić, że zaczną zwracać uwagę na cenę,
  • 7:29 - 7:31
    na to, ile kupują – pewnego rodzaju
  • 7:31 - 7:34
    pilnowanie własnych żetonów, jak pieniędzy.
  • 7:34 - 7:36
    Czy małpy robią coś w tym stylu?
  • 7:36 - 7:39
    I tak narodził się małpi rynek.
  • 7:39 - 7:41
    Działa to na takiej zasadzie, że
  • 7:41 - 7:44
    nasze małpy normalnie mieszkają na dużym zoologicznym wybiegu.
  • 7:44 - 7:46
    Kiedy nachodzi je ochota na smakołyki,
  • 7:46 - 7:48
    pozwalamy im przejść z dużego wybiegu
  • 7:48 - 7:50
    do małego, gdzie mogą pójść na targ.
  • 7:50 - 7:52
    Po wejściu na targowisko –
  • 7:52 - 7:54
    dla małp był to o wiele przyjemniejszy targ, niż ludzkie targi,
  • 7:54 - 7:57
    bo jak tylko małpy przekraczały próg targu,
  • 7:57 - 7:59
    człowiek dawał im wielki portfel pełen żetonów,
  • 7:59 - 8:01
    więc faktycznie mogły wymieniać żetony
  • 8:01 - 8:03
    u tych tutaj dwóch facetów –
  • 8:03 - 8:05
    dwóch możliwych ludzkich handlarzy,
  • 8:05 - 8:07
    od których mogli kupować towar.
  • 8:07 - 8:09
    Handlarzami byli studenci z mojego laboratorium.
  • 8:09 - 8:11
    Inaczej się ubierali, byli innymi ludźmi.
  • 8:11 - 8:14
    I cały czas robili praktycznie jedną rzecz,
  • 8:14 - 8:16
    więc małpy mogły się nauczyć,
  • 8:16 - 8:19
    kto co za ile sprzedawał – komu można zaufać, komu nie i tak dalej.
  • 8:19 - 8:21
    Widzicie, że każdy z eksperymentatorów
  • 8:21 - 8:24
    trzyma mały żółty pojemnik z jedzeniem
  • 8:24 - 8:26
    i właśnie tyle małpa dostaje za jeden żeton.
  • 8:26 - 8:28
    Więc wszystko kosztuje jeden żeton,
  • 8:28 - 8:30
    ale jak widać, czasami za żeton można kupić więcej niż innym razem,
  • 8:30 - 8:32
    czasami więcej winogron niż innym razem.
  • 8:32 - 8:35
    Pokażę wam krótki film, jak taki targ właściwie wygląda.
  • 8:35 - 8:38
    Oto widok z perspektywy małpy. Małpy są niższe, więc jest nieco niski.
  • 8:38 - 8:40
    A oto Honey.
  • 8:40 - 8:42
    Czeka dość niecierpliwie na otwarcie targu.
  • 8:42 - 8:45
    Nagle targ się otwiera. Ma wybór: jedno czy dwa winogrona.
  • 8:45 - 8:47
    Widzicie jaka z Honey świetna ekonomistka rynkowa,
  • 8:47 - 8:50
    wybiera faceta, który daje więcej.
  • 8:50 - 8:52
    Mogłaby nauczyć paru rzeczy naszych doradców finansowych.
  • 8:52 - 8:54
    Nie tylko Honey,
  • 8:54 - 8:57
    Większość małp wybierała facetów, którzy mieli więcej.
  • 8:57 - 8:59
    Większość małp wybierała facetów, którzy mieli lepsze jedzenie.
  • 8:59 - 9:02
    Gdy wprowadziliśmy przeceny, małpy zwróciły na to uwagę.
  • 9:02 - 9:05
    Naprawdę troszczyły się o swojego małpiego żetonowego dolara.
  • 9:05 - 9:08
    Bardziej zaskakujące okazało się, że gdy współpracując z ekonomistami
  • 9:08 - 9:11
    przyjrzeliśmy się małpim danym przy pomocy narzędzi ekonomicznych,
  • 9:11 - 9:14
    pasowały, nie tylko jakościowo,
  • 9:14 - 9:16
    ale i ilościowo, do tego, co robią
  • 9:16 - 9:18
    ludzie na prawdziwym rynku.
  • 9:18 - 9:20
    Do tego stopnia, że jeśli widzielibyście liczby małp,
  • 9:20 - 9:23
    nie bylibyście w stanie powiedzieć, czy pochodzą od małp, czy od ludzi na tym samym rynku.
  • 9:23 - 9:25
    I co uważaliśmy, że zrobiliśmy,
  • 9:25 - 9:27
    to, że własciwie wprowadziliśmy coś, co
  • 9:27 - 9:29
    przynajmniej dla małp i dla nas
  • 9:29 - 9:31
    działa jak prawdziwa waluta.
  • 9:31 - 9:34
    Pytanie brzmi: czy małpy zaczną zawalać sprawę, jak my?
  • 9:34 - 9:37
    Cóż, zauważyliśmy żartobliwie nieco oznak, które mogłyby na to wskazywać.
  • 9:37 - 9:39
    Czego nie widzieliśmy na małpim targu,
  • 9:39 - 9:41
    to dowody jakiegokolwiek oszczędzania –
  • 9:41 - 9:43
    Wiecie, tak jak u naszego gatunku.
  • 9:43 - 9:45
    Małpy szły na targ, wydawały cały budżet,
  • 9:45 - 9:47
    a potem wracały do pozostałych.
  • 9:47 - 9:49
    Dodatkowo mogliśmy zaobserwować,
  • 9:49 - 9:51
    ze sporym zażenowaniem,
  • 9:51 - 9:53
    spontaniczne przypadki kradzieży.
  • 9:53 - 9:56
    Małpy przy każdej okazji wyrywały żetony z rąk –
  • 9:56 - 9:58
    innym małpom, często nam –
  • 9:58 - 10:00
    wiecie, coś, co niekoniecznie chcieliśmy wprowadzić,
  • 10:00 - 10:02
    ale co spontanicznie zaobserwowaliśmy.
  • 10:02 - 10:04
    Stwierdziliśmy więc: jest źle.
  • 10:04 - 10:06
    Czy na pewno możemy stwierdzić,
  • 10:06 - 10:09
    czy małpy robią dokładnie te same głupie rzeczy, co ludzie?
  • 10:09 - 10:11
    Jedno rozwiązanie to po prostu
  • 10:11 - 10:13
    zostawić małpi system finansowy samemu sobie,
  • 10:13 - 10:15
    sprawdzić, czy za parę lat będą chciały od nas pomocy.
  • 10:15 - 10:17
    Byliśmy nieco niecierpliwi, więc chcieliśmy
  • 10:17 - 10:19
    wszystko nieco przyspieszyć.
  • 10:19 - 10:21
    Więc stwierdziliśmy: postawmy przed małpami
  • 10:21 - 10:23
    te same rodzaje problemów,
  • 10:23 - 10:25
    z którymi ludzie sobie nie radzą
  • 10:25 - 10:27
    w pewnych rodzajach wyzwań ekonomicznych
  • 10:27 - 10:29
    lub przy pewnego rodzaju ekonomicznych eksperymentach.
  • 10:29 - 10:32
    A więc najlepszym sposobem stwierdzenia, jak ludzie się mylą,
  • 10:32 - 10:34
    jest właściwie zrobić to samemu.
  • 10:34 - 10:36
    Przeprowadzę z wami krótki eksperyment,
  • 10:36 - 10:38
    by zaobserwować waszą intuicję finansową w akcji.
  • 10:38 - 10:40
    Wyobraźcie sobie teraz,
  • 10:40 - 10:42
    że dałam każdemu z was
  • 10:42 - 10:45
    po tysiąc dolarów – dziesięć szeleszczących stówek.
  • 10:45 - 10:47
    Weźcie je, włóżcie do portfela
  • 10:47 - 10:49
    i pomyślcie przez chwilę, co z nimi zrobicie.
  • 10:49 - 10:51
    Bo są teraz wasze, możecie kupić, co chcecie.
  • 10:51 - 10:53
    Podarować, wziąć i tak dalej.
  • 10:53 - 10:56
    Brzmi świetnie, ale dam wam jeszcze jedną okazję na zarobienie pieniędzy.
  • 10:56 - 10:59
    Macie taki wybór: albo zaryzykujecie,
  • 10:59 - 11:01
    a wtedy rzucę jedną z tych małpich monet.
  • 11:01 - 11:03
    Jak wypadnie orzeł, dostaniecie kolejny tysiąc dolarów.
  • 11:03 - 11:05
    Jak wypadnie reszka, nie dostajecie nic.
  • 11:05 - 11:08
    Więc macie szansę dostać więcej, ale jest spore ryzyko.
  • 11:08 - 11:11
    Drugi wariant jest bezpieczniejszy. Dostaniecie pewną kwotę gwarantowaną.
  • 11:11 - 11:13
    Po prostu dam wam 500 dolarów.
  • 11:13 - 11:16
    Możecie schować je do portfela i zaraz wydać.
  • 11:16 - 11:18
    Więc zobaczmy, jaka jest w tym przypadku wasza intuicja.
  • 11:18 - 11:21
    Większość ludzi wybiera wariant bezpieczny.
  • 11:21 - 11:24
    Większość ludzi mówi: czemu mam ryzykować, jak mogę dostać 1500 na pewniaka?
  • 11:24 - 11:26
    Wygląda na dobry zakład. Mam zamiar go zrobić.
  • 11:26 - 11:28
    Możecie rzec: to nie jest naprawdę nierozsądne.
  • 11:28 - 11:30
    Ludzie niezbyt lubią ryzyko. I co z tego?
  • 11:30 - 11:32
    Cóż, zobaczymy," co z tego", gdy zaczniemy
  • 11:32 - 11:34
    rozważać ten sam problem,
  • 11:34 - 11:36
    ale nieco inaczej sformułowany.
  • 11:36 - 11:38
    Wyobraźcie sobie teraz, że daję każdemu z was
  • 11:38 - 11:41
    2000 dolarów – 20 szeleszczących stówek.
  • 11:41 - 11:43
    Możecie teraz kupić dwa razy więcej rzeczy niż poprzednio.
  • 11:43 - 11:45
    Pomyślcie, jakbyście się czuli wkładając te pieniądze do portfela.
  • 11:45 - 11:47
    I teraz wyobraźcie sobie, że zmuszam was do innej decyzji.
  • 11:47 - 11:49
    Ale tym razem będzie nieco gorzej.
  • 11:49 - 11:52
    Teraz będziecie decydować, jak stracicie pieniądze,
  • 11:52 - 11:54
    ale będziecie dokonywać tego samego wyboru.
  • 11:54 - 11:56
    Albo wybierzecie ryzykowną stratę –
  • 11:56 - 11:59
    rzucę monetą. Jak wypadnie orzeł, to tracicie naprawdę dużo.
  • 11:59 - 12:02
    Jeśli wypadnie reszka, nie tracicie nic, w porządku, zatrzymujecie całość –
  • 12:02 - 12:05
    albo wybierzecie wariant bezpieczny, co znaczy, że sięgniecie do portfela
  • 12:05 - 12:08
    i dacie mi pięć z tych studolarowych banknotów.
  • 12:08 - 12:11
    Widzę u was sporo zmarszczonych czół.
  • 12:11 - 12:13
    Więc pewnie macie taką samą intuicję,
  • 12:13 - 12:15
    jak ci, którzy faktycznie byli tak testowani,
  • 12:15 - 12:17
    czyli że mając do wyboru takie dwie opcje,
  • 12:17 - 12:19
    ludzie nie wybierają tej bezpiecznej.
  • 12:19 - 12:21
    Wolą tak naprawdę nieco zaryzykować.
  • 12:21 - 12:24
    Jest to nieracjonalne, bo w obydwu przypadkach dajemy ludziom
  • 12:24 - 12:26
    taki sam wybór.
  • 12:26 - 12:29
    Albo równe szanse na tysiąc lub dwa tysiące,
  • 12:29 - 12:31
    albo gwarantowane 1500 dolarów.
  • 12:31 - 12:34
    Ale ludzka intuicja o tym ile podjąć ryzyka
  • 12:34 - 12:36
    zależy od tego, od czego zaczynali.
  • 12:36 - 12:38
    Więc o co w tym chodzi?
  • 12:38 - 12:40
    Cóż, okazuje się, że wydaje się to być skutkiem
  • 12:40 - 12:43
    co najmniej dwu uprzedzeń, które mamy na poziomie psychologicznym.
  • 12:43 - 12:46
    Raz, naprawdę trudno jest nam myśleć w pojęciach absolutnych.
  • 12:46 - 12:48
    Trzeba nieco się natrudzić, by zrozumieć,
  • 12:48 - 12:50
    że jeden wariant to 1000 lub 2000,
  • 12:50 - 12:52
    a drugi to 1500.
  • 12:52 - 12:55
    Zamiast tego łatwiej nam myśleć w kategoriach względnych,
  • 12:55 - 12:58
    gdy warianty się zmieniają.
  • 12:58 - 13:01
    Więc myślimy coś w stylu: „Och, dostanę więcej” lub „Och, dostanę mniej”.
  • 13:01 - 13:03
    Wszystko byłoby w porządku, poza tym,
  • 13:03 - 13:05
    że zmiany w różnych kierunkach
  • 13:05 - 13:07
    faktycznie wpływają na to, czy uznajemy,
  • 13:07 - 13:09
    czy wybór jest dobry czy zły.
  • 13:09 - 13:11
    A to prowadzi nas do drugiego uprzedzenia,
  • 13:11 - 13:13
    które ekonomiści nazywają awersją w stosunku do strat.
  • 13:13 - 13:16
    Chodzi o to, że naprawdę nie znosimy być na minusie.
  • 13:16 - 13:18
    Nienawidzimy konieczności stracenia pieniędzy.
  • 13:18 - 13:20
    A to znaczy, że czasami faktycznie zmieniamy
  • 13:20 - 13:22
    nasze preferencje, by tego uniknąć.
  • 13:22 - 13:24
    W tym ostatnim przykładzie mogliście zobaczyć,
  • 13:24 - 13:26
    że badani ryzykują,
  • 13:26 - 13:29
    bo chcą mieć szanse na to, że nie poniosą żadnej straty.
  • 13:29 - 13:31
    To znaczy, że kiedy myślimy o ryzyku –
  • 13:31 - 13:33
    przepraszam, kiedy myślimy o stracie –
  • 13:33 - 13:35
    stajemy się bardziej skłonni do ryzyka,
  • 13:35 - 13:37
    co może być naprawdę niepokojące.
  • 13:37 - 13:40
    Te rzeczy często wychodzą ludziom na złe.
  • 13:40 - 13:43
    To dlatego inwestujący na giełdzie przetrzymują akcje tracące na wartości–
  • 13:43 - 13:45
    bo oceniają ich wartość w kategoriach względnych.
  • 13:45 - 13:47
    To dlatego ludzie na rynku nieruchomości nie chcieli sprzedawać domu –
  • 13:47 - 13:49
    bo nie chcieli sprzedać ze stratą.
  • 13:49 - 13:51
    To, co nas interesuje,
  • 13:51 - 13:53
    to czy małpy mają podobne uprzedzenia.
  • 13:53 - 13:56
    Czy jeśli zaaranżujemy takie same sytuacje na małpim targu,
  • 13:56 - 13:58
    to zrobią one to samo, co ludzie?
  • 13:58 - 14:00
    I to właśnie zrobiliśmy, daliśmy małpom wybór
  • 14:00 - 14:03
    między bezpiecznymi sprzedawcami – zawsze robiącymi to samo –
  • 14:03 - 14:05
    a ryzykownymi –
  • 14:05 - 14:07
    zachowującymi się raz tak, a raz tak.
  • 14:07 - 14:09
    Daliśmy im opcje, które były bonusami –
  • 14:09 - 14:11
    tak jak wam w pierwszym przypadku –
  • 14:11 - 14:13
    więc miały szansę na więcej,
  • 14:13 - 14:16
    lub takie, przy których ponosiły stratę –
  • 14:16 - 14:18
    myślały, że dostaną więcej, niż w rzeczywistości dostawały.
  • 14:18 - 14:20
    A wygląda to właśnie tak.
  • 14:20 - 14:22
    Przedstawiliśmy małpom dwóch nowych sprzedawców.
  • 14:22 - 14:24
    Obaj faceci zaczynają od jednego winogrona,
  • 14:24 - 14:26
    więc nie jest źle.
  • 14:26 - 14:28
    Ale oni będą dawać małpom bonusy.
  • 14:28 - 14:30
    Ten po lewej daje gwarantowane bonusy.
  • 14:30 - 14:33
    Zawsze dodaje jedno, a więc daje małpom dwa.
  • 14:33 - 14:35
    Z kolei ten po prawej ma bonusy ryzykowne.
  • 14:35 - 14:38
    Czasem małpy nie dostają bonusu – czyli bonus wynosi zero.
  • 14:38 - 14:41
    Czasem małpy dostają dwa gratis.
  • 14:41 - 14:43
    Jako duży bonus dostają łącznie trzy.
  • 14:43 - 14:45
    Ale to jest ten sam wybór, przed którym byliście wy.
  • 14:45 - 14:48
    Czy małpy właściwie wolą grać bezpiecznie
  • 14:48 - 14:50
    i kupować od faceta, który przykażdej próbie robi to samo,
  • 14:50 - 14:52
    czy chcą zaryzykować
  • 14:52 - 14:54
    i spróbować dostać ryzykowny, ale duży bonus,
  • 14:54 - 14:56
    licząc się z ryzykiem niedostania żadnego.
  • 14:56 - 14:58
    Tutaj, ludzie zagrali zachowawczo.
  • 14:58 - 15:00
    Okazało się, że małpy również.
  • 15:00 - 15:02
    W sensie ilościowym i jakościowym
  • 15:02 - 15:04
    wybierały dokładnie tak samo jak ludzie
  • 15:04 - 15:06
    badani pod tym samym kątem.
  • 15:06 - 15:08
    Powiecie pewnie, że małpy po prostu nie lubią ryzyka.
  • 15:08 - 15:10
    Może zobaczmy, jak radzą sobie w obliczu strat.
  • 15:10 - 15:12
    Przeprowadziliśmy drugą wersję eksperymentu.
  • 15:12 - 15:14
    Teraz małpy poznają dwóch facetów,
  • 15:14 - 15:16
    którzy nie będą dawać bonusów.
  • 15:16 - 15:18
    W rzeczywistości będą im dawać mniej, niż się spodziewają.
  • 15:18 - 15:20
    Wyglądają, jakby zaczynali ze sporą porcją.
  • 15:20 - 15:22
    Trzy winogrona, małpa ma na nie wielką ochotę.
  • 15:22 - 15:25
    Ale teraz dowiadują się, że oni dadzą im mniej, niż się spodziewały.
  • 15:25 - 15:27
    Ten po lewej powoduje gwarantowane straty.
  • 15:27 - 15:30
    Za każdym razem zabiera jedno z winogron
  • 15:30 - 15:32
    i daje małpie tylko dwa.
  • 15:32 - 15:34
    Ten po prawej powoduje ryzykowne straty.
  • 15:34 - 15:37
    Czasem nie zabiera nic, więc małpy są naprawdę na to nastawione,
  • 15:37 - 15:39
    ale czasem powoduje dużą stratę,
  • 15:39 - 15:41
    zabiera dwa, a daje małpie tylko jedno winogrono.
  • 15:41 - 15:43
    A co robią małpy?
  • 15:43 - 15:45
    Znowu, ten sam wybór: mogą grać zachowawczo,
  • 15:45 - 15:48
    otrzymując za każdym razem dwa winogrona,
  • 15:48 - 15:51
    albo mogą zaryzykować i wybrać opcję "jedno albo trzy".
  • 15:51 - 15:54
    Zadziwiające, że kiedy postawisz małpy przed takim wyborem,
  • 15:54 - 15:56
    robią tę samą nieracjonalną rzecz, co ludzie.
  • 15:56 - 15:58
    Stają się bardziej skłonne do ryzyka,
  • 15:58 - 16:01
    w zależności od tego, jaka była początkowa oferta.
  • 16:01 - 16:03
    To szaleństwo, bo sugeruje, że małpy też
  • 16:03 - 16:05
    oceniają rzeczy w kategoriach względnych,
  • 16:05 - 16:08
    a straty faktycznie traktują inaczej niż zyski.
  • 16:08 - 16:10
    Więc co to wszystko znaczy?
  • 16:10 - 16:12
    Cóż, po pierwsze, to pokazaliśmy,
  • 16:12 - 16:14
    że faktycznie możemy dać małpom pieniądze,
  • 16:14 - 16:16
    a one robią z nimi bardzo podobne rzeczy, jak my.
  • 16:16 - 16:18
    Robią pewne te same mądre rzeczy,
  • 16:18 - 16:20
    pewne te same nie bardzo miłe rzeczy,
  • 16:20 - 16:22
    jak kradzież i tak dalej.
  • 16:22 - 16:24
    Ale robią też pewne nieracjonalne rzeczy, które my też robimy.
  • 16:24 - 16:26
    Regularnie popełniają błędy
  • 16:26 - 16:28
    i to w ten sam sposób, jak my.
  • 16:28 - 16:30
    To jest pierwsza rzecz do wyniesienia z tego wystąpienia,
  • 16:30 - 16:32
    że jeśli zobaczyliście początek prezentacji i pomyśleliście:
  • 16:32 - 16:34
    „Och, jak wrócę do domu, to koniecznie zatrudnię kapucynkę jako doradcę finansowego.
  • 16:34 - 16:36
    Są ładniejsze niż ci w... wiecie...”
  • 16:36 - 16:38
    Nie róbcie tego, będą najprawdopodobniej równie głupie,
  • 16:38 - 16:41
    jak ludzie, których już zatrudniacie.
  • 16:41 - 16:43
    Więc wiecie, niestety – przykro mi.
  • 16:43 - 16:45
    Szkoda dla małpich inwestorów.
  • 16:45 - 16:48
    Oczywiście, wiecie, to, z czego się śmiejecie, źle świadczy też o ludziach.
  • 16:48 - 16:51
    Ponieważ odpowiedzieliśmy na nasze początkowe pytanie.
  • 16:51 - 16:53
    Chcieliśmy wiedzieć, skąd się bierze ten rodzaj błędów.
  • 16:53 - 16:55
    I zaczęliśmy z nadzieją, że że może uda nam się
  • 16:55 - 16:57
    poprawić nieco nasze instytucje finansowe,
  • 16:57 - 17:00
    poprawić technologię, by było nam lepiej.
  • 17:00 - 17:03
    Ale dowiedzieliśmy się, że te uprzedzenia mogą tkwić w nas znacznie głębiej.
  • 17:03 - 17:05
    Właściwie to może wynikać z samej natury
  • 17:05 - 17:07
    naszej historii ewolucyjnej.
  • 17:07 - 17:09
    Wiecie, może to nie tylko ludzie
  • 17:09 - 17:11
    po prawej stronie tego łańcucha są durniami.
  • 17:11 - 17:13
    Może ta głupota tkwi w nas od samego początku.
  • 17:13 - 17:16
    A to, o ile wierzymy wynikom kapucynek
  • 17:16 - 17:18
    znaczy, że te durne strategie
  • 17:18 - 17:20
    mogą mieć 35 milionów lat.
  • 17:20 - 17:22
    To sporo czasu, by strategia
  • 17:22 - 17:25
    mogła się zmienić – naprawdę, naprawdę dużo.
  • 17:25 - 17:27
    Co wiemy o innych takich starych strategiach?
  • 17:27 - 17:30
    Cóż, jedno co wiemy to to, że bywają one niezwykle trudne do przezwyciężenia.
  • 17:30 - 17:32
    Wiecie, pomyślcie o naszej ewolucyjnej skłonności
  • 17:32 - 17:35
    do jedzenia słodkich, tłustych rzeczy, jak sernik.
  • 17:35 - 17:37
    Nie można z tym po prostu skończyć.
  • 17:37 - 17:40
    Nie można spojrzeć na wózek z deserami i powiedzieć: „Nie, nie. To wygląda obrzydliwe.”
  • 17:40 - 17:42
    Jesteśmy inaczej skonstruowani.
  • 17:42 - 17:44
    Będziemy uważać to za coś wartego podążania.
  • 17:44 - 17:46
    Zgaduję, że to samo okaże się prawdą, jeśli chodzi
  • 17:46 - 17:48
    o ludzkie postrzeganie
  • 17:48 - 17:50
    różnych decyzji finansowych.
  • 17:50 - 17:52
    Gdy widzisz, że twoje akcje lecą na łeb na szyję,
  • 17:52 - 17:54
    kiedy widzisz, że cena twojego domu spada,
  • 17:54 - 17:56
    nie będziesz mógł patrzeć na to inaczej,
  • 17:56 - 17:58
    niż w starych ewolucyjnych kategoriach.
  • 17:58 - 18:00
    To znaczy, że uprzedzenia,
  • 18:00 - 18:02
    które skłaniają inwerstorów do pomyłek,
  • 18:02 - 18:04
    które prowadzą do kryzysu niewypłacalności,
  • 18:04 - 18:06
    będą naprawdę trudne do przezwyciężenia.
  • 18:06 - 18:08
    To więc jest zła wiadomość. Pytanie: czy jest jakaś dobra?
  • 18:08 - 18:10
    Miałam być tu, by przekazywać wam dobre wiadomości.
  • 18:10 - 18:12
    Dobrą wiadomością jest to, jak sądzę,
  • 18:12 - 18:14
    czym zaczęłam swoje wystąpienie,
  • 18:14 - 18:16
    że ludzie są nie tylko mądrzy,
  • 18:16 - 18:18
    jesteśmy inspirująco mądrzy
  • 18:18 - 18:21
    dla całej reszty zwierząt w królestwie natury.
  • 18:21 - 18:24
    Jesteśmy tak dobrzy w przezwyciężaniu naszych biologicznych ograniczeń –
  • 18:24 - 18:26
    wiecie, przyleciałam tutaj samolotem.
  • 18:26 - 18:28
    Nie musiałam machać skrzydłami.
  • 18:28 - 18:31
    Noszę soczewki kontaktowe, dzięki czemu widzę was wszystkich.
  • 18:31 - 18:34
    Nie muszę ulegać własnej krótkowzroczności.
  • 18:34 - 18:36
    Istnieje mnóstwo przypadków,
  • 18:36 - 18:39
    gdzie przezwyciężamy nasze biologiczne ograniczenia
  • 18:39 - 18:42
    technologią i innymi metodami; wygląda na to, że dość łatwo.
  • 18:42 - 18:45
    Ale musimy też przyznać, że mamy te ograniczenia.
  • 18:45 - 18:47
    I to jest przeszkoda.
  • 18:47 - 18:49
    Camus powiedział kiedyś: „Człowiek to jedyny gatunek,
  • 18:49 - 18:52
    który odmawia bycia tym, czym w rzeczywistości jest”.
  • 18:52 - 18:54
    A ironia jest w tym,
  • 18:54 - 18:56
    że tylko poprzez przyznanie się do swoich ograniczeń
  • 18:56 - 18:58
    zdołamy je tak naprawdę przezwyciężyć.
  • 18:58 - 19:01
    Mam nadzieję, że pomyślicie o swoich ograniczeniach,
  • 19:01 - 19:04
    nie koniecznie jako nie do pokonania,
  • 19:04 - 19:06
    ale rozpoznacie je, zaakceptujecie
  • 19:06 - 19:09
    i użyjecie świata projektu, by je w końcu zrozumieć.
  • 19:09 - 19:12
    To może być jedyny sposób, w jaki będziemy mogli
  • 19:12 - 19:14
    osiągnąć nasz własny ludzki potencjał
  • 19:14 - 19:17
    i naprawdę staniemy się szlachetni tak, jak pragniemy.
  • 19:17 - 19:19
    Dziękuję.
  • 19:19 - 19:24
    (Oklaski)
Title:
Laurie Santos: Małpia ekonomia jest równie irracjonalna jak nasza.
Speaker:
Laurie Santos
Description:

Laurie Santos szuka korzeni ludzkiego nierozsądku poprzez obserwację, jak z nami spokrewnione ssaki naczelne podejmują decyzje. Seria sprytnych eksperymentów z "małpoekonomią" pokazuje, że małpy podejmują podobne głupie decyzje, jakie my też podejmujemy.

more » « less
Video Language:
English
Team:
closed TED
Project:
TEDTalks
Duration:
19:25
Karol Stasiak added a translation

Polish subtitles

Revisions