-
Hej!
-
Hej!
-
Klienci czekają aż otworzysz swój sklep!
-
(Tak, to specjalne otwarcie późną nocą)
-
(Mam nadzieję że się nie spóźniłam)
-
(tak, proszę wejść)
-
(niech tylko rzucę na to okiem)
-
(Tak, każdy jest inny. Wybierzcie ten, który wam się podoba)
-
(dziękuję za wizytę)
-
Dobry wieczór,
-
i witamy w Śródziemnym sklepie rzemieślniczym.
-
Proszę się rozgościć
-
właśnie zaparzyłam sobie filiżankę herbaty.
-
Poczęstujecie się?
-
To specjalna mieszanka Rivendell,
-
z wiciokrzewem, różą,
-
i bergamotką.
-
W porządku, w międzyczasie
-
nie krępujcie się rozejrzeć po sklepie.
-
Wrócę za chwilkę.
-
Oto wasza filiżanka,
-
jest odrobinę gorąca.
-
Byliście tu już kiedyś?
-
Nie jesteście pewni?
-
Cóż, sprzedajemy tu produkty tematyczne związane ze Śródziemiem
-
wszystkie wykonane ręcznie przez artystów
-
i stworzone z naturalnych materiałów.
-
A większości z nich nie dostaniecie nigdzie indziej,
-
więc możecie uznać to miejsce
-
za pewnego rodzaju skrzynię skarbów.
-
Więc co was tu sprowadza?
-
Więc planujecie coś w rodzaju
-
tematycznego weekendu
-
z kilkoma znajomymi, zgadza się?
-
Delektowanie się posiłkami w stylu tawerny,
-
nocne oglądanie filmów Władcy Pierścieni,
-
i być może słuchanie muzyki Enyi?
-
Cóż, wiecie jak żyć.
-
Jestem tu by was poprowadzić
-
i pomóc w znalezieniu idealnych produktów
-
aby wasz weekend był niezapomniany.
-
Spójrzmy na to po kolei.
-
Po pierwsze, pewnie chcecie stworzyć klimat.
-
Sugeruję kilka dekoracji ściennych
-
albo nawet tylko jedną
-
i może też kilka świeczek.
-
Ze świeczkami nic nie może pójść źle.
-
Zacznijmy od tego, czego byście chcieli.
-
Posiadam pełną kolekcję
-
wspaniałych świec zapachowych.
-
Czy są jakieś konkretne zapachy które wam się podobają?
-
W porządku, pokażę wam swoich faworytów.
-
Tu są 3 opcje.
-
Pierwsza,
-
druga,
-
i trzecia.
-
Pierwsza: "przejażdżka przez Rohan".
-
Ta pachnie jak podróż
-
przez dzikie, trawiaste równiny
-
wraz ze słynnymi jeźdźcami konnymi.
-
Wyczuwalne są akcenty piżma, drzewa sandałowego
-
i świeżej trawy.
-
Zamknijcie oczy,
-
a poczujecie jakbyście właśnie
-
dosiadali pięknego ogiera w słoneczny dzień
-
rozglądając się za kolejną przygodą.
-
Kolejna:
-
"pod imprezowym drzewem".
-
Bardzo ją lubię.
-
Pachnie jak dobra zabawa,
-
z dobrym jedzeniem i dobrą muzyką
-
ze swoimi przyjaciółmi Hobbitami.
-
Z nutami tytoniu fajkowego,
-
jabłka i burbonu,
-
co tworzy bardzo bogaty i interesujący zapach,
-
dość niespotykany.
-
I na koniec, coś bardziej oryginalnego:
-
"Wspomnienia z Doriath".
-
Z tą pójdziecie na długi
-
i spokojny spacer pod majestatycznymi drzewami.
-
I jeśli zamkniecie oczy wystarczająco mocno,
-
możecie spotkać elfa, lub nawet dwóch.
-
Pachnie ona cedrem, drzewem kaszmirowym,
-
i wiśnią.
-
Z bardzo ziemistymi, a jednak dość lekkimi zapachami.
-
Te dwie?
-
Doskonały wybór.
-
A teraz rozważyliby może państwo
-
jakąś sztukę na swoje ściany?
-
Mam tu wiele wydruków
-
od najbardziej utalentowanych artystów.
-
Niektórzy są światowej sławy, a niektórzy
-
trochę bardziej niszowi,
-
jednak jak najbardziej zasługują na uznanie.
-
Jakiego rodzaju sztukę zazwyczaj
-
wystawiają państwo w swoim domu?
-
Tradycyjne malunki, szkice,
-
grafiki komputerowe, gobeliny?
-
Rozumiem.
-
A jaka jest wasza ulubiona kraina
-
lub miejsce w Śródziemiu?
-
W porządku, chodźcie na tą stronę lady
-
rzucicie okiem ze mną.
-
Tu na wystawie znajduje się wiele wersji,
-
mamy je wszystkie
-
całkiem nowe, w idealnym stanie.
-
Więc...
-
Och, niech pokażę wam ten,
-
otrzymaliśmy go kilka dni temu.
-
"Drzwi Hobbitonu"
-
Zostały narysowane przez Daniela Falconera
-
który pracował
-
przy filmach Petera Jacksona.
-
Ukazuje 14 drzwi różnych hobbitów,
-
każde z własnymi cechami
-
i charakterem.
-
Bardzo w klimacie cottagecore.
-
Cudne, nieprawdaż?
-
Mogę również zasugerować coś bardziej klasycznego,
-
od Johna Howe,
-
który jest jednym z artystów koncepcyjnych filmów,
-
ale również ilustratorem książek Tolkiena
-
od późnych lat '70.
-
Na przykład...
-
"Ulmo, władca wód"
-
przedstawiający potężnego króla mórz.
-
Ten obraz pierwotnie powstał
-
jako okładka dla książki
-
ale osobiście uważam, że jest interesujący
-
dzięki swojej dość prostej kompozycji
-
która sprawia, że postać wyróżnia się
-
jeszcze bardziej.
-
Dobrze, co jeszcze?
-
Och, wprost zakochałam się w tym.
-
To druk oryginalnej pracy
-
wykonanej przez bardzo utalentowanego kaligrafa
-
przedstawiająca jeden ze słynnych
-
cytatów Tolkiena
-
z bardzo czarującym designem.
-
A wydrukowany jest na najpiękniejszym papierze.
-
Czy podobają wam się któreś z tych?
-
Kaligrafia?
-
Mamy też 2 inne, która?
-
Znakomity wybór, niech go znajdę.
-
Następnie, porozmawiajmy o jedzeniu.
-
Zaplanowaliście już jakieś
-
konkretne dania na wasz specjalny weekend?
-
A co z hobbitowym jedzeniem?
-
Mam kilka prostych hobbitowych przepisów
-
które wyglądają jakby pochodziły prosto
-
z Śródziemia.
-
Chcielibyście rzucić okiem?
-
Dobrze.
-
Co z tymi?
-
Ziemniaczany gulasz,
-
świetny żeby zużyć ziemniaki i resztki warzyw.
-
Pieczone grzyby.
-
Dzikie grzyby zawsze są najlepsze.
-
I szarlotka z Dwaling.
-
Brzmi pociesznie, prawda?
-
Hobbici znają się na rzeczy
-
kiedy przychodzi co do jedzenia.
-
A później możecie też oprawić je
-
i powiesić na ścianach.
-
A teraz, chcielibyście może
-
hobbitową zastawę stołową do waszych dań?
-
Mamy wspaniałe, ręcznie wykonane
-
kubki i talerze
-
których nawet sam Bilbo
-
nie powstydziłby się w swojej kuchni
-
Tak, zawsze dobrze jest mieć pod ręką
-
kubek na każdą okazję.
-
Jaki kolor sobie życzycie?
-
Mamy głęboki błękit,
-
z białym drzewem Gondoru,
-
lub z cytatem o Jedynym Pierścieniu.
-
Coś bardziej ziemistego.
-
Lub dwukolorowy, bardziej okrągły.
-
Powiedzcie.
-
Ten tutaj?
-
O tak, to też mój ulubiony.
-
Oczywiście są wytwarzane ręcznie,
-
więc każda sztuka jest odrobię inna
-
od reszty.
-
Tylko pamiętajcie, by myć je ręcznie
-
żeby służyły wam
-
jak najdłużej.
-
To idealny przedmiot
-
na dobry kubek herbaty
-
lub coś mocniejszego.
-
Teraz macie:
-
obraz na ścianę,
-
świeczki,
-
przepisy,
-
coś do wypicia
-
smakowitego napoju.
-
Czy jest coś jeszcze
-
co moglibyście uwzględnić w wasz specjalny weekend?
-
Śródziemnie stroje?
-
Ale nie za drogie, rozumiem.
-
W takim razie to, co mogę zasugerować
-
jest tylko dodatkiem.
-
Coś co możecie ubrać na
-
wasz weekend, ale też
-
w codziennym życiu.
-
Jak torebka, rękawiczki czy szalik.
-
Tak, ostatnimi czasy jest dość chłodno.
-
Pokażę wam coś pięknego.
-
Więc,
-
to dokładna replika
-
szalika Gandalfa Szarego
-
dokładnie jak w filmach.
-
Zrobiony jest z najlepszej jakości nowozelandzkiej wełny
-
tradycyjnie utkany na jednym z
-
najstarszych krosien w kraju
-
pochodzącym z końca XIX wieku.
-
Jest trochę błyszczący
-
ponieważ, jest to sekret,
-
są w nim malutkie cząstki mithrilu.
-
Ale nie znajdziecie miększego materiału
-
na całym świecie.
-
Będzie służył wam przez całe życie, lub nawet kilka.
-
Chcielibyście przymierzyć?
-
Niech pomogę.
-
I proszę.
-
Oczywiście, można go nosić
-
podczas oglądania filmów.
-
To trochę jak noszenie szalika
-
waszej ulubionej drużyny
-
podczas oglądania meczu.
-
Tak, ta miękkość jest dość niespotykana.
-
Jak odczucia?
-
Dobrze, niech go wezmę.
-
Zapakuję go
-
z resztą przedmiotów które wybraliście.
-
Nie krępujcie się zobaczyć, czy coś jeszcze
-
przykuwa waszą uwagę
-
podczas gdy ja zajmuję się tym.
-
Wszystko jest tu.
-
Teraz przygotuję rachunek.
-
Zapytam o
-
kilka danych.
-
Więc, imię?
-
Adres?
-
A teraz, niech zaoferuję wam
-
mały bonus
-
żeby podziękować wam za wizytę.
-
To mieszanka herbat z Shire,
-
jako dodatek do waszych hobbicich kubków.
-
Zawiera głównie
-
liście jeżyny,
-
melisę,
-
owoc dzikiej róży
-
i aksamitkę.
-
Ma bardzo orzeźwiający smak
-
i zabierze was w podróż
-
przez falujące, zielone wzgórza
-
i wzdłuż spokojnych strumieni.
-
Za każdym razem gdy rozkoszujecie się tą herbatą
-
przypomnicie sobie jak dobre może być życie
-
gdy skupimy się na prostych przyjemnościach.
-
To dla was.
-
Bardzo dziękuję za wizytę
-
i życzę udanego wieczoru.
-
Namárië (do widzenia).
-
.
-
.