The Forbidden Kingdom (Full Movie) 24 subtitles
-
0:00 - 1:16.:: www.ALLPlayer.org ::.
-
1:16 - 1:22W ROLACH GŁÓWNYCH:
-
1:22 - 2:44ZAKAZANE KRÓLESTWO
-
2:44 - 3:00WYSTĘPUJĄ:
-
3:00 - 3:09MUZYKA:
-
3:09 - 3:17KOSTIUMY:
-
3:17 - 3:23MONTAŻ:
-
3:23 - 3:25ZDJĘCIA:
-
3:25 - 3:56CHOREOGRAFIA WALK:
-
3:56 - 3:57SCENARIUSZ:
-
3:57 - 4:06LOMBARD LU YAN
-
4:06 - 4:27REŻYSERIA:
-
4:27 - 4:30Jak leci, panie Hop?
-
4:30 - 4:37To znowu ty?
-
4:37 - 4:39Super.
-
4:39 - 4:41Znalazłeś coś dobrego?
-
4:41 - 4:43"10 Tygrysów z Kwangtung".
-
4:43 - 4:47Złote wydanie.
-
4:47 - 4:48"Narzeczona o Białych Włosach".
-
4:48 - 4:50Po chińsku, bez napisów.
-
4:50 - 4:54Ma pan stare filmy braci Shaw?
Z tym gościem, który walczy stylem leoparda. -
4:54 - 4:58Styl leoparda.
Styl tygrysa. -
4:58 - 5:00Ogień i woda.
-
5:00 - 5:02"Przyczajony Tygrys".
-
5:02 - 5:04"Śmierdząca Małpa".
-
5:04 - 5:05Znam cię.
-
5:05 - 5:08Kolejny biały chłopiec,
który chce poznać kung-fu. -
5:08 - 5:11Aby kopać tyłki
-
5:11 - 5:55i podrywać dziewczyny.
-
5:55 - 5:59To tylko magazyn.
-
5:59 - 6:01Skąd pan to ma?
-
6:01 - 6:06Było już tutaj, kiedy
mój dziadek otwierał ten sklep. -
6:06 - 6:09Sto lat temu.
-
6:09 - 6:14Czekał na kogoś,
kto przyjdzie po to, -
6:14 - 6:18żeby zwrócić prawowitemu właścicielowi.
-
6:18 - 6:20Ale nikt się nie zjawił.
-
6:20 - 6:22Mój ojciec otworzył sklep.
-
6:22 - 6:24Także czekał.
-
6:24 - 6:25Bardzo długo.
-
6:25 - 6:27A teraz ja.
-
6:27 - 6:30To laska z Północnej Świątyni.
-
6:30 - 6:32Taka sama, którą używało 13 mnichów,
by pokonać cesarza. -
6:32 - 6:35Widziałem ją wcześniej.
-
6:35 - 6:37Identyczną.
-
6:37 - 6:38Śniłem o niej.
-
6:38 - 6:39Wiesz, dlaczego?
-
6:39 - 6:43Oglądasz za dużo śmiecia z Hong Kongu.
-
6:43 - 6:45Dalej.
-
6:45 - 6:49Dam ci 5 świetnych filmów z Brucem Lee...
-
6:49 - 6:51za bardzo dobrą cenę.
-
6:51 - 7:05Jest pan gość, Hop.
-
7:05 - 7:07Jason!
-
7:07 - 7:09Cześć.
-
7:09 - 7:09Co słychać?
-
7:09 - 7:10Niewiele.
Tylko... -
7:10 - 7:11Wiesz...
-
7:11 - 7:12jeżdżę sobie.
-
7:12 - 7:15Torba z Chinatown.
Po co ci to? -
7:15 - 7:16Kung-fu.
-
7:16 - 7:17Poważnie?
-
7:17 - 7:20Nie powinienem o tym mówić.
To niezgodne z kodeksem kung-fu. -
7:20 - 7:21Hej, patrzcie.
-
7:21 - 7:24Nowy dzieciak gada z panienkami.
-
7:24 - 7:25J-Boy.
-
7:25 - 7:26Wciąż jeździsz tym frajerskim rowerkiem?
-
7:26 - 7:29Gdzie założysz silnik w tym gównie?
-
7:29 - 7:30Co my tu mamy?
-
7:30 - 7:32Parę filmików.
Nic wielkiego. -
7:32 - 7:35"Wejście Smoka"?
-
7:35 - 7:36"Narzeczona o Białych Włosach"?
-
7:36 - 7:40Tak, właściwie to dobre filmy.
-
7:40 - 7:42Dajcie spokój, puśćcie go.
-
7:42 - 7:43On zna kung-fu.
-
7:43 - 7:44Co?
-
7:44 - 7:46Myślisz, że jesteś Chińczykiem?
-
7:46 - 7:49Trzymasz z gośćmi z chińskiej dzielni?
-
7:49 - 7:51Co jest z tobą, stary?
No dalej. -
7:51 - 7:52Dalej.
-
7:52 - 7:53Zobaczmy trochę kung-fu, co?
-
7:53 - 7:56Mistrzu kung-fu.
-
7:56 - 8:03Chcesz poznać taekwondo?
-
8:03 - 8:04Yo, Lupo.
-
8:04 - 8:10On zadaje się z tym starym Chingiem.
Spienięża jego czeki. -
8:10 - 8:16Jesteś kumplem starego?
-
8:16 - 8:22Zamknij się i to zrób.
-
8:22 - 8:31Jest późno, stary.
Pewnie poszedł do domu. -
8:31 - 8:32Nie ma go, chodźmy.
-
8:32 - 8:35Kto tam?
-
8:35 - 8:37Chłopak kung-fu.
-
8:37 - 8:46Przyszedłeś po więcej filmów
w dobrej cenie? -
8:46 - 8:52Mówiłem ci, najlepsze w Chinatown.
Wejdź. -
8:52 - 8:54Herbaty?
-
8:54 - 8:57Leci mecz Red Sox.
-
8:57 - 9:04Yankees wygrywają.
-
9:04 - 9:06Kto jest z tobą?
Koledzy? -
9:06 - 9:14Gdzie trzymasz gotówkę?
-
9:14 - 9:16Spytałem, gdzie trzymasz gotówkę?
-
9:16 - 9:19Gadaj, staruchu!
-
9:19 - 9:36Zostań tu.
-
9:36 - 9:38Hej.
-
9:38 - 9:45Znalazłem ci Xboksa.
-
9:45 - 9:47Hop!
-
9:47 - 9:50- Jezu, Lupo.
- Zastrzeliłeś go! -
9:50 - 9:55Musi zostać oddane
prawowitemu właścicielowi. -
9:55 - 9:58Uciekaj.
-
9:58 - 10:12Nie widziałeś tego.
Nie widziałeś tego! -
10:12 - 10:23Mały gówniarz!
-
10:23 - 10:25Lupo, nie.
Nie rób tego. -
10:25 - 10:26Uspokój się, Lupo.
-
10:26 - 10:27Wyluzuj, stary.
-
10:27 - 10:29- Odłóż broń.
- Zamknij się! -
10:29 - 10:31Może i pociągnąłem za spust,
ale wszyscy w tym siedzimy. -
10:31 - 11:46Ale ten mały karaluch
nie jest jednym z nas. -
11:46 - 11:47Przepraszam.
-
11:47 - 11:49Gdzie jestem?
-
11:49 - 11:50Nie wiem, jak się tutaj dostałem.
-
11:50 - 13:13Pamiętam, jak spadałem.
-
13:13 - 13:15Co?
To? -
13:15 - 14:01Tego chcecie?
-
14:01 - 14:06Nie wiem, co mówisz.
-
14:06 - 14:11Nie rozumiem cię.
-
14:11 - 14:15To dlatego, że nie słuchasz!
-
14:15 - 14:49Za tobą!
-
14:49 - 14:51Nie wiem, gdzie jestem,
-
14:51 - 14:54jak się tutaj dostałem
i dlaczego oni chcieli mnie zabić. -
14:54 - 14:57To, co zrobiłeś, było niesamowite.
-
14:57 - 14:57Nie.
-
14:57 - 14:59Pijana Pięść.
-
14:59 - 15:02Tajemne kung-fu z południa.
-
15:02 - 15:04Nazywam się Lu Yan.
-
15:04 - 15:06Podróżujący mędrzec.
-
15:06 - 15:08Z jakiej pochodzisz krainy, mnichu?
-
15:08 - 15:10Nie jestem mnichem.
-
15:10 - 15:16Nazywam się Jason.
Jason Tripitikas z południowego Bostonu. -
15:16 - 15:17Czy to sen?
-
15:17 - 15:19Nie.
-
15:19 - 15:21Miejsce, z którego pochodzisz, jest snem.
-
15:21 - 15:24Do którego prowadzi Brama Bez Bramy.
-
15:24 - 15:27Jakiś portal czy coś?
-
15:27 - 15:27Nie.
-
15:27 - 15:30To oznacza, że albo jesteś mistrzem Zen,
-
15:30 - 15:33albo przybyłeś
z czymś bardzo wyjątkowym. -
15:33 - 15:34Z tym?
-
15:34 - 15:38To czekało w lombardzie na człowieka,
który po to przyjdzie -
15:38 - 15:41i zwróci prawowitemu właścicielowi.
-
15:41 - 15:43Co?
-
15:43 - 15:45To było od dawna przepowiadane.
-
15:45 - 15:48Przybędzie Poszukiwacz.
-
15:48 - 15:53Aby zwrócić laskę i zakończyć
panowanie Nefrytowego Władcy. -
15:53 - 15:55Komu?
-
15:55 - 15:57Królowi Małp.
-
15:57 - 15:59Urodzonemu z kamienia.
-
15:59 - 16:02Na górze Owoców i Kwiatów.
-
16:02 - 16:07Kiedy miał swą broń w ręku,
jego Chi było niczym ogień. -
16:07 - 16:10Jego umiejętności walki były magiczne.
-
16:10 - 16:12Sprzeciwił się ziemskiemu porządkowi.
-
16:12 - 16:35Nefrytowa armia go nie pokonała.
-
16:35 - 16:38Król Małp pokonywał każdego żołnierza.
-
16:38 - 16:42Dzięki swej magicznej
lasce był niepokonany. -
16:42 - 16:47Wieść o jego nieposłuszeństwo
rozniosła się w Zakazanym Królestwie, -
16:47 - 16:51gdzie żyło pięć żywiołów,
w Krainie Nieśmiertelnych. -
16:51 - 16:53Co 500 lat...
-
16:53 - 16:57Nefrytowy Cesarz urządzał
Brzoskwiniowy Bankiet. -
16:57 - 17:01Po to, by niebiańscy ministrowie zebrali się
i świętowali długowieczność, -
17:01 - 17:05i pili eliksir nieśmiertelności.
-
17:05 - 17:07Jeden łyk tego niebiańskiego napoju
-
17:07 - 17:09daje niekończące się życie.
-
17:09 - 17:16Wolni od cierpienia śmiertelnych
i pożądania. -
17:16 - 17:24Król Małp przybył nieproszony na bankiet.
-
17:24 - 17:28Nefrytowy Cesarz
był zauroczony Królem Małp. -
17:28 - 17:31Ale Nefrytowy Władca nie był rozbawiony.
-
17:31 - 17:45Jako pan armii, władca zażądał,
by Król Małp był mu posłuszny. -
17:45 - 17:49Jest trochę nieokrzesany.
To wszystko. -
17:49 - 17:57Trzeba nadać tytuł Północnemu Demonowi
i niech przybywa. -
17:57 - 18:00Satysfakcja zawsze panowała
w Niebiosach i na Ziemi. -
18:00 - 18:04Wielki Cesarz odszedł, by rozpocząć
swoją 500-letnią medytację, -
18:04 - 18:08pozostawiając Niebiosa
pod rządami Nefrytowego Władcy -
18:08 - 18:11Zamiast usłuchać rozkazu
Nefrytowego Cesarza, -
18:11 - 18:15Władca wyzwał Króla Małp na pojedynek.
-
18:15 - 18:17Wysoko na Górze Pięciu Żywiołów,
-
18:17 - 18:19w pałacu Władcy...
-
18:19 - 18:22rozpoczęła się walka nieśmiertelnych,
-
18:22 - 20:58by udowodnić raz i na zawsze,
kto posiadł najwyższe umiejętności. -
20:58 - 21:01Świetnie walczysz kijem, Sun Wukog.
-
21:01 - 21:02Ale bez swej broni,
-
21:02 - 21:06jesteś tylko samotnym pustelnikiem.
-
21:06 - 21:09Bez broni, bez magii.
-
21:09 - 21:13Pięść przeciw pieści.
-
21:13 - 21:17Król Małp był bardzo ufny
i zawierzył słowom Nefrytowego Władcy. -
21:17 - 21:26I odłożył magiczną broń.
-
21:26 - 21:48Zdając sobie sprawę, że został oszukany,
Król Małp wysłał laskę do Środkowego Królestwa. -
21:48 - 21:58Sztuka walki jest oparta
na zwodzeniu, mój przyjacielu. -
21:58 - 22:01Jako że jest nieśmiertelny,
Króla Małp nie można było zabić, -
22:01 - 22:03a jedynie uwięzić w kamieniu,
-
22:03 - 22:06w którym oczekuje na przybycie
Poszukiwacza z przepowiedni, -
22:06 - 22:08aby zwrócił mu jego wielką broń.
-
22:08 - 22:20I w końcu go uwolnił.
-
22:20 - 22:23Przynajmniej tak słyszałem...
-
22:23 - 22:24dawno temu.
-
22:24 - 22:26Jak długo jest uwięziony?
-
22:26 - 22:28500 lat.
-
22:28 - 22:30Plus minus parę dekad.
-
22:30 - 22:33Powiadają, że kiedy Król Małp
zostanie uwolniony, -
22:33 - 22:36Nefrytowy Cesarz powróci.
-
22:36 - 22:38Jak mam wrócić do domu?
-
22:38 - 22:41Musisz zanieść laskę
na Górę Pięciu Żywiołów. -
22:41 - 22:44Musisz uwolnić Króla Małp.
-
22:44 - 22:46Nie mogę uwolnić Króla Małp.
Muszę wrócić do domu. -
22:46 - 22:48Oberżysto!
Więcej wina! -
22:48 - 22:52Nie wypiłeś o jednego za dużo?
-
22:52 - 22:53Wino jest inspiracją.
-
22:53 - 23:01W niektórych rejonach jestem
znany jako poeta. Ganbei. -
23:01 - 23:26W innych jestem znany jako żebrak.
-
23:26 - 23:27Co teraz robimy?!
-
23:27 - 23:30Jak dobre jest twoje kung-fu?
-
23:30 - 23:32Ten, który mówi, nie wie.
-
23:32 - 23:34Ten, który wie, nie mówi.
-
23:34 - 23:42Z całą pewnością jesteś mistrzem.
-
23:42 - 23:44Skąd on to ma?
-
23:44 - 23:44To podróbka.
-
23:44 - 23:47Dzisiaj wszystko można znaleźć
na Jedwabnej Drodze. -
23:47 - 23:52Z drogi, głupcze.
-
23:52 - 23:55Oddaj to.
-
23:55 - 24:10Oddaj broń albo giń.
-
24:10 - 24:43Biegnij!
-
24:43 - 24:44Pomocy.
-
24:44 - 25:04Pomocy!
-
25:04 - 25:05Broń się!
-
25:05 - 26:17Co?
-
26:17 - 26:33Uciekajmy!
-
26:33 - 26:37Co ty wyprawiasz?!
-
26:37 - 26:38- Skacz!
- No nie sądzę! -
26:38 - 26:50Nie sądź!
Zrób to! -
26:50 - 27:01Dalej!
-
27:01 - 27:10Dziękuję.
-
27:10 - 27:13Niezłe umiejętności, dziecko.
Jesteś z Północnych Gór? -
27:13 - 28:08Ona jest Złocistym Wróblem z południa.
-
28:08 - 28:11Ocaliłaś nam tam życie.
-
28:11 - 28:13Nie wiem, co byśmy zrobili,
gdybyś się nie pojawiła. -
28:13 - 28:17Ona nie sądzi, aby pijany
nieśmiertelny potrzebował ratunku. -
28:17 - 28:19Jesteś nieśmiertelny?
-
28:19 - 28:22Z jakiego królestwa pochodzisz, dziecko?
-
28:22 - 28:32Łowcy nagród próbowali ją powstrzymać
przed dotarciem do Gór Pięciu Żywiołów. -
28:32 - 28:34Sugeruję, byście udali się na zachód.
-
28:34 - 28:36I zatrzymywali się tylko,
by napoić konie. -
28:36 - 28:37Ty nie idziesz?
-
28:37 - 28:41Podróż do Gór Pięciu Żywiołów wiedzie
przez jałową ziemię i pustynie. -
28:41 - 28:42Okropne niebezpieczeństwa.
-
28:42 - 28:44I co najgorsze...
nie ma tam wina. -
28:44 - 28:45Jego eliksir.
-
28:45 - 28:47Każdy nieśmiertelny ma taki.
-
28:47 - 28:49Przykro mi, bez wina zginę.
-
28:49 - 28:51Musisz to zrozumieć.
-
28:51 - 28:51Nie.
-
28:51 - 28:54To ty musisz zrozumieć...
-
28:54 - 28:56To jest szaleństwo!
-
28:56 - 29:00- Chcesz wrócić do domu?
- Tak. -
29:00 - 29:01To słuchaj mnie uważnie.
-
29:01 - 29:04Jeśli tu zginiesz, znajdą cię martwego
w świecie, który opuściłeś. -
29:04 - 29:08Rozumiesz?
-
29:08 - 29:10Moja tykwa jest prawie pusta.
-
29:10 - 29:21Muszę się pożegnać.
Pa, pa. -
29:21 - 29:22Lu.
-
29:22 - 29:24Czekaj!
-
29:24 - 29:25Pozwól mu odejść.
-
29:25 - 29:27To ty masz zwrócić laskę,
-
29:27 - 29:28nie on.
-
29:28 - 29:30Jak dobre jest twoje kung-fu?
-
29:30 - 29:32On nie zna kung-fu.
-
29:32 - 29:33W ogóle.
-
29:33 - 29:35Lu, zaczekaj.
-
29:35 - 29:37Naucz mnie.
-
29:37 - 29:48Naucz mnie walczyć.
-
29:48 - 29:50Uderzaj wyżej!
-
29:50 - 29:52Powiedziałem: wyżej!
-
29:52 - 29:58Jest beznadziejny.
-
29:58 - 30:00Od dwóch dni plewię chwasty,
-
30:00 - 30:03a ty siedzisz na koniu
jak król Anglii. -
30:03 - 30:05Kiedy nauczysz mnie kung-fu?
-
30:05 - 30:06Chcesz nauczyć się kung-fu?
-
30:06 - 30:11Tak.
-
30:11 - 30:16Nauczę się kung-fu.
-
30:16 - 30:19To jest cios.
Jutro nauczę cię blokować. -
30:19 - 30:21Chodźmy.
-
30:21 - 30:43Trawa jest miękka, tnij mocno.
-
30:43 - 30:47Myślisz, że nauczysz
mnie Kopnięcia Bez Cienia? -
30:47 - 30:51I Pięść Buddy?
-
30:51 - 30:55Jest gość w "Virtua Fighter 2",
który zna dobrze technikę Pieści Buddy. -
30:55 - 30:59Dzięki.
I używa... -
30:59 - 31:01Żelaznego Łokcia.
-
31:01 - 31:04I robi taką rzecz jak Dotyk Śmierci.
-
31:04 - 31:05Kubek jest pełny.
Przestań. -
31:05 - 31:07Jest pełny.
-
31:07 - 31:09Dokładnie.
-
31:09 - 31:12Jak możesz zapełnić swój kubek,
skoro jest już pełny? -
31:12 - 31:13Jak możesz nauczyć się kung-fu,
-
31:13 - 31:16skoro już tyle wiesz?
-
31:16 - 31:19Nie ma Kopnięcia Bez Cienia
czy Pięści Buddy. -
31:19 - 31:25Opróżnij swój kubek.
-
31:25 - 31:27Beznadziejny.
-
31:27 - 31:48To jest beznadziejne.
-
31:48 - 31:51Powiadają, że muzyka
-
31:51 - 31:56jest mostem pomiędzy
Ziemią a Niebiosami. -
31:56 - 32:04Piękne.
-
32:04 - 32:48Należała do mojej matki.
-
32:48 - 32:50Mój panie.
-
32:50 - 32:55Jak śmiesz...
Nie widzisz, że jestem zajęty? -
32:55 - 32:57Święta Laska z legendy...
-
32:57 - 33:01była widziana w Środkowym Królestwie...
-
33:01 - 33:02Niemożliwe.
-
33:02 - 33:08Wieśniacy zaczynają
szeptać o przepowiedni. -
33:08 - 33:14Śmiertelnicy zawsze
szepczą o przepowiedni. -
33:14 - 33:18To ich opium.
-
33:18 - 33:25Jakie jeszcze obraźliwe wieści
masz dla mnie? -
33:25 - 33:35Tylko tyle, mój panie.
-
33:35 - 33:37Wezwać wiedźmę.
-
33:37 - 33:49Tę, która narodziła się z wilków.
-
33:49 - 34:08Na czym skończyliśmy?
-
34:08 - 34:14Lu Yan?
-
34:14 - 34:18Lu Yan?!
-
34:18 - 34:22Lu Yan?!
-
34:22 - 35:07Wróblu?!
-
35:07 - 35:08Nic ci nie jest?!
-
35:08 - 35:09Jason, co się stało?!
-
35:09 - 35:13Zabrał laskę!
-
35:13 - 35:16Nefrytowy Władca wysłał łowcę nagród.
-
35:16 - 35:29Już po nas!
-
35:29 - 35:30To jego koń.
-
35:30 - 35:32Musi być w środku.
-
35:32 - 35:34Dlaczego schronił się w świątyni?
-
35:34 - 35:36Zamierzam się tego dowiedzieć.
-
35:36 - 36:08Czekajcie przy koniach.
-
36:08 - 36:11Muszę dać odpocząć stopom.
-
36:11 - 36:14Długi dzień.
-
36:14 - 36:15Więc skąd jesteś?
-
36:15 - 36:18Południowa prowincja?
-
36:18 - 36:21Wyglądasz na kogoś z południowej prowincji.
-
36:21 - 36:24Często tu przychodzisz?
-
36:24 - 36:29Ta laska nie należy do ciebie.
-
36:29 - 36:31Musisz mi ją oddać
-
36:31 - 37:50albo komuś stanie się krzywda.
-
37:50 - 37:52Co z ciebie za mnich?
-
37:52 - 37:57Okradać podróżników...
-
37:57 - 38:00Widzę, że milczący mnich.
-
38:00 - 38:04Albo głuchy.
-
38:04 - 39:41Mówię do ciebie, mnichu!
-
39:41 - 39:41Modliszka.
-
39:41 - 39:43Bardzo dobre...
-
39:43 - 39:44do łapania owadów.
-
39:44 - 41:38Ale nie na tygrysa!
-
41:38 - 41:41Próbowałeś ukraść laskę
dla Nefrytowego Władcy! -
41:41 - 41:44Nie, głupcze!
-
41:44 - 42:05Mam misję odnalezienia
Poszukiwacza laski. -
42:05 - 42:20Odnalazłeś go.
-
42:20 - 42:22Nawet nie jest Chińczykiem.
-
42:22 - 42:25Wewnątrz jesteśmy tacy sami,
czyż nie, mnichu? -
42:25 - 42:28Niebiosa nam pomogą.
-
42:28 - 42:30Uważasz, że to grzech?
-
42:30 - 42:34Grzechem jest nie podzielić się.
-
42:34 - 43:20Na zdrowie.
-
43:20 - 43:22Jak długo poszukujesz laski?
-
43:22 - 43:27Od kiedy sięgam pamięcią.
-
43:27 - 43:33Starzec i chłopak.
Pili tu herbatę, tak? -
43:33 - 43:34Jedzie z nimi Mnich Żołnierz.
Kto jeszcze? -
43:34 - 43:53Nie wiem, o kim mówisz...
-
43:53 - 44:10Mężczyźni to tacy kłamcy.
-
44:10 - 44:12Wróbel...
-
44:12 - 44:15Złocisty Wróblu.
-
44:15 - 44:34Gdzie uwiłaś gniazdko?
-
44:34 - 44:36Jason... niżej.
-
44:36 - 44:39Zanim dostaniesz cukierka,
posmakuj goryczy. -
44:39 - 44:52Postawa konia.
Zapuszczaj korzenie. -
44:52 - 44:55Postawa konia.
-
44:55 - 44:56Bardzo dobra...
-
44:56 - 45:01jak chcesz zrobić kupę.
-
45:01 - 45:02Mam cię dosyć.
-
45:02 - 45:04To mój uczeń.
Nie twój. -
45:04 - 45:07Dwa tygrysy nie mogą żyć
na tej samej górze. -
45:07 - 45:12Dwaj mistrzowie nie mogą
szkolić jednego ucznia. -
45:12 - 45:15Mój uczeń!
-
45:15 - 45:17Jeśli naprawdę chce
nauczyć się kung-fu, -
45:17 - 45:22musi rozwijać szybkość,
dokładność i siłę. -
45:22 - 45:23Wiem o co chodzi...
-
45:23 - 45:33Droga Przechwytującej Pięści.
Bruce Lee...? -
45:33 - 45:40Ja uderzam, ty blokujesz.
Gotowy? -
45:40 - 45:43Czego cię uczyłem o Wężu?
-
45:43 - 45:47Uderz mnie.
-
45:47 - 45:50Widzisz?
-
45:50 - 45:51Jeszcze raz.
-
45:51 - 45:56Uderz go jeszcze raz.
Wąż. -
45:56 - 45:59Nie jest gotowy na Węża.
Może Orzeł? -
45:59 - 46:03Żuraw.
Żuraw. -
46:03 - 46:13Dobrze?
-
46:13 - 46:15Wystarczy!
-
46:15 - 46:16Mam tego dość!
-
46:16 - 46:17Wystarczy!
-
46:17 - 46:20Żadnych więcej niemych zagadek...
-
46:20 - 46:26i żadnych pustych miseczek.
-
46:26 - 46:31Pierwsza reguła:
okazuj szacunek swym nauczycielom. -
46:31 - 46:36Więc... co z tymi dwoma tygrysami
na tej samej górze? -
46:36 - 46:48Możemy się pozabijać,
jak będzie po wszystkim. -
46:48 - 46:57Kung-fu... ciężka praca po godzinach,
by posiąść biegłość. -
46:57 - 47:00Malarz może opanować kung-fu.
-
47:00 - 47:04Albo rzeźnik, który codziennie
kroi mięso z taką precyzją, -
47:04 - 47:10że nóż wcale nie dotyka kości.
-
47:10 - 47:14Poznaj kształt, lecz nie myśl
o nim jak o kształcie. -
47:14 - 47:17Usłysz to, co niesłyszalne.
-
47:17 - 47:20Naucz się wszystkiego
i o wszystkim zapomnij. -
47:20 - 47:25Naucz się metody
i poznaj swą własną metodę. -
47:25 - 47:27Muzyk może opanować kung-fu,
-
47:27 - 47:30albo poeta, który maluje
obrazy słowami -
47:30 - 47:32i sprawia,
że cesarze szlochają. -
47:32 - 47:35To także jest kung-fu.
-
47:35 - 47:37Nie możesz tego nazwać, przyjacielu,
-
47:37 - 47:39ponieważ jest jak woda.
-
47:39 - 47:41Nie ma nic bardziej miękkiego
niż woda. -
47:41 - 47:46Woda przezwycięża skałę,
choć z nią nie walczy. -
47:46 - 47:51Przepływa wokół przeciwnika,
bezkształtna, bezimienna. -
47:51 - 47:54W niej znajdziesz
prawdziwego mistrza. -
47:54 - 48:56Tylko ty sam możesz
go uwolnić. -
48:56 - 49:00Spójrzcie na tyranię Nefrytowego Władcy.
-
49:00 - 49:02Trzeba go powstrzymać.
-
49:02 - 49:04Musi zapłacić życiem
za swe zbrodnie, -
49:04 - 49:07a jego głowa powinna zostać
zatknięta na pal. -
49:07 - 49:09Ale nie możemy czuć
wobec niego nienawiści, -
49:09 - 49:12gdyż wówczas wygra.
-
49:12 - 49:16Jeśli on wyraża takie
współczucie dla tego diabła, -
49:16 - 49:19powinien powrócić do swej
świątyni i wznosić modły. -
49:19 - 49:22Nasza misja...
nie jest misją pokojową. -
49:22 - 49:27Wracaj do ojca i matki.
Jesteś tylko dzieckiem. -
49:27 - 49:30Oni nie żyją.
-
49:30 - 49:34Ona nie jest dzieckiem.
-
49:34 - 49:38Już nie.
-
49:38 - 49:39Jej ojciec...
-
49:39 - 49:45był urzędnikiem rządowym,
który sprzeciwił się Władcy. -
49:45 - 49:48Aby dać przykład innym,
-
49:48 - 49:56Nefrytowy Władca wysłał
nocą swoich żołnierzy. -
49:56 - 50:00Całe legiony opuściły
Górę Pięciu Żywiołów -
50:00 - 50:04i ruszyły w stronę nizin
Środkowego Królestwa. -
50:04 - 50:11Krzyki niewinnych ludzi
rozbrzmiały wśród ciemnej nocy. -
50:11 - 50:16Gdy było po wszystkim,
pozostały tylko ruiny i zgliszcza. -
50:16 - 50:21Ta mała, samotna dziewczynka
została ukryta w studni przez swą matkę, -
50:21 - 50:26zabitą bezlitośnie strzałą
-
50:26 - 50:33wypuszczoną z łuku Nefrytowego Władcy.
-
50:33 - 50:37Gdy dotrze do pałacu
Nefrytowego Władcy, -
50:37 - 50:41nie ofiaruje mu przebaczenia,
-
50:41 - 50:43mnichu.
-
50:43 - 50:52Zaofiaruje mu... to:
-
50:52 - 50:58nefrytową strzałkę,
zdolną zabić nieśmiertelnego. -
50:58 - 51:05Długo się szkoliła.
-
51:05 - 51:14Zemsta może obrócić się
przeciwko tobie. -
51:14 - 51:27Prawdziwy mistrz wrażliwości.
-
51:27 - 51:28To oni.
-
51:28 - 51:30Zmierzają w kierunku pustyni.
-
51:30 - 51:35Są między mną a Rzeką Piasku.
-
51:35 - 51:39Czyż to nie w stylu Króla Małp?
-
51:39 - 51:57Wzywać chłopca,
by wykonał męską robotę? -
51:57 - 52:01Niech to...
Gorąca ta pustynia. -
52:01 - 52:03To nie jest pustynia.
-
52:03 - 52:10Tam jest pustynia.
-
52:10 - 52:12Mam nadzieję,
że wiesz, dokąd idziesz. -
52:12 - 53:28Szalony mnich...
-
53:28 - 53:30Mnich z misją.
-
53:30 - 53:33Dokąd on nas prowadzi?
Przez pustynię... -
53:33 - 53:59...donikąd.
-
53:59 - 54:05Chyba nam się nie uda.
-
54:05 - 54:10A nawet jeśli tak,
staniemy naprzeciwko Nefrytowej Armii. -
54:10 - 54:18A jeśli nie dam sobie rady?
-
54:18 - 54:24A jeśli stchórzę?
-
54:24 - 54:58Nie zapomnij o oddychaniu.
-
54:58 - 55:04Jeśli wkrótce nie znajdziemy wody...
sczeźniemy. -
55:04 - 55:10Może nieśmiertelny taoista
mógłby wywołać deszcz? -
55:10 - 56:35Jeśli rzeczywiście jest
nieśmiertelnym taoistą. -
56:35 - 56:42Jesteś obrazą dla Buddy!
Bluźnierstwo! -
56:42 - 56:45Nie!
-
56:45 - 56:48Zaprowadzę was na Górę!
-
56:48 - 57:57Tam!
-
57:57 - 57:59Widzisz to?
-
57:59 - 58:01W chmurach...
-
58:01 - 58:03Dwugłowy lew.
-
58:03 - 58:05Tam.
-
58:05 - 58:08Widzisz?
-
58:08 - 58:10Tak.
-
58:10 - 58:13Widzisz tę?
Płynie za tamtą. -
58:13 - 58:16Jak fala?
-
58:16 - 58:18Wygląda jak Zielony Potwór.
-
58:18 - 58:23Zielony Potwór?
Masz na myśli Smoka? -
58:23 - 58:25Nie, mam na myśli park Fenway.
-
58:25 - 58:29Boczną bramę nazywają
"Zielonym Potworem". -
58:29 - 58:33Naprawdę.
-
58:33 - 58:39Chociaż przypomina trochę
smoka, prawda? -
58:39 - 58:45Masz rodzinę w tej krainie,
z której pochodzisz? -
58:45 - 58:47Matkę.
-
58:47 - 58:50Ojca?
-
58:50 - 58:53Nigdy go nie znałem.
-
58:53 - 58:57Tęsknisz za nim?
-
58:57 - 59:02Zastanawiasz się, kim był?
-
59:02 - 59:06Przypuszczalnie jedyna rzecz,
w której zawsze byłem dobry, -
59:06 - 59:10to udawanie, że nie.
-
59:10 - 59:16Przykro jej.
-
59:16 - 59:20Jakie romantyczne.
-
59:20 - 59:24Teraz powie ci to,
co chcesz usłyszeć, Wróblu. -
59:24 - 59:31Ale na końcu pozostawią cię
z niczym. -
59:31 - 59:35Przeżyliście Rzekę Piasku.
Imponujące. -
59:35 - 59:37A ty, chłopcze...
-
59:37 - 59:39...tak daleko od domu.
-
59:39 - 59:43Zapewnię ci bezpieczny powrót,
tylko oddaj tę broń. -
59:43 - 59:45Nie wydaje mi się.
-
59:45 - 59:48Dlaczego chcesz laskę?
-
59:48 - 59:51Kiedy dostarczę zaginioną broń,
-
59:51 - 59:56Nefrytowy Władca zapewni mi
eliksir nieśmiertelności. -
59:56 - 59:59Dziewczynka sierota,
zagubiony podróżnik, -
59:59 - 60:01stary pijak
-
60:01 - 60:06i mnich, który przez pół życia
nie podołał jednemu zadaniu. -
60:06 - 60:09Nieudacznicy podążający za nieudacznikiem,
-
60:09 - 60:31mający nadzieję uratować nieudacznika.
-
60:31 - 62:28Zabić ich.
-
62:28 - 62:29Lu!
-
62:29 - 62:30Nic ci nie jest?!
-
62:30 - 62:35Tylko spragniony.
-
62:35 - 62:53Lu!
-
62:53 - 62:56To nic.
Jest nieśmiertelny, prawda? -
62:56 - 62:56Jest, prawda?
-
62:56 - 62:58Wino.
Potrzebuje swojego wina. -
62:58 - 62:59Nic nie możemy zrobić.
-
62:59 - 63:34Co ty mówisz?
Musimy coś zrobić! -
63:34 - 63:38Obawiam się, że rana
jest zbyt głęboka. -
63:38 - 63:40Nie przeżyje tego.
-
63:40 - 63:43Potrzebuje wina.
-
63:43 - 63:49Jest jednym z ośmiu nieśmiertelnych.
Wino to jego eliksir. Proszę. -
63:49 - 63:52Wyślemy Mnicha Wędrowca.
-
63:52 - 64:15A nie macie Mnicha Biegacza?
-
64:15 - 64:17Kiedy byłem w twoim wieku,
-
64:17 - 64:21pobierałem nauki w szkole wojowników.
-
64:21 - 64:25Moja aura była dobra,
także moje kung-fu, -
64:25 - 64:31więc zostałem wybrany,
by poddano mnie kilku badaniom. -
64:31 - 64:35Gdybym je przeszedł, znalazłbym się
-
64:35 - 64:42wśród bardzo niewielu
adeptów nieśmiertelnych. -
64:42 - 64:45Nie udało mi się.
-
64:45 - 64:49Nie jesteś nieśmiertelny?
-
64:49 - 64:52Jeśli człowiek nie przywiązuje się
-
64:52 - 64:56do ludzi i pragnień,
-
64:56 - 65:00nigdy nie będzie miał
złamanego serca. -
65:00 - 65:03Lecz wówczas...
-
65:03 - 65:08czy rzeczywiście prawdziwie żył?
-
65:08 - 65:12Wolę umrzeć jako śmiertelnik,
-
65:12 - 65:16który o coś walczył,
-
65:16 - 65:18a potem został uwolniony...
-
65:18 - 65:21przez swą własną śmierć.
-
65:21 - 65:27Nie chcę cię stracić.
-
65:27 - 65:31Zapomnij o mnie.
-
65:31 - 65:34Istnieje tylko jeden
eliksir nieśmiertelności. -
65:34 - 65:41To cesarska mikstura nefrytu,
cynobru i rtęci. -
65:41 - 65:45Od wieków jest przechowywana
w krainie Nefrytowego Pałacu. -
65:45 - 65:50Wysoko na nefrytowym firmamencie.
Rzadko dotykana przez śmiertelnych. -
65:50 - 65:53By jej dosięgnąć,
trzeba pójść północnym szlakiem, -
65:53 - 65:56przekroczyć granicę Nieba i Ziemi...
-
65:56 - 66:02i stawić czoła Nefrytowej Armii.
-
66:02 - 66:04Przykro mi.
-
66:04 - 66:06Nie ma innego sposobu.
-
66:06 - 66:09Owszem, jest.
-
66:09 - 66:12Za dwie noce
nie powinno być Księżyca. -
66:12 - 66:15Pójdziemy od południowej strony
czwartego szczytu. -
66:15 - 66:17Pod osłoną nocy...
-
66:17 - 66:20- Musimy ruszać natychmiast.
- Nie! -
66:20 - 66:23On umrze!
-
66:23 - 66:29Jeśli pójdziemy teraz,
wszyscy zginiemy. -
66:29 - 66:36Stawka jest znacznie większa.
Całe Królestwo... -
66:36 - 66:40i twój powrót do domu.
-
66:40 - 66:44Wyruszamy za dwie noce,
gdy Księżyc się schowa. -
66:44 - 67:30Postanowione!
-
67:30 - 67:32Gdy cię poznała,
-
67:32 - 67:36dawno temu, w herbaciarni,
-
67:36 - 67:42byłeś zagubiony i przestraszony.
-
67:42 - 69:34Nie byłeś kimś,
z kim można by walczyć ramię w ramię. -
69:34 - 69:54Dokonałeś wspaniałego wyboru.
-
69:54 - 69:57Poszukiwacz z przepowiedni.
-
69:57 - 70:00Nie tego dokładnie oczekiwałem.
-
70:00 - 70:03Człowiek umiera.
Na górze Song. -
70:03 - 70:06Potrzebny mi eliksir.
-
70:06 - 70:09Dlaczego miałbym ci go dać?
-
70:09 - 70:11Ponieważ przyniosłem ci laskę.
-
70:11 - 70:15Życie twojego przyjaciela
w zamian za władzę nad Królestwem? -
70:15 - 70:19Bardzo rozsądna oferta.
-
70:19 - 70:22Ten człowiek...
to dobry przyjaciel? -
70:22 - 70:24I dobry nauczyciel.
-
70:24 - 70:28Ten, który poważa swego nauczyciela,
poważa również siebie. -
70:28 - 70:34Jednakże... jest pewien kłopot
z twoją prośbą. -
70:34 - 70:35Widzisz...
-
70:35 - 70:39już obiecałem eliksir
komuś innemu. -
70:39 - 70:43Ale to nie ona przyniosła ci laskę.
Ja to zrobiłem. -
70:43 - 70:47Chłopak ma rację.
-
70:47 - 70:50Mój Panie,
złożyłeś mi obietnicę. -
70:50 - 70:55Istnieje tylko jeden sposób
na rozwiązywanie takich sytuacji. -
70:55 - 71:00Pojedynek na śmierć.
-
71:00 - 71:18Z przyjemnością.
-
71:18 - 71:24Eliksir Nieśmiertelności.
-
71:24 - 73:47Zwycięzca otrzyma nagrodę.
-
73:47 - 74:03Wystarczy!
-
74:03 - 74:05Poszukiwacz z przepowiedni.
-
74:05 - 74:09To całkiem zabawne.
-
74:09 - 74:15Czy naprawdę, choć przez chwilę,
zdawało ci się, że masz jakąś szansę? -
74:15 - 75:13Nie wydaje mi się.
-
75:13 - 75:15Ona cię zabije, wiedźmo.
-
75:15 - 78:02Nie, jeśli zabiję cię pierwsza,
sieroca suko. -
78:02 - 78:21Ganbai!
-
78:21 - 79:18Pamiętaj, czego cię uczyłem!
-
79:18 - 79:24Posąg!
-
79:24 - 81:05Użyj laski!
-
81:05 - 82:46Mój ruch!
-
82:46 - 82:48Mój panie.
-
82:48 - 82:49Kim jesteś?
-
82:49 - 82:54Najmłodszą córką rodziny,
którą wymordowałeś. -
82:54 - 83:15Chodź, wypij ze mną.
-
83:15 - 83:20Nie...
-
83:20 - 83:23Wróblu... Wróblu...
-
83:23 - 83:24No, dalej...
-
83:24 - 84:55Dalej... nic ci nie będzie.
-
84:55 - 84:57Nefrytowy Władca...?
-
84:57 - 85:06Nie żyje.
-
85:06 - 85:11Ja...
-
85:11 - 86:04...dziękuję ci.
-
86:04 - 86:08Czy możesz coś zrobić?
-
86:08 - 86:12Jej przeznaczenie zostało
zapisane jej własną ręką. -
86:12 - 86:47Przykro mi.
-
86:47 - 86:49Podróżniku,
-
86:49 - 86:52przybyłeś z daleka,
przez Bramę Bez Bramy, -
86:52 - 86:55by wypełnić przepowiednię
Nieśmiertelnych. -
86:55 - 87:00Czego pragniesz?
Proszę. -
87:00 - 87:03Chciałbym tylko wrócić do domu.
-
87:03 - 87:09Bardzo dobrze.
-
87:09 - 87:12Powiadają, że mistrz i jego uczeń
-
87:12 - 87:15wędrują ramię w ramię,
dzieląc swoje przeznaczenie, -
87:15 - 87:24aż ich drogi rozchodzą się.
-
87:24 - 87:26Nigdy cię nie zapomnę.
-
87:26 - 87:35To chyba znaczy być
naprawdę nieśmiertelnym. -
87:35 - 87:37Uwolniłeś mnie, podróżniku.
-
87:37 - 89:22Teraz... uwolnij siebie.
-
89:22 - 89:28Więc... jak będzie?
-
89:28 - 89:37Zamkniesz ryj na kłódkę?
-
89:37 - 89:53Słuchaj, zasrańcu!
Nie zapytam ponownie. -
89:53 - 89:56No dalej, larwo, wstawaj.
Rusz dupsko! -
89:56 - 90:00Mało ci?
-
90:00 - 90:38No chodź!
-
90:38 - 91:13Nie musimy tego robić.
-
91:13 - 91:15Spokojnie, proszę pana.
Nic panu nie będzie. -
91:15 - 91:16Hop!
-
91:16 - 91:17Hop...
-
91:17 - 91:22- Co z nim?
- Kula ominęła serce. Przeżyje. -
91:22 - 91:28Oczywiście, że przeżyję.
Jestem nieśmiertelny. -
91:28 - 91:33Czy oddałeś laskę
prawowitemu właścicielowi? -
91:33 - 91:35Tak.
-
91:35 - 92:14Jesteś gość.
-
92:14 - 92:19Czy nic mu nie będzie?
-
92:19 - 92:20Na to wygląda.
-
92:20 - 92:24Widziałam co się stało.
Pracuję po drugiej stronie ulicy. -
92:24 - 92:28Byłeś bardzo dzielny.
-
92:28 - 92:33- Do zobaczenia.
- Tak... -
92:33 - 92:43Bankowo.
-
92:43 - 92:49ZŁOCISTY WRÓBEL
PREZENTY I UPOMINKI -
92:49 - 92:51Jak głosiła legenda...
-
92:51 - 92:56Król Małp wyruszył w podróż na Zachód,
w poszukiwaniu prawdy. -
92:56 - 92:58Podróżnik powrócił do swojego świata,
-
92:58 - 93:01by podążać ścieżką wojownika...
-
93:01 - 93:03i odnaleźć swoją własną prawdę.
-
93:03 - 93:06Gdzie jedna opowieść się kończy...
-
93:06 -zaczyna się następna.
- Title:
- The Forbidden Kingdom (Full Movie) 24 subtitles
- Description:
-
Subscribe to my 1 Movie channel
http://www.youtube.com/channel/UCMGq1n2NaP1nmH2_3JQxHbw/featured
click on cc and choose a language
NO COPYRIGHT INFRINGEMENT INTENDED
I DO NOT OWN THE VIDEO. ALL CREDIT GOES TO THEIR RESPECTIVE OWNERS - Video Language:
- Bislama
- Duration:
- 01:40:08
![]() |
Amara Bot edited Polish subtitles for The Forbidden Kingdom (Full Movie) 24 subtitles | |
![]() |
Amara Bot added a translation |