-
Pink Floyd
Mur
-
Scenariusz
-
Reżyser Animacji
-
To było tuż przed wchodem, jednego ponurego
poranka w czarnego '44 roku
-
Kiedy ostrzeżony porucznik
miał za zadanie siedzieć w ciasnym bunkrze
-
Kiedy rozkazali
ten mężczyzna zamknął się w sobie
-
A generałowie składali podziękowania
tak samo jak ludzie innych stopni
-
Zatrzymaj wrogie czołgi
choć na chwilę
-
I Anzio, przywódca brygady
pozostał za nagrodę
-
Wielu setek pospolitych żyć ludzkich
-
A więc myślisz
-
Chciałbyś pójść na przedstawienie
-
Aby poczuć ciepły dreszczyk zakłopotania
-
Jak żar gwieznego kadeta
-
Powiedz mi, czy jest coś,
co umknęło twojej uwadze, słoneczko?
-
Nie tego spodziewałeś się zobaczyć?
-
Czy chciałbyś zobaczyć,
co kryje się za tym zimnym spojrzeniem?
-
Będziesz musiał przebić się
przez ten cały kamuflaż
-
Mama kocha swoje dziecko
-
Tatuś także cię kocha
-
Masz złudzenie, że morze jest ciepłe, kochanie
-
A niebo wydaje ci się błękitne
-
Kochanie
-
Błękitne, kochanie
-
Kochanie
-
Czy nie powinieneś przejechać
-
Przez kruchy lód nowoczesnego życia
-
Wlokąc za sobą ciche spojrzenia
-
Milionów załzawionych oczu
patrzących na ciebie z wyrzutem
-
Nie zdziw się, gdy wyrwa w lodzie
-
Pojawi się pod twoimi stopami
-
Wyskoczyłeś z głębi swojej psychiki
-
Zabierając ze sobą strach płynący za tobą
-
Gdy przebiłeś kruchy lód.
-
Tatuś przepłynął przez ocean
-
Pozostając tylko we wspomnieniach
-
I na fotografii w rodzinnym albumie
-
Tatusiu, co jeszcze mi zostawiłeś?
-
Tatusiu, co zostawiłeś mi po sobie?
-
W końcu była to tylko kolejna cegła w Murze
-
W końcu były to tylko kolejne cegły w Murze
-
I stary król George
wysłał matce wiadomość
-
kiedy usłyszał, że ojciec odszedł
-
To było, jak pamiętam
w postaci zwoju
-
ze złotymi literami i wszystkim
-
I znalazłem go pewnego dnia
w szufladzie ukrytych starych fotografii
-
I moje oczy wciąż
robią się wilgotne na wspomnienie
-
Podpisu Jego Wysokości
z jego gumową pieczęcią
-
Było ciemno dookoła,
szron leżał na ziemi
-
Kiedy Tygrysi odzyskiwali wolność
-
I nikt nie przetrwał
z Królewskiej Piechoty, Kompanii "C"
-
Pozostawiono ich samych,
-
wiekszość z nich martwych
- reszta umierająca
-
I tak oto wysokie dowództwo
-
odebrało mojego tatusia
-
ode mnie.
-
Czy widziałeś przerażonych ludzi?
-
Czy słyszałeś spadające bomby?
-
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się
-
dlaczego musimy szukać schronienia
-
gdy obietnica nowego świata
-
odważnie rozwija się
pod czystym, błękitnym niebem?
-
Czy widziałeś przestraszonych ludzi?
-
Czy słyszałeś spadające bomby?
-
Wszystkie walki już dawno ustały,
-
ale ból trwa
-
Żegnaj, błękitne niebo
-
Żegnaj, błękitne niebo
-
Żegnaj.
-
Pinky, nadjeżdża pociąg.
-
Pinky, złaź z torów!
-
Ty! Tak, ty!
-
Stój spokojnie gówniarzu!
-
Gdy urośliśmy i poszliśmy do szkoły
-
Byli tam pewni nauczyciele, którzy chcieli
-
Zranić dzieci jakkolwiek tylko mogli
-
Drwiąc z każdego naszego uczynku
-
I wytykając wszystkie słabości
-
Choć skrzętnie je ukrywaliśmy
-
Co tu mamy?
-
Tajemnicze rzeczy?
-
Tajne kody?
-
Nie... Wiersze, nic więcej.
-
Wiersze, słyszycie?
-
Wydaje mu się, że jest poetą.
-
"Pieniądze wróćcie.
W porządku Jack
-
zaopiekuje się forsą
-
Nowy samochód, kawior, cztery gwiezdne marzenia
-
Pomyślę o kupnie drużyny piłkarskiej"
-
Absolutne brednie!
-
Wracaj do swojej pracy!
-
Powtarzajcie za mną...
-
"Akr to obszar o długości 1/8 mili i szerokości 66 stóp..."
-
Ale w mieście wszyscy dobrze wiedzieli
-
Że gdy nauczyciele wracali po nocach do domu,
-
ich spasione I psychopatyczne żony
-
biły ich do ostatnich oznak życia.
-
Nie potrzebujemy edukacji.
-
Nie potrzebujemy kontrolowania myśli,
-
ani mrocznej atmosfery sarkazmu w klasie.
-
Nauczycielu, zostaw nas w spokoju!
-
Hej, nauczycielu, zostaw nas w spokoju!
-
W końcu to jest tylko jeszcze jedna cegła w Murze
-
Źle, jeszcze raz!
-
W końcu jesteś tylko kolejną cegłą w Murze.
-
Nie potrzebujemy edukacji.
-
Jeśli nie zjadłeś mięsa,
nie możesz dostać deseru.
-
Nie potrzebujemy kontrolowania myśli,
-
Jak możesz jeść deser,
jak nie zjadłeś mięsa?
-
ani mrocznej atmosfery sarkazmu w klasie.
-
Ty!,Tak Ty Kolego!
-
Wiersze, słyszycie?
-
Kolega myśli, że jest poetą.
-
Zostawcie dzieci w spokoju!
-
Hej, nauczycielu, zostaw nas w spokoju!
-
W końcu to jest tylko jeszcze jedna cegła w Murze
-
W końcu jesteś tylko kolejną cegłą w Murze.
-
Ani upokorzenia w klasie.
-
Jeszcze raz.
-
"Akr to obszar o długości 1/8 mili i szerokości 66 stóp..."
-
Mamo, czy sądzisz,
że oni zrzucą bombę?
-
Mamo, czy sądzisz,
że polubią tę piosenkę?
-
Mamo, czy myślisz,
że będą próbowali mnie złamać?
-
Mamo, czy powinienem zbudować Mur?
-
Mamo, czy powinienem
kandydować na prezydenta?
-
Mamo, czy powinienem wierzyć rządowi?
-
Mamo, czy oni poślą mnie na front?
-
Mamo, czy ja naprawdę umieram?
-
A teraz uspokój się, kochanie, nie płacz
-
Mama sprawi, że spełnią się
wszystkie twoje koszmary
-
Mama przerzuci wszystkie
swoje obawy na ciebie
-
Mama weźmie cię pod swoje skrzydła
-
Ona nie pozwoli ci latać,
ale być może pozwoli zaśpiewać
-
Mama wychowa cię w cieple i wygodzie
-
oooh kochanie,
-
oooh kochanie,
-
Oczywiście, że mama
pomoże ci zbudować Mur.
-
Halo, jest tam kto?
-
Pamiętasz mnie?
z Urzędu Stanu Cywilnego?
-
Mamo, czy sądzisz,
że ona jest wystarczająco dobra...
-
dla mnie?
-
Mamo, czy sądzisz,
że ona jest niebezpieczna...
-
dla mnie?
-
Mamo, czy ona nie wystawi
twojego małego chłopca do wiatru?
-
Mamo, czy ona złamie mi serce?
-
Uspokój się, kochanie, nie płacz
-
Mama sprawdzi wszystkie dziewczyny dla ciebie
-
Mama nie dopuści
do ciebie nikogo zepsutego
-
Mama poczeka na ciebie
dopóki nie przyjdziesz
-
Mam zawsze dowie się, gdzie byłeś
-
Mama wychowa cię
w zdrowiu i czystości
-
Oooh kochanie,
-
oooh kochanie,
-
oooh kochanie
-
Dla mnie zawsze będziesz dzieckiem
-
Mamo, czy musisz być aż tak wymagająca?
-
- Halo?
- To telefon od pana Floyd do pani Floyd,
-
czy przyjmie pan opłatę z USA?
-
Odłożył słuchawkę.
Czy miał być tam ktoś oprócz pańskiej żony?
-
- Halo?
- Rozmowa z USA...
-
Odłożył słuchawkę.
Odebrał jakiś mężczyzna.
-
Czego powinniśmy użyć
-
by wypełnic puste przestrzenie?
-
Pełne fal głodnego okrzyku
-
Czy powinniśmy wyruszyć
na to morze twarzy?
-
W poszukiwaniu więcej i więcej aplauzu
-
Czy powinniśmy kupić nową gitarę?
-
Czy powinniśmy jeździć lepszym samochodem?
-
Czy powinniśmy pracować całą noc?
-
Czy powinniśmy się wdawać w bójki?
-
Zostawiać światła włączone
-
Zrzucać bomby
Robić wycieczki na Wschód
-
Nabawić się choroby
-
Zakopywać kości
Włamywać się do domów
-
Wysyłać kwiaty przez telefon
Upijać się
-
Skurczać się
Nie jeść mięsa
-
Prawie nie spać
Trzymać ludzi jak zwierzęta
-
Trenować psy
Ścigać szczury
-
Wypełnić strych pieniędzmi
Kupić skarb
-
Mieć wolny czas
Ale nigdy nie być zrelaksowanym
-
Z ciągłymi powrotami do Muru
-
Jestem tylko nowym chłopcem
-
Obcym w tym mieście
-
Gdzie się podziały stare, dobre czasy
-
Kto oprowadzi tego nieznajomego?
-
Potrzebuję zepsutej kobiety
-
Potrzebuję zepsutej dziewczyny
-
Czy jakaś oziębła
kobieta na tej pustyni sprawi,
-
że poczuję się
jak prawdziwy mężczyzna?
-
Zabierz ode mnie
tego rockowego uciekiniera
-
Ooooh, kochanie, uwolnij mnie
-
Potrzebuję zepsutej kobiety
-
Potrzebuję zepsutej dziewczyny
-
Potrzebuję zepsutej kobiety
-
Potrzebuję zepsutej dziewczyny
-
O mój Boże. Ale wielki pokój.
-
To są twoje gitary?
-
Boże. Ten pokój jest większy
niż moje całe mieszkanie.
-
Lubisz TV, co?
-
Mogę się napić wody?
-
A ty chcesz się napić wody?
-
O wow, popatrz na tą wannę.
-
Chcesz się wykąpać?
-
Co oglądasz?
-
Halo...
-
Dobrze się czujesz?
-
Dzień po dniu, miłość szarzeje
-
Tak jak skóra umierającego człowieka
-
Noc po nocy, udajemy,
że wszystko jest w porządku
-
Lecz ja z tego wyrosłem,
-
a Ty stałaś się oziębła
-
I nic więcej nas nie bawi.
-
Czuję, że...
-
nadchodzi jeden z moich napadów
-
Czuję się...
-
zimny jak ostrze brzytwy
-
Ściśnięty, jakby obwiązany bandażem
-
Suchy, jak marsz pogrzebowy
-
Skocz do sypialni, tam w walizce po lewej
-
znajdziesz moją ulubioną siekierę
-
Nie bądź taka przerażona
-
To tylko stan przejściowy
-
Jeden z moich złych dni
-
Czy chciałabyś pooglądać telewizję?
-
Może wolisz zostać w łóżku?
-
Lub porozmyślać w ciszy?
-
Czy chciałabyś coś zjeść?
-
Czy chciałabyś nauczyć się latać?
-
Czy chciałabyś zobaczyć moje próby?
-
Czy chciałabyś zadzwonić po gliny?
-
Czy uważasz, że czas, bym przestał?
Weźcie to, skurwysyny!!!
-
Dlaczego uciekasz?
-
Ooh, kochanie
-
Nie opuszczaj mnie
-
Jak mogłaś odejść?
-
Gdy wiedziałaś, jak Cię potrzebuję
-
By zgnieść Cię na miazgę w sobotnią noc
-
Nie opuszczaj mnie
-
Jak możesz mnie tak traktować?
-
Uciekając
-
Oooooh, kochanie!
-
Dlaczego uciekasz?
-
Nie potrzebuję ramion koło mnie
-
Nie potrzebuję prochów, aby się uspokoić
-
Widziałem napis na Murze
-
Nie myśl, że czegokolwiek potrzebuję
-
Nie, nie myśl, że czegokolwiek potrzebuję
-
W końcu to były tylko cegły w Murze.
-
W końcu byliście tylko cegłami w Murze.
-
Żegnaj okrutny świecie
-
Opuszczam Cię dziś
-
Żegnaj
-
Żegnaj
-
Żegnaj
-
Żegnajcie wszyscy ludzie
-
Nie możecie powiedzieć już nic
-
Co mogłoby zmienić moje zdanie.
-
Żegnajcie.
-
Czy jest ktokolwiek na zewnątrz?
-
Czy jest ktokolwiek na zewnątrz?
-
Czy jest ktokolwiek na zewnątrz?
-
Czy jest ktokolwiek na zewnątrz?
-
Mam małą, czarną książkę
z moimi wierszami
-
Mam torbę z szczoteczką
do zębów i grzebieniem
-
Gdy jestem dobrym psem,
czasem rzucą mi kość
-
Paski przytrzymują moje buty
-
Przygnębiają mnie spuchnięte dłonie
-
Mam trzynaście gównianych
kanałów w telewizji
-
Mam elektryczne światło
-
Mam również drugą osobowość
-
Mam zadziwiające zdolności obserwacji
-
To wszystko, co wiem
-
Kiedy próbuję się
-
do ciebie dodzwonić
-
Nikogo nie będzie w domu
-
Mam obowiązkową fryzurę Hendrixa
-
I nieodłączna dziura świeci się
-
Na samym przodzie mojej
ulubionej atłasowej koszulki
-
Mam nikotynowe plamy na moich palcach
-
Mam srebrną łyżeczkę na łańcuszku
-
Mam fortepian do podpierania
moich śmiertelnych szczątków
-
Mam dzikie, przenikliwe spojrzenie
-
Mam silne pragnienie latać
-
Ale nie mam dokąd lecieć
-
Ooh, kochanie,
-
kiedy podnoszę słuchawkę
-
Nadal nikogo nie ma w domu
-
Mam parę butów Gohill
-
I mam więdnące korzenie.
-
Czy ktokolwiek pamięta Verę Lynn?
-
Pamiętam, jak mówiła, że
-
Spotkamy się znów
-
Pewnego słonecznego dnia
-
Vera! Vera!
-
Co się z tobą stało?
-
Czy ktokolwiek tutaj
-
Czuje to, co ja?
-
Odprowadźmy chłopców do domu
-
Odprowadźmy chłopców do domu
-
Nie pozostawiajmy dzieci losowi
-
Odprowadźmy chłopców do domu
-
Odprowadźmy chłopców do domu
-
Nie pozostawiajmy dzieci losowi
-
Odprowadźmy chłopców do domu
-
Czy jest ktokolwiek na zewnątrz?
-
Kurwa
-
Halo
-
Czy jest tu kto?
-
Odpowiedz, gdy mnie słyszysz
-
Czy jest ktoś w domu?
-
Podejdź
-
Słyszę, że jesteś załamany
-
Chciałbym złagodzić twój ból
-
I postawić cię znów na nogi
-
Zrelaksuj się
-
Potrzebuję wpierw nieco informacji
-
Podstawowych faktów
-
Pokaż mi, gdzie cię boli
-
Nie ma bólu, odpływasz
-
Odległy statek dymi na horyzoncie
-
Ale ty przechodzisz to falami
-
Twoje usta poruszają się,
ale ja nie słyszę, co mówisz
-
Kiedy byłem dzieckiem, miałem gorączkę
-
Moje ręce wyglądały jak dwa balony
-
Teraz to uczucie znów powraca
-
Nie mogę tego wyjaśnić i tak nie zrozumiesz
-
Nie taki jestem w rzeczywistości
-
Zapadłem w przyjemne odrętwienie
-
Zapadłem w przyjemne odrętwienie
-
Okay.
-
Tylko małe ukłucie
-
Nie będzie więcej Aaaaaah!
-
Lecz może zrobić ci się niedobrze
-
Czy możesz wstać?
-
Wierzę, że to działa, dobrze
-
To pomoże ci przetrwać przedstawienie
-
Chodź, idziemy
już czas
-
Nie ma bólu, odpływasz
-
Odległy statek dymi na horyzoncie
-
Ale ty przechodzisz to falami
-
Twoje usta poruszają się,
ale ja nie słyszę, co mówisz
-
Kiedy byłem dzieckiem
-
Kątem oka ujrzałem przelotny błysk
-
Chciałem się przyjrzeć
temu głębiej, ale to uciekło
-
Nie mogę tego już dotknąć
-
Dziecko wyrosło
Sen przeminął
-
A ja zapadłem w przyjemne odrętwienie
-
A więc...
Myślałeś, że
-
Chciałbyś pójść na przedstawienie
-
Aby poczuć ciepły dreszczyk zakłopotania
-
Jak żar gwieznego kadeta
-
Mam dla ciebie złe wieści, słoneczko
-
Pink nie czuje się dobrze, pozostał w hotelu
-
Przysłali nas jako zastępczą grupę
-
Zamierzamy sprawdzić,
jakimi jesteście fanami
-
Czy są pedały w teatrze tego wieczoru?
-
Postawcie ich pod ścianą!
-
A ten, w świetle reflektorów,
też mi się nie podoba!
-
Postawcie go pod ścianą!
-
Ten wygląda na Żyda!
-
A tamten na czarnucha!
-
Kto pozwolił tu wejść tej całej hołocie!
-
Ten pali skręta
A ten ma pryszcze!
-
Moim zdaniem
-
Należy ich wszystkich rozstrzelać!
-
Uciekaj! Uciekaj! Uciekaj! Uciekaj!
-
Lepiej włóż na twarz swoją ulubioną maskę
-
Z zamkniętymi ustami i przysłoniętymi oczami
-
Z pustym uśmiechem
I głodnym sercem
-
Poczuj gorycz pochodzącą
od twojej pieprzonej przeszłości
-
Z postrzępionymi nerwami
Gdy muszla roztrzaskuje się
-
I młoty łomoczą
Do Twoich drzwi
-
Lepiej uciekaj
-
Uciekaj! Uciekaj! Uciekaj! Uciekaj!
-
Lepiej uciekaj całymi dniami
I całymi nocami
-
Zatrzymaj dla siebie swe brudne myśli
-
I jeśli zabierzesz dzisiaj gdzieś swą dziewczynę
-
Lepiej zaparkuj swój samochód z daleka od ich oczu
-
Bo jeśli przyłapią cię na tylnym siedzeniu
Próbującego dobrać się do niej
-
Odeślą cię do mamy.
Ale w trumnie
-
Lepiej więc uciekaj.
-
Eins, Zwei, Drei, Alle!
-
Nie możesz mnie teraz dosięgnąć
-
Nieważne jakbyś próbował
-
Żegnaj, okrutny świecie,
wszystko skończone
-
Przejdź obok.
-
Czekając na wycięcie wymarłego lasu
-
Czekając na odchwaszczenie z cherlaków
-
Czekając na rozbicie ich okien
I roztrzaskanie ich drzwi
-
Czekając na sąd ostateczny
By wzmocnić rasę
-
Czekasz, podążając za robakami
-
Czy chcesz zobaczyć Brytanię
-
Znów u władzy, przyjacielu
-
Wszystko, co musisz robić,
to podążać za robakami
-
Stop!
-
Czy pamiętasz jak kiedyś było?
-
Czyż nie powinniśmy byli być sobie bliżsi,
-
bym mógł cię wtedy dotknąć, kochanie?
-
Pamiętaj o tym, abyś nadal tkwiła w tej ciemności.
-
Kiedy spotkaliśmy się trochę się bałem.
-
A ci, którzy kryją się za brudnymi nożami,
-
to ci sami, którzy celują w plecy innych.
-
Stop!
-
Chcę wrócić do domu
-
Zdjąć mundur i opuścić przedstawienie
-
Lecz muszę siedzieć
-
Ponieważ muszę wiedzieć,
-
czy byłem winny całej tej sprawie.
-
Dzień dobry, Robaku Wasza Miłość
-
Korona wskaże więźnia,
który stoi przed Wami
-
Został złapany na gorącym uczynku
-
Gdy okazywał niemal ludzkie uczucia.
-
Niech się wstydzi!
-
Zawołać dyrektora szkoły!
-
Zawsze mówiłem, że z niego nic nie będzie
-
W końcu, Wasza Miłość
-
Gdyby pozwolili mi obejść się z nim po mojemu
-
Zamieniłbym go w cień!
-
Ale moje ręce były skrępowane
-
Skrwawione serce i artyści
-
Nie skazujcie go za morderstwo
-
Pozwólcie mi go roztrzaskać młotkiem
-
Szalony,
jestem szalony
-
odszedłem od zmysłów,
-
Szalony,
on jest szalony
-
"Ty gnojku, teraz siedzisz w tym po uszy.
-
Mam nadzieję, że wyrzucą klucz na zawsze.
-
Powinieneś był częściej rozmawiać!
ze mną częściej niż to robiłeś
-
Ale nie, ty musiałeś iść swoją drogą
-
Czy rozbiłeś ostatnio jakieś rodziny?
-
Jeszcze tylko pięć minut,
Robaku, Wasza Miłość
-
Sam na sam z nim
-
Kochanie
-
Chodź do mamusi, pozwól mi objąć cię
-
Ja nigdy nie chciałam,
aby wpakował się w kłopoty
-
Dlaczego musiał mnie opuścić?
-
Robaku, Wasza Miłość,
pozwól mi zabrać go do domu!
-
Szalony,
jestem poprostu szalony,
-
Kraty w oknie
-
Muszą być przecież gdzieś drzwi w murze,
przez które tu wszedłem.
-
Szalony,
on jest poprostu szalony.
-
Dowód przedstawiony sądowi jest
-
Niepodważalny,
nie ma potrzeby się naradzać
-
Przez wszystkie lata mojego sędziowania
-
Nie słyszałem o nikim bardziej
zasługującym na pełny wymiar kary
-
Sposób, w jaki zmuszałeś do cierpień
twoją wspaniałą żonę i matkę
-
Powoduje, że mam ochotę się wypróżnić
-
Ale, mój przyjacielu,
ujawniłeś swój najgłębszy strach
-
Skazuję cię na
przeciwstawienie cię twoim rówieśnikom
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Rozwalić mur!
-
Samotnie, lub parami
-
Ci, którzy naprawdę cię kochają
-
Chodzą w tą i z powrotem za Murem
-
Ramię w ramię
-
Zbierają się w grupy
-
Krwawiące serca i artyści
-
Stawiają opór
-
Kiedy cali ci się oddają
-
Zataczają się i upadają,
gdyż nie jest takie proste
-
walić sercem w ten pieprzony Mur.
-
Format napisów zmieniony przez www.NAPiSY.info
-
Napisy Do Filmu : Pr04oK
Jakiekolwiek błedy itp pisać w komentarzach
-
90% przetłumaczony film z tego 10 % dialogu w którym trudno
przetłumaczyć jeżeli chcesz pomoć napisz. :)
