< Return to Video

Przemyślenia na temat ludzkości, sławy i miłości.

  • 0:04 - 0:05
    Dzień dobry.
  • 0:06 - 0:08
    Jestem gwiazdą kina. Mam 51 lat
  • 0:10 - 0:12
    i jak na razie nie używałem botoksu.
  • 0:12 - 0:13
    (Śmiech)
  • 0:13 - 0:17
    Jestem czysty, ale jak widzieliście,
    zachowuję się w filmach jak 21-latek.
  • 0:18 - 0:20
    Serio.
  • 0:20 - 0:25
    Handluję marzeniami i sprzedaję miłość
    milionom ludzi w Indiach,
  • 0:25 - 0:28
    którzy zakładają, że jestem
    najlepszym kochankiem na świecie.
  • 0:28 - 0:29
    (Śmiech)
  • 0:29 - 0:32
    Jeżeli nikomu nie powiecie,
    to zdradzę wam, że wcale nie jestem,
  • 0:32 - 0:34
    ale nigdy nie neguję tego założenia.
  • 0:34 - 0:36
    (Śmiech)
  • 0:36 - 0:37
    Zrozumiałem także,
  • 0:37 - 0:40
    że wielu z was nie widziało moich filmów
  • 0:40 - 0:41
    i bardzo wam współczuję.
  • 0:41 - 0:44
    (Śmiech)
  • 0:44 - 0:46
    (Brawa)
  • 0:49 - 0:52
    Nie zmienia to faktu,
    że jestem zapatrzony w siebie,
  • 0:52 - 0:53
    jak każda gwiazda filmowa.
  • 0:53 - 0:55
    (Śmiech)
  • 0:55 - 0:58
    Właśnie wtedy moi przyjaciele,
    Chris i Juliet, zaprosili mnie tutaj,
  • 0:58 - 1:00
    żebym opowiedział o waszej przyszłości.
  • 1:00 - 1:02
    Oczywiście będę mówił
    o swojej teraźniejszości.
  • 1:02 - 1:05
    (Śmiech)
  • 1:07 - 1:10
    Naprawdę wierzę w to,
    że ludzkość jest podobna do mnie.
  • 1:10 - 1:11
    (Śmiech)
  • 1:11 - 1:13
    Naprawdę.
  • 1:13 - 1:15
    Jest jak starzejąca się gwiazda filmowa.
  • 1:15 - 1:18
    Boryka się ze zmieniającą się
    rzeczywistością,
  • 1:18 - 1:21
    zastanawia, czy w ogóle
    obrała dobrą ścieżkę
  • 1:21 - 1:23
    i próbuje znaleźć sposób,
  • 1:23 - 1:25
    żeby mimo wszystko nadal świecić.
  • 1:26 - 1:29
    Urodziłem się w kolonii dla uchodźców
    w Nowym Delhi, stolicy Indii.
  • 1:30 - 1:32
    Mój ojciec walczył o wolność.
  • 1:32 - 1:35
    Matka, jak to zazwyczaj bywa,
    po prostu walczyła.
  • 1:38 - 1:41
    Podobnie jak pierwsi homo sapiens,
  • 1:41 - 1:42
    walczyliśmy, żeby przetrwać.
  • 1:43 - 1:46
    Kiedy miałem około 20 lat
    straciłem oboje rodziców.
  • 1:46 - 1:50
    Muszę przyznać, że teraz wydaje się to
    trochę nieodpowiedzialne z mojej strony.
  • 1:50 - 1:51
    Ale... (Śmiech)
  • 1:57 - 1:59
    Pamiętam noc, kiedy zmarł mój ojciec.
  • 1:59 - 2:04
    Pamiętam kierowcę sąsiada,
    który wiózł nas do szpitala.
  • 2:04 - 2:07
    Mamrotał: "trupy
    nie dają dobrych napiwków"
  • 2:07 - 2:08
    i odszedł w ciemną noc.
  • 2:09 - 2:11
    Miałem wtedy tylko 14 lat.
  • 2:11 - 2:14
    Wsadziłem ciało ojca
    na tylne siedzenie samochodu,
  • 2:14 - 2:16
    matkę posadziłem obok siebie
  • 2:16 - 2:18
    i jechałem ze szpitala
    z powrotem do domu.
  • 2:18 - 2:22
    Matka przerwała swój cichy płacz,
    spojrzała na mnie i powiedziała:
  • 2:22 - 2:24
    "Synu, kiedy nauczyłeś się prowadzić?"
  • 2:26 - 2:29
    Po zastanowieniu powiedziałem jej:
  • 2:29 - 2:31
    "Przed chwilą, mamo."
  • 2:31 - 2:32
    (Śmiech)
  • 2:33 - 2:34
    Od tamtej nocy
  • 2:34 - 2:37
    podobnie jak ludzkość
    w okresie dojrzewania,
  • 2:37 - 2:41
    nauczyłem się okrutnych zasad przetrwania.
  • 2:42 - 2:45
    Szczerze mówiąc,
    życie było wtedy bardzo proste.
  • 2:46 - 2:48
    Po prostu jedliśmy to, co dostaliśmy
  • 2:48 - 2:50
    i robiliśmy, co nam kazano.
  • 2:50 - 2:53
    Myślałem, że celiakia to warzywo,
  • 2:53 - 2:58
    a weganin to postać ze Star Treka.
  • 2:58 - 2:59
    (Śmiech)
  • 2:59 - 3:02
    Żeniłeś się z pierwszą dziewczyną,
    z jaką się spotykałeś
  • 3:02 - 3:04
    i uważali cię za eksperta technicznego,
  • 3:04 - 3:07
    jak umiałeś naprawić gaźnik w samochodzie.
  • 3:07 - 3:09
    Naprawdę myślałem, że "gej"
  • 3:09 - 3:12
    to wyszukany sposób,
    żeby powiedzieć, że ktoś jest szczęśliwy,
  • 3:12 - 3:15
    a "lesbijka" to przecież
    stolica Portugalii.
  • 3:15 - 3:16
    (Śmiech)
  • 3:21 - 3:23
    Polegaliśmy na systemie
  • 3:23 - 3:27
    stworzonym z ciężkiej pracy
    i poświęceń poprzednich pokoleń,
  • 3:27 - 3:28
    żeby nas chronił.
  • 3:28 - 3:32
    Wierzyliśmy, że rząd naprawdę pracuje
    nad poprawą naszej sytuacji.
  • 3:32 - 3:34
    Nauka była prosta i logiczna.
  • 3:34 - 3:36
    Jabłko było wtedy tylko owocem,
  • 3:37 - 3:39
    który należał najpierw do Ewy,
    a potem Newtona,
  • 3:39 - 3:41
    a nie do Steve'a Jobsa.
  • 3:42 - 3:45
    "Eureka" krzyczeliśmy,
    chcąc biegać nago po ulicy.
  • 3:46 - 3:49
    Przenosiliśmy się wszędzie,
    gdzie nas życie zaniosło,
  • 3:49 - 3:50
    żeby znaleźć pracę
  • 3:50 - 3:53
    i ludzie witali nas z otwartymi ramionami.
  • 3:53 - 3:57
    "Migracja" była wtedy określeniem
    zarezerwowanym dla żurawi, nie ludzi.
  • 3:58 - 4:00
    Jednak, co najważniejsze,
  • 4:00 - 4:03
    byliśmy sobą i mówiliśmy, co myśleliśmy.
  • 4:03 - 4:05
    Potem, kiedy miałem prawie 30 lat,
  • 4:05 - 4:08
    przeniosłem się do rozległej
    metropolii, jaką jest Mumbaj
  • 4:08 - 4:10
    i moja perspektywa,
  • 4:10 - 4:13
    jak nowo zindustrializowana,
    ambitna ludzkość,
  • 4:13 - 4:14
    zaczęła się zmieniać.
  • 4:15 - 4:18
    W miejskiej pogoni za nowym,
    atrakcyjniejszym przetrwaniem,
  • 4:18 - 4:20
    wszystko zaczęło wyglądać inaczej.
  • 4:20 - 4:23
    Poznałem ludzi pochodzących
    z różnych zakątków świata,
  • 4:24 - 4:27
    twarze, rasy, płcie, lichwiarze.
  • 4:27 - 4:30
    Definicje stały się bardziej płynne.
  • 4:30 - 4:33
    Wtedy właśnie praca
    zaczynała dyktować, kim jesteś
  • 4:33 - 4:36
    w przerażająco wyrównujący sposób,
  • 4:36 - 4:39
    a systemy zaczęły wyglądać dla mnie
    coraz mniej wiarygodnie,
  • 4:39 - 4:44
    jakby były zbyt skostniałe,
    żeby utrzymać różnorodność ludzkości
  • 4:44 - 4:46
    i jej potrzebę ciągłego rozwoju.
  • 4:47 - 4:51
    Pomysły rodziły się
    coraz szybciej i uporczywiej,
  • 4:51 - 4:56
    a ja sam doświadczyłem
    cudu ludzkiej pomysłowości i współpracy,
  • 4:56 - 4:59
    a także mojej własnej kreatywności,
  • 4:59 - 5:03
    kiedy to właśnie uporczywe
    dążenie do wspólnego celu
  • 5:03 - 5:05
    poniosło mnie wprost do sławy.
  • 5:05 - 5:07
    Poczułem wtedy, że coś osiągnąłem.
  • 5:07 - 5:11
    Kiedy zacząłem zbliżać się do 40-stki,
    czułem się jakbym latał.
  • 5:11 - 5:13
    Wszyscy mnie znali.
  • 5:13 - 5:16
    Miałem już wtedy za sobą
    50 filmów i 200 piosenek.
  • 5:17 - 5:19
    Malezyjczycy nadali mi
    nawet tytuł szlachecki.
  • 5:19 - 5:21
    Byłem też uhonorowany
  • 5:21 - 5:23
    najważniejszym cywilnym odznaczeniem
    przez rząd francuski,
  • 5:23 - 5:26
    którego nazwy nie umiem
    wymówić do tej pory.
  • 5:26 - 5:27
    (Śmiech)
  • 5:27 - 5:30
    Przepraszam za to Francuzów
    i dziękuję za wyróżnienie.
  • 5:31 - 5:34
    Co najważniejsze,
    poznałem Angelinę Jolie...
  • 5:34 - 5:35
    (Śmiech)
  • 5:36 - 5:38
    przez dwie i pół sekundy.
  • 5:38 - 5:39
    (Śmiech)
  • 5:39 - 5:41
    Jestem pewien, że ona
    też pamięta to spotkanie.
  • 5:41 - 5:43
    Okej, może nie.
  • 5:43 - 5:47
    Siedziałem też obok Hanny Montany
    przy okrągłym stole,
  • 5:47 - 5:49
    choć przez większość czasu
    była odwrócona do mnie plecami.
  • 5:49 - 5:51
    Jak mówiłem, latałem,
  • 5:51 - 5:53
    od Miley do Jolie.
  • 5:53 - 5:56
    Cała ludzkość szybowała ze mną.
  • 5:56 - 5:59
    To nie mogło się skończyć dobrze.
  • 5:59 - 6:01
    Potem wszyscy wiemy, co się stało.
  • 6:02 - 6:03
    Internet.
  • 6:04 - 6:06
    Zbliżałem się wtedy do 50-tki
  • 6:06 - 6:08
    i zacząłem śpiewać jak kanarek,
    którego Twitter ma w logo.
  • 6:09 - 6:12
    Zakładając, że ludzie,
    którzy zajrzą do mojego świata,
  • 6:12 - 6:14
    będą go podziwiać
  • 6:14 - 6:15
    i traktować jak cud, tak jak ja.
  • 6:16 - 6:18
    Coś zupełnie innego czekało
    na mnie i całą ludzkość.
  • 6:19 - 6:22
    Wraz z rozwojem tej nowej sieci
    łączącej cały świat
  • 6:22 - 6:26
    oczekiwaliśmy rozwoju myśli, marzeń.
  • 6:27 - 6:29
    Nie godziliśmy się na ich ograniczenie,
  • 6:30 - 6:37
    ograniczenie myśli, opinii, definicji,
  • 6:37 - 6:39
    które płynęły z tego samego miejsca,
  • 6:39 - 6:41
    w którym rodziła się wolność i rewolucja.
  • 6:42 - 6:45
    Wszystko, co mówiłem,
    nabierało nowego znaczenia.
  • 6:45 - 6:49
    Wszystko, co robiłem, dobre czy złe,
    było wystawione na talerzu.
  • 6:49 - 6:51
    Cały świat mógł to komentować i oceniać.
  • 6:51 - 6:55
    Właściwie wszystko, czego
    nie zrobiłem lub nie powiedziałem
  • 6:55 - 6:57
    spotykało się z taką samą reakcją.
  • 6:57 - 6:58
    Cztery lata temu
  • 6:59 - 7:01
    razem z żoną Gauri
  • 7:01 - 7:03
    zdecydowaliśmy,
    że chcemy mieć trzecie dziecko.
  • 7:04 - 7:06
    W internecie huczało od plotek,
  • 7:07 - 7:10
    że było to dziecko
    naszego pierwszego syna,
  • 7:10 - 7:12
    który miał 15 lat.
  • 7:13 - 7:16
    Najwyraźniej zaliczył wpadkę z dziewczyną,
  • 7:16 - 7:18
    prowadząc jej samochód w Rumunii.
  • 7:19 - 7:21
    Był nawet do tego fałszywy film.
  • 7:21 - 7:23
    Wstrząsnęło to całą naszą rodziną.
  • 7:23 - 7:25
    Mój syn, który ma teraz 19 lat,
  • 7:25 - 7:28
    nawet teraz, kiedy ktoś powie mu
    cześć, odwraca się i mówi:
  • 7:28 - 7:30
    "Ja przecież nawet nie miałem
    europejskiego prawa jazdy."
  • 7:30 - 7:32
    (Śmiech)
  • 7:35 - 7:37
    Stopniowo, w tym nowym świecie
  • 7:37 - 7:40
    realne stało się wirtualne,
    a wirtualne stało się prawdziwe.
  • 7:40 - 7:43
    Zacząłem czuć, że nie mogę
    być tym, kim chciałem być,
  • 7:43 - 7:46
    albo mówić tego,
    co naprawdę myślałem.
  • 7:46 - 7:50
    Mam wrażenie, że cała ludzkość
    czuła się tak jak ja.
  • 7:50 - 7:53
    Myślę, że oboje przechodziliśmy
    kryzys wieku średniego,
  • 7:54 - 7:56
    a ludzkość, tak jak ja,
  • 7:56 - 7:58
    stawała się obecną wszędzie primadonną.
  • 7:58 - 8:00
    Zacząłem sprzedawać wszystko,
  • 8:00 - 8:03
    od produktów do włosów, po generatory.
  • 8:03 - 8:05
    A ludzie wszystko kupowali,
  • 8:05 - 8:08
    od ropy naftowej po reaktory jądrowe.
  • 8:08 - 8:11
    Próbowałem nawet wcisnąć się
    w kostium superbohatera,
  • 8:11 - 8:14
    żeby odnaleźć siebie na nowo.
  • 8:14 - 8:17
    Muszę przyznać,
    że poległem na całej linii.
  • 8:17 - 8:19
    Tak na marginesie, chciałbym powiedzieć,
  • 8:19 - 8:23
    w imieniu wszystkich Batmanów,
    Spidermanów i Supermenów świata,
  • 8:24 - 8:26
    musicie ich docenić,
  • 8:26 - 8:29
    bo ten kostium superbohatera
    strasznie ciśnie w kroku.
  • 8:29 - 8:30
    (Śmiech)
  • 8:30 - 8:33
    Mówię tu wszystko szczerze,
    więc muszę się przyznać.
  • 8:34 - 8:34
    Naprawdę.
  • 8:34 - 8:38
    Zupełnie przypadkowo
    wymyśliłem nawet nowy taniec.
  • 8:38 - 8:40
    Nie zdawałem sobie z tego sprawy,
  • 8:40 - 8:42
    a ludzie zaczęli szaleć na jego punkcie.
  • 8:42 - 8:44
    Widzieliście już wcześniej,
    że nie mam wstydu,
  • 8:44 - 8:46
    Nazywa się Lungi dance.
  • 8:46 - 8:48
    więc jeśli pozwolicie, to wam go pokażę.
  • 8:48 - 8:50
    Jestem utalentowany
    w innych dziedzinach.
  • 8:50 - 8:51
    (Brawa)
  • 8:52 - 8:53
    Idzie to mniej więcej tak:
  • 8:54 - 8:56
    Lungi dance, Lungi dance.
  • 8:56 - 8:59
    Lungi dance, Lungi dance.
  • 8:59 - 9:01
    Lungi dance, Lungi dance.
  • 9:01 - 9:03
    I to tyle. Ludzie szaleli na jego punkcie.
  • 9:03 - 9:04
    (Brawa)
  • 9:04 - 9:06
    Naprawdę.
  • 9:08 - 9:09
    Jak mogliście zauważyć,
  • 9:09 - 9:11
    nikt poza mną nie wiedział, co się dzieje,
  • 9:11 - 9:13
    a ja tak naprawdę miałem to gdzieś,
  • 9:13 - 9:16
    ponieważ cały świat i wszyscy ludzie
  • 9:16 - 9:19
    zdawali się być tak samo zagubieni
    i zdezorientowani jak ja.
  • 9:19 - 9:19
    Nie poddałem się.
  • 9:19 - 9:22
    Próbowałem odbudować swój wizerunek
    w mediach społecznościowych,
  • 9:22 - 9:23
    tak jak wszyscy.
  • 9:24 - 9:26
    Myślałem, że jeśli zacznę
    wrzucać filozoficzne posty,
  • 9:26 - 9:28
    ludzie pomyślą, że jestem na czasie.
  • 9:28 - 9:32
    Niektóre odpowiedzi były jednak
    dla mnie bardzo zagadkowe,
  • 9:32 - 9:34
    akronimy, których zupełnie nie znałem.
  • 9:34 - 9:36
    ROFL, LOL.
  • 9:36 - 9:40
    Na jedno z moich głębokich przemyśleń
    ktoś odpisał "Adidas".
  • 9:40 - 9:43
    Długo zastanawiałem się,
    co ma do tego nazwa buta,
  • 9:43 - 9:45
    dlaczego ktoś odpowiadałby mi
    nazwą butów sportowych?
  • 9:45 - 9:48
    Oświeciła mnie moja 16-letnia córka.
  • 9:48 - 9:52
    "Adidas" to skrót od angielskiego zdania,
    które znaczy "Cały dzień myślę o seksie".
  • 9:52 - 9:53
    (Śmiech)
  • 9:55 - 9:55
    Naprawdę.
  • 9:55 - 9:57
    Nie wiem, czy słyszeliście.
  • 9:57 - 9:59
    Odpisałem więc panu "Adidas"
  • 9:59 - 10:01
    słowami "WTF" pogrubioną czcionką,
  • 10:02 - 10:04
    ciesząc się w duszy,
  • 10:04 - 10:07
    że niektóre akronimy i rzeczy
    nigdy się nie zmienią.
  • 10:07 - 10:08
    WTF.
  • 10:11 - 10:14
    Jak już mówiłem, mam 51 lat,
  • 10:15 - 10:18
    i pomijając skomplikowane akronimy,
  • 10:18 - 10:19
    chciałem wam tylko powiedzieć,
  • 10:19 - 10:22
    że nigdy nie było bardziej
    ważnego i wzniosłego czasu dla ludzkości
  • 10:22 - 10:24
    niż teraz,
  • 10:24 - 10:27
    ponieważ teraz jesteście odważni,
  • 10:27 - 10:29
    teraz jesteście pełni nadziei,
  • 10:29 - 10:32
    teraz jesteście pomysłowi,
  • 10:32 - 10:35
    i nigdy nie było trudniej was zdefiniować
  • 10:35 - 10:35
    niż teraz.
  • 10:36 - 10:41
    I w tym czarującym, niedoskonałym
    momencie naszej egzystencji,
  • 10:41 - 10:43
    poczułem trochę odwagi,
    zanim tutaj wyszedłem,
  • 10:43 - 10:46
    i postanowiłem
    przyjrzeć się swojej twarzy.
  • 10:48 - 10:49
    Zorientowałem się,
  • 10:49 - 10:52
    że zaczynam wyglądać coraz bardziej
    jak moja figura woskowa
  • 10:52 - 10:54
    w muzeum Madame Tussaud's.
  • 10:54 - 10:56
    (Śmiech)
  • 10:56 - 10:58
    I w tym momencie olśnienia,
  • 10:58 - 11:03
    zadałem sobie najważniejsze
    dla mnie i dla całej ludzkości pytanie.
  • 11:04 - 11:06
    "Czy muszę poprawić sobie twarz?"
  • 11:07 - 11:08
    Naprawdę.
  • 11:08 - 11:11
    Jak mówiłem, jestem aktorem,
  • 11:11 - 11:14
    współczesnym wyrazem
    ludzkiej kreatywności.
  • 11:14 - 11:16
    Kraj, z którego pochodzę,
  • 11:16 - 11:21
    jest źródłem trudnej do wyjaśnienia,
    a jednocześnie bardzo prostej duchowości.
  • 11:22 - 11:24
    W swojej ogromnej szczodrości,
  • 11:24 - 11:28
    Indie w jakiś sposób zdecydowały, że ja,
  • 11:28 - 11:31
    muzułmanin, syn bojownika bez grosza,
  • 11:31 - 11:35
    który przypadkiem trafił do fabryki snów,
  • 11:36 - 11:40
    powinienem zostać królem romansu,
  • 11:41 - 11:44
    nazywanym "Badhshah" Bollywoodu,
  • 11:44 - 11:47
    najlepszym kochankiem,
    jakiego Indie widziały...
  • 11:47 - 11:49
    z tą twarzą.
  • 11:49 - 11:50
    (Śmiech)
  • 11:51 - 11:54
    Twarzą, która opisywana była na zmianę
    jako brzydka, niekonwencjonalna
  • 11:54 - 11:56
    i, co dziwne, zbyt mało czekoladowa.
  • 11:56 - 11:59
    (Śmiech)
  • 12:01 - 12:04
    Ludzie zamieszkujący tą starożytną krainę
  • 12:04 - 12:07
    obdarzyli mnie swoją bezkresną miłością
  • 12:07 - 12:11
    i nauczyłem się od nich,
    że ani władza ani bieda
  • 12:12 - 12:14
    nie dodadzą magii twojemu życiu,
  • 12:14 - 12:16
    ani nie odejmą zmartwień.
  • 12:16 - 12:18
    Nauczyłem się od moich rodaków,
  • 12:18 - 12:24
    że wartość życia, człowieka,
    kultury, religii, kraju,
  • 12:25 - 12:30
    leży tak naprawdę w umiejętności
    dzielenia się szacunkiem i współczuciem.
  • 12:30 - 12:33
    Nauczyłem się, że to, co was porusza,
  • 12:33 - 12:36
    inspiruje, by budować, tworzyć,
  • 12:36 - 12:38
    cokolwiek broni was przed upadkiem,
  • 12:38 - 12:40
    pomaga przetrwać,
  • 12:40 - 12:44
    to prawdopodobnie najstarsza
    i najprostsza emocja znana ludzkości,
  • 12:44 - 12:46
    którą jest miłość.
  • 12:48 - 12:50
    Mistyczny poeta
    z mojego kraju napisał kiedyś:
  • 12:50 - 12:53
    (Recytuje wiersz w języku hindi)
  • 13:03 - 13:05
    Co można przetłumaczyć jako...
  • 13:05 - 13:07
    jeśli znacie hindi możecie klaskać.
  • 13:07 - 13:08
    (Brawa)
  • 13:09 - 13:11
    Bardzo trudno to zapamiętać.
  • 13:11 - 13:14
    Co można przetłumaczyć
    mniej więcej tak:
  • 13:14 - 13:17
    możesz przeczytać
    wszystkie książki naukowe,
  • 13:17 - 13:19
    a potem przekazać tę wiedzę
  • 13:19 - 13:23
    poprzez wynalazki,
    kreatywność, technologię,
  • 13:23 - 13:26
    ale ludzkość nigdy nie będzie wiedziała
    więcej o swojej przyszłości,
  • 13:26 - 13:32
    jeżeli nie będzie to połączone z miłością
    i współczuciem dla drugiego człowieka.
  • 13:32 - 13:36
    Dwie i pół głoski,
    które tworzą słowo प्रेम,
  • 13:36 - 13:37
    czyli miłość.
  • 13:37 - 13:41
    Jeżeli będziecie w stanie
    to zrozumieć i użyć tej wiedzy,
  • 13:41 - 13:45
    to wystarczy żeby oświecić całą ludzkość.
  • 13:45 - 13:47
    W związku z tym wierzę,
  • 13:47 - 13:50
    że wasza przyszłość
    musi być wypełniona miłością,
  • 13:50 - 13:53
    inaczej nie będzie mogła się rozwijać
  • 13:55 - 13:57
    i stanie w miejscu, zapatrzona w siebie.
  • 13:59 - 14:02
    Możecie użyć swojej siły,
    by budować ściany
  • 14:02 - 14:05
    i trzymać ludzi na zewnątrz,
  • 14:05 - 14:08
    albo możecie użyć jej, by niszczyć bariery
  • 14:08 - 14:10
    i zaprosić ich do środka.
  • 14:10 - 14:13
    Możecie użyć swojej wiary
    by zasiać w ludziach strach
  • 14:14 - 14:17
    i użyć tego strachu by ich kontrolować,
  • 14:17 - 14:20
    albo możecie użyć swojej wiary,
    by dać ludziom odwagę,
  • 14:20 - 14:23
    żeby mogli zdobywać szczyty oświecenia.
  • 14:23 - 14:26
    Możecie użyć swojej energii
    do budowy bomb atomowych
  • 14:26 - 14:29
    i szerzyć destrukcję,
  • 14:29 - 14:33
    albo możecie użyć jej,
    by szerzyć radość wśród milionów ludzi.
  • 14:33 - 14:37
    Możecie zanieczyścić oceany
    i ściąć wszystkie lasy.
  • 14:37 - 14:40
    Możecie zniszczyć środowisko.
  • 14:40 - 14:43
    Możecie też zwrócić się do nich z miłością
  • 14:43 - 14:45
    i odbudowywać życie z wody i drzew.
  • 14:45 - 14:49
    Możecie polecieć na Marsa
    i budować twierdze,
  • 14:50 - 14:53
    albo możecie szukać
    innych gatunków i form życia,
  • 14:53 - 14:56
    żeby się od nich uczyć i je szanować.
  • 14:56 - 15:00
    Możecie użyć wszystkich swoich pieniędzy,
  • 15:00 - 15:02
    by prowadzić bezsensowne wojny
  • 15:03 - 15:07
    i wciskać karabiny w ręce małych dzieci,
    żeby się nawzajem zabijały,
  • 15:08 - 15:10
    albo możecie ich użyć,
  • 15:10 - 15:12
    żeby wyprodukować więcej jedzenia
  • 15:12 - 15:14
    i zapełnić tym dzieciom żołądki.
  • 15:14 - 15:16
    Mój kraj nauczył mnie,
  • 15:16 - 15:21
    że zdolność człowieka do miłości
    jest podobna do boskiej.
  • 15:24 - 15:28
    Oświetla cały świat, który według mnie,
  • 15:28 - 15:31
    jest już wystarczająco zniszczony
    przez współczesne cywilizacje.
  • 15:33 - 15:35
    Przez ostatnie dni,
    przemawiali tu wspaniali ludzie,
  • 15:35 - 15:37
    wychodząc na scenę
    i prezentując swoje talenty,
  • 15:37 - 15:40
    opowiadając o osobistych sukcesach,
    innowacji, technologii.
  • 15:40 - 15:44
    Nauka, wiedza, zdobywamy tak wiele
    poprzez samo bycie tutaj,
  • 15:44 - 15:46
    wśród prelekcji TED i was wszystkich.
  • 15:47 - 15:50
    To wszystko jest wystarczającym powodem
    by świętować naszą przyszłość,
  • 15:50 - 15:52
    ale w tym świętowaniu
  • 15:52 - 15:56
    zadanie, które musimy rozwijać,
    nasza zdolność do miłości i współczucia,
  • 15:59 - 16:03
    musi znaleźć swoje miejsce,
    tak samo jak radość.
  • 16:04 - 16:06
    Tak więc wierzę, że wasza przyszłość
  • 16:07 - 16:09
    jest nieskończona.
  • 16:09 - 16:11
    W Indiach nazywamy to czakrą,
  • 16:11 - 16:15
    jak koło, zaczyna się tam,
    gdzie się kończy,
  • 16:15 - 16:16
    zamyka się.
  • 16:17 - 16:21
    Przyszli "wy" postrzegacie
    czas i przestrzeń inaczej,
  • 16:21 - 16:22
    rozumiecie zarówno
  • 16:25 - 16:31
    waszą niewyobrażalną i ogromną wagę,
  • 16:32 - 16:38
    a jednocześnie waszą nieistotność
    w kontekście wszechświata.
  • 16:39 - 16:43
    Przyszli "wy" wracacie
    do pierwotnej niewinności ludzkości,
  • 16:43 - 16:45
    która kocha z czystego serca,
  • 16:45 - 16:48
    która patrzy oczami prawdy,
  • 16:49 - 16:55
    która marzy czystym i jasnym umysłem.
  • 16:56 - 17:00
    Przyszli "wy" muszą być
    jak starzejąca się gwiazda filmowa,
  • 17:01 - 17:05
    której pozwolono wierzyć,
    że jest możliwy świat,
  • 17:05 - 17:11
    który jest całkowicie i egoistyczne
    zakochany w sobie.
  • 17:13 - 17:14
    Naprawdę,
  • 17:14 - 17:17
    musicie zbudować świat,
  • 17:17 - 17:20
    który jest swoim własnym
    najlepszym kochankiem.
  • 17:20 - 17:21
    Tak właśnie,
  • 17:21 - 17:22
    panie i panowie,
  • 17:22 - 17:23
    wyobrażam sobie waszą przyszłość.
  • 17:23 - 17:25
    Dziękuję bardzo.
  • 17:25 - 17:26
    Shukriya.
  • 17:26 - 17:27
    (Brawa)
  • 17:28 - 17:29
    Dziękuję.
  • 17:29 - 17:31
    (Brawa)
  • 17:32 - 17:34
    Dziękuję.
  • 17:34 - 17:35
    (Brawa)
Title:
Przemyślenia na temat ludzkości, sławy i miłości.
Speaker:
Shah Rukh Khan
Description:

"Handluję marzeniami i sprzedaję miłość milionom ludzi" - mówi Shah Rukh Khan, największa gwiazda kina Bollywood. W tej czarującej i zabawnej prelekcji Khan opowiada o swoim życiu, prezentuje próbkę swoich słynnych ruchów tanecznych
i dzieli się swoim ciężko zdobytym doświadczeniem z życia w świetle reflektorów.

more » « less
Video Language:
English
Team:
closed TED
Project:
TEDTalks
Duration:
17:49

Polish subtitles

Revisions