< Return to Video

Fables and Folktales: Prince Lindworm

  • 0:00 - 0:04
    W baśniach jest coś... modułowego. Pojedyncze fundamenty są z reguły
  • 0:04 - 0:08
    solidnie określone i raczej się nie zmieniają - To, w jaki sposób wszystkie elementy są ułożone
  • 0:08 - 0:12
    czyni każdą z nich wyjątkową. Są przystojni książęta, piękne księżniczki, wędrowni rycerze,
  • 0:12 - 0:16
    szlachetni królowie i królowe, źli magowie, dobrzy magowie, bohaterscy chłopi,
  • 0:16 - 0:21
    okrutne macochy, bystrzy oszuści, gadające zwierzęta, smoki, trolle, i tak dalej. Wylosujcie
  • 0:21 - 0:27
    sobie parę tropów i wyjdzie baśń. "Żabi książę"? [Przystojny książę] zostaje [zaklęty] przez [złą
  • 0:27 - 0:31
    wiedźmę] w [przyjazne gadające zwierzę] do czasu aż ocali go [piękna księżniczka].
  • 0:31 - 0:34
    To chyba o czymś świadczy, że w większości tych opowieści postaci nie mają
  • 0:34 - 0:38
    imion - przypisana im rola ma większe znaczenie niż ich osobowość.
  • 0:38 - 0:42
    Ale choć te archetypy są w większości dość uproszczone, historie w których występują bywają
  • 0:42 - 0:46
    naprawdę wyjątkowe - i, choć większość z nas kojarzy te najsłynniejsze, jak Czerwony Kapturek,
  • 0:46 - 0:49
    Jaś i Małgosia i wszystko na czym kiedykolwiek zarobił Disney, jest wiele ciekawych historii
  • 0:49 - 0:53
    o których tak często się nie mówi. Zatem dzisiaj opowiem wam króciutką
  • 0:53 - 0:57
    norweską baśń o przystojnych książętach, dzielnych chłopkach i smoku.
  • 0:57 - 1:01
    Na początku poznajemy [szlachetną parę królewską], którzy pechowo pełnią również rolę
  • 1:01 - 1:04
    [tragicznie bezdzietnego małżeństwa]. Królowa jest dosyć zdołowana całą tą sytuacją i
  • 1:04 - 1:08
    pewnego dnia postanawia pójść na spacer, kiedy to wpada na [tajemniczą staruszkę], która
  • 1:08 - 1:12
    jest [czarownicą]. Kobieta pyta o jej problem, i kiedy ta opowiada jej o problemie braku dzieci
  • 1:12 - 1:15
    ta udziela jej enigmatycznej rady - każe królowej wziąć dzbanek z dwoma
  • 1:15 - 1:19
    uchwytami i postawić spodem do góry w ogrodzie i zostawić go tak na noc. Następnego ranka,
  • 1:19 - 1:23
    wyrosną pod nim dwie róże, czerwona i biała - Królowa musi wybrać jedną z nich i ją zjeść,
  • 1:23 - 1:28
    czerwoną jeśli chce syna, białą jeśli chce córkę, ale pod żadnym pozorem nie może zjeść obu.
  • 1:28 - 1:31
    Królowa wraca do domu i postępuje według rady nie oczekując zbyt wiele, ale następnego dnia
  • 1:31 - 1:34
    odkrywa z wielkim zaskoczeniem, że czarownica miała całkowitą rację i róże naprawdę wyrosły!
  • 1:34 - 1:38
    Trudno jej podjąć decyzję którą zjeść biorąc pod uwagę, że syn może prędzej czy później
  • 1:38 - 1:42
    wyjechać na wojnę, ale córka będzie musiała poślubić obcokrajowca, więc niezależnie
  • 1:42 - 1:46
    od wyboru, kiedyś straci dziecko. Rany, dołujące podejście do sprawy z magicznym dzieckiem.
  • 1:46 - 1:49
    Tak czy siak, po chwilowym rozważaniu rozterki, królowa wybiera białą różę, ale róża okazuje
  • 1:49 - 1:52
    okazuje się naprawdę smaczna i pożywna, więc postanawia zignorować przestrogę i zjada
  • 1:52 - 1:57
    zjada też drugą. Postać z baśni lekceważąca nakaz czarownicy? Czy może się to skończyć źle?
  • 1:57 - 2:00
    Mija dziewięć miesięcy i, kiedy król jest na wojnie, królowej rodzą się bliźnięta - zdrowy
  • 2:00 - 2:06
    mały chłopiec i lindworm, czyli smok. Ach, te magiczne czasy przed ultradźwiękiem,
  • 2:06 - 2:09
    kiedy każda ciąża była niespodzianką. Lindworm szybko ucieka z zamku, a królowa
  • 2:09 - 2:14
    na to "Cóż. Oby to było przywidzenie." i po prostu... nikomu o tym nie mówi. Supcio.
  • 2:14 - 2:18
    Lata mijają i [przystojny książę] wyrasta na dziarskiego młodzieńca i pewnego dnia wyrusza,
  • 2:18 - 2:22
    żeby znaleźć [piękną księżniczkę], którą miałby poślubić. Ale, kiedy ma już opuścić królestwo,
  • 2:22 - 2:27
    drogę toruje mu Lindworm, który mówi "Najpierw narzeczona dla mnie, potem dla ciebie!".
  • 2:27 - 2:31
    Królewicz wraca do domu, zupełnie zbity z tropu, i królowa wyznaje, że Lindworm tak
  • 2:31 - 2:35
    właściwie mówi prawdę - to on urodził się pierwszy, co czyni go starszym bratem,
  • 2:35 - 2:39
    więc tak jakby powinien pierwszy się ożenić.
    Więc król kontaktuje się z odległymi
  • 2:39 - 2:43
    królestwami z prośbą o żonę dla syna - choć nie mówi dla którego - i kiedy zjawia się wymagana
  • 2:43 - 2:46
    [piękna księżniczka], urządzone zostaje wystawne wesele i dziewczyna zostaje żoną Lindworma,
  • 2:46 - 2:50
    który natychmiast ją pożera. Lindworm ponownie domaga się narzeczonej, bo najwyraźniej pożarcie
  • 2:50 - 2:53
    panny młodej w noc poślubną znaczy, że ślub się nie liczy, więc król pisze do innego królestwa,
  • 2:53 - 2:57
    druga [piękna księżniczka] zostaje przysłana i cała sekwencja wydarzeń się powtarza.
  • 2:57 - 3:00
    Ale niechaj nikt nie mówi, że ci [szlachetni monarchowie] nie potrafią uczyć się na błędach.
  • 3:00 - 3:04
    Król nie nie chce narazić się kolejnemu królestwu, więc idzie do swojego nadwornego pasterza
  • 3:04 - 3:07
    i ogłasza, że jego ukochana, mniej politycznie wartościowa córka poślubi
  • 3:07 - 3:11
    Lindworma, czy tego chce czy nie. Zawsze miło jest zobaczyć władcę, który naprawdę się stara
  • 3:11 - 3:15
    nawiązać mocną więź ze swoim ludem.
    Zatem [dzielna chłopka] oczywiście
  • 3:15 - 3:18
    nie chce zostać pożarta, więc robi to, co każdy szanujący się protagonista - idzie
  • 3:18 - 3:21
    na spacer do nawiedzonego lasu, rozpaczając nad swoim losem, aż [tajemnicza staruszka] która
  • 3:21 - 3:24
    jest [czarownicą] wyskakuje jak Filip z Konopii i pyta, co ją dręczy. Pasterka
  • 3:24 - 3:27
    objaśnia jej całą swoją sytuację i wiedźma udziela jej jej bardzo specyficznych rad,
  • 3:27 - 3:31
    dzięki którym może przeżyć noc poślubną. Jest dzień ceremonii, wystawne przyjęcie, piękna
  • 3:31 - 3:35
    panna młoda, zacnie pokryty łuskami pan młody, itd itd - ale tej nocy, wedle rad czarownicy,
  • 3:35 - 3:39
    pasterka każe służbie przynieść jej parę rzeczy. Ubiera się na cebulę w dziesięć sukienek
  • 3:39 - 3:43
    przygotowuje dwie misy napełnione ługiem i mlekiem i szykuje się na baśniowe perypetie.
  • 3:43 - 3:47
    Kiedy Lindworm każe jej zdjąć sukienkę, ona każe mu zdjąć warstwę jego skóry. Jest dosyć zdumiony
  • 3:47 - 3:51
    tym żądaniem, lecz się zgadza - ale gdy zrzuca skórę, niespodzianka, ona ma kolejną sukienkę!
  • 3:51 - 3:55
    Lepiej zrzuć kolejną skórę, jeśli chcesz się do niej dobrać! Powtarzają ten proces kilka razy,
  • 3:55 - 3:58
    i kiedy pasterka zrzuciła już z siebie przedostatnią sukienkę, Lindworm jest już mocno
  • 3:58 - 4:02
    osłabiony. Wtedy plan wkracza w fazę drugą. Postępując dokładnie wedle rad czarownicy,
  • 4:02 - 4:05
    pasterka chwyta za bicz, który, jak myślę, służba dała jej z założeniem
  • 4:05 - 4:09
    że ma służyć do zwyczajnych sypialnianych igraszek, moczy bicz w ługu i uderza nim
  • 4:09 - 4:14
    Lindworma. Potem oblewa go mlekiem, a potem - co jest największą niespodzianką - przytula go.
  • 4:14 - 4:18
    Następnego dnia służba z zaskoczeniem odkrywa, że pasterka nie tylko żyje, ale
  • 4:18 - 4:22
    też jest w objęciach [przystojnego księcia]. Teraz, kiedy Lindworm jest wolny od swojej przeklętej
  • 4:22 - 4:26
    egzystencji, poprzez zbicie na kwaśne jabłko, królestwo jest rozradowane i wesele odbywa
  • 4:26 - 4:29
    się ponownie, tym razem z uczuciem. Książę i pasterka stają się szczęśliwym małżeństwem, tym
  • 4:29 - 4:33
    razem naprawdę, i wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Może oprócz tych dwóch księżniczek
  • 4:33 - 4:37
    które zostały zamordowane. Sorry, drogie panie, ale ktoś musi zapłacić, żeby spełnić regułę trójki!
  • 4:37 - 5:04
    [Bring Me To Life - Evanescence]
Title:
Fables and Folktales: Prince Lindworm
Description:

more » « less
Video Language:
English
Duration:
05:08

Polish subtitles

Revisions