< Return to Video

Mistrzowskie techniki fotograficzne Sally Mann | | Art21

  • 0:25 - 0:27
    Dorastając jako dziecko
  • 0:27 - 0:31
    Sally Mann nie było wcale takie proste.
  • 0:31 - 0:35
    Każdy, kto jest tak zdeterminowany jak Sally man
  • 0:35 - 0:38
    będzie wymagającą matką.
  • 0:41 - 0:42
    Jest trudną osobą,
  • 0:42 - 0:44
    i mimo że mnie to irytuje,
  • 0:44 - 0:46
    walczę z tym i się przeciwstawiam
  • 0:46 - 0:47
    to jednocześnie to kocham.
  • 0:47 - 0:50
    Więc to jest takie Yin i Yang.
  • 1:00 - 1:02
    Boże, to naprawdę wygląda jak Całun Turyński,
  • 1:02 - 1:02
    czy coś takiego.
  • 1:02 - 1:04
    Wygląda tak monumentalnie –
  • 1:05 - 1:08
    podczas gdy to wygląda tak ulotnie.
  • 1:10 - 1:12
    Boże, to po prostu dwa zupełnie różne zdjęcia.
  • 1:15 - 1:17
    Niektóre zdjęcia po prostu muszą być w określony sposób,
  • 1:17 - 1:22
    ale to tutaj nie wydaje się wołać
    o to, żeby być ani jasne, ani ciemne.
  • 1:24 - 1:27
    Co właściwie tylko utrudnia mi pracę.
  • 1:27 - 1:29
    Za każdym razem, gdy ona na coś patrzy,
  • 1:29 - 1:31
    patrzy na to jak artystka.
  • 1:31 - 1:33
    To pochłania całą jej energię.
  • 1:33 - 1:39
    I przez to myślę, że w pewnym sensie straciliśmy matkę,
  • 1:39 - 1:42
    ale zyskaliśmy przyjaciółkę i artystyczną wspólniczkę,
  • 1:42 - 1:45
    i coś zupełnie innego.
  • 1:48 - 1:52
    To ogromny wysiłek, który w to wkłada.
  • 1:52 - 1:56
    Sally będzie miała stos zdjęć, które według mnie są piękne,
  • 1:56 - 1:58
    a które ona odrzuca.
  • 1:58 - 2:00
    A ja siedzę i myślę: Boże...
  • 2:07 - 2:09
    To naprawdę trudne.
  • 2:13 - 2:16
    To, co lubię w tych psich kościach, to ich niejednoznaczność.
  • 2:17 - 2:19
    Trzeba trochę czasu, żeby się zorientować, czym one są
  • 2:19 - 2:21
    albo może w ogóle się nie zorientujesz.
  • 2:22 - 2:24
    Jeśli coś nie ma w sobie niejednoznaczności, to nie warto tego fotografować.
  • 2:24 - 2:26
    Uwielbiam ten aspekt fotografii,
  • 2:26 - 2:28
    jej kłamliwość.
  • 2:29 - 2:31
    Musi być w niej coś dziwnego,
  • 2:31 - 2:33
    inaczej nie jest dla mnie interesująca.
  • 2:35 - 2:36
    Bądź dobra.
  • 2:38 - 2:40
    Po prostu zostań tak.
  • 2:41 - 2:43
    Jeśli można mówić, że mam jakiś estetyczny styl,
  • 2:43 - 2:45
    to jest to chyba estetyka sroki.
  • 2:45 - 2:48
    Chodzę, i po prostu zbieram wszystko, co jest wokół.
  • 2:48 - 2:50
    To bardzo spontaniczne.
  • 2:51 - 2:53
    Widzę psią kość, przynoszę ją,
  • 2:53 - 2:55
    robię zdjęcie, podoba mi się zdjęcie.
  • 2:55 - 2:57
    Zrobiłam zdjęcie, cóż, to całkiem dobre zdjęcie,
  • 2:57 - 2:59
    więc potem zbieram wszystkie inne psie kości,
  • 2:59 - 3:01
    przynoszę je i robię kilka kolejnych zdjęć,
  • 3:01 - 3:02
    a potem wieszam je na ścianie.
  • 3:02 - 3:04
    Zanim się obejrzę, galeria mówi:
  • 3:04 - 3:05
    „Zróbmy wystawę psich kości”.
  • 3:05 - 3:07
    Więc robimy wystawę psich kości.
  • 3:07 - 3:10
    A potem pojawia się jakiś cyniczny,
  • 3:10 - 3:11
    postmodernistyczny krytyk i mówi:
  • 3:11 - 3:13
    „O mój Boże, patrzcie na wystawę psich kości,
  • 3:13 - 3:15
    co to niby znaczy?”
  • 3:15 - 3:20
    A ja wtedy myślę: O tak! Dobry piesek. No dalej, biegnij po to.
  • 3:20 - 3:21
    Te psie kości są tworzeniem sztuki tak,
  • 3:21 - 3:23
    jak powinna być tworzona, moim zdaniem,
  • 3:23 - 3:26
    bez jakichś wielkich odniesień czy przesłań.
  • 3:27 - 3:29
    Po prostu dla zabawy. Jeśli potrafisz to sobie wyobrazić
  • 3:29 - 3:32
    sztuka dla zabawy. Czasem to naprawdę jest zabawa.
  • 3:41 - 3:44
    Jest dużo sporów na temat tego, jak właściwie trzymać tę szklaną płytę.
  • 3:52 - 3:55
    Nauczyłam się tego od mistrza,
  • 3:55 - 3:57
    naprawdę genialnego nauczyciela,
  • 3:57 - 3:59
    który świetnie zna proces mokrej płyty kolodionowej.
  • 3:59 - 4:00
    Nazywa się Mark Osterman.
  • 4:06 - 4:08
    To dość kapryśny proces.
  • 4:08 - 4:12
    Nie pozwala na zbytnią bylejakość w technice.
  • 4:14 - 4:16
    Trudno zdobyć te wszystkie chemikalia.
  • 4:16 - 4:18
    Bo są kontrolowane.
  • 4:18 - 4:22
    kolodion, eter, no i oczywiście spirytus.
  • 4:22 - 4:23
    Spirytus można dostać, ale nie w Wirginii.
  • 4:27 - 4:30
    Potem zanurza się płytę w azotanie srebra.
  • 4:30 - 4:32
    Ojej, jest tu robak.
  • 4:32 - 4:34
    Z powodów, których kompletnie nie rozumiem,
  • 4:34 - 4:39
    azotan srebra przykleja się do kolodionu i eteru i powleka płytę.
  • 4:43 - 4:45
    Moje płyty są strasznie wadliwe.
  • 4:45 - 4:47
    Ale właśnie te wady najbardziej mi się podobają,
  • 4:47 - 4:48
    Więc się modlę.
  • 4:48 - 4:49
    W modlitwie prosisz:
  • 4:49 - 4:51
    „Proszę, niech to się nie spartoli, ale niech się spartoli trochę,
  • 4:51 - 4:53
    tak, żeby było ciekawie.”
  • 5:02 - 5:06
    To takie głupie - muszę jedną ręką trzymać migawkę zamkniętą,
  • 5:06 - 5:09
    głową stabilizować aparat.
  • 5:12 - 5:15
    Musi być na to łatwiejszy sposób.
  • 5:15 - 5:16
    No dobra, co myślisz?
  • 5:19 - 5:21
    30 sekund, powiedziałabym.
  • 5:25 - 5:29
    Właściwie dziwię się, że zajęło mi tak długo, by dojść do tej techniki,
  • 5:29 - 5:36
    bo zawsze byłam zanurzona w tej estetyce szklanych płyt, XIX-wiecznym stylu.
  • 5:46 - 5:50
    Podoba mi się to zdjęcie, Jenna znowu robi za dziwaka.
  • 5:50 - 5:51
    O, bez drzazgi?
  • 5:51 - 5:55
    Wygląda teraz tak normalnie, nikt by nie powiedział, że była...
  • 5:55 - 5:59
    Była po prostu piękna, wyglądała jakby
  • 5:59 - 6:01
    wyszła z innego wieku.
  • 6:01 - 6:04
    Tak, świetna mała modelka.
  • 6:04 - 6:06
    Niesamowita dziewczynka.
  • 6:06 - 6:08
    Potrafiła zrobić taką minkę jak nikt inny.
  • 6:08 - 6:10
    Albo urządzić histerię jak nikt inny.
  • 6:10 - 6:13
    No, to też prawda.
  • 6:13 - 6:17
    Moje podejście do fotografii jest bardzo spontaniczne.
  • 6:17 - 6:18
    Dzieci były tam,
  • 6:18 - 6:19
    więc je fotografowałam.
  • 6:19 - 6:22
    To nie tak, że jestem szczególnie zainteresowana fotografowaniem dzieci
  • 6:22 - 6:25
    po prostu tam były.
  • 6:25 - 6:28
    Nazywała nas swoimi modelami,
  • 6:28 - 6:30
    ale zwykle po prostu mówiła: „Nie ruszaj się”,
  • 6:30 - 6:32
    i przestawaliśmy robić to co do tej pory robiliśmy.
  • 6:32 - 6:34
    Czasem coś lekko poprawiała,
  • 6:34 - 6:35
    ale na tym koniec.
  • 6:40 - 6:42
    Zdjęcie, gdzie moje włosy leżą na moich żebrach
  • 6:42 - 6:43
    pamiętam, że musiałam cały czas wracać
  • 6:43 - 6:44
    i moczyć swoje włosy,
  • 6:44 - 6:46
    bo jak wyschły to się zsuwały, tak więc...
  • 6:46 - 6:47
    To tyle, co pamiętam.
  • 6:47 - 6:48
    Pamiętasz, ile razy robiliśmy to zdjęcie?
  • 6:48 - 6:52
    Tak, pamiętam.
  • 6:52 - 6:55
    To była cała produkcja, ktoś musiał stać za tobą w rzece
  • 6:55 - 6:57
    i chlapać wodę wiosłem,
  • 6:57 - 6:59
    żeby powstały fale.
  • 6:59 - 7:00
    To ja to robiłem.
  • 7:00 - 7:02
    Tak, ty chlapałeś,
  • 7:02 - 7:03
    a ona stała i pilnowała swoich włosów
  • 7:03 - 7:05
    przed opadaniem z żeber.
  • 7:05 - 7:09
    cały czas zachowując błogi wyraz twarzy.
  • 7:09 - 7:11
    To było naprawdę trudne zdjęcie.
  • 7:12 - 7:15
    Chciałam, żeby te zdjęcia rodzinne wyglądały bezwysiłkowo.
  • 7:15 - 7:18
    Żeby wyglądały jak zwykłe migawki.
  • 7:19 - 7:22
    Jest coś w tym całym procesie 8x10.
  • 7:22 - 7:24
    Taka nabożność, która towarzyszy fotografii dużego formatu.
  • 7:24 - 7:27
    Musisz oddać cześć bogom fotografii,
  • 7:27 - 7:29
    tak myślę.
  • 7:29 - 7:32
    Moja matka miała swoją wizję,
  • 7:32 - 7:35
    prawie jak sen.
  • 7:35 - 7:38
    Tworzyła swój wymarzony obraz,
  • 7:38 - 7:41
    stopniowo go udoskonalała,
  • 7:41 - 7:44
    aż osiągała to, czego szukała.
  • 7:44 - 7:47
    Potrzeba było pięciu wypraw w to samo miejsce
  • 7:47 - 7:51
    i po 15-20 zdjęć
  • 7:51 - 7:53
    za każdym razem.
  • 7:53 - 7:55
    Za każdym razem, kiedy robiła mi zdjęcie,
  • 7:55 - 7:56
    wiedziałem, że szuka tej intensywności
  • 7:58 - 8:01
    tej samej intensywności, którą mają ona i moje siostry.
  • 8:01 - 8:02
  • 8:02 - 8:05
    To taka intensywność, męska intensywność.
  • 8:05 - 8:09
    Nie wiem czym to jest, ale do dziś mnie prześladuje.
  • 8:11 - 8:13
    To mój ojciec dał mi prawie wszystkie moje pierwsze aparaty,
  • 8:13 - 8:16
    pierwsze pół tuzina.
  • 8:17 - 8:21
    Był ateistą,
  • 8:21 - 8:24
    który praktykował pełną współczucia medycynę, pracując po 60 godzin tygodniowo.
  • 8:24 - 8:26
    Był też na tyle socjalistą, by uważać,
  • 8:26 - 8:29
    że jeśli kogoś nie stać, to nie powinien płacić za leczenie.
  • 8:29 - 8:31
Title:
Mistrzowskie techniki fotograficzne Sally Mann | | Art21
Description:

more » « less
Video Language:
English
Team:
Art21
Project:
"Art in the Twenty-First Century" broadcast series
Duration:
15:11

Polish subtitles

Revisions Compare revisions