Young-ha Kim: Bądź artystą, teraz!
-
0:00 - 0:02Temat mojej prelekcji to:
-
0:02 - 0:05"Bądź artystą, teraz"
-
0:05 - 0:08Większość ludzi słysząc to
-
0:08 - 0:11sztywnieje i stawia opór:
-
0:11 - 0:14"Sztuka chleba nie daje, jestem zajęty.
-
0:14 - 0:16Muszę się uczyć, znaleźć pracę,
-
0:16 - 0:18posłać dzieci na lekcje.
-
0:18 - 0:24Nie mam czasu na sztukę".
-
0:24 - 0:27Są setki powodów,
by nie być artystą. -
0:27 - 0:29Czy nie o tym właśnie myślicie?
-
0:29 - 0:31Z tylu powodów nie możemy być artystami,
-
0:31 - 0:33bo niby czemu?
-
0:33 - 0:35Nie wiemy, czemu mielibyśmy być artystami,
-
0:35 - 0:39ale mamy wiele powodów,
żeby nimi nie być. -
0:39 - 0:43Czemu idea wiązania się ze sztuką
budzi opór? -
0:43 - 0:47Może myślicie, że sztuka
jest tylko dla utalentowanych -
0:47 - 0:52albo gruntownie
i fachowo wykształconych. -
0:52 - 0:57Może sądzicie,
że oddaliliście się od sztuki. -
0:57 - 1:01Możliwe, ale nie sądzę.
-
1:01 - 1:04To temat mojej prelekcji.
-
1:04 - 1:05Wszyscy rodzimy się artystami.
-
1:05 - 1:09Rodzice wiedzą, o czym mówię.
-
1:09 - 1:13Prawie wszystkie czynności dzieci
są sztuką. -
1:13 - 1:16Rysują kredkami po ścianach.
-
1:16 - 1:19Tańczą do piosenek Son Dam Bi,
-
1:19 - 1:23ale tańczą po swojemu.
-
1:23 - 1:28Zarażają wszystkich śpiewem.
-
1:28 - 1:32Może tylko rodzice mogą to znieść.
-
1:32 - 1:37Ponieważ dzieci tworzą bez przerwy,
-
1:37 - 1:41dorosłych męczy towarzystwo dzieci.
-
1:41 - 1:44Dzieci czasem wystawiają monodramaty,
-
1:44 - 1:47zabawa w dom to teatr.
-
1:47 - 1:50Nieco starsze dzieci
-
1:50 - 1:52zaczynają kłamać.
-
1:52 - 1:57Przeważnie rodzice pamiętają
pierwsze kłamstwo dziecka. -
1:57 - 1:59Są wstrząśnięci.
-
1:59 - 2:02"Pokazujesz prawdziwe oblicze" -
mówi mama. "Wykapany ojciec". -
2:02 - 2:05"Co z ciebie wyrośnie?"
-
2:05 - 2:07Ale nie ma powodów do zmartwienia.
-
2:07 - 2:13Kłamstwo dzieci to początek opowieści.
-
2:13 - 2:15Mówią o rzeczach, których nie widziały.
-
2:15 - 2:17To zadziwiające. To wspaniały moment.
-
2:17 - 2:19Rodzice powinni świętować.
-
2:19 - 2:23"Hurra! Syn wreszcie zaczął kłamać!"
-
2:23 - 2:26Świetnie! To zasługuje na fetę.
-
2:26 - 2:29Słysząc: "Spotkałem na ulicy kosmitę",
-
2:29 - 2:33typowa mama odpowie:
"Nie opowiadaj bajek". -
2:33 - 2:37Idealny rodzic odpowie:
-
2:37 - 2:40"Poważnie? Kosmita, co?
Jak wyglądał? Mówił coś?" -
2:40 - 2:42"Gdzie go spotkałeś?"
"Przed supermarketem". -
2:42 - 2:44W trakcie rozmowy
dziecko musi wymyślać kolejne rzeczy, -
2:44 - 2:51żeby wziąć odpowiedzialność za to,
co samo zaczęło. -
2:51 - 2:53Wkrótce opowieść się rozwinie.
-
2:53 - 2:57Będzie to, oczywiście, dziecięca opowieść,
-
2:57 - 3:01ale wymyślanie
jednego zdania za drugim -
3:01 - 3:05to dokładnie to samo, co robi pisarz.
Taki, jak ja. -
3:05 - 3:07W gruncie rzeczy nie ma tu różnic.
-
3:07 - 3:10Roland Barthes powiedział kiedyś
o powieściach Flauberta: -
3:10 - 3:13"Flaubert nie napisał powieści.
-
3:13 - 3:16On tylko połączył ze sobą zdania.
-
3:16 - 3:20Esencją powieści Flauberta
jest eros pomiędzy zdaniami". -
3:20 - 3:23Powieść to napisanie jednego zdania,
-
3:23 - 3:27a potem drugiego,
-
3:27 - 3:28bez naruszania sensu pierwszego.
-
3:28 - 3:30I kontynuowanie tworzenia powiązań.
-
3:30 - 3:32Popatrzcie na to zdanie:
-
3:32 - 3:34"Gdy Gregor Samsa obudził się
pewnego rana z niespokojnych snów, -
3:34 - 3:37stwierdził, że zmienił się w łóżku
w potwornego robaka". -
3:37 - 3:40To pierwsze zdanie
z "Metamorfozy" Franza Kafki. -
3:40 - 3:42Napisanie niewytłumaczalnego zdania
-
3:42 - 3:47i kontynuowanie po to, by je wyjaśnić,
dało arcydzieło literatury. -
3:47 - 3:50Kafka nie pokazywał swych dokonań ojcu.
-
3:50 - 3:52Nie miał z nim dobrych relacji.
-
3:52 - 3:56Napisał te zdania w samotności.
-
3:56 - 3:59Na ich widok ojciec pomyślałby,
że syn w końcu zwariował. -
3:59 - 4:01Ale sztuka polega na lekkiej szajbie
-
4:01 - 4:03i usprawiedliwianiu zdań,
-
4:03 - 4:06czym przypomina
dziecięce zmyślanie. -
4:06 - 4:08Dziecko, które właśnie zaczęło kłamać,
-
4:08 - 4:11stawia pierwsze kroki jako twórca.
-
4:11 - 4:14Dzieci tworzą sztukę.
-
4:14 - 4:15Nie męczą się i mają z tego ubaw.
-
4:15 - 4:17Kilka dni temu byłem na wyspie Czedżu.
-
4:17 - 4:22Większość dzieci na plaży
uwielbia zabawę w wodzie. -
4:22 - 4:25Ale niektóre absorbuje piasek.
-
4:25 - 4:27Tworzą góry i morza - no, nie morza,
-
4:27 - 4:31ale inne rzeczy - ludzi, psy.
-
4:31 - 4:32Rodzice jednak mówią im:
-
4:32 - 4:34"Fale zmyją to wszystko".
-
4:34 - 4:36Innymi słowy - jest to na nic.
-
4:36 - 4:37To nie ma sensu.
-
4:37 - 4:39Ale dzieciom to nie przeszkadza.
-
4:39 - 4:40Mają radochę w danym momencie
-
4:40 - 4:42i dalej bawią się piaskiem.
-
4:42 - 4:45Budują nie dlatego,
że ktoś im kazał. -
4:45 - 4:46Nie narzuca im tego szef,
-
4:46 - 4:49po prostu to robią.
-
4:49 - 4:55Założę się, że w dzieciństwie
cieszyła was prymitywna sztuka. -
4:55 - 4:59Opisując najszczęśliwszy moment życia,
-
4:59 - 5:05wielu moich studentów pisze
o artystycznych chwilach z dzieciństwa. -
5:05 - 5:08Początki gry na pianinie
i gra na cztery ręce, -
5:08 - 5:13wygłupy z przyjaciółmi
i robienie z siebie durnia. -
5:13 - 5:16Albo wywołanie pierwszego filmu,
nakręconego starą kamerą. -
5:16 - 5:18Studenci opowiadają
o właśnie takich doświadczeniach. -
5:18 - 5:21Musieliście przeżyć taki moment.
-
5:21 - 5:23W takich chwilach
sztuka uszczęśliwia, -
5:23 - 5:24ponieważ to nie jest praca.
-
5:24 - 5:27Praca nie daje szczęścia, prawda?
Przeważnie jest ciężka. -
5:27 - 5:30Francuski pisarz Michel Tournier
-
5:30 - 5:32powiedział kiedyś przewrotnie:
-
5:32 - 5:37"Praca jest sprzeczna z ludzką naturą.
Dowodem jest to, że nas męczy". -
5:37 - 5:38Dlaczego praca męczyłaby,
gdyby leżała w naszej naturze? -
5:38 - 5:40Zabawa nas nie męczy.
-
5:40 - 5:41Możemy bawić się całą noc,
-
5:41 - 5:44Za pracę w nocy żądalibyśmy nadgodzin,
-
5:44 - 5:47bo jest męcząca i nas wyczerpuje.
-
5:47 - 5:51Dzieci tworzą sztuką dla zabawy.
-
5:51 - 5:54Nie rysują dzieł na sprzedaż.
-
5:54 - 5:57nie grają na pianinie,
by zarobić na utrzymanie rodziny. -
5:57 - 6:00Bywają dzieci,
które muszą tak robić. -
6:00 - 6:01Znacie tego pana, prawda?
-
6:01 - 6:05Musiał odbyć trasę po Europie,
by utrzymać rodzinę. -
6:05 - 6:07Wolfgang Amadeusz Mozart.
-
6:07 - 6:10To było dawno,
więc możemy uznać go za wyjątek. -
6:10 - 6:14Niestety, kiedyś kończy się
nasza sztuka i beztroska młodość. -
6:14 - 6:18Dzieci muszą iść na lekcje, do szkoły,
odrabiać prace domowe, -
6:18 - 6:21chodzić na lekcje
pianina czy baletu, -
6:21 - 6:23ale to już nie jest zabawa.
-
6:23 - 6:26Zjawia się przymus i konkurencja.
Gdzie tu zabawa? -
6:26 - 6:32Jeżeli w podstawówce
wciąż rysujesz po ścianach, -
6:32 - 6:36czeka cię przeprawa z mamą.
-
6:36 - 6:40Poza tym jeżeli dorastając
-
6:40 - 6:42nadal będziesz zachowywać się jak artysta
-
6:42 - 6:46odczujesz narastającą presję,
-
6:46 - 6:52krytykę i żądania,
by prowadzić się właściwie. -
6:52 - 6:58W VIII klasie wziąłem udział
w konkursie plastycznym -
6:58 - 7:01w szkole w Gyeongbokgung.
Dałem z siebie wszystko, -
7:01 - 7:05a mój nauczyciel zapytał:
"Co ty robisz?" -
7:05 - 7:06"Starannie rysuję" - odparłem.
-
7:06 - 7:08"Dlaczego używasz tylko czarnego?"
-
7:08 - 7:11Rzeczywiście,
pieczołowicie zaczerniłem szkicownik. -
7:11 - 7:14Wyjaśniłem, że "Jest ciemna noc,
-
7:14 - 7:17a kruk przysiadł na gałęzi".
-
7:17 - 7:18Wtedy nauczyciel powiedział:
-
7:18 - 7:23"Może kiepski z ciebie rysownik,
ale masz dar opowiadania". -
7:23 - 7:26A raczej to chciałbym usłyszeć.
-
7:26 - 7:29Naprawdę powiedział:
"Zaraz oberwiesz, łobuzie!" (Śmiech) -
7:29 - 7:30"Doigrasz się" - powiedział.
-
7:30 - 7:33"Miałeś rysować pałac, Gyeonghoeru".
-
7:33 - 7:35Ja zamalowałem wszystko na czarno,
-
7:35 - 7:37więc wywlókł mnie z grupy.
-
7:37 - 7:39Było tam też sporo dziewczyn,
-
7:39 - 7:41więc było mi strasznie wstyd.
-
7:41 - 7:45Nie uwzględniono
żadnych moich wyjaśnień -
7:45 - 7:48i naprawdę mi się oberwało.
-
7:48 - 7:53Idealny nauczyciel zareagowałby,
jak już mówiłem: -
7:53 - 7:55"Young-ha nie ma
talentu do rysowania, -
7:55 - 7:59ale potrafi dobrze zmyślać".
Zachęciłby mnie. -
7:59 - 8:02Na takich nauczycieli
trafia się rzadko. -
8:02 - 8:05Później odwiedzałem galerie w Europie.
-
8:05 - 8:07Jako student uznałem to
za naprawdę niesprawiedliwe. -
8:07 - 8:12Patrzcie, co znalazłem.
(Śmiech) -
8:12 - 8:17Takie prace wieszano w Bazylei,
a ja zostałem ukarany, -
8:17 - 8:22i stałem przed pałacem
z pracą wetkniętą w usta. -
8:22 - 8:25Spójrzcie.
Czy to nie wygląda jak tapeta? -
8:25 - 8:27Odkryłem, że sztuki współczesnej
-
8:27 - 8:31nie objaśnia się
marnymi historyjkami o krukach. -
8:31 - 8:34Większość prac nie ma tytułu.
Bez Tytułu. -
8:34 - 8:37Sztuka współczesna XX wieku
-
8:37 - 8:43to robienie dziwnych rzeczy
i zapełnienie próżni interpretacją. -
8:43 - 8:44Czyli to, co sam zrobiłem.
-
8:44 - 8:47Moja praca była bardzo amatorska,
-
8:47 - 8:50ale zajmijmy się
bardziej znanymi przykładami. -
8:50 - 8:53Picasso przyczepił kierownicę
do siodełka rowerowego -
8:53 - 8:59i nazwał to "Głową byka".
Brzmi przekonująco, prawda? -
8:59 - 9:03Tutaj obrócono pisuar
i nazwano "Fontanną". -
9:03 - 9:05To był Duchamp.
-
9:05 - 9:09Wypełnienie luki pomiędzy
wyjaśnieniem a osobliwością, -
9:09 - 9:13o to właśnie chodzi
we współczesnej sztuce. -
9:13 - 9:15Picasso powiedział nawet:
-
9:15 - 9:19"Rysuję nie to, co widzę,
ale to, co myślę". -
9:19 - 9:22Czyli że nie musiałem
rysować Gyeonghoeru. -
9:22 - 9:26Niestety, nie znałem wtedy słów Picassa.
Lepiej dyskutowałbym z nauczycielem. -
9:26 - 9:29Niestety mali artyści w nas
zostają zduszeni -
9:29 - 9:35zanim staniemy do walki
z ciemiężcami sztuki. -
9:35 - 9:36Zostają zablokowani.
-
9:36 - 9:38To nasza tragedia.
-
9:38 - 9:43Co dzieje się, gdy małych artystów
zablokowano, wygnano lub zabito? -
9:43 - 9:44Nasze artystyczne żądze nie znikają.
-
9:44 - 9:47Po śmierci artysty
-
9:47 - 9:53artystyczne żądze
objawiają się w mrocznej formie. -
9:53 - 9:55W barach karaoke często słyszy się
-
9:55 - 9:58"She's Gone" czy "Hotel California",
-
9:58 - 10:00przy naśladowaniu akompaniamentu gitary.
-
10:00 - 10:03Przeważnie brzmi okropnie.
-
10:03 - 10:05Niektórzy zmieniają się w gwiazdy rocka.
-
10:05 - 10:07Inni tańczą w klubach.
-
10:07 - 10:11Tacy, których bawiłoby
opowiadanie historii, -
10:11 - 10:14trolują po nocach w Internecie.
-
10:14 - 10:17To talent pisarski po ciemnej stronie.
-
10:17 - 10:21Czasem bardziej niż ich dzieci,
ojcowie podniecają się -
10:21 - 10:24zabawą klockami Lego
albo plastikowymi robotami. -
10:24 - 10:26Mówią: "Nie dotykaj.
Tata to zrobi za ciebie". -
10:26 - 10:27Dzieciak już stracił zainteresowanie
-
10:27 - 10:31i robi coś innego,
a tata samotnie buduje zamki. -
10:31 - 10:36To pokazuje, że nasze odruchy artystyczne
są zduszone, ale nie zniknęły. -
10:36 - 10:40Mogą się też objawić negatywnie,
w postaci zazdrości. -
10:40 - 10:45Znacie "I would love to be on TV"?
Czemu tak się podoba? -
10:45 - 10:49W telewizji pełno ludzi robi to,
na co sami mamy ochotę, -
10:49 - 10:51ale nigdy nam się nie udało.
-
10:51 - 10:57Im dłużej tańczą, grają,
tym więcej ich chwalą. -
10:57 - 11:00Zaczynamy im zazdrościć.
-
11:00 - 11:04Zostajemy dyktatorami z pilotem
i zaczynamy krytykować. -
11:04 - 11:10"On nie umie grać".
"To ma być śpiew? Ona fałszuje". -
11:10 - 11:12Takie rzeczy bez trudu
przechodzą nam przez gardło. -
11:12 - 11:15Zazdrościmy nie ze złości,
-
11:15 - 11:20ale dlatego, że w środku
mamy spętanych małych artystów. -
11:20 - 11:23Tak uważam.
-
11:23 - 11:25Co więc powinniśmy zrobić?
-
11:25 - 11:26Zgadza się.
-
11:26 - 11:29Teraz musimy zacząć własną sztukę.
-
11:29 - 11:30Możemy wyłączyć telewizor,
-
11:30 - 11:32wylogować się z Internetu,
-
11:32 - 11:35wstać i zacząć coś robić.
-
11:35 - 11:37W szkole teatralnej, gdzie uczę,
-
11:37 - 11:40jest przedmiot pod nazwą
"Technika sceniczna". -
11:40 - 11:44Studenci muszą wystawić sztukę.
-
11:44 - 11:48Jednak studentom-aktorom
nie wolno grać. -
11:48 - 11:50Mogą, na przykład, pisać scenariusz,
-
11:50 - 11:53a scenarzyści
mogą pracować nad dekoracjami. -
11:53 - 11:55Studenci-dekoratorzy mogą grać.
-
11:55 - 11:59Na początku wątpią,
czy im się to uda, -
11:59 - 12:03ale później świetnie się bawią.
Rzadko ktoś się męczy. -
12:03 - 12:07W szkole, w armii, w psychiatryku,
ludzie świetnie się bawią. -
12:07 - 12:12Widziałem to w wojsku.
-
12:12 - 12:15Mam jeszcze inne doświadczenie.
-
12:15 - 12:19Na zajęciach z pisania
studenci dostają zadanie specjalne. -
12:19 - 12:25Często pisanie nie jest ich specjalnością.
-
12:25 - 12:29Specjalizują się w sztuce lub muzyce
i myślą, że nie umieją pisać. -
12:29 - 12:33Daję im czyste kartki i temat.
-
12:33 - 12:35Może to być coś prostego:
-
12:35 - 12:37Napisz o pechowym
zdarzeniu z dzieciństwa. -
12:37 - 12:41Jest jeden warunek:
trzeba pisać po wariacku. -
12:41 - 12:44Chodzę i zachęcam: "Dawaj, dawaj".
-
12:44 - 12:48Muszą tak pisać
przez godzinę czy dwie. -
12:48 - 12:51Udaje im się myśleć
przez pierwsze pięć minut. -
12:51 - 12:54Zmuszam ich do tego,
-
12:54 - 12:57bo jeżeli piszesz powoli
i przez głowę przelatuje ci mnóstwo myśli, -
12:57 - 12:59wkrada się artystyczny diabeł.
-
12:59 - 13:03Diabeł poda ci setki powodów,
-
13:03 - 13:06dlaczego nie potrafisz pisać:
-
13:06 - 13:09"Ludzie będą się z ciebie śmiali.
To nie jest dobre pisanie!" -
13:09 - 13:11"Co to za zdanie?
Ale bazgroły!" -
13:11 - 13:12Będzie mówił bardzo wiele rzeczy.
-
13:12 - 13:15Musisz pędzić, żeby nie mógł nadążyć.
-
13:15 - 13:19Naprawdę dobre pisanie,
jakie widziałem na zajęciach, -
13:19 - 13:21nie powstało z zadań
o odległym terminie oddania, -
13:21 - 13:25ale z 40- 60-minutowego
szalonego pisania, -
13:25 - 13:28ołówkiem, tuż obok mnie.
-
13:28 - 13:30Studenci wpadają w rodzaj transu.
-
13:30 - 13:35Po 30 czy 40 minutach
piszą, co popadnie. -
13:35 - 13:38Wtedy dokuczliwy diabeł znika.
-
13:38 - 13:39Mogę więc powiedzieć:
-
13:39 - 13:43Setki powodów, żeby nie być artystą,
nie są ważne. -
13:43 - 13:48Ważny jest ten jeden,
który czyni nas artystami. -
13:48 - 13:49Wymówki są nieistotne.
-
13:49 - 13:52Większość artystów staje się nimi
z jednego powodu. -
13:52 - 13:56Kiedy uśpimy diabła w sercach
i zaczniemy własną sztukę, -
13:56 - 13:58wrogowie przyjdą z zewnątrz.
-
13:58 - 14:01Przeważnie będą mieli
twarze naszych rodziców. (Śmiech) -
14:01 - 14:04Czasami wyglądają
jak małżonkowie, -
14:04 - 14:06ale to nie nasi rodzice
ani małżonkowie. -
14:06 - 14:09To diabły.
-
14:09 - 14:11Przychodzą na Ziemię przekształceni,
-
14:11 - 14:15by powstrzymać was
od bycia artystami. -
14:15 - 14:17Zadają magiczne pytanie.
-
14:17 - 14:23Kiedy szukamy kółka teatralnego,
żeby spróbować aktorstwa, -
14:23 - 14:28albo chcemy uczyć się włoskich piosenek,
-
14:28 - 14:31pada magiczne pytanie: "Po co?"
-
14:31 - 14:35Ale sztuka nie jest po coś.
-
14:35 - 14:37Sztuka jest ostatecznym celem.
-
14:37 - 14:41Ratuje nasze dusze i powoduje,
że żyjemy szczęśliwi. -
14:41 - 14:47Pomaga nam wyrazić siebie
bez alkoholu czy narkotyków. -
14:47 - 14:51Odpowiadając na tak pragmatyczne pytanie
-
14:51 - 14:54musimy być odważni.
-
14:54 - 14:58"Dla zabawy. Przykro mi,
że bawię się dobrze bez ciebie". -
14:58 - 15:02Powiedzcie: "I tak to zrobię".
-
15:02 - 15:07W idealnej przyszłości
każdy będzie mieć wiele tożsamości, -
15:07 - 15:11z których przynajmniej jedna jest artystą.
-
15:11 - 15:14Kiedyś w Nowym Jorku złapałem taksówkę.
-
15:14 - 15:18Z tyłu zobaczyłem
coś związanego ze teatrem. -
15:18 - 15:19Zapytałem kierowcę: "Co to jest?"
-
15:19 - 15:23Wyjaśnił, że to jego sylwetka
i że jest aktorem. -
15:23 - 15:27Był taksówkarzem i aktorem.
Zapytałem, jakie role grywa. -
15:27 - 15:29Z dumą odpowiedział,
że grał Króla Leara. -
15:29 - 15:30Króla Leara.
-
15:30 - 15:32"Kto mi potrafi powiedzieć, kim jestem?"
-
15:32 - 15:35Wspaniałe zdanie z "Króla Leara".
O takim świecie marzę. -
15:35 - 15:39Ktoś jest za dnia golfistą,
a nocą - aktorem. -
15:39 - 15:42Albo taksówkarzem i aktorem,
bankierem i malarzem, -
15:42 - 15:47w tajemnicy lub publicznie
tworzącym własną sztukę. -
15:47 - 15:52W 1990 r. legendarna tancerka,
Martha Graham, przyjechała do Korei. -
15:52 - 15:58Wspaniała artystka,
już po dziewięćdziesiątce, -
15:58 - 16:01Na lotnisku reporter zadał jej
bardzo typowe pytanie: -
16:01 - 16:04"Jak zostać wspaniałą tancerką?
-
16:04 - 16:06Ma pani jakieś porady
dla ambitnych tancerzy z Korei?" -
16:06 - 16:11To zdjęcie z 1948 r.,
gdy już była znaną artystką. -
16:11 - 16:13To pytanie zadano jej w 1990 r.
-
16:13 - 16:16Odpowiedziała:
-
16:16 - 16:20"Zwyczajnie to róbcie".
-
16:20 - 16:22Byłem poruszony.
-
16:22 - 16:26Tylko trzy słowa,
po czym opuściła lotnisko. -
16:26 - 16:29Co powinniśmy teraz zrobić?
-
16:29 - 16:33Bądźmy artystami. Natychmiast. Jak?
-
16:33 - 16:34Zwyczajnie to róbmy.
-
16:34 - 16:35Dziękuję.
-
16:35 - 16:37(Oklaski)
- Title:
- Young-ha Kim: Bądź artystą, teraz!
- Speaker:
- Young-ha Kim
- Description:
-
Dlaczego przestajemy bawić się i tworzyć? Z wdziękiem i poczuciem humoru znany koreański autor Young-ha Kim przywołuje największych artystów, by pchnąć was to uwolnienia wewnętrznego dziecka - artysty, który chce wiecznie się bawić. (Sfilmowano podczas TEDxSeoul).
- Video Language:
- Korean
- Team:
- closed TED
- Project:
- TEDTalks
- Duration:
- 16:57
Rysia Wand approved Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand edited Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand edited Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand edited Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand edited Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand accepted Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand approved Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! | ||
Rysia Wand edited Polish subtitles for 김영하: 예술가가 되자, 지금 당장! |