< Return to Video

Wspaniałe Stulecie Odc 76 NAPISY PL

  • 0:07 - 0:09
    Pamięci Meral Okay
  • 0:10 - 0:11
    Odcinek 76
  • 0:11 - 0:16
    To jest szpieg.Zdrajczyni,która podstępem nas szpiegowała
  • 0:19 - 0:21
    Panie!
  • 0:36 - 0:38
    Panie
  • 0:45 - 0:47
    Mówiłam ze tak się stanie
  • 0:52 - 0:54
    Teraz jesteś u moich stóp
  • 0:57 - 0:59
    tam gdzie jest twe miejsce.
  • 1:09 - 1:11
    Jestem tam z powodu miłości.
  • 1:13 - 1:18
    Ta miłość może udowodnić ze jestem niewinna
  • 1:18 - 1:20
    Jeszcze mówisz tak bezczelnie?
  • 1:21 - 1:24
    Nikt nie uchroni Cię przed hańbą
  • 1:26 - 1:28
    Nikt Cię nie uratuje
  • 1:31 - 1:37
    A ta noc zmieniła los twój i wszystkich mych wrogów
  • 3:52 - 3:54
    Paszo
  • 4:05 - 4:07
    Paszo wybacz
  • 4:07 - 4:09
    Mów!
  • 4:09 - 4:11
    Sułtan natychmiast chce cie widziec
  • 4:11 - 4:13
    Co się dzieje?
  • 4:13 - 4:14
    Nic nie wiem Paszo
  • 4:48 - 4:50
    Panie
  • 4:56 - 4:58
    Firuze, czy wiesz coś o niej?
  • 4:58 - 5:00
    Oczywiście
  • 5:00 - 5:04
    Wiem wszystko o każdym kto wchodzi do komnaty.- To powiedz mi kim jest
  • 5:07 - 5:09
    Wybacz Panie...-Ibrahim masz powiedzieć kim jest ta kobieta
  • 5:09 - 5:10
    i jak się tu znalazła?
  • 5:11 - 5:13
    Hizir Reis znalazł ją na morzu,zabrał na łódź
  • 5:13 - 5:16
    i przywiózł do Stolicy. Do pałacu trafiła z niewolnikami
  • 5:17 - 5:19
    Pochodzi z Reis z asyryjskiej rodziny
  • 5:19 - 5:20
    Ja też to wiem,
  • 5:21 - 5:24
    Skad wiemy jednak że to prawda?
  • 5:24 - 5:28
    Może pochodzi z innej rodziny, a nawet dynastii?
  • 5:28 - 5:33
    Jak to?- Ja też chcę to wiedzieć Ibrahim
  • 5:33 - 5:38
    Wytłumacz mi jak kobieta z perskiej dynastii Safawidów trawiła do mojej osobistej komnaty?
  • 5:38 - 5:41
    To nie jest możliwe. Nigdy bym do tego nie dopuścił
  • 5:41 - 5:43
    Konkubina nie zaprzeczyła,
  • 5:43 - 5:45
    a więc to jest prawda.
  • 5:46 - 5:49
    W tej chwili masz się dowiedzieć kim jest ta dziewczyna.
  • 5:50 - 5:54
    Co chce osiągnąć, co tutaj robi? Chcę to wiedzieć.
  • 5:54 - 5:55
    Natychmiast!
  • 6:31 - 6:33
    Paszo po co przyszedłeś?
  • 6:40 - 6:42
    Kim jesteś?
  • 6:47 - 6:50
    Czy to prawda że pochodzisz z perskiej dynastii?
  • 6:52 - 6:54
    Tak?
  • 6:56 - 6:58
    Powiedz!!!
  • 7:04 - 7:07
    Myślę że zostałaś wysłana by nas szpiegować.
  • 7:07 - 7:10
    Mów kto Ci w tym pomagał.
  • 7:10 - 7:12
    Wszystko wyjaśnie
  • 7:15 - 7:17
    Słucham
  • 7:18 - 7:20
    Nie tobie Paszo
  • 7:21 - 7:23
    Sułtanowi
  • 7:26 - 7:33
    Nikomu więcej, gdyż tylko on mnie wysłucha i zrozumie.
  • 7:34 - 7:36
    To niemożliwe.
  • 7:36 - 7:39
    Nie możesz się już spotkać z Sułtanem.
  • 7:39 - 7:41
    A więc zabij mnie,
  • 7:42 - 7:44
    wszystkie me sekrety zaniosę do grobu.
  • 7:48 - 7:50
    Co się dzieje?- Nie wiemy
  • 7:50 - 7:52
    W pokoju Firuze Hatun jest pełn strażników.
  • 7:54 - 7:56
    Sułtanka Hurrem wrzuciła ją do lochu.
  • 7:57 - 7:59
    Cicho, co tak szczekacie!
  • 8:05 - 8:07
    Sumbul ona naprawdę jest szpiegiem!?
  • 8:08 - 8:14
    Boże.Donosiła naszym wrogom o tym wszystkim co dzieje się w Haremie.
  • 8:14 - 8:16
    Ale nieszczęście
  • 8:20 - 8:24
    Ty ją chroniłeś więc i Ciebie może coś strasznego spotkać.
  • 8:25 - 8:27
    Nie... ja nic nie...
  • 8:33 - 8:35
    Sułtanko
  • 8:44 - 8:46
    Oj polęcą głowy
  • 8:47 - 8:49
    Oświadczam,że ja...
  • 8:56 - 9:00
    Witaj, przyszłaś do mnie zapewne z ważną sprawą...
  • 9:00 - 9:01
    Co znowu Hurrem?
  • 9:01 - 9:05
    To twój nowy plan?-Na Twoim miejscu też bym się martwiła.
  • 9:07 - 9:11
    Jeśli popatrzymy jak chroniłaś tą kobietę,
  • 9:11 - 9:14
    pomyśl,twa sytuacja wcale nie jest taka dobra.
  • 9:14 - 9:16
    Co masz na myśli?
  • 9:16 - 9:20
    To znaczy,że swymi rękoma podsunęłaś Sułtanowi węża
  • 9:20 - 9:21
    Tak Sułtanko?
  • 9:23 - 9:27
    To już jest irytujące,że to właśnie ty jesteś poddatna na żagrożenia naszej dynasti.
  • 9:27 - 9:35
    Gorzko pożałujesz jeśli coś nowego kombinujesz Hurrem.Słono za to zapłacisz.
  • 9:38 - 9:40
    Sułtanko
  • 9:41 - 9:43
    a kto za to zapłaci,
  • 9:45 - 9:47
    jeśli ja nie mam z tym nic wspólnego?
  • 10:01 - 10:03
    Panie
  • 10:06 - 10:09
    Tak jak rozkazałeś pytałem Firuze
  • 10:09 - 10:13
    lecz ona milczy. Powiedziała mi tylko,że powie wszystko wyłącznie Tobie.
  • 10:17 - 10:18
    Gdzie ona teraz jest?
  • 10:18 - 10:22
    Była w lochu, a teraz jest tutaj. Przyprowadziłem ją. Stoi pod drzwiami.
  • 10:23 - 10:25
    Najwidoczniej ma w tym jakiś cel.
  • 11:01 - 11:03
    Ibrahim zaczekaj za drzwiami?
  • 11:24 - 11:27
    Przeszukałeś Firuze dokładnie?- Tak Paszo
  • 11:34 - 11:36
    Panie
  • 11:49 - 11:51
    Powiedziano mi że wszystko mi wytłumaczysz
  • 11:57 - 11:59
    Zacznij od tego jak sie nazywasz.
  • 12:00 - 12:05
    Mam na imię tak jak moje uczucia
  • 12:08 - 12:15
    Jestem Firuze Begumhan- Sułtanka z perskiej dynastii Safawiwdów
  • 12:17 - 12:22
    Ojciec Szacha Tachmaspa i mój ojciec to rodzeństwo
  • 12:24 - 12:26
    Nie jestem szpiegiem
  • 12:26 - 12:32
    gdyż żaden władca nie naraziłby na takie niebezpieczeństwo członka swej dynastii
  • 12:35 - 12:37
    Dlaczego więc tu jesteś?
  • 12:37 - 12:39
    To właśnie los mnie tu przywiódł.
  • 12:40 - 12:43
    Mówiłam Ci to już Jaśnie Panie
  • 12:46 - 12:50
    Stosunki między Szachem Tachmaspem a mym ojcem były złe.
  • 12:50 - 12:53
    Tachmasp obawiał się że mój ojciec zechce zasiąść na tronie
  • 12:55 - 12:58
    Pewnej nocy...
  • 13:02 - 13:04
    obudził nas ojciec
  • 13:06 - 13:18
    Ma matka, bracia, siostry i inni członkowie rodziny postanowili,że wyjadą.Odpłyną by Tahmasp przestał nas prześladować.
  • 13:19 - 13:23
    Podróżowaliśmy wiele dni
  • 13:23 - 13:25
    aż w końcu wsiedliśmy na statek.
  • 13:26 - 13:28
    Szybko nas namierzono
  • 13:29 - 13:31
    i zatopiono nasz statek.
  • 13:32 - 13:34
    Wszyscy zginęli
  • 13:36 - 13:41
    a gdy ja się obudziłam byłam już nna pokładzie staku Barbarossy.
  • 13:52 - 13:55
    Sułtanko nie trzeba było pojawiać się w środku nocy.
  • 13:57 - 14:00
    To niemożliwe by Firuze oszukiwała nas przez lata.
  • 14:01 - 14:03
    To nowy plan Hurrem, prawda?
  • 14:03 - 14:08
    Niestety, to nie jest żaden nowy plan. To co usłyszałem to prawda.
  • 14:10 - 14:12
    To niemożliwe.
  • 14:13 - 14:17
    Ta kobieta spędziła w haremie tyle lat, tyle nocy była z Sułtanem.
  • 14:18 - 14:20
    Gdyby nas szpiegowała dawno dowiedzielibyśmy się o tym.
  • 14:22 - 14:24
    Badam dlaczego pojawiła się w haremie.
  • 14:25 - 14:30
    Czy nie miała dość odwagi by działać czy tylko dostarczała komuś informację?
  • 14:34 - 14:36
    Co ja zrobiłam?
  • 14:37 - 14:39
    I to wlasnymi rękoma
  • 14:39 - 14:41
    Skąd miałaś wiedzieć?
  • 14:42 - 14:46
    Może zakochała się w Sułtanie i porzuciła to co zaplanowała?
  • 14:49 - 14:51
    Bez względu co się stani
  • 14:53 - 14:58
    my na tym ucierpimy.
  • 14:59 - 15:01
    Nie miałam wyboru.
  • 15:02 - 15:08
    Gdyby dowiedziano się o moim pochodzeniu
    Oddano by mnie Tahmaspowi
  • 15:10 - 15:12
    lub użyto przeciw dynastii.
  • 15:14 - 15:18
    Powiedziałam więc że jestem chrześcijanką
  • 15:21 - 15:23
    Potem
  • 15:27 - 15:29
    musiałam milczeć z powodu twej miłości
  • 15:30 - 15:34
    Inaczej bym Cię straciła.
    Znam zasady panujące w haremie.
  • 15:36 - 15:40
    zgodnie z nimi musiałabym zawrzeć małżeństwo
  • 15:40 - 15:43
    Nie może w nim przebywać wolna muzułmanka.
  • 15:46 - 15:51
    Jestem muzułmanką należącą do wrogiej dynastii
  • 15:51 - 15:53
    Jak mogłam Ci to wyjaśnić?
  • 16:11 - 16:22
    Klamałaś mnie Firuze.Patrząc mi prosto w oczy klamałaś.
  • 16:24 - 16:27
    Teraz czekasz bym uwierzył w twą historię
  • 16:30 - 16:35
    Na Niebo i Poroka to co mówię to prawda Sulejman
  • 16:37 - 16:40
    Gdyby me serce nie wypełniło się miłością
  • 16:41 - 16:43
    prosiłabym Cię o pomoc.
  • 16:43 - 16:46
    Wyjaśniła bym wszystko od początku.
  • 16:48 - 16:56
    Lecz bałam się że Cię strace
  • 17:01 - 17:03
    Pytałeś mnie kim ja jestem
  • 17:06 - 17:11
    Jestem nieszczęśliwą kobietą zakochaną we władcy tego świata
  • 17:21 - 17:23
    Aż do dzisiaj
  • 17:25 - 17:27
    poddałam się całkowicie memu losowi
  • 17:28 - 17:30
    Nic nie robiłam.
  • 17:32 - 17:36
    Los rzucał mną na wszystkie strony niczym wiatr
  • 17:38 - 17:41
    Lecz trafiłam na Ciebie
  • 17:45 - 17:50
    Czułam się jak w niebie gdy całowałam twą szate
  • 17:54 - 17:56
    Zdaję się na Twoją wole.
  • 17:57 - 18:02
    Bo w twych rekach wkońcu poczulam się bezpiecznie
  • 18:07 - 18:09
    Co powiesz
  • 18:10 - 18:12
    i zadecydujesz
  • 18:12 - 18:14
    Zgodzę się na to
  • 18:17 - 18:22
    Jeśli chcesz to zabij mnie teraz.
  • 18:23 - 18:25
    Dla Ciebie nie żałuję mego życia.
  • 18:50 - 18:52
    Straże
  • 19:13 - 19:15
    Sułtan rozkazał wtrącić ją do lochu
  • 19:30 - 19:32
    Jaki wstyd.
  • 19:33 - 19:38
    Wierzyłam Ci i zaufałam.
  • 19:40 - 19:42
    Widzę,że Hurrem miała rację
  • 19:44 - 19:46
    Wpełzłaś pomiędzy nas niczym wąż.
  • 19:46 - 19:56
    Sułtanko-Zamknij się.Wtrąćcie ją do lochu
  • 19:56 - 19:58
    Niech ma na co zasłużyła.
  • 20:15 - 20:17
    Wejść
  • 20:23 - 20:25
    Sułtanko?- Wejdź Fatma
  • 20:47 - 20:49
    Sulejmanie-mój lwi wnuku.
  • 20:50 - 20:52
    Jak z jego zdrowiem?
  • 20:53 - 20:55
    Dobrze, na szczęście
  • 20:55 - 20:59
    Je i medycy są zadowoleni.Tylko w nocy był trochę markotny.
  • 21:01 - 21:03
    Mustafa był taki sam
  • 21:05 - 21:10
    Teraz jest taki uparty, co powie ma zostać wykonane.
  • 21:10 - 21:12
    Czy coś się stało Matko?
  • 21:13 - 21:17
    Gdy Helena tu przyszła rzuciła urok na mego syna.
  • 21:19 - 21:22
    Mustafa dał rozkaz Fidan by ta przygotowała ceremonię ślubną.
  • 21:22 - 21:24
    Jak to?
  • 21:25 - 21:27
    Wiesz jaki jest prawy.
  • 21:28 - 21:31
    Myślę,że chce oszczędzić tą dziewczynę i nie chce odesłać ją z pałacu.
  • 21:34 - 21:36
    To małżeństwo jednak nie wyjdzie mu na dobre.
  • 21:38 - 21:40
    Czy na to pozwolisz?
  • 21:41 - 21:43
    To życzenie Księcia, co na to poradzę Fatma?
  • 21:46 - 21:49
    Zrobiłam co tylko mogłam, on nie chce mnie posłuchać.
  • 22:06 - 22:08
    Książe
  • 22:09 - 22:17
    Chcę byś raz jeszcze przemyślał swą decyzję
  • 22:19 - 22:23
    Ja napiszę do Sułtana list i wyjaśnię mu całą sytuację
  • 22:23 - 22:25
    Wybacz, ale to nie pomoże w rozwiązaniu problemu Książe
  • 22:27 - 22:30
    Gdybym wiedział od samego początku zainterweniowałbym.
  • 22:30 - 22:35
    Proszę odeślij tą dziewczynę.
  • 22:36 - 22:39
    Nie wyrzucę Heleny na ulicę . Zapomnij o tym.
  • 22:39 - 22:42
    Daj jej dom, ona tam zamieszka.
  • 22:43 - 22:47
    Ja pokryje wszystkie koszty,będziesz ją tam odwiedzał.
  • 22:47 - 22:51
    Nie myśl o tym więcej,zrobię co konieczne.
  • 22:53 - 22:56
    Powiedz lepiej co wiesz na temat Abbas Agi.Czemu go jeszcze nie znaleźliście?
  • 24:01 - 24:03
    Zostawcie mnie!
  • 24:29 - 24:31
    Patrz
  • 24:31 - 24:33
    jak się smieje, jaki ma dobry nastrój.
  • 24:35 - 24:40
    Wychodzi za samego Księcia, dlaczego więc ma nie mieć dobrego nastroju?
  • 24:41 - 24:43
    Czemu tak mówisz?
  • 24:44 - 24:46
    Więc po co pytasz? Książe już podjął decyzję.
  • 24:51 - 24:53
    Co ja teraz zrobię?
  • 24:54 - 24:57
    Gdybym była Tobą pozbyłabym się jej.
  • 24:59 - 25:06
    Łatwo ci mówić. Mam syna muszę o nim myśleć.To zbyt duże ryzyko.
  • 25:07 - 25:09
    Dobrze mówisz.
  • 25:10 - 25:16
    Lecz gdy się pobiorą mogą zabrać ci dziecko. I co zrobisz wtedy?
  • 25:17 - 25:19
    wszystko zależy od Księcia
  • 25:21 - 25:24
    Nie zdziwię się gdy jutro lub pojutrze cie wyrzuci.
  • 25:37 - 25:39
    Sułtanko?- Wejdź Fidan
  • 25:45 - 25:47
    Co się dzieje? Przyszła do Ciebie Fatma?
  • 25:48 - 25:50
    Tak jak mi mówiłaś przyszła.
  • 25:50 - 25:52
    Gdybyś tylko ją widziała, ledwo się trzyma.
  • 25:53 - 25:55
    Zrobi co jej powiedziałam.
  • 25:55 - 25:58
    Super. Nie zapomnij Fidan Hatun.
  • 26:00 - 26:03
    Cokolwiek się stanie Fatma ma ponieść tego konsekwencje.
  • 26:05 - 26:07
    Mustafa nie może zacząć mnie podejrzewać.
  • 26:08 - 26:11
    Nie martw się Sułtanko,co postanowiłaś, tak będzie.
  • 26:27 - 26:30
    Jesteś aż tak na mnie wściekły,że chciałeś mnie zabić?
  • 26:32 - 26:34
    Nikt mnie nie okryje hańbą.
  • 26:35 - 26:39
    Ani Książe ani Sułtan.
  • 26:42 - 26:44
    Kto będzie płakać nad twoim bezwartościowym żywotem?
  • 26:46 - 26:48
    Myślałeś,że zdołasz uciec przed ostrzem mego miecza?
  • 26:49 - 26:51
    Nawet wtedy gdy chciałeś zabić mi brata.
  • 26:51 - 26:55
    Ty też nie jesteś nieśmiertelny,umrzesz jak każdy któregoś dnia.
  • 27:28 - 27:30
    Firuze jest w lochu.
  • 27:30 - 27:32
    Nie wiem na co jeszcze czekasz?
  • 27:32 - 27:34
    Sułtanko Pasza prowadzi śledzctwo.
  • 27:35 - 27:38
    Dopóki nic o niej się nie dowie, ie zostanie ścięta.
  • 27:42 - 27:45
    Jeśli chodzi o twoje gubernatorstwo to Sułtanka Hatice osobiście rozmawiała o tym z Sułtanem.
  • 27:46 - 27:52
    Chodziło jej o Nigar. Jestem pewna,że wyjedziesz, nic na to nie mogę poradzić.
  • 27:56 - 27:58
    Jak uważasz Pani
  • 28:03 - 28:05
    Obiecuje ci,że twoje wygnanie nie potrwa wiecznie
  • 28:06 - 28:08
    Wrócisz tu z wiekszą siłą
  • 28:11 - 28:13
    Za ile wyjeżdżasz?
  • 28:13 - 28:16
    Pasza dał mi iesiąc- Dobrze
  • 28:17 - 28:19
    Pozbędziemy się Firuze.
  • 28:20 - 28:22
    Potem czas na Ibrahima Pasze.
  • 28:38 - 28:40
    Miłego poranka.
  • 28:40 - 28:42
    Tobie również.Chodź
  • 28:46 - 28:52
    Jest coś nowego?- Spotkałem ludzi którzy są blisko Tahmaspa i jego rodziny
  • 28:53 - 28:55
    Kobieta mówiła prawdę.Jej imię to Firuze Begumhan
  • 28:57 - 28:59
    Jej ojciec to Szejk Ibrahim Seiyt to wuj Tahmaspa
  • 28:59 - 29:01
    Był ważną osobą w państwie
  • 29:03 - 29:06
    Dobrze znał brata Tahmaspa- Samira
  • 29:07 - 29:11
    Chciał by osiadł na tronie lecz doprowadziło to do konfliktu.
  • 29:11 - 29:14
    Szejk Seyit musiał uciekać wraz z rodziną
  • 29:15 - 29:19
    Ale jak wiesz ich statek został zatopiony
  • 29:20 - 29:23
    Wszyscy myślą że Firuze również nie żyje
  • 29:23 - 29:26
    Więc ona nie jest szpiegiem?- Nie
  • 29:27 - 29:33
    Musiała milczeć by przeżyć
  • 29:42 - 29:44
    Panie, co mam zrobić?
  • 30:00 - 30:02
    WStawaj idziemy!
  • 30:11 - 30:13
    Idę na śmierć?
  • 30:28 - 30:30
    Idę do Cihangira,ale widzę że ty już tam byłaś?
  • 30:30 - 30:33
    Byłam na spacerze w ogrodzie, coś się stało?
  • 30:34 - 30:36
    Słyszałam o Firuze
  • 30:36 - 30:37
    Nie mogę uwierzyć
  • 30:38 - 30:40
    Ile sekretów przed nami skrywała?
  • 30:41 - 30:43
    Nie mów przy mnie jej imienia
  • 31:02 - 31:04
    Zabierzcie ją
  • 31:05 - 31:07
    Sułtanko
  • 31:13 - 31:15
    Co się dzieje?
  • 31:19 - 31:21
    Co ona tu jeszcze robi?
  • 31:21 - 31:23
    Po co ją przyprowadziliście?
  • 31:23 - 31:25
    Rozkaz Sułtana
  • 31:26 - 31:30
    Kazał ją zaprowadzić na piętro faworyt
  • 31:39 - 31:41
    Wejść
  • 31:45 - 31:47
    Panie przyszła Sułtanka Hurrem
  • 31:55 - 31:57
    Wpuść ją
  • 32:11 - 32:13
    Mów Hurrem
  • 32:14 - 32:16
    Mów szybko, mam dużo pracy.
  • 32:25 - 32:27
    Co tutaj się dzieje?
  • 32:28 - 32:31
    Jakim sposobem Firuze wróciła na piętro faworyt?
  • 32:33 - 32:35
    Tak postanowiłem
  • 32:36 - 32:38
    Ta kobieta nie jest szpiegiem
  • 32:39 - 32:41
    Jak to?
  • 32:42 - 32:45
    Życie będzie się toczyć tak jakby się nic nie stało?
  • 32:47 - 32:50
    Nie podjąłem jeszcze ostatecznej decyzji co do jej przyszłości
  • 32:56 - 32:58
    To muzułmanka
  • 32:59 - 33:01
    Nie może pozostać w haremie
  • 33:03 - 33:05
    Co zrobisz?
  • 33:08 - 33:10
    By została w haremie
  • 33:11 - 33:13
    Weźmiesz z nią ślub ?
  • 33:25 - 33:28
    Kiedy podejmę decyzję dowiesz się ze wszystkiimi
  • 33:30 - 33:36
    Twoja decyzja wpłynie na los jej oraz nas wszystkich
  • 33:39 - 33:41
    Proszę Cię pamiętaj o tym
  • 34:20 - 34:22
    Jesteś gotowa?
  • 34:25 - 34:28
    Dzisiejszej nocy to zrobimy.-A gdy zaczną mnie podejrzewać?
  • 34:29 - 34:32
    Co wtedy zrobię? Książe mnie zabije
  • 34:37 - 34:39
    A co powie Sułtanka Mahidevran?
  • 34:41 - 34:45
    O wszystkim pomyślałam.Gylizar Ci po może
  • 34:48 - 34:50
    wszystko się uda.
  • 34:52 - 34:56
    Helena tu przyjdzie by zabić małego Księcia Sulejmana
  • 34:58 - 35:02
    Ty tylko zaczniesz się bronić życie swego dziecka
  • 35:03 - 35:06
    Ja to potwierdze
  • 35:07 - 35:10
    A sułtanką Mahidevran się nie martw
    Będzie z Ciebie zadowolona
  • 35:11 - 35:14
    Ona też nie chce tego małżeństwa
  • 35:14 - 35:16
    A więc to tak
  • 35:21 - 35:26
    Rób jak uważasz, ja chcę ci tylko pomóc
  • 35:28 - 35:30
    Chodź Gylizar
  • 35:33 - 35:35
    Dobrze
  • 35:39 - 35:41
    Zrobię to
  • 35:59 - 36:01
    Kim jesteś i co tu robisz?
  • 36:01 - 36:05
    Mahidevran mnie wysłała, wzywa Cię do siebie
  • 36:05 - 36:09
    O tej godzinie? Po co?
  • 36:09 - 36:12
    Nie wiem, masz natychmiast przyjść
  • 36:48 - 36:50
    Sułtanka czeka na Ciebie tutaj.
  • 36:54 - 36:58
    To nie jest jej komnata, po co tu jesteśmy?
  • 36:59 - 37:02
    Sułtanka życzy sobie widzieć Cię tutaj
  • 37:13 - 37:15
    Wchodź- Puszczaj
  • 37:42 - 37:47
    Pomóżcie mi-Nikt ci nie pomoże i Cie nie usłyszy
  • 38:22 - 38:24
    Po co przyszłaś?
  • 38:28 - 38:29
    Puść
  • 38:34 - 38:36
    Nie rób tego
  • 38:48 - 38:50
    Zostań przy Ksieciu
  • 39:01 - 39:03
    Zostaw mnie
  • 39:04 - 39:06
    Co robisz? To matka Księcia
  • 39:06 - 39:08
    Co się tutaj dzieje?
  • 39:09 - 39:11
    Sułtanko ona chciała zabić faworytę Księcia Helene
  • 39:11 - 39:13
    Złapałam ją
  • 39:13 - 39:15
    Czy to prawda?
  • 39:17 - 39:22
    Nie Sułtanko. Helena weszła do komnaty śpiącego Księcia i chciała odebrać mu życie.
  • 39:25 - 39:27
    Ja ratowałam syna, a ona weszła.
  • 39:28 - 39:30
    Teraz moj syn został tam sam.
  • 39:32 - 39:35
    Wysłałam do dziecka Kalfy, zatroszczą się o niego
  • 39:38 - 39:40
    To znaczy,że Helena go zaatakowała?
  • 39:40 - 39:44
    Nie Sułtanko. One kłamią.Widziałam jak zrobiły zasadzke na Helene
  • 39:47 - 39:50
    Diana zostaw nią. Ja się z nią rozprawie.
  • 39:54 - 39:56
    Możesz odejść
  • 39:58 - 40:02
    Niech tylko nikt więcej nie dowię się o tym incydencie
  • 40:03 - 40:05
    Jak sobie życzysz Sułtanko
  • 40:13 - 40:17
    Sułtanko ja naprawdę nic złego nie zrobiłam. Helena naprawdę weszła do komnanty
  • 40:17 - 40:19
    Zamknij się
  • 40:19 - 40:22
    Zamknij się. Jesteś odpowiedzialna za mego wnuka, lecz nie potrafisz go ochronić.
  • 40:30 - 40:35
    Jeśli komukolwiek powiesz o tym co się dziś stało odbiorę Ci życie.
  • 40:46 - 40:48
    Wybacz mi.
  • 40:49 - 40:55
    Nie wiem skąd pojawiła się tam Diana. Ona wszystko zepsuła, mówiłam Ci Pani,że jest szalona.
  • 40:56 - 40:58
    Wyrzućmy ją z haremu.-Ona tylko wypełniła swój obowiązek.
  • 41:00 - 41:02
    Chciałabym byście były tak sprytne jak ona
  • 41:43 - 41:45
    Sułtanko
  • 41:49 - 41:51
    Sumbul mów co się dzieje?
  • 41:51 - 41:53
    Czy Sułtan coś zdecydował?
  • 41:56 - 41:59
    Firuze wyszła teraz ze swej komnaty.
  • 42:00 - 42:05
    Affife Hatun powiedziała mi,że wezwał ją Sułtan
  • 42:06 - 42:09
    Wydaje mi się,że podjął ostateczną decyzję
  • 42:15 - 42:17
    Sułtanko
  • 42:21 - 42:23
    Sułtanko ta kobieta nie była szpiegiem
  • 42:24 - 42:28
    Jedyną możlwością by została w haremie jest ślub z władcą
  • 42:29 - 42:34
    Co zrobimy gdy Sułtan zadecyduje się na ten obrzęd?
  • 42:54 - 42:57
    Nazli idź, Cihangir zostanie ze mną
  • 43:56 - 43:58
    Panie
  • 44:03 - 44:05
    Podejdź do mnie Firuze
  • 44:17 - 44:20
    Wiem o wszystkim co Ci się przydarzyło
  • 44:21 - 44:28
    W takim razie wiesz, ze wszystko co ci mówiłam jest prawdą.
  • 44:32 - 44:36
    Nie mam już żadnych wątpliwości dotyczących podjętej przeze mnie decyzj
  • 44:56 - 44:58
    Jaka ona nie będzie,
  • 45:02 - 45:08
    do ostatniego oddechu me serce bije dla Ciebie
  • 45:12 - 45:14
    Powiesz bym została a zostanę
  • 45:15 - 45:19
    Powiesz bym odeszła a odejdę
  • 45:23 - 45:27
    Powiesz bym umarła a więc umrę
  • 45:53 - 45:55
    Sułtanko
  • 46:37 - 46:43
    Wracam od Sułtana podjął on decyzję co do Firuze
  • 46:44 - 46:47
    Chce byś wiedziała o wszystkim
  • 46:49 - 46:50
    Mów
  • 46:52 - 46:56
    Firuze zostaje odesłana z haremu
  • 47:14 - 47:16
    Odejdzie do perskiego pałacu?
  • 47:20 - 47:22
    Nie Sułtanko
  • 47:50 - 47:56
    Kim był nie był, kto potrzebuje mej pomocy nigdy nie zostanie wydany wrogom
  • 47:59 - 48:01
    A więc
  • 48:04 - 48:07
    Zamieszkasz w pałacyku myśliwskim w Amasya
  • 48:09 - 48:12
    I do końca swych dni będziesz żyć w dostatku
  • 48:13 - 48:15
    Amaysa, gdzie to jest?
  • 48:16 - 48:18
    Bardzo daleko?
  • 48:20 - 48:22
    Czy odwiedzisz mnie tam?
  • 48:24 - 48:29
    Zobaczę Cię jeszcze?
  • 48:32 - 48:37
    To nasze ostatnie spotkanie
    Nigdy więcej się nie zobaczymy
  • 50:40 - 50:42
    Po co przyszłaś?
  • 50:44 - 50:46
    Pożegnać się ze mną?
  • 50:46 - 50:48
    Dokładnie tak
  • 50:53 - 50:57
    Nic się nie martw,bedziesz mieć czas by spakować swe rzeczy.
  • 51:07 - 51:09
    Firuze przegrałaś.
  • 51:09 - 51:11
    Ogłaszam twą klęskę.
  • 51:11 - 51:17
    Gdybyś wcześniej mnie posuchala, teraz nie byłabyś tak nieszczęśliwa
  • 51:21 - 51:23
    Miość
  • 51:23 - 51:25
    gdy jest przawdziwa
  • 51:25 - 51:27
    Nie ma zwycięscy.
  • 51:28 - 51:30
    Nie ma wygranej.
  • 51:31 - 51:33
    Gdyż miłość sama w sobie jest przegraną.
  • 51:34 - 51:38
    Będzie nadal płonąć w sercu i nie przestanie.
  • 51:40 - 51:42
    Wszyscy przegrani tak się pocieszają.
  • 51:43 - 51:45
    Strasznie jestem ciekawa
  • 51:47 - 51:50
    co byś mówiła gdy Sułtan kazałby ci zostać?
  • 51:51 - 51:55
    Jestem pewna,że swiętowałabyś swe zwycięstwo na mych oczach.
  • 51:55 - 51:57
    Nie prawda?
  • 52:06 - 52:10
    Ja jestem miłością o której mówisz.
  • 52:12 - 52:15
    Decyzja Sułtana to dowód na to.
  • 52:18 - 52:21
    Pamiętasz naszą umowę?
  • 52:24 - 52:28
    Gdy przegram wypiję te trucizne, a ty Firuze?
  • 52:29 - 52:32
    Zrobisz to samo?
  • 52:32 - 52:34
    Bez wątpienia
  • 52:34 - 52:37
    Nie bój się , nie chcę byś ją piła.
  • 52:38 - 52:42
    Nie masz serca by to zrobić
  • 52:42 - 52:44
    ani miłości.
  • 53:11 - 53:13
    Wejść
  • 53:15 - 53:19
    Paszo Tasliciali Yahya przybył
  • 53:21 - 53:23
    Taslicali? Niech wejdzie
  • 53:32 - 53:34
    Witaj Wielki Wezyrze
  • 53:34 - 53:36
    Jak tam Taslicali, co tu robisz?
  • 53:37 - 53:39
    Przybyłem o poranku
  • 53:39 - 53:41
    Za pozwoleniem Ksiecia
  • 53:42 - 53:45
    Jak wiesz wyjechałem do Manisy w pośpiechu
  • 53:45 - 53:49
    Zostawiłem tu coś niedokończonego i dlatego przyjechałem.
  • 53:50 - 53:52
    Co to?
  • 53:53 - 53:55
    List od Sułtanki Mahidevran do Ciebie
  • 53:56 - 53:58
    Co się dzieje?
  • 53:59 - 54:01
    Mam nadzieję że Książe ma się dobrze?
  • 54:01 - 54:02
    Tak wszystko z nim jak najlepiej.
  • 54:05 - 54:08
    Ale niepokoimy się pewną konkubiną
  • 54:08 - 54:11
    Dlatego nasza Sułtanka napisała do Ciebie
  • 54:13 - 54:15
    Zobaczmy co to takiego
  • 54:26 - 54:28
    Paszo Ibrahimie
  • 54:29 - 54:34
    zycze długiego życia Tobie, Sułtance Hatice i Waszym dzieciom.
  • 54:35 - 54:39
    Dziękuje za podarki dla mojego wnuka Sulejmana
  • 54:40 - 54:44
    Waszą dozgonną pomocą dodajecie nam siły
  • 54:45 - 54:49
    Zapewne już wiesz co się tało podczas wizytu Sułtana
  • 54:50 - 54:58
    Hurrem chce dopełnić swój plan. Stara się by Książe Mehmet stanął pomiędzy Sułtanem a Księciem Mustafą
  • 55:00 - 55:02
    Chce by Mustafa popadł w niełaskę.
  • 55:03 - 55:07
    Niestety Mustafa podłożył się Hurrem na srebnej tacy.
  • 55:07 - 55:13
    Gdyż mimo braku zgody Sułtana zamierza poślubić tą dziewczynę.
  • 55:13 - 55:15
    Oczywiście spróbuję temu zapobiec
  • 55:16 - 55:18
    Lecz najbardziej niepokoi mnie Hurrem
  • 55:19 - 55:23
    Ibrahim, musimy działać razem przeciw niej.
  • 55:31 - 55:33
    Witaj Matko
  • 55:37 - 55:39
    Rozpocznij przygotowania
  • 55:40 - 55:43
    Za tydzień ruszasz do Bursy- Jak to?
  • 55:44 - 55:47
    Taslicali zawiózł list do Ibrahima Paszy
  • 55:47 - 55:49
    Tam będzie czekać na Ciebie
  • 55:51 - 55:54
    Kto tak zadecydował?- Ja synu
  • 55:55 - 55:58
    Może gdy mnie nie słuchasz, porozmawiaj znim
  • 56:02 - 56:05
    Ibrahim Pasza to wielki człowiek
  • 56:06 - 56:09
    Wiele wysiłku i pracy poświęcił dla twej przyszłości
  • 56:09 - 56:13
    Czy to źle zobaczyć się z nim przedyskutować Twą decyzję?
  • 56:15 - 56:17
    W końcu i tak Ty zadecydujesz
  • 56:20 - 56:23
    Po za tym Pasza poinformuje Cię o innych, ważnych sprawach
  • 56:25 - 56:30
    Co się dzieje niech się dzieje musimy być ostrożni.
  • 56:30 - 56:33
    Nie chce tutaj zobaczyć więcej Firuze.
  • 56:34 - 56:38
    Sułtanko nie obawiaj się, to czlonkini dynastii perskiej.
  • 56:39 - 56:44
    Rozpuszczę wieści między ludźmi i znajdą się którzy zechcą odesłać ją do Persji
  • 56:45 - 56:47
    Czytasz w moich myślach.
  • 56:48 - 56:50
    Nie pozwolą jej zyć spokojnie
  • 56:50 - 56:52
    Bedą chcieć jej śmierci
  • 56:54 - 57:00
    To jest cena za zdradę, którą Firuze musi zapłacić.
  • 59:17 - 59:19
    Co ty tu robisz kobieto?
  • 59:23 - 59:27
    Zehra powiedziała mi że przyjdziesz więc czekałam na Ciebie
  • 59:27 - 59:28
    Po co?
  • 59:28 - 59:30
    Nadałeś jej imię Esma.
  • 59:31 - 59:35
    Bardzo ładne. Nie schodzi z moich ust przez całe dnie.
  • 59:35 - 59:37
    Idź już
  • 59:41 - 59:43
    Odwołaj swą decyzję.
  • 59:44 - 59:46
    Nie chcę wyjeżdżać z Rustem Aga
  • 59:46 - 59:48
    Nie rozdzielaj mnie z córką
  • 59:49 - 59:52
    To już koniec, wyjeżdżasz
  • 59:53 - 59:55
    To nie ty tego chciałeś?
  • 59:56 - 60:02
    Tak zażyczyła sobie Sułtanka Hatice a ty jej uległeś
  • 60:04 - 60:06
    Uważaj na słowa
  • 60:07 - 60:09
    Ma litość i cierpliwość też ma granicce
  • 60:28 - 60:31
    O kobieto znalazłaś drogę do swego domu
  • 60:32 - 60:36
    Daj spokój, czuje się okropnie
  • 60:36 - 60:39
    Odnalazłam córkę a już mnie odsyłają
  • 60:39 - 60:43
    Tak jest gdy kombinujesz za plecami Sułtanki
  • 60:43 - 60:47
    Nie mów tak, nie wiesz co przezyłam
  • 60:48 - 60:51
    Prawie mnie zabili, czy we wszystkim jest moja wina?
  • 60:57 - 60:59
    Porozmawiaj z Hurrem
  • 61:00 - 61:04
    Lubi Cię i z pewnością znajdzie rozwiązanie.
  • 61:05 - 61:07
    Jak sobie życzysz Sułtanko
  • 61:09 - 61:11
    Mylisz że nie mam nic do roboty?
  • 61:14 - 61:16
    Może tak?
  • 61:16 - 61:18
    Po co mnie tu trzymasz?
  • 61:19 - 61:22
    Rozwiedz się ze mną ,uwolnimy się od siebie
  • 61:24 - 61:26
    Chciałaś slubu to masz
  • 61:27 - 61:29
    Chcesz rozwodu dam Ci.
  • 61:29 - 61:30
    Tego chcesz?
  • 61:30 - 61:31
    Tak będzie dla nas lepiej.
  • 61:32 - 61:34
    I tak mnie nie chcesz.
  • 61:34 - 61:37
    Nie patrzysz mi w twarz, rozwiedź się ze ze mną.
  • 61:41 - 61:45
    Co zechce to zrobie.
  • 61:46 - 61:48
    Rozumiesz?
  • 62:42 - 62:44
    Gdzie jest Cihangir, śpi?
  • 62:57 - 62:59
    Przyprowadź Cihangira
  • 63:16 - 63:18
    Mój syynku
  • 63:26 - 63:28
    Jak się czujesz? Boli cie coś?
  • 63:32 - 63:34
    Dobrze
  • 63:46 - 63:48
    Nie odchodź, zostań
  • 63:50 - 63:52
    Rano przyjdziesz do mnie na śniadanie
  • 63:55 - 63:57
    Dobranoc
  • 64:22 - 64:24
    Chodź
  • 66:05 - 66:08
    Jesteśmy by Cię uwolnić.
  • 66:13 - 66:15
    Chodźmy stąd
  • 66:15 - 66:23
    Humera (imię Firuze) Szach Tahmasp oraz Firuze Begumhan martwią się O ciebie
  • 66:49 - 66:51
    Hurrem znów ma to czego chciała.
  • 66:52 - 66:54
    Sułtanko lepiej teraz trzymajmy się od niej z daleka
  • 66:55 - 66:57
    Jeśli ją zostawimy to już nikt jej więcej nie powstrzyma.
  • 66:57 - 66:59
    Wybacz, lecz my nie damy rady jej powstrzymać.
  • 66:59 - 67:01
    Odesłała Firuze.- My też ją odeslemy.
  • 67:02 - 67:04
    Jak to?
  • 67:04 - 67:06
    Nie wiem jeszcze
  • 67:08 - 67:10
    Musi być jakieś wyjście
  • 67:12 - 67:15
    Poczekamy cierpliwie na ten dzień
  • 67:19 - 67:21
    Miłej pracy Seker Aga.
  • 67:21 - 67:24
    Skąd dochodzi ten zapach?
  • 67:25 - 67:28
    Kiraz Aa już umarł i jemy za niego chałwę.
  • 67:34 - 67:37
    Nie mów tak Sumbul.
  • 67:38 - 67:40
    Po co przyszedłeś?
  • 67:41 - 67:45
    Jedzenie Sułtana jeszcze nie gotowe?- Dam Ci znac gdy będzie
  • 67:45 - 67:48
    Powiedz nam o Kiraz Aga, poskarżył się na nas?
  • 67:48 - 67:51
    Oczywiście,że tak. Wszystko powiedział Affifie Hatun
  • 67:58 - 68:02
    Panie jak wiesz kardynał Aleksandro Farnese został papieżem
  • 68:03 - 68:07
    Od teraz Francja nie uzyska poparcia Papieża jak było to za czasów Klemensa
  • 68:08 - 68:10
    Co wiesz o nowym Papiezu?
  • 68:12 - 68:14
    Został on bardzo wcześnie kardynałem.
  • 68:14 - 68:22
    Zawdzięcza to pewnie pięknej siostrze Giuli, która żyła w dobrych stosunkach z Papieżem Aleksandrem VI
  • 68:23 - 68:26
    Nikt nie przypuszczał,że to on zostanie papieżem
  • 68:26 - 68:31
    Jest stary, niedługo umrze i wybrali go po to by za niedługo wybrać nowego papieża
  • 68:32 - 68:38
    On również dołożył wszelkich starań by odbudować zniszczoną stolicę Świętego Piotra
  • 68:40 - 68:42
    Co myśli o nas?
  • 68:43 - 68:46
    Panie, chce pogodzić Karola z Franciszkiem.
  • 68:47 - 68:51
    Chce stworzyć zaporę przeciw Osmanom.
  • 68:51 - 68:53
    Chcą nowej krucjaty?
  • 68:54 - 68:56
    Bedą tego próbować
  • 68:57 - 69:00
    Już poinformowali kardynałów oraz książęta
  • 69:03 - 69:05
    Lecz skarbiec papieski świeci pustką
  • 69:05 - 69:07
    Ludzie mówiąże wielki papież
  • 69:08 - 69:10
    Ma tylko 12000 dukatów
  • 69:12 - 69:14
    U nas zwyczajny gubernator prowincji posiada więcej
  • 69:15 - 69:17
    Więc na co liczy Papież?
  • 69:17 - 69:19
    ?Niczego się jeszcze nie nauczył
  • 69:20 - 69:22
    Tak jak nasi przodkowie ich przegnali
  • 69:22 - 69:24
    Tak i my zrobimy
  • 69:25 - 69:27
    Nie ośmielą się mój lwie
  • 69:27 - 69:32
    Dopóki mamy tak wspaniałych książąt, bejów i paszów jak Wy.
  • 69:33 - 69:35
    Nasze Imperium nie upadnie
  • 69:40 - 69:42
    Watykan
  • 69:44 - 69:48
    Kardynale Neuville Europa staje w obliczu niebezpieczeństwa
  • 69:51 - 69:54
    Podczas gdy Osmanowie pukają do naszych bram
  • 69:56 - 69:59
    Dwoje naszych największych państw bije się ze sob ą
  • 70:00 - 70:03
    Musimy pogodzić ze sobą Francję oraz Karola
  • 70:03 - 70:05
    Masz rację.
  • 70:06 - 70:09
    Ale to nie jest już mozliwe.
  • 70:09 - 70:14
    Doszły wieści,że Król Franciszek i Sułtan Sulejman zawarli sojusz
  • 70:14 - 70:17
    Jak mogą zawierać sojusz z islamskm Imperium?
  • 70:18 - 70:21
    Nie wiedzą,że zostaną wykluczeni z Kościoła
  • 70:21 - 70:24
    I wszyscy się od nich odwrócą?
  • 70:24 - 70:26
    Wyprą się zawarcia sojuszu.
  • 70:27 - 70:29
    Francja to najstarsza córa Kościoła.
  • 70:32 - 70:36
    Oni muszą pielęgnować tą wielowiekową tradycję.
  • 70:39 - 70:43
    Jeśli to nic nie da, podacie wiadomość do ludu o zawarciu sojuszu.
  • 70:45 - 70:48
    Powiecie,że Ci którzy są przeciwko Kościołowi nie wejdą nawet do piekła
  • 70:49 - 70:55
    A ich dusze żyć będą w wiekuistym cierpieniu
  • 70:56 - 70:57
    Zrozumiałeś?
  • 70:59 - 71:01
    Natychmiast wyślę zakonników do Francji
  • 71:03 - 71:08
    Lecz Król Francji zawarł sojusz z Sułtanem Sulejmanem gdyż boi się Karola.
  • 71:09 - 71:12
    Dlatego przekonać go będzie bardzo trudno.
  • 71:12 - 71:14
    To nasz obowiązek kardynale.
  • 71:15 - 71:17
    Jeśli tego nie zrobimy musimy uciekać z Rzymu.
  • 71:18 - 71:22
    Nie wiadomo czy uda nam się zabrać z niego choć święte relikwie.
  • 71:26 - 71:28
    Niech Bóg ma nas w swej opiece.- Amen
  • 71:33 - 71:37
    Jakieś wieści na temat Lutra?
  • 71:37 - 71:39
    Jest pod naszą obserwacją Panie.
  • 71:39 - 71:41
    Chce zemsty na Papieżu
  • 71:42 - 71:48
    a teraz Papież stracił swe potężne wpływy w niemieckich landach
  • 71:49 - 71:52
    Papież stracił władzę na tych ziemiach.
  • 71:53 - 71:55
    Jego ziemie zostały zabrane przez mieszkających tam możnych.
  • 71:56 - 71:57
    Anglia również się oddaliła od niego.
  • 71:57 - 71:58
    Rozumiem.
  • 71:59 - 72:03
    Im bardziej oni będą sie dzielić tym bardziej my urośniemy w siłę.
  • 72:05 - 72:07
    Tak Panie
  • 72:07 - 72:09
    Wyślij wieści do prowincji Sarhad.
  • 72:10 - 72:13
    Niech nie zaprzestają dawać poparcia dla ludzi Lutra.
  • 72:14 - 72:17
    W dodatku niech przyjmują tych ludzi Lutra, których ciemięży Papież
  • 72:17 - 72:22
    Mogą nawet odprawiać swe religijne rytuały.
  • 72:23 - 72:25
    Jak rozkazujesz władco
  • 72:27 - 72:29
    Jest jeszcze coś, Celalzade!
  • 72:30 - 72:32
    Tak Panie
  • 72:32 - 72:39
    Przekazuje dla fundacji Sułtanki Hurrem 20 razy po 100 tysięcy akcze ziemi.
  • 72:40 - 72:44
    Przygotuj dokumenty i zapisz to w księgach ustaw.
  • 72:45 - 72:47
    Oczywiście Panie
  • 73:00 - 73:02
    Dziękuje Ci za przybycie
  • 73:05 - 73:07
    To dla mnie zaszczyt
  • 73:07 - 73:15
    Słyszałam,że jesteś mędrcem i że nasz Sułtan Tobie zlecił zmianę naszego prawa
  • 73:17 - 73:21
    Wybacz Sułtanko lecz kim ja jestem przy Tobie
  • 73:22 - 73:25
    Jeśli mogę w czymś pomóc będę bardzo wdzięczny.
  • 73:26 - 73:29
    Może wiesz już iż utworzyłam fundację.
  • 73:31 - 73:39
    Sułtanko, nasz Prorok powiedział: "Ręka dającego jest lepsza od ręki Boga".
  • 73:41 - 73:43
    Dawać jałmużnę i pomagać potzrebującym
  • 73:44 - 73:47
    dowodzi o twej dobroci.
  • 73:48 - 73:53
    Kadi Efendi jaka fundacja jest potrzebna ludziom? Czym ma się zajmować?
  • 73:56 - 74:03
    Gdybyś wybudowała kompleks budowli wokół głównego meczetu tak jak zrobiła to w Manisie Sułtanka Matka
  • 74:03 - 74:10
    By wewnątrz był meczet, stołówka dla biednych, szkoła teologiczna, lecznica oraz uczelnia.
  • 74:11 - 74:16
    Takie miejsce będzie dobre dla biednych i pragnących się uczyć.
  • 74:17 - 74:27
    Gdy wybudujesz to w prowincji do której udasz się z Twym synem, nigdy nie zostaniesz zapomniana.
  • 74:31 - 74:33
    Prawda to
  • 74:34 - 74:38
    Przyjdzie na to czas, jednak teraz chce zrobić coś w Stambule
  • 74:41 - 74:49
    Jeszcze żadna Sułtanka nie wybudowała nic w Stambule
  • 74:49 - 74:53
    Wyłącznie na prowincjach, do których przybywała z synem.
  • 74:54 - 74:57
    Wszystko ma swój początek Ebusuus Efendi, prawda?
  • 75:00 - 75:03
    Sułtanko gdy ktoś postanawia pomóc
  • 75:04 - 75:08
    Nie można mu w tym przeszkodzić- nie podda się.
  • 75:09 - 75:11
    Dobrze.
  • 75:12 - 75:20
    Wiele żon pasz oraz bejów jest w radzie tej fundacji. Chcę pośród nich widzieć twą żonę Zeynep.
  • 75:22 - 75:24
    Przekaże jej Sułtanko
  • 75:25 - 75:29
    Lecz taka budowla potrzebuje dużych nakładów finansowych
  • 75:29 - 75:31
    To nie wystarczy
  • 75:31 - 75:35
    By mogło się utrzymać musi przynosić zyski
  • 75:36 - 75:40
    Nie martw się o to, Sułtan dał mi wiele ziem
  • 75:41 - 75:46
    Zrobię z nich bardzo duzy zysk
  • 75:48 - 75:51
    Niech nam Allah pomoże
  • 75:55 - 75:59
    Chcę by pełnomocnikiem tej fundacji był koniuszy Rustem Aga
  • 76:00 - 76:03
    lecz został przydzielony d prowincji Teke.
  • 76:04 - 76:06
    Cieszę się że ty jesteś...
  • 76:06 - 76:10
    Będę wdzięczna gdy wskażesz nam właściwą drogę
  • 76:10 - 76:12
    Dziękuję Sułtanko
  • 76:18 - 76:20
    Wejść
  • 76:22 - 76:23
    Podejdź
  • 76:28 - 76:30
    To od Yahya
  • 76:32 - 76:34
    Możesz odejść
  • 76:46 - 76:55
    Stoję tam gdzie spotkałem sens swego życia. Wokół nie ma nic prócz ciemnosci, nic nie widzę.
  • 76:56 - 77:01
    Niech przyjdzie to piękna twarz i rozświetli me nieszczęsne oczy
  • 77:06 - 77:08
    Tak Sułtanko
  • 77:08 - 77:10
    Jest tutaj Taslicali
  • 77:11 - 77:15
    Wiem Sułtanko, czeka na Ciebie w ogrodzie
  • 77:15 - 77:19
    Czemu nic nie mówisz?Zaczekaj za drzwiami idę się przygotować.
  • 77:22 - 77:24
    Dziewczyny
  • 77:55 - 77:57
    Nie myślałam,że tak szybko przyjedziesz.
  • 77:58 - 78:00
    Nie byłam pewna że jeszcze cię zobacze.
  • 78:02 - 78:04
    Dla Ciebie tu jestem
  • 78:05 - 78:07
    Byś była pewna
  • 78:09 - 78:14
    Mam jedną duszę i po to by Cię zobaczyć jestem gotów oddać wszystko.
  • 78:18 - 78:20
    Wie,że tu jestem
  • 78:21 - 78:23
    Pozwolił mi zobaczyć rodzinę
  • 78:28 - 78:33
    To co robimy jest niebezpieczne, musimy byc bardziej ostrozni.
  • 78:35 - 78:41
    Gdy Cię tu ujrzałem, nie mam już cierpliwości ani krzty rozumu.
  • 78:44 - 78:47
    Tak jak zakochani, nie mogę spać spokojnie
  • 78:50 - 78:53
    Myślę o Tobie dniem i nocą
  • 78:54 - 78:56
    A ty?
  • 78:59 - 79:01
    Pomyślałaś o swym słudze?
  • 79:02 - 79:04
    Tkwisz w mej głowie
  • 79:06 - 79:08
    w mych snach i marzeniach
  • 79:11 - 79:14
    Nie wiem co jest przyczyną mego smutku
  • 79:15 - 79:18
    Nie wiem co może przynieść nam los i boję się tego
  • 79:20 - 79:23
    Bję się że ktoś nas usłyszy czy zobaczy
  • 79:26 - 79:30
    Od tego momentu ma dusza ciągle będzie krążyć wokół Ciebie niczym motyl
  • 79:32 - 79:36
    Poswięce wszystko by Cię jeszcze ujrzeć
  • 79:38 - 79:40
    Czy to jest miłość?
  • 79:54 - 79:56
    Chodź ze mną
  • 79:59 - 80:01
    Co się dzieje, wiesz o czymś?
  • 80:02 - 80:06
    Ten młody człowiek Taslicali to towarzysz Księcia Mustafy
  • 80:06 - 80:09
    Tak Sułtanko- Po co tu przybył?
  • 80:10 - 80:12
    Co tutaj robi?
  • 80:13 - 80:18
    Powiedz Rustemowi by miał na niego oko, co robi, po co tu jest.
  • 80:18 - 80:20
    Ma mi mówić wszystko.
  • 80:20 - 80:23
    Masz jakieś podejrzenia?
  • 80:25 - 80:27
    To byc może nowa gra Mahidevran
  • 80:27 - 80:30
    W przeciwnym razie po co przyjechałby do stolicy?
  • 80:33 - 80:35
    Musimy myśle o wszystkim
  • 80:35 - 80:38
    Natychmiast powiadomie Rustema
  • 80:38 - 80:40
    Jak najszybciej
  • 80:41 - 80:44
    Nie przyjechał tu na próżno
  • 80:59 - 81:02
    Nawet nie śniłem że ujrzę go na twej pięknej szyji
  • 81:03 - 81:06
    Nie mogłaś mnie bardziej uszczęśliwić
  • 81:09 - 81:12
    Nie mogę go zbyt często nakładać by matka nie miała podejrzeń
  • 81:13 - 81:15
    Ona i tak coś podejrzewa
  • 81:17 - 81:19
    Cos się stało?- Nie
  • 81:19 - 81:21
    To przypuszczenie
  • 81:22 - 81:24
    Gdyby wszyscy mogli wiedzieć...
  • 81:26 - 81:29
    zobaczyć oraz usłyszeć
  • 81:32 - 81:35
    jak wobec mej miłości jestem bezsilny
  • 81:38 - 81:40
    Gdyby świat się dowiedział
  • 81:42 - 81:44
    jak słońce spala me serce
  • 82:01 - 82:03
    Ktos idzie
  • 82:21 - 82:23
    Od dawna nie wychodzisz ze stoczni
  • 82:24 - 82:27
    Wyszedłeś tego wieczoru więc może porozmawiamy
  • 82:28 - 82:32
    Dobrze, bo mówią,że nawet nie spacerujesz
  • 82:39 - 82:41
    Gdy nie ma mnie na morzu,każde miejsce jest dla mnie takie samo.
  • 82:43 - 82:45
    Dusza mi tęskni
  • 82:45 - 82:47
    Nie moge wysiedzieć- Nie długo Ci zostało
  • 82:48 - 82:52
    Juz widac horyzont, czeka na nas morze.
  • 82:54 - 82:57
    Czekam na ten dzień z utesknieniem
  • 83:04 - 83:07
    Masz wieści od Księcia Mustafy?
  • 83:07 - 83:09
    Są dobre?
  • 83:10 - 83:12
    Jestem na bieżąco
  • 83:18 - 83:20
    Dziękuję kobieto
  • 83:21 - 83:25
    Usiądź, chcę ci coś powiedzieć
  • 83:29 - 83:33
    Mam nadzieję,że dobre? Czy to coś związanego z Ahmetem?
  • 83:33 - 83:37
    Nie przypominaj mi o nim, nie denerwuj.
  • 83:38 - 83:42
    Dzisiaj widziałem się z Sułtanką Hurrem
  • 83:44 - 83:46
    Wezwała mnie
  • 83:46 - 83:52
    Chciała mnie poznać i zasięgnąć mej opini w ważnej sprawie
  • 83:53 - 84:02
    Chodzą o niej słuchy,że jest brzydka, jest potężną wiedźmą z jednym okiem.
  • 84:04 - 84:08
    Co by było gdyby zabronic ludziom rozpowiadać plotki?
  • 84:09 - 84:12
    Czarownica?? Allahu daj mi cierpliwość
  • 84:14 - 84:17
    Tak mówią. Czy to prawda?
  • 84:18 - 84:22
    Zobaczysz na własne oczy to się dowiesz.
  • 84:23 - 84:28
    Nasza Sułtanka otworzyła fundację swego imienia
  • 84:28 - 84:31
    Chcę bym ja był jej pełnomocnikiem.
  • 84:33 - 84:36
    Również i Ciebie chce poznać.
  • 84:36 - 84:38
    Mnie?
  • 84:40 - 84:43
    Chcę byś była w radzie nadzorczej fundacji.
  • 84:45 - 84:47
    Taka jest jej oferta,co ty na to?
  • 84:48 - 84:50
    Zgadzam się oczywiście
  • 84:51 - 84:54
    Dobrze, dobrze a teraz zostaw mnie samego
  • 84:55 - 84:57
    Muszę popracować
  • 84:57 - 84:59
    Co z Ahmetem?
  • 85:00 - 85:02
    Idź już kobieto
  • 85:14 - 85:16
    Wszyscy chwalą Księcia.
  • 85:16 - 85:20
    Będąc wcześniej w stolicy znalazłem chwilę by z nim porozmawiać
  • 85:20 - 85:24
    Chce wypłynąć na wielką wodę (Ameryka).
  • 85:25 - 85:27
    Ma bardzo szerokie horyzonty.
  • 85:29 - 85:31
    Przyjdzie na niego czas
  • 85:32 - 85:34
    Pewnego dnia wypłyniemy
  • 85:35 - 85:38
    Tak, poznałem również Księcia Mehmeta
  • 85:39 - 85:42
    Również bardz mądry
  • 85:42 - 85:44
    Oczywiście
  • 85:47 - 85:49
    Dajcie mi tą kobietę
  • 85:51 - 85:53
    Przyprowadźcie ja do mnie
  • 85:55 - 85:57
    Zostaw
  • 86:01 - 86:03
    Wiecie kim ja jestem?
  • 86:03 - 86:05
    Kadi Effendi to mój ojciec
  • 86:08 - 86:10
    Wszystkich was zniszczę!
  • 86:12 - 86:14
    Wiecie kim ja jestem?
  • 86:16 - 86:18
    Kto to jest?
  • 86:18 - 86:20
    Nie pytaj to naszo nieszczęście.
  • 86:20 - 86:22
    Co go łączy z Kadi effendi?
  • 86:22 - 86:26
    Nie wiem ile w tym prawdy, lecz mówią że to jego syn.
  • 86:26 - 86:28
    Ebuusud'a Efendiego?
  • 86:28 - 86:31
    Nie wierzcie w to. Taki człowiek nie może mieć takiego syna.
  • 86:48 - 86:50
    Miłego poranka Paszo
  • 86:50 - 86:52
    Tobie również
  • 86:53 - 86:56
    Jak twa rodzina? Spotkałeś się z nią?
  • 86:57 - 86:59
    Tak Paszo
  • 87:03 - 87:07
    Nadszedł czas byś i ty założył rodzinę.
  • 87:08 - 87:11
    Masz kobietę na oku?
  • 87:11 - 87:12
    Nie mam
  • 87:16 - 87:18
    Przekaż to Sułtance Mahidevran
  • 87:26 - 87:29
    Jesteś najbliżej Księcia Mustafy
  • 87:31 - 87:34
    Wysłałem Cię tam bys mu towarzyszył
  • 87:34 - 87:38
    Masz go ochronić przed zdradą i zniesławieniem
  • 87:38 - 87:42
    Nawet za cene swego życia, rozumiesz?
  • 87:43 - 87:45
    Nie martw się
  • 87:46 - 87:48
    Po tym co się ostatnio ydarzyło, podjąłem odpowiednie kroki
  • 87:51 - 87:53
    To nie powinno się zdarzyć
  • 87:55 - 87:59
    Niech będzie to twoja lekcja, więcej nie popełniaj takich błędów
  • 88:01 - 88:03
    Szerokiej drogi
  • 88:54 - 88:56
    Panie
  • 89:01 - 89:03
    Kiedy nadejdzie wiosna?
  • 89:04 - 89:07
    Tej zimy ciągle tylko deszcz
  • 89:07 - 89:11
    Jak każdej zimy, i ta się skończy
  • 89:19 - 89:21
    Nie przyszły dalej wieści od Mustafy
  • 89:22 - 89:24
    Zapewne bez mej zgody pobierze się z tą kobietą
  • 89:25 - 89:27
    Jaki ma w tym cel?
  • 89:28 - 89:31
    Jak może mnie nie słuchać.- ależ nie, Panie!
  • 89:31 - 89:33
    Książe nie ma takiego zamiaru.
  • 89:34 - 89:37
    Zrobi to co konieczne.
  • 89:37 - 89:41
    Skąd masz taką pewność- Bo to ja go wychowałem.
  • 89:41 - 89:46
    Nie ważne jaki błąd popełni, zawsze będzie ci wiernym.Nie mam co do tego wąpliwości.
  • 89:47 - 89:49
    Tak jak ja.
  • 89:52 - 89:54
    Po co przyszedłeś?
  • 89:54 - 89:57
    Za twym pozwoleniem chce wyjechać do Edirne.
  • 89:58 - 90:01
    Po co?- Przygotować wszystko do podbicia Włoch.
  • 90:03 - 90:05
    Czemu tak sie spieszysz?
  • 90:06 - 90:10
    Jeśli się nie przygotujemy, nasze plany spełzną na niczym.
  • 90:10 - 90:14
    Pojadę tam i dam naszym żołnierzom energię do działania
  • 90:15 - 90:18
    Lecz jeśli mnie potrzebujesz...zostanę
  • 90:21 - 90:23
    Możesz jechać.
  • 90:23 - 90:27
    Lecz zabierz ze sobą dzieci oraz Sułtankę.
  • 90:27 - 90:30
    Spedź z rodziną troche czasu.
  • 90:31 - 90:35
    Masz rację,czekam tylko na lepszą pogodę gdyż teraz drogi są w złym stanie.
  • 90:57 - 90:59
    Słucham Yahya?
  • 91:02 - 91:05
    Ten list jak najszybciej przekaż w ręce Sułtance Mahidevran.
  • 91:07 - 91:09
    Ja muszę tu jeszcze zostać.
  • 91:09 - 91:12
    Moi bracia zachorowali.
  • 91:12 - 91:17
    Zostanę tu jeszcze na dzień lub dwa.- Dobrze. Przekaże. Dużo zdrowia dla twych braci.
  • 91:19 - 91:21
    List jest ważny.
  • 91:21 - 91:24
    Nikt nie może go widzieć i o nim wiedzieć, rozumiesz?
  • 91:24 - 91:26
    Tak rozumiem
  • 91:27 - 91:29
    Szerokiej drogi
  • 91:48 - 91:51
    dzień dobry Paszo- Dzień dobry Sułtanko!
  • 91:52 - 91:54
    Nie ma już Firuze
  • 91:55 - 92:00
    Razem z nią nie ma już naprzykład nadziei mych wrogów
  • 92:02 - 92:04
    Nadzieja?
  • 92:07 - 92:10
    Nadziei potrzebują ludzie nieszczęśliwi.
  • 92:13 - 92:16
    Znam swe miejsce i swą drogę.
  • 92:16 - 92:22
    Krocze nią przy boku Sułtana Sulejmana.
  • 92:29 - 92:31
    Twoja ścieżka prowadzi do piekła.
  • 92:32 - 92:35
    I szybko po niej podążasz.
  • 93:22 - 93:24
    Jak się czujesz? Cos Cię boli?
  • 93:24 - 93:26
    Już mi dużo lepiej.
  • 93:27 - 93:29
    Medycy twierdzą,że za tydzień będę mógł już władać mieczem.
  • 93:30 - 93:31
    Wspaniale
  • 93:32 - 93:34
    Tamtego dnia spacerując z Mustafą
  • 93:34 - 93:38
    powiedziałem mu o kodeksie naszego dziadka.
  • 93:38 - 93:46
    On mi na to powiedział,że jestem jego bratem,życiem i nawet gdyby mu się sprzeciwili on i tak by mnie nie skrzywdził.
  • 93:51 - 93:55
    Posiadając moc zmiany tego co jest wokół nas zmienia się również postawa mj synu.
  • 93:56 - 93:59
    W szczególności jeśli chodzi o sumienie....
  • 93:59 - 94:03
    Wazniejsze jest to co zrobi gdy przyjdzie odpowiednia pora
  • 94:06 - 94:08
    Wejść
  • 94:13 - 94:16
    Panie przybył posłaniec od Księcia Mustafy z Saruhan.
  • 94:17 - 94:21
    Ma dla Ciebie list i prezent
  • 94:35 - 94:37
    Panie w końcu w me ręce wpadł łotr,który zburzył ci pobyt w naszej Manisie
  • 94:37 - 94:41
    oraz przez którego mój brat został ranny.
  • 94:41 - 94:45
    Osobiście go ściąłem, bądź spokojny.
  • 94:51 - 94:54
    To prezent dla Ciebie od Księcia Mustafy
  • 95:14 - 95:16
    Zgodnie z twym rozkazem śledziłem Taslicali.
  • 95:17 - 95:21
    Wziął list od Ibrahima Paszy, który napisał go do Sułtanki Mahidevran
  • 95:21 - 95:23
    Oto on.- Naprawdę?
  • 95:24 - 95:27
    Teraz wiemy po co tutaj przyjechał.
  • 95:27 - 95:29
    W tym liście kryje się odpowiedź.
  • 95:46 - 95:48
    Doskonała robota.
  • 95:52 - 95:55
    Wystarczy już, jest zimno, wracamy do środka.
  • 95:59 - 96:01
    Niech jeszcze zostanie
  • 96:01 - 96:03
    Przynieś jej coś to nie zmarznie
  • 96:26 - 96:28
    Boże, gdzie one sa?
  • 96:29 - 96:31
    Straże!
  • 97:03 - 97:05
    Książe
  • 97:06 - 97:09
    Wszystko dobrze? Na szczęście jesteś zdrów.
  • 97:10 - 97:15
    Mam się dobrze Paszo, martwię się o Ciebie. Jak układa Ci się z Sultanką Hatice?
  • 97:15 - 97:19
    Wszystko po staremu.Nie masz się co martwić.Dziekuję.
  • 97:19 - 97:21
    Bardzo ją lubię.
  • 97:23 - 97:26
    Też chciałbym być z Ciebie zadowolony, jednak
  • 97:28 - 97:31
    Dostaje złe wieści przez które nie mogę spać.
  • 97:58 - 98:00
    Daj znać Sułtanowi,że przyszłam
  • 98:10 - 98:13
    Mustafo ty nie masz prywatnego zycia.
  • 98:13 - 98:21
    Jesteś Księciem, obwiązują Cię zasady oraz tradycje.
  • 98:22 - 98:26
    W jakiej księdze napisane jest,że Książe nie może wziąć ślubu?
  • 98:26 - 98:28
    Nie ma takiej.
  • 98:28 - 98:33
    Oczywiście,że nie lecz przypomnij sobie jak Twoja matka chciała zaaranżować małżeństwo.
  • 98:34 - 98:36
    Z kim? Z Aybige.
  • 98:37 - 98:39
    Córką Chana Krymskiego.
  • 98:41 - 98:45
    Więc problemem jest rodzina Heleny, tak?
  • 98:47 - 98:49
    Nasz Sułtan jest problemem.
  • 98:49 - 98:51
    Bez jego zgody ten ślub się nie odbędzie.
  • 99:04 - 99:06
    Witaj Hurrem
  • 99:08 - 99:10
    Nie ma żadnego witaj
  • 99:11 - 99:13
    Co sie dzieje? Powiedz
  • 99:15 - 99:17
    Wiesz gdzie jest Ibrahim Pasz?
  • 99:17 - 99:19
    Co to za pytanie?
  • 99:19 - 99:20
    W Edirne?
  • 99:22 - 99:25
    Powiedział Ci,że tam jedzie ale go tam nie ma.
  • 99:26 - 99:29
    Ponieważ jest w Bursie.
  • 99:31 - 99:34
    Ma sekretne spotkanie z Księciem Mustafą
  • 99:35 - 99:39
    Najwidoczniej szukają sposobu by pozbawić Cię tronu.
  • 99:45 - 99:47
    A oto dowód
Title:
Wspaniałe Stulecie Odc 76 NAPISY PL
Description:

more » « less
Duration:
01:41:21

Polish subtitles

Revisions