Jak zaprzestać poszukiwania akceptacji u innych ludzi?

Sesja pytań i odpowiedzi z Mistrzem Zen Thich Nhat Hanh, Thay, klasztor Deer Park, Kalifornia, październik 2013.

(pół-gong)

(gong) "Czuję się zawsze niewystarczajaco dobra. Jak mogę się stać na tyle silna, aby nie szukać potwierdzania swojej wartości na zewnątrz?"

Drogi Thay, moje pytnie to...

Od kiedy byłam młodsza i dorastałam

czułam, że zawsze byłam porównywana

z kimś lepszym ode mnie.

Doświadczyłam tego

odkąd byłam mała, a również teraz.

To powoduje, że czuję potrzebę szukania potwierdzania moich decyzji

i opinii kogoś innego,

czy podjęłam dobrą, czy złą decyzję.

Gdy ktoś mówi dobre rzeczy o mnie lub chwali mnie,

wtedy jestem bardzo szczęśliwa.

Jeżeli jednak ktoś mówi negatywnie o mnie,

czuję, że jestem nie wystarczająco dobra.

To powoduje poczucie, że jestem zawsze na drugim miejscu albo

zawsze w cieniu czegoś, czego nie mogę osiągnąć.

Czuję czasami, że tracę grunt pod nogami.

Moje pytanie to: jak mogę się stać bardziej silną,

abym nie potrzebowała potwierdzenia swojej wartości poza mną.

(Siostra) Drogi Thay'u, drodzy Zebrani

Pytanie naszej przyjaciółki dotyczy tego,

jak być silną wewnętrznie.

Kiedy podejmuje decyzje,

szuka pochwał lub zatwierdzenia u innych,

dla decyzji lub działań, które podejmuje.

Kiedy jest doceniona,

czuje się z siebie zadowolona,

ale gdy spotyka się z krytyką,

czuje sie niewystarczająco dobra,

czuje się "na drugim miejscu", że nie dorasta.

Czuje, że jest w cieniu tego, kim mogłaby być.

Jej pytanie to:

Jak być silniejszą w takich sytuacjach

i przepracować to.

Praktyka uważności umysłu może pomóc ci

w uwierzeniu w siebie.

Jeżeli wejrzymy głęboko w istotę rzeczy,

znajdziemy własny sposób rozumienia.

W naszej codzienności, gdy ten rodzaj wglądu,

który osiągamy, dotyczący ludzi i rzeczy,

jest potwierdzany przez nasze życie,

przez codzienne doświadczenia;

wtedy wierzymy w nasz poglad.

Jeżeli naprawdę wierzysz w swój wgląd,

wtedy zyskujesz pewność siebie.

Jeżeli praktykujesz świadomy oddech wystarczajaco dobrze

i znajdujesz je pomocnym,

zdobywasz radość, szczęście i pokój

podczas praktyki

i gdy wierzysz w skuteczność ćwiczeń.

Wtedy nawet gdy tysiąc osób powie, że to jest bezużyteczne,

że nie ma sensu praktyka świadomego oddechu,

Ty możesz nadal się uśmiechać.

Ponieważ wiesz z własnego doświadczenia,

że świadome oddychanie pomaga ci,

być świeżą, spokojną, szczęśliwą.

Zatem opinie innych osób,

nie mogą zmusić cię do porzucenia twojego zdania,

twoich przekonań,

Wiesz, że pojęcie piękna

jest inne dla każdej osoby,

Coś moze być bardzo piękne dla kogoś,

ale dla kogoś innego wcale nie.

Pojęcie piękna, brzydoty,

to tylko pojecia,

i nie jesteś pod ich wpływem.

Jesteś kwiatem w ogrodzie ludzkości.

Nie jesteś czymś mniej niż kwiat w ogrodzie ludzkości.

Należysz do Bożego Królestwa,

Jak każdy inny cud życia.

Jeśli masz ten wgląd,

jeśli wiesz, że masz w sobie ziarno współczucia

radości i szczęścia,

to wiesz, że masz w sobie wartość.

Jeśli wierzysz w istnienie tych wartości,

przekazywane przez twoich rodziców i przodków,

a ty jesteś ich kontynuacją,

wtedy oceny ludzi nie będą miały na ciebie żadnego wpływu.

Ty jesteś ich kontynuacją.

Podczas wojny w Wietnamie,

pracowałem na rzecz pokoju.

Moja społeczność nie opowiedziała się po żadnej z walczących stron,

chcieliśmy pojednania.

Nie chcieliśmy aby Północ i Południe (Wietnamu,)

walczyły i zabijały sie nawzajem.

Szczerze mówiąc, wierzyliśmy

w najlepszą, najpiękniejszą drogę:

drogę współczucia.

Ludzie walczących stron
patrzyli na nas podejrzliwie.

Myśleli, że jesteśmy głupi.

Jeżeli stajesz po jednej z walczących stron,

jesteś przynajmniej chroniony przez tę stronę.

Jeżeli nie stajesz po żadnej z walczących stron,

wtedy jesteś narażony na ataki przez obie walczące strony.

Ale jeżeli wierzysz,

że twoja ścieżka jest drogą współczucia,

drogą ludzkości, trwasz na niej.

Miliony ludzi uważały, że byliśmy komunistami.

Bali się komunizmu, chcieli zabijać komunistów.

Narażaliśmy się na niebezpieczeństwo.

Inni myśleli, że byliśmy proamerykańscy.

Wiele milionów ludzi źle nas rozumiało,

a jednak nadal podążaliśmy naszą ścieżką,

ponieważ mieliśmy wiarę w nasze wartości.

Myślę, że jeśli będziesz kontynuować ćwiczenie w ten sposób,

będziesz mocna jak góra.

Nie będziesz wrażliwa na ataki żadnego rodzaju opinii.

Powodzenia!

(śmiech)

(pół-gong)

(gong)