< Return to Video

NIEKONTROLOWANY ATAK ŚMIECHU SUPERSTACJA

  • 0:00 - 0:04
    Więc ja się zamieniam w słuch, bo trochę się obawiam tego tematu. Słucham.
  • 0:04 - 0:07
    - Nie no, nie masz się, czego bać, jeśli nie kupisz,
  • 0:07 - 0:08
    jeśli ci się nie spodoba, tak?
  • 0:08 - 0:11
    bo chodzi o perfumy o zapachu... spermy...
  • 0:11 - 0:16
    Takie perfumy już teraz można kupić w sklepach...
  • 0:16 - 0:18
    - To jest linia męska czy kobieca?
  • 0:18 - 0:20
    - Jak tylko wolisz, bo to tak naprawdę właśnie
  • 0:20 - 0:25
    cały myk polega na tym, że różne zapachy różnie na danej skórze
  • 0:25 - 0:27
    się ulatniają, tak?
  • 0:27 - 0:30
    Różne bukiety zapachowe potem się zmieniają.
  • 0:30 - 0:33
    I jak kobieta spróbuje, to może pachnieć zupełnie inaczej
  • 0:33 - 0:35
    niż mężczyzna.
  • 0:35 - 0:36
    Co kto lubi, tak?
  • 0:36 - 0:38
    Oczywiście to nie jest tak, że tylko i wyłącznie
  • 0:38 - 0:42
    sperma, i dodajmy, że to jest oczywiście ze składników
  • 0:42 - 0:47
    roślinnych, to po prostu taka kompozycja jest wydobywana,
  • 0:47 - 0:48
    ale tam jest jeszcze...
  • 0:48 - 0:51
    Śmiejesz się...
  • 0:51 - 0:53
    - No ja się śmieję, ale nie zwracaj na mnie uwagi...
  • 0:53 - 0:56
    - Dobrze, jeszcze masz do tego zapach krwi,
  • 0:56 - 0:59
    masz do tego zapach śliny, tak że to naprawdę,
  • 0:59 - 1:01
    jak to się wszystko połączy,
  • 1:01 - 1:04
    to nie musi pachnieć tak, jak ci się wydaje.
  • 1:04 - 1:05
    Naprawdę.
  • 1:05 - 1:07
    Jest coś takiego. Pytanie, czy to jest po to,
  • 1:07 - 1:09
    żeby ludzie to kupowali, czy po to, żeby firma
  • 1:09 - 1:12
    swoją markę tworzyła i pokazywała:
  • 1:12 - 1:15
    "A widzicie, co my potrafimy i jakie tu perfumy mamy?".
  • 1:15 - 1:18
    Ja naprawdę byłam dzisiaj w sklepie,
  • 1:18 - 1:22
    gdzie przeróżne zapachy... ty naprawdę się śmiejesz...
  • 1:22 - 1:23
    - Ja się cały czas śmieję, przepraszam.
  • 1:23 - 1:24
    - Spokojnie.
  • 1:24 - 1:27
    ...gdzie przeróżne były zapachy,
  • 1:27 - 1:28
    i na przykład, ja myślę, że coś dla ciebie,
  • 1:28 - 1:32
    teraz, na zimę, coś typowo... [śmiech]
  • 1:32 - 1:37
    Przepraszam cię, ale ja nie mogę wytrzymać.
  • 1:37 - 1:38
    Posłuchaj mnie.
  • 1:38 - 1:43
    Na zimę... teraz... [śmiech]
  • 1:43 - 1:45
    - Ja mówiłem, że tego tematu się boję.
  • 1:45 - 1:46
    Ja od razu mówiłem od samego początku.
  • 1:46 - 1:50
    Katarzyna Rycerz i dziwne zapachy.
  • 1:50 - 1:52
    - Jeszcze raz.
  • 1:52 - 1:55
    To ja może podejdę do ciebie i powiedz mi, czym ci tutaj pachnie.
  • 1:55 - 1:58
    [śmiech]
  • 1:58 - 2:00
    I to nie jest, proszę państwa, ten zapach,
  • 2:00 - 2:01
    co my...
  • 2:01 - 2:02
    - Ładny.
  • 2:02 - 2:04
    - Ładnie?
  • 2:04 - 2:05
    - Ładnie pachnie.
  • 2:05 - 2:08
    - To jest... marchewka. [śmiech]
  • 2:08 - 2:10
    - Marchewka. [śmiech]
  • 2:10 - 2:17
    - Marchewka. [śmiech]
  • 2:17 - 2:20
    Marchewka! [śmiech]
  • 2:20 - 2:22
    - Powiem ci, że ja się dawno nie popłakałam ze śmiechu.
  • 2:22 - 2:24
    Muszę ci za to podziękować.
  • 2:24 - 2:26
    - Bardzo ci dziękuję. Nie wiem, czy jest sens
  • 2:26 - 2:27
    jeszcze rozmawiać, Kasiu.
  • 2:27 - 2:29
    - Ja chciałam się spytać, tak naprawdę,
  • 2:29 - 2:31
    czym ci to pachnie,
  • 2:31 - 2:34
    dlatego że wszystko zależy.
  • 2:34 - 2:37
    I ja dzisiaj robiłam sondę, i podchodziłam do ludzi
  • 2:37 - 2:41
    i prosiłam, żeby mi powiedzieli, jaki zapach tutaj czują.
  • 2:41 - 2:44
    Jednym to pachniało mydłem, inni mówili,
  • 2:44 - 2:46
    że to jakieś kwiaty
  • 2:46 - 2:49
    i nikt tak naprawdę nie wpadł na to,
  • 2:49 - 2:50
    że to jest marchewka.
  • 2:50 - 2:51
    Więc kontynuując,
  • 2:51 - 2:53
    masz coś napisane na opakowaniu,
  • 2:53 - 2:54
    wiesz, co to jest,
  • 2:54 - 2:58
    natomiast ja, gdybym się wypsikała tymi nowymi perfumami
  • 2:58 - 2:59
    o zapachu, już nie wymieniajmy, bo zaraz znowu
  • 2:59 - 3:01
    będziemy się wszyscy śmiali,
  • 3:01 - 3:03
    to ja ci mogę pachnieć zupełnie czymś innym,
  • 3:03 - 3:05
    to możesz mi powiedzieć, że to jest jakaś dziwna
  • 3:05 - 3:08
    kompozycja chemiczna albo cokolwiek
  • 3:08 - 3:10
    i wcale nie wpadniesz na to,
  • 3:10 -
    że to jest właśnie o zapachu spermy.
Title:
NIEKONTROLOWANY ATAK ŚMIECHU SUPERSTACJA
Description:

NIEKONTROLOWANY ATAK ŚMIECHU SUPERSTACJA

more » « less
Video Language:
Polish
Duration:
05:04
Tobjaŝo Rano added a translation

Polish subtitles

Incomplete

Revisions