szczepan skrzynka 1 1

Witajcie w kolejnej realizacji!

Niektórzy z was, niektóre osoby
pewnie wiedzą jak to jest,

z własnego doświadczenia z narzędziami,
głównie ręcznymi narzędziami

typu dłuta, piły.

I jeśli chodzi o kupno czy też dobór
skrzynki na te narzędzia.

Że w pewnym momencie wszystko pasuje,
dłuta, piła, wiertła.

Ale kupujemy w końcu coś, co długością
nie chce spasować do skrzynki narzędziowej.

I wtedy jest dwa wyjścia:
albo kupujemy nową skrzynkę,

albo po prostu nosimy ten przedmiot gdzieś
zawinięty z boku obok skrzynki.

I właśnie ja tak kolejno skrzynki powiększałem
ponieważ nie lubię tak nosić czegoś obok,

jak mam skrzynkę, to ma być w skrzynce,
więc nie chcę mieć tego obok.

I tak kolejno skrzynki powiększałem, i zatrzymałem
się na 60 cm długości skrzynki narzędziowej.

Na chwilę mi to wystarczało, choć piły japońskie
już pod skosem musiałem wkładać, bo nie chciałem

ich rozmontowywać cały czas.

Ale ostatnio kupiłem świdry, ręczne świdry do drewna.
I one mają długości około 70cm chyba.

I już mi się do skrzynki nie mieszczą.

No i stanąłem przed zadaniem,

ponieważ nie widziałem takich skrzynek,
w stylu takim jaki by mi odpowiadał gabarytami.

No więc muszę sobie zrobić taką skrzynkę.
Będzie miała długość około 80cm.

Czyli biorę już z zapasem tą długość.
Będę miał jakieś 10cm zapasu.

Ale już wejdą mi wszystkie piły, świdry, siekiera,
poziomica metrowa mi się nie zmieści,

ale ją rzadko używam przy
realizacjach w drewnie.

Tutaj mam drewno jodłowe, to są obrzynki.

Nawet ładne jak widać, bo teraz trepy robiłem,
i to jest nadmiar który zostawał po wycięciu desek.

I to jest trochę za grube,
niektóre elementy będę strugał.

A niektóre rozetnę tak jak ten, na pół,
i będę miał dwa elementy.

Posklejam klejonki, blaty na skrzynkę.

Całość jak to będę montował, jeszcze
się nad tym zastanawiam,

ponieważ jak to skleję, to będę miał dzień
na zastanowienie się, jak to montować.

Czy na jaskółcze ogony, czy po prostu na
wkręty, na kołki.

Jeszcze nie wiem.

Raczej nie będę tutaj przesadzał z
urozmaiceniami.

Ponieważ będzie to skrzynka narzędziowa
którą będę często kładł na ziemi,

może nie na błocie, ale na kamieniach,
na piasku, więc

wszelkie udziwnienia czy też zdobienia,
po czasie uległy by zniszczeniu.

Zwłaszcza że jest to drewno jodłowe,
dość miękkie.

Ale z tego samego względu też nie robię
dębowej, choć może jakieś elementy wstawię,

jeszcze nie wiem.

Ponieważ nie chcę później mieć rozterek typu,
że tu jest brudno czy coś mokro,

to nie postawię bo mi się drewno zniszczy.

Więc będzie to na prawdę skrzynka narzędziowa,
której nie będę się bał zabrać w plener,

postawić na trawie, mokrej ziemi.
I nie będzie mnie serce bolało.

A tu jeszcze wam pokażę,
pomocnika.

Nowy pomocnik na stolarni.

Takie to lekkie.

Ktoś by podbiegł, złapał i uciekł.

Dobra, zabieram się za realizację.

I zobaczymy jak to wyjdzie.

W ten oto sposób realizacja skrzynki
narzędziowej dobiegła końca.

Musze kucnąć, bo ciężko mi
skadrować wszystko.

Pomalowałem całość olejem w kolorze jatoba.

Już raz go używałem.

To jest ciepła barwa, tak rdzawa
bym powiedział.

Ja to jeszcze przetrę, zmatowię trochę
bo ten olej tworzy powłokę antypoślizgową.

Tak więc jest dobry do chwytów czy też
na podłogi tarasowe.

Ale tutaj chodzi mi o jak największe
zabezpieczenie materiału.

Więc jak to trochę zmatowię, i jeszcze raz
przemaluję, ale pewnie już bezbarwnym olejem.

Rączkę mogę wyciągać co było widać
podczas montowania.

Półka wychodzi.

Półki nie pokazywałem jak robię, bo to proste
działania były.

Czyli klejonka, listwy na kleju przykręcone
od spodu.

Tutaj już nie cudowałem.

Kolejna rzecz.

Te spodnie wsporniki,

ktoś się może zastanawiać co to.

To jest po to, że skrzynkę mogę
bez problemu rzucić na ziemie,

przesunąć, i ja się nie boję że coś
się stanie z dnem.

Kolejna sprawa, to jest drewno dębowe
te zderzaki, że tak powiem.

Spodnie zderzaki złapałem tylko wkrętami,
bez kleju.

Tak więc jeśli mi się za bardzo wykruszy
albo wybije - odkręcam, wymieniam

daję nowy zderzak i jest.

Boczne zderzaki dałem na kleju, bo one
się nie zniszczą, a wzmocnią ścianki.

Ściany konstrukcji mają centymetr grubości,
więc...

pasowało dać tutaj wzmocnienia.

Dobrze że jodłę użyłem, bo waga całej
skrzynki,

waga całej skrzynki wynosi 10 kg.

Czy to jest dużo, czy to jest mało...

Według mnie to nie jest dużo.

Biorąc pod uwagę fakt, że ja tutaj wkładam
dużo narzędzi.

I w mojej ocenie lepiej jest chwycić coś
nawet dwoma rękoma,

i iść swobodnie z przeciążeniem.

Niż jak do tej pory, w jednej ręce jedna
skrzynka, na ramieniu walizka,

tu jeszcze kolejna skrzynka.

No i obydwie ręce zajęte, a jak
się człowiek schyla,

no to wiadomo, wszystko leci.
Więc to biorę nawet w dwie ręce, podnoszę.

Czy tak jak jest teraz puste.

Bez problemu dźwigam.

Jeśli tutaj załaduję będzie ważyła nawet
40 kg, choć nie wiem czy osiągnę taką wagę.

To i tak 40 kg, czy to jest dużo?
Przecież z tym się nie tańczy, nie biega.

Tak więc za niedługo pewnie będziecie
mogli zobaczyć w działaniu tą skrzynkę,

w działaniu czy też kolejnych realizacjach.

Jest to taka moja męska torebka.

Przesuwam, bez obaw że dno się na jakimś
kamieniu wybije czy coś.

I to wszystko w tej realizacji.

Tutaj te wkręty co widać, to już po prostu
jak wspomniałem przed momentem

materiał ma 1cm grubości.

Więc nie miałem jak zaślepiać wkrętów,
zrobiłem w ten sposób.

Już nie będę tutaj cudował.

Zastanowię się jeszcze nad
jakimś zamknięciem,

na zasadzie, że jak tutaj nawrzucam różnych
rzeczy i będę to niósł,

żeby coś tutaj nie wypadło.

Nie wiem czy mi głowę widać,
czy ucina mi głowę.

Czy mnie w ogóle widać.

To już wszystko w tym odcinku.

Trochę długo tym razem było,
ale myślę że,

Zobrazowałem dość szczegółowo
proces powstania takiej skrzynki.

Oczywiście można projekt powielać,
zmieniać.

I zachęcam do zrobienia swojej,

męskiej torebki ;)

Do zobaczenia,
w kolejnym filmie.

Kto dotrwał do tego momentu, to jeszcze
coś pokarzę.

W tej skrzynce jest zawartość tej skrzynki,

ona ma 60cm długości.

Tej walizki,

ona ma jakieś 40cm długości.

A jak było widać na zdjęciach,
jeszcze miejsca jest sporo.

I teraz najlepsze,

wszystko działa ;)