-
Przedstawię teraz koncepcję równań zupełnych.
-
Jest to po prostu kolejna metoda rozwiązywania pewnych typów
-
równań różniczkowych.
-
Zapiszmy to.
-
Równania zupełne.
-
Zanim pokażę, co to jest równanie zupełne, zamierzam
-
przekazać Tobie trochę cegiełek,
-
tak, że gdy później to udowodnię, lub chociaż pokażę
-
intuicję za tym stojącą, nie będzie to
-
zaskakujące.
-
Powiedzmy, że mam pewną funkcję od x i y, i że będziemy
-
nazywali ją psi, po prostu dlatego, że taką ludzie mają tendencję
-
w równań zupełnych.
-
Tak więc psi jest funkcją x i y.
-
Prawdopodobnie nie jesteś zaznajomiony z regułą
-
łańcucha dla pochodnych cząstkowych, ale pokaże Ci ją teraz,
-
i dam trochę intuicji, chociaż
-
nie udowodnię jej.
-
Tak więc, jeżeli chcę wziąć pochodną tego względem
-
x, gdzie y jest także funkcją x, mógłbym także
-
napisać to jako y - przepraszam, to nie y, psi.
-
Cofnij.
-
Tak więc mógłbym także napisać to jako psi, od x i y, które jest
-
funkcją x.
-
Mógłbym to zapisać w ten sposób.
-
To są tylko dwa różne sposoby
-
zapisu tej samej rzeczy.
-
Teraz, gdybym chciał wziąć pochodną psi względem
-
x - to są tylko cegiełki - gdybym miał
-
wziąć pochodną psi względem x, to jest równe
-
- to jest reguła łańcucha dla pochodnych cząstkowych.
-
Nie udowodnię tego, ale przedstawię Tobie
-
intuicję.
-
Tak więc to będzie równe pochodnej cząstkowej
-
psi względem x plus pochodna cząstkowa pis względem
-
y razy dy po dx.
-
To powinno dać troszkę intuicji.
-
W pewnym sensie biorę pochodną po x,
-
i mógłbyś powiedzieć, i wiem że nie możesz, ponieważ ta
-
pochodna cząstkowa względem y, i dy, są dwiema
-
różnymi rzeczami.
-
Ale gdy je wykasujemy, wtedy miałbyś w pewnym sensie
-
kolejną pochodną cząstkową względem x.
-
Gdybyś je dodał, dostałbyś
-
pełną pochodną względem x.
-
To nie jest nawet intuicja, jest to tylko pokazanie Tobie
-
że nawet to powinno mieć trochę intuicyjnego sensu.
-
Teraz intuicja. Powiedzmy, że psi, psi nie musi mieć
-
zawsze tej postaci, ale mógłbyś wykorzystać tę samą
-
metodologię dla bardziej złożonych notacji.
-
Ale powiedzmy, że psi, nie będę pisał, że jest to
-
funkcja od x i y.
-
Wiemy, że jest to funkcja od x i od y.
-
Powiedzmy, że jest równe f - pewnej funkcji od x,
-
f1 od x, razy pewna funkcja od y.
-
Powiedzmy, że jest cała masa wyrazów jak ten.
-
Jest więc n wyrazów jak ten, dodać aż do n-tego wyrazu
-
będącego n-tą funkcją x razy n-ta funkcja od y.
-
Po prostu zdefiniowałem psi w ten sposób, tak bym mógł przekazać
-
intuicję, że kiedy wykorzystuję różniczkowanie niejawne na tym
-
wyrażeniu, kiedy biorę pochodną tego
-
względem x, istotnie dostaję coś, co
-
wygląd właśnie jak to.
-
Więc jaka jest pochodna psi względem x?
-
Pochodna psi względem x.
-
To jest po prostu różniczkowanie funkcji złożonej, którego
-
nauczyłeś się, taką mam nadzieję, podczas Twojego pierwszego
-
semestru kursu rachunku różniczkowego.
-
To jest równe, używamy tylko różniczkowania iloczynu, tak?
-
Więc pierwszy wyraz, bierzesz pochodną tego
-
względem x.
-
To będzie po prostu f1 prim od x razy druga
-
funkcja, to jest g1 od y.
-
Teraz dodajesz to do pochodnej drugiej funkcji
-
razy pierwsza funkcja.
-
Więc plus f1 od x, to jest pierwsza funkcja, razy
-
pochodna drugiej funkcji.
-
Pochodna drugiej funkcji, to będzie
-
ta funkcja względem y.
-
Możesz zapisać to jako g1 prim od y.
-
Ale oczywiście, stosujemy regułę łańcucha.
-
Tak więc razy dy po dx.
-
Mógłbyś chcieć przypomnieć sobie filmy o różniczkowaniu
-
funkcji złożonej, jeśli wydaje Ci się to trochę niejasne.
-
Ale to właśnie tutaj, to co właśnie zrobiłem, to wyrażenie
-
tutaj, to jest pochodna
-
względem x tego.
-
Mamy n wyrazów jak ten.
-
Więc gdy będziemy je dodawać, zrobię to pionowo w dół.
-
Więc plus, i dalej masz całą listę ich, aż do ostatniego
-
wyglądającego tak samo, jest to po prostu
-
n-ta funkcja x.
-
Tak więc fn prim od x razy druga funkcja, gn od y,
-
dodać piersza funkcja, fn od x, razy pochodna
-
drugiej funkcji.
-
Pochodna drugiej funkcji względem y
-
jest równa gn prim od y razy dy po dx.
-
To tylko reguła łańcucha.
-
dy dx.
-
Teraz mamy 2n wyrazów. Tu mamy n wyrazów,
-
gdzie każdy wyraz jest postaci f od x razy g od y, lub f1 od x
-
razy g1 od y, aż w końcu do fn od
-
x razy gn od y.
-
Teraz z każdego z nich, otrzymaliśmy po dwa wyrazy, po
-
zastosowaniu reguły różniczkowania iloczynu.
-
Jeżeli pogrupujemy wyrazy, więc gdy pogrupujemy wszystkie wyrazy, które
-
nie mają dy po dx, co dostaniemy?
-
Gdy dodamy wszystkie te, myślę, że mógłbyś je wszystkie położyć
-
po lewej stronie, tylko przestawiam, to wszystko jest równe f1
-
prim od x razy g1 od y, dodać f2, g2, aż do fn prim,
-
przepraszam, fn prim od x, gn od y.
-
To jest tylko to wszystko dodane razem, dodać te
-
wszystkie dodane razem.
-
Wszystkie te wyrazy, które mają dy po dx.
-
Zapiszę je innym kolorem.
-
Tak więc wszystkie te wyrazy będą
-
w innym kolorze.
-
Zapiszę je w innych nawiasach.
-
Dodać f1 od x g1 prim od y, dy po dx dodam później.
-
Wyciągnę je przed nawias.
-
Dodać, mamy n wyrazów, dodać fn od x gn prim od y,
-
i teraz wszystkie te wyrażenia są pomnożone przez dy po dx.
-
Teraz, coś wygląda tutaj ciekawie.
-
Pierwotnie zdefiniowaliśmy nasze psi, tu w górze, właśnie tutaj,
-
ale czym jest te zielone wyrażenie?
-
Tak więc, to co zrobiliśmy to wzięliśmy wszystkie te pojedyncze wyrazy,
-
a te zielone wyrazy tutaj są po prostu wzięciem pochodnej
-
tylko względem x, z każdego z nich. Ponieważ, gdy
-
bierzesz pochodną względem x tego wyrażenia,
-
funkcja y jest tylko stałą, tak?
-
Gdybyś miał wziąć tylko pochodną cząstkową
-
względem x.
-
Jeśli więc bierzesz pochodną cząstkową względem x
-
tego wyrażenia, traktujesz funkcję od y jak stałą.
-
Tak więc pochodna tego będzie po prostu f prim od x, g1
-
od y, ponieważ g1 od y jest tylko stałą.
-
I tak dalej, i tak dalej.
-
Wszystkie te zielone składniki możesz postrzegać jako pochodną
-
cząstkową psi względem x.
-
Zachowywaliśmy się po prostu jak gdyby y była stałą.
-
I ta sama logika, jeśli zignorujesz to, jeśli popatrzysz tylko
-
na tę prawą część tutaj, co to jest?
-
Wzięliśmy psi, tu w górze, potraktowaliśmy funkcję od x jak
-
stałą, i wzięliśmy po prostu pochodną cząstkową
-
względem y.
-
I dlatego primy są na wszystkich literach g.
-
I potem mnożymy to przez dy po dx.
-
Możesz więc napisać to, to jest równe - zapiszę to
-
na zielono - zielona część jest tą samą rzeczą co pochodna cząstkowa psi
-
względem x.
-
Dodać, czym jest ta część purpurowa?
-
Pozwól, że zapiszę to innym kolorem, w magencie.
-
To, właśnie tutaj, jest pochodną cząstkową psi względem
-
y, i potem razy dy po dx.
-
I w zasadzie to jest wszystko, co chciałem teraz Tobie pokazać
-
w tym filmie, ponieważ zdaję sobie sprawę, że powoli kończy
-
mi się czas.
-
Że reguła łańcucha, względem jednej ze
-
zmiennych, gdy druga zmienna funkcji jest
-
także funkcją x, reguła łańcucha jest właśnie tym.
-
Gdy psi jest funkcją x i y, i gdy nie biorę
-
pochodnej cząstkowej, tylko pełną pochodną
-
psi względem x, jest równa pochodnej cząstkowej psi
-
względem x, dodać pochodna cząstkowa psi względem
-
y, razy dy po dx.
-
Gdy y nie jest funkcją x, lub gdy y jest niezależna
-
od y, to dy po dx jest zerem.
-
I ten wyraz jest wówczas zerem, i pochodna psi
-
względem x byłaby po prostu pochodną cząstkową psi
-
względem x.
-
W każdym razie, chciałem żebyś to zapamiętał.
-
W tym filmie, nie udowodniłem tego, ale mam nadzieję, że przekazałem
-
Tobie trochę intuicji, o ile Cię nie zdezorientowałem.
-
Będziemy używać tej własności w następnym cyklu
-
filmów, żeby trochę bardziej zrozumieć równania zupełne.
-
Zdaję sobie sprawę, że w tym filmie, po prostu dałem najwięcej intuicji
-
jak tylko tutaj mogłem.
-
Nie powiedziałem Tobie nawet, co to jest równanie zupełne.
-
Do zobaczenia w następnym filmie.