< Return to Video

Wspaniałe stulecie- Odc 75 NAPISY PL

  • 0:07 - 0:10
    Pamięci Meral Okay
  • 0:10 - 0:11
    Odcinek 75
  • 0:11 - 0:15
    Odjeżdżamy za parę dni- Możemy zostać trochę dłużej?
  • 0:15 - 0:20
    Manisa to piękne miasto, jeszcze jej nie zobaczyłam.
  • 0:21 - 0:25
    Panie, Mihrimah ma rację . Dopiero przyjechałeś.
  • 0:25 - 0:29
    Chcielibyśmy Was gościć na dłużej
    - Hürrem co o tym sądzisz?
  • 0:29 - 0:35
    Wasza Wysokość wszystko w twych rękach,lecz Selim i Bayezid czekają.
  • 0:35 - 0:41
    Nie czuję się dobrze nie mając ich przy sobie- Ja też nie. Jeśli chcesz możemy dzisiaj pospacerować.
  • 0:41 - 0:44
    Z przyjemnością
  • 1:37 - 1:41
    Żyje?
    - Tak, oddycha
  • 1:41 - 1:46
    Co się stało? Kto to zrobił?!
    - Byliśmy w lesie, nagle zostaliśmy zaatakowani
  • 1:46 - 1:50
    Gdzie są medycy? Pośpieszcie się!
  • 1:51 - 1:55
    Zabierz stąd kobiety.
  • 4:21 - 4:26
    Pasza sprowadził to dziecko tutaj. To chciałem Ci pokazać
  • 4:26 - 4:31
    Przyprowadziłem Cię tutaj na rozkaz naszego Paszy.
  • 4:31 - 4:34
    Chciał byś wiedziała.
  • 4:34 - 4:38
    Pozwolił Ci nawet się z nią zobaczyć.
  • 4:38 - 4:42
    Nie mógłby odseparować matki od dziecka.
  • 4:48 - 4:52
    Od czasu do czasu spotkasz się ze swą córką
  • 4:52 - 4:55
    To wszystko
  • 4:55 - 4:58
    Nie oczekuj niczego więcej
  • 4:58 - 5:01
    Zrozumiałaś?
  • 5:12 - 5:17
    Boże, gdzie ona jest? Co ja teraz pocznę?
  • 5:20 - 5:24
    Spadła z konia
    - O Boże, czy żyje?
  • 7:34 - 7:39
    W końcu się uśmiechasz Sułtanko
  • 7:39 - 7:45
    Ostatniej nocy rozmawiałam z Paszą. Powiedziałam mu jak się sprawy mają
  • 7:45 - 7:52
    Powiedział " Pozbądź się swych podejrzeń, zawsze będę z Tobą "
    - Ciesze się,że to słyszę
  • 7:52 - 7:55
    To najlepsze co mogłaś usłyszeć
  • 7:56 - 8:00
    Co się stanie z dzieckiem?
  • 8:03 - 8:08
    Chce ją zaadoptować, ma do tego prawo.
  • 8:09 - 8:15
    Nie będę mu w tym przeszkadzać, wesprę go w tym co chce zrobić, nawet odwiedzę ją dzisiaj
  • 8:15 - 8:18
    Odwiedzisz to dziecko?
    - Tak
  • 8:18 - 8:25
    İbrahim musi być teraz w pałacu. Sprawdzę czy tam jest. Zastanawiam się jaka ona jest i czy nie potrzebuje czegoś.
  • 8:25 - 8:28
    Chodź ze mną
  • 8:39 - 8:47
    Afife Hatun to naprawdę nie moja wina. Ten koń oszalał
    - Moją winą jest,że Ci zaufałam
  • 8:58 - 9:03
    Dzięki Bogu... Wszystko dobrze?
  • 9:04 - 9:07
    Nie ruszaj się, leż
  • 9:13 - 9:19
    Powiedz mi co się stało
    - Jechałam na koniu i nagle z niego spadłam
  • 9:19 - 9:23
    Nie wiem jak to się stało
  • 9:25 - 9:27
    Jaki jest jego stan?
  • 9:37 - 9:45
    Panie, jest bardzo źle. Strzała utkwiła bardzo głęboko. Ulecz go, albo zetnę Was wszystkich.
  • 9:45 - 9:49
    Nie martw się Wasza Wysokość. Robimy co w naszej mocy
  • 10:14 - 10:20
    Hürrem, nie wyglądasz dobrze. Połóż się
    - Zabierz ode mnie swe ręce, nie dotykaj mnie
  • 10:23 - 10:31
    Wiem co sobie myślisz, ale przysięgam na Boga nie jestem w to zamieszana.
  • 10:31 - 10:38
    Lepiej się módl o jego zdrowie. W przeciwnym razie zabiję Cie gołymi rękoma.
  • 10:41 - 10:45
    Chcę zobaczyć mojego syna
  • 10:56 - 11:00
    Süleyman, prosze Cię, powiedz mi,że on żyje
  • 11:02 - 11:05
    Mehmet żyje
  • 11:05 - 11:07
    Wydobrzeje
  • 11:07 - 11:11
    Ale musimy cierpliwie czekać
  • 11:27 - 11:31
    Módlmy się żeby strzała nie była zatruta.
  • 11:52 - 11:54
    Mój lwie...
  • 11:55 - 11:59
    Mehmet, jak mogli Ci to zrobić?
  • 12:06 - 12:12
    Wasza wysokość, zdrajcy,którzy próbowali zabić Księcia zostali schwytani
  • 12:27 - 12:29
    Opowiadaj!
  • 12:30 - 12:34
    Zaczął uciekać Panie, pobiegłem za nim
  • 12:34 - 12:39
    Złapałem go, lecz kiedy zaczął stawiać opór...
    - Czy ty go zabiłeś?
  • 12:40 - 12:43
    Musiałem Wasza Wysokość
  • 12:45 - 12:48
    Byłbym zaskoczony gdyby trafił żywy do niewoli
  • 12:50 - 12:54
    Jak znajdziemy tego kto go wynajął?!
  • 12:55 - 13:02
    Nie wiem jak to się stało, straciłem głowę gdy zobaczyłem rannego Mehmeta.
  • 13:07 - 13:12
    Najprawdopodobniej chcieli zabić mnie- Kim oni są Mustafa?
  • 13:12 - 13:16
    Jest ktoś o kim myślę,ale...Powiedz mi, Wyrwę mu płuca.
  • 13:16 - 13:25
    Abbas Ağa, sprzedawca dywanów, który tamtego dnia zaczął krzyczeć w centrum miasta. - Masz rację Książę, to musi być on!
  • 13:27 - 13:33
    Na co czekasz?! Przyprowadź go tutaj, lecz tym razem ma żyć
  • 13:47 - 13:49
    Afife Hatun o co chodzi?
  • 13:49 - 13:54
    Paszo, czekałam na Ciebie
    - Czy coś się stało?
  • 13:54 - 13:56
    Niestety tak
  • 13:56 - 13:59
    Muszę Ci oznajmić
  • 13:59 - 14:05
    Faworyta naszego Pana- Firuze Hatun jeździła w parku na koniu
  • 14:05 - 14:09
    Nagle z niego spadła
  • 14:09 - 14:13
    Jak się czuje?
    - Dobrze, ale jest poturbowana
  • 14:13 - 14:17
    Medyczka powiedziała,że w ciągu tygodnia wydobrzeje
  • 14:18 - 14:25
    Skąd pochodził jej koń?
    - Ten koń to prezent dla niej od Jaśnie Pana
  • 14:25 - 14:33
    Od dłuższego czasu chciała nim pojeździć. Wysłałam ją dziś z Kiraz Ağa
    - Prezent Jaśnie Pana?
  • 14:33 - 14:36
    Tak powiedział mi Rüstem Ağa
  • 14:39 - 14:41
    Wezwijcie Rüstema
  • 14:46 - 14:50
    Kto czesał Ci włosy? Zehra Hatun?
  • 14:53 - 14:56
    Moja piękna córka
  • 14:56 - 14:59
    Dziękuje Ci Boże
  • 15:01 - 15:08
    Nigdy się już nie rozstaniemy. Twoja matka zawsze będzie przy Tobie.
  • 15:15 - 15:21
    Nigar Hatun, musisz już iść. Zrobiło się późno- Zehra Hatun chcę zostać jeszcze chwilę
  • 15:21 - 15:24
    Przynajmniej pozwól mi ją nakarmić
  • 15:39 - 15:43
    İbrahim Paşa tu jest?
    - Nie Sułtanko,nie ma go tu od dłuższego czasu
  • 15:43 - 15:46
    Zrozumiałam
  • 15:47 - 15:50
    Sułtanko Pasza nie pozwolił nikomu wchodzić
  • 15:54 - 15:56
    Zejdź mi z drogi
  • 16:10 - 16:12
    Smakowało Ci to bardzo?
  • 16:33 - 16:35
    Co ty tutaj robisz?
  • 16:38 - 16:41
    Sułtanko przyszłam zobaczyć się z córką
  • 17:04 - 17:06
    Jak się tutaj dostałaś?
  • 17:06 - 17:14
    İbrahim Paşa kazał mnie przyprowadzić.Nie chcę oddzielać matki od jej dziecka
  • 17:14 - 17:17
    Sułtanko dlaczego jej to zrobiłaś?
  • 17:17 - 17:22
    Czemu kazałaś jej cierpieć za moje grzechy?
  • 17:22 - 17:24
    Co według Ciebie miałam zobić?
  • 17:24 - 17:30
    Kobieto miałaś zostać ścięta. Nie mogłam odebrać Ci dziecka i następnie wykonać egzekucję
  • 17:32 - 17:39
    Byłaś przerażona prawda? Bałaś się,że to dziecko nas zjednoczy.
  • 17:39 - 17:51
    Dlatego ukryłaś ją przede mną i Ibrahimem Paszą
    - Nie muszę Ci nic wyjaśniać. Okazałam tobie i twemu dziecku miłosierdzie po tym wszystki co mi zrobiłaś
  • 17:51 - 17:56
    Więcej nie testuj już mojej cierpliwości
  • 17:56 - 18:01
    Sułtanko jestem zamężną kobietą. Wolną kobietą
  • 18:01 - 18:08
    Co możesz mi zrobić?
    - Nigar, uważaj na słowa, rozmawiasz z Sułtanką!
  • 18:12 - 18:16
    Pamiętam ten dzień
  • 18:16 - 18:19
    Gdy kłamałaś mi prosto w twarz
  • 18:21 - 18:24
    Powiedziałaś że me dziecko urodziło się martwe.
  • 18:27 - 18:31
    Teraz stąd pójdziesz
  • 18:31 - 18:34
    Sułtanko nie możesz tego zrobić.
  • 18:34 - 18:42
    Nie możesz zabraniać mi widzieć własne dziecko. Jeśli będzie taka potrzeba zwrócę się do sędziów.Sprawiedliwość stoi po mojej stronie
  • 18:42 - 18:53
    Co ty mówisz?
    - Sułtanko chcę tylko widywać moje dziecko, nie mam innych intencji.
  • 18:54 - 18:58
    Ty również jesteś matką
  • 18:58 - 19:01
    Nie rób mi tego
  • 19:15 - 19:17
    Zabierz ją stąd
  • 19:38 - 19:41
    Puszczaj mnie. Sama wyjdę
  • 19:59 - 20:05
    Słyszałaś to. Ibrahim ją tu sprowadził
  • 20:05 - 20:12
    Nie mieszaj się w to. Nasz Pasza chciał tylko by zobaczyła swe dziecko
  • 20:18 - 20:25
    Sułtanko, oczywiście,że nie. Oboje zawdzięczają Ci życie, ale odpuść sobie
  • 20:29 - 20:33
    Gülfem nie może tak być
  • 20:35 - 20:38
    Musze znaleźć jakiś sposób.
  • 20:38 - 20:41
    O czym dokładnie myślisz?
  • 21:01 - 21:09
    Powiedziano mi,że byłeś tym,który znalazł Firuze- Tak Paszo. Leżała więc zmartwiłem się, poszedłem sprawdzić co jej się stało.
  • 21:09 - 21:13
    Czy ty przyprowadziłeś jej konia?
    - Tak Paszo
  • 21:13 - 21:19
    Zazwyczaj to bardzo spokojny koń, nie wiem jak to się stało.
  • 21:20 - 21:24
    Powiedziałeś,że był on prezentem od Jaśnie Pana
  • 21:24 - 21:31
    Jesteś jedyną osobą,która to wie
    - Takie dostaje rozkazy Paşa
  • 21:31 - 21:35
    Nikt prócz mnie nie może wiedzieć
  • 21:35 - 21:40
    Więc Jaśnie Pan osobiście wydał Ci ten rozkaz?
  • 21:41 - 21:48
    Paszo o co mnie oskarżasz? Ona spadła z konia i to był wypadek
  • 21:48 - 21:50
    Mam taką nadzieję
  • 21:52 - 21:56
    W przeciwnym razie zamiast do Teke wyślę Cię do diabła
  • 22:23 - 22:27
    Gdzie Abbas Ağa?
    - Nie wiem. Od wczoraj go nie widziałem
  • 22:34 - 22:37
    Gdzie jest jego dom?
    - Ja wiem
  • 22:37 - 22:40
    Chodź z nami- A mój kram?!
  • 23:19 - 23:25
    Süleyman widzisz co zrobili memu synowi?
  • 23:32 - 23:36
    Hürrem mój lew wstanie
  • 23:36 - 23:39
    Otworzy swe oczy
  • 23:40 - 23:44
    Kim jest ten zdrajca,który chciał mi zabić syna?
  • 23:45 - 23:51
    Jeszcze nie wiadomo
    - Jak to? Jest w niewoli
  • 23:53 - 23:56
    Nie żyje
  • 24:00 - 24:06
    Oczywiście go zabili. Nie chcą by coś powiedział
  • 24:10 - 24:13
    Obiecaj mi
  • 24:13 - 24:20
    Ten kto zabił mego syna poniesie wysoką cenę
    - Zapłaci za to Hürrem
  • 24:20 - 24:25
    Odbiorę mu życie mymi rękoma
  • 24:25 - 24:28
    Kimkolwiek on jest...
  • 24:28 - 24:32
    Kimkolwiek on jest.
  • 24:45 - 24:54
    Co się stało Mustafa? Odnalazłeś tego mężczyznę?
    - Taşlıcalı poszedł po niego. Jego Królewska Mość wysłał z nim swoich strażników
  • 24:58 - 25:01
    Wszyscy podejrzewają jednak mnie
  • 25:05 - 25:10
    Nie, nie myśl nawet o tym
  • 25:10 - 25:18
    Wysokość chcę wyłącznie znaleźć tego kto jest zdrajcą
    - Valide widziałem jak ojciec patrzył na mnie
  • 25:19 - 25:23
    Chciałem by w tym momencie pochłonęła mnie ziemia
  • 25:25 - 25:29
    Mehmet to mój brat. On jest częścią mnie
  • 25:30 - 25:33
    Jak mogą myśleć,że to ja go chciałem zabić?
  • 25:34 - 25:37
    Hürrem teraz z nim jest
  • 25:43 - 25:46
    Mam nadzieję,że Mehmet wydobrzeje
  • 25:46 - 25:50
    W przecwinym razie to my zostaniemy oskarżeni
  • 25:55 - 26:00
    Powiedz mi prawdę. Czy masz coś z tym wspólnego?
  • 26:03 - 26:09
    Mustafa...
    - Matko,mów prawdę. Czy to ty próbowałaś zrobić?
  • 26:14 - 26:17
    Nie synu, to nie ja
  • 26:19 - 26:25
    Nigdy nie podjełam żadnych działań, które mogłyby zaważyć na twojej przyszłości
  • 26:25 - 26:28
    i nie zrobię tego.
  • 27:00 - 27:02
    Witaj
  • 27:07 - 27:09
    Ty również
  • 27:19 - 27:22
    Pojechałam dzisiaj do Kader
  • 27:29 - 27:35
    Nie dlatego,że coś podejrzewam. Chciałam sprawdzić czy nic jej nie brakuje.
  • 27:41 - 27:47
    Hatice rozmawialiśmy o tym wiele razy- Sprowadź ją tutaj İbrahim
  • 27:48 - 27:52
    Twoja córka może zamieszkać z nami
  • 27:55 - 27:57
    Nie
  • 27:58 - 28:00
    Nie?
  • 28:01 - 28:08
    Mówiłem Ci już. Tylko ja mogę decydować o jej przyszłości.
  • 28:08 - 28:13
    Ona ma dom i w nim będzie mieszkać
  • 28:48 - 28:50
    Witaj
  • 28:51 - 28:59
    Co się stało? Czemu znów płaczesz?
    - Nasuh Efendi dziś przyszedł, Pasza go wysłał
  • 29:02 - 29:04
    Po co?
  • 29:05 - 29:11
    Zrobili ze mnie głupca Ağa. Kłamali
  • 29:11 - 29:16
    Ma córka nie urodziła się martwa. Żyje, widziałam ją
  • 29:24 - 29:27
    Więc już wiesz.
  • 29:31 - 29:37
    Ty też o tym wiedziałeś? Right, Sułtanka Hürrem również
  • 29:37 - 29:44
    Żyłaś przez wiele lat w haremie. Jesteś tym zaskoczona?
  • 29:44 - 29:47
    Pomóż mi mój Ağa
  • 29:47 - 29:52
    Mym jednym życzeniem jest widzieć mą córkę- Czy nie powiedziałaś,że ją zobaczyłaś?
  • 29:52 - 30:00
    Paşa pozwolił mi spotykać się z nią od czasu do czasu, lecz Sułtanka Hatice spróbuje temu zapobiec
  • 30:02 - 30:08
    Chce by moja córka była ze mną. Chcę by dorastała przy mnie
  • 30:11 - 30:14
    Proszę, pomóż mi
  • 30:32 - 30:40
    Takie jest przeznaczenie niektórych dzieci Nigar Hatun. Niektóre dorastają bez matek
  • 32:53 - 33:00
    Kader ma dziś gorączkę, ale spadła.. Niedawno położyłam ją do łóżka
    - Ma goraczkę?
  • 33:09 - 33:11
    Złapała przeziębienie
  • 33:15 - 33:20
    Nie mów do niej Kader
  • 33:20 - 33:24
    Od teraz będziesz do niej mówić Esma
  • 33:28 - 33:30
    Esmanur
  • 33:31 - 33:35
    Ona ma teraz ojca i rodzinę
  • 34:13 - 34:21
    Wszystkich pytaliśmy, mój Książe. Wczoraj zniknął, nikt nic nie wie.
  • 34:23 - 34:32
    Zanim uciekł mógł być jednym z nich
    - Skąd mamy wiedzieć czy nie został zabity i gdzieś pochowany?
  • 34:36 - 34:44
    Taşlıcalı, masz go znaleźć gdziekolwiek on jest.Rozumiesz? Następnie przyprowadzisz go do mnie.
  • 34:49 - 34:57
    Boże Ty który stworzyłeś niebo i ziemię, gdy panowała ciemność. Czego chcesz od mojego niewinnego syna?
  • 34:57 - 35:12
    Jeśli Twoją wolą jest sprawdzenie mnie, proszę zrezygnuj z niego. Dostałam nauczkę, możesz już zabrać me życie, być może tak powinnam zapłacić za swe grzechy.
  • 35:12 - 35:22
    Och mocny Boże, nie sprawdzaj mnie poprzez śmierć mego syna.Niech mój ból mnie nie zabija, nie mogę już tego znieść.
  • 35:23 - 35:25
    Mój kochany
  • 35:26 - 35:34
    Mój lwie, moje światełko, moja nadziejo, mój Sułtanie
  • 35:36 - 35:39
    Otwórz swe oczy
  • 35:39 - 35:43
    Otwórz i przynieś światło memu życiu
  • 36:28 - 36:30
    Dzięki Ci Boże
  • 36:32 - 36:35
    Słyszysz mnie
    - Matko?
  • 36:40 - 36:48
    Powiedzieli,że źle z nim. Sułtanka Hürrem jest bardzo smutna
    - Nie rozumiem jak to się stało
  • 36:48 - 36:56
    Tu nie ma co rozumieć. Sułtanka Mahidevran musiała to zrobić- Sułtanka Mahidevran?
  • 36:56 - 37:00
    Kto oprócz niej mógł się ośmielić?
  • 37:00 - 37:03
    Cofnij swoje słowa
  • 37:05 - 37:09
    Kim ty jesteś?
    - Powiedziałam,żebyć cofneła swoje słowa
  • 37:09 - 37:11
    A co jeśli tego nie zrobię?
  • 37:11 - 37:15
    Co robisz?! Oszalałaś?!
  • 37:15 - 37:18
    Zabiję Cię!
  • 37:20 - 37:22
    Przestań, nie rób tego!
  • 37:22 - 37:25
    Uspokój sie
  • 37:26 - 37:34
    Niech wraca do zdrowia, Hürrem. Niech Bóg da naszemu Księciu długie życie
    - Amen, Mahidevran
  • 37:43 - 37:47
    Nasz syn otworzył oczy. W końcu się obudził Süleyman
  • 37:47 - 37:49
    Mój lew
  • 37:51 - 37:58
    Dzięki Ci Boże za wysłuchanie naszych modlitw.Synu, jak się czujesz?
    - Dobrze, ojcze
  • 37:58 - 38:04
    Bracie, bardzo nas przestraszyłeś. Jestem bardzo szczęśliwa,że się obudziłeś
  • 38:04 - 38:09
    Bracie kto mi to zrobił? Kto chciał cię zabić?
  • 38:09 - 38:14
    Mehmet, oni nie chcieli zabić twego brata, tylko Ciebie
  • 38:14 - 38:20
    Nie moja Valide. Mój brat był na przeciwko mnie. Rozmawialiśmy
  • 38:20 - 38:27
    Nagle go zobaczyłem. Strzała trafiła we mnie , gdy starałem się zasłonić mojego brata
  • 38:31 - 38:33
    Bracie...
  • 38:34 - 38:40
    Więc zawdzięczam Ci życie
    - Na mym miejscu zrobiłbyś to samo
  • 38:50 - 38:54
    Mehmet, odpocznij trochę. Nie męcz się.
  • 39:04 - 39:11
    Co ja ci mówiłam?! Jestem zmęczona twymi walkami. Czemu się tak zachowujesz?
  • 39:16 - 39:24
    Fidan, Książe Mehmet otworzył oczy. Rozdaj wszystkim serbet.
    - Dzięki Bogu. Sułtanko zajmę się wszystkim.
  • 39:26 - 39:32
    Co ona znowu zrobiła?
    -Sułtanko nie pytaj.. Pobiła służącą Sułtanki Hurrem
  • 39:32 - 39:38
    Służąca się poskarżyła. Mówiłam,że ona jest szalona.
  • 39:38 - 39:40
    Diana...
  • 39:41 - 39:46
    Sułtanko one mówiły o Tobie- O mnie?
  • 39:46 - 39:49
    Mówiły bardzo złe rzeczy
  • 39:52 - 39:57
    Na szczęście jest ktoś kto bierze mnie w obronę w tym pałacu
  • 39:59 - 40:02
    Zostaw ją w spokoju
  • 40:10 - 40:15
    Mój Boże, nie każ mnie widokiem śmierci moich braci
  • 40:15 - 40:21
    Nie zależy mi na tronie i władzy
  • 40:21 - 40:27
    Każdy oddech bez nich będzie dla mnie niczym trucizna
  • 40:45 - 40:50
    Ostatnie wydarzenie zasmuciło nas wszystkich
  • 40:51 - 40:59
    W każdym razie twój brat, Mehmet czuje się dobrze- Wybacz mi. Przeze mnie prawie stracił życie
  • 41:02 - 41:06
    Synu nie ma złego co by na dobre nie wyszło
  • 41:06 - 41:15
    To wydarzenie będzie dla nas lekcją, zwłaszcza dla Ciebie. Nie zapominaj że nie ma nic ważniejszego prócz twej rodziny
  • 41:18 - 41:25
    Kiedy Mehmet wydobrzeje, wyjedziemy. Lecz nie czuje ulgi,
  • 41:25 - 41:31
    gdyż gdzieś tam żyje zdrajca, który chciał zabić mego syna!
  • 41:31 - 41:36
    Nie martw się. Znajdziemy go i poniesie kare.
  • 41:45 - 41:53
    Jesteś Księciem. Masz wiele obowiązków, nigdy nie pozwól by takie incydenty miały miejsce.
  • 41:53 - 41:59
    Widzisz. Przez Twój błąd został skrzywdzony twój brat.
  • 42:43 - 42:49
    Efendi, przepraszam,że cię niepokoje- Ani trochę, Zeynep Hatun
  • 42:49 - 42:52
    Co się stało?
    - Nie przyszedłeś na obiad
  • 42:52 - 42:57
    Zjedz beze mnie. Mam bardzo dużo pracy.
  • 43:04 - 43:08
    Widzę,że masz mi coś ważnego do powiedzenia
  • 43:08 - 43:13
    Ahmet znowu wyszedł. Nie jestem w stanie go powstrzymać
  • 43:13 - 43:17
    Cały czas wychodzi
  • 43:17 - 43:20
    Kto wie co on tam robi...
  • 43:22 - 43:25
    Kiedy on się ustatkuje?
  • 43:44 - 43:49
    Wybacz mi, ale musiałam przyjść.
  • 43:51 - 43:56
    Co się stało?
    - Kiedy wyszedłeś, przyszła Sułtanka Hatice
  • 43:56 - 44:01
    Nie chce bym widywała moje dziecko. Będzie w tym przeszkadzać.
  • 44:02 - 44:08
    Nie martw się, nikt tego nie zrobi. Tak jak mówiłem będziesz ją widywać od czasu do czasu
  • 44:08 - 44:16
    To nie może tak być Paszo. Ona jest jeszce taka mała. Moja córka potrzebuje mnie, a ja jej
    - Co masz na myśli?
  • 44:16 - 44:25
    Nie możesz być z nią przez cały czas, ja również. Nasza córka wyrośnie wychowana bez rodziców. Czy jesteś w stanie to zaakceptować?
  • 44:25 - 44:30
    To najlepsze rozwiązanie. Nie możemy nic więcej zrobić
  • 44:30 - 44:34
    Możemy. Oddaj ją mnie
  • 44:35 - 44:38
    Przynajmniej będzie mieć matkę
  • 44:39 - 44:47
    Gdybyś była samotna mógłbym o tym pomyśleć, ale jesteś zamężną kobietą.
  • 44:47 - 44:57
    Czy sądzisz,że powierze mą córkę Rüstemowi?
    - Jeśli będzie tzreba rozwiodę się. Chcę mieć tylko moją córkę, nic poza tym
  • 44:59 - 45:02
    Wracaj do swego domu
  • 45:04 - 45:06
    i nie przychodź tutaj więcej.
  • 45:17 - 45:21
    Smacznego, Kiraz Ağa
  • 45:23 - 45:26
    Bardzo ładnie pachnie
  • 45:26 - 45:34
    Masz paskudny charakter, ale twych umiejętności kulinarnych nie mogę krytykować
    - Ale to gotował Sümbül Ağa
  • 45:34 - 45:36
    Sümbül? Jak to?
  • 45:37 - 45:44
    Chciał gotować.Kiedy nalegał , powiedziałem mu, że może gotować na własną rękę . Widzisz, tobie też smakuje ta zupa
  • 45:44 - 45:47
    Powiedział mi,że daje Ci ją jako charytatywny prezent
  • 45:54 - 46:06
    Dodał,dodał! Chce się mnie pozbyć w czasie nieobecności Jego Wysokości.- Już wypiłeś, co się stało już się nie odstanie. Zobaczymy zaraz czy zupa była otruta czy nie.
  • 46:09 - 46:16
    Powinieneś wiedzieć ... Zjedz trochę
    - Nie zrobię tego, Ağa. Kocham moje życie
  • 46:16 - 46:26
    Powiedziałeś,że nie jest zatruta! Czy nie jesteś degustatorem? Twoją pracą jest próbowanie. Spróbuj to!
    - Czy ty jesteś Książe lub Sułtan? Tobie mam próbować zupę?
  • 46:27 - 46:33
    Chodź Bilal Aga ,spróbuj tylko ,aby się uspokoił
  • 46:52 - 46:58
    Jest bardzo dobra.
  • 47:05 - 47:07
    O Boże
  • 47:09 - 47:11
    Boże, oszczędź mi życie
  • 47:24 - 47:28
    Śmiej się, śmiej. Idę wszystko powiedzieć Afife Hatun
  • 47:28 - 47:33
    Nie będę sobą dopóki nie sprawię,że was nie zwolnią
  • 47:33 - 47:35
    Biegnij szybko!
  • 49:00 - 49:06
    O co chodzi? Kim jesteś?
    - Dziadku, czekaj na swoją kolej
  • 49:10 - 49:12
    Chodź ze mną
  • 49:12 - 49:17
    Ojciec?!
    - Powiedziałem bys szedł
  • 49:58 - 50:00
    Ağa, czy to ty?
  • 50:04 - 50:09
    Gdzie byłaś? Skąd wracasz o tak późnej porze?
  • 50:13 - 50:15
    Err...
  • 50:15 - 50:20
    Byłam zobaczyć córkę
    - Córkę czy İbrahima Pasze?
  • 50:20 - 50:27
    Najpierw musiałam porozmawiać z Paszą. Pytałam czy odda mi córkę
  • 50:27 - 50:30
    Myślałem,że jesteś mądrą kobietą
  • 50:30 - 50:36
    Czy wielki Pasza powierzy Ci swoją córkę?
  • 50:36 - 50:42
    Powiedzmy,że tak. Dlaczego ja miałbym zaakceptować to dziecko?
  • 50:42 - 50:47
    W skrócie mówiąc kopiesz sobie swój własny grób
  • 50:47 - 50:49
    Ağa...
  • 50:52 - 50:56
    Nie ważne co się wydarzy
  • 50:56 - 50:59
    Ty jesteś moją żoną
  • 50:59 - 51:02
    Każdy o tym wie
  • 51:02 - 51:09
    Od teraz nie wyjdziesz na zewnątrz bez mej zgody
  • 51:10 - 51:12
    Zrozumiałaś?
  • 51:18 - 51:20
    Wchodź do środka
  • 51:33 - 51:37
    Nigar Hatun przyszła wieczorem
  • 51:37 - 51:44
    Powiedziała,że jeśli musi to się rozwiedzie
    - Rüstem Ağa byłby z tego zadowolony. Musiał się z nią ożenić
  • 51:44 - 51:46
    Nigdy nic nie wiadomo
  • 51:47 - 51:51
    Nie ważne, to i tak nie moja sprawa
  • 51:57 - 52:01
    Coś tkwi w mojej głowie
  • 52:01 - 52:09
    Hatice zgodziła się na zabranie mej córki do pałacu. Czemu ty się nie zgodziłeś? Czyż nie chciałeś tego wcześniej?
  • 52:13 - 52:22
    Hürrem wysłała mą córkę do pałacu. Gdyby mi ją dała, na samym początku zabrał bym ją do rezydencji,
  • 52:22 - 52:26
    ponieważ chcę by moja córka mogła się swobodnie rozwijać.
  • 52:31 - 52:37
    Paşa co z Twoimi innymi dziećmi? Jak oni dorosną?
  • 52:44 - 52:49
    Oczywiście, że są dla mnie wszystkim . Tak długo, jak żyję moje serce będzie dla nich biło.
  • 52:50 - 52:55
    Nasuh Efendi lecz oni urodzili się wolni.
  • 52:57 - 53:03
    Jak wiesz mają krew dynastii, nie moją
  • 53:14 - 53:17
    Ahmet, synu
    - Ty idź na górę
  • 53:19 - 53:23
    Ahmet,...
    - Powiedziałem Ci abyś poszła na górę
  • 53:41 - 53:44
    Usiądź
  • 53:45 - 53:48
    Usiądź, porozmawiamy
  • 53:54 - 53:57
    Nie mamy o czym rozmawiać
  • 53:57 - 54:01
    Naprawdę nie mamy o czym rozmawiać?
  • 54:01 - 54:08
    Tej nocy przyprowadziłem Cię z domu publicznego
  • 54:08 - 54:13
    A ty mi mówisz,że nie mamy o czym rozmawiać?
  • 54:13 - 54:15
    Nie mieszaj się, nie przychodź po mnie
  • 54:15 - 54:20
    Synu, czy ty uważasz się za profesora?
  • 54:20 - 54:23
    Jesteś jednym z najlepszych
  • 54:23 - 54:29
    Nikt nie może Cię skrytykować?
  • 54:30 - 54:41
    Zamiast pracować dla naszej religii i dla naszego państwa, jesteś zajęty grzechami , które popełniasz
  • 54:41 - 54:46
    Nie wiem jak możesz to robić
  • 54:46 - 54:52
    Jestem zadowolony z mojego życia.Nie mam się na co skarżyć.- I to jest problem
  • 54:52 - 55:01
    Jak możesz się nie wstydzić? Gdyby ktoś Cię zobaczył, Boże uchowaj, jakbyś mu to wytłumaczył?
  • 55:01 - 55:07
    Synu, jeśli ja Cię nie obchodzę, może obchodzi Cię godność naszej rodziny?
  • 55:07 - 55:14
    Wypełniam należyte obowiązki ojcze. Moje prywatne życie nie jest niczyją sprawą.
  • 55:17 - 55:26
    Synu zawsze byłem uczciwy w stosunku do Ciebie, lecz moja cierpliwość ma swoje granice.
  • 55:28 - 55:33
    Nawet gdybyś mnie przeklnął lub pobił taki już jestem, nie jestem Tobą.
  • 55:44 - 55:51
    Sułtanko, myślałem że już się nie spotkamy
    - Jestem tutaj,lecz nie mam zbyt wiele czasu
  • 55:51 - 55:57
    Niedługo wyjeżdżamy
    - Po tym wydarzeniu nie mogłem z tobą nawet porozmawiać
  • 55:58 - 56:04
    Obwiniam się, mogłem być bardziej ostrożny- Nie myśl tak
  • 56:06 - 56:11
    Jestem pewna,że zrobiłeś wszystko jak najlepiej, w każdym razie mój brat ma się dobrze.
  • 56:12 - 56:16
    To moje jedyne pocieszenie
  • 56:18 - 56:26
    Nie wiem jak moje serce, które zaczęło bić kiedy tutaj przyjechałaś zniesie nasze rozstanie? Naprawdę nie wiem.
  • 56:26 - 56:32
    Sułtanko proszę wskaż mi drogę bym mógł raz jeszcze Cię zobaczyć.
  • 56:32 - 56:37
    Taşlıcalı, ta droga jest pełna ognia
  • 56:37 - 56:39
    Jesteś w stanie po niej stąpać?
  • 56:40 - 56:44
    Ja już płonę jak ogień Sułtanko
  • 56:45 - 56:50
    Prócz twych oczu nic nie zdoła mnie ugasić
  • 56:53 - 56:56
    Nie mogę tutaj wrócić
  • 56:57 - 57:01
    Ale ty możesz przyjechać,prawda?
  • 57:04 - 57:07
    Nic Cię nie boli?
    - Nie
  • 57:07 - 57:13
    Przykro mi,że nie polowaliśmy
    - Następnym razem bracie
  • 57:14 - 57:21
    Lala nie chcę więcej tego typu skandalu. Twoim obowiązkiem nie jest patrzenie na to co robi Książe
  • 57:21 - 57:25
    Jesteś zobowiązany wskazać mu właściwą drogę.
  • 57:25 - 57:30
    Wybacz mi Wasza Wysokość
    - Ty mnie tutaj reprezentujesz
  • 57:30 - 57:35
    Będziesz tutaj mymi oczami. Masz mnie informować o wszystkim co robi Książe Mustafa
  • 57:35 - 57:39
    Odnajdź Abbas Ağe i ukaraj go
  • 57:39 - 57:46
    Ponadto porozmawiaj z Mustafa i rozwiąż sprawę dotyczącą tej dziewczyny. Nigdy nie zaakceptuje tego małżeństwa!
  • 57:49 - 57:51
    Gdzie jest Mihrimah?
  • 57:51 - 57:54
    Wyszła przed nami
  • 57:54 - 58:00
    Napisze do Ciebie. Napiszę ci wszystko, co jest w moim sercu i umyśle. Ty również napisz do mnie
  • 58:00 - 58:03
    Oczywiście Sułtanko
  • 58:03 - 58:09
    Lecz moje skrzydła będą złamane. Nie wiem, czy będę potrafił napisać
  • 58:09 - 58:15
    Sułtanko, wybacz ale musimy już iść
  • 58:15 - 58:19
    Dobrze Zümrüt Ağa, już idę
  • 58:22 - 58:26
    Taşlıcalı, dbaj o siebie
  • 58:27 - 58:30
    Sułtanko
  • 58:32 - 58:36
    Jest coś co chcę Ci podarować; mały prezent
  • 58:37 - 58:42
    Jeśli go przyjmiesz, sprawisz radość swemu poddanemu
  • 58:46 - 58:48
    To jest bardzo piekne
  • 58:49 - 58:52
    Niech tylko ukochana moja zechce
  • 58:54 - 58:56
    A dla niej tysiące razy życie poświęcę.
  • 58:58 - 59:00
    Czyż można zmierzyć miłość do swojej ukochanej?
  • 59:02 - 59:04
    Niech będę dziesiątki tysięcy razy cierpiał dla niej.
  • 59:07 - 59:09
    Jakkolwiek bym nie kochał pięknej wspomnieniami,
  • 59:10 - 59:13
    Niech wszyscy sułtani staną się jej niewolnikami.
  • 59:14 - 59:17
    Jeśli trzeba, to róże niech więdną od jej urody
  • 59:17 - 59:21
    A ich złoty kolor przemieni się w zielony.
  • 59:23 - 59:25
    Powiedz swojemu Yahji to,
  • 59:26 - 59:32
    On dla Ciebie zrobi wszystko.
  • 60:00 - 60:05
    Panie wybacz,że musiałeś czekać- Dobrze się czujesz?
  • 60:05 - 60:10
    Dobrze. Zapomniałam czegoś i wróciłam się po to.
  • 60:11 - 60:18
    Sułtanko, bardzo mi się tutaj podobało,wspaniale nas ugościłaś. Dziękuje Ci- To dla mnie zaszczyt
  • 60:20 - 60:22
    Kochany bracie
  • 60:36 - 60:42
    Hürrem, Nie wiem , kiedy znów się spotkamy .Ale uwierz mi ,że to nastąpi
  • 60:42 - 60:49
    Z pewnością pewnego dnia wrócę do Stambułu razem z Mustafą
  • 60:49 - 60:53
    Tego dnia opuścisz pałac
  • 60:57 - 60:59
    Oh Mahidevran...
  • 60:59 - 61:04
    Czy wiesz, co jest największym nieszczęściem Księcia Mustafy ?
  • 61:04 - 61:08
    To,że ma taką matkę jak ty.
  • 61:42 - 61:49
    Panie tak jak chciałeś dalej prowadzę negocjację z ambasadorem Francji. On czeka abyś osobiście go przyjął
  • 61:49 - 61:52
    Dobrze, pozwól mu zaczekać
  • 61:52 - 61:59
    Panie bardzo zasmuciła mnie wiadomość o tym,że Książe Mehmet został ranny podczas polowania, niech Bóg go błgosławi.
  • 62:12 - 62:17
    Ktoś trafił w Mehmeta, gdy próbował zabić Księcia Mustafę
  • 62:20 - 62:22
    Kto się ośmielił?
  • 62:27 - 62:29
    Uwaga
  • 62:29 - 62:33
    Jej wysokość Sułtanka Haseki Hürrem
  • 62:43 - 62:47
    Rozdaj prezenty, które przywiozłam konkubinom
  • 62:47 - 62:50
    Jak sobie życzysz Sułtanko
  • 62:53 - 62:58
    Mam nadzieję, że dobrze się czujesz- Dobrze Afife Hatun
  • 62:58 - 63:06
    Wszędzie dobrze,ale w domu najlepiej
    - Masz rację. Księcia czekają na Ciebie w komnacie
  • 63:06 - 63:11
    Tęsknili za Tobą
    - Ja za nimi również
  • 63:12 - 63:18
    W haremie wszystko w porządku?
    - Na szczęście tak
  • 63:18 - 63:24
    Nie było żadnych problemów. Odpocznij trochę, później zdam Ci sprawozdanie
  • 63:25 - 63:28
    Dziękuje Afife Hatun
  • 63:45 - 63:51
    Przez jedną sprawę prawie straciłem syna
  • 63:58 - 64:08
    İbrahim ty sam masz osobiste sprawy. Zajmij się nimi- Panie moją jedyną sprawą jest dbanie o szczęście twoje i twojej rodziny
  • 64:13 - 64:21
    Jeśli to wszystko to możesz odejść- Jest jeszcze jedna sprawa Panie. Firuze Hatun spadła z konia
  • 64:21 - 64:25
    Jak się czuje- Dobrze. Zraniła sobie kolano
  • 64:25 - 64:31
    Jak to się stało?
    - Rüstem Ağa wybrał dla niej konia , który był prezentem od Ciebie.
  • 64:31 - 64:34
    Jakim prezentem.
  • 64:34 - 64:42
    Tak powiedział Rüstem Ağa. Wyznaczyłeś go by dał jej od Ciebie prezent
    - To było tak dawno, zapomniałem o tym przez chwilę.
  • 64:44 - 64:49
    Gdzie jest Sümbül Ağa?
    - Zajmuje się Księciem Mehmetem
  • 64:49 - 64:55
    Przekaż mu,że gdy skonczy ma do mnie przyjść.. Najwyraźniej Firuze jeszcze tu jest
  • 65:11 - 65:14
    Witaj Sułtanko
  • 65:51 - 65:53
    W końcu wróciłeś
  • 65:53 - 65:58
    To trwało zbyt długo . Czuje się jak by to trwało cały rok.
  • 65:59 - 66:01
    Dobrze się czujesz?
  • 66:01 - 66:04
    Spadłaś z konia?
  • 66:04 - 66:06
    Jestem cała
  • 66:07 - 66:12
    Jak to się stało?
    - Nie wiem, spadłam tak nagle
  • 66:12 - 66:16
    Rüstem Ağa znalazł mnie w odpowiednim czasie
  • 66:17 - 66:24
    Kiedy wróciłeś cały mój ból odszedł. Już go nie ma
  • 66:25 - 66:35
    Sułtanko naprawdę nie rozumiem. Spadła z konia, Rüstem Ağa miał złamać jej kark,
  • 66:35 - 66:40
    ale ją uratował
    - Jak to się stało? Nie rozmawiałeś z nim?
  • 66:40 - 66:42
    Pytałem go
  • 66:43 - 66:46
    powiedział,że wszystko Ci wyjaśni.
  • 66:46 - 66:51
    Z nią jest w porządku, wstała na nogi juz po tygodniu
  • 66:52 - 66:56
    Zastanawia mnie co się stało
  • 66:56 - 67:02
    Rüstem Ağa jest ostatnio trochę dziwny. Może pozbędziemy się jej w inny sposób?
  • 67:10 - 67:16
    Sumbul , coś się dzieje . Wyślij wiadomość do Rüstem Aga . Powiedz mu,by stawił się jutro w parku
  • 67:16 - 67:19
    Jak sobie życzysz Pani
  • 67:19 - 67:23
    Sułtanko, pójdę sprawdzić co u Księcia
    - Dobrze
  • 67:23 - 67:25
    Sümbül, miej na niego oko
  • 67:25 - 67:29
    Mordercy prawie zabili mego lwa
  • 67:29 - 67:31
    Mordercy?!
  • 67:31 - 67:36
    Myślałem,że stało się to podczas polowania
    - Tak wszyscy myślą
  • 67:36 - 67:40
    Pewien rzemieślnik chciał zabić Mustafe
  • 67:40 - 67:44
    Ponieważ zabrał jego narzeczoną do haremu
  • 67:44 - 67:48
    Mehmet został postrzelony
  • 67:48 - 67:53
    Ale myślę,że za wszystkim stoi Mahidevran.
  • 67:53 - 68:00
    Tego kto to zrobił znaleziono martwego . Ten kto to zlecił przepadł
  • 68:04 - 68:10
    Tylko Bóg wie co przeżyłam przez te 2 dni
  • 68:11 - 68:14
    Bardzo cierpiałam
  • 68:17 - 68:20
    Przykro mi to słyszeć
  • 68:20 - 68:23
    Bóg oszczędził życie Księcia dla Ciebie.
  • 68:31 - 68:36
    Wszędzie trwają poszukiwania Abbas Aği, lecz ciężko nam go znaleźć
  • 68:36 - 68:44
    Najwyrażniej wyjechał z miasta- Zapomnij teraz o nim.To już przeszłość, twój ojciec jak nie dziś to jutro będzie chiał wiedzieć co postanowiłeś
  • 68:50 - 68:53
    Ona niczym nie zawiniła
  • 68:57 - 69:02
    Wiesz co Twój ojciec myśli na ten temat. Rozmawiał z Twoim Lala (mentorem)
  • 69:02 - 69:10
    Zrobisz to natychmiast. Nie pozwolę , byś dla jednej kobiety ryzykował swą przyszłość.
  • 69:10 - 69:17
    Poza tym nie martw się . Nie wyślemy jej z pustymi rękami . Ona i jej rodzina będą żyć w luksusie
  • 69:19 - 69:22
    Co zrobiłby na moim miejscu mój ojciec ?
  • 69:22 - 69:27
    Kiedy myślę o tym, co zrobił dla Sułtanki Hurrem ,odpowiedź jest bardzo prosta
  • 69:27 - 69:33
    Twój ojciec nie jest Księciem. Nikt nie może podważać jego decyzji
  • 69:33 - 69:42
    Poza tym wiem, jakim był Księciem . Bez względu na to , co się stało , nigdy nie sprzeciwstawił się Sułtanowi Selimowi.
  • 69:42 - 69:48
    Zawsze unikał błędów , które mogłyby popsuć ich relację
  • 69:52 - 69:57
    Tak i ty powinieneś zrobić
  • 69:57 - 70:02
    Daj mi trochę czasu Valide. Zaufaj mi, podejmę najlepszą decyzję.
  • 70:16 - 70:21
    Dlaczego nasza Valide Cię wezwała?
    - Mówiłem Ci byś wróciła do haremu
  • 70:21 - 70:24
    Jestem ciekawa
  • 70:24 - 70:29
    I chcę zostać przy Tobie tej nocy
  • 70:30 - 70:35
    Helena...
    - Chodziło o sprawy dotyczące małżeństwa, prawda?
  • 70:35 - 70:38
    Nie musisz tego ukrywać
  • 70:38 - 70:42
    Wiem co ludzie o mnie mówią
  • 70:43 - 70:47
    Chcą byś mnie odesłał
  • 70:55 - 71:00
    Książe tak jak chciałeś Książe Sulejman jest tutaj
    - Przynieś mi go
  • 71:18 - 71:21
    Helena, wracaj do swej komnaty
  • 71:39 - 71:42
    Czemu ty go przyniosłaś?
  • 71:43 - 71:47
    Jest taki mały. Nie chcę go nikomu oddać
  • 71:48 - 71:51
    Po za tym tęskniłam za Tobą
  • 71:59 - 72:05
    Co ja takiego zrobiłam? Dlaczego mnie nie chcesz ? Czy z powodu tej kobiety ?- Czy ja mam ci to wyjaśniać ?
  • 72:05 - 72:08
    Oczywiście,że nie
  • 72:08 - 72:15
    Fatma, nie myśl,że nie wiem co robisz. Nie ingerowałem w to kiedy byłaś w ciąży.
  • 72:15 - 72:19
    Zachowuj się i dbaj o swoje dziecko!
  • 72:19 - 72:23
    Jeśli popełnisz jakiś błąd, ukarze Cię
  • 72:52 - 72:56
    Wasza Wysokość Sułtanka Hatice jest tutaj
  • 72:56 - 72:58
    Pozwól jej wejść
  • 73:12 - 73:15
    Witaj
    - Ty również
  • 73:15 - 73:19
    Jak sie masz?
    - Chciałem zobaczyć Ciebie i moich siostrzeńców.
  • 73:19 - 73:24
    Dobry pomysł. Ja również chciałem Cię wezwać- Naprawdę?
  • 73:25 - 73:35
    Stało się coś złego?
    - Martwiłem się o Ciebie i chciałem porozmawiać z Tobą o dziecku Ibrahima,
  • 73:35 - 73:37
    Więc już wiesz...
  • 73:38 - 73:43
    Takie rzeczy nie mogą pozostać tajemnicą . Wiesz o tym
  • 73:45 - 73:48
    Hürrem Ci powiedziała?
  • 73:48 - 73:54
    Ona nie może przepuścić takiej szansy. Wszystko co się stało, stało się przez nią.
  • 73:54 - 73:59
    Rozwiązuj swe problemy z İbrahimem, nie z Hürrem
  • 74:00 - 74:05
    Poza tym nie mów w ten sposób o Hürrem
  • 74:05 - 74:10
    Ponieważ ukryłaś dziecko , będziesz musiała ponieść konsekwencje
  • 74:10 - 74:15
    Ibrahim podjął stosowne działania. On nie może odwrócić się plecami do swojego dziecka.
  • 74:15 - 74:19
    Nie chcę tego
  • 74:19 - 74:24
    Chcę tylko by Nigar odeszła - Ona jest zamężna
  • 74:24 - 74:31
    To była twoja decyzja, czyż nie?- Rüstem Ağa został przydzielony do kierowania prowincją Teke
  • 74:31 - 74:34
    Myślałam,że Nigar z nim wyjedzie
  • 74:34 - 74:37
    ale nie chcę
  • 74:39 - 74:41
    Rozkaż jej wyjechać
  • 74:46 - 74:53
    Rozczarowałeś mnie, Rüstem Ağa.Powiedziałam Ci,że kiedy przyjadę nie chcę widzieć tutaj Firuze
  • 74:53 - 75:00
    Miałeś dobrą okazję, ale uratowałeś tą kobietę i zaprowadziłeś do pałacu- Sułtanko, nie chciałem byś została oskarżona
  • 75:00 - 75:07
    Czyż nie powiedziałam Ci,że nie obchodzi mnie to?!
    - Gdy jest lepszy sposób by ją stąd wygnać dlaczego mamy ryzykować?
  • 75:07 - 75:10
    O czym ty mówisz?
  • 75:19 - 75:25
    Co to jest?
    - To jest znak Perskiej Dynastii Safawidów
  • 75:31 - 75:34
    Co to ma coś wspólnego z Firuze?
  • 76:00 - 76:07
    Powiedziano mi,że to coś ważnegi
    - Powiedziałam tak byś mnie wpuściła,martwiłam się o Ciebie
  • 76:10 - 76:15
    Jaki ładny. Pobyt w Manisie dodał Ci uroku
    - To prezent od niego
  • 76:17 - 76:23
    Jeśli go zaakceptowałaś i nosisz na szyji, myślę że zaakceptowałaś również jego uczucia
  • 76:27 - 76:32
    Chcesz powiedzieć mi o wszystkim?
  • 76:35 - 76:39
    Oczywiście,że nie, możesz odejść
  • 76:46 - 76:51
    Ambasador Francji, Jean de la Forest
  • 77:11 - 77:19
    Nasz Król Francji pozdrawia Najwyższego Sułtana Sulejmana Khana i ma nadzieję,że przyjaźń między nimi trwać będzie wiecznie
  • 77:21 - 77:30
    W tym świecie , przyjaciele Imperium Osmańskiego są zawsze bezpieczni
  • 77:35 - 77:42
    Król Francji podjął właściwą decyzję . Wrogowie naszych przyjaciół są naszymi wrogami
  • 77:42 - 77:48
    Nasz Król proponuje sojusz aby pokonać Karola
  • 77:48 - 77:55
    Zgadzamy się na zawarcie sojuszu, lecz skąd mamy wiedzieć czy Król Francuski nas nie zawiedzie?
  • 77:55 - 78:03
    Francja jest największym państwem w Europie . Nasz król dotrzymuje obietnic
  • 78:03 - 78:10
    Więc dlaczego na własną rękę nie rozprawi się z Hiszpanią?
  • 78:10 - 78:21
    Nie zapominaj, że uratowałem Króla Francji z niewoli . W przeciwnym razie nie było by już ani Francja ani Twój Króla
  • 78:21 - 78:32
    Nie zapominamy o pomoc Imperium Osmańskiego . Ale to Karol odebrał Ci Tunezję . Mówią, że marzy on o zdobyciu Stambułu
  • 78:37 - 78:40
    Jak śmiesz
  • 78:40 - 78:46
    Jesteś tylko wysłannikiem francuskiej prowincji
  • 78:46 - 78:51
    Wybacz mi cesarzu, nie miałem złych zamiarów
  • 78:54 - 79:00
    Gdyby Karol był cesarzem śmiał by powiedzieć mi to prosto w twarz 4 lata temu, niebawem za to zapłaci
  • 79:00 - 79:10
    Nawet gdy zapadnie się pod ziemię lub stanie się ptakiem i odleci, ja wciąż go znajdę i jeśli Bóg da oczyszczę świat z jego brudnej egzystencji
  • 79:18 - 79:24
    Wzywał mnie İbrahim Paşa
    - Paşa ma teraz spotkanie z Radą, zaczekaj tutaj
  • 79:25 - 79:28
    Oczywiście, zaczekam
  • 79:29 - 79:37
    Sułtanie jeśli popełniłem błąd wybacz mi. Jeśli razem zaczniemy kampanię przeciwko Włoszech, posłuży to interesom naszych krajów.
  • 79:37 - 79:42
    Zarówno Karol jak i Wenecja zostaną ukarani- İbrahim Paşa powiedział mi o twych żądaniach
  • 79:42 - 79:54
    Powiedz swojemu królowi , że podczas gdy Francuzi będą atakować Karola w Lombardii w przyszłym roku , my będziemy maszerować na Królestwo Neapolu
  • 80:02 - 80:14
    W tym czasie mój Naczelny Admirał- Hızır Hayreddin Paşa zbombarduje wybrzeże Włoch , a następnie połączy się z francuską marynarką wojenną
  • 80:15 - 80:20
    Cała Francja Ci dziękuję i po wieki nie zapomni o Twej przyjaźni
  • 80:23 - 80:34
    Gdzie teraz jest twój król ?- Walczy z Hiszpanami w północnej Francji . Tak szybko, jak to możliwe podpisze z nimi pokój , i będzie czekać na ciebie w południowych Włoszech
  • 80:36 - 80:45
    Najwyższy Sułtanie, co z przywilejami, które masz zamiar dać Francji? Pod przykrywką umowy handlowej ukryjemy ten polityczny sojusz. W przeciwnym razie sytuacja w chrześcijańskim świecie stanie się dla nas bardzo trudna.
  • 80:45 - 80:52
    Mój mąż stanu zadba o to . Kontynuuj negocjacje z Ibrahimem Paşa
  • 81:02 - 81:05
    Kapudan Paşa, chodź ze mną
  • 81:19 - 81:27
    Pamiętasz, że na moim stole leży rozkaz?
    - Pamiętam Paszo
  • 81:29 - 81:35
    Nadszedł czas by jego Królewska Mość go zatwierdziła
  • 81:36 - 81:44
    Od teraz jesteś gubernatorem Teke. Teraz tam będziesz wypełniać swe obowiązki. Powodzenia
  • 81:45 - 81:51
    Jestem zaszczycony Paszo
    - Jak najszybciej przygotuj się do wyjazdu. Wyruszasz za miesiąc
  • 81:55 - 81:57
    Jak rozkażesz Paszo
  • 82:30 - 82:37
    Jesteś na końcu swej drogi Firuze . Czas pożegnać się z tego pokojem i całym haremem.
  • 82:37 - 82:39
    Naprawdę?
  • 82:39 - 82:43
    Co teraz zrobisz? Gdzie mnie odeślesz?
  • 82:44 - 82:53
    Jest pewne powiedzenie, pochodzi z twego kraju z Persji, może je znasz
  • 82:55 - 83:04
    Umyłam to martwe ciało . Nie obchodzi mnie , czy pójdzie ono do raju czy do piekła
  • 83:09 - 83:11
    Straże!
  • 83:18 - 83:24
    Wrzućcie ją do lochów!
    - Co ty robisz? Nie możesz!
  • 83:26 - 83:30
    Puście mnie, co wy robicie?
  • 83:42 - 83:44
    Zostawcie mnie!
  • 83:47 - 83:52
    Gdzie ją zabieracie? Zostaw ją
    - To rozkaz Sułtanki Hürrem
  • 83:52 - 83:56
    Jak to? Ona jest faworytą Sułt....
  • 84:11 - 84:15
    Afife Hatun, chodź szybko!
    - Co?!
  • 84:15 - 84:23
    Firuze Hatun, zabiją ją
    - O czym ty mówisz? Powiedz prawdę
  • 84:23 - 84:29
    Sułtanka Hürrem wydała rozkaz. Zabrali ją strażnicy. Zabiją ją...
  • 84:29 - 84:34
    Boże, daj mi cierpliwość!
  • 85:08 - 85:14
    Afife Hatun, w końcu jesteś tu . Czekałam na ciebie- Powiedziano mi, że uwięziłaś Firuze Hatun.
  • 85:14 - 85:22
    Tak, wrzuciłam ją do lochu. Niestety czasami trzeba dokonać takiej decyzji dla utzrymania porządku w haremie.
  • 85:22 - 85:30
    Czy okazała Ci brak szacunku ? Dlaczego ją tak ukarałaś?
    - Afife Hatun, to moja decyzja. Czy to dla Ciebie problem?
  • 85:30 - 85:39
    Oczywiście,że tak Sułtanko. To faworyta naszego Sułtana. Nie pozwolę nikomu na takie jej traktowanie.
  • 85:40 - 85:46
    Wydam rozkaz by ją uwolnić- Afife Hatun, to Ciebie nie dotyczy.
  • 85:46 - 85:55
    Firuze nie może wyjść z lochu . Kto nie posłucha mojego rozkazu zostanie ścięty razem z Firuze
  • 85:55 - 86:01
    W takim wypadku , muszę powiadomić o tym Jego Królewską Mość.
  • 86:01 - 86:03
    Więc na co jeszcze czekasz?
  • 86:19 - 86:23
    Poinformuj Jego Wysokość o moim przybyciu
    - Afife Hatun Jego Wysokości tutaj nie ma
  • 86:23 - 86:31
    Idź do komnaty audiencji. Muszę natychmiast z nim porozmawiać- Nie ma go w pałacu . Wyszedł do stoczni wraz z Hızır Hayreddin Paşzą
  • 86:36 - 86:41
    Powiedziałem to również Ibrahimowi Paszy. Nie wierzę Francuzom.
  • 86:41 - 86:49
    Mogą zacząć się bać chrześcijańskiego świata i zawiodą nas- Jeśli sie odważą, doprowadzę do upadku Francji.
  • 86:49 - 86:52
    Martwię się o morze
  • 86:52 - 86:56
    Musisz o wszystko zadbać, Hayreddin Paşzo
  • 86:57 - 87:03
    Musisz dać nauczkę Admirałowi Króla Karola- Andrea Dori i odbić z jego rąk Tunezję
  • 87:09 - 87:12
    Dobrze
  • 87:12 - 87:21
    Daję ci tyle ludzi i złota ile potrzebujesz, w zamian za to masz zbudować 3 statki jakie budują niewierni
  • 87:21 - 87:29
    Kiedy jest wietrznie ich galery są jak pływające zamki, lecz gdy nie ma wiatru stają się bezużyteczne.
  • 87:29 - 87:34
    Trirema jest dużo lepsza na Morze Śródziemne
  • 87:34 - 87:41
    Woda to twój żywioł . Rób co chcesz- Prace przygotowawcze już się rozpoczęły , Wasza Wysokość
  • 87:42 - 87:49
    Hızır Reis, mówi się, że dzieci, które urodziły się na morzu rosną w wodzie jak krokodyle.
  • 87:49 - 87:53
    Do snu tuli ich odgłos statku
  • 87:53 - 88:01
    Jestem naprawdę ciekaw waszego życia na morzu. Czy masz jakieś zapiski, z których mógłbym dowiedzieć się czegoś więcej?
  • 88:01 - 88:07
    Nasze życie nie zasluguje na tak wielkie komplementy Wasza Wysokość
  • 88:07 - 88:17
    Napiszę książkę o moim kompanie Admirale Oruç'u Reis, o braciach İshaku i İlyasie oraz o mnie i wręcze Ci ją jako prezent
  • 88:44 - 88:48
    Spotkałam się rano z Jego Wysokością
  • 88:48 - 88:50
    Wiem
  • 88:53 - 88:57
    Rozmawialiśmy o dziecku
  • 88:57 - 89:02
    Powiedziałam mu o wszystkim i wróciłam
  • 89:03 - 89:07
    To, co powiedziałaś, było bardzo skuteczne
  • 89:07 - 89:13
    Ponieważ Jego Wysokość odwiedził mnie po wszystkim
  • 89:14 - 89:18
    Powiedział aby Rüstem został gubenatorem Teke
  • 89:19 - 89:23
    Czy oni wyjadą?
    - Zatwierdziłem tą decyzję
  • 89:25 - 89:28
    Za miesiąc wyruszą z Nigar w drogę
  • 89:40 - 89:42
    Witaj
  • 89:43 - 89:45
    Obiad jest gotowy
  • 89:46 - 89:48
    Nie będę jadł
  • 89:50 - 89:55
    Co się dzieje? Wyglądasz na zmartwionego
  • 89:56 - 89:59
    Czy to przeze mnie?
  • 89:59 - 90:05
    Dostałem awans. Jestem teraz Sanjak Bey. Zostałem gubernatorem
  • 90:08 - 90:14
    Nie wiedziałem,że ten awans mnie aż tak zasmuci
  • 90:14 - 90:16
    Gubernator?
  • 90:18 - 90:20
    Masz to co chciałeś
  • 90:20 - 90:24
    Jego Królewska Mość zatwierdziła tą decyzję
  • 90:24 - 90:27
    Krótko mówiąc , nie ma odwrotu
  • 90:28 - 90:32
    Jestem przypisany do prowincji Teke . Wyjeżdzamy stąd
  • 90:38 - 90:44
    Jesteś smutna,że zostawiasz Ibrahima Paszę?
  • 90:44 - 90:51
    Martwię się tylko o moją córkę. Nie mogę jej stracić gdy dopiero ją odnalazłam
  • 90:51 - 91:03
    Teke jest daleko . Co będziemy tam robić?
    - Będę rozmawiał z Sułtanem. Powiem mu by przypisał mnie do Manisy na miejsce Księcia Mustafy
  • 91:36 - 91:40
    Nazywasz się Diana?
    - Diana, Sułtanko
  • 91:41 - 91:46
    Kiedy jesteś przy mnie zmień swoje ubranie
  • 91:54 - 91:57
    Zejdź mi z drogi
  • 92:02 - 92:10
    Co tam Fidan? Czyż nie powiedziałam ci , żebyś mi nie przeszkadzała ?- Sułtanko jest coś o czym musisz wiedzieć
  • 92:10 - 92:14
    Nasze obawy stają się realne
  • 92:22 - 92:25
    Czekaj tutaj
  • 92:46 - 92:48
    Wyjdź stąd
  • 93:13 - 93:21
    Co jest źródłem twego gniewu?
    - Czy to prawda,że rozkazałeś Fidan Hatun przygotować ślub?
  • 93:21 - 93:26
    Czy po tym co się stało nadal chcesz ją poślubić?
    - Tak matko
  • 93:27 - 93:30
    Helena zostanie moją żoną
  • 93:33 - 93:37
    Jego Wysokość Sułtan Sulejman
  • 93:44 - 93:49
    Witaj- Witaj Afife Hatun? Jak się masz? Mam nadzieję,że dobrze
  • 93:49 - 93:53
    Panię modlę się za twe zdrowie
  • 93:53 - 93:57
    Jest coś o czym musisz wiedzieć
  • 94:56 - 95:00
    Co się dzieje Afife Hatun?
  • 95:00 - 95:08
    Wasza Królewska Mość , kazałeś mi powiedzieć, gdy coś jest ponad moje siły
  • 95:08 - 95:16
    Sułtanka Hürrem rozkazała wrzucić do lochów twą faworytę Firuze
  • 95:16 - 95:21
    Nie mogłam temu zapobiec. Ona jest jeszcze w lochu- Jak to się stało? Jaka jest tego przyczyna?
  • 95:21 - 95:26
    Pytałam ją, odpowiedziała,że taka jest jej decyzja
  • 96:10 - 96:12
    Uwaga
  • 96:12 - 96:17
    Jego Wysokość Sułtan Sulejman
  • 96:33 - 96:39
    Co ty próbujesz zrbić Hürrem? Dlaczego zamknęłaś Firuze w lochu?
  • 96:39 - 96:46
    Nie zrobiłam niczego złego Süleyman. Ona jest winna- Jaka jest jej wina?
  • 97:28 - 97:33
    Ty mnie pytasz jaka jest jej wina
  • 97:35 - 97:38
    Ona Ci to wytłumaczy
  • 97:41 - 97:44
    Firuze powiedz nam dlaczego tutaj jesteś
  • 97:46 - 97:51
    Zdradź sekret który przed wszystkimi ukrywasz
  • 98:09 - 98:12
    Jaki sekret Firuze?
  • 98:51 - 98:55
    Nie wież co oznacza jej tatuaż, prawda?
  • 98:55 - 99:01
    W przeciwnym razie pozbawił byś jej już głowy
  • 99:01 - 99:11
    Jaką tajemnicę może skrywać tatuaż?- Kobieta, która jest twoją faworytą jest członkiem dynastii Safawidów
  • 99:14 - 99:17
    Ten tatuaż tego dowodzi
  • 99:22 - 99:29
    Jest to jeden z herbów jej dynastii
Title:
Wspaniałe stulecie- Odc 75 NAPISY PL
Description:

more » « less
Duration:
01:41:00

Polish subtitles

Revisions