-
Powiedzmy, że mamy wyliczyć granicę przy x dążącym do 0 z
-
2 sinus z x minus sinus z 2x, i to wszystko przez x
-
minus sinus x.
-
Pierwsza rzecz, jaką zawsze próbuję zrobić
-
po zobaczeniu zadania z granicą, to sprawdzenie, co się stanie
-
gdy po prostu oszacuję wartość tej funkcji dla x równego 0.
-
Może nie wydarzy się nic szalonego.
-
Spróbujmy tą metodą.
-
Jeśli weźmiemy x równe 0, co otrzymamy?
-
Dostaniemy 2 sinusy z 0, czyli 0.
-
Minus sinus z 2 razy 0.
-
Cóż, to znowu będzie sinus z 0, czyli 0.
-
Tak więc nasz licznik będzie wynosił 0.
-
Sinus z 0 to 0.
-
I tutaj też mamy kolejnego sinusa z 0.
-
To kolejne zero, dostaliśmy same zera.
-
I w naszym mianowniku będziemy mieć
-
0 minus sinus z 0.
-
Czyli także 0.
-
Mamy tę formę nieokreśloną, mamy to nieoznaczone wyrażenie
-
postaci 0/0, o którym była mowa w poprzednim filmie.
-
Więc może w tym wypadku uda się skorzystać z reguły de l'Hospitala.
-
Aby użyć reguły de l'Hospitala, granica przy x
-
dążącym do 0 z pochodnej tej funkcji dzielonej
-
przez pochodną tej funkcji musi istnieć.
-
Użyjmy reguły de l'Hospitala, weźmiemy po prostu
-
pochodne tych funkcji i zobaczymy, czy obliczymy żądaną granicę.
-
Jeśli nam się uda, będzie to też granica tej rzeczy.
-
Więc to, zakładając że to istnieje, będzie równe
-
granicy przy x dążącym do 0 z pochodnej
-
tego licznika.
-
A więc, jaka będzie pochodna tego licznika?
-
Zrobię to nowym kolorem.
-
Na zielono.
-
Pochodna z 2 sinus x to 2 cosinus z x.
-
Potem, minus, tak, pochodna z sinusa
-
z 2x to 2 cosinus z 2x.
-
Czyli minus 2 cosinus 2x.
-
Tutaj użyjemy reguły łańcuchowej, pochodna
-
funkcji wewnętrznej to po prostu 2.
-
Tutaj mamy 2.
-
Pochodna funkcji zewnętrznej to cosinus z 2x i tę
-
ujemną liczbę mieliśmy tutaj.
-
To jest pochodna naszego licznika, a
-
jaka jest pochodna
-
naszego mianownika?
-
Pochodna z x to po prostu 1, a pochodna sinusa z x
-
to cosinus z x.
-
Tak więc 1 minus cosinus z x.
-
Spróbujmy wyliczyć tę granicę.
-
Co otrzymamy?
-
Jeśli wstawimy tutaj 0, otrzymamy 2 cosinus
-
z 0, czyli 2, pozwólcie, że tak to zapiszę.
-
To jest 2 razy cosinus z 0, który wynosi 1.
-
Mamy więc 2 minus 2 cosinus z 2 razy 0.
-
Zapiszę to w ten sposób.
-
Albo jeszcze inaczej.
-
Jeśli po prostu spróbujemy oszacować granicę licznika i
-
mianownika, to co dostaniemy?
-
Dostaniemy 2 razy cosinus z 0, czyli 2.
-
Minus 2 razy cosinus, cóż - to 2 razy 0 to
-
nadal będzie 0.
-
Tak więc, minus 2 razy cosinus z 0, czyli 2.
-
I to wszystko przez 1 minus cosinus z 0, czyli 1.
-
Po raz kolejny otrzymaliśmy 0/0.
-
Czy to oznacza, że te granica nie istnieje?
-
Nie, ona wciąż może istnieć, być może trzeba
-
ponownie użyć reguły de l'Hospitala.
-
Wezmę pochodną tego i napiszę nad
-
pochodną tego.
-
Potem wezmę granicę i może reguła de l'Hospitala
-
pomoże nam w następnym kroku.
-
Sprawdźmy, czy to nas dokądkolwiek doprowadzi.
-
To powinno być równe granicy, jeśli reguła de l'Hospitala
-
ma tu zastosowanie.
-
Nie mamy jeszcze 100% pewności.
-
To powinno być równe granicy przy x dążącym do 0 z
-
pochodnej tej rzeczy przez pochodną tamtej rzeczy.
-
Jaka jest pochodna 2 cosinus z x?
-
Pochodna cosinus z x, to minus sinus z x.
-
Tak więc to będzie minus 2 sinus z x.
-
Pochodna cosinusa z 2x, to minus 2 sinus z 2x.
-
Ten minus nam się uprości
-
z minusem stojącym przed 2, dostaniemy ostatecznie 2 razy 2.
-
To będzie plus 4 razy sinus 2x.
-
Upewnijmy się, że się nie pomyliłem.
-
Mamy ujemne 2, czy minus 2, na zewnątrz.
-
Pochodna cosinusa 2x to będzie 2 razy
-
minus sinus z x.
-
2 razy 2 to 4.
-
Minus sinus z x razy minus
-
to tutaj będzie plus.
-
Mamy znak plusa przed sinusem, to będzie sinus 2x.
-
To jest licznik po zróżniczkowaniu.
-
A mianownik, to same ćwiczenia z
-
liczenia pochodnych.
-
Jaka jest pochodna mianownika?
-
Pochodna z 1, to 0.
-
A pochodna z minus cosinus x to
-
po prostu sinus x.
-
Weźmy tę granicę.
-
To będzie równe, cóż, jeśli od razu
-
wezmę x równe 0 w mianowniku, to wiem, że
-
sinus z 0, to 0.
-
Sprawdźmy, co się dzieje w liczniku.
-
Minus 2 razy sinus 0.
-
To będzie 0.
-
Potem plus 4 razy sinus 2 razy 0.
-
To w dalszym ciągu sinus z 0, czyli to nadal będzie równe 0.
-
Po raz kolejny dostaliśmy formę nieokreśloną.
-
Czy to już koniec?
-
Poddajemy się?
-
Mówimy, że reguła de l'Hospitala nie działa?
-
Nie, bo to mógłby być nasz wyjściowy problem graniczny.
-
A jeśli to nasze wyjściowe zadanie to mówimy - hej, a może
-
skorzystamy tutaj z reguły de l'Hospitala, bo mamy
-
wyrażenie w postaci nieokreślonej.
-
Zarówno licznik, jak i mianownik, osiągają
-
0 przy x dążącym do 0.
-
Po raz kolejny weźmy pochodne.
-
To będzie równe, o ile granica istnieje,
-
granicy przy x dążącym do 0.
-
Weźmy pochodną licznika.
-
Pochodna minus 2 sinus z x to minus
-
2 cosinus z x.
-
Dalej, plus pochodna z 4 razy sinus 2x.
-
To jest 2 razy 4, czyli 8.
-
Razy cosinus 2x.
-
Pochodna sinus z 2x, to 2 razy cosinus 2x.
-
I to pierwsze 2 mnożymy przez
-
4 by dostać 8.
-
Pochodna mianownika, pochodna z sinus x
-
to cosinus x.
-
Policzmy to wyrażenie.
-
Wygląda na to, że zrobiliśmy pewien postęp albo może
-
reguła de l'Hospitala nie ma tutaj zastosowania, bo bierzemy granicę
-
przy x dążącym do 0 z cosinus x.
-
To jest 1.
-
Na pewno nie dostaniemy tej postaci nieokreślonej,
-
0/0 w tym kroku.
-
Sprawdźmy, co się dzieje z licznikiem.
-
Dostajemy minus 2 razy cosinus z 0.
-
To po prostu minus 2, bo cosinus z 0 to 1.
-
Plus 8 razy cosinus 2x.
-
Jeśli x wynosi 0, to będzie cosinus z 0, czyli 1.
-
Tak więc to będzie równe 8.
-
Czyli minus 2 plus 8.
-
Ta rzecz tutaj, minus 2 plus 8, to 6.
-
6 przez 1.
-
Całość wynosi 6.
-
A zatem w ostatnim kroku mogliśmy skorzystać z reguły de l'Hospitala.
-
Jeśli to było zadanie, które mieliśmy rozwiązać, to mówimy:
-
próbowaliśmy znaleźć granicę i licznik
-
przy x dążącym do 0 wynosi 0.
-
Granica przy x dążącym do 0 z mianownika wynosi 0.
-
Jako że pochodna licznika podzielona przez pochodną
-
mianownika istnieje i wynosi 6,
-
to ta granica także jest równa 6.
-
Jeśli ta granica wynosi 6, to, na mocy tego samego argumentu,
-
ta granica także jest równa 6.
-
I na tej samej zasadzie, ta granica także
-
będzie wynosić 6.
-
Skończyliśmy.