xcarve 2 1

Witam Was serdecznie. Zapraszam dzisiaj na
2 odcinek dotyczący maszyny Xcarve firmy Inventables.

Dzisiaj zajmiemy się zawartością tych 3
opakowań. Jest tu elektronika i sterowanie.

Lecimy

Dzisiaj muszę się przygotować do pracy dokładnej.

Jestem ciekaw czy nie zapomniałem wszystkich
rzeczy ze szkoły.

Tutaj mamy zasilanie.

To 1 opakowanie.

Weźmiemy podkładkę, żeby nic nie wpadło
w otwory.

Zasilacz.

Tu mamy sterownik i tu jeszcze więcej
malutkich elementów.

Całkiem ich sporo.

I ostatnie pudełko, to kontroler prędkości
do wrzeciona.

To zapraszam. Zrobię zbliżenie na stół i
zabiorę się za elektronikę.

Zaciski zluzowane i pierwsza praca z xcarve
wyszła. Dokładnie tak jak było zadane.

Niezmiernie się z tego cieszę.

Krótko podsumujmy odcinek o budowie
tej maszyny.

Jak widzieliście na samym początku rozłożyłem
całą elektronikę, która tym steruj.

Trochę mi mina zrzedła ponieważ te elementy
były mikroskopijne i trochę się tego obawiałem.

Jednak instrukcja jest na tyle dobra, że
faktycznie prowadzi człowieka za rękę.

Jeśli się ją czyta i patrzy na fotografie
nie ma prawa się pomylić.

Jak widzicie ja również się nie pomyliłem.
O tym nie mówiłem, ale fajnie jest

instrukcja zrobiona - wielowątkowo, to znaczy
prowadzi do jakiegoś kroku i później mamy

do wyboru różne wrzeciona, różne śruby,
różne wielkości stołu - klikamy w tą opcję

i wtedy inna ścieżka otwiera się do tej
maszyny, którą my posiadamy lub do

tego wyposażenia, które posiadamy.

Kolejna rzecz - kalibracja. Również trochę
się pobawiłem, żeby te wszystkie śruby poustawiać.

Kolejnym krokiem myślę, że dość fajnym było
podsumowanie czy też testowe kroki

przy pomocy komputera, czyli co trzeba sprawdzić
co również wykonałem, przeszedłem wszystkie testy.

Później 1 próba samego wrzeciona, czy to działa
czy się przesuwa w lewo, prawo, góra, dół.

Na FB widzieliście, film z nagrania :) Nie
wytrzymałem .

Kolejny etap to autorska aplikacja online
Easel firmy Inventables.

Nie trzeba mieć aplikacji ściągniętej na
komputer, wszystko działa online w sieci.

Nigdy jej nie sprawdzałem, nie testowałem
nie pracowałem na niej i również byłem

ciekawy czy sobie poradzę nie czytając żadnej
instrukcji, sprawdziłem.

Aplikacja zadała testowy rysunek, przeprowadziła
mnie przez kilka kroków, żeby wykonać

pierwsze frezowanie. Pokazała również
podstawowe opcje programu,

no i jak widzicie efekt końcowy jest ok

Na dzisiaj już kończymy. Zapraszam od razu
na część III, gdzie przyjrzymy się bliżej

aplikacji Easel i oczywiście wykonamy kilka
fajnych projektów.

Pomęczymy trochę Xcarve :) Cześć !