-
Bardzo rzadko rozmawiam o belgijskiej polityce. Wiem, ze rozmowa o polityce podczas rodzinnego spotkania
-
moze calkowicie zepsuc atmosfere. Dzisiaj jednak chcialbym powiedziec kilka slow o belgijskiej polityce. Poniewaz
-
juz nic naprawde nie rozumiem. Johan Vande Lanotte dwa miesiace pracowal nad nota. Przewodniczacy wszystlich parti
-
mieli szanse spotkac sie z nim i powiedziec: Chcemy tego, nie chcemy tamtego, popieramy to, ale to nie jest dla nas
-
do zaakceptowania. Van de Lanotte ujal to wszysystko w note rzadowa.
-
Wiec jak jest mozliwe, ze kiedy przekazal note tym samym ludziom, ktorzy dostarczyli mu wszystkich informacji
-
oni nagle powiedzieli:" Johan , nie ma w niej tego czego chcemy
-
a dodales cos , czego nie chcemy." Czemu nie powiedzieliscie tego kiedy
-
byliscie u Johana na kawie? Dzisiaj rano uslyszalem w radio Rik Torfs. Czy takze
-
slyszeliscie Rik Torfs?Rik Torfs powiedzial : "Powinnismy wszystko spokojnie przemyslec jak rozpoczac wszystko od nowa.
-
Przepraszam? Chwileczke?Przemyslec spokojnie, jak rozpoczac wszystko od nowa?Czy ci ludzie nie wstydza sie?To
-
trwa juz dwiescie dni, Rik!Jak rozpoczac od poczatku?Jesli twoj hydraulik tak ci odpowie, gdy sie z nim skontaktowales
-
w sprawie zepsutego prysznica, a on najpierw przez dwiescie dni nic nie robi, ale ciagle wymaga za to pieniedzy
-
a potem odpowie, zebys spokojnie przemyslec jak rozpoczac wszystko od poczatku, podasz go do sadu,
-
prawda?Zastanawiam sie, czy nie jest to rozwiazaniem.Czy istnieje prawo, ktore zobowiazuje czlonkow
-
parlamentu do uformowania rzadu?Czy nie mozemy ich do tego zmusic po przez wyrok sadowy zaplaty kary
-
milona euro , ze kazdy dzien bez rzadu?Jeden milion dla kazdego Belga. Rik Torfs powinien
-
osobiscie go dostarczyc.Albo listonosz, razem z emerytura. Ludzie ci
-
zostali wybrani, nieprawdaz?Ubiegali sie o prace, prawda?Wiec teraz ja maja
-
i niech zaczna cos robic, prosze! Rozumiem, ze sa watpliwosci dotyczace Flamandzkich Ruchow
-
Flamandzkich wymagan, ale
-
rano slyszalem w radio, moze ktos jeszcze slyszal, ze aktualnym problemem jest odpowiedzialnosc
-
za wjazdy i wyjazdy na obwodnicy Brukseli. Poniewaz obwodnica jest we Flandrii.
-
Wiec kto jest odpowiedzialny za wjazdy i zjazdy?Przeciez nie Bruksela,nieprawdaz?Nie,
-
to musi byc Flandria!Czy rozumiem wlasciwie, ze ci ludzie blokuja ca caly kraj
-
poniewaz nie ma porozumienia co do opowiedzialnosci za glupie wjazdy i zjazdy? Zjazd flamandzki
-
czy nie?Naprawde tego nie rozumiem. Czy oni zyja w rzeczywistosci?Czy wiedza czym sie zajmuja?
-
Nastepnie bedziemy pewnie dyskutowac o wiadukcie w Vilworde, ktory faktycznie lezy w Vilworde , ale czy ktos kiedys
-
zmierzyl jaki rzeczywiscie jest wysoki , Bo moze jest za wysoki i nie podlega juz odpowiedzialnosci Flandrii
-
i moze faktycznie znajduje sie w powietrznej przestrzeni Belgii i wtedy Federacja jest za niego odpowiedzialna? Naprawde
-
to powinna byc nastepna rzecz nad ktora musimy , spokojnie Rik zastanowic Rik i spokojnie rozwazyc, spokojnie, aby sie nie przemeczyc,
-
po malutku zastanowimy sie jak sie do tego zabierzemy.Szczerze! Istnieje tylko jedno rozwiazanie.
-
Musimy wyjsc na ulice. W kazdej republice bananowej, skorumpowanym panstwie ludzie protestuja. A tutaj
-
siedzimy w naszych fotelach, przygladajac sie temu wszystkiemu myslac: spokojnie wszystko przeanalizujmy.
Musimy zaprotestowac. Od dluzszego czasu nie jestesmy juz porzadnym krajem
-
wiec czemu nie zachowywac sie tak samo jak w republice bananowej? Pociagnij wiec ze soba mieszkanca Walonii
-
wyjdz z nim na ulice i zacznijcie protestowac do czasu utworzenia rzadu! No,musialem to z siebie wyrzucic.
-
Pomoglo.Mialem zamiar pobiegac w parku, ale mysle, ze wlasnie spalilem wiecej kalorii nie biegajac przez pol godziny.
-
Dziekuje