WEBVTT 00:00:01.362 --> 00:00:05.114 Jest poniedziałeczek, no to zrobimy Q&A. 00:00:10.447 --> 00:00:12.728 MsHitem pyta: „Mam pytanko. 00:00:13.013 --> 00:00:15.898 Czy dobrze ukształtowany chrześcijanin odrzuciłby Boga, 00:00:16.213 --> 00:00:21.130 gdyby miał niezbite dowody na to, że jest On nieprawdziwy?" 00:00:23.011 --> 00:00:26.731 Tak. Dobrze ukształtowany chrześcijanin odrzuciłby Boga, 00:00:27.115 --> 00:00:29.780 gdyby miał przekonanie, że jest On nieprawdziwy. 00:00:30.065 --> 00:00:32.314 Tylko że to „Boga” powinno być od małej litery. 00:00:32.665 --> 00:00:35.148 Kto to jest dobrze ukształtowany chrześcijanin? 00:00:35.348 --> 00:00:38.094 Oczywiście moim zdaniem - nie mam monopolu na prawdę. 00:00:38.277 --> 00:00:40.899 Wydaje mi się, że dobrze ukształtowany chrześcijanin 00:00:40.899 --> 00:00:43.566 to taki, który zakłada, że jest w drodze. 00:00:44.233 --> 00:00:46.783 Urodził się tu, a tu umrze. 00:00:47.077 --> 00:00:52.333 Po drodze ma dużo rzeczy do przejścia, do przemyślenia, do wdrożenia w życie. 00:00:52.583 --> 00:00:57.550 Jak ten chrześcijanin ma 5 lat i mama go uczy paciorka, 00:00:57.899 --> 00:01:02.084 to on sobie wyobraża, że ten Pan Bóg to taka wielka mama, tylko niewidzialna. 00:01:02.532 --> 00:01:04.917 Jak idzie do komunii, to czai trochę więcej: 00:01:05.268 --> 00:01:07.784 że są rzeczy, które wolno i których nie wolno, 00:01:08.085 --> 00:01:13.054 że jest dobry, że za zło wynagradza... za DOBRO wynagradza, a za zło karze. 00:01:13.502 --> 00:01:19.335 Jak ma 16 lat i idzie do bierzmowania, pouczył się teorii o Duchu Świętym. 00:01:19.735 --> 00:01:21.202 I koniec rozwoju. 00:01:21.686 --> 00:01:29.066 Od 5 do 16 roku życia jest jakiś rozwój wyobrażenia na temat Boga. 00:01:29.970 --> 00:01:34.037 A później często jest tak, że tego rozwoju jakoś nie ma. 00:01:34.254 --> 00:01:39.454 Jak sobie Go wyobraziliśmy w okresie szkolnym na początku życia, 00:01:39.738 --> 00:01:40.987 tak potem zostaje. 00:01:41.627 --> 00:01:47.270 Natomiast trzeba pamiętać, że my sobie wyobraziliśmy tego Pana Boga, 00:01:47.852 --> 00:01:51.404 a jaki ten Pan Bóg jest, to do końca nie wiadomo. 00:01:51.806 --> 00:01:56.239 I teraz: jeśli zakładam, że jestem w drodze, 00:01:56.555 --> 00:02:00.956 zakładam, że wyobrażenie Pana Boga będzie mi się cały czas zmieniało. 00:02:01.341 --> 00:02:08.272 Są momenty, kiedy moje wyobrażenie Boga nie pasuje mi do życia. 00:02:08.689 --> 00:02:16.791 Wtedy trzeba je porzucić, ale pamiętać, że rzucam moje wyobrażenie na temat Boga, 00:02:17.191 --> 00:02:19.224 a nie rzucam Boga. 00:02:19.790 --> 00:02:24.808 Może być tak, że zupełnie nie klei mi się to, jak dotąd wyobrażałem sobie Boga, 00:02:25.509 --> 00:02:28.092 bo życie to jakoś skonfrontowało, 00:02:28.826 --> 00:02:34.359 i nie mam pomysłu na to, jak Bóg ma wyglądać, jaki On jest. 00:02:34.709 --> 00:02:36.642 Trudny proces, trudny moment. 00:02:36.893 --> 00:02:39.705 Natomiast wydaje mi się, że żeby wtedy się rozwijać... 00:02:40.071 --> 00:02:42.788 możecie posłuchać kogoś mądrzejszego, ale wydaje mi się, 00:02:43.173 --> 00:02:46.489 że trzeba zaryzykować coś takiego: „Taki Bóg nie jest. 00:02:46.922 --> 00:02:49.939 To teraz mi Boże powiedz, jaki Ty jesteś? 00:02:51.857 --> 00:02:54.455 Bo jesteś na pewno większy niż moje wyobrażenia, 00:02:55.222 --> 00:02:57.640 ale jaki Ty jesteś, to nie wiem". 00:02:58.407 --> 00:03:01.907 Kazimierz Dąbrowski, taki polski, już nieżyjący psychiatra, 00:03:02.074 --> 00:03:06.739 napisał taką bardzo dobrą książkę „Dezintegracja pozytywna”, cieniutką. 00:03:07.224 --> 00:03:15.525 Stworzył teorię, że człowiek w ciągu życia kilka razy przechodzi proces dezintegracji 00:03:15.907 --> 00:03:19.473 - ma jakiś wewnętrzny dom w sobie, jakieś fundamenty, 00:03:20.191 --> 00:03:23.357 i w pewnym momencie ten dom staje się dla niego za mały 00:03:23.591 --> 00:03:28.508 i musi się cały rozsypać, żeby móc zbudować nowy dom. 00:03:29.408 --> 00:03:35.494 Ten moment, kiedy dom się rozsypuje, jest bardzo nieprzyjemny, 00:03:35.711 --> 00:03:39.960 bo czuję się jak bezdomny, tracę przekonania, których byłem pewien, 00:03:40.426 --> 00:03:45.443 tracę jakąś wizję na życie, na temat mojej roli w życiu. 00:03:45.610 --> 00:03:48.411 Mam poczucie, że nie wiem, dokąd to wszystko zmierza. 00:03:48.593 --> 00:03:50.760 Pogubiony się czuję w takich momentach. 00:03:50.961 --> 00:03:54.061 Niektórzy 2, 3, 4 razy w życiu mają taką dezintegrację. 00:03:54.310 --> 00:03:56.744 Ten proces dezintegracji dotyczy także tego, 00:03:56.994 --> 00:03:59.162 w co wierzę i jak wierzę. 00:03:59.429 --> 00:04:02.662 W pewnym momencie moja wiara rozsypuje się i się zastanawiam, 00:04:02.878 --> 00:04:06.295 czy ten Pan Bóg istnieje, jaki On właściwie jest, 00:04:06.695 --> 00:04:11.246 czy w chrześcijaństwie powinienem zachowywać się tak czy inaczej... 00:04:11.479 --> 00:04:14.462 Zaczynam to konfrontować z protestantami, z prawosławnymi, 00:04:14.648 --> 00:04:17.179 muzułmanami, buddystami, osobami niewierzącymi 00:04:17.479 --> 00:04:19.197 i wszystko mi się rozlatuje. 00:04:19.946 --> 00:04:25.464 I teraz uwaga: jeśli mi się to rozlatuje, to ja nie tracę wiary. 00:04:25.977 --> 00:04:29.164 Ja przechodzę proces dezintegracji. 00:04:29.539 --> 00:04:34.232 To się wszystko rozsypuje po to, żeby móc zbudować coś większego, 00:04:34.599 --> 00:04:39.215 bardziej adekwatnego do mojego życia, mojego postrzegania rzeczywistości. 00:04:39.561 --> 00:04:43.348 Jak lepiej zaczynam rozumieć rzeczywistość, świat dookoła, 00:04:43.698 --> 00:04:47.514 to moje wyobrażenie na temat Boga też musi się zmieniać. 00:04:47.866 --> 00:04:51.915 Ale uwaga: to jest moje wyobrażenie na temat Boga, a nie sam Bóg. 00:04:52.483 --> 00:04:56.833 Zachęciłbym cię, MsHitem, do tego, żebyś nie bał się tego procesu, 00:04:57.032 --> 00:05:01.566 który się w tobie dzieje - jakiejś zmiany, porzucania czegoś, co było, 00:05:01.864 --> 00:05:05.149 i tego, że nie widzę jeszcze nowego obrazu Pana Boga. 00:05:05.398 --> 00:05:10.151 Zaufać, że jestem w drodze i z czasem wypracuję jakiś nowy obraz Pana Boga. 00:05:10.402 --> 00:05:14.113 Trudność polega na tym, że muszę wytrzymać niepewność, 00:05:14.432 --> 00:05:16.418 takie napięcie, że ja nie wiem. 00:05:16.736 --> 00:05:19.535 Można się w tym momencie poddać i niektórzy tak robią, 00:05:19.735 --> 00:05:22.201 że stwierdzają najprostsze, co mogą stwierdzić, 00:05:22.401 --> 00:05:25.419 czyli: „Nie ma Pana Boga, bo coś mi się nagle rozleciało". 00:05:25.687 --> 00:05:28.251 Ale to jest wielkie uproszczenie rzeczywistości. 00:05:28.802 --> 00:05:32.952 Psychiatria pokazuje, że takie wewnętrzne rozsypywanie się 00:05:33.136 --> 00:05:35.718 jest normalnym procesem rozwoju człowieka. 00:05:35.987 --> 00:05:38.770 Niektórzy to mają w młodym wieku, niektórzy w starym, 00:05:39.020 --> 00:05:40.588 pomiędzy też to się dzieje. 00:05:40.870 --> 00:05:43.820 Takie rozsypywanie wyobrażenia Boga też ma miejsce. 00:05:44.054 --> 00:05:45.637 To jest normalna rzecz. 00:05:46.237 --> 00:05:52.072 Życzę dobrych wiatrów w żeglowaniu po morzach rzeczywistości 00:05:52.471 --> 00:05:54.355 i oceanów Bożej łaski. 00:05:56.121 --> 00:05:57.888 Moi drodzy, zachęcam was bardzo, 00:05:57.892 --> 00:06:01.073 subskrybujcie ten kanał, jeśli uważacie, że tu jest coś ciekawego. 00:06:01.073 --> 00:06:02.996 Możecie go też udostępnić swoim znajomym. 00:06:02.996 --> 00:06:06.856 Piszcie komentarze, będę odpowiadać na te pytania, które są dla was ważne. 00:06:07.087 --> 00:06:08.739 Zdrowie wasze.