WEBVTT 00:00:15.287 --> 00:00:18.577 Nie wiem jak wy, 00:00:18.577 --> 00:00:21.436 ale ja dążę do ciała gotowego na plażę, 00:00:21.436 --> 00:00:23.380 jak P90X, 00:00:23.380 --> 00:00:25.434 Brad Pitt, 00:00:25.434 --> 00:00:27.395 Bradley Cooper, 00:00:27.395 --> 00:00:29.431 Tyrese, 00:00:29.431 --> 00:00:31.907 Trey Songz, 00:00:31.907 --> 00:00:34.841 Matthew McConaughey. 00:00:34.841 --> 00:00:36.070 Takiego ciała na plażę! 00:00:36.070 --> 00:00:38.140 Próbuję się pocić publicznie. 00:00:38.140 --> 00:00:38.853 Mowa! 00:00:38.853 --> 00:00:42.130 Zdobyć laskę o ustach Angeliny Jolie, 00:00:42.130 --> 00:00:43.554 by lizała mnie po klacie. 00:00:43.554 --> 00:00:45.966 Wyglądałbym jak mokra czekolada. 00:00:45.966 --> 00:00:48.500 Spójrz na moje bicepsy. 00:00:48.500 --> 00:00:50.532 Trochę jakby rachityczne. 00:00:50.532 --> 00:00:52.164 Trochę jakby masywne. 00:00:52.164 --> 00:00:53.789 Ale pracuję nad nimi. 00:00:53.789 --> 00:00:55.057 Możemy być modelami. 00:00:55.057 --> 00:00:57.661 Mógłbym zdjąć koszulkę, być dziko seksownym. 00:00:57.661 --> 00:00:59.776 Mógłbym intensywnie wpatrywać się w obiektyw 00:00:59.776 --> 00:01:01.398 bez mrugania przez 37 sekund. 00:01:01.398 --> 00:01:03.301 Mógłbym się wykąpać w oliwce dla dzieci. 00:01:03.301 --> 00:01:05.374 Mógłbym biec plażą w zwolnionym tempie. 00:01:05.374 --> 00:01:10.474 Mógłbym przejść się po wybiegu w majteczkach w zeberkę. 00:01:10.474 --> 00:01:12.960 A ja nie. 00:01:12.960 --> 00:01:15.074 Wolny metabolizm wszystko psuje. 00:01:15.074 --> 00:01:16.791 Kumple w koszulkach bez rękawów, 00:01:16.791 --> 00:01:17.898 ja w bluzie z kapturem. 00:01:17.898 --> 00:01:19.933 Świetnie maskuję poczucie niepewności, 00:01:19.933 --> 00:01:21.469 mogę je z siebie wypocić. 00:01:21.469 --> 00:01:23.703 Dążę do wyrobienia ciała gotowego na plażę. 00:01:23.703 --> 00:01:24.838 Jestem za chudy. 00:01:24.838 --> 00:01:27.642 Wrzucam do paszczy śmieciowe żarcie jak do zsypu na śmieci, 00:01:27.642 --> 00:01:30.489 ale mam alergię jelitową na tłuszcze trans. 00:01:30.489 --> 00:01:32.245 Chcę być umięśnioną nogą ogiera, 00:01:32.245 --> 00:01:35.078 rozbryzgującego piasek z plaży na czerwonym dywanie, 00:01:35.078 --> 00:01:36.750 zrobionym dla mnie na zamówienie, 00:01:36.750 --> 00:01:38.218 bym dumnie kroczył po brzegu 00:01:38.218 --> 00:01:40.351 jak centaur po podajniku taśmowym. 00:01:40.351 --> 00:01:42.656 Dążę do ciała gotowego na plażę, 00:01:42.656 --> 00:01:44.668 ale zbawienie leży w szafce z przekąskami, 00:01:44.668 --> 00:01:46.487 na wylizanych talerzach po dokładkach, 00:01:46.487 --> 00:01:48.526 na dnie półlitrowego kubka lodów. 00:01:48.526 --> 00:01:51.396 Lody Haagen Dazs to moja morfina, 00:01:51.396 --> 00:01:55.269 bo dziewczyna powiedziała, że mam za słabe ramiona, by ją nosić. 00:01:55.269 --> 00:01:56.870 Chyba jestem słaby. 00:01:56.870 --> 00:01:58.538 Chyba jestem gruby. 00:01:58.538 --> 00:01:59.826 Chyba jestem brzydki. 00:01:59.826 --> 00:02:02.187 Plaża to nie miejsce na takiego wieloryba jak ja, 00:02:02.187 --> 00:02:04.878 na miniwana z pustym bakiem. 00:02:04.878 --> 00:02:06.848 Chcę się nadawać do Słonecznego patrolu. 00:02:06.848 --> 00:02:10.560 Skaleczenie od rozbitej butelki, widzieliście moje mięśnie 00:02:10.560 --> 00:02:12.192 i moje blizny? 00:02:14.299 --> 00:02:16.503 Czujecie? 00:02:16.503 --> 00:02:18.497 To wilgoć maczo. 00:02:18.497 --> 00:02:20.735 Mój godzinny trening 00:02:20.735 --> 00:02:22.837 to pięć minut pompek na podłodze sypialni. 00:02:22.837 --> 00:02:25.673 Lustro wyparcia odpiera obraz tyczkowatych kończyn. 00:02:25.673 --> 00:02:28.641 Pięć minut unoszenia brody wysoko nad drążek niewiary w siebie. 00:02:28.641 --> 00:02:31.178 Dziesięć minut kładzenia 50 kilo porażki na klatę, 00:02:31.178 --> 00:02:33.014 co staje się ignorowaną oczywistością. 00:02:33.014 --> 00:02:34.393 10 minut joggingu z duchami, 00:02:34.393 --> 00:02:36.130 kpiącymi z moich masywnych ud. 00:02:36.130 --> 00:02:37.184 A ja się uśmiechnę, 00:02:37.184 --> 00:02:40.359 bo wiem, że wkrótce zmieszczę się w stare legginsy. 00:02:40.359 --> 00:02:43.588 Pół godziny na myślenie, że pot to peleryna męskości. 00:02:43.588 --> 00:02:46.660 Jestem zmęczony rozpracowywaniem nieracjonalnych lęków. 00:02:46.660 --> 00:02:48.662 Topię je w kałuży potu, 00:02:48.662 --> 00:02:52.105 wpycham pod wodę niedoskonałości, z których powinienem być dumny. 00:02:52.105 --> 00:02:53.833 Pokazuję w uśmiechu szparę w zębach. 00:02:53.833 --> 00:02:54.799 Kręcone włosy. 00:02:54.799 --> 00:02:55.935 Dziwny kształt głowy. 00:02:55.935 --> 00:02:57.972 Dodatkowa waga, co mnie stabilizuje. 00:02:57.972 --> 00:02:59.484 Brakuje mi kilogramów, 00:02:59.484 --> 00:03:02.138 a dzięki temu trzepoczę na wietrze, 00:03:02.138 --> 00:03:04.444 nieskrępowany mięśniami. 00:03:04.444 --> 00:03:05.711 Więc tak. 00:03:05.711 --> 00:03:08.065 Dążę do ciała gotowego na plażę. 00:03:08.065 --> 00:03:09.540 Jakie ma Channing Tatum, 00:03:09.540 --> 00:03:10.483 David Beckahm, 00:03:10.483 --> 00:03:14.459 LL Cool J. 00:03:14.459 --> 00:03:16.781 Ciało gotowe na plażę! 00:03:16.781 --> 00:03:18.523 Jesteśmy zmęczeni 00:03:18.523 --> 00:03:20.194 i wykończeni 00:03:20.194 --> 00:03:23.659 próbami stania się kimś, kim nie jesteśmy.