[Script Info] Title: [Events] Format: Layer, Start, End, Style, Name, MarginL, MarginR, MarginV, Effect, Text Dialogue: 0,0:01:41.74,0:01:47.44,Default,,0000,0000,0000,,"Dwa domy" Dialogue: 0,0:01:51.42,0:01:57.00,Default,,0000,0000,0000,,Kto wiedział? Że będziemy tu tak sobie siedzieć wszyscy razem? Dialogue: 0,0:02:00.72,0:02:06.04,Default,,0000,0000,0000,,Wuju?\NCo zrobimy z tym, który jest winny? Dialogue: 0,0:02:10.48,0:02:13.12,Default,,0000,0000,0000,,Niech oni się na ten temat wypowiedzą. Dialogue: 0,0:02:14.02,0:02:19.88,Default,,0000,0000,0000,,No więc mówcie. Jakie są wasze sugestie? Dialogue: 0,0:02:27.76,0:02:29.76,Default,,0000,0000,0000,,Już idziesz? Dialogue: 0,0:02:32.06,0:02:34.40,Default,,0000,0000,0000,,Nie jestem zabawką Wuja, Ezel. Dialogue: 0,0:02:35.40,0:02:39.10,Default,,0000,0000,0000,,Nie przyszedłem tu, żeby wysłuchiwać od niego coś takiego. Dialogue: 0,0:02:41.32,0:02:45.32,Default,,0000,0000,0000,,Wuju, przez ciebie z człowieka życie uchodzi. Dialogue: 0,0:02:45.32,0:02:50.92,Default,,0000,0000,0000,,Usłyszmy co ty masz do powiedzenia nam. Na co ty się tu przydasz? Dialogue: 0,0:02:54.44,0:02:56.44,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze, dobrze. Dialogue: 0,0:02:56.44,0:02:58.44,Default,,0000,0000,0000,,Usiądź, usiądź. Dialogue: 0,0:03:07.76,0:03:16.64,Default,,0000,0000,0000,,A ty…? Co poza zdradą ty tutaj robisz? Dialogue: 0,0:03:21.58,0:03:25.20,Default,,0000,0000,0000,,Dla ciebie wszystko jest grą. Wszystko jest testem. Dialogue: 0,0:03:28.04,0:03:33.90,Default,,0000,0000,0000,,Zanim ktokolwiek wypowie choć słowo, ty rozważasz już setkę możliwych scenariuszy. Dialogue: 0,0:03:35.76,0:03:37.76,Default,,0000,0000,0000,,No dobrze. Dialogue: 0,0:03:40.80,0:03:42.80,Default,,0000,0000,0000,,Niech pomyślę... Dialogue: 0,0:03:52.40,0:03:54.40,Default,,0000,0000,0000,,Wszystkich nas tu ściągnąłeś. Dialogue: 0,0:03:55.50,0:04:00.24,Default,,0000,0000,0000,,Komuś ufasz, przed kimś innym próbujesz coś zataić… Dialogue: 0,0:04:00.28,0:04:03.12,Default,,0000,0000,0000,,Albo szukasz zdrajcy pomiędzy nas. Dialogue: 0,0:04:03.12,0:04:06.52,Default,,0000,0000,0000,,To dlatego nas tutaj wezwałeś? Zbierasz informacje? Dialogue: 0,0:04:06.52,0:04:11.50,Default,,0000,0000,0000,,Nie musisz próbować, rusz głową. Kto jest tutaj zdrajcą? Dialogue: 0,0:04:12.32,0:04:14.32,Default,,0000,0000,0000,,Komu najmniej zależy na Ezelu? Dialogue: 0,0:04:14.96,0:04:19.00,Default,,0000,0000,0000,,Komu? Kto jest przy nim wyłącznie dla swoich korzyści? Dialogue: 0,0:04:21.28,0:04:24.30,Default,,0000,0000,0000,,Ja, to ja. Przyznajmy to. Dialogue: 0,0:04:26.06,0:04:29.46,Default,,0000,0000,0000,,- Ty zdradziłeś?\N- Ty mi to powiedz, Ezel. Dialogue: 0,0:04:29.84,0:04:34.14,Default,,0000,0000,0000,,Nigdy nie pozbędę się twojej nieufności. Powiedz to, w tej chwili. A natychmiast wstanę i odejdę. Dialogue: 0,0:04:35.04,0:04:39.00,Default,,0000,0000,0000,,Nie, nie. Usiądź. Dialogue: 0,0:04:40.72,0:04:42.72,Default,,0000,0000,0000,,Póki co, usiądź. Dialogue: 0,0:04:56.20,0:04:58.20,Default,,0000,0000,0000,,A ty? Dialogue: 0,0:05:04.68,0:05:07.96,Default,,0000,0000,0000,,- Jestem z Omerem.\N- Mówisz poważnie? Dialogue: 0,0:05:09.60,0:05:11.60,Default,,0000,0000,0000,,Aż do śmierci. Dialogue: 0,0:05:13.28,0:05:18.84,Default,,0000,0000,0000,,Ale czyjej? Czyjej śmierci, Eysan? Dialogue: 0,0:05:42.56,0:05:44.56,Default,,0000,0000,0000,,Prosił pan o telefon. Dialogue: 0,0:05:46.20,0:05:49.56,Default,,0000,0000,0000,,To nie jest standardowa procedura. Nie polecałbym jej. Dialogue: 0,0:05:50.06,0:05:52.06,Default,,0000,0000,0000,,- Kto tam jest?\N- Wszyscy. Dialogue: 0,0:05:52.64,0:05:54.64,Default,,0000,0000,0000,,Wymień ich imiona. Dialogue: 0,0:06:12.44,0:06:14.44,Default,,0000,0000,0000,,Głupia dziewczyna... Dialogue: 0,0:06:17.04,0:06:19.52,Default,,0000,0000,0000,,Moja mała, głupiutka dziewczynka... Dialogue: 0,0:06:23.00,0:06:25.00,Default,,0000,0000,0000,,Kontynuuj. Dialogue: 0,0:06:52.08,0:06:54.56,Default,,0000,0000,0000,,No więc na co tu czekamy, Ezel? Dialogue: 0,0:07:25.92,0:07:29.12,Default,,0000,0000,0000,,- Nie odbierzesz?\N- To nic ważnego. Dialogue: 0,0:08:14.76,0:08:16.76,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze. Dialogue: 0,0:08:34.60,0:08:36.60,Default,,0000,0000,0000,,Odjeżdżamy. Dialogue: 0,0:09:04.66,0:09:09.06,Default,,0000,0000,0000,,Człowiek nieustannie dowiaduje się o sobie czegoś nowego, Olga. Dialogue: 0,0:09:09.52,0:09:12.26,Default,,0000,0000,0000,,Wiesz, czego dowiedziałem się dzisiaj? Dialogue: 0,0:09:13.10,0:09:22.20,Default,,0000,0000,0000,,Po tylu latach zdałem sobie sprawę, że nawet Kenan Birkan ma swój słaby punkt. Tak jak każdy inny. Dialogue: 0,0:09:22.32,0:09:26.20,Default,,0000,0000,0000,,Ty nie masz pojęcia o czym ja mówię, prawda? Dialogue: 0,0:09:27.68,0:09:29.68,Default,,0000,0000,0000,,Zdrowie. Dialogue: 0,0:09:39.16,0:09:42.94,Default,,0000,0000,0000,,No i jak Wuju? Zdaliśmy twój test? Dialogue: 0,0:09:44.58,0:09:50.62,Default,,0000,0000,0000,,Każdy dzień nim jest, chłopcze. Każdy dzień jest dla nas testem. Dialogue: 0,0:09:52.80,0:09:54.80,Default,,0000,0000,0000,,Tak jak wam mówiłem. Dialogue: 0,0:10:05.66,0:10:09.46,Default,,0000,0000,0000,,Wuju, ciągle nie usłyszałem od ciebie odpowiedzi. Dialogue: 0,0:10:18.28,0:10:23.30,Default,,0000,0000,0000,,Powierzam ci tego młodego człowieka. Nie twojego ojca. Wiesz o czym mówię. Dialogue: 0,0:10:35.68,0:10:40.70,Default,,0000,0000,0000,,- To jedno z nich.\N- Zdrajca ma silne nerwy. Dialogue: 0,0:10:41.68,0:10:45.26,Default,,0000,0000,0000,,Do ostatniej chwili nie odezwałeś się ani słowem. Dialogue: 0,0:10:46.22,0:10:50.72,Default,,0000,0000,0000,,Zgadza się, Wuju. Samochód zawrócił. Co by się wydarzyło w przeciwnym razie? Dialogue: 0,0:10:50.72,0:10:55.02,Default,,0000,0000,0000,,Dowiedzielibyśmy się kim jest zdrajca i zaraz potem wysłaliby nas na drugą stronę? Dialogue: 0,0:10:55.30,0:11:01.00,Default,,0000,0000,0000,,Nigdzie nie musieliśmy się wybierać, chłopcze. A wiesz dlaczego? Dialogue: 0,0:11:04.40,0:11:06.40,Default,,0000,0000,0000,,Ponieważ… Dialogue: 0,0:11:43.72,0:11:49.96,Default,,0000,0000,0000,,Ponieważ jesteśmy na swoim terytorium. Jesteśmy u siebie. Dialogue: 0,0:12:04.92,0:12:07.84,Default,,0000,0000,0000,,No dalej, chłopie. Schodź stamtąd. Dialogue: 0,0:12:09.56,0:12:13.86,Default,,0000,0000,0000,,Dokąd mnie ciągniesz, mały? Chciałbym cię widzieć na moim miejscu. Dialogue: 0,0:12:13.86,0:12:16.80,Default,,0000,0000,0000,,Ty nie schodziłbyś na dół na nogach. Ty byś się na dół turlał. Dialogue: 0,0:12:16.80,0:12:25.52,Default,,0000,0000,0000,,Wtedy, tam, biegłbym tak jak ty. Ale zamiast uciec ty przybiegłeś, żeby mnie ratować. Dialogue: 0,0:12:27.20,0:12:34.22,Default,,0000,0000,0000,,Chciałeś, żeby odszedł, nie chciałeś, żebym za tobą poszedł. Zaryzykowałeś swoje życie, żeby mnie ratować, prawda? Dialogue: 0,0:12:39.68,0:12:43.46,Default,,0000,0000,0000,,Powiedz prawdę. Bałeś się, że coś mi się stanie? Dialogue: 0,0:12:52.08,0:12:58.04,Default,,0000,0000,0000,,- No i co teraz będzie z Hairatli?\N- Próbował mnie zabić. Nie udało mu się. Teraz moja kolej. Dialogue: 0,0:13:00.60,0:13:05.78,Default,,0000,0000,0000,,Co znaczy “moja kolej”? To przecież Hairatli. Nie wygrasz z nim. Dialogue: 0,0:13:06.04,0:13:13.14,Default,,0000,0000,0000,,Najpierw zajmę się sobą. Potem dobiorę się do niego. Krop po kroku. Dialogue: 0,0:13:16.40,0:13:20.82,Default,,0000,0000,0000,,Najpierw musisz zebrać wokół siebie ludzi. Potrzebujesz pomocy innych. Dialogue: 0,0:13:21.22,0:13:23.22,Default,,0000,0000,0000,,Władza i pieniądze… Dialogue: 0,0:13:24.32,0:13:28.68,Default,,0000,0000,0000,,- Będziesz pracował dla siebie, zgadza się?\N- Dokąd my idziemy?! Dialogue: 0,0:13:29.84,0:13:33.90,Default,,0000,0000,0000,,Jesteśmy już na miejscu. Twoja nowa robota. Gratuluję. Dialogue: 0,0:13:37.88,0:13:41.16,Default,,0000,0000,0000,,On? On ma mi pomóc? Dialogue: 0,0:13:45.40,0:13:48.88,Default,,0000,0000,0000,,To jest Ramiz Karaeski we własnej osobie. Nie słyszałeś o nim? Dialogue: 0,0:13:55.98,0:13:58.88,Default,,0000,0000,0000,,Rozumiem, nie masz doświadczenia… Dialogue: 0,0:13:59.16,0:14:05.16,Default,,0000,0000,0000,,Słyszałeś o takich ludziach… Ten człowiek jest mordercą. Zabójcą… Dialogue: 0,0:14:05.50,0:14:09.64,Default,,0000,0000,0000,,On nikogo się nie boi. Wszyscy boją się jego. Dialogue: 0,0:14:10.92,0:14:16.30,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli będziesz miał problem, zwróć się do niego. Weźmie cię pod swoją opiekę. Dialogue: 0,0:14:23.56,0:14:25.56,Default,,0000,0000,0000,,Co się dzieje? Dialogue: 0,0:14:29.72,0:14:36.00,Default,,0000,0000,0000,,Ty wyjdź na zewnątrz, uważaj. A ty podejdź bliżej, nie bój się. Nikt cię nie zdoła skrzywdzić tak długo jak ja tu jestem. Dialogue: 0,0:14:41.56,0:14:47.84,Default,,0000,0000,0000,,Dostałem to po dziadku. Jako pamiątkę. Chcę zrobić pewne rzeczy na własną rękę. Dialogue: 0,0:14:48.14,0:14:53.72,Default,,0000,0000,0000,,- Mam plany i trochę pieniędzy. Ale mam też pewien kłopot.\N- Czyli? Dialogue: 0,0:14:53.88,0:14:59.04,Default,,0000,0000,0000,,To znaczy, że ktoś kupił ziemię w sąsiedztwie. Teraz chce wykupić mój warsztat. Dialogue: 0,0:14:59.10,0:15:03.40,Default,,0000,0000,0000,,Dałem mu trochę pieniędzy, by zostawił mnie w spokoju, a teraz mam przez to kłopoty. Dialogue: 0,0:15:03.40,0:15:06.16,Default,,0000,0000,0000,,Codziennie przychodzi i żąda pieniędzy. Dialogue: 0,0:15:06.16,0:15:11.60,Default,,0000,0000,0000,,- Kim on jest? Skąd się wziął?\N- On sam nie jest problemem. Chodzi o tego, który stoi za nim. Dialogue: 0,0:15:11.60,0:15:18.38,Default,,0000,0000,0000,,Wszyscy się go boją. Bez chwili wahania jest w stanie zabić człowieka. To chodząca gnida. Dialogue: 0,0:15:18.76,0:15:20.76,Default,,0000,0000,0000,,Wszyscy są przerażeni. Dialogue: 0,0:15:21.54,0:15:28.80,Default,,0000,0000,0000,,Kenan wskazał ciebie. Dasz sobie radę? Nie przestraszysz się? Zrobisz to? Dialogue: 0,0:15:31.06,0:15:36.66,Default,,0000,0000,0000,,Jedni chcą pomocy, inni najwyraźniej chcą umrzeć. Podaj nazwisko. Dialogue: 0,0:15:45.20,0:15:48.34,Default,,0000,0000,0000,,- Dziękuję.\N- Nie ma za co. Dialogue: 0,0:15:57.44,0:15:59.44,Default,,0000,0000,0000,,I jak poszło? Dialogue: 0,0:16:00.16,0:16:03.34,Default,,0000,0000,0000,,Nie martw się, to nie podpucha. Łatwa robota. Dialogue: 0,0:16:03.58,0:16:06.84,Default,,0000,0000,0000,,-Rozpytałeś się o tego człowieka?\N-Tak. Dialogue: 0,0:16:06.84,0:16:10.42,Default,,0000,0000,0000,,- Nastraszysz go?\N- Tamten ma jakiegoś protektora. Wiedziałeś o nim? Dialogue: 0,0:16:10.42,0:16:12.92,Default,,0000,0000,0000,,Nie… Jego też postraszysz? Dialogue: 0,0:16:12.92,0:16:16.96,Default,,0000,0000,0000,,Jego nie da się nastraszyć. Wiesz kim jest jego protektor? Nazywa się Kara. Dialogue: 0,0:16:17.68,0:16:19.68,Default,,0000,0000,0000,,Kara Ceilal… Dialogue: 0,0:16:22.04,0:16:26.76,Default,,0000,0000,0000,,O kurwa… To najlepszy przyjaciel Hairatli… Dialogue: 0,0:16:27.82,0:16:30.86,Default,,0000,0000,0000,,Odwołajmy to. Dajmy sobie z tym spokój. Dialogue: 0,0:16:36.72,0:16:39.58,Default,,0000,0000,0000,,Już za późno, dzieciaku. Dialogue: 0,0:16:42.48,0:16:45.86,Default,,0000,0000,0000,,Nie opuszczajmy gardy. Myśl o każdym jak o przeciwniku. Dialogue: 0,0:16:47.08,0:16:55.00,Default,,0000,0000,0000,,Każdy jest przeciwko nam. Każdy jest wrogiem. Dialogue: 0,0:16:55.96,0:16:59.28,Default,,0000,0000,0000,,Dlaczego opowiedziałeś mi tę historię, Wuju? Dialogue: 0,0:16:59.28,0:17:04.68,Default,,0000,0000,0000,,Jeszcze jej nie skończyłem, chłopcze. Ja ją dopiero zacząłem opowiadać. Dialogue: 0,0:17:07.14,0:17:11.80,Default,,0000,0000,0000,,To wszystko od teraz należy do ciebie. Dialogue: 0,0:17:12.80,0:17:18.80,Default,,0000,0000,0000,,W sejfie znajdziesz pieniądze. W szufladzie broń. Dialogue: 0,0:17:19.32,0:17:23.82,Default,,0000,0000,0000,,Wyjrzyj czasami przez okno. Wróble często się do niego zlatują. Dialogue: 0,0:17:25.74,0:17:33.24,Default,,0000,0000,0000,,Rozrzuć im nieco okruszków chleba. To wszystko, dobrze? Do widzenia. Dialogue: 0,0:17:34.00,0:17:36.00,Default,,0000,0000,0000,,Dokąd jedziesz? Dialogue: 0,0:17:36.78,0:17:41.60,Default,,0000,0000,0000,,Chłopcze… Poprosiłeś mnie o pomoc. Poprosiłeś, żebym cię czegoś nauczył. Dialogue: 0,0:17:41.96,0:17:49.10,Default,,0000,0000,0000,,Zanim do mnie dołączysz musisz przejść pewien test. Dialogue: 0,0:17:49.10,0:17:51.92,Default,,0000,0000,0000,,Rozpoczynasz swój egzamin. Najpierw musisz go zdać. Dialogue: 0,0:17:52.44,0:17:54.44,Default,,0000,0000,0000,,Znaleźć zdrajcę… Dialogue: 0,0:17:56.12,0:17:58.12,Default,,0000,0000,0000,,A co jeśli to żadne z nich? Dialogue: 0,0:17:59.16,0:18:02.98,Default,,0000,0000,0000,,A co jeśli to każde z nich? Oni wszyscy? Dialogue: 0,0:18:05.86,0:18:07.86,Default,,0000,0000,0000,,Chcesz, żebym sam do tego doszedł. Dialogue: 0,0:18:09.12,0:18:13.44,Default,,0000,0000,0000,,Ten kto siedzi na tym wózku, siedzi w nim samotnie. Dialogue: 0,0:18:13.44,0:18:20.82,Default,,0000,0000,0000,,Najpierw to rozwikłaj, rozwiąż tę łamigłówkę. Potem do mnie dołączysz. Zgoda? Dialogue: 0,0:18:25.78,0:18:32.42,Default,,0000,0000,0000,,Ponieważ wózek, na którym siedzisz jest też miejscem, w którym żyjesz, to on powie ci kim tak naprawdę jesteś. Dialogue: 0,0:18:37.00,0:18:42.08,Default,,0000,0000,0000,,Poznajesz kim jest twój przyjaciel po książce, którą on czyta, miejscu, w którym jada. Dialogue: 0,0:18:42.80,0:18:45.80,Default,,0000,0000,0000,,To definiuje go tym, jaki on jest. Dialogue: 0,0:18:56.90,0:19:00.90,Default,,0000,0000,0000,,Tefo, czy Selma nie uczyła cię dobrych manier? Dialogue: 0,0:19:00.90,0:19:04.90,Default,,0000,0000,0000,,Nic nie zapamiętałem. Gdzie to powinienem położyć? Dialogue: 0,0:19:08.34,0:19:10.92,Default,,0000,0000,0000,,- Co to ma być?\N- Chcę zaimponować Sebnem. Dialogue: 0,0:19:10.92,0:19:13.60,Default,,0000,0000,0000,,Po południu mamy tu zjeść obiad. Chcę się wcześniej przygotować. Dialogue: 0,0:19:13.60,0:19:16.32,Default,,0000,0000,0000,,Nie, chodziło mi o to. To twoja dziewczyna cię tak urządziła? Dialogue: 0,0:19:16.32,0:19:19.80,Default,,0000,0000,0000,,Nie, to był wypadek.\NOpowiadaj. Dialogue: 0,0:19:20.76,0:19:26.46,Default,,0000,0000,0000,,Mamy problem, Tefo. W tamtym domu jest zbyt wiele osób. Wszyscy tam są. Dialogue: 0,0:19:27.18,0:19:30.48,Default,,0000,0000,0000,,Muszę opiekować się Azad, łazić za Cengizem. Dialogue: 0,0:19:30.68,0:19:36.86,Default,,0000,0000,0000,,Duża rodzina, to dobrze. Przysięgam, że czasami tęsknię za dawnymi czasami, kiedy zamawialiśmy pizzę dla pięciu osób. Dialogue: 0,0:19:38.28,0:19:48.32,Default,,0000,0000,0000,,Mamy problem, Tefo. Nikt nic nie mówi, ale wszyscy mają tego świadomość. Dialogue: 0,0:19:49.04,0:19:54.22,Default,,0000,0000,0000,,W naszym domu mamy obcego. Szpiega. Dialogue: 0,0:19:55.88,0:19:57.88,Default,,0000,0000,0000,,No tym razem to nie ja. Dialogue: 0,0:20:06.80,0:20:13.14,Default,,0000,0000,0000,,Powiedzieć ci coś, co wiem z własnego doświadczenia? Wiesz jak znaleźć zdrajcę? Dialogue: 0,0:20:14.16,0:20:20.28,Default,,0000,0000,0000,,Kogo ta osoba zdradza? Ezela? A więc zdrajcą jest ktoś z jego najbliższego otoczenia. Dialogue: 0,0:20:22.64,0:20:32.88,Default,,0000,0000,0000,,Człowiek czuje się wolny w swoim domu. To miejsce, w którym może się ukryć. Dialogue: 0,0:20:34.62,0:20:43.40,Default,,0000,0000,0000,,Ale jeśli dom, w którym jesteś nie jest twój, każda jego cząstka będzie cię przygniatać. Dialogue: 0,0:20:44.36,0:20:49.04,Default,,0000,0000,0000,,Co my tu robimy, Eysan? Nie jesteśmy we właściwym domu. Dialogue: 0,0:20:49.60,0:20:53.24,Default,,0000,0000,0000,,Jesteś moją żoną. A to tak jakbyś mówiła innemu mężczyźnie: „Jestem twoja”. Dialogue: 0,0:20:53.40,0:20:56.74,Default,,0000,0000,0000,,Can to mój syn, a ty go zostawiasz z obcymi. Dialogue: 0,0:20:57.30,0:20:59.30,Default,,0000,0000,0000,,Masz lepszy pomysł? Dialogue: 0,0:20:59.30,0:21:03.58,Default,,0000,0000,0000,,Wszystko jest lepsze niż to. Jak długo będziemy tu mieszkać? Dialogue: 0,0:21:04.80,0:21:06.80,Default,,0000,0000,0000,,Chcesz, żebym do ciebie wróciła? Dialogue: 0,0:21:09.92,0:21:14.44,Default,,0000,0000,0000,,A ty? Nie brałaś tego pod uwagę? Dialogue: 0,0:21:19.44,0:21:22.20,Default,,0000,0000,0000,,Po tym jak próbowałeś mnie udusić…? Dialogue: 0,0:21:23.52,0:21:27.08,Default,,0000,0000,0000,,Nie. Nie brałam tego pod uwagę. Dialogue: 0,0:21:27.34,0:21:31.04,Default,,0000,0000,0000,,To dlatego, że tak bardzo cię kocham. Dialogue: 0,0:21:31.98,0:21:33.98,Default,,0000,0000,0000,,Nigdy, Cengiz. Dialogue: 0,0:21:35.68,0:21:41.80,Default,,0000,0000,0000,,Więc jednak się nie zmieniłeś? Tak bardzo mnie kochasz, że posunąłbyś się do wszystkiego. Zupełnie jak w przeszłości. Dialogue: 0,0:21:42.80,0:21:47.34,Default,,0000,0000,0000,,Tak bardzo kochasz, że posunąłbyś się do tego, żeby zabić? Dialogue: 0,0:21:56.24,0:22:04.98,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli jeszcze swojego nie znalazłeś to znaczy, że ktoś inny do ciebie zadzwoni i wezwie cię do twojego prawdziwego domu. Dialogue: 0,0:22:09.92,0:22:15.44,Default,,0000,0000,0000,,Witam, jak się miewasz? Mam do ciebie prośbę. Dialogue: 0,0:22:15.44,0:22:23.14,Default,,0000,0000,0000,,Właśnie dlatego cię niepokoję. To tylko niewielkie ludzkie wołanie przyjaciela. Dialogue: 0,0:22:30.52,0:22:33.36,Default,,0000,0000,0000,,- Niech Bóg ci wynagrodzi.\N- Już dobrze, dobrze. Dialogue: 0,0:22:40.82,0:22:52.18,Default,,0000,0000,0000,,Teraz nie masz szykownego biura. Tutaj musisz po prostu zdobyć zaufanie ludzi. Będziesz się z nimi dzielił chlebem. Dialogue: 0,0:22:52.62,0:22:54.62,Default,,0000,0000,0000,,Ich dom będzie moim domem. Dialogue: 0,0:22:55.80,0:22:57.80,Default,,0000,0000,0000,,Co w sprawie zdrajcy? Dialogue: 0,0:23:01.62,0:23:10.22,Default,,0000,0000,0000,,Nikomu z nich nie ufaj. Trzymaj ich przy sobie blisko, ale im niedowierzaj. Dialogue: 0,0:23:11.64,0:23:17.98,Default,,0000,0000,0000,,Wuju… A co jeśli Kenan dowiedział się o wszystkim w inny sposób? Nie wiem jak, ale po prostu innym sposobem? Dialogue: 0,0:23:20.00,0:23:22.00,Default,,0000,0000,0000,,Co jeśli żadne z nich nie zdradziło? Dialogue: 0,0:23:29.42,0:23:32.68,Default,,0000,0000,0000,,- Mamo?\N- Omer, przyjedź do domu. Dialogue: 0,0:23:32.68,0:23:37.52,Default,,0000,0000,0000,,- Co się stało, mamo?\N- Musisz tu przyjechać. Powinieneś coś zobaczyć. Dialogue: 0,0:23:38.64,0:23:44.72,Default,,0000,0000,0000,,Znowu są razem, Azad. Wuj i Ezel. Jaki mają plan? Dialogue: 0,0:23:44.72,0:23:46.72,Default,,0000,0000,0000,,Ja nic nie wiem. Mnie też niczego nie mówią. Dialogue: 0,0:23:46.72,0:23:50.26,Default,,0000,0000,0000,,Wiesz co się dzieje, kiedy zaczynają razem coś planować? Dialogue: 0,0:23:50.68,0:23:54.66,Default,,0000,0000,0000,,Wiem… Dobrze wiem. Dialogue: 0,0:23:55.60,0:24:02.68,Default,,0000,0000,0000,,No właśnie… Byliście w przeszłości wrogami. Czy mój ojciec bardzo dał ci w kość? Dialogue: 0,0:24:02.68,0:24:11.28,Default,,0000,0000,0000,,Nie, nic z tych rzeczy! Raz czy dwa pogroził mi palcem. Nic szczególnego. Dialogue: 0,0:24:11.96,0:24:17.14,Default,,0000,0000,0000,,Wtedy tak naprawdę nie byłem sobą. To wszystko. Dialogue: 0,0:24:17.56,0:24:20.04,Default,,0000,0000,0000,,Ja nadal nie jestem zupełnie sobą. Dialogue: 0,0:24:20.66,0:24:25.00,Default,,0000,0000,0000,,Zanim się zorientowałam w co tak naprawdę się pcham, znalazłam w swoich rękach broń. Dialogue: 0,0:24:28.30,0:24:32.38,Default,,0000,0000,0000,,- A jak się czułaś używając jej?\N- Ja? Dialogue: 0,0:24:33.60,0:24:35.60,Default,,0000,0000,0000,,Ja… Dialogue: 0,0:24:37.70,0:24:40.64,Default,,0000,0000,0000,,Byłam zdenerwowana. To było dziwne uczucie. Dialogue: 0,0:24:41.02,0:24:43.84,Default,,0000,0000,0000,,Tak właśnie ja działam na kobiety. Dialogue: 0,0:24:46.68,0:24:51.16,Default,,0000,0000,0000,,Nikt mi nie powiedział, jakiego zaznam uczucia. To była dla nie nowość. Dialogue: 0,0:24:51.66,0:24:54.16,Default,,0000,0000,0000,,Teraz, myślę,że jest już dobrze. Dialogue: 0,0:24:55.02,0:25:03.88,Default,,0000,0000,0000,,A ty jak sie czujesz?\N-Ja...jestem twardy. Jak skała. Dialogue: 0,0:25:08.48,0:25:10.48,Default,,0000,0000,0000,,Nie uderzyło mi do głowy. Dialogue: 0,0:25:13.30,0:25:25.82,Default,,0000,0000,0000,,Byłam pisarką. Miałam swoje pisanie, swoje książki. Miałam własny dom. Uwielbiałam go. Dialogue: 0,0:25:26.60,0:25:36.18,Default,,0000,0000,0000,,Też miałem swój dom. Dużą kuchnię. Basen. Motocykl. Auto… Dialogue: 0,0:25:39.04,0:25:41.04,Default,,0000,0000,0000,,Miałem taki piękny dom… Dialogue: 0,0:25:42.46,0:25:46.08,Default,,0000,0000,0000,,- Zdaje się, że teraz jesteśmy bezdomni.\N- Jesteśmy. Dialogue: 0,0:25:51.76,0:25:56.54,Default,,0000,0000,0000,,Chyba jesteśmy kimś w rodzaju goryli. Co my wyprawiamy? Dialogue: 0,0:25:58.46,0:26:01.76,Default,,0000,0000,0000,,Tak naprawdę nie mam pojęcia co i dlaczego robię, Azad. Dialogue: 0,0:26:02.42,0:26:08.26,Default,,0000,0000,0000,,Snuję się jak pies i do tego bezpański. Dialogue: 0,0:26:08.82,0:26:13.44,Default,,0000,0000,0000,,Może wynajmiemy tylko dla siebie jakiś dom? Dialogue: 0,0:26:26.08,0:26:29.86,Default,,0000,0000,0000,,Co jest? Zlew się zatkał? Mój też będziesz musiał naprawić. Dialogue: 0,0:26:30.10,0:26:33.12,Default,,0000,0000,0000,,- Jedziesz ze mną?\N- Nie, nie mogę. A dokąd? Dialogue: 0,0:26:33.12,0:26:35.12,Default,,0000,0000,0000,,- Powinniśmy kogoś śledzić.\N- Kogo? Dialogue: 0,0:26:35.12,0:26:37.12,Default,,0000,0000,0000,,Eysan... Dialogue: 0,0:26:37.12,0:26:40.30,Default,,0000,0000,0000,,Znowu Eysan… Co ty znowu chcesz od Eysan? Dialogue: 0,0:26:41.10,0:26:43.10,Default,,0000,0000,0000,,Nie rób tego, Cengiz. Dialogue: 0,0:26:43.10,0:26:46.34,Default,,0000,0000,0000,,Ktoś zadzwonił do Eysan. Dlatego za nią idę. Dialogue: 0,0:26:46.34,0:26:50.98,Default,,0000,0000,0000,,W takim razie idź. Ja teraz się rozłączam. Powodzenia. Dialogue: 0,0:26:51.92,0:26:53.92,Default,,0000,0000,0000,,Eysan wyszła zaraz po tym telefonie. Dialogue: 0,0:26:54.36,0:26:59.10,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze ją znam. Otrzymała telefon od Kenana. Dialogue: 0,0:27:03.04,0:27:05.04,Default,,0000,0000,0000,,Gdzie jesteś? Dialogue: 0,0:27:10.20,0:27:13.38,Default,,0000,0000,0000,,- Mamo?\N- Wejdź do środka. Dialogue: 0,0:27:27.20,0:27:30.08,Default,,0000,0000,0000,,Mamo, dlaczego po mnie zadzwoniłaś? Dialogue: 0,0:27:30.46,0:27:32.46,Default,,0000,0000,0000,,Niedawno to dostarczono. Dialogue: 0,0:27:49.68,0:27:51.68,Default,,0000,0000,0000,,Otwórz. Dialogue: 0,0:28:09.70,0:28:15.22,Default,,0000,0000,0000,,Zrób to, co zrobiłby mój syn. Zrób to co robił Mert. Powiedz. Co tam widzisz? Dialogue: 0,0:28:38.32,0:28:42.34,Default,,0000,0000,0000,,Jego koszula. Zakrwawiona… Dialogue: 0,0:28:52.56,0:28:54.56,Default,,0000,0000,0000,,Jego sweter... Dialogue: 0,0:28:59.88,0:29:01.88,Default,,0000,0000,0000,,Pasek ... Dialogue: 0,0:29:12.12,0:29:14.12,Default,,0000,0000,0000,,Spodnie... Dialogue: 0,0:29:19.64,0:29:21.64,Default,,0000,0000,0000,,Portfel. Dialogue: 0,0:29:25.84,0:29:29.68,Default,,0000,0000,0000,,Zdjęcie z nim i ze mną w ogrodzie. Jest stare. Dialogue: 0,0:29:33.86,0:29:36.64,Default,,0000,0000,0000,,Jego dowód. 50 lir. Dialogue: 0,0:29:47.80,0:29:51.60,Default,,0000,0000,0000,,Jeden but. Drugiego nie ma. Dialogue: 0,0:29:57.44,0:29:59.44,Default,,0000,0000,0000,,Jego telefon... Dialogue: 0,0:30:06.34,0:30:08.34,Default,,0000,0000,0000,,To wszystko? Dialogue: 0,0:30:10.04,0:30:12.04,Default,,0000,0000,0000,,To wszystko, mamo. Dialogue: 0,0:30:13.18,0:30:15.18,Default,,0000,0000,0000,,Gdzie on jest? Dialogue: 0,0:30:18.44,0:30:21.32,Default,,0000,0000,0000,,Powiedz prawdę. Co się stało z Mertem? Dialogue: 0,0:30:22.44,0:30:24.44,Default,,0000,0000,0000,,Gdzie jest Mert? Dialogue: 0,0:30:28.92,0:30:31.84,Default,,0000,0000,0000,,- Mamo…\N- Powiedziałam - powiedz prawdę. Dialogue: 0,0:30:33.28,0:30:36.66,Default,,0000,0000,0000,,Może jest w swoim pokoju. Może już wrócił? Dialogue: 0,0:30:38.50,0:30:43.08,Default,,0000,0000,0000,,Sprawdź w jego pokoju. Idź sprawdzić, czy jest w swoim pokoju. Dialogue: 0,0:30:43.08,0:30:46.32,Default,,0000,0000,0000,,Idź. Sprawdź, Omer. No dalej. Dialogue: 0,0:31:18.74,0:31:20.34,Default,,0000,0000,0000,,Jest tam? Dialogue: 0,0:31:21.12,0:31:23.12,Default,,0000,0000,0000,,Nie, mamo. Dialogue: 0,0:31:23.12,0:31:25.12,Default,,0000,0000,0000,,Sprawdź teraz… Dialogue: 0,0:31:28.44,0:31:31.92,Default,,0000,0000,0000,,Omer, nie zasmucaj mnie Dialogue: 0,0:31:36.60,0:31:42.22,Default,,0000,0000,0000,,Mam dziwne dzieci… Szkoda słów… Dialogue: 0,0:31:46.28,0:31:50.38,Default,,0000,0000,0000,,Przyznaj co przede mną ukrywasz. Matka wszystko czuje. Dialogue: 0,0:31:52.28,0:31:54.28,Default,,0000,0000,0000,,Widzisz to, prawda synu? Dialogue: 0,0:31:58.92,0:32:00.92,Default,,0000,0000,0000,,Tak, mamo. Dialogue: 0,0:32:02.68,0:32:07.62,Default,,0000,0000,0000,,Trzymałeś mnie za rękę. Pamiętam, na pogrzebie. Dialogue: 0,0:32:08.92,0:32:12.40,Default,,0000,0000,0000,,Najpierw nie rozumiałam, teraz to pojęłam. Dialogue: 0,0:32:12.96,0:32:14.96,Default,,0000,0000,0000,,Mój syn dał mi znak. Dialogue: 0,0:32:16.50,0:32:19.32,Default,,0000,0000,0000,,Pamiętasz jak dałeś mi pierścień, synu? Dialogue: 0,0:32:21.08,0:32:27.82,Default,,0000,0000,0000,,- Pamiętam, mamo.\N- Weź ze sobą ciepłe ubrania. Niedługo się ochłodzi. Dialogue: 0,0:32:32.00,0:32:34.00,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze, mamo. Dialogue: 0,0:32:49.00,0:32:51.00,Default,,0000,0000,0000,,Tym razem nie każ mi czekać. Dialogue: 0,0:32:54.08,0:32:59.30,Default,,0000,0000,0000,,Przyjdź tak szybko jak skończysz pracę. Przyprowadź ze sobą Merta. Będę za tobą tęsknić. Dialogue: 0,0:33:08.84,0:33:10.84,Default,,0000,0000,0000,,Bardzo będę za tobą tęsknić Dialogue: 0,0:33:11.00,0:33:13.00,Default,,0000,0000,0000,,Będę bardzo tęsknić. Dialogue: 0,0:33:21.12,0:33:27.04,Default,,0000,0000,0000,,Sprowadzę go do domu, mamo. Nie smuć się. Dobrze? Dialogue: 0,0:33:31.44,0:33:34.42,Default,,0000,0000,0000,,Jesteście braćmi. Nierozłączni. Dialogue: 0,0:33:36.12,0:33:40.24,Default,,0000,0000,0000,,To moje jedyne życzenie. Wkrótce już nas nie będzie. Dialogue: 0,0:33:41.04,0:33:45.44,Default,,0000,0000,0000,,Wy na tym świecie zostaniecie. Wy...dwaj bracia. Dialogue: 0,0:33:47.00,0:33:51.24,Default,,0000,0000,0000,,Wasze życie dopiero się zaczyna. No idź do pracy. Wstawaj! Dialogue: 0,0:33:51.84,0:33:53.84,Default,,0000,0000,0000,,Bogu niech będą dzięki! Dialogue: 0,0:34:02.36,0:34:04.36,Default,,0000,0000,0000,,No dalej. Dialogue: 0,0:35:02.86,0:35:06.56,Default,,0000,0000,0000,,“Jedna niewysłana wiadomość” Dialogue: 0,0:35:08.84,0:35:10.84,Default,,0000,0000,0000,,Chciałeś mi ją wysłać? Dialogue: 0,0:35:24.76,0:35:29.98,Default,,0000,0000,0000,,Ezel… Chcesz, żebym odszedł? Dobrze, odejdę. Dialogue: 0,0:35:32.64,0:35:35.08,Default,,0000,0000,0000,,Postanowiłem wysłać ci wiadomość. Dialogue: 0,0:35:35.32,0:35:40.12,Default,,0000,0000,0000,,Bo nie można się z tobą dogadać. Nie mogę nic nie robić, bracie. Dialogue: 0,0:35:40.12,0:35:45.88,Default,,0000,0000,0000,,Wyjadę. A między czasie zatęsknisz za mną. Nie powiem ci dokąd jadę. Dialogue: 0,0:35:46.00,0:35:49.00,Default,,0000,0000,0000,,Wyjadę na rok lub dwa. Dialogue: 0,0:35:49.76,0:35:51.76,Default,,0000,0000,0000,,A potem wrócę. Dialogue: 0,0:35:57.28,0:36:02.36,Default,,0000,0000,0000,,Bracie… Nie powiedziałem ci tego, bo byłem na ciebie wkurzony. Dialogue: 0,0:36:02.84,0:36:06.40,Default,,0000,0000,0000,,Kocham cię bardziej niż kogokolwiek innego na świecie. Dialogue: 0,0:36:06.96,0:36:10.24,Default,,0000,0000,0000,,Wspaniale. Powiedziałem to. Jak ja mam wysłać taką wiadomość? Dialogue: 0,0:36:11.36,0:36:14.18,Default,,0000,0000,0000,,Ale poważnie, tym razem wyjadę. Dialogue: 0,0:36:14.52,0:36:16.52,Default,,0000,0000,0000,,A przy okazji jest coś jeszcze. Dialogue: 0,0:36:16.52,0:36:24.02,Default,,0000,0000,0000,,Dałeś Cengizowi dokumenty Kenana.On ma człowieka o imieniu Kaya. Dialogue: 0,0:36:24.02,0:36:27.76,Default,,0000,0000,0000,,Znam kogoś w administracji. Ona ma na imię Elif. Dialogue: 0,0:36:30.16,0:36:35.84,Default,,0000,0000,0000,,Poprosiłem ją o pomoc. Wydrukuje billing rozmów telefonicznych. Dialogue: 0,0:36:38.00,0:36:43.36,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli ktoś się o tym dowie będzie po niej. Może ją zabiją. Dialogue: 0,0:36:43.36,0:36:45.36,Default,,0000,0000,0000,,Przedstawię ci ją. Dialogue: 0,0:36:47.52,0:36:49.52,Default,,0000,0000,0000,,To śliczna dziewczyna. Dialogue: 0,0:36:50.80,0:36:55.08,Default,,0000,0000,0000,,No nieważne, idę. Już idę. Dialogue: 0,0:37:28.28,0:37:30.28,Default,,0000,0000,0000,,Pani Elif? Dialogue: 0,0:37:44.60,0:37:46.60,Default,,0000,0000,0000,,I jak wypoczynek? Dialogue: 0,0:37:48.36,0:37:50.36,Default,,0000,0000,0000,,Pokaż mi to. Dialogue: 0,0:37:57.24,0:38:00.88,Default,,0000,0000,0000,,Przełożymy to spotkanie na następny tydzień. Niech się trochę pomartwią. Dialogue: 0,0:38:00.88,0:38:02.88,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze, proszę pana. Dialogue: 0,0:38:05.28,0:38:07.28,Default,,0000,0000,0000,,Projekt moich snów. Dialogue: 0,0:38:08.12,0:38:14.02,Default,,0000,0000,0000,,Tym razem wszystko jest gotowe? Popracuj nad nim trochę dłużej. Dialogue: 0,0:38:14.02,0:38:16.02,Default,,0000,0000,0000,,Oni nie są głupcami, Kaya. Dialogue: 0,0:38:16.02,0:38:23.90,Default,,0000,0000,0000,,W końcu się zorientują.\NŚciągnijmy tu naszego nowego przyjaciela. Chcę z nim porozmawiać. Dialogue: 0,0:38:23.90,0:38:25.90,Default,,0000,0000,0000,,Weźmiemy go ze sobą? Dialogue: 0,0:38:28.44,0:38:30.60,Default,,0000,0000,0000,,To niebiezpieczne. Dialogue: 0,0:38:32.54,0:38:38.90,Default,,0000,0000,0000,,Drogi Kaya…\NCzas spędzony z Ramizem nauczył mnie jednego. Dialogue: 0,0:38:39.34,0:38:45.00,Default,,0000,0000,0000,,Przyjaciel, wróg… Każdy dba wyłącznie o swoje własne sprawy Dialogue: 0,0:38:58.88,0:39:00.88,Default,,0000,0000,0000,,To jest Kara Celail. Dialogue: 0,0:39:06.32,0:39:10.84,Default,,0000,0000,0000,,Zajmę się robotą. Obiecałem tamtemu człowiekowi. Dlatego mu pomogę. Dialogue: 0,0:39:13.40,0:39:15.40,Default,,0000,0000,0000,,Jak zamierzasz go pokonać? Dialogue: 0,0:39:15.40,0:39:20.88,Default,,0000,0000,0000,,Hairatli nas zabije.\NJuż i tak cię szuka. Dialogue: 0,0:39:26.00,0:39:29.44,Default,,0000,0000,0000,,To jest do zrobienia. Interesuje się twoją dziewczyną. Patrz. Dialogue: 0,0:39:30.48,0:39:33.78,Default,,0000,0000,0000,,Moja ulubiona piosenka to "Sevemedim kara gözlüm" Dialogue: 0,0:39:38.40,0:39:42.16,Default,,0000,0000,0000,,- Selma pięknie ją śpiewa. Bardzo pięknie.\N- Niech zaśpiewa. Dialogue: 0,0:39:42.16,0:39:46.16,Default,,0000,0000,0000,,Zaśpiewaj ją prosze, dla paa Celaila. Dialogue: 0,0:40:24.52,0:40:28.76,Default,,0000,0000,0000,,Brawo, brawo. Wspaniały głos. Ale ten piękny głos muszę zabrać ze sobą. Mamy problem. Dialogue: 0,0:40:28.76,0:40:35.32,Default,,0000,0000,0000,,Selma, mam mały problem dotyczący twojego repertuaru... Dialogue: 0,0:40:36.22,0:40:38.22,Default,,0000,0000,0000,,Proszę wybaczyć. Dialogue: 0,0:40:45.20,0:40:47.20,Default,,0000,0000,0000,,Na zdrowie panie Celail. Dialogue: 0,0:40:53.00,0:40:55.00,Default,,0000,0000,0000,,Co ty wyprawiasz? Dialogue: 0,0:40:55.00,0:40:59.04,Default,,0000,0000,0000,,A ty co wyprawiasz?… On chce zabić Ramiza, a ty dostarczasz mu rozrywki. Dialogue: 0,0:40:59.04,0:41:01.04,Default,,0000,0000,0000,,Kenan, ona tylko wykonuje swoją pracę. Dialogue: 0,0:41:01.04,0:41:05.48,Default,,0000,0000,0000,,A niech sobie ją wykonuje. Ale ona nie wie komu śpiewała. Dialogue: 0,0:41:05.48,0:41:09.92,Default,,0000,0000,0000,,Wiem. Przyjacielowi Hairatli.\N-Jego staremu przyjacielowi. Dialogue: 0,0:41:09.92,0:41:15.76,Default,,0000,0000,0000,,Posłuchaj Selma. Mamy robotę, musimy się pozbyć Haratli. Dialogue: 0,0:41:16.64,0:41:23.12,Default,,0000,0000,0000,,A podczas załatwiania twej sprawy to ty będziesz w niebezpieczeństwie. Dialogue: 0,0:41:23.12,0:41:26.36,Default,,0000,0000,0000,,Aha, w takim razie mam mu dłużej nie nadskakiwać? Dialogue: 0,0:41:38.42,0:41:41.16,Default,,0000,0000,0000,,Każdy robi to co do niego należy. Dialogue: 0,0:41:42.78,0:41:46.76,Default,,0000,0000,0000,,Hairatli widzi w tobie zagrożenie. Chce się ciebie pozbyć. Dialogue: 0,0:41:47.20,0:41:51.24,Default,,0000,0000,0000,,A ty chcesz się mu przeciwstawić pozbywając się jego najlepszego przyjaciela. Dialogue: 0,0:41:51.56,0:41:53.56,Default,,0000,0000,0000,,Odsuwasz od niego Celaila. Dialogue: 0,0:41:53.68,0:41:56.30,Default,,0000,0000,0000,,A ty chcesz być sławna. I dlatego kręcisz się wokół Hairatlia. Dialogue: 0,0:41:56.30,0:41:58.30,Default,,0000,0000,0000,,- Prawda?!\N- Nie. Dialogue: 0,0:41:58.98,0:42:05.22,Default,,0000,0000,0000,,Robię to samo co ty. Sama próbuję spełnić swoje marzenia. Staram się, Kenan. Dialogue: 0,0:42:05.22,0:42:11.84,Default,,0000,0000,0000,,Obaj jesteście kochani. Ale jedno jest faktem. Żaden z was nie jest w stanie pomóc mi zostać sławną piosenkarką. Dialogue: 0,0:42:11.84,0:42:13.84,Default,,0000,0000,0000,,A Hairatli może. Dialogue: 0,0:42:25.52,0:42:27.90,Default,,0000,0000,0000,,Nie złość się, on nie chcę by stało ci się coś złego. Dialogue: 0,0:42:28.64,0:42:30.64,Default,,0000,0000,0000,,On też nie ma dobrego planu. Dialogue: 0,0:42:31.20,0:42:33.20,Default,,0000,0000,0000,,A ty go masz? Dialogue: 0,0:42:47.16,0:42:50.38,Default,,0000,0000,0000,,Żeby to się mogło udać musimy myśleć w ten sam sposób. Dialogue: 0,0:42:50.38,0:42:59.38,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli zobaczymy ją z Kenanem nie będziemy zadawać pytań, a tylko się upewnimy. Dialogue: 0,0:42:59.38,0:43:01.38,Default,,0000,0000,0000,,Zrozumiałeś? Mój bracie…? Dialogue: 0,0:43:14.88,0:43:16.88,Default,,0000,0000,0000,,Proszę się tutaj zatrzymać. Dialogue: 0,0:43:16.88,0:43:19.52,Default,,0000,0000,0000,,Ale jeszcze nie dojechaliśmy na miejsce. Dialogue: 0,0:43:21.30,0:43:24.76,Default,,0000,0000,0000,,Przejdę się.\NPogoda jest dzisiaj wspaniała. Dziękuję. Dialogue: 0,0:43:27.24,0:43:29.24,Default,,0000,0000,0000,,Do widzenia. Dialogue: 0,0:43:47.40,0:43:49.40,Default,,0000,0000,0000,,Elif? Dialogue: 0,0:44:04.84,0:44:09.78,Default,,0000,0000,0000,,- Przyjaźniłaś się z Mertem?\N- Tak... A ty? Dialogue: 0,0:44:09.78,0:44:11.78,Default,,0000,0000,0000,,Ja? Dialogue: 0,0:44:13.04,0:44:16.04,Default,,0000,0000,0000,,Ja jestem przyjacielem jego brata. Dialogue: 0,0:44:19.88,0:44:21.88,Default,,0000,0000,0000,,Trudno w to uwierzyć. Ale… Dialogue: 0,0:44:23.46,0:44:26.10,Default,,0000,0000,0000,,Codziennie dookoła widzimy tyle okropieństw. Dialogue: 0,0:44:27.78,0:44:30.92,Default,,0000,0000,0000,,Ale kiedy sami ich doświadczamy… Dialogue: 0,0:44:33.04,0:44:36.72,Default,,0000,0000,0000,,W każdym bądź razie ja nie mogę długo tu zostać. Dialogue: 0,0:44:37.10,0:44:39.52,Default,,0000,0000,0000,,To o czym rozmawialiśmy przez telefon… Dialogue: 0,0:44:44.56,0:44:50.72,Default,,0000,0000,0000,,Pan ma na imię Ezel?\NPanie Ezel, proszę posłuchać. Dialogue: 0,0:44:50.72,0:44:53.50,Default,,0000,0000,0000,,Biorę odpowiedzialność za przekazanie panu tych dokumentów. Dialogue: 0,0:44:53.50,0:44:57.12,Default,,0000,0000,0000,,Za to grozi jakieś 10 lat więzienia. Rozumie pan? Dialogue: 0,0:45:00.24,0:45:03.12,Default,,0000,0000,0000,,W takim razie dlaczego mi je dajesz? Dialogue: 0,0:45:05.18,0:45:09.10,Default,,0000,0000,0000,,Mijają dwa tygodnie odkąd… Mert... Dialogue: 0,0:45:11.68,0:45:13.68,Default,,0000,0000,0000,,…odszedł. Dialogue: 0,0:45:14.72,0:45:17.80,Default,,0000,0000,0000,,Patrząc na nas z boku, co nas oboje łączy? Dialogue: 0,0:45:19.28,0:45:21.28,Default,,0000,0000,0000,,Nie wiem. Co? Dialogue: 0,0:45:25.66,0:45:29.04,Default,,0000,0000,0000,,Oboje mamy zapuchnięte oczy, panie Ezel. Dialogue: 0,0:45:29.04,0:45:32.32,Default,,0000,0000,0000,,Oboje codziennie wylewamy łzy. Dialogue: 0,0:46:17.16,0:46:19.16,Default,,0000,0000,0000,,Nie pokpij planu. Dialogue: 0,0:46:25.92,0:46:27.92,Default,,0000,0000,0000,,To nie kieszonkowe, człowieku. Dialogue: 0,0:46:27.92,0:46:29.92,Default,,0000,0000,0000,,Wsadź to tutaj. Dialogue: 0,0:46:35.36,0:46:40.48,Default,,0000,0000,0000,,Ja pierdolę, weź to ode mnie. Inaczej sam odstrzelę sobie dupsko, Ali. Dialogue: 0,0:46:47.24,0:46:49.24,Default,,0000,0000,0000,,Gdzie oni są? Dialogue: 0,0:46:49.24,0:46:53.00,Default,,0000,0000,0000,,Niedaleko jest elegancka kafejka. Może tam. Dialogue: 0,0:46:54.84,0:46:58.92,Default,,0000,0000,0000,,- Może?\N- Skąd mam wiedzieć? Tak mi się wydaje. Dialogue: 0,0:47:00.30,0:47:02.30,Default,,0000,0000,0000,,Sprawdźmy w co mnie wpakowałeś. Dialogue: 0,0:47:02.60,0:47:05.14,Default,,0000,0000,0000,,To ostatni raz. Obiecuję. Dialogue: 0,0:47:23.60,0:47:26.02,Default,,0000,0000,0000,,Nieruchomości Ayhan, słucham. Dialogue: 0,0:47:42.44,0:47:46.02,Default,,0000,0000,0000,,Kaya, to ty synku? Kaya? Dialogue: 0,0:48:35.64,0:48:38.98,Default,,0000,0000,0000,,Nie ma ich tu. Wydaje się, że się myliłem. Dialogue: 0,0:48:39.36,0:48:42.14,Default,,0000,0000,0000,,Nie usiądą tu na oczach wszystkich. Dialogue: 0,0:48:42.14,0:48:47.32,Default,,0000,0000,0000,,Są gdzieś ukryci przed spojrzeniami innych. Geniuszu… Dialogue: 0,0:48:49.42,0:48:51.80,Default,,0000,0000,0000,,Sprawdźmy co dzieję się na górze. Dialogue: 0,0:49:01.08,0:49:05.94,Default,,0000,0000,0000,,W czym mogę pomóc? Ta część jest zamknięta. Proszę usiąść w tamtej części. Dialogue: 0,0:49:06.04,0:49:11.08,Default,,0000,0000,0000,,- Mamy spotkanie z panem Kenanem.\N- Rozumiem. Zapraszam. Dialogue: 0,0:49:47.44,0:49:55.80,Default,,0000,0000,0000,,- Nie dzwoń do mnie więcej.\N- Tak, jestem złym. Zły kiedy ktoś myśli tylko o sobie. Dialogue: 0,0:49:55.80,0:49:59.14,Default,,0000,0000,0000,,Zwłaszcza jeśli ten ktoś jest po stronie wroga. Dialogue: 0,0:50:08.64,0:50:10.64,Default,,0000,0000,0000,,Mama? Dialogue: 0,0:50:21.20,0:50:23.20,Default,,0000,0000,0000,,Co jest? Dialogue: 0,0:50:24.12,0:50:26.12,Default,,0000,0000,0000,,Twój telefon wibruje. Dialogue: 0,0:50:27.60,0:50:29.60,Default,,0000,0000,0000,,Wyłącz, poczekam. Dialogue: 0,0:50:32.08,0:50:35.04,Default,,0000,0000,0000,,Twój telefon! Oszalałeś? Wyłącz go! Dialogue: 0,0:50:35.04,0:50:39.80,Default,,0000,0000,0000,,Can dzwoni. Co mam zrobić? To mój syn. Zaraz wracam. Dialogue: 0,0:50:54.80,0:50:59.04,Default,,0000,0000,0000,,Jesteśmy na miejscu. Sprowadziłem go tu. Dialogue: 0,0:51:02.00,0:51:05.26,Default,,0000,0000,0000,,Teraz mogę wyjść. Ja wychodzę, ty rób co chcesz z Alim. Dialogue: 0,0:51:54.52,0:51:58.24,Default,,0000,0000,0000,,Wkrótce wrócę. Bądź grzecznym chłopcem, dobrze? Dialogue: 0,0:52:10.00,0:52:13.76,Default,,0000,0000,0000,,- Bardzo mi przykro, wujku Mumtaz.\N- Co mam odpowiedzieć? Dialogue: 0,0:52:14.04,0:52:17.56,Default,,0000,0000,0000,,- Że mnie też jest przykro?\N- Nie. Dialogue: 0,0:52:19.72,0:52:27.32,Default,,0000,0000,0000,,Teraz wiesz o wszystkim. Nie jestem najlepszym człowiekiem. Dialogue: 0,0:52:28.94,0:52:31.44,Default,,0000,0000,0000,,- Nie oddam.\N- Co? Dialogue: 0,0:52:32.56,0:52:39.60,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli przyszłaś zabrać Cana, nie uda ci się. Teraz mam wnuka. Nikomu go nie oddam. Dialogue: 0,0:52:42.00,0:52:44.66,Default,,0000,0000,0000,,- Cieszę się.\N- Co…? Dialogue: 0,0:52:45.52,0:52:48.96,Default,,0000,0000,0000,,Jestem szczęśliwa, że ktoś tak bardzo się o niego troszczy. Dialogue: 0,0:52:48.96,0:52:52.60,Default,,0000,0000,0000,,Stracił wiele czasu. Opuścił sporo lekcji szkolnych. Dialogue: 0,0:52:52.60,0:52:59.40,Default,,0000,0000,0000,,Poślemy go tu do szkoły. O wszystko zadbamy. Nie robię tego dla ciebie. Dialogue: 0,0:53:01.32,0:53:05.10,Default,,0000,0000,0000,,Ani dla ciebie. Ani nawet nie dla Omera. Dialogue: 0,0:53:05.10,0:53:09.76,Default,,0000,0000,0000,,- Tobię to dla swojego wnuka.\N- Dziękuję, wujku Mumtaz. Dialogue: 0,0:53:14.24,0:53:16.24,Default,,0000,0000,0000,,To są jego ubrania. Dialogue: 0,0:53:19.84,0:53:24.58,Default,,0000,0000,0000,,Spisałam na co jest uczulony. Podawaj mu lekarstwa. Jeśli się rozchoruje, tutaj są recepty. Dialogue: 0,0:53:24.58,0:53:30.08,Default,,0000,0000,0000,,Na samym dole jest mój numer. Dzwoń jeśli czegoś będziesz potrzebował. Przyjadę natychmiast. O każdej porze. Dialogue: 0,0:53:46.92,0:53:48.92,Default,,0000,0000,0000,,Zaczekaj. Dialogue: 0,0:53:51.52,0:53:56.86,Default,,0000,0000,0000,,Zostawisz tak po prostu swojego syna? Z jedną walizką? To wszystko? Dialogue: 0,0:53:58.62,0:54:03.04,Default,,0000,0000,0000,,Moje dzieciństwo tak właśnie wyglądało. Mieściło się w jednej walizce. Dialogue: 0,0:54:03.84,0:54:06.34,Default,,0000,0000,0000,,Ale nie miałam ojca takiego jakim ty jesteś. Dialogue: 0,0:54:06.34,0:54:10.76,Default,,0000,0000,0000,,- Can będzie przy tobie bezpieczny.\N- Co z ciebie za matka? Dialogue: 0,0:54:10.76,0:54:17.74,Default,,0000,0000,0000,,Potrafisz tak po prostu zostawić własne dziecko? To nie jest w porządku. Jak możesz go zostawić? Dialogue: 0,0:54:17.74,0:54:21.40,Default,,0000,0000,0000,,- Wydaje ci się, że to proste…?\N- Więc dlaczego to robisz? Dialogue: 0,0:54:25.50,0:54:30.16,Default,,0000,0000,0000,,Bo nie wiem co się ze mną stanie. Nie wiem co by się stało z moim synem, jeśli by przy mnie został. Dialogue: 0,0:54:30.16,0:54:35.68,Default,,0000,0000,0000,,Nie wiem co ze mną będzie, kiedy stąd teraz odejdę. Dialogue: 0,0:54:47.88,0:54:50.74,Default,,0000,0000,0000,,Byliśmy tam, proszę pana. Dobranoc. Dialogue: 0,0:54:56.52,0:54:59.08,Default,,0000,0000,0000,,No i co zrobiłeś z Alim? Dialogue: 0,0:54:59.24,0:55:01.24,Default,,0000,0000,0000,,Następnym razem, panie Cengiz. Dialogue: 0,0:55:04.96,0:55:09.00,Default,,0000,0000,0000,,On ma w sobie nieporównywalnie więcej człowieczeństwa niż ty. Dialogue: 0,0:55:09.00,0:55:17.12,Default,,0000,0000,0000,,- To dlaczego jest pan w tym samochodzie? Ze mną…\N- Zawozisz mnie na miejsce spotkania. Ale ty zostaniesz w aucie. Dialogue: 0,0:55:18.60,0:55:20.60,Default,,0000,0000,0000,,Może pan tutaj wysiąść. Dialogue: 0,0:55:22.70,0:55:26.96,Default,,0000,0000,0000,,Próbowałem mu powiedzieć, że nie zostawisz mnie w spokoju. Dialogue: 0,0:55:27.64,0:55:34.98,Default,,0000,0000,0000,,Kto wie, panie Cengiz. Partnerstwa i przyjaźnie się rozsypują. Dialogue: 0,0:55:36.20,0:55:38.20,Default,,0000,0000,0000,,Nawet wtedy to ja wygrywam. Dialogue: 0,0:55:38.20,0:55:43.12,Default,,0000,0000,0000,,Ale bez obaw. Na szczęście ciebie nie będzie ze mną łączyło ani partnerstwo, ani przyjaźń. Dialogue: 0,0:55:43.56,0:55:49.36,Default,,0000,0000,0000,,Jest pan bardzo zabawny, panie Cengiz. Skąd u pana przekonanie, że jest pan lepszy ode mnie? Dialogue: 0,0:55:50.18,0:55:54.32,Default,,0000,0000,0000,,Mam jeden palec więcej od ciebie. Dialogue: 0,0:56:02.98,0:56:08.96,Default,,0000,0000,0000,,Zmieniłem zdanie. Postanowiłem współpracować z Kenanem. Ten człowiek mnie wybrał. Dialogue: 0,0:56:09.20,0:56:12.92,Default,,0000,0000,0000,,- Kiedy?\N- Jak to kiedy, Ezel! Dialogue: 0,0:56:14.62,0:56:19.48,Default,,0000,0000,0000,,Powiedziałem ci. Ty mnie nie słuchasz! Do ciebie to nie dociera! Dialogue: 0,0:56:19.48,0:56:22.10,Default,,0000,0000,0000,,Kiedy przekazywałeś papiery rozwodowe? Dialogue: 0,0:56:22.36,0:56:27.00,Default,,0000,0000,0000,,- Wtedy to to się zaczęło.\N- Oczywiście, że to był początek. Dialogue: 0,0:56:31.44,0:56:35.52,Default,,0000,0000,0000,,Oczywiście, że to ty jesteś zdrajcą. Co ja sobie myślałem? Dialogue: 0,0:56:35.52,0:56:42.96,Default,,0000,0000,0000,,Że nawet ty masz jakieś granice podłości. Nawet ty nie zrobisz dwa razy tego samego. Dialogue: 0,0:56:43.80,0:56:45.80,Default,,0000,0000,0000,,Jak mogłeś, Cengiz? Dialogue: 0,0:56:46.16,0:56:49.84,Default,,0000,0000,0000,,Jak mogłeś ponownie zaprzedać diabłu swoją duszę? Dialogue: 0,0:56:49.84,0:56:55.10,Default,,0000,0000,0000,,A jak ty patrzysz na ten świat, Ezel? Co ty myślałeś, Ezel…? Dialogue: 0,0:56:55.10,0:56:57.62,Default,,0000,0000,0000,,Jesteś zaskoczony, że znowu mogłem cię sprzedać. Na jakim świecie ty żyjesz? Dialogue: 0,0:56:57.62,0:57:02.76,Default,,0000,0000,0000,,Nie tylko ja. Ale wszyscy jesteśmy sprzedajni. Wszyscy to robimy. Dialogue: 0,0:57:03.82,0:57:08.52,Default,,0000,0000,0000,,Przypomnij sobie ten wieczór, kiedy Kenan został wyprowadzony w pole. Dialogue: 0,0:57:08.52,0:57:11.60,Default,,0000,0000,0000,,Przypomnij sobie tamten dzień. Był tam ktoś jeszcze. Dialogue: 0,0:57:11.60,0:57:18.84,Default,,0000,0000,0000,,Człowiek, który stracił kobietę, którą kochał. Stracił swojego syna. Stracił swoich przyjaciół. Dialogue: 0,0:57:19.60,0:57:25.38,Default,,0000,0000,0000,,Pomyśl o nim. O człowieku bez grosza przy duszy. Nie marzył nawet, że mu się poszczęści. Dialogue: 0,0:57:26.70,0:57:30.80,Default,,0000,0000,0000,,Przywołaj go w myślach stojącego przed tobą, uśmiechającego się. Dialogue: 0,0:57:31.00,0:57:38.40,Default,,0000,0000,0000,,On grał swoją rolę, ale na końcu to on był tym, którego nikt nie kocha. Dialogue: 0,0:57:39.36,0:57:43.28,Default,,0000,0000,0000,,Eysan nigdy nic dla mnie nie zrobiła. Ale dla ciebie… Dialogue: 0,0:57:43.28,0:57:45.76,Default,,0000,0000,0000,,Dla ciebie ona zrobiła wszystko, Ezel. Dialogue: 0,0:57:45.76,0:57:50.44,Default,,0000,0000,0000,,Pomyśl o człowieku, który wie, że nigdy już nie zdoła wygrać. Dialogue: 0,0:57:52.42,0:57:55.50,Default,,0000,0000,0000,,Jak mogłem sprzedać diabłu swoją duszę? Dialogue: 0,0:57:56.40,0:58:00.16,Default,,0000,0000,0000,,Ponieważ szatan traktował mnie lepiej niż wy. Dialogue: 0,0:58:03.76,0:58:05.76,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedany za klucz hotelowy. Dialogue: 0,0:58:13.12,0:58:15.12,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedany za łóżko. Dialogue: 0,0:58:19.08,0:58:21.08,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedany za ciepłą wodę. Dialogue: 0,0:58:27.94,0:58:30.20,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedany szatanowi za garnitur. Dialogue: 0,0:58:43.32,0:58:45.32,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedany za przyjemny zapach. Dialogue: 0,0:58:55.92,0:58:59.56,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedałem duszę za wzrok kobiety patrzącej na mnie z zainteresowaniem. Dialogue: 0,0:59:01.32,0:59:03.32,Default,,0000,0000,0000,,Panie Cengiz, zapraszam. Dialogue: 0,0:59:03.62,0:59:07.12,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedany za wymawianie z szacunkiem mojego imienia przez obsługę. Dialogue: 0,0:59:07.24,0:59:11.12,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedałem swoją duszę dla kilku przyjaznych słów, Ezel. Dialogue: 0,0:59:25.44,0:59:27.44,Default,,0000,0000,0000,,Potrzebuję cię, Cengiz. Dialogue: 0,0:59:28.52,0:59:30.52,Default,,0000,0000,0000,,Tak, wiem. Dialogue: 0,0:59:31.22,0:59:36.00,Default,,0000,0000,0000,,Z powodu Ramiza, Ezela. Dlatego mnie potrzebujesz. Dialogue: 0,0:59:36.04,0:59:42.66,Default,,0000,0000,0000,,Nie, nie zrozumiałeś mnie. Potrzebuję cię dla ciebie samego. Kogoś, kto myśli tak jak ty. Dialogue: 0,0:59:42.68,0:59:48.32,Default,,0000,0000,0000,,Potrzebuję twojego umysłu. Jesteś jednym z najmądrzejszych ludzi jakich poznałem. Dialogue: 0,0:59:48.32,0:59:52.02,Default,,0000,0000,0000,,Mówię poważnie. Do tego nienawidzisz biedy. Dialogue: 0,0:59:52.40,0:59:58.42,Default,,0000,0000,0000,,Nie ufasz tym, którzy mówią, że im na bogactwie nie zależy.\NNie boisz się walczyć o to, czego chcesz. Dialogue: 0,0:59:58.82,1:00:02.92,Default,,0000,0000,0000,,Uwielbiasz gry. Nie wstydzisz się być sobą. Dialogue: 0,1:00:05.18,1:00:10.76,Default,,0000,0000,0000,,Spójrz na siebie. Jesteś wspaniałym mężczyzną, Cengiz. Wyjątkowym człowiekiem. Dialogue: 0,1:00:11.04,1:00:15.08,Default,,0000,0000,0000,,Czego chcesz? To ma być niemoralna propozycja? Dialogue: 0,1:00:15.56,1:00:19.12,Default,,0000,0000,0000,,Bardzo niemoralna. Chodź ze mną. Dialogue: 0,1:00:22.12,1:00:26.60,Default,,0000,0000,0000,,Uważasz, że żeby kogoś kupić diabeł musi go oszukać? Nie. Dialogue: 0,1:00:26.60,1:00:32.72,Default,,0000,0000,0000,,Sprzedałem swoją duszę za pieniądze. Sprzedałem swoją duszę za silnik z 300 końmi mechanicznymi. Dialogue: 0,1:00:32.80,1:00:37.30,Default,,0000,0000,0000,,Gazu. Jedź szybciej. Dodaj gazu. Dialogue: 0,1:00:45.20,1:00:48.86,Default,,0000,0000,0000,,Już pierwszego dnia ci powiedziałem, że twoje miejsce jest przy mnie. Dialogue: 0,1:00:57.40,1:01:04.44,Default,,0000,0000,0000,,Tak jest tam biblioteka. Piękne biurko do pracy. Cztery sypialnie, trzy łazienki. Dialogue: 0,1:01:04.44,1:01:07.26,Default,,0000,0000,0000,,Basen, garaż, dwa samochody. Dialogue: 0,1:01:07.28,1:01:09.28,Default,,0000,0000,0000,,Jak mogłem zaprzedać duszę diabłu? Dialogue: 0,1:01:09.28,1:01:14.94,Default,,0000,0000,0000,,Biuro na samym szczycie. Karta członkowska do ekskluzywnego klubu. Dialogue: 0,1:01:15.08,1:01:18.16,Default,,0000,0000,0000,,Pokój do pracy jest na górze. Luksusowe hotele. Dialogue: 0,1:01:18.16,1:01:20.16,Default,,0000,0000,0000,,Za ile ją sprzedałem? Dialogue: 0,1:01:21.80,1:01:27.10,Default,,0000,0000,0000,,Kino domowe. Ubezpieczenie na życie. Szafa pełna markowych ubrań. Dialogue: 0,1:01:27.40,1:01:32.32,Default,,0000,0000,0000,,Bilety lotnicze. Tyle kobiet ile tylko chcesz. Dialogue: 0,1:01:33.78,1:01:39.30,Default,,0000,0000,0000,,Domek w Cannes. Stolik w Las Vegas. Jacht w Miami. Dialogue: 0,1:01:39.30,1:01:41.30,Default,,0000,0000,0000,,Dlaczego sprzedałem duszę? Dialogue: 0,1:01:41.86,1:01:43.86,Default,,0000,0000,0000,,Daję ci to wszystko. Dialogue: 0,1:01:46.20,1:01:50.40,Default,,0000,0000,0000,,Ale wiem, że ty nigdy nie zdradzisz swoich przyjaciół. Dialogue: 0,1:01:51.64,1:01:54.76,Default,,0000,0000,0000,,A to wszystko to jedynie zabawki. Dialogue: 0,1:01:54.76,1:01:57.68,Default,,0000,0000,0000,,Mimo to zrobiłem to wszystko dla ciebie. Dialogue: 0,1:01:57.68,1:02:01.42,Default,,0000,0000,0000,,Zostawisz to wszystko? Nie chcesz pozbyć się cierpienia? Dialogue: 0,1:02:01.42,1:02:06.24,Default,,0000,0000,0000,,Wszystkich tych wyrzutów sumienia. Niespełnionej miłości. Dialogue: 0,1:02:06.24,1:02:09.68,Default,,0000,0000,0000,,Całego tego strachu, niepokoju, desperacji. Dialogue: 0,1:02:09.68,1:02:14.72,Default,,0000,0000,0000,,Wszystkich tych ogromnych przeciwieństw. Od rana do zmierzchu. Dialogue: 0,1:02:14.72,1:02:20.82,Default,,0000,0000,0000,,Tego bólu, który odczuwasz całe swoje życie. Nie chcesz się tego wszystkiego pozbyć? Wszystkiego od razu… Dialogue: 0,1:02:47.44,1:02:49.44,Default,,0000,0000,0000,,Kto by tego nie chciał, Ezel? Dialogue: 0,1:02:49.44,1:02:53.68,Default,,0000,0000,0000,,Kto nie chce pozbyć się bólu? Trosk…? Dialogue: 0,1:02:54.60,1:02:58.60,Default,,0000,0000,0000,,Zaprzedałem swoją duszę. Uważasz, że jest ktoś kto by się nie zgodził? Dialogue: 0,1:02:58.60,1:03:02.14,Default,,0000,0000,0000,,Każdy, Ezel. Każdy człowiek zrobiłby to samo. Dialogue: 0,1:03:02.14,1:03:10.68,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli pewnego dnia pojawiłby się tak hojny diabeł, każdy z nas bez wyjątku sprzedałby swoją duszę. My wszyscy. Dialogue: 0,1:03:11.58,1:03:18.80,Default,,0000,0000,0000,,A Eysan? Byłeś gotów zrobić dla niej wszystko. Kochałeś ją. Dialogue: 0,1:03:18.80,1:03:24.98,Default,,0000,0000,0000,,Nie powiedziałem, że obyło się bez kosztów. Eysan i tak zresztą straciłem. Uważasz mnie za idiotę? Dialogue: 0,1:03:26.96,1:03:31.52,Default,,0000,0000,0000,,Nie sprzedałem Kenanowi jedynie swojej duszy. Sprzedałem też szatanowi Eysan. Dialogue: 0,1:03:35.32,1:03:37.32,Default,,0000,0000,0000,,Nie możesz. Dialogue: 0,1:03:43.16,1:03:45.96,Default,,0000,0000,0000,,To nie ja zrobiłem. On to zrobił. Dialogue: 0,1:03:51.96,1:03:53.96,Default,,0000,0000,0000,,Panie Ezel? Dialogue: 0,1:03:54.82,1:04:04.14,Default,,0000,0000,0000,,Ja także mam słaby punkt. Tak jak ty i Cengiz. Ja także zacząłem się interesować Eysan. Dialogue: 0,1:04:04.14,1:04:10.74,Default,,0000,0000,0000,,Nie będę kłamał. Ona mi się podoba. Dialogue: 0,1:04:11.28,1:04:14.56,Default,,0000,0000,0000,,Zobaczymy gdzie was doprowadził Cengiz. Dialogue: 0,1:04:14.56,1:04:20.36,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli nie dostarczysz mi Ramiza, nie będę w stanie uwolnić się od się swojego słabego punktu. Dialogue: 0,1:04:33.96,1:04:37.94,Default,,0000,0000,0000,,- Co mam zrobić?\N- Zaproś Ramiza na wycieczkę. Dialogue: 0,1:04:37.94,1:04:41.58,Default,,0000,0000,0000,,Na ulicy Leblebici zostaw go w samochodzie. Dialogue: 0,1:04:42.08,1:04:45.36,Default,,0000,0000,0000,,Dam ci dokładnie znać, w którym miejscu na tej ulicy zostawić auto. Dialogue: 0,1:04:45.36,1:04:49.20,Default,,0000,0000,0000,,Ty pójdziesz do Eysan. Będzie na ciebie czekała w kawiarni. Dialogue: 0,1:04:49.64,1:04:52.98,Default,,0000,0000,0000,,Dziwne. Biedna kobieta będzie myślała, że to ty ją zaprosiłeś. Dialogue: 0,1:04:52.98,1:04:56.12,Default,,0000,0000,0000,,Będzie miała nadzieję, że powiesz jej coś ważnego. Dialogue: 0,1:04:56.12,1:04:59.02,Default,,0000,0000,0000,,Coś o szczęśliwej rodzinie, czy coś takiego. Dialogue: 0,1:05:00.84,1:05:05.06,Default,,0000,0000,0000,,- A jeśli tego nie zrobię? \N- Dobrze wiesz co się stanie. Dialogue: 0,1:05:05.34,1:05:09.28,Default,,0000,0000,0000,,Krótce na ciele Eysan pojawi się mała, czerwona kropka. Dialogue: 0,1:05:10.36,1:05:19.80,Default,,0000,0000,0000,,Ta mała, czerwona kropka może zniknąć, a ty odzyskasz swoją księżniczkę. Osiągniemy swoje cele i… Dialogue: 0,1:05:51.56,1:05:53.56,Default,,0000,0000,0000,,Chcę cię o coś zapytać. Dialogue: 0,1:05:53.74,1:06:00.32,Default,,0000,0000,0000,,- Twój przyjaciel Celail jest godny zaufania?\N- Bardzo. Dialogue: 0,1:06:03.74,1:06:13.48,Default,,0000,0000,0000,,No proszę. Twoi krwiopijcy wrócili. To było do przewidzenia. I wrócą jeszcze raz. Po ciebie, Ramiz. Dialogue: 0,1:06:13.48,1:06:16.60,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli tu przyjdą, będą mieli na co popatrzeć. Dialogue: 0,1:06:22.40,1:06:27.60,Default,,0000,0000,0000,,Czuję się odpowiedzialny za to, co ci się przytrafiło. Dialogue: 0,1:06:30.22,1:06:35.00,Default,,0000,0000,0000,,Moi ludzie nie mieli wystarczająco trafnych informacji. Skąd mogłem wiedzieć, zgadzacie się? Dialogue: 0,1:06:35.44,1:06:39.36,Default,,0000,0000,0000,,Oczywiście. Skąd mogłeś wiedzieć… Dialogue: 0,1:06:40.22,1:06:45.00,Default,,0000,0000,0000,,Mamy problem. Selma… Selma została uprowadzona. Dialogue: 0,1:06:52.84,1:06:59.24,Default,,0000,0000,0000,,- Kto?! Kto uprowadził Selmę?!\N- Przysięgam, ja nic nie wiem. Dialogue: 0,1:06:59.44,1:07:03.66,Default,,0000,0000,0000,,Ja widziałam niewiele tamtej nocy. Sprzedaję klientom kwiaty przy wejściu. Dialogue: 0,1:07:03.66,1:07:06.22,Default,,0000,0000,0000,,Przyjechało dwóch mężczyzn. Podjechało autem i zabrali Selmę. Dialogue: 0,1:07:06.22,1:07:12.12,Default,,0000,0000,0000,,I nikt więcej jej nie widział. Zamieniła się w ptaka i odleciała, tak?! Dialogue: 0,1:07:12.88,1:07:17.68,Default,,0000,0000,0000,,Musimy coś zrobić. Jedźmy na policję, sprawdźmy szpitale. Zróbmy cokolwiek. Dialogue: 0,1:07:17.68,1:07:19.68,Default,,0000,0000,0000,,Nikt nigdzie nie pojedzie. Dialogue: 0,1:07:37.96,1:07:40.88,Default,,0000,0000,0000,,Co to jest? Z Selmą wszystko w porządku? Dialogue: 0,1:07:40.88,1:07:46.88,Default,,0000,0000,0000,,Uspokój się, dzieciaku. To kasyno, do którego pracownicy są sprowadzani niekoniecznie dobrowolnie. Dialogue: 0,1:07:47.08,1:07:51.08,Default,,0000,0000,0000,,Kto…? Kto jest właścicielem tego kasyna? Dialogue: 0,1:07:51.32,1:07:56.68,Default,,0000,0000,0000,,Kim są ci, którzy uprowadzili moją wokalistkę?! Kim oni są?! Kim?! Dialogue: 0,1:07:56.72,1:08:02.22,Default,,0000,0000,0000,,- To nikt z naszych ludzi, ale jeśli zapytasz gdzie to znalazłem…\N- Gdzie?! Dialogue: 0,1:08:02.84,1:08:08.04,Default,,0000,0000,0000,,- Znalazłem to przy pewnym przyjacielu.\N- Czyjego przyjaciela, Ramiz?! Czyjego? Dialogue: 0,1:08:08.34,1:08:11.52,Default,,0000,0000,0000,,Twojego przyjaciela, Kara Celaila. Dialogue: 0,1:08:11.70,1:08:15.36,Default,,0000,0000,0000,,Wiedziałem. Wiedziałem, że coś takiego może się stać. Dialogue: 0,1:08:16.44,1:08:20.28,Default,,0000,0000,0000,,Celail porwał Selmę…? Czy tak? Dialogue: 0,1:08:20.28,1:08:24.60,Default,,0000,0000,0000,,Tamci z kasyna to jego przyjaciele. Są teraz w hotelu w Bursie. Dialogue: 0,1:08:39.48,1:08:41.48,Default,,0000,0000,0000,,Usiądźcie. Zjemy coś. Dialogue: 0,1:08:44.16,1:08:46.16,Default,,0000,0000,0000,,Jak to? Nic nie zrobimy?! Dialogue: 0,1:08:47.34,1:08:49.34,Default,,0000,0000,0000,,Może powinniśmy tam kogoś wysłać. Dialogue: 0,1:08:49.34,1:08:56.82,Default,,0000,0000,0000,,Siadaj Ramiz! Jedz! Nigdzie nie pojedziemy o pustych żołądkach. Dialogue: 0,1:09:18.76,1:09:20.76,Default,,0000,0000,0000,,Tato? Dialogue: 0,1:09:25.00,1:09:27.00,Default,,0000,0000,0000,,Witaj, chłopcze. Dialogue: 0,1:09:30.60,1:09:32.60,Default,,0000,0000,0000,,A więc znalazłeś zdrajcę. Dialogue: 0,1:09:34.10,1:09:37.84,Default,,0000,0000,0000,,Dobra robota, dobra robota. Dialogue: 0,1:09:39.32,1:09:44.00,Default,,0000,0000,0000,,Mamy zaczynać od razu? Skąd ten pośpiech? Dialogue: 0,1:09:45.92,1:09:49.96,Default,,0000,0000,0000,,No tak. Dobrze. Jedziemy. Dialogue: 0,1:09:52.94,1:09:55.96,Default,,0000,0000,0000,,Ali, do ciebie. Dialogue: 0,1:10:03.16,1:10:05.16,Default,,0000,0000,0000,,Dokąd chcesz jechać? Dialogue: 0,1:10:06.10,1:10:08.82,Default,,0000,0000,0000,,Nie martw się. Niedługo wrócę. Dialogue: 0,1:10:08.82,1:10:11.66,Default,,0000,0000,0000,,Ale jest już bardzo późno. Może pojedziesz rano? Dialogue: 0,1:10:11.66,1:10:14.52,Default,,0000,0000,0000,,- Jakieś wątpliwości?\N- Nie… Dialogue: 0,1:10:14.64,1:10:16.64,Default,,0000,0000,0000,,Ostatnio za często wychodzisz, tato. Dialogue: 0,1:10:17.88,1:10:19.88,Default,,0000,0000,0000,,Nie martw się. Dialogue: 0,1:10:19.88,1:10:24.60,Default,,0000,0000,0000,,- Szybko się z tym uporam.\N- Ezel będzie z tobą? Dialogue: 0,1:10:24.88,1:10:28.48,Default,,0000,0000,0000,,Bez wątpienia. Będzie tam, będzie. Dialogue: 0,1:10:49.16,1:10:51.16,Default,,0000,0000,0000,,Dziękuję. Dialogue: 0,1:10:55.68,1:11:00.46,Default,,0000,0000,0000,,W hotelowej sali balowej jest dzisiaj przyjęcie. Peter i Margo tam poszli. Dialogue: 0,1:11:00.46,1:11:03.56,Default,,0000,0000,0000,,Napijmy się czegoś. Zamów jakieś wino. Dialogue: 0,1:11:12.60,1:11:15.12,Default,,0000,0000,0000,,- To cena za butelkę??\N- Nie, za kieliszek. Dialogue: 0,1:11:15.88,1:11:17.88,Default,,0000,0000,0000,,Rozum żeście postradali? Dialogue: 0,1:11:17.88,1:11:21.08,Default,,0000,0000,0000,,- Tevfik, co ty robisz?\N- Co JA robię…? Dialogue: 0,1:11:21.08,1:11:23.20,Default,,0000,0000,0000,,Wino zamówimy nieco później. Dialogue: 0,1:11:23.64,1:11:27.10,Default,,0000,0000,0000,,- Dlaczego na niego krzyczysz?\N- Nie krzyczałem. Wyrażałem niezadowolenie. Dialogue: 0,1:11:27.10,1:11:33.24,Default,,0000,0000,0000,,Krzyknąłeś na niego, Tevfik. Co się z tobą dzieje? Ktoś do ciebie dzwoni, a ty natychmiast zaczynasz dziwnie się zachowywać. Dialogue: 0,1:11:33.24,1:11:35.24,Default,,0000,0000,0000,,Nie, wszystko w porządku. Dialogue: 0,1:11:35.56,1:11:38.36,Default,,0000,0000,0000,,- To dobrze. No to jedz.\N- Jem, już dobrze. Dialogue: 0,1:11:40.02,1:11:42.52,Default,,0000,0000,0000,,- Ale ciągle bawisz się widelcem.\N- Na Boga! Dialogue: 0,1:11:42.52,1:11:46.32,Default,,0000,0000,0000,,Skąd mam wiedzieć, którym jeść? Przynieśli ich z pięćdziesiąt! Którego użyć?! Dialogue: 0,1:11:46.32,1:11:48.90,Default,,0000,0000,0000,,Jakby próbowali obsłużyć całą armię. A ja jestem tylko jeden! Dialogue: 0,1:11:48.90,1:11:56.88,Default,,0000,0000,0000,,Dlaczego po całym stole walają się te wszystkie noże i widelce?! Mam ich używać wszystkich na raz?!\NTak ma wyglądać moje życie?! W ten sposób?! Dialogue: 0,1:11:58.92,1:12:00.92,Default,,0000,0000,0000,,Chcesz ze mną zerwać, Tevfik? Dialogue: 0,1:12:01.00,1:12:08.82,Default,,0000,0000,0000,,Ja nie wiem jak się nimi posługiwać, Sebnem. Znam się na broni. Cholera, to właśnie w tym jestem dobry. Sam siebie oszukuję. Dialogue: 0,1:12:08.84,1:12:14.04,Default,,0000,0000,0000,,Myślami zawsze jestem gdzie indziej! Nie jestem tego rodzaju człowiekiem. Nie mogę tak żyć. Dialogue: 0,1:12:14.84,1:12:16.84,Default,,0000,0000,0000,,Zrozumiałam. W porządku. Dialogue: 0,1:12:19.32,1:12:26.56,Default,,0000,0000,0000,,Jakiego życia oczekujesz? Przyznaj. Chcesz się ze mną rozstać. Dialogue: 0,1:12:28.64,1:12:30.64,Default,,0000,0000,0000,,A ty tego chcesz? Dialogue: 0,1:12:32.26,1:12:34.26,Default,,0000,0000,0000,,A jest jakieś inne wyjście? Dialogue: 0,1:12:38.92,1:12:40.92,Default,,0000,0000,0000,,Jest. Dialogue: 0,1:12:46.20,1:12:48.20,Default,,0000,0000,0000,,Zatrzymaj się tutaj. Dialogue: 0,1:13:04.00,1:13:09.20,Default,,0000,0000,0000,,- Ty wyjdź. Ja poprowadzę.\N- W porządku. Dialogue: 0,1:13:17.32,1:13:19.32,Default,,0000,0000,0000,,Witaj, chłopcze. Dialogue: 0,1:13:52.80,1:13:58.44,Default,,0000,0000,0000,,Wkrótce będzie po wszystkim. Wszystko będzie dobrze. Dialogue: 0,1:14:03.92,1:14:05.92,Default,,0000,0000,0000,,Gdzie chcesz porozmawiać? Dialogue: 0,1:14:07.64,1:14:14.34,Default,,0000,0000,0000,,Ludzie Kenana są wszędzie. Nie możemy ryzykować. Dialogue: 0,1:14:15.80,1:14:19.02,Default,,0000,0000,0000,,Poszukamy jakieś odludnego miejsca, tak? Dialogue: 0,1:14:25.68,1:14:30.96,Default,,0000,0000,0000,,Nigdy mi tego nie powiedziałeś, Wuju. Co się wydarzyło pomiędzy tobą a Kenanem? Dialogue: 0,1:14:31.40,1:14:35.76,Default,,0000,0000,0000,,Mówisz o wszystkim tylko nie o tym. Dialogue: 0,1:14:38.24,1:14:42.22,Default,,0000,0000,0000,,Niech chociaż ta historia pozostanie nieopowiedziana. Dialogue: 0,1:14:45.52,1:14:47.52,Default,,0000,0000,0000,,To z powodu Selmy? Dialogue: 0,1:14:49.64,1:14:51.64,Default,,0000,0000,0000,,Zdradziłeś Kenana z jej powodu? Dialogue: 0,1:14:55.28,1:15:00.38,Default,,0000,0000,0000,,Mam rację, Wuju? To był powód twojej zdrady Kenana. Dialogue: 0,1:15:01.72,1:15:10.52,Default,,0000,0000,0000,,Posłuchaj, chłopcze... Istnieją rzeczy ważniejsze niż kłamstwa i prawda. Dialogue: 0,1:15:12.72,1:15:14.72,Default,,0000,0000,0000,,Powiedzieć ci coś? Dialogue: 0,1:15:15.82,1:15:23.54,Default,,0000,0000,0000,,Każdy dzień, cenię każdą minutę, chłopcze. I każdą sekundę. To jedyna moja prawda. Dialogue: 0,1:15:25.40,1:15:32.10,Default,,0000,0000,0000,,Nie dokończyłem porannej historii. Chcesz jej posłuchać? Dialogue: 0,1:15:33.22,1:15:36.40,Default,,0000,0000,0000,,Słucham, Wuju. Opowiadaj. Dialogue: 0,1:17:01.36,1:17:05.82,Default,,0000,0000,0000,,- I jak?\N- To prawda. Celail tam jest. Dialogue: 0,1:17:08.64,1:17:13.44,Default,,0000,0000,0000,,- Co ty dla mnie masz?\N- Właściciel hotelu przesyła ci pozdrowienia. Dialogue: 0,1:17:13.44,1:17:16.06,Default,,0000,0000,0000,,Wynajął Celailemu pokój. Dialogue: 0,1:17:17.08,1:17:21.24,Default,,0000,0000,0000,,- Które piętro?\N- No… To z apartamentem królewskim. Dialogue: 0,1:17:21.34,1:17:24.54,Default,,0000,0000,0000,,Selma też jest w tym apartamencie. Dialogue: 0,1:17:25.74,1:17:30.44,Default,,0000,0000,0000,,Apartament królewski… Z Selmą… Dialogue: 0,1:17:42.56,1:17:46.26,Default,,0000,0000,0000,,- Zaczekaj chwilę. Czegoś tu nie rozumiem.\N- Co takiego? Dialogue: 0,1:17:46.26,1:17:53.48,Default,,0000,0000,0000,,- Twoje przyjacielskie stosunki z Celailem się właśnie skończyły. \N- Dlaczego on z tobą zadziera? Z własnym przyjacielem. Dialogue: 0,1:18:01.28,1:18:08.26,Default,,0000,0000,0000,,- Chwileczkę, jeszcze jedno. Dlaczego Selma?\N- Dlaczego nie Nermin? Ona jest przecież bardziej popularna. Dialogue: 0,1:18:08.26,1:18:12.88,Default,,0000,0000,0000,,Młoda wokalistka. Ona tu nie wystąpiła, a więc on chce ją tylko dla siebie. Dialogue: 0,1:18:18.28,1:18:20.28,Default,,0000,0000,0000,,Które drzwi…? Dialogue: 0,1:18:23.18,1:18:26.96,Default,,0000,0000,0000,,- Będę tu zamknięta?\N- A co? Nudzisz się? Dialogue: 0,1:18:27.52,1:18:30.68,Default,,0000,0000,0000,,- No bo… Said powiedział…\N- Tak? Dialogue: 0,1:18:41.26,1:18:44.06,Default,,0000,0000,0000,,- Said...\N- Said, pomóż mi. Dialogue: 0,1:18:46.28,1:18:51.90,Default,,0000,0000,0000,,- Co się dzieje, Said?\N- Porwałeś tę kobietę. Dialogue: 0,1:18:55.00,1:18:59.72,Default,,0000,0000,0000,,- Popełniłeś błąd wielki.\N- Porwałem? Ona sama tego chciała. Dialogue: 0,1:18:59.72,1:19:02.24,Default,,0000,0000,0000,,Uprowadziłem…? Sama chciała ze mną uciec. Dialogue: 0,1:19:02.24,1:19:04.24,Default,,0000,0000,0000,,- Nie było tak?\N- To kłamstwo! Dialogue: 0,1:19:04.72,1:19:07.98,Default,,0000,0000,0000,,Zabrał mnie tu wbrew mojej woli. Porwał mnie! Dialogue: 0,1:19:07.98,1:19:11.60,Default,,0000,0000,0000,,- Dziewczyno, o czym ty mówisz…?\N- Stój. Cofnij się. Dialogue: 0,1:19:11.60,1:19:13.60,Default,,0000,0000,0000,,Do tyłu! Dialogue: 0,1:19:13.86,1:19:16.28,Default,,0000,0000,0000,,Chciałeś zrobić z Selmy gwiazdę? Dialogue: 0,1:19:16.28,1:19:26.48,Default,,0000,0000,0000,,Dlatego porwałeś ją z mego lokalu, aż do hotelu w Bursie? Dialogue: 0,1:19:26.52,1:19:28.52,Default,,0000,0000,0000,,Ty dwulicowy zdrajco! Dialogue: 0,1:19:28.72,1:19:34.64,Default,,0000,0000,0000,,Miałem cię za przyjaciela, sukinsynu… Dialogue: 0,1:19:34.98,1:19:38.52,Default,,0000,0000,0000,,Za kogo ty się uważasz? Za kogo? Dialogue: 0,1:19:38.60,1:19:44.28,Default,,0000,0000,0000,,Mówię prawdę, Said. Nikogo bym nie porywał. Nie jestem typem mężczyzny, który tak zdobywa kobietę. Dialogue: 0,1:19:44.28,1:19:46.28,Default,,0000,0000,0000,,- Spójrz na…\N- Nie ruszaj się! Dialogue: 0,1:20:17.36,1:20:22.88,Default,,0000,0000,0000,,- Niedługo wrócę, Wuju.\N- A ja? Powinienem pójść z tobą? Dialogue: 0,1:20:24.32,1:20:26.32,Default,,0000,0000,0000,,Nie, Wuju. Dialogue: 0,1:20:27.08,1:20:31.48,Default,,0000,0000,0000,,Tylko ja jestem w stanie stawić czoło tej ostatniej sprawie. Dialogue: 0,1:20:32.28,1:20:34.28,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze. Niech i tak będzie. Dialogue: 0,1:21:20.28,1:21:22.28,Default,,0000,0000,0000,,Pojechałam dzisiaj do Cana. Dialogue: 0,1:21:23.46,1:21:25.46,Default,,0000,0000,0000,,Nie, nic złego się nie dzieje. Dialogue: 0,1:21:26.12,1:21:30.32,Default,,0000,0000,0000,,Powinien tam zostać dopóki wszystko się nie skończy. Z najwspanialszą z możliwych rodzin. Dialogue: 0,1:21:32.72,1:21:34.72,Default,,0000,0000,0000,,Moja matka… Dialogue: 0,1:21:35.74,1:21:37.74,Default,,0000,0000,0000,,Nie jest z nią dobrze, Eysan. Dialogue: 0,1:22:09.88,1:22:13.04,Default,,0000,0000,0000,,A potem wyszłam. I wiesz co zrobiłam? Dialogue: 0,1:22:13.76,1:22:15.76,Default,,0000,0000,0000,,Nie płakałam. Dialogue: 0,1:22:15.76,1:22:18.28,Default,,0000,0000,0000,,Pojechałam kupić sukienkę. Chcesz ją zobaczyć? Dialogue: 0,1:22:26.10,1:22:29.12,Default,,0000,0000,0000,,- I jak?\N- Bardzo ładna. Dialogue: 0,1:22:30.82,1:22:35.20,Default,,0000,0000,0000,,- Chcesz, żebym się teraz przebrała i się w niej pokazał?\N- Nie, nie. Siadaj. Nigdzie nie idź. Dialogue: 0,1:22:36.84,1:22:41.32,Default,,0000,0000,0000,,- Może powinnam do niej nosić pasek.\N- Jutro rano pojedziemy go kupić. Dialogue: 0,1:22:41.48,1:22:46.56,Default,,0000,0000,0000,,- Naprawdę?\N- Oczywiście. Może pójdziemy też do kina. Dialogue: 0,1:22:46.56,1:22:48.82,Default,,0000,0000,0000,,Mamy wystarczająco pieniędzy? Dialogue: 0,1:22:48.82,1:22:52.36,Default,,0000,0000,0000,,- Wślizgniemy się niezauważeni.\N- Dobrze. Dialogue: 0,1:23:10.00,1:23:12.00,Default,,0000,0000,0000,,Zdradzę ci pewien sekret. Dialogue: 0,1:23:15.00,1:23:17.00,Default,,0000,0000,0000,,Mam już dość sekretów. Dialogue: 0,1:23:20.12,1:23:25.56,Default,,0000,0000,0000,,Ale to ważne. Jeśli mamy zacząć wszystko od nowa, musisz znać prawdę. Dialogue: 0,1:23:30.68,1:23:32.68,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze. Dialogue: 0,1:23:34.64,1:23:36.64,Default,,0000,0000,0000,,Prawda jest taka… Dialogue: 0,1:23:39.26,1:23:41.26,Default,,0000,0000,0000,,…że ja nie potrafię gotować. Dialogue: 0,1:24:40.64,1:24:43.66,Default,,0000,0000,0000,,Ale zawsze sprawiałaś wrażenie, że to potrafisz. Dialogue: 0,1:24:43.66,1:24:47.40,Default,,0000,0000,0000,,Parę przepisów z książek. Sama starłam się czegoś nauczyć. Dialogue: 0,1:24:47.40,1:24:52.58,Default,,0000,0000,0000,,- Cóż mogę powiedzieć… Będziemy musieli jadać na mieście.\N- Dobrze. Wspaniale. Dialogue: 0,1:24:53.04,1:24:57.34,Default,,0000,0000,0000,,Chodźmy więc. I zamówmy coś do domu. Dialogue: 0,1:25:03.16,1:25:05.16,Default,,0000,0000,0000,,No wstawaj. Dialogue: 0,1:25:20.20,1:25:22.20,Default,,0000,0000,0000,,Chodź. Dialogue: 0,1:26:08.96,1:26:10.96,Default,,0000,0000,0000,,Jak się domyśliłeś? Dialogue: 0,1:26:11.76,1:26:16.84,Default,,0000,0000,0000,,Bo bycie przy tobie jest niepowtarzalnym uczuciem. Dialogue: 0,1:26:18.86,1:26:24.10,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli Kenan ma na twoim punkcie obsesje, nie pozwoli ci odejść. Dialogue: 0,1:26:25.84,1:26:28.92,Default,,0000,0000,0000,,- Nienawidzę cię, Ezel.\N- Bardzo dobrze znam to uczucie. Dialogue: 0,1:26:28.92,1:26:33.46,Default,,0000,0000,0000,,Pogrywałam z wami od samego początku. Z tobą, Kenanem… Dialogue: 0,1:26:33.46,1:26:41.14,Default,,0000,0000,0000,,Z Cengizem… Z każdym. To dzięki tobie wkradł się w łaski Kenana, prawda? Dialogue: 0,1:26:41.56,1:26:45.64,Default,,0000,0000,0000,,Cengiz jest tam dzięki tobie. To przez ciebie mnie zdradził. Dialogue: 0,1:26:46.10,1:26:48.10,Default,,0000,0000,0000,,Miał tylko jeden warunek. Dialogue: 0,1:26:48.60,1:26:52.64,Default,,0000,0000,0000,,Powiedział, że się zgodzi, jeśli przekonają mnie do współpracy. Dialogue: 0,1:26:52.64,1:26:59.48,Default,,0000,0000,0000,,Kenan mu powiedział, że to ja wybrałam mu dom. Pewne rzeczy nie powinny być powierzane mężczyznom. Dialogue: 0,1:27:03.40,1:27:06.44,Default,,0000,0000,0000,,Celowo wtedy w hotelu wystawiłaś Kenana. Dialogue: 0,1:27:06.44,1:27:09.74,Default,,0000,0000,0000,,Chciałaś mu pokazać jaka jesteś silna? Dialogue: 0,1:27:09.74,1:27:15.56,Default,,0000,0000,0000,,Biedaczek… Po tym do niego poszłam, a on płakał jak dziecko. Dialogue: 0,1:27:15.64,1:27:22.20,Default,,0000,0000,0000,,Nie chciał przegrać. Powiedziałam mu wtedy, że nie przegrał. Wręcz przeciwnie. Wygrał szpiega doskonałego. Dialogue: 0,1:27:23.88,1:27:25.88,Default,,0000,0000,0000,,A Can? Dialogue: 0,1:27:25.88,1:27:31.92,Default,,0000,0000,0000,,Nie mam serca z kamienia, Ezel.\NPozostanie daleko od tego wszystkiego. Obiecuję. Dialogue: 0,1:27:33.88,1:27:38.52,Default,,0000,0000,0000,,Nieważne jak bardzo jestem zła. Ale jestem przecież matką. Dialogue: 0,1:27:40.46,1:27:42.46,Default,,0000,0000,0000,,No i oczywiście siostrą. Dialogue: 0,1:27:45.32,1:27:50.90,Default,,0000,0000,0000,,Byłaś ze mną tylko po to, żebym wystawił Ramiza? Zgadza się? Dialogue: 0,1:27:52.44,1:27:55.64,Default,,0000,0000,0000,,- To nie było proste.\N- A Mert? Dialogue: 0,1:27:57.46,1:28:01.48,Default,,0000,0000,0000,,Zamordowano Merta, Eysan! Jak mogłaś do tego dopuścić?! Dialogue: 0,1:28:01.48,1:28:07.56,Default,,0000,0000,0000,,Nie miałam z tym nic wspólnego. Nawet nie wiem, czy naprawdę go zamordowano. Dialogue: 0,1:28:07.56,1:28:11.62,Default,,0000,0000,0000,,Nie sądzę, że Kenan miał coś z tym wspólnego. Dialogue: 0,1:28:15.64,1:28:23.38,Default,,0000,0000,0000,,Ale z drugiej strony wtedy bylibyśmy kwita. Dialogue: 0,1:28:31.12,1:28:35.72,Default,,0000,0000,0000,,Jeśli jeszcze raz cokolwiek piśniesz słowem o moim bracie, tym razem… Dialogue: 0,1:28:36.80,1:28:39.52,Default,,0000,0000,0000,,- Tym razem…\N- Powiedz to! Powiedz! Co wtedy zrobisz? Dialogue: 0,1:28:39.52,1:28:42.62,Default,,0000,0000,0000,,Powiedz: to by zabiłaś mojego brata! Powiedz to! Dialogue: 0,1:28:44.96,1:28:48.84,Default,,0000,0000,0000,,Natychmiast się stąd wynoś! Wyjdź! Won! Dialogue: 0,1:29:11.32,1:29:13.32,Default,,0000,0000,0000,,Odebrałeś Wuja? Dialogue: 0,1:29:13.32,1:29:15.86,Default,,0000,0000,0000,,- Wszystko z nim w porządku\N- Wszystko dobrze. Dialogue: 0,1:29:15.86,1:29:20.74,Default,,0000,0000,0000,,A ty? Co z nią? Uciekła?\NNie zatrzymujesz jej? Dialogue: 0,1:29:23.72,1:29:25.72,Default,,0000,0000,0000,,Dobrze, już jedziemy. Dialogue: 0,1:29:33.80,1:29:38.32,Default,,0000,0000,0000,,Wuju, co mu powiedziałeś, że się domyślił? Dialogue: 0,1:29:40.24,1:29:44.94,Default,,0000,0000,0000,,Opowiedziałem mu historię, chłopcze. Po prostu opowiedziałem mu pewną historię. Dialogue: 0,1:29:48.92,1:29:59.96,Default,,0000,0000,0000,,Uwierz mi, nie ma w tym mojej winy. On mnie porwał. Tak bardzo się bałam. Dialogue: 0,1:30:04.08,1:30:08.20,Default,,0000,0000,0000,,Nie płacz, już dobrze. Nie płacz dziewczyno. Dialogue: 0,1:30:09.62,1:30:13.12,Default,,0000,0000,0000,,Widzisz? Nie potrafimy się tobą dzielić. Dialogue: 0,1:30:15.84,1:30:21.08,Default,,0000,0000,0000,,Nasz dziewczynka dorasta, staje się coraz bardziej popularna… Dialogue: 0,1:30:28.06,1:30:30.06,Default,,0000,0000,0000,,Dwa razy w tygodniu. Dialogue: 0,1:30:30.96,1:30:34.38,Default,,0000,0000,0000,,Nie mogę od razu pozbyć się Nerminy. Dialogue: 0,1:30:34.38,1:30:39.30,Default,,0000,0000,0000,,- Dwa wieczory w tygodniu scena będzie należała do ciebie.\N- Naprawdę? Dialogue: 0,1:30:40.08,1:30:44.36,Default,,0000,0000,0000,,Dziękuję. Dziękuję… Dialogue: 0,1:30:45.12,1:30:48.94,Default,,0000,0000,0000,,No dobrze, puść. Nie płacz już dziewczyno. Mam sporo pracy. Dialogue: 0,1:31:00.88,1:31:03.82,Default,,0000,0000,0000,,No dobrze, już nie płacz Selma. Dialogue: 0,1:31:08.28,1:31:10.28,Default,,0000,0000,0000,,No już. On poszedł. Dialogue: 0,1:31:20.04,1:31:24.08,Default,,0000,0000,0000,,Ale z ciebie numer. Powinnaś być aktorką, a nie piosenkarką. Dialogue: 0,1:31:24.08,1:31:29.08,Default,,0000,0000,0000,,Jak to zrobiłaś? Kiedy to zaplanowałaś? Jak przekonałaś Celaila? Dialogue: 0,1:31:34.16,1:31:36.44,Default,,0000,0000,0000,,Co? Co w tym złego? Dialogue: 0,1:31:41.68,1:31:50.38,Default,,0000,0000,0000,,„Zabierz mnie dzisiaj. Uciekniemy razem. Będę śpiewać tylko dla ciebie. Selma” Dialogue: 0,1:31:55.56,1:32:00.32,Default,,0000,0000,0000,,Skąd miałam wiedzieć, że go zabijesz. Tego nie było w planie. Dialogue: 0,1:32:00.72,1:32:05.08,Default,,0000,0000,0000,,Ja nie gram, Selma. Chcę dorwać Hairatli. Dialogue: 0,1:32:08.02,1:32:13.52,Default,,0000,0000,0000,,A, dzwonił Mesut, właściciel sklepu. Wie, że wyeliminowałeś Celaila. Dialogue: 0,1:32:14.10,1:32:21.68,Default,,0000,0000,0000,,Jest ci bardzo wdzięczny. Jego podopieczny zwrócił mu pieniądze. I powiedział, że więcej nie będzie go niepokoił. Dialogue: 0,1:32:24.30,1:32:28.40,Default,,0000,0000,0000,,Trzymaj. To twoja działka. Dziękuję. Dialogue: 0,1:32:37.40,1:32:39.40,Default,,0000,0000,0000,,Żałujesz? Dialogue: 0,1:32:54.12,1:32:59.32,Default,,0000,0000,0000,,Każdy dostał to, na czym mu zależało. A to znaczy, że nie ma problemu. Dialogue: 0,1:33:00.92,1:33:07.92,Default,,0000,0000,0000,,Zapamiętaj tę chwilę, mały. Kiedy masz do czynienia z kobietą, zastanów się dwa razy zanim cokolwiek zrobisz. Dialogue: 0,1:33:07.92,1:33:11.62,Default,,0000,0000,0000,,Ponieważ kobieta zawsze jest o krok przed tobą. Dialogue: 0,1:33:14.48,1:33:16.48,Default,,0000,0000,0000,,Dlaczego opowiadasz mi tę historię? Dialogue: 0,1:33:16.48,1:33:25.48,Default,,0000,0000,0000,,Selma nas za sobą pociągnęła. Zdaliśmy sobie z tego sprawę tamtego dnia, ale i tak nie przestaliśmy za nią podążać. Dialogue: 0,1:33:27.80,1:33:35.68,Default,,0000,0000,0000,,Ezel się nie podda. Na razie niczego nie zrobi, ale za jakiś czas będzie próbował udowodnić Eysan, że jest niewinny. Dialogue: 0,1:33:35.68,1:33:39.64,Default,,0000,0000,0000,,Chcesz się czegoś ode mnie nauczyć? „Chłopcze…” Dialogue: 0,1:33:39.64,1:33:43.04,Default,,0000,0000,0000,,- Tak. \N- Na to przyjdzie czas. Dialogue: 0,1:33:43.04,1:33:46.80,Default,,0000,0000,0000,,Najpierw pokaż mi jak zamierzasz powstrzymać Ezela przed próbami podejść do Eysan. Dialogue: 0,1:33:46.80,1:33:54.04,Default,,0000,0000,0000,,Jak go na stałe oddzielisz od Eysan? Pokaż mi. Potem skupię się na twojej nauce. Dialogue: 0,1:34:37.88,1:34:41.88,Default,,0000,0000,0000,,- Partnerze?\N- W końcu znalazłeś swoje miejsce, Cengiz. Dialogue: 0,1:34:41.88,1:34:44.46,Default,,0000,0000,0000,,Wy dwoje z całą pewnością na siebie zasługujecie. Dialogue: 0,1:34:44.46,1:34:47.90,Default,,0000,0000,0000,,Dzwonię właśnie w jej sprawie. Nie smuć się, przyjacielu. Dialogue: 0,1:34:48.58,1:34:52.16,Default,,0000,0000,0000,,Od kiedy ją zobaczyłem nie przestałem o niej myśleć. Dialogue: 0,1:34:52.56,1:34:56.80,Default,,0000,0000,0000,,Chcę ci powiedzieć, że ona nie jest odpowiednia dla ciebie. Jest idealna dla mnie. Dialogue: 0,1:34:57.00,1:35:02.48,Default,,0000,0000,0000,,Teraz znowu zdobędę Eysan.\NTy jesteś jedynie dodatkiem, Cengiz. Dialogue: 0,1:35:02.60,1:35:06.54,Default,,0000,0000,0000,,Ona teraz należy do Kenana. Zapomnij o niej. Dialogue: 0,1:35:06.54,1:35:09.98,Default,,0000,0000,0000,,Wiesz, Eysan kiedyś mnie zapytała kto zabił Bahar. Dialogue: 0,1:35:09.98,1:35:16.80,Default,,0000,0000,0000,,Uwierzyłaby ci, gdybym jej nie powiedział, że widziałem na własne oczy, że zabił ją Ezel. Dialogue: 0,1:35:20.16,1:35:22.16,Default,,0000,0000,0000,,Biedny Cengiz… Dialogue: 0,1:35:23.82,1:35:29.58,Default,,0000,0000,0000,,Byłeś przy mnie tylko z powodu kłamstwa. Wykorzystałeś cierpienie Eysan. Dialogue: 0,1:35:29.88,1:35:35.98,Default,,0000,0000,0000,,Ale bez obawy. Nasze rodzeństwo zabił Kenan. Dowiodę Eysan prawdy. Dialogue: 0,1:35:35.98,1:35:41.58,Default,,0000,0000,0000,,Naprawdę? Jesteś pewien? Po tym wszystkim co zrobiłem. Dialogue: 0,1:35:42.16,1:35:47.70,Default,,0000,0000,0000,,- Co takiego zrobiłeś?\N- Coś, z czym nie można mnie powiązać. Dialogue: 0,1:35:48.70,1:35:52.98,Default,,0000,0000,0000,,Spójrz na swoją rodzinę. Jeszcze raz. Żal mi cię. Dialogue: 0,1:36:10.52,1:36:12.52,Default,,0000,0000,0000,,„Kto zabił Merta?” Dialogue: 0,1:37:36.36,1:37:40.34,Default,,0000,0000,0000,,Zbudowano dwa domy po przeciwnych stronach. Dialogue: 0,1:37:40.34,1:37:44.62,Default,,0000,0000,0000,,Właściciel jednego z nich otworzył drzwi. Dialogue: 0,1:38:17.92,1:38:21.36,Default,,0000,0000,0000,,Ludzie zaczęli przechodzić przez te drzwi. Dialogue: 0,1:38:49.82,1:39:01.70,Default,,0000,0000,0000,,Pomocnicy, zarządzający, przyboczni wojownicy i ci, którzy po drodze się zagubili – wszyscy wejdą do tego domu. Dialogue: 0,1:40:08.64,1:40:12.00,Default,,0000,0000,0000,,Dwa domu po przeciwnych stronach rwącej rzeki. Dialogue: 0,1:40:12.66,1:40:15.88,Default,,0000,0000,0000,,Jeden to solidna rezydencja na wzgórzu. Dialogue: 0,1:40:16.78,1:40:20.68,Default,,0000,0000,0000,,Drugi to chata na zboczu wzgórza. Dialogue: 0,1:40:22.48,1:40:26.56,Default,,0000,0000,0000,,Który z tych domów przetrwa zawieruchę? Dialogue: 0,1:40:37.40,1:40:48.20,Default,,0000,0000,0000,,Tłumaczenie: E. Kolbrycka/ Napisy: Tureckie Seriale