0:00:01.989,0:00:03.677 Dobry wieczór, dobry wieczór. 0:00:03.677,0:00:07.314 Sobota, 21:00, robimy wprowadzenie[br]do niedzielnej medytacji, 0:00:07.314,0:00:11.314 która jest o 21:15 w niedzielę. 0:00:11.748,0:00:14.793 Zaprawa jest o 21:00 w sobotę. 0:00:15.209,0:00:17.176 Moi drodzy, [br]jutro jest Niedziela Palmowa, 0:00:17.176,0:00:20.818 więc są dwie Ewangelie:[br]wjazd Jezusa do Jerozolimy, 0:00:20.818,0:00:23.377 i druga, męka Jezusa Chrystusa. 0:00:23.457,0:00:26.457 Chciałbym, żebyśmy w medytacji[br]zrobili tę pierwszą, 0:00:26.457,0:00:31.033 z wjazdu Jezusa do Jerozolimy,[br]w trochę specyficzny sposób. 0:00:31.033,0:00:34.563 Posłuchajmy tego fragmentu, [br]a potem wam powiem, jak to zrobimy. 0:00:35.425,0:00:37.381 Z Ewangelii według św. Łukasza. 0:00:38.312,0:00:43.054 „Gdy przybliżył się do Betfage i Betanii, [br]ku górze zwanej Oliwną, 0:00:43.523,0:00:47.103 wysłał dwóch spośród swoich uczniów,[br]mówiąc: 0:00:47.256,0:00:52.217 «Idźcie do wsi, która jest naprzeciwko, [br]a wchodząc do niej, 0:00:52.217,0:00:55.526 znajdziecie uwiązane oślę, [br]którego nie dosiadał żaden człowiek. 0:00:56.041,0:00:58.189 Odwiążcie je i przyprowadźcie. 0:00:58.189,0:01:01.529 A gdyby was kto pytał: [br]„Dlaczego odwiązujecie?”, 0:01:01.529,0:01:04.500 tak powiecie: „Pan go potrzebuje”». 0:01:06.563,0:01:10.473 Wysłani poszli i znaleźli wszystko tak, [br]jak im powiedział. 0:01:10.473,0:01:14.253 A gdy odwiązywali oślę, [br]zapytali ich jego właściciele: 0:01:14.253,0:01:16.299 «Czemu odwiązujecie oślę?» 0:01:16.486,0:01:19.046 Odpowiedzieli: [br]«Pan go potrzebuje». 0:01:19.724,0:01:23.723 I przyprowadzili je do Jezusa, [br]a zarzuciwszy na nie swe płaszcze, 0:01:24.318,0:01:26.208 wsadzili na nie Jezusa. 0:01:26.511,0:01:29.275 Gdy jechał, słali swe płaszcze na drodze. 0:01:30.055,0:01:32.965 Zbliżał się już do zbocza Góry Oliwnej, 0:01:32.965,0:01:39.948 kiedy całe mnóstwo uczniów [br]zaczęło wielbić radośnie Boga 0:01:39.948,0:01:42.850 za wszystkie cuda, które widzieli. 0:01:42.850,0:01:45.189 I mówili głosem donośnym: 0:01:45.787,0:01:48.549 «Błogosławiony Król,[br]który przychodzi w imię Pańskie. 0:01:49.097,0:01:51.321 Pokój w niebie[br]i chwała na wysokościach». 0:01:52.024,0:01:55.084 Lecz niektórzy faryzeusze spośród tłumu [br]rzekli do Niego: 0:01:55.084,0:01:59.014 «Nauczycielu, zabroń tego swoim uczniom!» 0:01:59.014,0:02:05.076 Odrzekł: «Powiadam wam: [br]Jeśli ci umilkną, kamienie wołać będą»”. 0:02:06.765,0:02:12.931 Moi drodzy, ta Ewangelia często[br]jest interpretowana przez pryzmat tłumu. 0:02:13.154,0:02:17.327 Ten tłum, który kładzie płaszcze[br]przed Jezusem i Go wita radośnie, 0:02:17.327,0:02:21.127 to będzie ten sam tłum, który będzie[br]krzyczał u Piłata: „Ukrzyżuj!” 0:02:21.569,0:02:26.352 Skupiając się na tłumie, [br]widzimy tłum i jago porażki. 0:02:26.352,0:02:28.604 Widzimy też siebie i nasze porażki. 0:02:28.810,0:02:32.207 To, co chciałbym wam zaproponować, [br]to skupienie się na Jezusie. 0:02:32.964,0:02:36.346 Trochę w taki sposób, [br]jak sobie wyobrażam to, 0:02:37.235,0:02:40.198 co się mocno przebija[br]z tej Ewangelii u Jezusa. 0:02:40.366,0:02:42.706 Żeby to wytłumaczyć, [br]to chciałbym wam opowiedzieć 0:02:42.706,0:02:47.006 o innej mojej modlitwie, [br]jak sobie wyobrażałem, 0:02:47.361,0:02:53.413 jak Jezus przechodził chrzest w Jordanie. 0:02:54.298,0:02:58.298 Wyobraziłem sobie to, [br]że to wszystko było bardzo spokojne. 0:02:58.903,0:03:03.898 Jezus wchodzi,[br]jest chrzczony bez aplauzu ludzi. 0:03:03.898,0:03:06.148 Jest głos z nieba:[br]„To jest mój Syn umiłowany”, 0:03:06.148,0:03:09.978 ale on się rozchodzi w ludziach bez echa. 0:03:10.502,0:03:12.742 Nie ma wielkiego pobudzenia. 0:03:12.742,0:03:15.700 Nie ma wow.[br]Nie ma wynoszenia Jezusa na rękach. 0:03:16.992,0:03:21.686 Tak sobie wyobrażałem Jezusa [br]w czasie tej modlitwy. 0:03:22.646,0:03:25.298 Postanowiłem, [br]że w wyobraźni podejdę do Niego 0:03:25.298,0:03:28.440 i tak po prostu zagadam. 0:03:29.614,0:03:32.724 Pamiętam, że Jezus jakby odpowiedział: 0:03:32.724,0:03:39.138 „Wiesz Daniel, myślisz sobie, [br]że Ja tak to robię dla funu, przyjemności. 0:03:40.552,0:03:43.802 To jest coś, co mi zlecił Ojciec.[br]Ja to biorę”. 0:03:44.492,0:03:49.367 Pamiętam, że w tym momencie [br]moja rozmowa z Jezusem się skończyła. 0:03:50.055,0:03:51.940 To było takie bardzo charakterystyczne, 0:03:51.940,0:03:56.660 taki spokój wracania[br]od tej rzeki do swoich spraw. 0:03:57.524,0:04:01.554 Spokój i nastawienie na to, [br]czego Bóg ode Mnie chce. 0:04:01.749,0:04:04.412 Do czego Mnie zaprasza Ojciec?[br]Jaka jest moja misja? 0:04:04.774,0:04:08.232 Ten fragment ze względu na tę misję[br]jest podobny do tego. 0:04:08.648,0:04:12.098 Dlatego, że tam się zaczynała [br]publiczna działalność Jezusa, 0:04:12.098,0:04:15.518 to był początek Jego misji,[br]a tu jest prawie koniec. 0:04:16.971,0:04:21.011 Dochodzi do Jerozolimy, [br]gdzie Go zabiją. 0:04:21.011,0:04:23.911 Jezus jest tego świadomy,[br]że jest blisko kulminacji misji. 0:04:23.911,0:04:26.971 Tam był początek misji, tu koniec.[br]Taka klamra. 0:04:27.658,0:04:30.528 To, co jest charakterystyczne [br]w tej modlitwie, 0:04:30.528,0:04:32.943 o której wam powiedziałem,[br]i w Ewangelii św. Jana, 0:04:32.943,0:04:37.940 to postawa Jezusa, która mówi:[br]„Nic wam nie mówię od siebie. 0:04:38.250,0:04:41.051 Mówię wam tylko to, [br]co Ojciec mi powiedział. 0:04:41.500,0:04:43.748 Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. 0:04:45.126,0:04:49.276 Jezus nie ma takiego nastawienia, [br]że On jest kreatorem rzeczywistości, 0:04:49.761,0:04:52.274 że jest reżyserem swojego życia, 0:04:52.274,0:04:55.698 że jest kontrolerem tego,[br]co się ma wydarzyć. 0:04:56.597,0:05:00.597 On nie ma tak: [br]„Zbawiam świat swoimi pomysłami. 0:05:00.597,0:05:04.937 Przyjmuję wolę Ojca.[br]Daję wam to, co pochodzi od mojego Ojca". 0:05:04.937,0:05:06.663 On jest takim przekaźnikiem. 0:05:06.918,0:05:09.197 Na tym jest skupiona uwaga Jezusa. 0:05:10.448,0:05:12.048 Moi drodzy, wydaje mi się, 0:05:12.048,0:05:15.063 że jakbyśmy tak przeczytali [br]ten fragment Ewangelii - 0:05:15.063,0:05:20.847 że Jezus jest skupiony na woli Ojca[br]i bierze wszystko: 0:05:20.847,0:05:24.893 i przyjemne, i nieprzyjemne rzeczy,[br]trudne i złe, 0:05:24.893,0:05:29.440 bierze krzyż, trud,[br]bo to jest wola Ojca... 0:05:30.480,0:05:38.340 U Mateusza jest taki jasny fragment,[br]że wjazd Jezusa jest konieczny, 0:05:39.533,0:05:43.973 żeby spełniły się słowa Pisma, [br]proroctwa. 0:05:44.162,0:05:45.702 Tam jest powiedziane: 0:05:45.702,0:05:47.782 „Powiedzcie Córze Syjońskiej: 0:05:47.782,0:05:51.240 Oto Król twój [br]przychodzi do Ciebie łagodny, 0:05:51.240,0:05:54.490 siedzący na osiołku, [br]źrebięciu oślicy.” 0:05:54.855,0:05:56.335 Jezus miał świadomość tego, 0:05:56.335,0:06:01.304 że takie Jego wyniesienie [br]też jest częścią Jego misji. 0:06:02.860,0:06:04.890 To też przyjmuje. 0:06:05.606,0:06:12.306 Czego możemy się od Jezusa nauczyć? 0:06:12.844,0:06:17.051 Wczytania w wolę Ojca,[br]ale to się tyczy dwóch rzeczy, 0:06:17.051,0:06:18.733 jeśli chcemy Go naśladować. 0:06:19.059,0:06:22.549 Jedno to to, że jest cierpienie,[br]które przychodzi do życia. 0:06:24.350,0:06:28.038 Często my się z tym cierpieniem kopiemy,[br]nie chcemy go przyjąć. 0:06:28.038,0:06:30.948 Richard Rohr mówi, [br]że ludzie najwięcej cierpią dlatego, 0:06:30.948,0:06:35.198 że nie przyjmują takiego cierpienia,[br]które jest konieczne. 0:06:35.515,0:06:39.605 Walczą i rozrywają rany, [br]które nie mogą się zabliźnić. 0:06:40.092,0:06:43.012 Ciągle się buntują, zamiast przyjąć 0:06:43.012,0:06:45.942 i przeżyć to cierpienie,[br]które jest konieczne. 0:06:46.060,0:06:49.970 Sami sobie powiększamy to cierpienie,[br]które mamy. 0:06:49.970,0:06:52.086 Czasami tak jest, nie godząc się. 0:06:52.337,0:06:56.345 Też jest inna postawa takich osób, [br]które też się nie godzą, 0:06:56.345,0:06:59.165 ale nie godzą się[br]na błogosławieństwo i dobro. 0:06:59.781,0:07:02.290 Nie godzą się na ten uroczysty wjazd. 0:07:02.290,0:07:05.500 Bóg nie chce dawać nam tylko krzyży. 0:07:05.500,0:07:09.339 Bóg daje i jedno, i drugie. 0:07:09.828,0:07:13.704 Są takie osoby, które mają taką wizję[br]cierpiętniczą, niewolniczą: 0:07:14.794,0:07:18.154 „Do mnie Pan Jezus[br]w radości nie przyjdzie. 0:07:18.154,0:07:20.854 Do mnie Pan Jezus [br]w błogosławieństwie nie przychodzi. 0:07:20.854,0:07:23.074 Muszę tylko brać cierpienie". 0:07:23.363,0:07:28.336 Tkwią w niewoli trudu, cierpienia i bólu. 0:07:29.294,0:07:34.956 Trwanie w tym, jeśli Bóg wzywa mnie, [br]żeby wyjść i opuścić to, 0:07:34.956,0:07:36.890 nie jest postawą Jezusa. 0:07:37.687,0:07:40.257 Postawa Jezusa, [br]której możemy się od Niego nauczyć, 0:07:41.097,0:07:43.366 to biorę jedno i drugie. 0:07:43.366,0:07:45.730 To co mi Ojciec daje, biorę teraz. 0:07:45.730,0:07:47.667 Trzeba się wczuć, moi drodzy, 0:07:48.360,0:07:51.200 czy się teraz przypadkiem[br]nie kopię z życiem, 0:07:51.200,0:07:52.535 czyli z tym, co mi Bóg daje. 0:07:52.535,0:07:55.195 Wszystko jedno, [br]czy to jest błogosławieństwo, 0:07:55.195,0:07:57.765 czy to jest zapowiedź męki i cierpienia. 0:07:57.765,0:08:02.135 Jeśli chcę być podobnym do Jezusa, [br]Mistrza życia, 0:08:02.624,0:08:04.502 to muszę powiedzieć: „Biorę”. 0:08:04.817,0:08:07.386 Nie kopię się z życiem, tylko biorę. 0:08:07.767,0:08:12.906 O Jezusie często się mówi, [br]że zbawił nas przez swój krzyż. 0:08:15.775,0:08:16.985 I to jest prawda. 0:08:17.464,0:08:21.882 Ale można też powiedzieć, [br]że Jezus zbawił nas nie tyle przez krzyż, 0:08:22.283,0:08:27.240 co przez to, że był posłuszny Ojcu,[br]który akurat wybrał krzyż. 0:08:27.873,0:08:32.143 Nie chodzi o to, [br]że to był krzyż dla krzyża, 0:08:32.143,0:08:36.858 tylko najważniejsze było, [br]że Jezus był tak wpatrzony w Ojca. 0:08:37.262,0:08:42.363 Nasze zbawienie polega na tym,[br]że Jezus był posłuszny Ojcu. 0:08:42.895,0:08:47.295 Chciałbym, żebyśmy wzięli na warsztat to, 0:08:47.295,0:08:52.261 czy kopiemy się z życiem, [br]czy przyjmujemy wolę Ojca tak jak Jezus. 0:08:53.292,0:08:56.944 Jeśli mam trud do przyjęcia, [br]to biorę trud. 0:08:56.944,0:09:00.138 Jeśli mam błogosławieństwo do przyjęcia, [br]to biorę błogosławieństwo, 0:09:00.138,0:09:06.188 co dla niektórych osób [br]jest dużo trudniejszą rzeczą. 0:09:06.957,0:09:12.065 Inną rzeczą, która może się tu pojawiać, 0:09:12.065,0:09:16.455 to jest kwestia, jak rozeznać, [br]co jest do wzięcia od Pana Boga, 0:09:16.455,0:09:18.226 a co jest w moich myślach. 0:09:18.226,0:09:20.290 O to często pytacie. 0:09:21.168,0:09:23.934 Postaram się na ten temat zrobić odcinek. 0:09:25.590,0:09:30.156 Kluczem tego wszystkiego jest droga,[br]to znaczy 0:09:30.156,0:09:32.587 jeśli nie wybieram między złym a dobrym, 0:09:33.142,0:09:36.182 bo to wybór, [br]którego nie powinienem podejmować. 0:09:36.182,0:09:38.367 Mogę wybierać [br]tylko między dobrym i dobrym. 0:09:38.394,0:09:42.976 Jak coś nie jest jasnym złem, [br]przekroczeniem Dekalogu, 0:09:42.976,0:09:45.672 to tam jest tak zwany proces rozeznawania. 0:09:45.672,0:09:48.629 Wybieram, [br]w którą stronę Panie mnie prowadzisz. 0:09:48.629,0:09:52.221 Jest wiele ścieżek.[br]Na niektóre ścieżki jestem oporny. 0:09:52.221,0:09:55.438 Niektórych nie chcę przyjąć,[br]ale w którą stronę Ty mnie prowadzisz, 0:09:55.438,0:09:57.104 chcę to przyjąć. 0:09:58.637,0:10:02.912 Pójście tą drogą to ma być efekt [br]mojego osobistego rozeznania, 0:10:02.912,0:10:04.958 czyli modlę się. 0:10:06.677,0:10:09.947 Trochę intuicyjnie trzeba pójść za tym. 0:10:09.947,0:10:13.706 Jak widzę, że długie trzymanie się[br]jakiegoś kursu 0:10:14.006,0:10:18.597 nie przynosi dobrego efektu,[br]to ryzykuję, że trzeba obrać inny kurs. 0:10:20.991,0:10:22.011 Tyle. 0:10:22.151,0:10:24.761 Z takim niedopowiedzeniem [br]chciałbym zakończyć, 0:10:24.761,0:10:28.041 żeby to Pan Bóg dopowiadał, [br]a nie Zaprawa. 0:10:28.582,0:10:32.334 Zaprawa służy temu, żeby nas zainspirować,[br]a Bóg ma odpowiedzieć. 0:10:32.760,0:10:38.105 A żeby Bóg mógł w moim życiu odpowiadać,[br]to muszę medytacje systematycznie robić. 0:10:38.341,0:10:40.485 Nieważne, czy mi wychodzą [br]czy nie wychodzą. 0:10:40.485,0:10:43.801 Jak robię, to w końcu rozumiem. 0:10:44.663,0:10:47.603 Dziękuję wam [br]za ten sobotni wspólny wieczór. 0:10:47.603,0:10:52.344 Do zobaczenia jutro, w niedzielny wieczór,[br]który spędzimy razem. 0:10:52.344,0:10:53.722 Z Bogiem. 0:10:53.758,0:10:57.248 Oczywiście [br]możecie subskrybować Pogłębiarkę. 0:10:57.248,0:10:59.688 Możecie też ją polecić znajomym. 0:10:59.688,0:11:01.210 Papa.