♪ (lekka, przyjemna muzyka) ♪
Kobieta: Co ty wyprawiasz?

Mężczyzna: Wycieram ręce.

Kobieta: To są ręczniki ozdobne...
nie możesz ich używać.

Mężczyzna: Dlaczego?

Kobieta: Bo są do ozdoby...

Mężczyzna: To dlaczego tu wiszą?

Kobieta: Bo są do ozdoby...

Mężczyzna: To najgłupsza rzecz 
o jakiej słyszałem.

Kobieta: To obrzydliwe. Nie możesz
zrobić tego w łazience?

Mężczyzna: Dlaczego? Nie chcę ominąć
rundy z deserami!

Kobieta: Nie, ty to robisz cały czas.
(mężczyzna obcina paznokcie u stóp)

Kobieta: i ciągle znajduję...
Mężczyzna: Nie wiem gdzie poleciało...

♪ (razem) Jak wspaniałe jest życie... ♪

♪ (Kobieta) Teraz jesteś na TYM świecie ♪
♪ (Mężczyzna) Teraz jesteś w MYM świecie ♪

Mężczyzna: MYM świecie!
Kobieta: Nie, nie!

Mężczyzna: Tam jest "w MYM świecie"!
Woman: Nie, "TYM świecie".

Kobieta: Zamykasz... do końca
(zamyka pokrywkę)

Kobieta: Zasuwasz... do końca
(zasuwa zasłonkę)

Kobieta: Zamykasz... (zamyka szufladę)
do końca.

Kobieta. Od razu lepiej.

Kobieta: Nie dawaj mu tego. Ma
za słaby żołądek, rozchoruje się.

Mężczyzna: To kot, nic mu nie będzie.

Kobieta: A nie mówiłam?
Mężczyzna, cicho: Zamknij się.

Mężczyzna: Wzięłaś Lactaid?
Kobieta: Nie, nic mi nie będzie.

(Kobieta jęczy)

Mężczyzna: A nie mówiłem?
Kobieta, cicho: Zamknij się.

Kobieta: Wiesz gdzie to wcześniej widziałam?

W wannie.

Mężczyzna: Ach, tak, musiałem ją wyszorować.

Kobieta: Dobra, ale właśnie znalazłam
ją w zlewie.

Mężczyzna: Musiałem potem umyć naczynia.

Mężczyzna: No co?! Przecież myłem płynem.
Jeśli używałem płynu, to jest czysta.

Nie możesz w trakcie gry
wymyślać swoich zasad, które ci pasują!

Mężczyzna: To przestań psuć całą 
przyjemność grania!

To nie ja psuję przyjemność grania,
tylko to, że oszukujesz!

(Kobieta krzyczy przestraszona)
Mężczyzna: Co jest? Co się stało?

Kobieta: Nie opuściłeś deski!

Mężczyzna: Aha...co za problem.
Po prostu ją opuść.

Mężczyzna: Nie... ciągnij mnie za majtki.

Przestań ciągnąć mnie za maj...achhh!!!

Mężczyzna: Jesteś cała mokra! Złaź!

(w tle dźwięk telewizji)

(mężczyzna gasi światło)

(mężczyzna, cicho) Nie śpimy na pieniądzach, wiesz?

(Mężczyzna) Światło to pieniądze.

(Mężczyzna) Pamiętasz jak wymiotowałeś?