1
00:00:01,490 --> 00:00:04,330
GDZIEŚ W VANCOUVER
2
00:00:04,330 --> 00:00:06,040
Mam pytanie.
3
00:00:06,290 --> 00:00:10,029
Potrafisz zanucić z pamięci fragment
muzyki z Gwiezdnych Wojen?
4
00:00:28,680 --> 00:00:30,619
A z Jamesa Bonda?
5
00:00:40,749 --> 00:00:42,578
Z Harry'ego Pottera?
6
00:00:56,813 --> 00:01:00,967
Ostatnie pytanie: umiesz zanucić
cokolwiek z filmów Marvela?
7
00:01:04,689 --> 00:01:07,832
Nie znam większego fana
Marvela ode mnie, tylko...
8
00:01:07,832 --> 00:01:11,194
Nie przychodzi mi na myśl
żadna piosenka.
9
00:01:16,558 --> 00:01:18,180
Nie.
10
00:01:19,014 --> 00:01:21,786
Powinnam, ale nie znam.
11
00:01:22,446 --> 00:01:23,292
Kurde.
12
00:01:27,626 --> 00:01:30,700
Nie wiedziałam, że mają
motywy przewodnie.
13
00:01:31,250 --> 00:01:33,130
Z czego to wynika?
14
00:01:33,360 --> 00:01:38,030
Filmy Marvela są najbardziej
dochodową serią w historii kina.
15
00:01:38,030 --> 00:01:40,628
Zarobiły więcej niż Gwiezdne Wojny,
James Bond
16
00:01:40,628 --> 00:01:43,118
czy Harry Potter.
17
00:01:43,118 --> 00:01:46,118
Czego więc brakuje w ich muzyce?
18
00:01:47,769 --> 00:01:55,654
Symfoniczne Uniwersum Marvela
19
00:01:56,951 --> 00:02:00,909
Pierwszym problemem jest to,
że większość tej muzyki nie budzi emocji.
20
00:02:00,909 --> 00:02:04,179
Spójrzcie na tę scenę
z pierwszego Iron Mana.
21
00:02:04,779 --> 00:02:08,179
Dzień 11, test 37, konfiguracja 2.0.
22
00:02:08,179 --> 00:02:10,899
Z braku lepszej opcji
Głupek wciąż robi za strażaka.
23
00:02:10,899 --> 00:02:13,279
Jeszcze raz mnie zgasisz,
kiedy nie będę się palił,
24
00:02:13,279 --> 00:02:15,299
to oddam cię do jakiegoś koledżu.
25
00:02:15,299 --> 00:02:16,549
Dobra, powolutku.
26
00:02:17,388 --> 00:02:18,917
Ciężko ją usłyszeć,
27
00:02:18,917 --> 00:02:23,577
więc spróbujmy jeszcze raz
z wyizolowaną muzyką.
28
00:02:37,274 --> 00:02:39,904
Czy wzbudziła w was
jakieś emocje?
29
00:02:40,924 --> 00:02:43,473
A co się stanie z tą sceną,
gdy usuniemy muzykę?
30
00:02:44,059 --> 00:02:47,830
Dzień 11, test 37, konfiguracja 2.0.
31
00:02:47,830 --> 00:02:50,679
Z braku lepszej opcji
Głupek wciąż robi za strażaka.
32
00:02:50,679 --> 00:02:53,069
Jeszcze raz mnie zgasisz,
kiedy nie będę się palił,
33
00:02:53,069 --> 00:02:54,739
to oddam cię do jakiegoś koledżu.
34
00:02:54,739 --> 00:02:56,500
Dobra, powolutku.
35
00:02:57,060 --> 00:03:00,079
Scena odnosi odpowiedni efekt
i nie potrzebuje innych dźwięków.
36
00:03:00,079 --> 00:03:02,619
Po części dlatego właśnie
zapominamy tę muzykę.
37
00:03:02,619 --> 00:03:06,717
Jest jak chodzący w tle klimatyzator,
na który przestajemy zwracać uwagę.
38
00:03:07,498 --> 00:03:10,489
Kolejny problem to używanie muzyki
w przewidywalny sposób.
39
00:03:10,489 --> 00:03:13,029
Dostajesz to, co widzisz.
40
00:03:13,029 --> 00:03:15,899
Jeśli widzisz coś śmiesznego,
słyszysz śmieszną muzykę.
41
00:03:29,860 --> 00:03:33,322
Jeśli widzisz coś smutnego, słyszysz
wysoką nutę zagraną na smyczkach.
42
00:03:45,123 --> 00:03:49,479
To bezpieczny sposób tworzenia muzyki,
bo wszystkie emocje są spodziewane.
43
00:03:49,479 --> 00:03:52,338
Dźwięk mówi to samo, co obraz.
44
00:03:52,338 --> 00:03:54,518
Jeśli ktoś wygląda
na wystraszonego, słyszymy:
45
00:04:01,347 --> 00:04:04,010
To drugi powód, dla którego
muzyka nie zapada w pamięć:
46
00:04:04,010 --> 00:04:07,030
nie przeciwstawia się
naszym oczekiwaniom.
47
00:04:07,340 --> 00:04:10,610
Czasem jednak filmy Marvela
mają muzykę zapadającą w pamięć,
48
00:04:10,610 --> 00:04:13,120
ale twórcy nie pozwalają nam
jej posłuchać.
49
00:04:13,120 --> 00:04:16,200
Zamiast tego maskują ją
innymi dźwiękami, jak tutaj:
50
00:04:21,083 --> 00:04:24,249
Po tym, jak nie przyjęto go do armii
z powodu złego stanu zdrowia,
51
00:04:24,249 --> 00:04:27,740
Steven Rogers został wybrany
do unikalnego programu
52
00:04:27,740 --> 00:04:31,000
w dziejach amerykańskich
działań wojennych,
53
00:04:31,000 --> 00:04:35,886
który uczynił go pierwszym
superżołnierzem na świecie.
54
00:04:37,100 --> 00:04:40,679
Ten narrator mówi to,
o czym już wiemy,
55
00:04:40,679 --> 00:04:43,589
i odwraca naszą uwagę
od zawartych w scenie emocji.
56
00:04:43,589 --> 00:04:46,649
Jak zatem wygląda ten moment
bez zakłóceń?
57
00:05:14,259 --> 00:05:16,017
Odczuliście różnicę?
58
00:05:17,829 --> 00:05:21,429
Muzyka filmowa jest bardzo subiektywna
i ulega trendom.
59
00:05:21,429 --> 00:05:24,958
A przez ostatnie 20 lat
zaszła pewna zmiana kulturowa.
60
00:05:24,958 --> 00:05:29,088
Obecnie wielu twórców filmowych uważa,
że muzyka nie powinna być zauważalna.
61
00:05:29,088 --> 00:05:32,089
To jest współczesna myśl,
którą często słyszę:
62
00:05:32,089 --> 00:05:34,029
"Nie powinna być zauważalna".
63
00:05:34,029 --> 00:05:36,949
Ale dlaczego?
64
00:05:36,949 --> 00:05:40,518
Wychowałem się na filmach
Hitchcocka i Herrmanna,
65
00:05:40,518 --> 00:05:42,738
gdzie zauważałem każdą nutę.
66
00:05:42,738 --> 00:05:48,177
Nie mogę pojąć, dlaczego tak właśnie
postrzega się muzykę i film.
67
00:05:49,189 --> 00:05:53,259
Ale jest coś bardzo ważnego,
o czym jeszcze nie wspomnieliśmy.
68
00:05:53,259 --> 00:05:57,749
Ścieżki dźwiękowe hitów kinowych
komponuje się w konkretny sposób,
69
00:05:57,749 --> 00:06:01,479
zaczynając od
kontrowersyjnego elementu:
70
00:06:02,139 --> 00:06:08,140
Jęknąłeś, kiedy wspomniano o muzyce
tymczasowej. Jakieś wady i zalety?
71
00:06:08,140 --> 00:06:13,038
Muzyka tymczasowa
to moja największa zmora.
72
00:06:13,038 --> 00:06:16,969
Muszę sprawić, żeby reżyser
zapomniał wszystko, co w niej usłyszał.
73
00:06:16,969 --> 00:06:20,969
Nie słucham jej więcej niż jeden raz,
74
00:06:20,969 --> 00:06:24,409
a jeśli reżyser jest od niej uzależniony,
to moje zadanie się komplikuje.
75
00:06:24,409 --> 00:06:28,230
Cofnijmy się na moment. Muzyka tymczasowa
to ścieżka zaczerpnięta z innego filmu,
76
00:06:28,230 --> 00:06:32,569
którą wykorzystuje się tymczasowo
w czasie montażu. Jak tutaj:
77
00:06:55,969 --> 00:07:00,800
Taka muzyka zawsze ma być zastąpiona
oryginalnymi utworami kompozytora.
78
00:07:00,800 --> 00:07:05,740
Ale czasami każe się kompozytorowi
imitować muzykę tymczasową.
79
00:07:19,267 --> 00:07:22,862
Warner Bros. Pictures z żalem przyznaje,
że fragmenty ścieżki dźwiękowej filmu "300"
80
00:07:22,862 --> 00:07:25,112
zostały bez naszej wiedzy zaczerpnięte
81
00:07:25,112 --> 00:07:28,492
z muzyki skomponowanej przez
Elliota Goldenthala do filmu "Titus".
82
00:07:28,492 --> 00:07:30,747
Studio darzy Elliota wielkim szacunkiem
83
00:07:30,747 --> 00:07:33,313
i cieszy się z polubownego
rozstrzygnięcia tej kwestii.
84
00:07:33,313 --> 00:07:35,119
- Oficjalne oświadczenie, 3.08.2007
85
00:07:35,119 --> 00:07:37,510
Zgodnie z naszą wiedzą
jest to jedyny przypadek,
86
00:07:37,510 --> 00:07:41,428
gdy studio publicznie przeprosiło
za imitowanie muzyki tymczasowej.
87
00:07:41,428 --> 00:07:44,178
O wiele powszechniejszym efektem
jest obecnie fakt,
88
00:07:44,178 --> 00:07:47,558
że w czasie montażu hity kinowe
korzystają wzajemnie ze swojej muzyki.
89
00:07:47,558 --> 00:07:50,554
Dlatego brzmią podobnie,
ale w granicach prawa.
90
00:08:34,290 --> 00:08:37,010
A teraz, gdy cykl Marvela
stał się bardziej popularny,
91
00:08:37,010 --> 00:08:40,173
inne filmy brzmią,
jakby korzystały z jego muzyki.
92
00:09:08,029 --> 00:09:12,120
Chcemy podkreślić,
że nie winimy o to kompozytorów.
93
00:09:12,120 --> 00:09:15,790
Nie doszłoby do tego, gdyby ten problem
nie dotyczył całego systemu.
94
00:09:43,619 --> 00:09:47,770
Przed popularyzacją muzyki tymczasowej
reżyserzy często przywoływali inne utwory,
95
00:09:47,770 --> 00:09:52,890
by porozumieć się z kompozytorem.
Wszystko zmieniła edycja nielinearna,
96
00:09:52,890 --> 00:09:56,150
dzięki której reżyser może umieścić
w filmie swoją ulubioną muzykę
97
00:09:56,150 --> 00:09:58,360
i kazać montażyście,
by ciął zgodnie z nią.
98
00:10:02,099 --> 00:10:05,930
Teraz reżyser wskazuje muzykę tymczasową
i mówi: "zrób to tak".
99
00:10:05,930 --> 00:10:08,590
Nie dlatego, że ta muzyka
to dobry wybór,
100
00:10:08,590 --> 00:10:10,619
ale dlatego, że jej słuchał.
101
00:10:10,619 --> 00:10:12,709
Jeszcze raz i jeszcze raz,
całymi godzinami.
102
00:10:12,709 --> 00:10:17,249
Nagrywają DVD, które oglądają w domu,
wracają, robią nową wersję z tą samą muzyką
103
00:10:17,249 --> 00:10:20,569
i w pewnym momencie
muzyka przywiera do obrazu.
104
00:10:20,569 --> 00:10:24,179
Mogą korzystać z niej choćby przez rok,
zanim wkroczy kompozytor.
105
00:10:24,179 --> 00:10:30,870
Kiedy usuniesz tę muzykę,
materiał często nie wygląda właściwie,
106
00:10:30,870 --> 00:10:34,959
bo zmontowano go według czegoś, co...
To bardzo frustrujące.
107
00:10:35,109 --> 00:10:38,259
Część tej frustracji wynika z faktu,
że twórcy korzystają z rzeczy,
108
00:10:38,259 --> 00:10:40,589
które sprawdziły się
we wszystkich innych filmach,
109
00:10:40,589 --> 00:10:42,538
przez co efekt końcowy staje się banalny.
110
00:10:42,538 --> 00:10:44,278
Pamiętacie to?
111
00:10:47,429 --> 00:10:49,889
Spróbujmy czegoś innego.
112
00:10:49,889 --> 00:10:53,039
We wcześniejszej części filmu
Thor przekonał przyjaciół
113
00:10:53,039 --> 00:10:55,580
do zrobienia czegoś nielegalnego
i został wygnany.
114
00:10:55,590 --> 00:10:58,370
Teraz oni robią coś nielegalnego,
by go znaleźć.
115
00:10:58,780 --> 00:11:02,150
Thor nie prosi ich o pomoc.
Oferują ją z własnej woli.
116
00:11:02,150 --> 00:11:04,960
A co gdybyśmy usłyszeli to w muzyce?
117
00:11:21,739 --> 00:11:25,708
Nie mówimy, że to właściwy wybór.
Ale warto go wypróbować,
118
00:11:25,708 --> 00:11:28,740
bo wzbogaca on
warstwę emocjonalną tej sceny.
119
00:11:28,740 --> 00:11:31,360
Decyzje widoczne w filmach Marvela:
120
00:11:31,360 --> 00:11:37,120
dźwięki w tle, słyszenie tego, co widzimy,
narrator, muzyka tymczasowa...
121
00:11:37,510 --> 00:11:42,499
Wszystko to wynika
z chęci uniknięcia ryzyka.
122
00:11:44,449 --> 00:11:46,149
Ta muzyka nie jest zła.
123
00:11:46,149 --> 00:11:49,149
Jest po prostu nijaka
i niebudząca kontrowersji.
124
00:11:49,149 --> 00:11:53,168
A ponieważ Marvel poświęca głębię emocji
na rzecz tych bezpiecznych wyborów,
125
00:11:53,168 --> 00:11:55,538
efekt końcowy wygląda tak:
126
00:12:03,389 --> 00:12:08,610
Marvel?... Nie...
127
00:12:10,320 --> 00:12:13,640
Czego zatem brakuje
w muzyce Marvela?
128
00:12:13,640 --> 00:12:16,020
Ryzyka.
129
00:12:16,020 --> 00:12:19,409
Takiego, które pozwala nawiązać
emocjonalną więź z widzami.
130
00:12:19,409 --> 00:12:24,670
Tak aby muzyka została z nimi na dłużej.
Ludzie nie pamiętają bezpiecznych wyborów.
131
00:12:24,670 --> 00:12:28,120
Do tego potrzebna jest odważna,
oryginalna muzyka.
132
00:12:32,490 --> 00:12:38,019
Mimo to znaleźliśmy jeden motyw przewodni
Marvela, który spowodował taką reakcję.
133
00:12:51,309 --> 00:12:54,749
Scenariusz:
134
00:12:55,499 --> 00:12:59,020
Montaż:
135
00:12:59,870 --> 00:13:03,630
Wywiady:
136
00:13:09,190 --> 00:13:12,719
Wywiady:
137
00:13:13,609 --> 00:13:21,390
Materiał z:
138
00:13:22,209 --> 00:13:26,239
Specjalne podziękowania dla:
139
00:13:31,499 --> 00:13:33,810
To było niesamowite! Bardzo ci dziękuję!