Witajcie w kolejnym nagraniu. Dzisiaj wykonamy kryzę do kwiatów. Zapraszam. Zapewne wszyscy z Was wiedzą co to jest kryza. Ja tez wiem, teraz :) Musiałem wygooglać, żeby dokładnie zobaczyć o co chodzi. Roksanę pamiętacie. Kilka filmów z Lidką już nagrała. Ona uczy się w szkole florystycznej i tak się składa, że będzie brała udział w pokazach florystycznych na najbliższych Targach ogrodniczych i poprosiła mnie, żeby pomóc jej w tej realizacji. Narysowała wstępny kształt tej kryzy a do mnie należy reszta. Skan mam, siadamy do komputera i zobaczycie co i jak. Teraz powinien pojawić się napis 2 h później. No niestety tyle czasu to zajmuje. Jak widzieliście ten skan, który otrzymałem był dość słabej rozdzielczości. Niska jakość niestety spowodowała, że nie mogłem zwektoryzować tego z automatu. Spróbowałem, ale wychodził jakiś koszmar, więc dużo szybciej było narysować to zupełnie od nowa i tu chciałbym zwrócić Wasza uwagę na ta aplikację, którą się posługiwałem, czyli Vectric Aspire. Ten moduł do rysowania wektorów w nim jest na prawdę niesamowicie rozbudowany. Ja swego czasu przeszedłem chyba przez wszystkie możliwe aplikacje wektorowe w pracy i muszę przyznać, że narysowanie tych kształtów w Aspire było niesamowicie proste i bardzo intuicyjne. Rysuje się bardzo sprawnie i wyrównywanie tych wszystkich wektorów za pomocą krzywych Beziera daje rezultaty jak widzieliście. Najpierw starałem się wstępnie ustalić kształt a później wyłączając podgląd tego skanu mogłem wizualnie dopasować żeby te kształty były ładne dla oka, nie patrząc na wzór. Całość zajęła + - 1,5 h może trochę więcej, ale jeśli ścigałbym się z czasem, to może 15-20 min zrobiłbym to szybciej, ale do 1 h bym nie zszedł, bo się nie da. Tych kształtów było dosyć sporo, ale dzięki temu wygląda to jak wygląda. Myślę, że całkiem fajnie. O samym wektoryzowaniu bitmap w Aspire zrobię osobny program, bo to tez niesamowita funkcja tej aplikacji a póki co projekt jest wykonany, zaraz docinam jakąś sklejkę i jeśli mi się uda znaleźć taką cieńszą 3-4 mm a jak nie to weźmiemy HDF. Frez, który tutaj użyję to będzie malutki frez Festool 'a HW o średnicy 3 mm. Głębokość cięcia mam tu max 6 mm, więc spokojnie mi starczy. Jest to frez prosty, dwunożowy. Myślę, że ten 3 mm rzaz, który będzie powstawał nie będzie zbyt mały, żeby wybrać ten pył a nie chciałbym dawać większego, bo te wewnętrzne kąty byłyby ograniczone wielkością frezu, więc to też jest ważne. Montuję znaleziony za chwilę materiał na stole i zaczynam pracę. I moja kwitowa kryza, wycinanka gotowa. W środku mam fi 80 mm - średnica na wstawienie nie wiem dokładnie czego :) Widzieliście też przy frezowaniu, że sporo tych małych elementów wypadało. Ja celowo nie dawałem mostków, można było to zastosować, ale wtedy musiałbym każdy mostek przecinać. Straciłbym dużo czasu. Zastosowałem mostki w środku i na zewnątrz. Wykorzystałem HDF 3 mm, malowany z 2 strony. Wyszło bardzo estetycznie. Podsumowując czas pracy. W ciągu 2 h bez problemu jesteście w stanie coś takiego wykonać włącznie z bardzo czasochłonnym przerysowaniem. 1,5 h na przerysowanie, kilka minut na rozcięcie materiału, na zamocowanie i nawet niech będzie 10 minute na frezowanie i 10 na sprzątanie. W 2 godzinach jesteście w stanie zamknąć temat. A dzisiaj już Wam dziękuję, pamiętajcie łapki w górę i subskrypcje :) Takie rzeczy na pewno słyszycie bardzo często w filmach na YT. Może kolejny film, to czas na pokazanie stołu dębowego finalnie. Uwierzcie mi, że chciałbym go pokazać, ale to co się dzieję za kamerą uniemożliwia wstawienie stołu do warsztatu. Dzieje się tu na prawdę sporo. Wkrótce wszystko zobaczycie. Do zobaczenia. Cześć.