1 00:00:00,000 --> 00:00:00,704 (muzyka) 2 00:00:00,704 --> 00:00:07,464 "Duszo lat 80, chcę z Tobą być, Mam nadzieję, że powrócisz tu dziś" 3 00:00:09,757 --> 00:00:12,961 Historia danego kraju, to nie tylko lista jego prezydentów, 4 00:00:12,961 --> 00:00:16,272 ani najważniejsze wydarzenia historyczne. 5 00:00:16,679 --> 00:00:20,322 To również to, co dzieje się w domach 6 00:00:20,322 --> 00:00:21,937 każdego z nas. 7 00:00:22,428 --> 00:00:26,039 Przemija i pozostaje jednym z rodzinnych wspomnień. 8 00:00:28,146 --> 00:00:32,665 Wspomnienia te tworzą sieć. Każde z nich to 9 00:00:32,667 --> 00:00:36,816 ogromna nić, która tworzy tożsamość narodową, 10 00:00:37,549 --> 00:00:39,504 złożoną z milionów istnień. 11 00:00:40,470 --> 00:00:44,849 Dlatego czasem warto zatrzymać się, spojrzeć wstecz i zrozumieć. 12 00:00:45,580 --> 00:00:50,941 Zrozumieć jak znaleźliśmy się tutaj. Wszyscy jesteśmy wynikiem 13 00:00:50,941 --> 00:00:54,119 decyzji i zdarzeń z naszych czasów. 14 00:00:57,478 --> 00:00:58,525 Mam 53 lata. 15 00:00:59,621 --> 00:01:02,024 Nazywam się Francisco Robles, jak mój ojciec. 16 00:01:02,763 --> 00:01:04,714 Przyjaciele i rodzina nazywają mnie Paco. 17 00:01:06,218 --> 00:01:11,043 Czuję potrzebę powrotu do roku 1978, kiedy miałem 18 lat 18 00:01:11,043 --> 00:01:15,344 i przestałem być dzieckiem, aby stać się mężczyzną, 19 00:01:15,344 --> 00:01:18,656 który dzień w dzień pisze swoją historię. Naszą historię. 20 00:01:18,656 --> 00:01:20,384 (dźwięk klaksonu) 21 00:01:23,185 --> 00:01:24,079 Dzień dobry! 22 00:01:24,389 --> 00:01:25,387 Dzień dobry. 23 00:01:27,178 --> 00:01:28,633 Poproszę 10 bułek. 24 00:01:29,889 --> 00:01:30,634 Dzień dobry. 25 00:01:30,634 --> 00:01:31,362 Dobry. 26 00:01:31,362 --> 00:01:32,483 Dzień dobry, Paquito. 27 00:01:32,483 --> 00:01:33,735 Cz-cześć Rosita, jak tam? 28 00:01:34,349 --> 00:01:35,390 18 soli młody. 29 00:01:36,106 --> 00:01:38,117 Ale jak to 10 bułek za 15 soli? 30 00:01:38,297 --> 00:01:40,499 Wczoraj władze podniosły ceny, Paquito. 31 00:01:41,047 --> 00:01:42,130 Zawsze coś drożeje. 32 00:01:42,709 --> 00:01:43,425 To co zawsze? 33 00:01:43,425 --> 00:01:44,404 Yhm 34 00:01:45,041 --> 00:01:46,864 Paco, jak ty wyglądasz! 35 00:01:47,924 --> 00:01:49,240 (śmiech) 36 00:01:50,148 --> 00:01:53,944 Następnym razem przyjdź po bułki czysty i uczesany, 37 00:01:53,944 --> 00:01:55,901 żeby Weronika zobaczyła jaki jesteś ładny. 38 00:01:56,156 --> 00:01:59,098 Co mnie to obchodzi? Skoro znamy się od 4 lat. 39 00:02:00,704 --> 00:02:01,414 Pa. 40 00:02:01,643 --> 00:02:02,381 Pa. 41 00:02:04,461 --> 00:02:05,343 Co bierzesz młody? 42 00:02:06,752 --> 00:02:09,253 Chleb też podrożał? A rogaliki? 43 00:02:09,253 --> 00:02:11,367 (dźwięk motoru) 44 00:02:11,384 --> 00:02:16,616 (rokowa muzyka) 45 00:02:16,616 --> 00:02:17,460 Tata poszedł? 46 00:02:17,460 --> 00:02:18,840 Z samego rana, na komisariat. 47 00:02:18,840 --> 00:02:21,735 Mama będzie Ci truła. Czemu nie uprzedzisz, że nie nocujesz? 48 00:02:21,735 --> 00:02:22,784 Mamy w domu telefon. 49 00:02:22,784 --> 00:02:26,044 Bruno! Mama zejdzie na zawał. Jak nocujesz poza domem, 50 00:02:26,044 --> 00:02:28,590 to chociaż uprzedzaj. Mamy godzinę policyjną. 51 00:02:38,200 --> 00:02:38,963 Nancy! 52 00:02:38,963 --> 00:02:39,775 Kochanie? 53 00:02:40,057 --> 00:02:41,410 Widziałaś moją maszynkę? 54 00:02:41,410 --> 00:02:42,310 Nie, skarbie. 55 00:02:43,440 --> 00:02:44,542 Dziękuję, tatusiu. 56 00:02:47,227 --> 00:02:50,594 Milagros, nie bądź bezczelna. Wyłaź z wanny. Jesteś już pół godziny. 57 00:02:50,944 --> 00:02:52,027 Nie mogę, jestem naga. 58 00:02:53,524 --> 00:02:56,595 Bezczelny, Tobie też zawsze długo schodzi. 59 00:02:56,595 --> 00:02:58,276 Dzieci też się muszą kąpać. 60 00:02:58,351 --> 00:02:59,975 Dobrze, niech się kąpią wcześniej. 61 00:03:00,919 --> 00:03:05,265 Łazienka jest jedna, nas jest czworo. Mówiłam Ci już. 62 00:03:05,601 --> 00:03:07,998 Musimy się przeprowadzić, ten dom jest za mały. 63 00:03:08,775 --> 00:03:10,920 A w San Borja działki są teraz tanie. 64 00:03:12,941 --> 00:03:16,811 Nancy, błagam. W San Borja diabeł mówi dobranoc. 65 00:03:18,238 --> 00:03:24,709 Przesadzasz. Mam już plan. Możemy wybudować piękny dom, 66 00:03:24,710 --> 00:03:26,589 taki jaki nam się podoba. 67 00:03:28,233 --> 00:03:29,856 Bułki podrożały, to nie moja wina. 68 00:03:29,856 --> 00:03:33,418 Widzisz? Wszystko drożeje. I ty chcesz żebyśmy mieli długi? 69 00:03:33,418 --> 00:03:35,040 I nie byli w stanie ich spłacić? 70 00:03:35,040 --> 00:03:35,997 Co kupujecie? 71 00:03:36,043 --> 00:03:42,512 Działkę w San Borja. Pacho, nie tchórz. 72 00:03:42,789 --> 00:03:47,025 Już to obliczyłam. Jesteśmy w stanie dostać hipotekę. 73 00:03:47,025 --> 00:03:48,383 Odsetki nie są zbyt wysokie. 74 00:03:48,732 --> 00:03:51,020 Milagros, pospiesz się, brakuje Twojego brata. 75 00:03:51,515 --> 00:03:52,804 Przeprowadzka? Nie ma mowy. 76 00:03:52,804 --> 00:03:54,775 Czemu tak narzekacie? Już wyszłam. 77 00:03:54,775 --> 00:03:57,549 Mama chce się przeprowadzić na koniec świata. 78 00:03:57,549 --> 00:03:58,949 Tam nie jedzie żaden bus. 79 00:03:59,422 --> 00:04:04,147 Kłamca. Jedzie o 12. Przecież i tak się nie przenosimy 80 00:04:04,147 --> 00:04:04,872 tam jutro. 81 00:04:06,144 --> 00:04:08,093 Słońce, spójrz na to jak na inwestycję. 82 00:04:08,808 --> 00:04:11,466 Twoja mama myśli, że jest ministrem ekonomii. 83 00:04:12,164 --> 00:04:15,237 Śmiejcie się teraz, ale kiedy kupimy ten dom 84 00:04:15,250 --> 00:04:19,008 to będzie najlepsza rzecz jaka nam się przytrafiła i to wyłącznie dzięki mnie. 85 00:04:19,788 --> 00:04:23,406 Kochanie, proszę. Przemyśl to dobrze. 86 00:04:24,116 --> 00:04:25,200 Powiedziałem, że nie! 87 00:04:26,128 --> 00:04:26,880 Cicho, myj się! 88 00:04:33,754 --> 00:04:34,925 Mleka? 89 00:04:34,925 --> 00:04:35,717 Proszę. 90 00:04:35,836 --> 00:04:37,359 (Paco krzyczy) 91 00:04:37,359 --> 00:04:40,435 (śmiech) Nie zostawiałam mu ciepłej wody. 92 00:04:46,462 --> 00:04:48,623 Anabel, pospiesz się bo wyjdę bez Ciebie. 93 00:04:50,079 --> 00:04:50,960 Tyle Ci schodzi. 94 00:04:51,152 --> 00:04:52,892 Nie zachowuj się jak dziecko. 95 00:04:52,892 --> 00:04:57,014 Znowu przez Ciebie się spóźnimy, eh! 96 00:05:00,262 --> 00:05:00,966 Mili! 97 00:05:00,966 --> 00:05:01,670 Cześć! 98 00:05:01,670 --> 00:05:03,222 Mili, daj mi zadanie z chemii. 99 00:05:03,719 --> 00:05:05,381 Moje jest słabe, ale jeśli chcesz. 100 00:05:05,381 --> 00:05:06,111 Cześć. 101 00:05:06,111 --> 00:05:08,010 Vero, a ty mi dasz zadanie? 102 00:05:08,010 --> 00:05:10,255 Nie rób takich oczu, no nie bądź taka. 103 00:05:11,942 --> 00:05:14,574 Cześć Paquito. Zbierasz karty do albumu z Mundialu? 104 00:05:14,574 --> 00:05:16,931 Nigdy nie mam Kemiego, Platiniego czy Cuñao. 105 00:05:16,931 --> 00:05:20,606 Tato, ale jesteś dziecinny. Albumy? Mamy 16 lat, nie 7. 106 00:05:20,606 --> 00:05:23,180 Widziałeś magazyn z nagimi Peruwiankami? 107 00:05:23,180 --> 00:05:25,850 Tak, nazywa się Zeta. Pożyczę Ci, za pożyczenie figurek. 108 00:05:25,850 --> 00:05:26,570 Ale pożyczysz? 109 00:05:26,570 --> 00:05:27,276 Tak, dawaj. 110 00:05:27,766 --> 00:05:30,640 18 czerwca będzie historycznym dniem dla naszego kraju. 111 00:05:31,080 --> 00:05:35,023 Ostatnie wybory prezydenckie odbyły się w 1963 roku. 112 00:05:35,123 --> 00:05:37,904 Dokładnie 15 lat temu. Dlatego tak ważne są te wybory dla 113 00:05:37,904 --> 00:05:42,944 zgromadzenia konstytucyjnego i uchwalenia nowej konstytucji, 114 00:05:42,944 --> 00:05:46,436 która zastąpi tę obowiązującą od 1933 roku. 115 00:05:46,847 --> 00:05:50,351 A jeżeli tego dnia będzie grało Peru? Co zrobimy? 116 00:05:50,857 --> 00:05:53,493 Osoby mające powyżej 18 lat i tak będą musiały głosować. 117 00:05:53,493 --> 00:05:57,394 Wybrano tę datę zanim wiedzieliśmy, że awansujemy do drugiej rundy. 118 00:05:57,403 --> 00:06:00,366 Ale przecież musimy przejść dalej. 119 00:06:00,366 --> 00:06:02,368 Ja oczywiście też chcę żebyśmy awansowali. 120 00:06:02,368 --> 00:06:05,938 Mamy świetną drużynę. Cubillas jest jednym z naszych najlepszych zawodników. 121 00:06:05,938 --> 00:06:10,600 (zamieszanie) 122 00:06:10,600 --> 00:06:14,628 Ej, ej, ej, ej Spokojnie. Jesteśmy na zajęciach 123 00:06:14,628 --> 00:06:16,423 z historii, nie piłki nożnej. 124 00:06:16,423 --> 00:06:19,149 Tatusiu, mógłbyś dalej mówić o mundialu 125 00:06:19,149 --> 00:06:21,041 to się ludziom podoba. 126 00:06:21,221 --> 00:06:22,959 A ty chcesz tylko wzniecić kłótnię. 127 00:06:25,839 --> 00:06:29,169 Zadanie. Zapiszcie. 128 00:06:32,259 --> 00:06:42,956 Jakie partie i jacy kandydaci brali udział w wyborach w 1963? 129 00:06:43,036 --> 00:06:45,454 To nie był Belaunde? Ten, co go obalil. 130 00:06:45,454 --> 00:06:47,276 Architekt Fernando Belaunde. 131 00:06:47,276 --> 00:06:50,422 I zgodnie z historią, może nam Pan powiedzieć 132 00:06:50,422 --> 00:06:55,118 dlaczego Argentyńczycy są tak atrakcyjni, przystojni i tak biali? 133 00:06:55,118 --> 00:06:57,746 (oooo) 134 00:06:58,525 --> 00:07:00,797 Do Argentyny emigrowało wiele osób z Europy, 135 00:07:01,287 --> 00:07:03,296 dlatego jest dużo włoskich nazwisk. 136 00:07:03,296 --> 00:07:07,762 I chociaż zadałaś pytanie w innym celu, to czegoś się nauczyliśmy. 137 00:07:08,362 --> 00:07:10,571 Kto mi powie, kto jest obecnym prezydentem 138 00:07:10,571 --> 00:07:11,822 Republiki Argentyńskiej? 139 00:07:12,892 --> 00:07:16,137 Generał Rafael Videla. I uzyskał władzę dzięki przewrocie wojskowemu. 140 00:07:16,777 --> 00:07:19,650 Profesorze, niech nie odpowiada Pana syn. To niesprawiedliwe. 141 00:07:20,460 --> 00:07:21,900 Zanotowaliście zadanie? 142 00:07:21,900 --> 00:07:22,840 Tak. (chórem) 143 00:07:22,840 --> 00:07:24,939 Żeby później nie było "nie słyszałem", 144 00:07:24,939 --> 00:07:27,001 "patrzyłem gdzie indziej", "nie wiedziałem". 145 00:07:27,001 --> 00:07:28,132 Znam was wystarczająco. 146 00:07:28,132 --> 00:07:31,105 Ale niech Pan nie będzie okropny i nie każe nam szukać rzeczy, 147 00:07:31,105 --> 00:07:33,680 które wydarzyły się dawno temu. Skąd mamy to wiedzieć? 148 00:07:33,680 --> 00:07:34,832 (śmiech) 149 00:07:34,832 --> 00:07:38,231 To było niedawno Anabel. Zawsze można się czegoś dowiedzieć. 150 00:07:38,341 --> 00:07:40,879 Fajnie byłoby mieć jeden z takich komputerów, 151 00:07:40,879 --> 00:07:43,346 co w filmach naciskają przycisk i bam. 152 00:07:43,376 --> 00:07:45,436 Pojawiają się wszystkie odpowiedzi. 153 00:07:45,436 --> 00:07:48,365 Myślę, że pewnego dnia to nastąpi, jak będziecie w moim wieku. 154 00:07:48,365 --> 00:07:51,399 Uuuu 155 00:07:52,059 --> 00:07:54,798 A na razie poszukajcie w szkolnej czytelni. 156 00:07:54,798 --> 00:07:55,832 W szkolnej- co? 157 00:08:02,482 --> 00:08:05,812 Paquito, podyktuj mi odpowiedzi, na pytania od Twojego ojca, 158 00:08:05,812 --> 00:08:08,354 to czego nie mam. Zajmie Ci to sekundę, nie dłużej. 159 00:08:08,354 --> 00:08:11,312 W 63 nie miałem nawet roku, nic nie pamiętam. 160 00:08:11,312 --> 00:08:14,084 Ja mam w domu encyklopedię, myślę że tam będzie odpowiedź. 161 00:08:14,084 --> 00:08:16,294 Jak chcesz pomogę Ci z zadaniem. Jest łatwe. 162 00:08:16,294 --> 00:08:19,964 Ta, łatwe. Jakby Vero Cię poprosiła, dałbyś jej wszystko, nie? 163 00:08:19,964 --> 00:08:21,721 Wiadomo. 164 00:08:21,721 --> 00:08:24,527 One chce żebym jej pomógł a nie dał zadanie. To co innego. 165 00:08:24,527 --> 00:08:26,576 Tak, co innego. Tylko się nie zarumień. 166 00:08:26,576 --> 00:08:29,761 Anacruel, idziemy do kiosku? Pamiętaj, że mama nie miała czasu nawet 167 00:08:29,761 --> 00:08:32,281 ugotować ryżu, także nie mamy obiadu. 168 00:08:32,281 --> 00:08:33,731 Dała Ci pieniądze? 169 00:08:33,731 --> 00:08:38,541 Trochę. Nie, nie, nie, nie. Nie patrz tak na mnie. 170 00:08:38,541 --> 00:08:39,981 Obiecałam jej zwrócić resztę. 171 00:08:39,981 --> 00:08:42,859 Mama powiedziała Ci, że nie ma drobnych, tylko po 50 złotych. 172 00:08:42,859 --> 00:08:44,875 To co zostało jest moje bo jestem starsza. 173 00:08:44,875 --> 00:08:47,953 Daj mi połowę bo... Nie, nie, nie 174 00:08:47,953 --> 00:08:48,753 Cześć. 175 00:08:52,323 --> 00:08:55,311 Postanowione, w ten weekend widzę się z Vero. 176 00:08:56,051 --> 00:08:58,798 Nie uda Ci się, oleje Cię. 177 00:08:59,508 --> 00:09:02,521 Nic z tych rzeczy. Poprosiła o pomoc. To znak. 178 00:09:02,521 --> 00:09:10,530 (muzyka) 179 00:09:36,225 --> 00:09:41,216 Świetnie salsę gra mój dobry kolega, Ruben Blaez. 180 00:09:42,336 --> 00:09:46,257 Weź, to muzyka przestępców, tylko lumpy tego słuchają. 181 00:09:47,069 --> 00:09:49,769 Ja dla odmiany kocham Las Ocho i Hectora Lavoe. 182 00:09:51,359 --> 00:09:56,109 I tę piosenkę "El todopoderoso". 183 00:09:56,959 --> 00:09:59,679 Ja chcę zobaczyć kolejny raz Gorączkę Sobotniej Nocy, 184 00:09:59,679 --> 00:10:03,778 bo uwielbiam usta Johna Travolty. Wyobrażacie sobie co by to było, 185 00:10:03,778 --> 00:10:07,995 ... Chcę po raz kolejny posłuchać Loveplay. 186 00:10:07,995 --> 00:10:10,725 Anacruel tańczy machając rękami, o tak... 187 00:10:10,725 --> 00:10:11,957 Nie bądź taka do przodu. 188 00:10:11,957 --> 00:10:13,211 (śmiech) 189 00:10:13,211 --> 00:10:16,080 Mila, pamiętasz cheorografię z moich urodzin? 190 00:10:16,080 --> 00:10:17,240 Tak, tak, tak 191 00:10:17,240 --> 00:10:18,310 Betiny Sharp 192 00:10:18,310 --> 00:10:19,345 Jak to szło? 193 00:10:19,345 --> 00:10:26,628 ... 194 00:10:26,628 --> 00:10:28,367 Sandra, Anabel , to wasz tata! 195 00:10:28,367 --> 00:10:34,174 (krzyki) 196 00:10:34,174 --> 00:10:35,999 Tatuś 197 00:10:35,999 --> 00:10:37,794 Witaj ślicznotko. 198 00:10:37,794 --> 00:10:39,862 Cześć dzieciaki. Zgadnijcie co tutaj mam 199 00:10:39,862 --> 00:10:41,372 żeby obejrzeć mundial. 200 00:10:41,372 --> 00:10:43,729 No nie. To telewizor! 201 00:10:43,729 --> 00:10:47,012 Rejestruje kolor. Jest importowany z, zresztą nie obchodzi mnie skąd. 202 00:10:47,012 --> 00:10:50,935 Żegnajcie smutna biel i czerń, witaj nowoczesności. 203 00:10:50,935 --> 00:10:53,931 Pierwszy w całej dzielnicy dom z telewizją w kolorze. 204 00:10:53,931 --> 00:10:55,220 Jest nasz! 205 00:10:55,220 --> 00:10:58,969 Panie Hualdo, pozwoli nam pan obejrzeć mundial na tym telewizorze? 206 00:10:58,969 --> 00:11:05,912 Oczywiście, mój dom jest dla was otwarty! 207 00:11:05,912 --> 00:11:08,052 Jutro zobaczymy zwycięstwo 208 00:11:08,052 --> 00:11:11,122 wspaniałej drużyny peruwiańskiej. 209 00:11:11,122 --> 00:11:13,930 Przywiózł go pan z Brazylii, ile kosztował? 210 00:11:13,930 --> 00:11:19,880 Spokojnie Bruno, bo jeszcze twój tata oskarży mnie o przemyt. 211 00:11:19,880 --> 00:11:21,874 Powiedz mu, że jemu też taki załatwię. 212 00:11:21,874 --> 00:11:24,118 Nie, mój tata taki nie jest. Nic nie powie. 213 00:11:24,118 --> 00:11:26,111 .... 214 00:11:33,971 --> 00:11:37,987 Mój szef przejrzał dobrze twoje dokumenty. 215 00:11:37,987 --> 00:11:41,001 Kwalifikują cię do pożyczki na 900 tysięcy. 216 00:11:41,001 --> 00:11:47,776 O nie, Pati. Działka, która mnie interesuje kosztuje milion dwieście. 217 00:11:47,776 --> 00:11:52,974 Nancy, nie mogę zrobić nic więcej. Poszukaj czegoś mniejszego. 218 00:11:52,974 --> 00:12:00,029 Nie, w San Borja nie ma nic mniejszego, ale wszystko obliczyłam 219 00:12:00,029 --> 00:12:09,057 i myślę, że mogę dać na początek 150 tysięcy. 220 00:12:09,057 --> 00:12:09,945 ... 221 00:12:09,945 --> 00:12:11,867 150 tysięcy? 222 00:12:11,867 --> 00:12:14,036 Ale to przecież fortuna. 223 00:12:14,036 --> 00:12:18,773 Nie wiesz ile wysiłku kosztowało mnie zebranie tej kasy, ale naprawdę mam 224 00:12:18,773 --> 00:12:24,067 prawie wszystko, zobaczę jak pójdzie z resztą. 225 00:12:24,067 --> 00:12:26,071 Dziękuję, Pati. 226 00:12:26,071 --> 00:12:26,771 Nie ma za co. 227 00:12:26,771 --> 00:12:30,879 Teraz tylko muszę przekonać męża. Musi to podpisać. 228 00:12:30,879 --> 00:12:34,476 Francisco cię uwielbia. Podpisze wszystko. 229 00:12:34,476 --> 00:12:42,991 Zobaczymy. Jest uparty jak osioł. To brzmi jak sen. 230 00:12:42,991 --> 00:12:51,911 Mój domek z ogrodem. Wiem, że jesteśmy w stanie 231 00:12:51,911 --> 00:12:56,092 zebrać pieniądze na opłacenie hipoteki i budowy. 232 00:12:56,092 --> 00:12:57,182 Tak, tak. 233 00:12:58,922 --> 00:13:01,773 Rosa powiedziała mi, że nie chciałaś jej sprzedać 234 00:13:01,773 --> 00:13:04,831 na zeszyt paru drobiazgów. 235 00:13:04,831 --> 00:13:08,820 Drobiazgów? Nie, Charo. Rosa chciała 10 butelek mleka, 2 kilo 236 00:13:08,820 --> 00:13:12,918 cukru, oliwę, fasolę, całe twoje tygodniowe menu. 237 00:13:12,918 --> 00:13:16,854 Wybacz, ale twój rachunek wynosi już tysiąc sto soli. 238 00:13:16,854 --> 00:13:18,922 a teraz podnieśli ceny. 239 00:13:18,922 --> 00:13:21,928 Prudencjo, jak możesz myśleć o podwyższeniu cen? 240 00:13:21,928 --> 00:13:27,874 Charo, zrozum proszę. Wszystko drożeje co tydzień. Już nie możemy 241 00:13:27,874 --> 00:13:32,851 sprzedawać na zeszyt. No dobrze, wam, tak, 242 00:13:32,851 --> 00:13:35,111 z powodu przyjaźni z Ramiro. 243 00:13:35,111 --> 00:13:38,731 To bardzo dobrze, że myślicie o nas. 244 00:13:38,731 --> 00:13:41,840 Wiecie, że Ramiro jest szanowany 245 00:13:41,840 --> 00:13:44,412 i nigdy go nie okradziono, i... 246 00:13:44,412 --> 00:13:46,222 Prudencjo, muszę zadzwonić do mamy. 247 00:13:46,222 --> 00:13:46,975 Ok. 248 00:13:46,975 --> 00:13:50,754 Co się dzieje, zabili kogoś? Ktoś umarł? 249 00:13:50,754 --> 00:13:55,447 Tata wrócił z Quito i przywiózł telewizor w kolorze. 250 00:13:55,743 --> 00:14:00,694 Telewizor w kolorze? Może być z przemytu. To zakazane. 251 00:14:00,694 --> 00:14:03,170 Tutaj nie rejestrują koloru kochana. 252 00:14:03,170 --> 00:14:07,780 Mundial, tak. Wszyscy będą mi zazdrościć. 253 00:14:07,780 --> 00:14:10,007 Kogo oszukał Hulado? 254 00:14:10,007 --> 00:14:15,661 Dobrze, zabieram swoje rzeczy. Zapiszcie mi je na rachunek. 255 00:14:15,661 --> 00:14:18,774 Nie jesteś tak leniwa jak Charo. Dlaczego nie pracujesz? 256 00:14:20,789 --> 00:14:24,825 Z wypłatą Francisca i twoją wszystko byłoby łatwiejsze, prawda? 257 00:14:24,835 --> 00:14:27,862 Jasne, że o tym myślałam. Dzieci są już duże. 258 00:14:27,862 --> 00:14:30,747 Ale jeżeli teraz powiem Francisco, że chcę pracować 259 00:14:30,747 --> 00:14:34,634 odbije się to na nim. Biedak nie umie gotować. 260 00:14:35,594 --> 00:14:40,788 Przepraszam. Halo. Mama, w końcu. Musisz wracać do domu. 261 00:14:40,788 --> 00:14:42,767 Tata wrócił z Quito i nie wiesz co 262 00:14:42,767 --> 00:14:46,711 przywiózł. Zaraz spadniesz z krzesła. 263 00:14:47,666 --> 00:14:49,897 Że niby co przywiózł tata? 264 00:14:54,695 --> 00:15:00,823 "Chcę śmiać się, cieszyć znów życiem i całemu światu 265 00:15:00,823 --> 00:15:04,627 opowiedzieć co jest w mojej piosence". 266 00:15:04,627 --> 00:15:06,621 ... 267 00:15:06,621 --> 00:15:09,023 Jaka piękna Regina Alcobar. 268 00:15:09,023 --> 00:15:11,855 Nie wiedziałem, że reklamy też mają kolor. 269 00:15:11,855 --> 00:15:16,859 Prawie wszystko ma kolor. Oglądam to dzięki tatusiowi. 270 00:15:16,859 --> 00:15:21,878 Panie Hulado, proszę zaprosić mnie na piwo z okazji zakupu nowego telewizora. 271 00:15:21,878 --> 00:15:24,604 Bruno, nie bądź bezczelny. Lepiej nie. 272 00:15:24,604 --> 00:15:27,561 Twój tata się pogniewa. Jest surowy. 273 00:15:27,561 --> 00:15:31,125 Dlaczego przejmuje się pan moim tatą? Jestem pełnoletni, mogę już głosować. 274 00:15:31,125 --> 00:15:34,705 Nie możecie zmieniać kanału. To zasada. 275 00:15:34,705 --> 00:15:38,953 Nadmiar telewizji ogłupia. Lepiej już pójdę. 276 00:15:38,953 --> 00:15:41,714 Ale wrócisz na mecz ze Szkocją, prawda? 277 00:15:41,714 --> 00:15:44,652 Może. 278 00:15:45,467 --> 00:15:46,643 Cześć dzieciaki 279 00:15:46,643 --> 00:15:47,716 Proszę pani. 280 00:15:47,716 --> 00:15:50,111 Cześć, mamo 281 00:15:50,657 --> 00:15:52,642 Hulado, co to? 282 00:15:52,642 --> 00:15:57,732 Przynajmniej przywitaj się z mężem. Nie było mnie trzy tygodnie. 283 00:15:57,733 --> 00:16:00,307 To telewizor... 284 00:16:00,307 --> 00:16:02,332 Skąd się wziął? Gdzie go kupiłeś? 285 00:16:02,332 --> 00:16:05,598 Wiedziałem, że ci się nie spodoba i będziesz się denerwować. 286 00:16:05,598 --> 00:16:07,923 Wszystkim się podoba, a tobie nie? 287 00:16:07,923 --> 00:16:10,634 Porozmawiamy później 288 00:16:10,634 --> 00:16:15,670 Domingo, przynieś ze sklepu gumy do żucia, papierosy i napoje gazowane dla 289 00:16:15,670 --> 00:16:20,005 was, ja stawiam. Powiedz tacie żeby dopisał to do rachunku. 290 00:16:31,783 --> 00:16:34,761 Nie bądź zła na tatę. Jest szczęśliwy. 291 00:17:06,842 --> 00:17:09,586 Kolorowa telewizja jest super, nie? 292 00:17:09,586 --> 00:17:35,752 Paco. Paco.... Buuu! 293 00:17:35,752 --> 00:17:37,109 Dorośnij dziecko. 294 00:17:37,109 --> 00:17:40,148 (śmiech) Nie udawaj, prawie umarłeś ze strachu. 295 00:17:40,148 --> 00:17:42,794 Nie nazywaj mnie dzieckiem, jesteśmy w tym samym wieku. 296 00:17:42,794 --> 00:17:45,509 Jestem od ciebie starszy o dzień. Przykro mi. 297 00:17:45,509 --> 00:17:50,366 Jesteś starszy ode mnie o 22 minuty. To nie jest dzień. 298 00:17:50,366 --> 00:18:00,851 Daj to. (śpiewa) Mój motylu, umierasz machając skrzydełkami, kocham cięęę. 299 00:18:00,851 --> 00:18:02,331 Ale masz zły gust. 300 00:18:02,331 --> 00:18:04,325 To twoja kaseta. Zobacz, ma twoje imię. 301 00:18:04,325 --> 00:18:07,758 Ale to ty jej słuchasz. Co odejmuje mi punkty. 302 00:18:07,758 --> 00:18:09,852 U kogo? U Bruna? 303 00:18:09,852 --> 00:18:13,627 Chcesz do tego tańczyć z Weroniką? 304 00:18:13,627 --> 00:18:16,222 Jedzenie jest gotowe. 305 00:18:16,222 --> 00:18:18,627 Posprzątajcie wszystko. 306 00:18:18,627 --> 00:18:20,811 To Milagros zostawiła bałagan. 307 00:18:20,811 --> 00:18:23,051 Mamo, nie słuchaj go. To jego wina. 308 00:18:23,051 --> 00:18:27,337 Nie zostawia mi miejsca na moje rzeczy. 309 00:18:27,337 --> 00:18:29,043 Robisz to samo. 310 00:18:29,043 --> 00:18:31,568 Nie mam wyboru, nie dajesz mi miejsca. 311 00:18:31,568 --> 00:18:39,457 Zobacz, to obrzydliwe. Nie da się oddychać. 312 00:18:39,457 --> 00:18:42,040 Mamo, kiedy się przeprowadzamy? 313 00:18:45,447 --> 00:18:46,747 Głupek. 314 00:18:46,747 --> 00:19:06,656 (muzyka) 315 00:19:06,656 --> 00:19:10,372 Mamo, Paco nam nie pomaga. 316 00:19:10,372 --> 00:19:13,447 To nie czas na kłótnie. Muszę porozmawiać z ojcem. 317 00:19:13,447 --> 00:19:17,422 Idź do swojego pokoju. 318 00:19:17,422 --> 00:19:24,011 Udało mi się zdobyć pożyczkę na działkę. Ale cicho. 319 00:19:24,011 --> 00:19:28,727 Paco, mama mówi, że masz pozamiatać i poskładać ubrania. 320 00:19:28,727 --> 00:19:31,824 O tej godzinie? W piwnicy nie ma światła. Żarówka się spaliła. 321 00:19:31,824 --> 00:19:35,661 Synu, nie ma sensu się kłócić. Idź z siostrą. Pomoże ci. 322 00:19:45,507 --> 00:19:50,634 Wiem o co chcesz mnie prosić. Odpowiedź jest ta sama. Nie. 323 00:19:50,634 --> 00:19:54,702 Słońce, potrzebujemy większego domu. Dzieci już dorosły 324 00:19:54,726 --> 00:19:57,607 i nie mogą już spać w jednym pokoju. 325 00:19:57,607 --> 00:19:58,681 Kupimy działkę. 326 00:19:58,681 --> 00:20:01,374 Nancy, mamy ten dom i mały samochód. 327 00:20:01,374 --> 00:20:03,691 Czego chcesz, rezydencji? 328 00:20:04,726 --> 00:20:08,701 Pancho. Kupno nieruchomości jest dobrym zabezpieczeniem na przyszłość. 329 00:20:08,701 --> 00:20:10,700 Nie wiadomo co się wydarzy w kraju. 330 00:20:10,780 --> 00:20:11,608 No właśnie. 331 00:20:11,608 --> 00:20:14,375 Dlatego nie możemy się jeszcze bardziej zadłużyć. 332 00:20:16,697 --> 00:20:17,453 Słońce. 333 00:20:18,979 --> 00:20:22,648 Kochasz mnie, wielbisz i uwielbiasz. 334 00:20:22,648 --> 00:20:26,684 Nancy... Nie możesz mnie szantażować emocjonalnie. 335 00:20:26,684 --> 00:20:29,328 No to co mam zrobić? Jesteś strasznie uparty... 336 00:20:30,428 --> 00:20:32,777 Eh... To ile kosztuje ta działka? 337 00:20:33,132 --> 00:20:34,896 Milion dwieście tysięcy soli. 338 00:20:34,896 --> 00:20:35,754 Co? 339 00:20:36,934 --> 00:20:42,775 Ale spokojnie. W banku powiedzieli, że możemy wziąć kredyt. 340 00:20:43,192 --> 00:20:44,736 Tutaj są papiery 341 00:20:46,462 --> 00:20:49,082 O zaliczkę się nie martw, mamy ją. 342 00:20:50,389 --> 00:20:51,995 I skąd wytrzasłaś tyle pieniędzy? 343 00:20:51,995 --> 00:20:57,779 Oszczędności. Kochanie... widzisz, że nie ma żadnego problemu. 344 00:20:57,943 --> 00:21:02,480 Musisz mi tylko dać raz w miesiącu czek i ja się tym zajmę. 345 00:21:03,498 --> 00:21:04,841 Możesz mi zaufać. 346 00:21:06,531 --> 00:21:07,781 Zrób to dla swoich dzieci. 347 00:21:10,271 --> 00:21:12,921 Nancy... Inflacja wzrasta o 60% rocznie. 348 00:21:13,241 --> 00:21:15,942 Co jak stracę pracę i wszystko pójdzie w diabły. 349 00:21:15,942 --> 00:21:19,692 Jak cię poznałam byłeś spłukany i patrz teraz. 350 00:21:20,676 --> 00:21:21,676 Idziemy do przodu. 351 00:21:23,710 --> 00:21:26,143 Zaufaj mi i podpisz. 352 00:21:36,014 --> 00:21:42,679 Kochanie, jesteś najlepszym mężem na świecie. 353 00:21:43,818 --> 00:21:47,909 Już widzę nasz dom z pięknym ogrodem, z drzewem owocowym. 354 00:21:48,763 --> 00:21:52,719 Będziemy mieć ogród pełen owoców. 355 00:22:15,393 --> 00:22:20,406 [w telewizji] Germán, jestem na wakacjach, jak masz na imię? 356 00:22:26,938 --> 00:22:28,537 Jak masz na imię? 357 00:22:32,233 --> 00:22:35,328 (Skoro tak mnie kochasz, to dlaczego tego nie okazujesz?) 358 00:22:36,879 --> 00:22:39,339 (Jak chcesz, żebym to robił?) 359 00:22:39,339 --> 00:22:41,857 (Jesteśmy razem od czterech miesięcy.) 360 00:22:50,252 --> 00:22:52,952 Proszę Pani, podaje jedzenie. Kapitan przyszedł. 361 00:22:53,946 --> 00:22:58,798 Ten facet jest głupi. Nie widzi jak Gloria go wkręca. 362 00:23:00,291 --> 00:23:02,338 Wielka królowa, przeklęta. 363 00:23:03,283 --> 00:23:04,923 Piękna kobieta. 364 00:23:05,508 --> 00:23:08,269 Patrzcie na jego ręce. 365 00:23:08,394 --> 00:23:10,849 Mamo! Tata już przyjechał. 366 00:23:11,579 --> 00:23:13,963 Mogliście powiedzieć córeczko. 367 00:23:13,963 --> 00:23:17,512 Ramiro przygotowałam kurczaka, który jest palce lizać. 368 00:23:18,527 --> 00:23:20,108 Rosa, przynieś gulasz. 369 00:23:20,232 --> 00:23:22,066 Proszę Pani, już go przyniosłam. 370 00:23:28,720 --> 00:23:32,899 Daj mi twój talerz. Ej! Tata jest pierwszy. Oszalałeś? 371 00:23:36,045 --> 00:23:37,546 Jak było na komisariacie? 372 00:23:37,736 --> 00:23:44,170 Spokojnie. Mimo tego co się dzieje, na ten moment nie ma protestów. 373 00:23:44,213 --> 00:23:48,221 Powinni deportować ich wszystkich. Tak się załatwia problemy. 374 00:23:48,221 --> 00:23:51,666 Jakby deportowali wszystkich protestantów, to nikt by nie został w Peru. 375 00:23:53,399 --> 00:23:55,943 Proszę Panią. Nie jestem psem, żeby jeść samą paćkę. 376 00:23:56,278 --> 00:23:58,763 Przykro mi, ale nie ma więcej. Jedz co masz. 377 00:23:58,763 --> 00:24:02,372 Mamo, spróbuj znowu, bo widzę, że jeszcze jest. 378 00:24:02,372 --> 00:24:06,344 Bądź sprawiedliwa. Rosa pracuje cały dzień i jest głodna. 379 00:24:09,046 --> 00:24:12,145 Dziękuję, kapitanie. Jest Pan prawdziwym dżentelmenem. 380 00:24:12,145 --> 00:24:15,509 Idę do swojego pokoju. Już przepracowałam dziesięć godzin. Dobranoc. 381 00:24:15,509 --> 00:24:18,880 Ej, Rosa! Najpierw zmyj naczynia. Rosa! 382 00:24:20,848 --> 00:24:23,916 Przez was ona sobie pozwala na coraz więcej. 383 00:24:24,136 --> 00:24:25,337 Za bardzo jej ufacie. 384 00:24:25,337 --> 00:24:29,199 Takie są dziewczyny. Dasz palec, a weźmie ręke. 385 00:24:29,199 --> 00:24:32,523 Mamo, odpuść trochę, daj jej odpocząć. 386 00:24:32,998 --> 00:24:35,305 Oczywiście, ktoś chce dobrze i jest tym złym. 387 00:24:35,434 --> 00:24:37,847 Dlatego otaczają nas tacy ludzie. 388 00:24:38,437 --> 00:24:43,229 Słuchaj, Hualdo przyniesie jutro telewizor w kolorze. 389 00:24:43,608 --> 00:24:45,138 Mamo, jutro gra Peru. 390 00:24:45,138 --> 00:24:46,860 - Z kim? - Z Szkocja. 391 00:24:47,099 --> 00:24:48,377 Musimy zobaczyć ten mecz. 392 00:24:48,377 --> 00:24:50,663 W żadnym wypadku, nigdzie nie idziesz. 393 00:24:51,423 --> 00:24:56,760 Dopóki twój ojciec nie załatwi lepszego telewizora od Fisio. 394 00:24:56,970 --> 00:24:58,512 Tato, mogę iść? 395 00:24:58,512 --> 00:24:59,302 Nie 396 00:25:00,542 --> 00:25:05,222 Żeby mieć telewizor w kolorze muszą zezwolić na import. 397 00:25:05,222 --> 00:25:07,999 A ja muszę zarabiać z dziesięć razy więcej. 398 00:25:08,606 --> 00:25:10,344 Także jak chcesz to idź. 399 00:25:23,108 --> 00:25:26,244 Oglądamy mecz w domu Galvesa? 400 00:25:26,346 --> 00:25:29,767 Nie fascynuje mnie piłka nożna, ale chcę zobaczyć telewizor w kolorze. 401 00:25:30,461 --> 00:25:33,226 Poproszę go, żeby mi pozwolił obejrzeć National Geographic. 402 00:25:33,626 --> 00:25:37,004 Wulkany są fajne. Marzysz o podróżowaniu? 403 00:25:37,282 --> 00:25:40,301 Tak, ale leciałam samolotem tylko raz, żeby zobaczyć dziadków. 404 00:25:40,404 --> 00:25:42,301 Gdyby tylko bilety nie były tak drogie. 405 00:25:42,501 --> 00:25:44,100 Chcesz jutro pójść do kina? 406 00:25:44,517 --> 00:25:47,357 Puszczają świetne filmy i bez problemu można wejść. 407 00:25:47,787 --> 00:25:51,600 Możemy pójść na "Ministerio de trabajo", "Don Bosco" albo "Santa Elisa". 408 00:25:51,600 --> 00:25:53,194 Nie wiem, dam ci jeszcze znać. 409 00:25:54,668 --> 00:25:59,295 Ostatnio oglądałam specjalny odcinek o środku świata. 410 00:26:00,163 --> 00:26:03,232 No wiesz, obrzeża Quito. 411 00:26:03,782 --> 00:26:07,371 Aaa, no tak. Tam się rozdziela półkula północna od południowej. 412 00:26:07,451 --> 00:26:08,890 Niesamowite, co nie? 413 00:26:09,000 --> 00:26:12,017 Możesz dać jedną nogę na północnej, a drugą na południowej. 414 00:26:12,467 --> 00:26:14,675 To tak jakbyś zdobył wszystko. 415 00:26:15,009 --> 00:26:16,233 Pewnego dnia tam pojadę. 416 00:26:16,983 --> 00:26:18,298 To niesamowite. 417 00:26:25,678 --> 00:26:28,266 Chcesz, żeby cały świat cię widział, co? 418 00:26:28,893 --> 00:26:29,691 On już wyszedł? 419 00:26:29,951 --> 00:26:32,143 Tak. Ale w końcu cię dopadnie. 420 00:26:35,017 --> 00:26:36,409 Witaj, Milagros! 421 00:26:46,698 --> 00:26:49,468 Mecz fazy grupowej miedzy Szkocją, a Peru. 422 00:26:49,758 --> 00:26:54,037 Mistrzostwa świata 1978. 423 00:27:04,503 --> 00:27:08,115 Nie dałoby się stworzyć obiektywu, żeby wszystko było większe? 424 00:27:08,606 --> 00:27:11,743 Serio nie widzisz? Następnym razem zabierz lupę. 425 00:27:12,425 --> 00:27:14,619 Zaprosił nas, a ty narzekasz. 426 00:27:15,159 --> 00:27:16,783 Cisza! Zaczyna się! 427 00:27:24,519 --> 00:27:26,385 Mecz się rozpoczął. 428 00:27:36,654 --> 00:27:38,483 Nie! To był faul! 429 00:27:52,969 --> 00:27:54,834 Piłka po stronie drużyny Peru. 430 00:27:57,429 --> 00:27:58,317 Diaz. 431 00:28:07,863 --> 00:28:12,813 Kieruje się w stronę bramki i gol! 432 00:28:15,190 --> 00:28:17,130 Spalony. 433 00:28:17,666 --> 00:28:19,246 - Ale spokojnie... - Zamknij się! 434 00:28:19,570 --> 00:28:23,420 Za każdym razem tylko gadasz, wynoś się! 435 00:28:44,243 --> 00:28:46,443 Dlaczego nie idziesz do Gualda obejrzeć meczu? 436 00:28:46,843 --> 00:28:48,733 Tu nikt nie przyjdzie. 437 00:28:49,484 --> 00:28:51,064 Na pewno chcesz zostać sama? 438 00:28:51,655 --> 00:28:54,216 Wiesz, że sobie dam radę. No idź. 439 00:28:54,936 --> 00:28:56,466 Ale nie chcę cię zostawić samej. 440 00:28:59,141 --> 00:29:00,141 Dziękuje. 441 00:29:04,599 --> 00:29:09,749 Segundo to dobry mąż i do tego pracowity. 442 00:29:11,087 --> 00:29:12,547 Masz szczęście. 443 00:29:16,658 --> 00:29:26,038 Wiem. Mam niesamowite szczęście, mamo. 444 00:29:28,459 --> 00:29:30,269 Gdybyś go nie znalazła... 445 00:29:32,998 --> 00:29:35,408 Po co myśleć pesymistycznie. 446 00:29:35,777 --> 00:29:41,137 Na szczęście złe czasy już minęły. 447 00:29:43,949 --> 00:29:45,729 Minęły, mamo. 448 00:29:47,628 --> 00:29:48,408 Moje dziecko... 449 00:29:53,441 --> 00:29:58,271 Oby Bóg pozwolił, żeby tak już zostało. 450 00:39:59,018 --> 00:40:00,336 Uspokój się, proszę. 451 00:40:00,537 --> 00:40:01,567 No to ci powtórzę: 452 00:40:02,438 --> 00:40:04,488 Jeśli nie chcesz żeby wróciła przeszłość