0:00:12.291,0:00:14.150
Schodzę z Akropolu

0:00:14.150,0:00:15.695
by zacząć jakieś pandemonium

0:00:15.695,0:00:17.158
nie zabieraj słabego rapu

0:00:17.158,0:00:19.005
na sympozjum policzkowania łajz

0:00:19.005,0:00:20.236
wy przeklęte męczydupy

0:00:20.236,0:00:21.909
filozofia była moim wynalazkiem

0:00:21.909,0:00:23.763
bujając się z najbardziej odlotowym nihilistą

0:00:23.763,0:00:25.273
i mną, ich francuskim poplecznikiem

0:00:25.273,0:00:25.974
mamy mądrość

0:00:25.974,0:00:26.678
oraz umysły

0:00:26.678,0:00:28.376
których nawet ja nie poddam w wątpliwość

0:00:28.376,0:00:29.974
zrzucamy zachodnie lekarstwa

0:00:29.974,0:00:31.731
na tą wschodnią infekcję

0:00:31.731,0:00:32.594
to oczywiste

0:00:32.594,0:00:33.359
nigdy nie byliście

0:00:33.359,0:00:35.018
naszymi mentalnymi braćmi

0:00:35.018,0:00:35.978
jesteśmy lepszymi myślicielami

0:00:35.978,0:00:36.858
lepszymi mówcami

0:00:36.858,0:00:37.686
lepszymi kochankami

0:00:37.686,0:00:38.635
lepszymi mężczyznami

0:00:38.635,0:00:39.895
Ten typ arogancji

0:00:39.895,0:00:41.119
był oczywisty do przewidzenia

0:00:41.119,0:00:42.721
u ludzi mówiących o mądrości

0:00:42.721,0:00:44.478
nie mających pojęcia, czym jest respekt

0:00:44.478,0:00:46.197
wy z Zachodu jesteście niedbali

0:00:46.197,0:00:47.602
potrzebujecie dyscypliny w życiu

0:00:47.602,0:00:49.604
macie braki w kontroli nad sobą

0:00:49.604,0:00:50.823
oraz mikrofonem

0:00:50.823,0:00:52.599
kiedy wyprowadzamy precyzyjne ataki

0:00:52.599,0:00:54.115
by zakłócić waszą koncentrację

0:00:54.115,0:00:55.079
spuszczamy wam lanie, które

0:00:55.079,0:00:55.875
nasi przodkowie

0:00:55.875,0:00:57.085
będą wynagradzać przez pokolenia

0:00:57.085,0:00:58.087
Wypełniliśmy naród

0:00:58.087,0:00:58.834
cierpliwością

0:00:58.834,0:00:59.600
i obecnością

0:00:59.600,0:01:00.388
dla życia

0:01:00.388,0:01:01.892
i nigdy nie będziecie się umywać

0:01:01.892,0:01:02.795
do mądrości

0:01:02.795,0:01:03.233
które

0:01:03.233,0:01:04.085
napisaliśmy

0:01:04.085,0:01:05.155
Oh, dam wam coś

0:01:05.155,0:01:06.977
czemu możecie się pokłonić i ulec

0:01:06.977,0:01:08.592
kiedy przykucnę i wycisnę

0:01:08.592,0:01:10.250
Tao of Pooh na Lao Tzu

0:01:10.250,0:01:11.531
musicie zdobyć kontrolę

0:01:11.531,0:01:13.025
nad życiem, które daliście

0:01:13.025,0:01:14.730
zwijcie mnie Übermenschem (nadczłowiekiem)

0:01:14.730,0:01:16.314
bo jestem tak zdeterminowany

0:01:16.314,0:01:17.220
a ja jestem wolnomyślicielem

0:01:17.220,0:01:18.712
więc konfrontacje z takimi konformistami jak wy

0:01:18.712,0:01:19.657
to moja praca

0:01:19.657,0:01:20.589
mam umysł ostry jak rożen

0:01:20.589,0:01:21.267
który przebije was

0:01:21.267,0:01:23.016
jak konfu-shish-jański kebab

0:01:23.016,0:01:23.901
spartaczyliście misję

0:01:23.901,0:01:24.957
sprowadzając wasze uległe dupska

0:01:24.957,0:01:25.998
do parteru

0:01:25.998,0:01:26.987
serwuję więcej dissów

0:01:26.987,0:01:28.142
niż listów, pamfletów i sztuk

0:01:28.142,0:01:29.162
które opublikowałem

0:01:29.162,0:01:30.176
teraz przyćmiliśmy obydwu

0:01:30.176,0:01:30.849
bliźniaków Yin i Yang

0:01:30.849,0:01:32.284
Teraz mogę przejść do Jackie'go Chana

0:01:32.284,0:01:34.014
Sun Tzu, będziemy rozrywać twoje Wu

0:01:34.014,0:01:35.477
jedną z moich Met(h)od, Man

0:01:35.477,0:01:36.300
pionierski generał

0:01:36.300,0:01:37.270
nie jest tak twardy na mic'u

0:01:37.270,0:01:38.164
więc wy wszyscy myślicie coś jakby

0:01:38.164,0:01:38.716
"Joł, co się stało?"

0:01:38.716,0:01:39.581
Lirycznie jesteś żałosny

0:01:39.581,0:01:40.320
na szczęście dla historii

0:01:40.320,0:01:42.061
nie jesteś autorem Sztuki Rapu

0:01:42.061,0:01:43.594
Suko, napisałem Sztukę Wojenną

0:01:43.594,0:01:45.453
więc lepiej przygotuj swoje spluwy

0:01:45.453,0:01:46.797
ci biali chłopcy się spalą

0:01:46.797,0:01:47.710
wiesz dlaczego

0:01:47.710,0:01:48.850
bo teraz wchodzi Sun (ang. słońce)

0:01:48.850,0:01:50.080
Azjaci zarzucają chore wersy

0:01:50.080,0:01:51.639
lecz nie są one chore na SARS

0:01:51.639,0:01:53.277
Laozi, zapodaj bit

0:01:53.277,0:01:54.959
teraz Konfucjusz zarzuci parę wersów

0:01:54.959,0:01:56.941
bądź ze mną szczery, Wolterze

0:01:56.941,0:01:58.476
Francuski tchórzu z makaronem na głowie

0:01:58.476,0:02:00.046
twoje ego jest tak denerwujące

0:02:00.046,0:02:01.588
wolnomularstwo nie oznacza tylko trajkotania

0:02:01.588,0:02:02.857
a ty zabiłeś Boga, więc muszę spytać

0:02:02.857,0:02:03.678
czy umarł ze wstydu

0:02:03.678,0:02:04.909
gdy doprawił ci te wąsy

0:02:04.909,0:02:06.168
próbowałeś zasadzić nową niemiecką psychikę

0:02:06.168,0:02:06.991
lecz wyrosła tylko nienawiśc

0:02:06.991,0:02:07.862
ja nie lubić Trzecia Rzesza

0:02:07.862,0:02:09.157
A to wszystko zaczęło się wraz z tobą

0:02:09.157,0:02:10.846
jesteś ojcem Sokratesie

0:02:10.846,0:02:12.216
szczerze, myślę, że jesteś winny

0:02:12.216,0:02:14.201
tutaj obydwu swym uczniom przeprosiny

0:02:14.201,0:02:15.789
Właściwie nie nazywałbym mnie

0:02:15.789,0:02:17.182
uczniem tego plebsu

0:02:17.182,0:02:18.503
Raczej nie chcesz, by Nietzsche tutaj wbił i

0:02:18.503,0:02:20.233
wsadził ci kolano prosto w twoje chi (energia życiowa/jaja)

0:02:20.233,0:02:20.835
bo jestem

0:02:20.835,0:02:23.425
N-I-E-T-Z-S-C-H-E

0:02:23.425,0:02:25.208
i wykończę każdą łajzę

0:02:25.208,0:02:27.136
jak moje imię w konkursie literowania

0:02:27.136,0:02:27.844
Plebs, szmato?

0:02:27.844,0:02:29.955
Jestem toksyczny jak łyk cykuty

0:02:29.955,0:02:31.391
zawieś sandała na klamce

0:02:31.391,0:02:33.164
bo możesz ssać Sokratesowego fiuta

0:02:33.164,0:02:34.751
O mój Boże, Sokratesie

0:02:34.751,0:02:36.411
robisz wszystko zbyt nerwowo

0:02:36.411,0:02:38.061
chodź, oślep tych chińskich dupków

0:02:38.061,0:02:39.737
jakimś jasno błyszczącym wytłumaczeniem

0:02:39.737,0:02:41.232
Nie będzie mnie uczył kumplowstwa

0:02:41.232,0:02:42.646
żabojad, który wygrał na loterii oszukując

0:02:42.646,0:02:44.145
zrobiłeś pośmiewisko z etyki

0:02:44.145,0:02:46.046
więc trzymaj swój wielki nos w swojej kawie

0:02:46.046,0:02:47.215
Pozwól mi być szczerym

0:02:47.215,0:02:49.120
nie zaczynaj z Frankiem

0:02:49.120,0:02:50.775
który buja się z B. Frankiem

0:02:50.775,0:02:52.412
dając damom swoją frankfurterkę

0:02:52.412,0:02:53.939
Zwróciłem ich przeciw sobie

0:02:53.939,0:02:55.746
ich chaos to nasza szansa

0:02:55.746,0:02:56.746
musimy pamiętać

0:02:56.746,0:02:59.641
miska jest najbardziej użyteczna, kiedy jest pusta

0:02:59.641,0:03:01.998
Laozi, tylko bez obrazy

0:03:01.998,0:03:03.499
lecz musisz napełnić swoją miskę

0:03:03.499,0:03:05.194
jakimś gównem, które ma sens

0:03:05.194,0:03:06.531
oh, chyba nie chcesz stać

0:03:06.531,0:03:08.163
dziś na ścieżce Lao Tzu

0:03:08.163,0:03:10.427
sprawię, że się ruszysz

0:03:10.427,0:03:11.618
zejdź mi z drogi

0:03:11.618,0:03:13.302
joł, gdzież w tradycji

0:03:13.302,0:03:14.848
rapowych bitew zapisane jest

0:03:14.848,0:03:16.210
że dwaj ziomkowie z tego samego zespołu

0:03:16.210,0:03:16.869
mają się sprzeczać

0:03:16.869,0:03:18.030
jak jakieś gdakające kury

0:03:18.030,0:03:19.054
Ej, Konfucjuszu

0:03:19.054,0:03:20.080
ty zawsze próbujesz wstawić

0:03:20.080,0:03:21.171
wszystko na swoje miejsce

0:03:21.171,0:03:22.705
dlaczego nie powiesz swoim brwiom

0:03:22.705,0:03:24.397
by ułożyły się lepiej na twej twarzy

0:03:24.397,0:03:25.840
Okej, widzę

0:03:25.840,0:03:27.468
że chcecie zrobić to w ten sposób

0:03:27.468,0:03:28.957
Wybije twoją podżegającą do wojny głowę

0:03:28.957,0:03:30.630
z twojej czapki z pudełka na wynos

0:03:30.630,0:03:32.249
więc tutaj macie prawdziwą złotą zasadę

0:03:32.249,0:03:34.272
Jestem wyżej od was wszystkich, żółtodzioby

0:03:34.272,0:03:35.195
Konfucjusz powiada

0:03:35.195,0:03:38.045
możecie wszyscy potrzymać te ciasteczka z wróżbą