WEBVTT 00:00:05.840 --> 00:00:07.884 Prawie rozpętałem strzelaninę w szkole. 00:00:08.761 --> 00:00:12.822 W 1996 roku w Denver, Kolorado, byłem uczniem w North High. 00:00:12.822 --> 00:00:17.070 W chwili bólu i gniewu prawie popełniłem straszne okrucieństwo. 00:00:19.310 --> 00:00:21.120 Już jako dziecko nauczyłem się, 00:00:21.120 --> 00:00:24.277 że ciemność daje dziwny komfort i spokój. 00:00:24.800 --> 00:00:26.070 Zawsze byłem tym nowym. 00:00:26.070 --> 00:00:28.950 Moi rodzice byli agresywni i uzależnieni od narkotyków. 00:00:28.950 --> 00:00:32.371 Ciągle przeprowadzaliśmy się, chodziłem do 30 czy 40 szkół, 00:00:32.371 --> 00:00:35.179 wydawało mi się, że co drugi tydzień chodzę do nowej szkoły. 00:00:35.179 --> 00:00:37.402 O czwartej rano budzili nas gliniarze, 00:00:37.402 --> 00:00:39.451 potem uciekaliśmy przez cały kraj, 00:00:39.451 --> 00:00:41.781 trafiałem do jakiejś szkoły na kilka tygodni, 00:00:41.781 --> 00:00:43.850 a parę dni później - znowu to samo. 00:00:44.350 --> 00:00:49.662 Byłem wiecznie nowy, a co gorsza przez mój niestabilny dom 00:00:49.662 --> 00:00:53.570 zwyczajnie śmierdziałem, bo nigdy się nie myłem 00:00:53.570 --> 00:00:55.567 ani nie miałem żadnych czystych ubrań. 00:00:57.071 --> 00:00:59.571 Wszystkie moje ubrania były brudne i podarte. 00:00:59.571 --> 00:01:01.912 Miałam problem z wagą, byłem też mądry. 00:01:01.912 --> 00:01:07.360 Lubiłem komiksy w czasach, gdy dzieci nie lubiły miłośników komiksów. 00:01:07.360 --> 00:01:10.581 Z każdą nową szkołą dostawałem nowych dręczycieli. 00:01:10.581 --> 00:01:14.049 Udawali, że strzelają do mnie harpunem, jakbym był wielorybem, 00:01:14.049 --> 00:01:17.012 albo rzucali mi jedzenie na głowę i mówili, że jestem za gruby. 00:01:17.012 --> 00:01:21.332 Dręczenie nie ograniczało się do szkoły, w domu też się często zdarzało. 00:01:21.332 --> 00:01:25.161 Prawie każdy w moim życiu powiedział mi, że jestem bezwartościowy. 00:01:25.161 --> 00:01:27.213 Gdy słyszysz to tak często, 00:01:27.213 --> 00:01:28.693 w końcu zaczynasz w to wierzyć, 00:01:28.693 --> 00:01:31.715 a potem zaczniesz robić wszystko, żeby każdy to przyznał. 00:01:32.143 --> 00:01:35.433 Owinąłem się ciemnością jak kocem, wykorzystałem ją jako tarczę. 00:01:35.433 --> 00:01:39.141 Nieliczni, którzy zgadzali się ze mną, byli blisko, a reszta trzymała dystans. 00:01:39.141 --> 00:01:41.923 Zawsze w życiu słyszałem, że są dobrzy i źli ludzie. 00:01:41.923 --> 00:01:43.470 Sądziłem, że jestem tym złym, 00:01:43.470 --> 00:01:46.142 więc chyba musiałem spełniać oczekiwania. 00:01:46.142 --> 00:01:47.602 Stałem się bardzo agresywny. 00:01:47.602 --> 00:01:50.839 W wieku 12 lub 13 lat zacząłem interesować się muzyką heavy metalową, 00:01:50.839 --> 00:01:54.071 a na koncertach tańczyłem mosh. 00:01:55.471 --> 00:01:57.877 Nadużycia nie miały końca. 00:01:59.520 --> 00:02:02.081 Zacząłem się ciąć w wieku 14 czy 15 lat, 00:02:02.081 --> 00:02:06.462 ponieważ w moim życiu było wiele ekstremalnych emocji, 00:02:06.462 --> 00:02:08.132 na które nie miałem żadnego wpływu. 00:02:08.132 --> 00:02:10.961 Musiałem znaleźć sposób, aby mieć nad czymś kontrolę, 00:02:10.961 --> 00:02:12.292 więc zacząłem się ciąć. 00:02:12.292 --> 00:02:14.566 Do dziś mam blizny. 00:02:15.602 --> 00:02:18.092 W wieku 15 lub 16 lat skończyłem jako bezdomny. 00:02:18.092 --> 00:02:19.602 Rodzice mnie wyrzucili, 00:02:19.602 --> 00:02:22.322 bo miałem dość ich pijackich kłótni, 00:02:22.322 --> 00:02:23.810 więc zamieszkałem na ulicy. 00:02:23.810 --> 00:02:26.140 Myślałem, że odepchnąłem wszystkich kolegów, 00:02:26.140 --> 00:02:29.102 odepchnąłem ich wszystkich, okłamując lub okradając, 00:02:29.102 --> 00:02:31.751 robiąc wszystko, czego nauczyła mnie rodzina, 00:02:31.751 --> 00:02:35.152 co było całkowitym błędem, o czym nie wiedziałem, 00:02:35.152 --> 00:02:37.001 bo robiłem to, czego mnie nauczono. 00:02:38.161 --> 00:02:41.583 Wreszcie, w wieku 16 lat, siedzę w szopie mojego najlepszego przyjaciela, 00:02:41.583 --> 00:02:45.111 którego, jak sądziłem, odepchnąłem kradzieżami i kłamstwem. 00:02:45.120 --> 00:02:48.019 Leżałem w tej szopie z szeroko otwartym dachem, 00:02:48.019 --> 00:02:50.741 a deszcz spływał po mnie na ohydne krzesło 00:02:50.741 --> 00:02:54.691 pokryte pajęczynami i brudem, którego nie dotykano od miesięcy. 00:02:54.691 --> 00:02:57.312 Siedzę tam z krwawiącą ręką, 00:02:57.312 --> 00:03:01.083 wiedząc, że jeśli czegoś nie zrobię, to wkrótce się zabiję. 00:03:01.633 --> 00:03:04.791 Jedyne, co mi przyszło do głowy, 00:03:04.791 --> 00:03:07.951 to wziąć książkę telefoniczną i zadzwonić do opieki społecznej. 00:03:07.951 --> 00:03:10.141 Poszedłem do opieki społecznej. 00:03:10.141 --> 00:03:14.070 Niestety, wzięli nie tylko mnie, ale i moją mamę, 00:03:14.070 --> 00:03:17.672 chyba największe źródło bólu w okresie mojego dorastania. 00:03:17.672 --> 00:03:20.352 Ponieważ spędziła życie na ucieczkach, 00:03:20.352 --> 00:03:23.250 obcowaniu z pracownikami socjalnymi i policją, 00:03:23.250 --> 00:03:25.822 wiedziała dokładnie, jak ich przekonać, 00:03:25.822 --> 00:03:27.277 że wszystko sobie zmyśliłem, 00:03:27.277 --> 00:03:29.901 że to tylko na pokaz, że szukam tylko uwagi. 00:03:29.901 --> 00:03:32.622 Odesłali mnie z nią do domu. 00:03:32.622 --> 00:03:36.081 A kiedy nas odesłali, powiedziała mi: 00:03:36.081 --> 00:03:39.630 "Następnym razem lepiej się postaraj, kupię ci żyletki". 00:03:40.320 --> 00:03:42.872 W tym momencie pękło mi serce. 00:03:42.872 --> 00:03:46.121 Ciemność, na którą tak długo patrzyłem, spadła mi na głowę. 00:03:46.121 --> 00:03:47.831 Nie miałem po co żyć. 00:03:47.831 --> 00:03:49.961 Dosłownie nie miałem nic do stracenia. 00:03:49.961 --> 00:03:53.052 A kiedy nie masz nic do stracenia, możesz zrobić wszystko, 00:03:53.052 --> 00:03:55.500 a to jest przerażająca myśl. 00:03:56.730 --> 00:03:58.991 Postanowiłem, że zrobię coś, 00:03:58.991 --> 00:04:01.613 co będzie wyrazem mojego skrajnego gniewu i wściekłości 00:04:01.613 --> 00:04:02.842 i że użyję do tego broni. 00:04:02.842 --> 00:04:06.131 Miałem zamiar zaatakować albo moją szkołę, albo centrum handlowe. 00:04:06.131 --> 00:04:07.842 To naprawdę nie miało znaczenia, co. 00:04:07.842 --> 00:04:10.361 Nie chodziło o ludzi, chodziło o jak największe szkody 00:04:10.361 --> 00:04:14.151 w najkrótszym czasie, bez problemów z ochroną. 00:04:14.151 --> 00:04:16.502 Oba miejsca się nadawały. 00:04:16.502 --> 00:04:19.373 Chciałbym mieć lepszą historię o tym, jak zdobyłem broń, 00:04:19.373 --> 00:04:21.421 ale odbyło się zwyczajnie po znajomości. 00:04:21.421 --> 00:04:25.010 W połowie lat 90. w na tyłach mojej szkoły przesiadywały dzieci gangsterów, 00:04:25.010 --> 00:04:28.271 bo wtedy gangi nadal stanowiły poważny problem szkół North Denver. 00:04:29.061 --> 00:04:33.021 Ten dzieciak znał moją rodzinę i sprzedawał im wcześniej narkotyki. 00:04:33.021 --> 00:04:36.261 Wiedział, że nie tyle chodzę do szkoły, co przesiaduję w w budynku. 00:04:36.261 --> 00:04:38.711 Wiedział, że nie ćpam ani nic. 00:04:38.711 --> 00:04:41.842 Wiedziałem tylko, jak ma na imię, ale to wystarczyło. 00:04:41.842 --> 00:04:44.942 Wiedziałem, że mają dostęp do broni, mówili o tym cały czas. 00:04:44.942 --> 00:04:47.841 Powiedziałem: "Hej, załatwisz mi broń?" "Jasne, daj mi uncję." 00:04:47.841 --> 00:04:49.351 "Dobra, daj mi trzy dni." 00:04:49.351 --> 00:04:50.801 Tyle wystarczyło. 00:04:50.801 --> 00:04:54.310 Czekałem na zdobycie broni, żeby zabić wielu ludzi. 00:04:55.310 --> 00:04:58.122 Ale na szczęście nie byłem sam w tej ciemności. 00:04:58.122 --> 00:05:01.300 Najlepszy przyjaciel, który mnie uratował, kiedy spałem w szopie, 00:05:01.300 --> 00:05:03.703 zrozumiał moją sytuację. 00:05:03.703 --> 00:05:06.462 Mimo że okradałem go, okłamywałem, 00:05:06.462 --> 00:05:09.293 zabierałem mu rzeczy i rujnowałem wszystko, 00:05:09.293 --> 00:05:13.191 nie obchodziło go to, zawsze mnie zapraszał i był dla mnie miły. 00:05:13.191 --> 00:05:14.281 To były proste rzeczy. 00:05:14.281 --> 00:05:17.011 To nie była taka uprzejmość, jak kiedy mówią: 00:05:17.020 --> 00:05:19.180 "Czy mogę coś dla ciebie zrobić? 00:05:19.180 --> 00:05:21.280 Czy mogę zrobić coś, żebyś poczuł się lepiej? 00:05:21.280 --> 00:05:22.632 Jak mogę ci pomóc?". 00:05:22.632 --> 00:05:24.551 To było tylko siedzenie obok mnie. 00:05:24.551 --> 00:05:26.902 "Hej, chcesz coś zjeść? Obejrzyjmy film". 00:05:26.902 --> 00:05:28.952 Zachowywał się, jakby to był zwykły wtorek, 00:05:28.952 --> 00:05:30.742 traktował mnie jak człowieka. 00:05:30.742 --> 00:05:34.680 Kiedy ktoś cię tak traktuje, choć sam nie czujesz się jak człowiek, 00:05:34.680 --> 00:05:38.021 to zmienia cały twój świat, i to się stało ze mną. 00:05:38.791 --> 00:05:40.851 Powstrzymał mnie swoimi aktami dobroci 00:05:40.851 --> 00:05:43.472 przed popełnieniem wtedy zbrodni. 00:05:43.472 --> 00:05:47.031 Jeśli widzisz, że ktoś w takiej sytuacji potrzebuje miłości, daj mu ją. 00:05:47.031 --> 00:05:49.303 Kochaj tych, którzy zasługują na to najmniej, 00:05:49.303 --> 00:05:50.991 bo oni potrzebują tego najbardziej. 00:05:50.991 --> 00:05:53.481 Pomoże ci to tak samo, jak pomoże im. 00:05:53.481 --> 00:05:57.382 Znaleźliśmy się w niebezpiecznym miejscu, chcemy dawać nauczycielom broń, 00:05:57.382 --> 00:06:00.141 szukamy dzieci, które mogą stanowić zagrożenie w szkołach, 00:06:00.141 --> 00:06:01.831 a nawet zgłaszamy je do FBI. 00:06:01.831 --> 00:06:05.422 Jaki to wywrze efekt na dziecku, które jest tam, gdzie ja 25 lat temu? 00:06:05.422 --> 00:06:08.220 Które jest samotne, przygnębione i maltretowane, 00:06:08.400 --> 00:06:10.200 i tylko tam siedzi i cierpi, 00:06:10.200 --> 00:06:12.160 a ktoś widzi w nim zagrożenie? 00:06:12.160 --> 00:06:13.551 Zgłoszą go do FBI, 00:06:13.551 --> 00:06:16.381 a jeden miesiąc bólu zamieni się w życie kłopotów z prawem, 00:06:16.381 --> 00:06:19.652 bo ktoś widział w nim problem. 00:06:20.242 --> 00:06:22.911 Zamiast patrzeć na niego, jak na zagrożenie, 00:06:22.911 --> 00:06:24.531 spójrz na niego jak na kolegę, 00:06:24.531 --> 00:06:26.812 którego możesz wprowadzić do grupy znajomych. 00:06:26.812 --> 00:06:30.141 Pokaż mu, że to tylko wtorek, pokaż mu, że jest tego wart. 00:06:30.141 --> 00:06:34.182 Pokaż mu, że może istnieć w tym bólu, mimo że jest intensywny, 00:06:34.182 --> 00:06:37.491 że na końcu tego tunelu jest światło. 00:06:37.901 --> 00:06:39.211 Odnalazłem światło. 00:06:39.211 --> 00:06:41.452 Teraz jestem szczęśliwym ojcem rodziny, 00:06:41.452 --> 00:06:42.402 mam czwórkę dzieci. 00:06:42.402 --> 00:06:44.253 Moja żona i córka są dziś na widowni. 00:06:44.253 --> 00:06:46.442 (Brawa) 00:06:55.991 --> 00:06:57.721 Co więcej, 00:06:57.721 --> 00:07:00.682 przyjaciel, który uratował mi życie, jest dziś na widowni. 00:07:00.682 --> 00:07:02.941 Bo przyjaźń nigdy nie umiera. 00:07:02.941 --> 00:07:04.988 (Brawa) 00:07:09.741 --> 00:07:13.820 Trzeba kochać ludzi, którzy według nas zasługują na to najmniej. 00:07:14.260 --> 00:07:15.872 Dziękuję. 00:07:15.872 --> 00:07:17.895 (Brawa)