0:00:00.896,0:00:03.437 Rok 2014 był dla mnie wielkim rokiem. 0:00:03.461,0:00:04.967 Czy mieliście kiedyś taki rok, 0:00:04.967,0:00:06.896 taki wielki, naprawdę znaczący rok? 0:00:07.198,0:00:08.635 Mój był następujący: 0:00:08.659,0:00:11.958 trzeciego października poroniłam. 0:00:11.982,0:00:15.077 Dalej ósmego października[br]mój ojciec zmarł na raka. 0:00:15.101,0:00:17.871 Następnie 25 listopada zmarł mój mąż Aron 0:00:17.895,0:00:20.673 po trzech latach choroby[br]na glejaka czwartego stopnia, 0:00:20.697,0:00:23.132 czyli innymi słowy na raka mózgu. 0:00:24.822,0:00:26.262 Mam "szczęście". 0:00:26.639,0:00:28.012 (Śmiech) 0:00:28.036,0:00:31.877 Ludzie ciągle mnie gdzieś zapraszają. 0:00:31.901,0:00:33.307 Mam bogate życie towarzyskie. 0:00:33.331,0:00:36.395 Zazwyczaj gdy mówię[br]o tym okresie w moim życiu, 0:00:36.419,0:00:39.633 najczęstszą reakcją jest dosłownie: 0:00:39.657,0:00:41.592 (Wzdycha) 0:00:41.616,0:00:43.476 "Nie... Nie mogę sobie tego wyobrazić". 0:00:45.061,0:00:46.595 Wydaje mi się, że możesz. 0:00:47.696,0:00:48.847 Oczywiście, że możesz. 0:00:48.871,0:00:50.238 Nawet myślę, że musisz, 0:00:50.262,0:00:52.879 bo pewnego dnia to przytrafi się tobie. 0:00:52.903,0:00:57.561 Może nie takie straty,[br]nie w takiej kolejności i tempie, 0:00:57.585,0:00:59.805 ale jak wspominałam, mam "szczęście". 0:00:59.805,0:01:02.696 Pewnie zaskoczą was dane, 0:01:02.720,0:01:06.330 że wszyscy, których kochacie,[br]na 100% umrą. 0:01:06.354,0:01:08.950 (Śmiech) 0:01:08.974,0:01:10.735 Właśnie dlatego przyszliście do TED. 0:01:10.735,0:01:12.631 (Śmiech) 0:01:12.655,0:01:15.967 (Brawa) 0:01:16.292,0:01:18.022 Od tych wszystkich tragedii 0:01:18.046,0:01:22.339 zawodowo mówię o śmierci i stracie. 0:01:22.363,0:01:24.783 Nie tylko o mojej, bo łatwo[br]to można podsumować, 0:01:24.807,0:01:28.853 ale o stratach i tragediach,[br]których doświadczyli inni. 0:01:28.877,0:01:31.216 Przyznaję, to nisza. 0:01:31.240,0:01:32.981 (Śmiech) 0:01:33.005,0:01:36.104 To mała nisza i żałuję,[br]że nie zarabiam więcej, ale... 0:01:36.128,0:01:37.458 (Śmiech) 0:01:37.482,0:01:40.593 Napisałam kilka książek[br]podnoszących na duchu, 0:01:40.617,0:01:44.310 prowadzę podnoszący na duchu podcast[br]i małą organizację non-profit. 0:01:44.334,0:01:46.114 Staram się zrobić, co się da, 0:01:46.114,0:01:49.482 żeby oswoić ludzi z czymś niekomfortowym. 0:01:49.506,0:01:51.640 A żałoba jest bardzo niekomfortowa. 0:01:52.014,0:01:55.831 szczególnie gdy chodzi o cudzą żałobę. 0:01:57.323,0:02:00.049 Częścią mojej pracy[br]jest prowadzenie grupy, 0:02:00.049,0:02:02.791 którą założyłam z Moe, także wdową. 0:02:02.815,0:02:05.350 Nazywamy to Klubem Gorących Młodych Wdów. 0:02:05.374,0:02:06.748 (Śmiech) 0:02:06.772,0:02:09.247 On naprawdę istnieje,[br]mamy karty członkowskie 0:02:09.271,0:02:10.644 i koszulki. 0:02:11.272,0:02:14.952 Gdy ktoś bliski umiera, mąż,[br]żona, dziewczyna, chłopak, 0:02:14.976,0:02:17.077 ze ślubem czy bez, 0:02:17.077,0:02:19.742 przyjaciele i rodzina zaczną się rozglądać 0:02:19.766,0:02:22.162 po znajomych bliższych i dalszych, 0:02:22.162,0:02:25.064 aż wreszcie znajdą kogoś[br]z podobnym doświadczeniem. 0:02:25.064,0:02:27.395 A wtedy popchną was ku sobie, 0:02:27.419,0:02:31.786 żebyście mogli pogadać[br]i nie wylewać żali na innych. 0:02:31.810,0:02:33.969 (Śmiech) 0:02:33.993,0:02:35.394 Tak robimy. 0:02:35.418,0:02:38.910 Jest wiele małych grup, 0:02:38.934,0:02:42.833 gdzie mężczyźni, kobiety, homoseksualni,[br]heteroseksualni, ze ślubem czy bez, 0:02:42.833,0:02:46.776 mogą porozmawiać o osobach, które odeszły. 0:02:46.800,0:02:48.046 Mówią o różnych rzeczach. 0:02:48.070,0:02:51.789 Takich, na które może[br]nie wszyscy są jeszcze gotowi. 0:02:51.813,0:02:54.291 Cały wachlarz tematów. 0:02:54.315,0:02:56.103 "Mój mąż zmarł dwa tygodnie temu, 0:02:56.127,0:02:58.845 a ja nie mogę przestać myśleć[br]o seksie. Czy to normalne?". 0:02:58.845,0:02:59.623 Oczywiście. 0:02:59.647,0:03:02.306 "A co jeśli myślę o jednym[br]z tych Property Brothers?". 0:03:02.306,0:03:04.256 To już mniej normalne, ale do przyjęcia. 0:03:04.256,0:03:06.424 (Śmiech) 0:03:06.910,0:03:10.751 "Gdy jestem w parku i widzę staruszków[br]trzymających się za ręce, 0:03:10.775,0:03:13.361 pary, które są razem od dziesięcioleci... 0:03:13.385,0:03:15.712 Patrzę na nich i wyobrażam sobie, 0:03:15.736,0:03:17.982 ile razem przeżyli. 0:03:18.006,0:03:19.545 Widzę dobre i złe chwile, 0:03:19.569,0:03:22.640 kłótnie o wynoszenie śmieci... 0:03:22.664,0:03:25.696 Po prostu krew mnie zalewa". 0:03:25.720,0:03:26.721 (Śmiech) 0:03:26.745,0:03:28.552 To bardzo osobisty przykład. 0:03:30.077,0:03:33.228 Większość rozmów,[br]które prowadzimy w grupie, 0:03:33.252,0:03:35.229 jest i po prostu zostanie między nami. 0:03:35.253,0:03:37.172 Jednak poruszamy też pewne tematy, 0:03:37.196,0:03:40.379 które dla reszty świata,[br]tego świata obok żałobników, 0:03:40.403,0:03:41.917 ale nie dotkniętego żałobą, 0:03:41.941,0:03:43.847 naprawdę mogłyby być interesujące. 0:03:43.871,0:03:45.149 Jeśli ktoś nie zauważył, 0:03:45.173,0:03:49.553 interesują mnie i zajmują[br]tylko badania nienaukowe. 0:03:49.577,0:03:51.951 Poszłam do Klubu Gorących Młodych Wdów 0:03:51.975,0:03:56.585 i zapytałam: "Cześć, pamiętacie,[br]kiedy zmarł wam ktoś bliski?" Pamiętały. 0:03:56.609,0:03:59.094 "Pamiętacie, co wam wtedy mówili?". 0:03:59.118,0:04:00.289 "O, tak". 0:04:00.313,0:04:02.076 "Co było najgorsze?". 0:04:02.100,0:04:05.307 Padło dużo komentarzy, wiele odpowiedzi. 0:04:05.331,0:04:07.931 Jednak trzy były najczęstsze. 0:04:08.990,0:04:10.520 "Zamknij ten rozdział". 0:04:11.561,0:04:14.171 Od 2014 roku 0:04:14.195,0:04:18.243 wyszłam za mąż ponownie,[br]za przystojniaka imieniem Matthew, 0:04:18.267,0:04:21.370 z którym mamy czwórkę dzieci[br]w naszej połączonej rodzinie. 0:04:21.394,0:04:24.887 Mieszkamy na przedmieściach[br]Minneapolis, w Minnesocie, USA. 0:04:24.911,0:04:26.331 Adoptowaliśmy psa. 0:04:26.355,0:04:27.662 (Śmiech) 0:04:27.686,0:04:29.098 Jeżdżę minivanem, 0:04:29.122,0:04:31.938 w którym drzwi otwierają się same[br]i nie muszę ich dotykać. 0:04:31.962,0:04:33.146 (Śmiech) 0:04:33.170,0:04:36.363 Pod każdym "wzglołdem" życie mam dobre. 0:04:36.387,0:04:39.459 Nigdy dotąd nie wypowiedziałam[br]słowa "wzgląd" w ten sposób. 0:04:39.483,0:04:42.182 (Śmiech) 0:04:44.786,0:04:46.437 Nie wiem, skąd mi się to wzięło. 0:04:46.461,0:04:48.222 (Śmiech) 0:04:48.246,0:04:50.521 Nigdy nie słyszałam, żeby ktoś tak mówił. 0:04:50.545,0:04:52.522 Może tak to powinno się wymawiać, 0:04:52.546,0:04:55.103 w końcu język angielski[br]jest nieobliczalny... 0:04:55.127,0:04:56.181 (Śmiech) 0:04:56.205,0:04:58.651 Jestem pod wrażeniem każdego,[br]kto nim się posługuje 0:04:58.651,0:05:01.228 zaraz obok języka[br]mającego sens, dobra robota. 0:05:01.252,0:05:03.244 (Śmiech) 0:05:03.268,0:05:04.704 Ale pod każdym względem... 0:05:04.728,0:05:06.228 (Śmiech) 0:05:06.252,0:05:11.782 Pod każdym względem mam dobre życie,[br]ale nie zamknęłam poprzedniego rozdziału. 0:05:12.085,0:05:15.109 Nie zamknęłam rozdziału,[br]tak bardzo nienawidzę tego powiedzenia 0:05:15.133,0:05:17.624 i doskonale rozumiem,[br]czemu inni też go nienawidzą. 0:05:17.624,0:05:22.438 Bo to znaczy, że życie, śmierć[br]i miłość Arona były tylko chwilami, 0:05:22.734,0:05:26.537 które mogę zostawić w przeszłości,[br]że zapewne powinnam to zrobić. 0:05:26.561,0:05:30.791 Gdy mówię o Aronie, bardzo często[br]używam czasu teraźniejszego. 0:05:30.815,0:05:33.371 Zawsze myślałam, że to dziwne. 0:05:33.395,0:05:35.819 Później zauważyłam, że każdy tak robi. 0:05:36.595,0:05:40.762 Nie dlatego, że temu zaprzeczamy,[br]czy jesteśmy zapominalscy, 0:05:40.786,0:05:43.267 ale dlatego że ci, których[br]kochaliśmy i straciliśmy 0:05:43.267,0:05:45.229 są nadal dla nas obecni. 0:05:46.800,0:05:49.400 Jeśli mówię: "Aron jest..." 0:05:50.276,0:05:52.521 to dlatego, że on nadal jest. 0:05:53.831,0:05:55.871 Nie w sposób, w który był wcześniej, 0:05:55.895,0:05:57.338 co było zdecydowanie lepsze, 0:05:57.338,0:06:00.744 ani na sposób, jaki próbują[br]mi wmawiać dewoci. 0:06:00.768,0:06:04.447 Nie da się go wymazać, 0:06:05.411,0:06:08.047 on jest dla mnie obecny. 0:06:08.610,0:06:09.760 Tutaj, 0:06:09.784,0:06:12.043 jest dla mnie obecny[br]we wszystkim, co robię. 0:06:12.067,0:06:14.675 W naszym wspólnym dziecku, 0:06:14.699,0:06:16.754 trójce innych, które wychowuję, 0:06:16.778,0:06:19.654 które nigdy go nie spotkały,[br]w których nie płynie jego krew, 0:06:19.654,0:06:23.453 które są w moim życiu[br]właśnie dlatego, że miałam Arona 0:06:23.477,0:06:25.143 i dlatego, że go straciłam. 0:06:26.302,0:06:28.653 Jest obecny w moim małżeństwie z Matthew 0:06:28.677,0:06:31.882 bo to życie, miłość i śmierć Arona 0:06:31.906,0:06:34.572 zmieniły mnie w kogoś,[br]kogo Matthew chciał poślubić. 0:06:34.596,0:06:38.829 Aron nie został w przeszłości,[br]on wciąż jest ze mną. 0:06:38.853,0:06:41.694 Ja idę z nim dalej. 0:06:44.925,0:06:50.574 (Brawa) 0:06:50.995,0:06:55.662 Rozsypaliśmy prochy Arona[br]nad jego ulubioną rzeką w Minnesocie. 0:06:55.686,0:06:57.193 Gdy torba była już pusta, 0:06:57.217,0:07:01.938 bo po kremacji człowiek[br]mieści się w plastikowej torbie, 0:07:01.962,0:07:04.882 miałam jego prochy na palcach. 0:07:04.906,0:07:07.993 Mogłam włożyć je do wody i opłukać, 0:07:08.017,0:07:10.823 jednak zamiast tego oblizałam palce. 0:07:11.617,0:07:15.339 Tak bardzo nie chciałam utracić go[br]jeszcze bardziej, niż straciłam. 0:07:15.363,0:07:19.426 Tak desperacko chciałam,[br]żeby na zawsze był częścią mnie. 0:07:20.371,0:07:22.104 Oczywiście, że będzie. 0:07:22.878,0:07:27.339 Gdy patrzy się na ukochaną osobę,[br]która zażywa truciznę przez trzy lata, 0:07:27.363,0:07:30.023 tylko po to, żeby żyć[br]z tobą odrobinę dłużej, 0:07:30.047,0:07:31.791 to z tobą zostaje. 0:07:33.196,0:07:37.846 Gdy patrzysz, jak zdrowa osoba[br]zamienia się we wrak, 0:07:37.870,0:07:39.453 to z tobą zostaje. 0:07:39.477,0:07:42.314 Gdy patrzysz na syna,[br]który nie ma nawet dwóch lat, 0:07:42.338,0:07:45.269 który podchodzi do łóżka ojca[br]ostatniego dnia jego życia, 0:07:45.269,0:07:47.323 jak by wiedział,[br]co nastąpi za kilka godzin, 0:07:47.347,0:07:52.363 i mówi: "Kocham cię.[br]Wszystko załatwione. Pa, pa". 0:07:53.776,0:07:55.751 To z tobą zostaje. 0:07:57.347,0:08:02.037 Tak samo jak moment, w którym[br]naprawdę się zakochujesz 0:08:02.061,0:08:04.403 w kimś, kto cię rozumie. 0:08:04.427,0:08:07.524 Gdy myślisz sobie: "O mój Boże.[br]Przez cały czas byłam w błędzie. 0:08:07.548,0:08:12.332 Miłość to nie konkurs, czy reality show. 0:08:12.356,0:08:16.045 To cicha, niewidzialna nić,[br]która nas łączy, 0:08:16.069,0:08:17.837 nawet gdy wokół panuje chaos. 0:08:17.861,0:08:20.787 Nawet gdy wszystko się rozpada,[br]nawet gdy go nie ma". 0:08:22.474,0:08:24.743 To z tobą zostaje. 0:08:26.958,0:08:28.329 Robiliśmy coś takiego... 0:08:28.353,0:08:30.988 miałam zawsze lodowate ręce,[br]a on był taki ciepły, 0:08:31.012,0:08:34.424 więc wkładałam je mu pod koszulkę... 0:08:34.886,0:08:36.895 przyciskałam do jego gorącego ciała. 0:08:36.919,0:08:38.982 (Śmiech) 0:08:39.405,0:08:41.920 On tego nie znosił. 0:08:41.944,0:08:42.965 (Śmiech) 0:08:42.989,0:08:44.347 ale mnie kochał. 0:08:44.371,0:08:49.228 Kiedy umarł, leżałam z nim w łóżku. 0:08:49.252,0:08:51.656 Wsunęłam ręce pod niego 0:08:53.355,0:08:55.845 i poczułam ciepło. 0:08:58.374,0:09:01.881 Nie wiem, czy miałam wtedy zimne ręce, 0:09:01.905,0:09:03.461 ale wiedziałam, 0:09:03.485,0:09:06.413 że robię tak po raz ostatni. 0:09:08.209,0:09:11.409 To wspomnienie zawsze będzie smutne. 0:09:11.733,0:09:13.666 To wspomnienie zawsze zaboli. 0:09:14.051,0:09:16.895 Nawet jeśli będę miała 600 lat[br]i będę tylko hologramem. 0:09:16.919,0:09:19.196 (Śmiech) 0:09:20.204,0:09:25.897 Tak samo jak myśl o naszym[br]pierwszym spotkaniu wywoła uśmiech. 0:09:27.860,0:09:29.654 Żałoba przychodzi razem z pustką 0:09:29.678,0:09:36.146 i jest mieszanką wielu różnych emocji. 0:09:38.024,0:09:42.572 Poznałam Matthew,[br]mojego obecnego męża, 0:09:42.596,0:09:44.468 który nie lubi, gdy go tak nazywam, 0:09:44.492,0:09:48.270 (Śmiech) 0:09:48.713,0:09:50.189 chociaż to takie akuratne. 0:09:50.213,0:09:52.823 (Śmiech) 0:09:53.935,0:09:56.283 Poznałam Matthew i... 0:09:57.577,0:10:00.908 słychać było głośne[br]westchnienie ulgi moich bliskich, 0:10:00.932,0:10:03.354 coś jak: "To koniec! 0:10:04.680,0:10:05.830 Udało jej się. 0:10:07.069,0:10:09.537 Ma swoje szczęśliwe zakończenie,[br]możemy iść do domu. 0:10:09.561,0:10:11.562 Dobrze się spisaliśmy". 0:10:11.586,0:10:14.609 Taki scenariusz jest bardzo kuszący,[br]nawet dla mnie, 0:10:14.633,0:10:18.475 myślałam, że może faktycznie[br]mi się udało, ale nie. 0:10:18.499,0:10:21.037 To był nowy rozdział w życiu. 0:10:21.061,0:10:25.006 To bardzo dobry rozdział,[br]kocham cię kochanie, 0:10:25.030,0:10:26.775 to bardzo dobry rozdział. 0:10:27.419,0:10:31.280 Szczególnie na początku[br]byłam w zupełnie innej rzeczywistości 0:10:31.304,0:10:34.462 lub jak w książkach z lat 80.[br]"wybierz własną przygodę", 0:10:34.486,0:10:36.414 gdzie były dwie podobne fabuły. 0:10:36.438,0:10:38.082 Otworzyłam serce dla Matthew, 0:10:38.082,0:10:41.820 a mój mózg na to:[br]"A może pomyślisz o Aronie? 0:10:42.409,0:10:46.409 O przeszłości, teraźniejszości,[br]przyszłości, no pomyśl." Zrobiłam to. 0:10:47.052,0:10:50.141 Nagle dwie fabuły się rozeszły. 0:10:50.165,0:10:53.752 Zakochanie w Matthew pomogło mi[br]zrozumieć ogrom tego, 0:10:53.776,0:10:55.842 co straciłam, gdy odszedł Aron. 0:10:57.680,0:10:58.843 I co równie ważne, 0:10:58.867,0:11:02.617 pomogło mi zrozumieć, że miłość do Arona, 0:11:02.641,0:11:04.752 żałoba po Aronie, 0:11:04.776,0:11:09.307 miłość do Matthew[br]nie są przeciwnymi siłami. 0:11:10.680,0:11:13.480 Są nitkami tego samego wątku. 0:11:14.111,0:11:15.644 Są tym samym. 0:11:18.000,0:11:21.246 Co by powiedzieli moi rodzice? 0:11:21.270,0:11:22.809 Że nie jestem wyjątkowa. 0:11:23.645,0:11:24.660 (Śmiech) 0:11:24.684,0:11:27.220 Mają czwórkę dzieci, byli szczerzy. 0:11:27.244,0:11:29.029 (Śmiech) 0:11:29.053,0:11:30.821 Nie jestem, nie jestem wyjątkowa. 0:11:30.845,0:11:32.903 Wiem o tym, mam tego pełną świadomość, 0:11:32.927,0:11:35.434 że cały czas, codziennie, na całym świecie 0:11:35.458,0:11:37.236 dzieją się złe rzeczy. 0:11:37.260,0:11:38.411 Cały czas. 0:11:38.435,0:11:40.180 Jak już mówiłam, jest zabawnie. 0:11:40.204,0:11:42.690 Jednak złe rzeczy się zdarzają, 0:11:42.714,0:11:49.108 ludzie doświadczają ogromnych[br]i traumatycznych strat każdego dnia. 0:11:49.132,0:11:51.720 Jako część mojej pracy 0:11:51.744,0:11:53.426 prowadzę ten dziwny podcast, 0:11:53.450,0:11:55.208 w którym czasem rozmawiam z ludźmi 0:11:55.208,0:11:57.706 o tym, co najgorszego[br]spotkało ich w życiu. 0:11:57.730,0:12:00.761 Czasem to utrata kogoś, kogo kochali 0:12:00.785,0:12:05.475 kilka dni, tygodni, lat, dekad temu. 0:12:06.373,0:12:08.903 Ludzie, z którymi prowadzę wywiad, 0:12:08.927,0:12:11.235 nie zamykają się wokół tej straty, 0:12:11.259,0:12:13.609 ona nie jest w centrum ich życia. 0:12:13.911,0:12:18.212 Oni żyją dalej, ich świat się nadal kręci. 0:12:19.478,0:12:22.620 Rozmawiają ze mną, osobą nieznajomą, 0:12:22.644,0:12:24.579 o tych, których kochali, którzy odeszli, 0:12:24.603,0:12:27.743 dlatego, że te doświadczenia 0:12:27.767,0:12:32.854 zostają w nas tak samo, jak te dobre. 0:12:33.355,0:12:35.212 Tak samo trwale. 0:12:36.895,0:12:39.466 Na długo po ostatnich kondolencjach 0:12:39.490,0:12:40.957 czy ostatnim ciepłym posiłku. 0:12:41.546,0:12:45.787 Gdy ludzie wokół nas[br]przeżywają szczęście i cuda, 0:12:45.787,0:12:48.100 nie mówimy im:[br]"zamknij ten rozdział, żyj dalej". 0:12:48.124,0:12:51.930 Nie wysyłamy gratulacji[br]z okazji narodzin dziecka, 0:12:51.930,0:12:55.715 żeby pięć lat później myśleć sobie:[br]"Kolejne urodziny? Dajcie sobie spokój". 0:12:55.715,0:12:57.085 (Śmiech) 0:12:57.109,0:12:58.768 Tak, wiemy, on ma pięć lat. 0:12:58.792,0:13:00.220 (Śmiech) 0:13:00.244,0:13:01.418 Super. 0:13:01.442,0:13:02.592 (Śmiech) 0:13:04.148,0:13:06.164 Ale rozpacz to podobna rzecz 0:13:06.188,0:13:09.967 jak zakochanie, narodziny dziecka,[br]czy oglądanie "Prawa Ulicy" na HBO. 0:13:09.991,0:13:14.073 Nie pojmiesz tego,[br]dopóki tego nie przeżywasz. 0:13:15.219,0:13:20.522 Gdy to ci się przytrafi,[br]jeśli to twoja miłość lub dziecko, 0:13:20.546,0:13:25.736 kiedy to twoja żałoba, gdy siedzisz[br]w pierwszym rzędzie na pogrzebie, 0:13:25.760,0:13:26.910 wtedy rozumiesz. 0:13:27.315,0:13:31.451 Rozumiesz że to, czego[br]doświadczasz nie jest chwilą, 0:13:31.475,0:13:33.417 to nie kość, która się zrośnie, 0:13:33.441,0:13:36.307 tylko coś chronicznego. 0:13:36.919,0:13:38.117 Coś nieuleczalnego. 0:13:38.141,0:13:40.997 To nie koniec życia,[br]mimo że się tak może wydawać. 0:13:43.269,0:13:46.848 A skoro nie da się się przed tym uchronić, 0:13:46.872,0:13:48.189 to co można zrobić? 0:13:50.554,0:13:54.874 Co innego można zrobić[br]poza przypomnieniem sobie, 0:13:54.898,0:13:57.604 że pewne zdarzenia są nieuchronne, 0:13:58.136,0:14:01.318 i że nie wszystkie rany się wyleczą? 0:14:02.493,0:14:05.684 Potrzebujemy siebie, żeby pamiętać, 0:14:05.708,0:14:07.470 pomóc sobie pamiętać. 0:14:07.494,0:14:10.263 Pamiętać, że rozpacz jest[br]wielowymiarowym uczuciem. 0:14:10.287,0:14:16.084 Że będziemy smutni, szczęśliwi,[br]zrozpaczeni, ale też będziemy mogli kochać 0:14:16.108,0:14:19.347 w tym samym tygodniu, roku, oddechu. 0:14:20.982,0:14:26.704 Pamiętajmy, że osoba w żałobie[br]kiedyś się zaśmieje, czy uśmiechnie. 0:14:27.498,0:14:30.698 Jeśli ma na tyle szczęścia,[br]to znajdzie nową miłość. 0:14:31.697,0:14:35.163 Owszem, te osoby żyją dalej. 0:14:36.071,0:14:39.301 Ale to nie znaczy,[br]że zamknęły poprzedni rozdział. 0:14:40.253,0:14:41.412 Dziękuję. 0:14:41.436,0:14:47.178 (Brawa)