Cisza! Będzie praca, która zastąpi egzamin dla trzech osób, które nie zaliczyły. Dla pozostałych to szansa na podniesienie oceny. Możecie pracować w parach, musicie odpowiedzieć solidnymi argumentami na pytanie: Czy Arystoteles miałby profil na Facebooku gdyby żył? Ci którzy nie zdali, przyniosą mi to jutro. Reszta ma na to 3 dni. To za mało czasu! Zdążycie, zdążycie, cisza! Uwaga uczniowie, przedstawiam wam wyjątkowego przyjaciela. [Muzyka] [Śmiech] Kto źle napisze jego nazwisko na egzaminie, ten obleje. Według Schopenhauera, człowiek jest wstrętnym stworzeniem, które pragnie nieśmiertelności. To pragnienie utrwalenia wielkiego błędu. Popraw się! Jak to możliwe, że człowiek bywa skorumpowanym oprawcą i mordercą, który prowadzi ludobójcze wojny. Świat jest pełen sukinsynów. A dlaczego tacy jesteśmy? Nie mam pojęcia. Bo rozum daje nam możliwość krzywdzenia. Według Schopenhauera zwierzęta nie są okrutne same w sobie, ale człowiek już tak. Ponieważ trzeba być inteligentnym, żeby chcieć wyrządzić krzywdę. Mówił, że jedyne co istnieje na świecie, to pragnienia. Na przykład, pragniemy kogoś lub czegoś, a kiedy to dostajemy, szybko się tym nudzimy. Chcemy od razu kolejnej rzeczy. Dlaczego tak jest? Jakie są konsekwencje niespełniania naszych pragnień? Ktoś wie? Frustracja. Rozwiń tę myśl. Cierpienie. Dokładnie! Cierpienie. Schopenhauer uważał, że życie jest zasadniczo cierpieniem. No, świetnie... Wyobraź sobie wziąć go na imprezę... A czego wy pragniecie, małe, obrzydliwe istoty? Ja chcę motor. No! A ty Berta? Czego pragniesz? Chcę, żeby przestał pan być moim profesorem.