WEBVTT 00:00:00.535 --> 00:00:03.056 Co jeszcze można zmienić w czcionce? 00:00:03.440 --> 00:00:06.269 A gdyby pierwszy akapit miał być pogrubiony? 00:00:06.531 --> 00:00:09.416 Moglibyśmy zamknąć go w znaczniki „strong”. 00:00:09.532 --> 00:00:12.480 Ale tak nie należy używać tego znacznika. 00:00:12.579 --> 00:00:14.112 Nie chcemy powiedzieć, 00:00:14.112 --> 00:00:16.322 że cały akapit jest do zakreślenia. 00:00:16.337 --> 00:00:18.628 Tylko wyglądałby lepiej z pogrubieniem. 00:00:18.641 --> 00:00:21.862 Użyjemy własności CSS „font-weight” (grubość czcionki). 00:00:22.245 --> 00:00:27.562 Przejdźmy do odpowiedniej reguły i wpiszmy: „font-weight: bold”. 00:00:28.025 --> 00:00:29.345 Mamy pogrubienie. 00:00:29.917 --> 00:00:34.664 A gdybyśmy chcieli wyświetlić teksty piosenek kursywą? 00:00:34.782 --> 00:00:37.869 Można by je zamknąć między znacznikami „em”, 00:00:37.869 --> 00:00:42.372 bo przeglądarka domyślnie pokazuje „em” pismem pochyłym. 00:00:42.555 --> 00:00:44.085 Ale nie róbmy tego, 00:00:44.085 --> 00:00:46.750 nie nadużywajmy znacznika „em”. 00:00:46.842 --> 00:00:49.248 Nie chcemy uwydatnić całej piosenki; 00:00:49.392 --> 00:00:52.132 tylko pochyłe litery będą tu wyglądać lepiej. 00:00:52.335 --> 00:00:55.983 Użyjemy więc właściwości CSS „font-style”. 00:00:56.432 --> 00:00:59.529 Przejdźmy do reguły „song-lyrics”, 00:00:59.529 --> 00:01:03.120 i wpiszmy: „font-style: italic”. 00:01:03.681 --> 00:01:05.645 Świetnie. 00:01:05.889 --> 00:01:08.926 Zauważcie: czcionkę określa wiele właściwości 00:01:08.926 --> 00:01:10.454 w jednej regule słów piosenki. 00:01:10.630 --> 00:01:13.870 Mamy: „font-family”, „font-size” i „font-style”. 00:01:13.954 --> 00:01:19.305 Możemy je połączyć w jedną właściwość „font”, 00:01:19.305 --> 00:01:24.445 pisząc po prostu: „font: italic 13px fantasy”. 00:01:25.083 --> 00:01:28.772 Skasujmy tamte trzy właściwości. 00:01:28.992 --> 00:01:30.908 Wszystko wygląda tak samo. 00:01:31.092 --> 00:01:35.891 Nazywamy to „właściwością skróconą” - bo jest krótsza. 00:01:36.091 --> 00:01:37.667 Ale ja jej nie lubię, 00:01:37.667 --> 00:01:41.038 bo wylatuje mi z głowy kolejność właściwości. 00:01:41.038 --> 00:01:43.952 Wolę pisać je oddzielnie. 00:01:44.196 --> 00:01:47.020 Przywrócę więc to, co było wcześniej. 00:01:48.360 --> 00:01:51.951 Czy jesteście „skracaczami”, czy „wydłużaczami”, 00:01:52.229 --> 00:01:54.816 pamiętajcie: liczy się styl.