Kamera poszła no to lecimy.
Witam Was serdecznie z kolejnego kącika domidrewno,
którego jeszcze nie widzieliście. Kamera tutaj jeszcze nie dotarła.
No i na pierwszy plan oczywiście wysuwa się
ta oto strugarka. Ja jestem zaraz za nią.
I dzisiejszy film poświęcę na omówienie tego fajnego sprzętu. Zapraszam!
Maszyna ta to oczywiście Felder, seria Hammer czyli ta najmniejsza i model A341.
I tutaj może pierwsza ciekawostka
Parę miesięcy temu na blogu umieściłem post
gdzie sfotografowana była taka stara maszyna
stara frezarka ręczna
i ona była sfotografowana na stoliku tej właśnie strugarki
tyle że modelu 31, czyli ciut węższego
i tam tak naprawdę nie było zbyt wiele widać na tym zdjęciu
a mimo tego kilkoro z Was dopatrzyło się
i podało mi nawet konkretny model tej maszyny.
Także gratulacje! Szacunek za spostrzegawczość!
To pewnie przez te charakterystyczne czerwone osłony
Następnym razem będzie trudniejsza zagadka, obiecuję.
Od czego zaczynamy?
No może od tego, że tak jak widzicie jest to seria Hammer, czyli seria tych najmniejszych maszyn
Nasz warsztat Domidrewno nie jest jakimś olbrzymim pomieszczeniem
i tutaj dla mnie priorytetem było to
żeby te maszyny nie były zbyt wielkie
myślę, ze ta powinna się spisać idealnie.
Jak widzicie też stoi dosyć blisko ściany
Tutaj od razu powiem, że od samej maszyny do ściany mam 30 cm,
więc blisko
Jest to model, tak jak już wspomniałem 41,
czyli szerokość wału strugarskiego to 410 mm.
To jest podstawowa cecha charakterystyczna takiej maszyny
i od tego chyba trzeba zacząć.
Lecimy w takim razie od wyrówniarki, skoro tutaj jest wszystko przygotowane.
Długość całkowita tych dwóch stołów to 1,8 m
gdzie jeden stół ma 88 cm.
Myślę, ze nie jest źle!
I tutaj chyba pierwsza uwaga, która mi się tez rzuciła w oczy
przy tej maszynie francuskiej, którą poprawiałem czy tez przy tym Lurem, czy tez przy jakiś nowszych maszynach
zwróćcie uwagę, ze są ustniki w stołach
a tutaj tych ustników nie ma. Czyli te takie końcówki samego blatu
teraz najczęściej robione są z takimi grzebieniami
A tutaj jest lite żeliwo szare i tych ustników już nie ma.
Prawdopodobnie jest to zabieg spowodowany tym,
że przy tym wale spiralnym
Wylot powietrza nie jest już taki drastyczny, olbrzymi jak przy nożach prostych
I z tego już tutaj zrezygnowano.
Tak jak przed sekunda powiedziałem same stoły są z żeliwa szarego.
Dzięki czemu oczywiście mamy po pierwsze stabilną pracę,
one są bardzo ciężkie, idealnie sfrezowane, splanowane
więc nie musimy się przejmować, że te blaty zaczną nam pracować jak na jakiś aluminiowych czy stalowych konstrukcjach.
Same blaty 410, czyli pole robocze 410 mm
Mamy tu już od razu przykładnicę.
Przykładnica, luzowanie tutaj na końcu
I druga jeszcze śruba dociskowa jest tutaj z tyłu.
no i wtedy spokojnie możemy sobie to przesuwać.
Oczywiście sama przykładnica ma z tyłu zacisk.
A tego co nie widać, pokaże na zdjęciach żebyście zobaczyli dokładnie.
Luzujemy i przesuwamy.
Łamiemy i od kąta 45-90 stopni możemy tutaj spokojnie tą przykładnicą działać.
Konstrukcja tej przykładnicy różni się od modelu który miałem wcześniej,
czyli tego modelu 31
Jest to stabilniej zrobione, rzecz jest mocniejsza i pewniejsza.
Istnieje też możliwość regulacji samemu przez dwie śruby
kontrujące takie dwa zderzaki
więc ten kąt 90 czy 45 stopni możemy sobie doregulować idealnie w stosunku do stołu.
Dobrze, że o tym pomyślano.
Przesuwam, mocuję.
Co tutaj jeszcze mamy od wyrówniarki?
Jest oczywiście osłona
Mocujemy i wtedy materiał bezpiecznie przechodzi sobie pod spodem czy też z boku
Jesteśmy bezpieczni i nic się tu nie może stać jeśli chodzi
o jakieś dziwne sytuacje z palcami blisko wału.
Więc bezpieczne rozwiązanie.
Luzujemy i możemy sobie to przełożyć w drugą stronę.
Jeśli chodzi o regulację blatu podawczego
Mamy podziałkę góra/dół opuszczamy od 0 do 4 mm możemy zbierać.
Lecimy dalej, założę tylko miarkę.
A słuchajcie z tyłu, tam tam tam jest jeszcze choinka,
Która została jeszcze po Wigilii, którą w warsztacie robiliśmy hahaha
Dobra luzowanie blatów
dwie śruby mimośrodowe
Odpuszczamy i możemy to podnosić do góry.
Różnica kolejna w stosunku do kolejnego modelu
Tego którego ja miałem, to to że blaty idą do góry równocześnie.
W tamtym było to pojedynczo zrobione.
Po otwarciu blatów pokazuje nam się oczywiście serce strugarki,
I główny element, czyli wał strugarski
W tym wypadku jest to nowy wał firmy Felder
Spiralny wał o nazwie Silent Power
I teraz trochę o nim, bo jest to naprawdę fajna rzecz i warto o tym powiedzieć trochę więcej.
Robi to wrażenie, ponieważ ten wał wygląda zupełnie inaczej
Niż konstrukcje do których przynajmniej ja byłem przyzwyczajony.
Duże wyfrezowanie przed tymi nożykami
Są tu dwie zawinięte spirale,
Zrobię teraz jeszcze zbliżenie na same może nożyki .
Jak widzicie każdy nożyk ma oczywiście 4 krawędzie tnące
Wszystko jest przykręcone do wału śrubami
Także wymiana jest szybka i prosta.
Odłożę kamerę, bo ciężko jest mi się skupić na kręceniu i opowiadaniu Wam.
Chciałbym Wam przedstawić jeszcze kilka cech charakterystycznych
dla rozwiązań tego typu z wałem Silent Power.
Co dla mnie było niezmiernie ważne to redukcja hałasu .
Ten spiralny wał w stosunku do normalnego wału
to minus 60% jeżeli chodzi o natężenie dźwięku
więc jest to naprawdę bardzo dużo.
U mnie tutaj słuchajcie w tym warsztacie, który jest prawie cały z drewna
Wszystko się tak odbija robiąc takie echo
Co zresztą pewnie słychać w nagraniu więc to ratuje mi życie.
Kolejną cechą przez to, że jest tak duży ten rowek a same nożyki są bardzo króciutkie
zbieranie urobku, czyli wiórów jest idealne a same wióry są dużo drobniejsze.
Widziałem to też gdzieś w internecie na jakimś filmie reklamowym,
Gdzie było porównanie wału tradycyjnego z nożami prostymi i tego Silent Power
Ilość wiórów jest teoretycznie taka sama, bo urobek jest urobkiem,
ale one są dużo mniejsze i w worku odciągu jest ich dużo mniej.
Kolejną cechą jest energooszczędność tej maszyny,
To dosyć prosto jest wytłumaczyć ponieważ
Powierzchnia skrawająca każdego nożyka
Jest nieporównywalnie mniejsza niż noża płaskiego o szerokości 410 mm
Maszyna odczuwa mniejsze obciążenie jakie stawia obrabiany materiał.
Kolejną cechą ważną dla mnie
To to, że nie ważne czy mamy maszynę 2 czy 6 nożową przy strugarkach
Jeśli przepuszczamy jakieś belki na przykład
i wiadomo, że zdarzają się jakieś kamienie,
zdarzają się jakieś kawałki metalu wbite w drewnie
których nie zauważymy wtedy na wszystkich nożach mamy jakiś uszczerbek materiału
i później ten zbiór kolejnych desek czy belek w tym miejscu zostawia nam ewidentna rysę.
Tutaj wystarczy w linii tego powiedzmy uszczerbku
Wymienić jeden nożyk, drugi lub też tylko jeden
obrócić go na kolejna stronę i gotowe.
Więc nie musze wymieniać wszystkich noży
Tylko wystarczy obrócić jeden.
Co do trwałości tych noży jeszcze się nie wypowiem,
dlatego maszyna jakoś dużo jeszcze nie popracowała,
Ale to pewnie wyjdzie w praniu i zdam Wam z tego relacje.
Dobra przechodzimy dalej.
Stoły podniesione a my chcemy popracować na grubościówce.
Przezbrojenie tej maszyny jest banalnie proste
Wystarczy ten adapter do odciągu przełożyć
Wtedy stolik od grubościówki nam się zwalnia i możemy pracować.
Jeśli chodzi o grubościówkę to stolik jest również z żeliwa szarego ,
Podnoszenie jest wykonane na jednym cylindrze centralnym
Tutaj mamy blokadę i możemy kręcić
Jeśli chodzi o zakres pracy grubościówki
To też wydaje mi się, ze jest to niezły wynik jak na taka małą maszynę
Jest to od 4-225 mm, więc sporo.
Tutaj jeszcze mamy rączkę włączającą i wyłączającą posuw,
Który dla tej maszyny jest 6m/min
I nie ma regulacji prędkości,
Czyli jest jedna stała prędkości.
Dobra to chyba tyle o grubościówce zbyt wiele się o niej powiedzieć nie da.
Mówiłem o osłonie do wału wyrówniarki
i tutaj jeszcze jest jedna krańcówka,
która powoduję, że w momencie przezbrajania maszyny nie można jej uruchomić.
Krańcówka rozłącza maszynę, którą po opuszczeniu stołu można dopiero uruchomić.
Jeśli chodzi o jakieś elementy elektryczne
W tej maszynie jest zamontowany silnik 4 kW,
co przy tym wale Silent Power to aż nadto.
Z tej strony jest gniazdo do siły
I przełącznik włącz i wyłącz
Nie ma tutaj jakiś przełączników centralnych, pokręteł czy jakiś blokad elektrycznych
Także to wszystko jeśli chodzi o elektrykę.
Zamykanie stołu. Tutaj zobaczcie jest kolejna blokada
Zapobiegająca przypadkowemu złożeniu się blatu.
Trzeba blokadę ręką odsunąć i całość można złożyć.
Siada, 2 śruby mimośrodowe dociskamy
I to wszystko, wystarczy włożyć rurę do odciągu i możemy śmigać.
Pokaże Wam jeszcze kilka miejsc, gdzie można dokonywać jakiś regulacji
Otworzę stół
i wezmę jeszcze tą mniejszą kamerkę
Tak maszyna wygląda z drugiej strony
i teraz element, który chciałbym Wam pokazać to plastikowe zaślepki ooooo
Są 4 takie zaślepki, z każdej strony wału
i są to zaślepki pod którymi są śruby
regulujące wały podawczy i odbiorczy
Czyli te wały napędowe, które przesuwają Wam materiał
Czyli jest to jedno miejsce do którego możecie dostać się w razie potrzeby
Kolejnym miejscem, przesunę się teraz tutaj,
Są 4 śruby, które mocują silnik.
I taka jedna śrubka tutaj u góry tak jest,
Czyli najpierw luzujemy te 4 duże nakrętki
A tą 5 śruba u góry możemy silnik naciągnąć
lub poluzować w razie potrzeby
I ostatnim takim miejscem technicznym,
które może kiedyś będę musiał odwiedzić
jest ta płyta metalowa i po zluzowaniu tych 4 nakrętek
możemy dostać się do paska napędowego.
ale mam nadzieje, że tam zaglądać nie będę musiał.
I tu od razu widać mocowanie odciągu
Jest to średnica 120mm
I teraz kilka słów odnośnie dodatków jakie można do tej maszyny dokupić
Pierwszym najważniejszym dodatkiem,
Jest oczywiście mocowanie wiertarskie
Przez co możemy dodać do maszyny trzecią funkcję,
Czyli wiertarkę poziomą ja akurat tego nie mam.
Kolejną rzeczą, tak patrzę jak Wam to pokazać
To są naprawdę grube
stoliki aluminiowe .
To jest czterdziestka, są jeszcze stoły 80 cm
Te stoły możecie zamocować na wyjściu stolika grubościówki
i z tamtej strony na wejściu stolika wyrówniarki
Czyli jeśli obrabiacie cos naprawdę długiego
To po co się męczyć , lepiej dodać ten stolik
I wydłużyć sobie prawie dwukrotnie ten stół odbiorczy.
Fajna rzecz.
Nie do końca byłem pewien co do ustawienia tej maszyny w warsztacie
Nadal nie wiem czy to na 100% będzie tutaj stało
Fajnie, że maszyna ma możliwość zamontowania systemu jezdnego.
Jak to wygląda.
Są takie kółka tworzywowe,
Które się mocuje z tamtej strony gdzie znajdują się otwory.
Przeprowadza się długą ośkę ,
Mocujecie z tamtej strony na samym dole
Mamy też taki jakby kapturek
Są 3 otwory mocuje się ten kapturek tutaj
A ostatnim elementem jest taki dyszel ,
Który podkładamy pod metalowy kapturek
Podnosimy maszynę i możemy ją przestawić.
Fajna sprawa. Ja jeszcze tego nie montowałem
,ale możliwe,
że maszyna pojedzie w inne miejsce
Więc śmiało możemy to zrobić samemu,
Jeśli nie mamy paleciaka, bo jeśli mamy to można nim podjechać i unieść maszynę.
Jeśli będziecie mieli jakieś pytania dotyczące tego sprzętu
śmiało piszcie postaram się dopowiedzieć.
Dorobię też standardowo trochę zdjęć ,
I na zbliżeniach będziecie mogli zobaczyć jakieś niuanse,
Które będą Was może interesować.
Oczywiście domyślam się, że teraz chcielibyście żebym ta maszynę odpalił i zaprezentował co ona potrafi
ale to zostawimy na kolejny film,
na który już dzisiaj Was serdecznie zapraszam.
Do zobaczenia.