niezła czapka kretynie wyglądasz jak kaczka Alfred przeczytał dla mnie twoje książki powiedział, że były do dupy zmiażdżę twoje brytyjskie jaja aż zamienią się w miazgę widziałem lepsze dochodzenie w Tango i Cash ty durniu wywalam takich gówniarzy jak ty z ulic gdy ty i twoja Welma rozwiązujecie zagadki ze Scooby-Doo nic mnie nie rozśmiesza ale założę się że twoje teksty mogą więc dawaj suko jestem Batmanem! poznałem kiedyś bogatego człeka który śmierdział jak nawóz i ból dodasz coś, Holmesie? dedukuję, iż ten lichy bród to Bruce Wayne ten miliarder? tak, jego majątek pozwoliłby naszemu adwersarzowi zapłacić za zabawki, których potrzebuje bo nie ma super-mocy chcesz wojny, nietoperku? dawaj więc słyszałem, że ma brytyjskiego lokaja świetnie, będzie więc przyzwyczajony do bycia 'obsłużonym' przez Anglika jesteś kiepskim strażnikiem chłopczykiem w czarnych gatkach mój pomocnik to lekarz bo ma tak chore rymy zamknijcie się, nerdy serwuję sprawiedliwość więc ją sobie wsadźcie mój pomocnik pojawia się tylko gdy jest potrzebny chłopie zastanawiasz się jak skopano ci dupę? gryzę mocniej niż te psy od Baskerville'ów trzasnę cię tym nietoperzym odstraszaczem słabych raperów zjadę po linie, złapię łotra i przed obiadem już mam luz mały secrecik o twojej znajomej Irene Adler: zabrałem ją do mojej siedziby żeby ją wygrzmocić rozwalę twoje skrzypeczki jednym ruchem dłoni święty Doyle'u, bierzmy ich jasna cholera nie jesteś bystry jesteś samolubny narażasz życie innych czemu nie pozwolisz swojemu chłopakowi wrócić do domu i żony? nikt cię nie lubi ani brat, ani partner, ani Scotland Yard umrzesz sam, bez przyjaciół poza tą igłą w ręce to nie może odbić się na stanie emocjonalnym najpierw, wykorzystać tragedię z dzieciństwa następnie wykonać gest fajką, Watson kończy swoją pointę potem przyjąć komplement podsumować zabójczym powiedzonkiem wierzę, że zabójstwo twoich rodziców sprawiło, że ciągle nosisz maskę masz traumę, wstydzisz się pokryty jesteś wielką hańbą bo patrzyłeś bezczynnie jak śmieć jak ginie twoja mamusia a tatuś szybko odszedł Holmes, rozgryzłeś tą sprawę jesteś nietoperzym gównem, kłębkiem nerwów prześwietne rymy mam ich tony pojazd po tych ćwokach był elementarny, mój drogi Watsonie ohhhhhh! Kto wygrał? Kto jest następny? Ty decydujesz!