WEBVTT 00:00:02.800 --> 00:00:06.440 [Liz Magor: Każdy powinien mieć studio] 00:00:06.495 --> 00:00:06.990 Jeśli mnie tu nie ma, chcę tu być. 00:00:07.561 --> 00:00:12.014 I chcę pracować. 00:00:16.622 --> 00:00:17.760 To cicha przestrzeń. 00:00:17.760 --> 00:00:18.881 Światło tu jest dobre. 00:00:19.842 --> 00:00:22.187 Światło pochodzi ze wschodu. 00:00:24.725 --> 00:00:26.626 Wiele osób nie wie, że tu jestem. 00:00:26.860 --> 00:00:29.054 Nie mam wizytówki na drzwiach. 00:00:29.751 --> 00:00:32.898 Z przyjaciółmi spotykam się poza studio. 00:00:36.388 --> 00:00:40.385 To moja - zupełnie moja przestrzeń, 00:00:45.699 --> 00:00:49.840 Praca mogłaby łagodzić albo uspokajać 00:00:49.840 --> 00:00:53.256 tam, gdzie nic mi nie przeszkadza. 00:00:58.642 --> 00:01:00.900 Chciałam powiedzieć, jest jak medytacja, ale co ja wiem o medytacji? 00:01:00.900 --> 00:01:02.411 [ŚMIECH] Nie za wiele! 00:01:02.411 --> 00:01:07.680 To sposób utrzymania skupienia 00:01:08.524 --> 00:01:10.080 na określonej ścieżce -- 00:01:10.080 --> 00:01:13.090 i to ma coś z przyjemności. 00:01:15.022 --> 00:01:16.693 Więc jestem tu jakby dla przyjemności, 00:01:16.880 --> 00:01:20.640 chociaż nie jest to zabawa. 00:01:35.832 --> 00:01:39.534 Kiedy wrzucam materiał to tej masy z torby papierowej, 00:01:39.811 --> 00:01:41.210 to dostaję pozytywny wynik. 00:01:41.210 --> 00:01:43.537 Ten żółty wyjdzie na zewnątrz. 00:01:44.288 --> 00:01:49.274 I częściowo chcę, żeby te przedmioty dostały 00:01:49.377 --> 00:01:52.190 trochę życia, oczywienia. 00:01:52.786 --> 00:01:56.950 Zawartość będzie przyciągać wasza uwagę. 00:01:57.583 --> 00:02:01.775 Żółty zmusza torbę do tego, żeby ożyła. 00:02:07.697 --> 00:02:10.149 Utrzymuję studio w stanie bardzo pierwotnym stanie 00:02:10.159 --> 00:02:13.982 w sensie technologii i systemów, których używam. 00:02:14.517 --> 00:02:17.027 Nie inwestuję w sprzęt-- 00:02:17.713 --> 00:02:19.517 nie jestem fabryką. 00:02:19.792 --> 00:02:21.322 Dlatego, że chcę móc 00:02:21.322 --> 00:02:24.626 zostawić każdą żecz, którą mogłabym się zainteresować 00:02:25.067 --> 00:02:27.674 i przejść do czegoś zupełnie nowego. 00:02:29.143 --> 00:02:32.288 Myślę, więc muszę być mobilna. 00:02:32.655 --> 00:02:34.020 To może brzmieć pretensjonalnie, 00:02:34.020 --> 00:02:37.580 ale to miejsce służy jakby do fizycznej filozofii. 00:02:42.570 --> 00:02:44.860 Dużo mówię o byciu "poza radarem" 00:02:44.870 --> 00:02:48.209 o rzeczach "obecnych, ale niezauważanych". 00:02:48.343 --> 00:02:53.490 A dla mnie to jest częśc tego królestwa, bo one są genialne. 00:02:53.751 --> 00:02:56.000 To jest genialne! 00:02:56.571 --> 00:03:00.081 I chcę żeby moja masa je zarejestrowała. 00:03:02.508 --> 00:03:03.360 Chociaż to jest... 00:03:03.360 --> 00:03:05.960 to są bąbelki powietrza. 00:03:08.880 --> 00:03:10.931 --Więc to jest przód, a to tył. 00:03:11.039 --> 00:03:16.011 --I z przodu wystają takie delikatne rzeczy. 00:03:18.264 --> 00:03:20.101 Potrzebuję bardzo cichego studia, 00:03:20.277 --> 00:03:22.765 bo praca zaczyna się wtedy, kiedy przyznam, 00:03:22.907 --> 00:03:28.321 istnienie tym zawsze obecnym, cichym działaniom na świecie. 00:03:29.194 --> 00:03:32.633 Zawsze są, ale rzadko są zauważane. 00:03:33.731 --> 00:03:36.596 Takimi rzeczami sie interesuję 00:03:40.872 --> 00:03:42.272 Każdy powinien mieć studio. 00:03:43.039 --> 00:03:48.429 Rząd powinien je przyznawać ze względów zdrowotnych. 00:03:48.429 --> 00:03:50.468 Ponieważ to jest miejsce, 00:03:50.709 --> 00:03:54.603 gdzie jakby wyrównujesz te dysonanse 00:03:54.826 --> 00:03:57.620 i uważnie się przyglądasz.