WEBVTT

00:00:02.800 --> 00:00:06.440
[Liz Magor: Każdy powinien mieć studio]

00:00:06.440 --> 00:00:09.830
Jeśli mnie tu nie ma, chcę tu być.

00:00:10.260 --> 00:00:11.720
I chcę pracować.

00:00:16.480 --> 00:00:17.760
To cicha przestrzeń.

00:00:17.760 --> 00:00:19.060
Światło tu jest dobre.

00:00:19.720 --> 00:00:21.220
Światło pochodzi ze wschodu.

00:00:24.480 --> 00:00:26.280
Wiele osób nie wie, że tu jestem.

00:00:26.700 --> 00:00:28.540
Nie mam wizytówki na drzwiach.

00:00:29.480 --> 00:00:32.180
Z przyjaciółmi spotykam się poza studio.

00:00:36.180 --> 00:00:38.920
To moja - zupełnie moja przestrzeń,

00:00:45.520 --> 00:00:49.840
Praca mogłaby łagodzić albo uspokajać

00:00:49.840 --> 00:00:52.680
tam, gdzie nic mi nie przeszkadza.

00:00:58.400 --> 00:01:00.900
Chciałam powiedzieć, jest jak medytacja,
ale co ja wiem o medytacji?

00:01:00.900 --> 00:01:02.380
[ŚMIECH] Nie za wiele!

00:01:02.380 --> 00:01:08.120
To sposób utrzymania skupienia

00:01:08.670 --> 00:01:10.080
na określonej ścieżce --

00:01:10.080 --> 00:01:12.880
i to ma coś z przyjemności.

00:01:14.800 --> 00:01:17.000
Więc jestem tu jakby dla przyjemności,

00:01:17.000 --> 00:01:20.340
chociaż nie jest to zabawa.

00:01:35.500 --> 00:01:39.540
Kiedy wrzucam materiał to tej masy
z torby papierowej,

00:01:39.540 --> 00:01:41.210
to dostaję pozytywny wynik.

00:01:41.210 --> 00:01:43.410
Ten żółty wyjdzie na zewnątrz.

00:01:44.200 --> 00:01:49.640
I częściowo chcę, 
żeby te przedmioty dostały

00:01:49.650 --> 00:01:52.130
trochę życia, oczywienia.

00:01:52.640 --> 00:01:56.490
Zawartość będzie
przyciągać wasza uwagę.

00:01:57.120 --> 00:02:01.220
Żółty zmusza torbę do tego,
żeby ożyła.

00:02:07.409 --> 00:02:10.149
Utrzymuję studio 
w stanie bardzo pierwotnym stanie

00:02:10.149 --> 00:02:14.290
w sensie technologii
i systemów, których używam.

00:02:14.290 --> 00:02:16.910
Nie inwestuję w sprzęt--

00:02:17.419 --> 00:02:18.919
nie jestem fabryką.

00:02:19.549 --> 00:02:20.959
Dlatego, że chcę móc

00:02:20.959 --> 00:02:24.900
zostawić każdą żecz,
którą mogłabym się zainteresować

00:02:24.900 --> 00:02:27.180
i przejść do czegoś zupełnie nowego.

00:02:29.000 --> 00:02:31.980
Myślę, więc muszę być mobilna.

00:02:32.660 --> 00:02:34.020
To może brzmieć pretensjonalnie,

00:02:34.020 --> 00:02:36.700
ale to miejsce służy
jakby do fizycznej filozofii.

00:02:42.600 --> 00:02:44.860
Dużo mówię o byciu "poza radarem"

00:02:44.870 --> 00:02:48.230
o rzeczach "obecnych, ale niezauważanych".

00:02:48.230 --> 00:02:53.680
A dla mnie to jest częśc tego królestwa,
bo one są genialne.

00:02:53.680 --> 00:02:55.060
To jest genialne!

00:02:56.620 --> 00:02:59.480
I chcę żeby moja masa je zarejestrowała.

00:03:02.200 --> 00:03:03.360
Chociaż to jest...

00:03:03.360 --> 00:03:04.840
to są bąbelki powietrza.

00:03:08.670 --> 00:03:11.090
--Więc to jest przód, a to tył.

00:03:11.090 --> 00:03:14.930
--I z przodu wystają
takie delikatne rzeczy.

00:03:17.880 --> 00:03:20.160
Potrzebuję bardzo cichego studia,

00:03:20.160 --> 00:03:22.820
bo praca zaczyna się wtedy,
kiedy przyznam,

00:03:22.829 --> 00:03:28.109
istnienie tym zawsze obecnym, 
cichym działaniom na świecie.

00:03:29.060 --> 00:03:32.560
Zawsze są, 
ale rzadko są zauważane.

00:03:33.560 --> 00:03:36.020
Takimi rzeczami sie interesuję

00:03:40.379 --> 00:03:42.019
Każdy powinien mieć studio.

00:03:43.099 --> 00:03:47.879
Rząd powinien je przyznawać
ze względów zdrowotnych.

00:03:48.180 --> 00:03:49.680
Ponieważ to jest miejsce,

00:03:49.689 --> 00:03:54.829
gdzie jakby wyrównujesz te dysonanse

00:03:55.720 --> 00:03:57.620
i uważnie się przyglądasz.