1
00:00:05,372 --> 00:00:08,507
Najpierw to... potem to...
2
00:00:08,508 --> 00:00:11,643
Potem trochę tego...
3
00:00:11,644 --> 00:00:13,680
Potem jeszcze trochę tego...
4
00:00:14,214 --> 00:00:15,382
Potem to...
5
00:00:15,952 --> 00:00:19,017
Więc mamy poprzedniego posiadacza,
który początkowo nosił nazwę Władca Ciem.
6
00:00:19,042 --> 00:00:21,477
Następnie stał się Władcą
Mroku, a ostatecznie Monarchą.
7
00:00:21,521 --> 00:00:24,923
Wiemy, że został unicestwiony i, że
nowy posiadacz przejął jego miracula.
8
00:00:24,924 --> 00:00:26,836
O tym nowym posiadaczu wiemy...
9
00:00:26,860 --> 00:00:30,195
Zupełnie nic! Nic nie wiemy i
jest jeszcze gorzej niż wcześniej!
10
00:00:30,196 --> 00:00:33,065
Jest aż tak źle? O Monarsze
też za dużo nie wiedziałyśmy.
11
00:00:33,066 --> 00:00:34,106
A i tak został pokonany.
12
00:00:34,187 --> 00:00:36,836
To nieprawda! Wiemy
o nim mnóstwo rzeczy.
13
00:00:37,070 --> 00:00:38,303
Był dorosłym mężczyzną.
14
00:00:38,304 --> 00:00:40,506
Zakumizował łącznie 212 ludzi.
15
00:00:40,507 --> 00:00:42,574
99% z nich pochodziło z Paryża.
16
00:00:42,575 --> 00:00:44,949
Jego celem było
przechwycić miracula moje i
17
00:00:44,973 --> 00:00:47,346
czarnego kota, żeby
otrzymał jedno życzenie.
18
00:00:47,347 --> 00:00:49,953
Teraz mamy superzłoczyńcę,
o którym wiemy tylko, że
19
00:00:49,977 --> 00:00:52,950
akumizuje cokolwiek i
kogokolwiek i kto to wie dlaczego!!
20
00:00:52,975 --> 00:00:54,253
To jakaś katastrofa!
21
00:00:54,254 --> 00:00:57,724
Tylko poza tym masz po
swojej stronie superdrużynę.
22
00:00:58,350 --> 00:00:59,892
Nie, nie, nie, nie, nie, nie!
23
00:00:59,893 --> 00:01:01,681
To podwój katastrofa!
24
00:01:01,706 --> 00:01:03,878
Rozdałam wszystkie miracula!
25
00:01:03,903 --> 00:01:06,918
Co, jeśli któreś zostanie zakumizowane
przez nowego superzłoczyńcę?
26
00:01:06,922 --> 00:01:10,825
Przecież tak łatwo je zgubić!
Przeze mnie cały świat jest zagrożony!
27
00:01:10,862 --> 00:01:13,431
Wszyscy kiedyś
byliśmy zakumizowani.
28
00:01:13,473 --> 00:01:17,519
Wiemy, jak to działa i wiemy, jak
lepiej radzić sobie z naszymi emocjami.
29
00:01:17,544 --> 00:01:21,372
Zaufaj mi, damy radę oprzeć
się temu łotrowi, kimkolwiek jest.
30
00:01:22,894 --> 00:01:24,148
Masz rację.
31
00:01:24,173 --> 00:01:27,576
Jakie szczęście, że mam
tak dobrych ludzi wokół mnie.
32
00:01:29,055 --> 00:01:30,689
Adrien i Nino zaraz tu będą.
33
00:01:30,690 --> 00:01:32,724
Musimy się przygotować na filmy!
34
00:01:32,725 --> 00:01:34,794
Szybko!
35
00:01:36,527 --> 00:01:38,021
Zapomnij o tym. Padam z nóg.
36
00:01:38,046 --> 00:01:39,847
Napiszę do Nino.
37
00:01:39,933 --> 00:01:42,334
Nie! Nie odchodź. Potrzebuję
cię! Bardzo cię proszę!
38
00:01:42,335 --> 00:01:46,371
Marinette, ty i Adrien jesteście
teraz w poważnym związku na serio.
39
00:01:46,372 --> 00:01:48,132
Nie potrzebujesz nas,
żeby oglądać filmy.
40
00:01:48,134 --> 00:01:51,649
Łatwo ci mówić. Ty i Nino
idealnie się dogadujecie, a...
41
00:01:52,271 --> 00:01:54,248
Adrien i ja...
42
00:01:54,273 --> 00:01:56,741
Jest dla nas wiele
nowości w byciu razem.
43
00:01:56,766 --> 00:01:58,730
I Adrien też jest tak idealny.
44
00:01:58,755 --> 00:02:00,830
Nie chcę tego zepsuć.
45
00:02:00,855 --> 00:02:03,750
Więc chcę was poobserwować,
żeby odkryć, jak powinnam
46
00:02:03,774 --> 00:02:06,669
idealnie się zachowywać
przy moim idealnym chłopaku.
47
00:02:06,799 --> 00:02:10,961
Czy ty chcesz mi powiedzieć, że boisz
się być sama ze swoim chłopakiem?
48
00:02:10,986 --> 00:02:12,206
Tak.
49
00:02:12,231 --> 00:02:13,730
Marinette, mogę być szczera?
50
00:02:13,755 --> 00:02:14,777
Nie.
51
00:02:16,415 --> 00:02:19,270
Tak na co dzień, jestem Marinette.
52
00:02:19,294 --> 00:02:22,081
Zwyczajna dziewczyna ze zwyczajnym życiem.
53
00:02:22,183 --> 00:02:25,487
Ale skrywam w sobie
coś, o czym nie wie nikt.
54
00:02:25,512 --> 00:02:27,329
To moja tajemnica.
55
00:02:27,354 --> 00:02:30,087
♪ Mam super dar! Gaśnie zły czar! ♪
56
00:02:30,111 --> 00:02:33,135
♪ Tak działa moc, Miraculum! ♪
57
00:02:33,159 --> 00:02:35,881
♪ Mam super dar, a w sercu żar! ♪
58
00:02:35,905 --> 00:02:39,096
♪ Dodaje mi sił miłości duch! ♪
59
00:02:39,120 --> 00:02:42,177
♪ Mam super daaar! ♪
60
00:02:42,201 --> 00:02:43,585
♪ Mam super dar! ♪
61
00:02:43,609 --> 00:02:46,167
~ Na język polski przetłumaczył: SquareQ ~
Strona: kreskowkasubs.blogspot.com
62
00:02:46,192 --> 00:02:48,052
No hej, przystojniaku.
63
00:02:48,076 --> 00:02:49,588
Hej, przystojniaczko.
64
00:02:49,612 --> 00:02:51,612
"Ilustrucicielka"
65
00:02:54,514 --> 00:02:55,792
Wybacz.
66
00:02:55,949 --> 00:02:57,506
Cześć, Marinette.
67
00:03:08,661 --> 00:03:11,063
- Wszystko okej?
- Tak, tak, jest dobrze.
68
00:03:11,450 --> 00:03:14,190
- A u ciebie?
- Też dobrze, dzięki.
69
00:03:25,038 --> 00:03:27,407
Jesteśmy jak dwie pary królików.
70
00:03:30,389 --> 00:03:31,515
Nic nie działa.
71
00:03:31,951 --> 00:03:34,449
Drodzy pasażerowie,
w drodze jest pęknięcie.
72
00:03:34,474 --> 00:03:37,009
Utknęły w nim koła, proszę
o zachowanie spokoju.
73
00:03:38,585 --> 00:03:40,053
- Otwierać!
- Otworzyć drzwi!
74
00:03:40,064 --> 00:03:41,338
Biedronka mówiła jasno.
75
00:03:41,363 --> 00:03:45,066
Jeśli to nie ktoś jest zakumizowany,
sami możemy ruszyć do akcji.
76
00:03:45,091 --> 00:03:46,500
- Zajmiemy się tym.
- Co?!
77
00:03:46,525 --> 00:03:48,720
- Nie możecie.
- Marinette, muszą.
78
00:03:48,745 --> 00:03:49,951
To superbohaterowie.
79
00:03:49,976 --> 00:03:51,711
Tak, tak, wiem.
80
00:03:51,863 --> 00:03:53,865
Tylko uważajcie, dobra?
81
00:03:53,890 --> 00:03:57,267
Bez obaw, dziewczyno. Wszystko
będzie w pełnym porządku.
82
00:03:57,292 --> 00:03:58,593
Zasłonimy was.
83
00:03:59,639 --> 00:04:01,474
- Trixx do ataku!
- Wayzz załóż skorupę!
84
00:04:05,544 --> 00:04:06,745
Osłona!
85
00:04:12,685 --> 00:04:13,987
Miraż!
86
00:04:18,257 --> 00:04:19,958
To Ruda Kitka i Pancernik!
87
00:04:20,192 --> 00:04:22,862
Chodźcie tędy! Proszę, udajcie
się do strefy bezpieczeństwa.
88
00:04:23,009 --> 00:04:24,877
Tę dwójkę łączy tak wiele.
89
00:04:24,998 --> 00:04:26,566
Nawet jako superbohaterów.
90
00:04:27,453 --> 00:04:30,222
Nie musimy być superbohaterami,
żeby być superzwiązkiem.
91
00:04:36,175 --> 00:04:38,015
Nawet z supermocami
to musi być trudne.
92
00:04:38,211 --> 00:04:39,619
Odsłona!
93
00:04:39,830 --> 00:04:41,234
Rzeczywistość!
94
00:04:42,815 --> 00:04:44,651
Ruda Kitka
pomyślała o wszystkim.
95
00:04:46,546 --> 00:04:49,759
Naprawdę bardzo wam dziękujemy.
Paryż ma szczęście, że tu jesteście.
96
00:04:49,796 --> 00:04:51,582
Do usług komisarzu.
97
00:04:52,025 --> 00:04:53,115
Zaliczone.
98
00:04:53,139 --> 00:04:54,541
Do zobaczenia!
99
00:04:57,397 --> 00:05:00,066
Superbohaterzy są czadowi, mamo.
100
00:05:01,501 --> 00:05:03,503
- Odpoczynek.
- Zrzuć skorupę.
101
00:05:03,723 --> 00:05:06,921
Rany, ale fajnie, że możemy być
razem Pancernikiem i Rudą Kitką.
102
00:05:06,946 --> 00:05:09,789
Szkoda, że Adrien i Marinette nie
mogą też czegoś takiego doświadczyć.
103
00:05:09,814 --> 00:05:13,847
Mają się czym ze sobą dzielić.
Tylko muszą się z tym oswoić.
104
00:05:15,742 --> 00:05:19,311
A może tak damy im się nacieszyć
randką bez wchodzenia im w paradę.
105
00:05:19,893 --> 00:05:23,029
Racja! Ich związek dopiero co
się zaczął, trzeba im dać szansę.
106
00:05:23,356 --> 00:05:25,762
A ja będę mogła w tym
czasie poszukać czegoś
107
00:05:25,786 --> 00:05:28,191
na temat nowego
posiadacza miraculum motyla.
108
00:05:28,216 --> 00:05:30,171
Nadal zupełnie nic
o nim nie wiemy.
109
00:05:30,196 --> 00:05:32,429
Wow, czad. Mega czad.
110
00:05:32,454 --> 00:05:35,470
Możemy być duetem
sprawozdawców, ty i ja. Co ty na to?
111
00:05:35,934 --> 00:05:38,828
Uważam, że to
brzmi rewelacyjnie.
112
00:05:44,577 --> 00:05:47,163
Gdzie wy jesteście, dlaczego
jeszcze nie wróciliście?
113
00:05:47,443 --> 00:05:49,116
Mamy coś do załatwienia.
114
00:05:49,141 --> 00:05:50,407
Bawcie się dobrze bez nas.
115
00:05:50,432 --> 00:05:52,486
To dla twojego własnego
dobra, zobaczysz. Całuski.
116
00:05:52,511 --> 00:05:53,759
Czy wszystko gra-
117
00:05:53,794 --> 00:05:54,815
Tak!
118
00:05:55,861 --> 00:05:58,665
No okazuje się, że
resztę dnia spędzimy sami.
119
00:05:58,690 --> 00:06:01,120
Sami, tylko nasza dwójka.
120
00:06:01,530 --> 00:06:04,232
O, to dobrze, prawda?
121
00:06:04,537 --> 00:06:09,060
Tak, to dobrze. Bardzo dobrze.
Bardzo, bardzo, bardzo dobrze.
122
00:06:09,085 --> 00:06:10,374
Wprost idealnie.
123
00:06:10,916 --> 00:06:12,950
Słyszałem świetne
opinie o tym filmie.
124
00:06:43,027 --> 00:06:45,090
O, przepraszam!
Naprawdę nie chciałam.
125
00:06:45,764 --> 00:06:47,532
Wszystko gra?
126
00:06:47,556 --> 00:06:49,080
Mm-hmm...
127
00:06:49,105 --> 00:06:53,507
Wow, Ryuko! Pewnie użyje swoich
deszczowych mocy do ugaszenia pożaru.
128
00:06:53,740 --> 00:06:56,876
Mamy niezłe szczęście, że w Paryżu
jest tylu superbohaterów, co nie Marinette?
129
00:06:57,920 --> 00:06:59,227
Marinette?
130
00:07:00,426 --> 00:07:01,526
Tikki, krop-
131
00:07:01,551 --> 00:07:03,193
Marinette, nie rozumiem.
132
00:07:03,218 --> 00:07:06,960
Masz wszystko, czego kiedykolwiek
chciałaś. Adrien jest twoim chłopakiem.
133
00:07:06,985 --> 00:07:09,932
Masz całą drużynę, która może
zająć się każdym problemem w Paryżu,
134
00:07:10,029 --> 00:07:12,321
co daje ci więcej czasu
na bycie z Adrienem.
135
00:07:12,346 --> 00:07:15,014
Więc dlaczego chcesz się
teraz przemienić w Biedronkę?
136
00:07:15,101 --> 00:07:20,045
Dlatego, że jestem... strażnikiem. I
jako strażnik miraculów się przemieniam.
137
00:07:20,070 --> 00:07:21,805
Tikki, kropkuj!
138
00:07:24,876 --> 00:07:27,716
- Wodny smo-
- Szczęśliwy traf!
139
00:07:27,935 --> 00:07:30,716
O, no spójrzcie tylko, a właśnie
miałam ugasić ogień deszczem.
140
00:07:30,741 --> 00:07:32,482
Bez obaw. Panuję nad tym.
141
00:07:32,532 --> 00:07:34,342
Jak sobie chcesz.
142
00:07:41,939 --> 00:07:43,274
Marinette!
143
00:07:43,299 --> 00:07:46,638
Kupiłem bilety. Tylko że
film się już prawie skończył.
144
00:07:46,912 --> 00:07:48,899
- Gdzie byłaś?
- No...
145
00:07:48,923 --> 00:07:52,527
Poszłam po coś do
picia, ale nic już nie mieli...
146
00:07:52,528 --> 00:07:53,589
do picia.
147
00:07:53,614 --> 00:07:54,767
Ale to nic, może...
148
00:07:56,448 --> 00:07:58,431
Napijemy się
czegoś w tej kawiarni!
149
00:07:58,456 --> 00:08:00,696
Pani burmistrz. Pani jako
jedna z pierwszych została
150
00:08:00,720 --> 00:08:03,224
zakumizowana przez nowego
posiadacza miraculum motyla.
151
00:08:03,249 --> 00:08:04,267
To prawda.
152
00:08:04,292 --> 00:08:06,163
Czy pamięta pani
coś z tego wydarzenia?
153
00:08:06,188 --> 00:08:09,695
Pamiętam jak się czułam
przed zakumiozwaniem, tak.
154
00:08:09,720 --> 00:08:12,322
Naprawdę bardzo się
martwiłam o nasze maleństwo i...
155
00:08:12,454 --> 00:08:13,916
wtedy usłyszałam głos.
156
00:08:14,242 --> 00:08:15,962
Był to głos męski czy kobiecy?
157
00:08:16,140 --> 00:08:20,473
Nie był wyraźny, tak jakby kilka
głosów się ze sobą mieszało.
158
00:08:31,010 --> 00:08:32,879
Dzień dobry. Co podać?
159
00:08:33,316 --> 00:08:35,099
Dwie gorące czekolady
i ciasteczka, proszę.
160
00:08:35,124 --> 00:08:37,158
Takie, jakie wzięła tamta para.
161
00:08:37,743 --> 00:08:41,370
Kiedy ten głos się z panią komunikował,
czy może wyjawił, jak się nazywa?
162
00:08:41,426 --> 00:08:43,909
Nie pamiętam nic po tym,
jak już byłam zakumizowana.
163
00:08:43,934 --> 00:08:45,453
Tylko chwilę po niej.
164
00:08:45,570 --> 00:08:48,330
Byli tam Biedronka i
Czarny Kot, i to wszystko.
165
00:08:51,133 --> 00:08:54,632
Pistacjowo krewetkowe ciastka, takie,
jakie zamówiła tamta dama i ten dżentelmen.
166
00:08:57,606 --> 00:09:00,208
To dość...
oryginalne połączenie.
167
00:09:00,305 --> 00:09:03,141
Co nie? Oryginalne tak jak my.
168
00:09:06,552 --> 00:09:08,153
Spójrz! Patrz, co narysowałam!
169
00:09:08,848 --> 00:09:11,600
Tak, tak, bardzo ładne. Może
pokażesz innemu stolikowi.
170
00:09:13,497 --> 00:09:15,314
Patrz, co narysowałam!
171
00:09:26,913 --> 00:09:27,913
Au!
172
00:09:28,527 --> 00:09:29,694
Wybacz, wybacz, wybacz!
173
00:09:29,719 --> 00:09:31,483
Nie chciałam
tak zrobić, tylko...
174
00:09:31,508 --> 00:09:32,961
no nie zrobić tak.
175
00:09:33,379 --> 00:09:34,767
Przepraszam.
176
00:09:34,833 --> 00:09:38,158
Nic się nie stało, ale na
pewno wszystko dobrze?
177
00:09:38,183 --> 00:09:40,249
Dlaczego miałoby nie
być? Jesteśmy tu razem.
178
00:09:40,274 --> 00:09:42,449
Dajemy sobie radę.
Jest fantastycznie.
179
00:09:43,797 --> 00:09:46,312
O, spójrz Marinette. To Gończa.
180
00:09:47,070 --> 00:09:48,621
Marinette?
181
00:09:49,652 --> 00:09:51,519
Tikki, kropku-
182
00:09:52,725 --> 00:09:55,668
- O co chodzi?
- Chcesz zobaczyć kolejny ładny obrazek?
183
00:09:55,874 --> 00:09:58,476
Wybacz, nie mam teraz
czasu. Później, dobra?
184
00:10:02,977 --> 00:10:04,322
Tikki, kropkuj!
185
00:10:06,436 --> 00:10:09,171
Mój kot! Mój kot!
186
00:10:09,202 --> 00:10:10,918
Bez obaw, pani Michelle.
187
00:10:11,401 --> 00:10:12,825
No chodź, kotku.
188
00:10:13,910 --> 00:10:15,292
A teraz a-!
189
00:10:16,188 --> 00:10:17,243
Port.
190
00:10:18,351 --> 00:10:20,005
Świetna robota, Gończa.
191
00:10:20,030 --> 00:10:22,242
Tak, cóż, nie zrobiłam tu za-
192
00:10:22,267 --> 00:10:23,768
O, Multimysz!
193
00:10:24,616 --> 00:10:25,616
Wiele.
194
00:10:26,512 --> 00:10:27,979
Dziewczyna cię zostawiła?
195
00:10:28,004 --> 00:10:30,364
O nie, znaczy, wróci tu.
196
00:10:30,389 --> 00:10:32,972
Ona już tak ma, idzie i wraca.
197
00:10:33,091 --> 00:10:34,157
No dobrze.
198
00:10:56,725 --> 00:10:58,076
Wezwała cię?
199
00:10:58,101 --> 00:11:00,567
Nie, myślałam, że się
zmultiplikuję, zmniejszę
200
00:11:00,592 --> 00:11:02,712
i wejdę pod auto,
ale nie miałam okazji.
201
00:11:02,737 --> 00:11:04,215
No i proszę.
202
00:11:04,263 --> 00:11:05,269
Dzięki?
203
00:11:05,271 --> 00:11:07,772
Zawsze do usług,
Multimyszko! Nie zapomnij.
204
00:11:07,797 --> 00:11:08,798
Lecę!
205
00:11:11,455 --> 00:11:12,479
Panienko?
206
00:11:12,503 --> 00:11:14,151
Czy ty się może nudzisz?
207
00:11:14,175 --> 00:11:16,101
Nie, oczywiście, że
nie. Dlaczego pytasz?
208
00:11:16,126 --> 00:11:18,808
Multimysz by sobie z tym
dała radę sama nie sądzisz?
209
00:11:18,833 --> 00:11:20,665
Czy to nie właśnie ty
mówiłaś, że dopóki ktoś
210
00:11:20,689 --> 00:11:22,521
nie będzie zakumizowany
to robimy, co chcemy?
211
00:11:22,546 --> 00:11:24,239
Ale zawsze dobrze
mieć kogoś do pomocy.
212
00:11:24,264 --> 00:11:27,817
A ty gdzie byłeś? Nie widziałam cię
cały dzień, a ja haruję bez zatrzymania.
213
00:11:27,842 --> 00:11:29,089
Czekaj, czekaj.
214
00:11:29,114 --> 00:11:31,958
Myślałem, że rozdałaś wszystkie
miracula właśnie po to, żebyś nie
215
00:11:31,982 --> 00:11:35,495
musiała się wszystkim zajmować
i mieć więcej czasu dla siebie.
216
00:11:35,520 --> 00:11:37,276
No cóż, nie miałam wyjścia.
217
00:11:37,301 --> 00:11:38,989
Co, jeśli coś, cokolwiek
się stanie, komuś
218
00:11:39,013 --> 00:11:41,084
stanie się krzywda albo
zostanie zakumizowany?
219
00:11:41,109 --> 00:11:44,112
Jeśli tak mało wiemy o tym nowym
posiadaczu miraculum motyla,
220
00:11:44,137 --> 00:11:46,549
nie ma mowy, że
zostawię kogoś samego.
221
00:11:46,892 --> 00:11:47,992
Tam!
222
00:11:53,144 --> 00:11:55,180
Hej, hej, patrz, co narysowałam!
223
00:11:59,851 --> 00:12:01,986
Nigdy nie trać
klientów ze wzroku.
224
00:12:02,067 --> 00:12:03,791
Tato, spójrz, co narysowałam.
225
00:12:03,920 --> 00:12:05,887
Maya, nie widzisz,
że jestem zajęty?
226
00:12:06,058 --> 00:12:09,783
Klienci są jak dzieci, dbamy
o nich i ich obserwujemy.
227
00:12:19,548 --> 00:12:21,238
Witaj, Mayu.
228
00:12:21,263 --> 00:12:23,504
Wybacz moje najście, ale
229
00:12:23,529 --> 00:12:26,566
zauważyłam, że czujesz
wielkie rozczarowanie.
230
00:12:26,591 --> 00:12:30,822
Nikt nie interesuje się twoimi
rysunkami, kiedy są takie ładne.
231
00:12:30,847 --> 00:12:32,448
Czujesz się ignorowana?
232
00:12:32,473 --> 00:12:34,520
Tak, że nikt cię nie widzi?
233
00:12:34,545 --> 00:12:37,206
Tak. To nie fair.
234
00:12:37,231 --> 00:12:39,592
Chyba wiem, co by pomogło.
235
00:12:39,864 --> 00:12:43,557
Żeby nikt już nie mógł
zignorować twoich rysunków.
236
00:12:43,751 --> 00:12:47,869
Mogę ci dać taką moc
oczywiście, jeśli się zgodzisz.
237
00:12:48,007 --> 00:12:49,008
Tak!
238
00:12:49,716 --> 00:12:51,817
Jak mam cię nazywać?
239
00:12:51,842 --> 00:12:53,144
Ilustratorka.
240
00:13:02,445 --> 00:13:04,844
Patrzcie! Patrzcie,
co narysowałam!
241
00:13:06,122 --> 00:13:08,290
Patrzcie na moje ładne rysunki!
242
00:13:11,131 --> 00:13:12,628
Już wcześniej
wiedzieliśmy, że ofiary
243
00:13:12,652 --> 00:13:14,611
zapominają co dzieje
się w trakcie akumizacji.
244
00:13:14,981 --> 00:13:16,990
Niczego się nie dowiedzieliśmy.
245
00:13:17,109 --> 00:13:19,510
To faktycznie ciężko
orzech do zgryzienia,
246
00:13:19,535 --> 00:13:21,861
ale tylko jedna reporterka
sobie z nim poradzi.
247
00:13:21,862 --> 00:13:22,885
Ty, Alya.
248
00:13:24,078 --> 00:13:25,984
Patrzcie na moje ładne rysunki!
249
00:13:26,009 --> 00:13:27,087
Co to było?
250
00:13:27,669 --> 00:13:29,905
Patrzcie, co narysowałam!
251
00:13:35,548 --> 00:13:38,286
Jeśli ktoś jest zakumizowany
musimy poczekać na wezwanie.
252
00:13:38,311 --> 00:13:40,751
Nie powinniśmy, chociaż
ewakuować tych pasażerów?
253
00:13:40,776 --> 00:13:44,262
Marinette wiem, że jesteś zajęta
Adrienem, ale mamy tu sytuację awaryjną.
254
00:13:46,883 --> 00:13:49,125
Załóżmy, że to nie zaszkodzi.
255
00:13:50,050 --> 00:13:51,486
Osłona!
256
00:13:51,787 --> 00:13:53,798
Będziemy mistrzami
bezpieczeństwa drogowego.
257
00:13:57,206 --> 00:13:58,546
Osłona!
258
00:13:59,666 --> 00:14:01,778
Patrzcie, co narysowałam!
259
00:14:04,033 --> 00:14:05,985
Gdzie jest Biedronka?
260
00:14:06,010 --> 00:14:07,955
Więc, jak tam ci się układa?
261
00:14:07,991 --> 00:14:09,747
Życie, miłość i wszystko?
262
00:14:09,748 --> 00:14:11,149
O, wszystko dobrze.
263
00:14:11,174 --> 00:14:12,974
A szczególnie miłosne sprawy.
264
00:14:12,999 --> 00:14:15,576
Wszystko się nieziemsko układa
między mną a moim chłopakiem.
265
00:14:15,601 --> 00:14:19,624
Jest tak prosto i naturalnie i doskonale
wiem, jak to jest być w związku.
266
00:14:19,631 --> 00:14:22,362
W ogóle nie martwię się jakimiś
rozczarowaniami czy głupimi błędami!
267
00:14:22,405 --> 00:14:23,917
A jak tam z twoją dziewczyną?
268
00:14:24,314 --> 00:14:27,584
Cóż... u nas chyba
też w porządku.
269
00:14:28,568 --> 00:14:30,186
Przemieniłaś się?
270
00:14:30,211 --> 00:14:32,033
- No tak...
- To gdzie ty jesteś?!!
271
00:14:32,058 --> 00:14:34,581
Jestem z Pancernikiem, a w
mieście jest zakumizowany człowiek!
272
00:14:35,185 --> 00:14:36,607
Byliśmy...
273
00:14:36,608 --> 00:14:38,537
mega zajęci. Ale już idziemy.
274
00:14:55,199 --> 00:14:57,083
Dobrze, że w końcu jesteście.
275
00:14:57,635 --> 00:14:58,936
To Biedronka!
276
00:14:59,024 --> 00:15:01,739
Hej Biedronko! Patrz,
co narysowałam!
277
00:15:08,241 --> 00:15:11,174
Musimy jak najszybciej znaleźć
jej zakumizowany przedmiot.
278
00:15:11,199 --> 00:15:12,305
Szczęśliwy traf!
279
00:15:16,231 --> 00:15:17,899
Założę się, że akuma
jest w szkicowniku.
280
00:15:18,016 --> 00:15:19,660
Ja myślę, że w długopisie!
281
00:15:20,983 --> 00:15:23,934
Dziękujemy za rysunek, ale
lepiej jakby został na kartce.
282
00:15:23,959 --> 00:15:25,006
Nie sądzisz?
283
00:15:25,164 --> 00:15:26,761
Nie podoba ci się moje rysunki.
284
00:15:27,091 --> 00:15:28,091
Prawda?
285
00:15:28,508 --> 00:15:30,570
Właśnie na odwrót, uwielbiam je.
286
00:15:30,639 --> 00:15:32,496
Pokażesz mi swój szkicownik?
287
00:15:33,558 --> 00:15:35,008
Nie! Mój!
288
00:15:45,432 --> 00:15:48,624
Czymkolwiek jest zakumizowany
przedmiot musimy być chytrzy.
289
00:15:48,649 --> 00:15:50,889
Ta mała nie odda
łatwo swoich przyborów.
290
00:15:52,214 --> 00:15:55,000
Pancerniku, zamknij ją w
osłonie, żeby nie uciekła.
291
00:15:55,025 --> 00:15:56,683
Owinę wokół niej moje jojo.
292
00:15:56,708 --> 00:15:58,440
Wtedy odsłonisz osłonę.
293
00:15:58,464 --> 00:16:00,333
Zostanie związana, a
jedyne co nam zostanie to
294
00:16:00,357 --> 00:16:02,560
zabrać jej szkicownik i
długopis, żeby je zniszczyć.
295
00:16:02,585 --> 00:16:03,756
Do dzieła!
296
00:16:07,436 --> 00:16:08,436
Osłona!
297
00:16:09,467 --> 00:16:11,941
Hej! Wypuśćcie mnie!
298
00:16:16,613 --> 00:16:18,418
To nie było miłe
z waszej strony.
299
00:16:18,443 --> 00:16:21,192
Ja tylko chciałam
pokazać moje ładne rysunki!
300
00:16:23,834 --> 00:16:25,606
Kotaklizm!
301
00:16:25,716 --> 00:16:26,911
Szczęśliwy traf!
302
00:16:28,764 --> 00:16:30,669
Pudełko na przybory?
303
00:16:30,694 --> 00:16:32,284
Dokładnie tego potrzebowałam.
304
00:16:32,757 --> 00:16:34,425
Albo i nie.
305
00:16:34,462 --> 00:16:36,035
Mogę ci pomóc je wypełnić.
306
00:16:36,040 --> 00:16:38,001
A może... wykorzystamy
ten moment i spróbujemy się
307
00:16:38,025 --> 00:16:40,308
dowiedzieć czegoś więcej
nowym motylim łotrze, zanim...
308
00:16:40,313 --> 00:16:42,914
Ilustratorka się zdeakumizuje
i wszystko zapomni?
309
00:16:42,939 --> 00:16:44,416
Świetny pomysł.
310
00:16:46,824 --> 00:16:50,641
Jeju, to są naprawdę
niezłe rysunki.
311
00:16:50,666 --> 00:16:53,313
Osobie, która dała ci
moce, się podobały?
312
00:16:53,813 --> 00:16:55,351
No nie wiem.
313
00:16:55,472 --> 00:16:57,599
Hej, jak ty się nazywasz?
314
00:17:00,265 --> 00:17:02,133
Moje imię nie ma tu znaczenia.
315
00:17:02,158 --> 00:17:04,878
A jeśli chcesz dalej
rysować, to nie możesz
316
00:17:04,903 --> 00:17:08,776
powiedzieć Biedronce i Czarnemu
Kotu czegokolwiek o mnie.
317
00:17:12,638 --> 00:17:15,326
Czy ten pan, który dał ci
moce, nie powiedział imienia?
318
00:17:15,452 --> 00:17:17,242
To nie pan!
319
00:17:18,649 --> 00:17:20,451
Czyli to pani?
320
00:17:21,264 --> 00:17:22,363
Nie?
321
00:17:22,388 --> 00:17:24,624
Słyszysz kilka głosów, prawda?
322
00:17:24,655 --> 00:17:29,439
Jeśli nie zachowasz
sekretu, to zabiorę zeszyt.
323
00:17:36,043 --> 00:17:38,373
Ale z drugiej strony, jeśli
przyniesiesz mi miracula
324
00:17:38,398 --> 00:17:42,204
Biedronki i Czarnego Kota to
pozwolę ci go mieć na zawsze.
325
00:17:45,189 --> 00:17:48,149
Powiedz nam, czego
chcą głosy, pomożemy ci.
326
00:17:48,680 --> 00:17:50,777
Ilustratorko! Cicha!
327
00:17:51,867 --> 00:17:53,862
Dajcie mi spokój!
328
00:17:54,687 --> 00:17:58,007
Ekspresowy Pancernik! To się nazywa
szybka dostawa towaru, nieprawdaż?
329
00:17:58,032 --> 00:17:59,561
Super. Dzięki.
330
00:17:59,573 --> 00:18:01,457
A teraz zróbmy, co
chciała. Dajmy jej spokój.
331
00:18:03,256 --> 00:18:04,767
Widzisz Ilustratorko?
332
00:18:04,804 --> 00:18:08,139
Jesteśmy tylko ty i
ja. Zaprzyjaźnijmy się.
333
00:18:09,091 --> 00:18:11,543
Spójrz na te
przepiękne przybory.
334
00:18:11,568 --> 00:18:13,623
Chcesz się wymienić?
335
00:18:13,891 --> 00:18:15,296
Nie słuchaj jej.
336
00:18:15,321 --> 00:18:18,690
Może i masz tylko szkicownik,
ale ten jest magiczny.
337
00:18:18,883 --> 00:18:21,900
Ha! W twoim zestawie
nie ma żadnej magii!
338
00:18:21,925 --> 00:18:23,601
Oczywiście, że jest.
339
00:18:23,835 --> 00:18:25,403
Spójrz.
340
00:18:25,726 --> 00:18:26,777
Miraż
341
00:18:34,140 --> 00:18:37,444
Tak! Okej, chciałabym
magiczne pudełko!
342
00:18:41,292 --> 00:18:43,995
Nie daj się zwieść Ilustratorko,
to oczywista pułapka!
343
00:18:46,474 --> 00:18:48,142
Kotaklizm!
344
00:18:59,680 --> 00:19:01,885
Pora wypędzić złe moce!
345
00:19:04,901 --> 00:19:06,216
Mam cię.
346
00:19:07,613 --> 00:19:08,785
Pa pa, miły motylku.
347
00:19:10,080 --> 00:19:12,045
Niezwykła Biedronka!
348
00:19:20,169 --> 00:19:21,971
Rzeczywistość.
349
00:19:23,636 --> 00:19:24,745
Jesteś cała?
350
00:19:25,074 --> 00:19:27,243
Pamiętasz, co ci się stało?
351
00:19:27,268 --> 00:19:29,746
Było mi przykro, bo nikt nie
chciał zobaczyć moich rysunków,
352
00:19:29,770 --> 00:19:32,868
a potem jakieś głosy
w głowie zaczęły mówić.
353
00:19:32,893 --> 00:19:35,421
Ale niczego potem
już nie pamiętam.
354
00:19:36,161 --> 00:19:38,479
Rozumiem, że mogło
cię to rozgniewać.
355
00:19:38,504 --> 00:19:40,744
Ale kiedy emocje dają górę,
356
00:19:40,745 --> 00:19:42,979
czasem robimy głupie rzeczy.
357
00:19:49,130 --> 00:19:51,330
Jeśli głosy znowu
zaczną do ciebie mówić
358
00:19:51,355 --> 00:19:54,446
ten magiczny amulet przypomni
ci, że możesz się oprzeć.
359
00:19:54,470 --> 00:19:55,927
Wierzę w ciebie.
360
00:19:55,952 --> 00:19:58,730
Wow. Faktycznie są rewelacyjne.
361
00:19:58,755 --> 00:20:01,064
Tak, bardzo ładne.
362
00:20:01,065 --> 00:20:02,713
Czy to ja?
363
00:20:03,307 --> 00:20:04,416
Mm-hmm.
364
00:20:05,315 --> 00:20:09,604
Proszę. Możesz go zatrzymać za
uratowanie mnie przed złymi głosami.
365
00:20:12,554 --> 00:20:13,788
Zaliczone!
366
00:20:17,283 --> 00:20:20,850
Wciąż nic nie wiemy o nowym
posiadaczu miraculum motyla.
367
00:20:20,875 --> 00:20:22,632
Moje dochodzenie
to totalna klapa.
368
00:20:22,657 --> 00:20:23,993
To nieprawda.
369
00:20:24,017 --> 00:20:26,988
Wiemy, że zmienia swój głos,
że nie powie jak się nazywa
370
00:20:27,012 --> 00:20:29,982
swoim ofiarom i że nie chce,
żebyśmy wiedzieli, czego chce.
371
00:20:30,007 --> 00:20:31,528
To bez wątpienia coś.
372
00:20:31,553 --> 00:20:33,606
Chciałabym móc
bardziej ci pomóc.
373
00:20:33,631 --> 00:20:36,160
Pancernik i ty już mi
wystarczająco pomogliście.
374
00:20:36,263 --> 00:20:39,004
Za to ja powinnam była
się trochę wstrzymać.
375
00:20:39,029 --> 00:20:41,730
Nie muszę na siłę próbować
wszystkiego robić sama,
376
00:20:41,755 --> 00:20:44,393
kiedy mam superdrużynę,
na której mogę super polegać.
377
00:20:46,272 --> 00:20:47,836
Twoja kolej, Tikki.
378
00:20:57,290 --> 00:21:00,119
Wow, Tikki, to było...
379
00:21:01,037 --> 00:21:02,147
Czy to...
380
00:21:02,172 --> 00:21:04,036
Nowa Kwagatama!
381
00:21:05,491 --> 00:21:07,212
Gdyby kiedyś coś mi się stało,
382
00:21:07,329 --> 00:21:10,472
Tikki przyniesie ci kolczyki i
oficjalnie staniesz się nową strażniczką.
383
00:21:10,569 --> 00:21:12,336
Wtedy ty staniesz
na czele drużyny.
384
00:21:12,361 --> 00:21:16,208
Alya Césaire, czy zgadzasz się,
by oficjalnie być moją zastępczynią?
385
00:21:18,207 --> 00:21:21,599
Dzięki temu klejnotowi będziesz
miała dostęp do moich wspomnień.
386
00:21:21,624 --> 00:21:23,981
Od dnia, kiedy Mistrz Fu
uczynił mnie strażnikiem
387
00:21:24,005 --> 00:21:25,832
do dnia, gdy zrzeknę
się tego stanowiska.
388
00:21:26,462 --> 00:21:29,039
A co będzie ze mną?
Czy się stanę bez Alyi?
389
00:21:29,064 --> 00:21:31,430
Nowy strażnik przyzna
ci nowego posiadacza.
390
00:21:31,455 --> 00:21:33,923
Bez obaw. Wybiorę
kogoś nadzwyczajnego.
391
00:21:33,948 --> 00:21:35,880
Dziękuję za zaufanie.
392
00:21:35,905 --> 00:21:39,160
Ale mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała
cię zastąpić, bo to by znaczyło, że-
393
00:21:39,167 --> 00:21:40,679
To tylko dla ostrożności.
394
00:21:44,476 --> 00:21:48,176
A teraz pora by Marinette zaufała
sama sobie w pobliżu Adriena.
395
00:21:48,182 --> 00:21:50,603
Z dobrym podejściem będziecie
superzwiązkiem w mgnieniu oka.
396
00:21:59,155 --> 00:22:01,146
Wszystko gra, Adrien?
397
00:22:02,646 --> 00:22:05,738
Przepraszam, że nie robię wszystkiego
tak, jak potrzebujesz, Marinette.
398
00:22:05,763 --> 00:22:09,027
Jeśli nie chcesz być już
moją dziewczyną, zrozumiem.
399
00:22:09,052 --> 00:22:10,761
O nie. Nie, nie, nie!
400
00:22:10,786 --> 00:22:13,282
Nie, jestem tak bardzo
szczęśliwa, że jesteśmy razem.
401
00:22:13,307 --> 00:22:15,340
No i ja przepraszam, bo...
402
00:22:16,514 --> 00:22:18,046
Trochę się boję.
403
00:22:18,236 --> 00:22:22,175
Nie mam pojęcia, jak się zachowywać
będąc w miłosnym związku.
404
00:22:22,406 --> 00:22:26,247
Boję się, że coś namieszam, dlatego
próbuję wszystko kontrolować, ale...
405
00:22:26,875 --> 00:22:28,543
ostatecznie wszystko psuję.
406
00:22:29,925 --> 00:22:32,436
Dla mnie też to
wszystko jest nowe.
407
00:22:32,510 --> 00:22:34,551
Ale możemy do tego dojść razem.
408
00:22:34,576 --> 00:22:35,604
Okej?
409
00:22:56,215 --> 00:22:58,417
Nic... Nic.
410
00:22:58,769 --> 00:23:03,432
Nie wiecie nic o
mnie, o nas, o nich.
411
00:23:03,457 --> 00:23:07,959
Jestem wszędzie, jestem nigdzie,
jestem wszechobecna nigdzie.
412
00:23:08,046 --> 00:23:12,317
Donikąd nie zajdziecie...