Nie chce być kolegą z rakiem. Ja tylko chcę ci pomóc. Zostawcie mnie! Chcesz zostać sam? Ludzie tutaj chcą ci pomóc. Chcą wiedzieć co ci się dzieje. Mam raka. Nie sądzisz, że będę dobrym ojcem? Jesteś egoistą, rasistą, homofobem i traktujesz cały świat jak śmietnik. Wiem, że potrafi być czuła. Będę pamiętał jej urodziny. Mogę być lojalny, tylko pozwól mi to pokazać. Możesz być jej ojcem, idioto. Chodź tutaj, wiedziałem, że jesteś zajebista. Tato, pamiętasz mojego przyjaciela? Ah, tak! Idę tylko do łazienki zanim pójdę, okej? Po kiego mnie odprowadził do szkoły? Zostawiłem moją żonę, chcę żebyś była jedyna. Nasz związek nie ma sensu. Zrywasz ze mną? Masz innego? Szaleję za tobą. Nasz pocałunek.. Przez leki nie byłem sobą. Wiesz? Ale teraz wiem czego chcę. Ja i on to historia. Mówiłam ci, że związki nie są dla mnie i zaczynam się czuć uwięziona. Zdecydowaliśmy się na otwarty związek. Czego oczekujesz tej nocy? I serio nie obchodzi cię, że ona jest teraz z innym? Nic się nie wydarzyło, nie mogłam. Zróbmy to razem. Zrobiłbyś to dla mnie? Musimy wybrać menu na ślub. Teraz nie mam czasu. Czemu nie wybierzesz go sama? Ja już się poddaję. Nie mogę uzyskać od niego żadnej reakcji. Czyli to, że jestem dobrym kucharzem i, że wierzysz we mnie to sposób na wywołanie w nim zazdrości? Sprawiasz, że wątpie w to czy dobrze wybrałam. Jeżeli naprawdę chcesz za niego wyjść to nic mu nie mów. To jest ważne. Mam nadzieję, że się tym zajmiesz. Ten artykuł nas pogrąża. Jutro na moim biurku widzę sprostowanie. Nie zamierzam ukrywać mojego artykułu, jestem z niego dumny. Adolfo nie da się kontrolować. więc teraz ty rządzisz w tej szkole. Zostaniesz wydalony, jeżeli nie jesteś w stanie tego robić. Jestem twoją inspiracją, kochasz gdy dla ciebie pozuję. To broszury twojej ekspozycji. Nie powiesimy żadnego obrazu, bo anulowali ekspozycję. Masz galerię pełną broszur, nie powiem nikomu, ale pod warunkiem, że pójdę na ekspozycję. Gratulację. Twoje obrazy są świetne. Dziękuję. Co tu robisz do cholery? Wynoś się stąd. Traktujesz tak wszystkie twoje muzy? Bo mam dość twoich pretensji. Wybacz. Ale musisz stąd iść, mogę mieć przez to kłopoty, a nie chcesz tego. Dobrze wiesz czego chcę, i wiem, że ty też tego chcesz. Wystarczy spojrzeć na obraz. Musisz iść, proszę cię, żeby mój ojciec się nie dowiedział. Proszę. Spokojnie, już idę. Nie przejmuj się, nie powiem nic. Jeżeli będziesz mnie dobrze traktować. Piękne. Pracuję jak wół, żeby przygotować ci wystawę i dowiaduję się z wiadomości, że nie muszę. Wybacz tato. Chciałem ci powiedzieć, ale jeszcze nie teraz. Jeżeli sprawi, że poczujesz się lepiej, to nie powiedziałem nikomu, nawet mamie. Nie, nie sprawia to, że czuję się lepiej. Czego się boisz? Nie wiem. Ta wystawa jest bardzo osobista. Ale to nie jest odpowiedni czas na tą rozmowę. Proszę cię, nie mów nikomu, nawet mamie. Wy chyba artyści tak macie. Weź mi chociaż pokaż twoją wystawę, jak Bóg przykazał. Zacznijmy od tego. Tomasz bierze prysznic? Prawda? Musisz mi pomóc wybrać Nie uważasz, że ten jest wyzywający? Ale nie wiem, nie znam preferencji Tomasa. Jemu nie musi się podobać. Widzisz, bo wybieramy się do klubu "Swipers" Swipers? Swinger. Klub dla swingersów. Ale.. Ty i Tomas? - On nie był przeciwny otwartym związkom? - Tak, ale porozmawialiśmy na ten temat, i spróbuje dlatego, że mnie kocha. Teraz wszystko co robimy, robimy razem. Ale romantycznie! Papużki nierozłączki. Szczerze to nie wiem jak możesz robić coś takiego. No tak, bo ty jesteś z tych co są rozłączni, nie? Co? Jak mówisz to przez to z Berto, to był tylko pocałunek. Już ci mówiłam, że to była pomyłka. Przecież wiesz, że wychodzę za Martina i jestem tego tak pewna, że zaczęłam rozpisywać listę zaproszonych. Więc nie powiesz mu o tym? Przecież sama mi powiedziałaś, żebym nic nie mówiła jak nie chcę, żeby ślub poszedł w zapomnienie. Nie mówiłam o Martinie, tylko o Berto. Bo Berto może się wygadać Martinowi. W miłości i na wojnie, sama wiesz. Nie. Znam Berto i on taki nie jest. Noszę ją zawsze w portfelu. Popatrz. Dalej jest małą fasolką, ale dla mnie jest najpiękniejszą fasolką na świecie Jak się przyjrzysz to widać, że ma mój profil. Jaka cudna! Możemy porozmawiać? Sami. Później się widzimy, piękna. Mów. Co z tobą? Nie chcę, żebyś używał USG mojego dziecka, żeby podrywać. Rozumiesz? Co? Po to chcesz być ojcem? Żeby czerpać z tego korzyści? Jak się urodzi, to co zrobisz? Prosić z nim na ulicy, żeby ci płacili za czekoladę, czy co? Co jadłaś dziś na śniadanie? Daj mi plecak. Musi być ciężki. Zostaw, nie potrzebuję cię. Dobra, słuchaj, nie mam ochoty się kłócić. Podejrzewam, że to przez twoje odwrócone hormony. Jak się uspokoisz to porozmawiamy. Tak to już jest z ciemną stroną, że przyciąga. O czym ty mówisz? Ty mi powiedz. Co cię bardziej wkurzyło, że użył USG czy, że użył go na podryw? Olimpia ma odrę i przez co najmniej tydzień nie będzie prowadzić lekcji. Poprosiłem Tomasa, żeby ją zastąpił i się zgodził. Także problem rozwiązany. I to była ta ważna informacja, którą chciałeś mi przekazać? Mamy kłopoty, co nie? Obawiam się, że tak. Wiesz, że sytuacja ekonomiczna jest gorsza niż kiedykolwiek. Udziałowcy postanowili drastycznie ucinać koszty. Do sedna. Mówisz o zwolnieniach? Mówię o zmianach w personelu z myślą o przyszłości. Oprócz ekonomii, udziałowcy uważają, że trzeba odmłodzić personel. Także będą ofiary. Rozumiem cię, to jest zemsta za artykuł. Prawda? I jako, że jestem jednym z starszych tutaj to.. będę tym, którego poświęcą. Mylisz się. Nie mam z tym nic wspólnego. To prawda, że jesteś jednym z kandydatów, ale nie jesteś jedyny. Innego nauczyciela również uważają za weterana. Klara. Co? Żebyś widział, że to nie jest nic personalnego pozwolę ci podjąć tą decyzję. Chcesz, żebym wybrał między Klarą i mną? Nie zostawię tego w ten sposób. Więcej energii! To ja mam kaca, a nie wy. Wszystko w porządku? Nie. To tylko skurcz, nic więcej. Dlatego wam zawsze mówię, że trzeba się rozciągać. Spokojnie, to nic takiego. Nie bądź zwierzęciem. Daj mi spróbować, mam do tego rękę. Nie, nie. Zostaw. Jestem ekspertem od skurczy, na tym trzeba się znać.