1 00:00:14,218 --> 00:00:19,658 Teraz cofnę się 35 lat wstecz. 2 00:00:25,917 --> 00:00:28,815 Nie, nie mogę. 3 00:00:37,512 --> 00:00:40,321 Nie potrafię. 4 00:01:04,103 --> 00:01:12,644 Jestem gotowy. 5 00:01:13,029 --> 00:01:14,630 W połowie 1942, 6 00:01:16,100 --> 00:01:18,524 myślałem o tym, żeby kontynuować 7 00:01:19,255 --> 00:01:20,444 swoją służbę, jako kurier 8 00:01:21,968 --> 00:01:23,299 pomiędzy polskim podziemiem 9 00:01:24,541 --> 00:01:26,153 a rządem polskim na uchodźstwie 10 00:01:26,695 --> 00:01:29,475 w Londynie. 11 00:01:30,519 --> 00:01:34,519 Dowiedzieli się tym żydowscy przywódcy w Warszawie. 12 00:01:34,764 --> 00:01:38,514 Zorganizowano spotkanie poza murami getta. 13 00:01:38,703 --> 00:01:42,703 Było na nim dwóch panów spoza getta. 14 00:01:47,541 --> 00:01:51,201 Przedstawili się, jako przywódca Bundy, 15 00:01:52,502 --> 00:01:55,893 Syjonistyczny przywódca. 16 00:02:02,624 --> 00:02:05,083 Teraz, co wynikło z naszej rozmowy ... 17 00:02:08,886 --> 00:02:11,310 Na początku nie byłem na to przygotowany. 18 00:02:13,461 --> 00:02:15,480 Byłem osamotniony w swojej działalności 19 00:02:15,839 --> 00:02:18,149 w Polsce. 20 00:02:18,464 --> 00:02:23,549 Nie dostrzegałem wielu spraw. 21 00:02:24,905 --> 00:02:27,525 Nie wracałem do tych spraw przez 35 lat 22 00:02:27,575 --> 00:02:29,755 od czasu zakończenia wojny. Nigdy. 23 00:02:32,008 --> 00:02:34,958 Byłem nauczycielem przez 26 lat. 24 00:02:36,514 --> 00:02:39,214 Nigdy nie wspominałem o problemie Żydów 25 00:02:39,239 --> 00:02:40,579 moim studentom. 26 00:02:42,264 --> 00:02:44,244 Rozumiem, że ten film 27 00:02:44,800 --> 00:02:47,600 ma służyć jako świadectwo, 28 00:02:49,253 --> 00:02:51,493 więc spróbuję to zrobić. 29 00:02:53,099 --> 00:02:55,683 Opowiedzieli mi o sytuacji Żydów. 30 00:02:56,253 --> 00:02:59,207 Czy o tym wiedziałem ... 31 00:03:00,427 --> 00:03:03,422 Nie, nie wiedziałem. 32 00:03:03,952 --> 00:03:06,552 Wytłumaczyli mi, że problem Żydów 33 00:03:09,148 --> 00:03:11,028 jest bez precedensu. 34 00:03:11,216 --> 00:03:13,926 Nie może być porównany do problemu 35 00:03:13,986 --> 00:03:16,676 polskiego czy rosyjskiego, 36 00:03:16,686 --> 00:03:18,966 czy jakiegokolwiek innego. 37 00:03:19,444 --> 00:03:22,824 Hitler przegra tą wojnę, 38 00:03:23,453 --> 00:03:26,533 ale dokona eksterminacji całej populacji 39 00:03:26,789 --> 00:03:28,679 Żydów. 40 00:03:29,590 --> 00:03:31,900 Czy ja to rozumiem? 41 00:03:32,467 --> 00:03:34,807 Alianci walczą o swoich ludzi. 42 00:03:35,813 --> 00:03:38,083 Walczą o ludzkość. 43 00:03:38,335 --> 00:03:40,645 Alianci nie mogą zapomnieć, 44 00:03:40,747 --> 00:03:43,137 że Żydzi zostaną poddani 45 00:03:43,476 --> 00:03:46,236 całkowitej eksterminacji w Polsce. 46 00:03:46,776 --> 00:03:49,516 Polscy i europejscy Żydzi. 47 00:03:56,578 --> 00:03:59,038 Załamywali się, chodzili w te i wewte 48 00:03:59,118 --> 00:04:00,478 po pokoju. 49 00:04:00,930 --> 00:04:02,680 Szeptali. 50 00:04:03,499 --> 00:04:05,519 Mówili sycząc. 51 00:04:07,790 --> 00:04:09,860 To był koszmar dla mnie. 52 00:04:10,488 --> 00:04:14,488 "Czy wydawali się zdesperowani?" 53 00:04:18,885 --> 00:04:20,595 Tak, tak. 54 00:04:20,605 --> 00:04:24,605 W czasie rozmowy tracili nad sobą kontrolę 55 00:04:27,527 --> 00:04:30,577 Ja tylko siedziałem i słuchałem. 56 00:04:31,117 --> 00:04:33,807 Nawet nie reagowałem. 57 00:04:33,807 --> 00:04:35,937 Nie zadawałem pytań. 58 00:04:35,959 --> 00:04:38,189 Tylko słuchałem. 59 00:04:38,935 --> 00:04:41,735 "Chcieli cię przekonać ... ." 60 00:04:43,216 --> 00:04:46,186 Zdawali sobie sprawę, tak myślę ... 61 00:04:46,716 --> 00:04:49,596 Od początku zdawali sobie sprawę, 62 00:04:49,687 --> 00:04:52,147 że nić nie wiem, 63 00:04:52,157 --> 00:04:54,877 nie rozumiem tego problemu. 64 00:04:55,057 --> 00:04:58,037 Powiedziałem, że będę przekazywał 65 00:04:58,039 --> 00:05:00,259 wiadomości od nich. 66 00:05:00,352 --> 00:05:02,722 Chcieli mnie informować, 67 00:05:02,792 --> 00:05:04,322 co dzieje się z Żydami. 68 00:05:04,571 --> 00:05:06,821 Ja nie wiedziałem. 69 00:05:07,072 --> 00:05:09,452 Nigdy nie byłem w Getcie. 70 00:05:09,452 --> 00:05:12,362 Nigdy nie zajmowałem się sprawami Żydów. 71 00:05:12,760 --> 00:05:15,740 "Ale wiedziałeś, że wielu Żydów z Warszawy 72 00:05:15,849 --> 00:05:18,029 zostało zabitych?" 73 00:05:18,407 --> 00:05:20,877 Wiedziałem, ale niczego nie widziałem. 74 00:05:21,907 --> 00:05:24,767 Nie wiedziałem, co dokładnie dzieje się 75 00:05:24,922 --> 00:05:26,482 z nimi. 76 00:05:26,482 --> 00:05:28,662 Nigdy tam nie byłem. 77 00:05:28,662 --> 00:05:31,212 Jedna rzecz, to znać statystyki... 78 00:05:31,984 --> 00:05:35,334 Setki tysięcy Polaków zostało zabitych. 79 00:05:35,348 --> 00:05:38,188 Rosjanie, Serbowie, Grecy. 80 00:05:38,188 --> 00:05:40,108 Wiedzieliśmy o tym. 81 00:05:40,108 --> 00:05:42,148 Ale to były statystyki. 82 00:05:47,306 --> 00:05:49,686 "Ale oni nalegali, że sprawa Żydów 83 00:05:51,119 --> 00:05:53,909 jest wyjątkowa." 84 00:05:55,415 --> 00:05:58,535 Tak, oni chcieli żebym to zrozumiał. 85 00:05:58,895 --> 00:06:01,435 A moim zadaniem było sprawić, 86 00:06:02,039 --> 00:06:05,299 że wszyscy których spotkam zrozumieją, 87 00:06:06,462 --> 00:06:10,242 że sytuacja Żydów jest bezprecedensowa 88 00:06:10,371 --> 00:06:12,381 w historii. 89 00:06:12,381 --> 00:06:15,651 Faraoni egipscy tego nie robili. 90 00:06:15,757 --> 00:06:18,217 Babilończycy tego nie robili. 91 00:06:19,052 --> 00:06:21,902 A teraz po raz pierwszy w historii ... 92 00:06:21,902 --> 00:06:25,902 Właściwie, doszli do wniosku, że 93 00:06:26,140 --> 00:06:30,040 jeśli alianci nie poczynią jakiś kroków, 94 00:06:31,986 --> 00:06:35,986 to bez względu, jaki będzie wynik wojny, 95 00:06:38,120 --> 00:06:42,120 zostanie dokonana całkowita eksterminacja 96 00:06:42,120 --> 00:06:43,390 Żydów. 97 00:06:43,400 --> 00:06:46,040 Oni nie mogli tego zaakceptować. 98 00:06:46,950 --> 00:06:49,900 "Prosili więc, o bardzo konkretne rzeczy?" 99 00:06:50,750 --> 00:06:52,560 Tak, na zmianę. 100 00:06:53,154 --> 00:06:55,584 Raz przywódca Bundy. 101 00:06:56,387 --> 00:06:59,137 Raz przywódca Syjonistów. 102 00:07:00,699 --> 00:07:04,699 A czego chcieli ... 103 00:07:05,305 --> 00:07:08,265 Jaką wiadomość miałem przekazać. 104 00:07:09,661 --> 00:07:12,851 Dali mi więc wiadomości do przekazania. 105 00:07:13,013 --> 00:07:15,483 Różne wiadomości. 106 00:07:15,905 --> 00:07:18,705 Wiadomości dla rządów alianckich. 107 00:07:18,916 --> 00:07:21,956 Miałem spotkać się z tyloma oficjelami, 108 00:07:21,956 --> 00:07:23,686 ile się da. 109 00:07:27,526 --> 00:07:28,526 Miałem przekazać 110 00:07:28,526 --> 00:07:30,878 wiadomość dla polskiego rządu, 111 00:07:30,878 --> 00:07:33,868 dla prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. 112 00:07:34,182 --> 00:07:37,332 dla międzynarodowych przywódców 113 00:07:37,332 --> 00:07:39,562 żydowskich. 114 00:07:39,715 --> 00:07:42,245 Jak i poszczególnych polityków, 115 00:07:42,930 --> 00:07:46,300 czołowych intelektualistów. 116 00:07:46,839 --> 00:07:49,389 Moim zadaniem było 117 00:07:49,389 --> 00:07:51,919 dotrzeć do jak największej liczby osób. 118 00:07:52,189 --> 00:07:55,669 A potem dali mi "segmenty" osób 119 00:07:55,669 --> 00:07:58,019 którym mam zdawać relację. 120 00:07:58,084 --> 00:08:00,894 W trakcie Tych koszmarnych spotkań ... 121 00:08:00,894 --> 00:08:03,344 Miałem dwa koszmarne spotkania. Koszmarne. 122 00:08:06,113 --> 00:08:10,113 Przedstawili swoje żądania, różne żądania. 123 00:08:20,553 --> 00:08:24,173 Wiadomość była taka ... 124 00:08:24,173 --> 00:08:27,693 Nie można pozwolić, by Hitler kontynuował 125 00:08:27,822 --> 00:08:29,982 eksterminację. 126 00:08:31,370 --> 00:08:35,370 Każdy dzień się liczy. 127 00:08:44,303 --> 00:08:49,745 Alianci nie mogą patrzeć na tę wojnę 128 00:08:49,745 --> 00:08:53,745 tylko z militarnego, strategicznego 129 00:08:53,759 --> 00:08:56,219 punktu widzenia. 130 00:09:03,616 --> 00:09:05,359 Wygrają wojnę, 131 00:09:06,292 --> 00:09:09,322 jeśli przyjmą taką postawę. 132 00:09:10,209 --> 00:09:14,209 Ale co dobrego dla nas z tego wyniknie? 133 00:09:15,069 --> 00:09:18,728 Nie przeżyjemy tej wojny. 134 00:09:27,300 --> 00:09:31,548 Rządy alianckie nie mogą przyjmować takiej 135 00:09:33,868 --> 00:09:35,562 postawy. 136 00:09:37,589 --> 00:09:39,988 Jesteśmy częścią ludzkości. 137 00:09:40,668 --> 00:09:42,319 Są wśród nas naukowcy. 138 00:09:43,696 --> 00:09:44,979 Od tysięcy lat. 139 00:09:47,376 --> 00:09:50,258 Zapoczątkowaliśmy wielkie religie. 140 00:09:52,709 --> 00:09:54,300 Jesteśmy ludźmi. 141 00:09:55,618 --> 00:09:57,858 Rozumiesz to? Rozumiesz? 142 00:09:59,935 --> 00:10:02,735 Nigdy wcześniej w historii 143 00:10:02,805 --> 00:10:06,025 nie zdarzyło się to co teraz dzieje się z 144 00:10:06,055 --> 00:10:08,394 naszymi ludźmi. 145 00:10:09,404 --> 00:10:12,904 Może wstrząśniesz sumieniem świata. 146 00:10:16,279 --> 00:10:18,687 Rozumiemy. Nie mamy własnego kraju. 147 00:10:24,340 --> 00:10:25,591 Nie mamy rządu. 148 00:10:26,978 --> 00:10:30,837 Nie mamy głosu w Sojuszniczej Radzie. 149 00:10:32,420 --> 00:10:35,419 Tak więc, musimy korzystać z usług zwykłych 150 00:10:35,464 --> 00:10:38,334 ludzi takich jak ty. 151 00:10:38,536 --> 00:10:41,386 Zrobisz to? Pójdziesz do nich? 152 00:10:42,822 --> 00:10:45,749 Zrealizujesz swoją misję? 153 00:10:50,586 --> 00:10:52,104 Pójdź do przywódców alianckich. 154 00:10:56,395 --> 00:11:01,312 Chcemy oficjalnej deklaracji 155 00:11:12,506 --> 00:11:16,337 Narodów Sprzymierzonych, 156 00:11:17,818 --> 00:11:23,546 że oprócz strategii militarnej, 157 00:11:29,580 --> 00:11:33,054 która ma na celu wygraną wojnę, 158 00:11:35,586 --> 00:11:40,315 militarne zwycięstwo tej wojny, 159 00:11:41,679 --> 00:11:48,585 (eksterminacja Żydów to osobny rozdział) 160 00:11:51,691 --> 00:11:56,088 alianci formalnie i publicznie ogłoszą, 161 00:12:04,324 --> 00:12:07,732 że zajmą się tym problemem. 162 00:12:08,813 --> 00:12:15,699 Tak że, stanie się to częścią ogólnej 163 00:12:17,457 --> 00:12:20,490 strategii tej wojny. 164 00:12:23,138 --> 00:12:25,967 Nie tylko pokonanie Niemiec, 165 00:12:27,076 --> 00:12:32,107 ale także ocalenie populacji Żydów, 166 00:12:33,057 --> 00:12:35,695 którzy jeszcze żyją. 167 00:12:40,658 --> 00:12:43,319 Jak już przedstawią taką oficjalną 168 00:12:43,319 --> 00:12:45,940 deklarację... 169 00:12:46,387 --> 00:12:48,496 Mają siły powietrzne. 170 00:12:50,958 --> 00:12:53,256 Zrzucają bomby na Niemcy. 171 00:12:54,775 --> 00:12:57,816 Dlaczego nie mogą zrzucić milionów ulotek? 172 00:13:01,593 --> 00:13:05,127 Ulotek informujących naród niemiecki, 173 00:13:08,077 --> 00:13:09,016 co dokładnie ich rząd czyni z Żydami. 174 00:13:10,180 --> 00:13:12,496 Może nie wiedzą? 175 00:13:16,217 --> 00:13:20,063 Niech dokonają oficjalnej deklaracji. 176 00:13:21,601 --> 00:13:24,422 Oficjalnej publicznej deklaracji, 177 00:13:25,317 --> 00:13:28,769 mówiącej, że o ile naród niemiecki 178 00:13:28,769 --> 00:13:31,795 nie przedstawi dowodów 179 00:13:31,862 --> 00:13:34,942 na próbę zmiany polityki ich rządu, 180 00:13:35,221 --> 00:13:38,351 niemiecki naród będzie pociągnięty 181 00:13:38,422 --> 00:13:40,382 do odpowiedzialności 182 00:13:40,607 --> 00:13:42,947 za zbrodnie ich rządu. 183 00:13:43,570 --> 00:13:47,819 I tak, jeśli nie będzie takich dowodów, 184 00:13:50,865 --> 00:13:53,994 należy ogłosić publicznie, że pewne 185 00:13:56,350 --> 00:14:00,818 niemieckie obiekty zostaną zbombardowane, 186 00:14:00,839 --> 00:14:02,367 zniszczone. 187 00:14:05,702 --> 00:14:08,515 W ramach odwetu, za to co niemiecki rząd 188 00:14:08,776 --> 00:14:11,266 czyni Żydom. 189 00:14:11,972 --> 00:14:17,928 To bombardowanie nie będzie częścią 190 00:14:20,978 --> 00:14:23,612 strategii militarnej. 191 00:14:23,612 --> 00:14:26,970 To będzie dotyczyć problemu Żydów. 192 00:14:27,201 --> 00:14:30,827 Niech sie niemieccy obywatele dowiedzą, 193 00:14:31,550 --> 00:14:34,690 przed bombardowaniem i po, 194 00:14:34,932 --> 00:14:37,592 że ma to miejsce tylko dlatego, 195 00:14:37,892 --> 00:14:41,462 że dokonuje się eksterminacji Żydów. 196 00:14:41,462 --> 00:14:42,953 Może to pomoże. 197 00:14:45,327 --> 00:14:47,273 Oni mogą przecież to zrobić. 198 00:15:07,943 --> 00:15:09,817 To była jedna misja. 199 00:15:10,828 --> 00:15:12,871 Druga ... 200 00:15:15,828 --> 00:15:23,360 Oboje, ale szczególnie syjonistyczny lider 201 00:15:26,920 --> 00:15:31,190 ciągle coś szeptali, mamrotali. 202 00:15:36,410 --> 00:15:38,029 Coś się wydarzy. 203 00:15:48,518 --> 00:15:52,168 Mówią o tym Żydzi w polskim getto. 204 00:15:55,016 --> 00:16:00,793 Szczególnie młodzi ludzie. 205 00:16:08,033 --> 00:16:11,105 Będą walczyć. 206 00:16:20,879 --> 00:16:24,936 Mówią o deklaracji wojny 207 00:16:25,233 --> 00:16:27,984 przeciwko Trzeciej Rzeszy. 208 00:16:31,513 --> 00:16:33,780 Wyjątkowej wojnie w historii świata. 209 00:16:40,405 --> 00:16:42,667 Nigdy nie było takiej wojny. 210 00:16:47,764 --> 00:16:52,220 Chcą umrzeć walcząc. 211 00:16:54,752 --> 00:16:57,990 Nie możemy im odmówić takiej śmierci. 212 00:17:09,358 --> 00:17:11,799 A tak w ogóle, to nie wiedziałem wtedy, 213 00:17:12,254 --> 00:17:14,811 że powstała Żydowska Organizacja Bojowa. 214 00:17:15,432 --> 00:17:17,019 Nie powiedzieli mi o tym. 215 00:17:19,324 --> 00:17:21,910 Tylko, że coś się wydarzy. 216 00:17:25,858 --> 00:17:28,183 Żydzi będą walczyć. 217 00:17:31,089 --> 00:17:32,823 Potrzebują broni. 218 00:17:35,818 --> 00:17:38,750 Zgłosiliśmy się 219 00:17:38,750 --> 00:17:41,576 do przywódcy Armii Krajowej, 220 00:17:43,058 --> 00:17:46,429 zakonspirowanych sił zbrojnych 221 00:17:46,429 --> 00:17:48,779 Polskiego Państwa Podziemnego. 222 00:17:49,150 --> 00:17:51,578 Nie było możliwości zdobycia broni, 223 00:17:51,658 --> 00:17:53,518 odmówili nam. 224 00:17:53,547 --> 00:17:56,519 Jak mogą nam odmówić, jeśli taka broń 225 00:17:57,273 --> 00:17:58,408 istnieje. 226 00:17:59,173 --> 00:18:03,668 Wiemy, że macie broń! 227 00:18:03,668 --> 00:18:06,491 Wiadomość dla Naczelnego Wodza 228 00:18:06,561 --> 00:18:08,523 Polskich Sił Zbrojnych 229 00:18:08,683 --> 00:18:10,057 generała Sikorskiego, 230 00:18:10,245 --> 00:18:12,625 aby wydał rozkaz, 231 00:18:13,646 --> 00:18:16,855 żeby ta broń została przekazana Żydom. 232 00:19:54,772 --> 00:19:57,504 Kolejna część misji: 233 00:19:59,412 --> 00:20:02,121 są przecież międzynarodowi przywódcy 234 00:20:04,081 --> 00:20:05,291 żydowscy. 235 00:20:06,068 --> 00:20:07,687 Porozmawiaj z tyloma ile się da. 236 00:20:11,109 --> 00:20:13,340 Są przywódcami żydowskimi. 237 00:20:14,514 --> 00:20:17,256 Ich ludzie umierają. 238 00:20:17,905 --> 00:20:20,029 Wkrótce nie zostaną żadni Żydzi. 239 00:20:21,550 --> 00:20:23,903 Więc po co nam przywódcy. 240 00:20:25,525 --> 00:20:27,025 My też umrzemy. 241 00:20:28,032 --> 00:20:29,481 Nie próbujemy uciekać. 242 00:20:30,318 --> 00:20:31,900 Zostaniemy tu. 243 00:20:38,878 --> 00:20:41,167 Niech oni coś zrobią. 244 00:20:43,281 --> 00:20:44,947 W swoich ważnych biurach. 245 00:20:46,248 --> 00:20:48,446 W Londynie, czy gdzie tam są. 246 00:20:50,190 --> 00:20:52,860 Niech zażądają działania. 247 00:20:54,889 --> 00:20:56,864 Nawet jeśli spotkają się z odmową. 248 00:20:58,944 --> 00:21:02,904 Niech wyjdą na ulice, 249 00:21:04,369 --> 00:21:09,268 odmówią jedzenia i picia. 250 00:21:11,938 --> 00:21:17,285 Niech umrą na oczach ludzkości. 251 00:21:19,242 --> 00:21:22,797 Kto wie, może to potrząśnie sumieniem 252 00:21:22,797 --> 00:21:24,472 świata. 253 00:22:11,654 --> 00:22:14,983 Jeśli chodzi o tych dwóch przywódców, 254 00:22:16,830 --> 00:22:18,840 jakoś tak, 255 00:22:20,324 --> 00:22:22,187 (to jest w ludzkiej naturze) 256 00:22:23,691 --> 00:22:26,710 bardziej przypadł mi do gustu szef Bundy. 257 00:22:28,799 --> 00:22:31,671 Prawdopodobnie z powodu jego zachowania. 258 00:22:32,616 --> 00:22:34,662 Wyglądał jak polski szlachcic, dżentelmen. 259 00:22:35,737 --> 00:22:37,525 Trzymał się prosto, piękna gestykulacja, 260 00:22:38,990 --> 00:22:40,432 pełen godności. 261 00:22:41,318 --> 00:22:43,580 Wydaje mi się, że mnie polubił. 262 00:22:44,626 --> 00:22:45,936 Również jako osobę. 263 00:22:46,962 --> 00:22:50,065 W którymś momencie zasugerował: 264 00:22:51,508 --> 00:23:00,020 "Panie Witoldzie, znam zachodni świat. 265 00:23:01,979 --> 00:23:06,846 Będzie Pan miał do czynienia z Anglikami. 266 00:23:08,841 --> 00:23:13,842 Będzie Pan im składał ustne raporty. 267 00:23:14,943 --> 00:23:19,021 Jestem pewien, że raporty będą miały 268 00:23:20,147 --> 00:23:22,903 większą siłę, jeśli powie im Pan, 269 00:23:24,338 --> 00:23:27,036 że widział Pan to wszystko na własne oczy. 270 00:23:30,218 --> 00:23:34,458 Możemy zorganizować Pana wizytę w getto. 271 00:23:39,149 --> 00:23:41,602 Zgodzi się Pan? 272 00:23:42,844 --> 00:23:46,699 Jeśli się Pan zgodzi, pójdę z Panem, 273 00:23:50,942 --> 00:23:53,948 tak żeby mieć pewność, że jest Pan 274 00:23:55,608 --> 00:23:57,373 bezpieczny." 275 00:23:59,658 --> 00:24:03,518 Kilka dni później ustanowiliśmy kontakt. 276 00:24:06,720 --> 00:24:09,463 Już wtedy getta nie było tym samym, 277 00:24:11,056 --> 00:24:16,291 czym było przed lipcem 1942. 278 00:24:21,382 --> 00:24:28,146 Z 400.000 Żydów deportowano 300.000. 279 00:24:36,001 --> 00:24:39,453 Za murami, getto miało 4 części. 280 00:24:43,053 --> 00:24:51,084 Najważniejsza była część centralna. 281 00:24:52,746 --> 00:24:55,742 Oddzielały je części zamieszkałe przez 282 00:24:57,474 --> 00:25:00,235 Aryjczyków i miejsca niezamieszkałe. 283 00:25:02,223 --> 00:25:03,802 Był taki budynek ... 284 00:25:07,614 --> 00:25:09,941 skonstruowany w taki sposób, 285 00:25:11,114 --> 00:25:18,775 że mur odgradzający getto był częścią tyłu 286 00:25:22,484 --> 00:25:25,961 domu. Przód zwrócony był w stronę aryjską. 287 00:25:31,774 --> 00:25:34,635 Był tam tunel. 288 00:25:36,049 --> 00:25:41,237 Przeszliśmy przez tunel bez problemów. 289 00:25:49,608 --> 00:25:57,006 Nagle przywódca Bundy, polski arystokrata, 290 00:25:59,076 --> 00:26:07,180 u boku którego szedłem, załamał się 291 00:26:08,896 --> 00:26:13,880 jak Żyd z getto. 292 00:26:17,762 --> 00:26:21,182 Najwyraźniej to był jego świat. 293 00:26:32,847 --> 00:26:35,555 Tak więc szliśmy ulicami, 294 00:26:36,276 --> 00:26:38,102 on po mojej lewej. 295 00:26:39,614 --> 00:26:42,107 Nie rozmawialiśmy za wiele. 296 00:26:45,829 --> 00:26:48,649 Teraz opis, tak? Dobrze. 297 00:27:06,507 --> 00:27:08,968 Nagie ciała na ulicach. 298 00:27:13,000 --> 00:27:15,520 Zapytałem go: co one tu robią? 299 00:27:15,520 --> 00:27:16,520 "Ciała?" 300 00:27:16,589 --> 00:27:17,589 Ciała. 301 00:27:17,589 --> 00:27:20,015 On powiedział: 302 00:27:20,015 --> 00:27:22,749 "Jest taki problem, że kiedy Żyd umiera, 303 00:27:22,749 --> 00:27:24,953 a rodzina chce go pochować, 304 00:27:24,953 --> 00:27:31,446 muszę zapłacić podatek. 305 00:27:35,938 --> 00:27:39,009 Więc wyrzucają ich na ulicę." 306 00:27:40,562 --> 00:27:42,020 "Bo nie mogę zapłacić podatku?" 307 00:27:43,363 --> 00:27:44,519 Tak. Nie stać ich. 308 00:27:45,535 --> 00:27:48,352 A ponieważ każda część garderoby jest 309 00:27:49,425 --> 00:27:52,484 potrzebna, zabierają ubrania. 310 00:27:55,472 --> 00:27:57,306 A kiedy ciało znajdzie się na ulicy, 311 00:27:58,534 --> 00:28:00,514 Rada Żydowska musi się nim zająć. 312 00:28:02,791 --> 00:28:08,066 Kobiety publicznie karmiące swoje dzieci. 313 00:28:10,903 --> 00:28:14,350 Nie mają piersi, są płaskie. 314 00:28:16,091 --> 00:28:18,091 Dzieci z oczami szaleńców. 315 00:28:24,831 --> 00:28:26,758 "Wyglądało to jak zupełnie obcy świat?" 316 00:28:27,816 --> 00:28:28,855 Co? 317 00:28:29,813 --> 00:28:30,908 "Inny świat" 318 00:28:32,232 --> 00:28:35,584 To nie był świat, to nie było ludzkie. 319 00:28:36,834 --> 00:28:39,385 Ulice pełne. Pełne. 320 00:28:40,491 --> 00:28:42,431 Najwyraźniej wszyscy mieszkali na 321 00:28:42,505 --> 00:28:44,066 ulicach. 322 00:28:44,928 --> 00:28:47,665 Wymienić się, każdy próbował coś sprzedać. 323 00:28:54,151 --> 00:28:58,345 Trzy cebule, dwie, ciastka. 324 00:29:00,732 --> 00:29:03,732 Żebrzący. 325 00:29:04,961 --> 00:29:08,839 Płacz z głodu. 326 00:29:08,839 --> 00:29:11,839 Te straszne dzieci. 327 00:29:15,499 --> 00:29:18,263 Niektóre biegały same. Albo siedziały z 328 00:29:18,263 --> 00:29:22,263 matkami. 329 00:29:31,990 --> 00:29:33,326 To nie było ludzkie. 330 00:29:33,326 --> 00:29:35,812 To było piekło. 331 00:29:42,731 --> 00:29:47,862 W centralnej części getta byli Niemcy. 332 00:29:51,322 --> 00:29:53,786 Jeśli gestapo kogoś wypuszczało, 333 00:29:53,786 --> 00:29:56,049 musieli przejść przez getto. 334 00:29:56,422 --> 00:29:59,422 tak samo jak niemieccy oficerowie. 335 00:30:01,066 --> 00:30:02,993 Tak więc byli tam też Niemcy. 336 00:30:05,568 --> 00:30:07,816 Niemcy w mundurach. 337 00:30:10,125 --> 00:30:11,704 Chodzili. Cisza! 338 00:30:13,976 --> 00:30:17,429 Wszyscy zamierali, aż sobie nie poszli. 339 00:30:18,796 --> 00:30:21,502 Żadnego ruchu, błagania. Nic. 340 00:30:23,074 --> 00:30:33,359 Niemcy: pogarda. Ci pod-ludzie. 341 00:30:35,604 --> 00:30:37,949 Nie są ludźmi. 342 00:30:39,890 --> 00:30:51,317 Nagle jakiś ruch. Żydzi uciekają z ulicy, 343 00:30:51,351 --> 00:30:53,563 na której stałem. 344 00:30:55,697 --> 00:30:57,951 Kryjemy się w jakimś domu. 345 00:30:59,548 --> 00:31:01,976 On wali w drzwi. "Otwórzcie!" 346 00:31:03,038 --> 00:31:04,246 Otwierają drzwi. 347 00:31:06,586 --> 00:31:07,586 Okna wychodzą na tyły. 348 00:31:07,586 --> 00:31:09,306 Idziemy w odwrotnym kierunku. 349 00:31:12,015 --> 00:31:15,015 Jakaś kobieta otwiera drzwi. 350 00:31:15,016 --> 00:31:17,355 On mówi: "Nie bójcie się. Jesteśmy 351 00:31:17,362 --> 00:31:20,142 Żydami". 352 00:31:20,516 --> 00:31:21,516 Pcha mnie w stronę okien. 353 00:31:21,516 --> 00:31:23,523 "Popatrz, popatrz." 354 00:31:27,669 --> 00:31:30,605 Jest tam dwóch chłopców. 355 00:31:32,985 --> 00:31:36,985 Dobrze wyglądająych. 356 00:31:37,947 --> 00:31:41,830 Hitlerjugend. 357 00:31:44,425 --> 00:31:48,990 Kiedy szli, Żydzi uciekali. 358 00:31:53,679 --> 00:31:58,723 Rozmawiali. 359 00:31:59,718 --> 00:32:03,976 W którymś momencie jeden z nich 360 00:32:05,138 --> 00:32:08,210 sięga po broń i bez zastanowienia strzela. 361 00:32:14,460 --> 00:32:17,550 Zbita szyba, krzyki. 362 00:32:20,726 --> 00:32:24,491 Inni chłopcy mu gratulują. 363 00:32:26,240 --> 00:32:29,236 Wracają. 364 00:32:30,260 --> 00:32:31,992 Byłem przerażony. 365 00:32:45,580 --> 00:32:49,613 Żydowska kobieta chyba rozpoznała, 366 00:32:50,960 --> 00:32:51,960 że nie jestem Żydem. 367 00:32:51,960 --> 00:32:54,954 Objęła mnie i powiedziała: 368 00:32:54,954 --> 00:32:57,816 "Idź. To nie dla ciebie." 369 00:32:59,717 --> 00:33:01,721 Wyszliśmy z domu i z getto. 370 00:33:06,956 --> 00:33:10,328 On powiedział: "Nie widziałeś wszystkiego, 371 00:33:10,456 --> 00:33:12,648 nie widziałeś zbyt wiele. 372 00:33:12,794 --> 00:33:16,727 Chciałbyś tu wrócić? 373 00:33:17,097 --> 00:33:19,757 Pójdę z tobą. 374 00:33:21,432 --> 00:33:23,148 Chcę, żebyś wszystko zobaczył." 375 00:33:24,230 --> 00:33:25,705 "Pójdę". 376 00:33:27,023 --> 00:33:28,967 Następnego dnia przyszliśmy jeszcze raz. 377 00:33:30,159 --> 00:33:31,391 Ten sam dom, droga. 378 00:33:34,349 --> 00:33:36,728 Byłem lepiej przygotowany, 379 00:33:39,501 --> 00:33:41,611 dostrzegałem nowe rzeczy. 380 00:33:42,699 --> 00:33:47,666 Smród. Straszny smród. Wszędzie. 381 00:33:48,540 --> 00:33:51,800 Duszący. 382 00:33:54,984 --> 00:33:57,409 Brudne ulice. 383 00:33:58,913 --> 00:34:00,071 Nerwowość. 384 00:34:01,379 --> 00:34:04,506 Napięcie, szaleństwo. 385 00:34:07,926 --> 00:34:11,524 Plac Muranowski. 386 00:34:11,828 --> 00:34:16,995 W rogu bawiące się dzieci. 387 00:34:19,063 --> 00:34:21,090 Rzucające jakieś szmaty. 388 00:34:23,453 --> 00:34:29,372 On mówi: "Bawią się. Życie toczy się 389 00:34:31,477 --> 00:34:33,293 dalej." 390 00:34:34,702 --> 00:34:36,645 Ja odparłem: 391 00:34:37,357 --> 00:34:38,961 "Udają, że grają, nie bawią się naprawdę." 392 00:34:41,549 --> 00:34:43,930 "To było jakieś specjalne miejsce?" 393 00:34:44,059 --> 00:34:47,063 W rogu placu. 394 00:34:47,063 --> 00:34:49,674 Nie, nie, otwarte. 395 00:34:52,134 --> 00:34:54,146 "Jakieś drzewa?" 396 00:34:54,447 --> 00:34:56,410 Były drzewa, rachityczne. 397 00:34:56,845 --> 00:34:59,344 Tak więc, po prostu szliśmy. 398 00:35:00,523 --> 00:35:02,214 Z nikim nie rozmawialiśmy. 399 00:35:03,621 --> 00:35:05,950 chodziliśmy jakąś godzinę. 400 00:35:07,583 --> 00:35:11,800 Czasem mówił: "Popatrz na tego Żyda." 401 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Żyd stał nieruchomo. 402 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Zapytałem: "Czy on umarł?" 403 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 A on na to: "Nie, nie. Żyje. 404 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ale umiera, Panie Witoldzie." 405 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 "Powiedz im wszystkim." 406 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ruszyliśmy. Makabra. 407 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Od czasu do czasu szeptał. 408 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 "Zapamiętaj to, zapamiętaj." 409 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Albo mówił: "Spójrz na nią!" 410 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Pytałem, co oni robią. 411 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 On mówił: "umierają. Umierają." 412 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 "Ale zapamiętaj." 413 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Spędziliśmy tak jakąś godzinę i wyszliśmy. 414 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Już nie mogłem dłużej. 415 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 "Zabierz mnie stąd!" 416 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nigdy go więcej nie zobaczyłem. 417 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Byłem chory. Nawet nie chcę ... 418 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Rozumiem, co robicie, dlaczego tu jestem. 419 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ale nie wracam do tego w wspomnieniach. 420 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ale raportowałem to co widziałem. 421 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Tak, to nie był świat. To nie było 422 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 człowieczeństwo. Nie przynależałem tam. 423 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nigdy nie widziałem takich rzeczy. 424 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nikt nie pisał o takiej rzeczywistości. 425 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nigdy nie widziałem żadnej sztuki, filmu 426 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 o tym. To nie było częścią świata. 427 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Powiedziano mi, ze to ludzkie istoty. 428 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Ale oni już nie wyglądali jak ludzie. 429 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Wyszliśmy. Objął mnie. 430 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 "Powodzenia", powiedział. 431 99:59:59,999 --> 99:59:59,999 Nigdy więcej go nie zobaczyłem.