Przepraszam, przepraszam! Czy mówi pan po angielsku?
Nie, nie mówię. Przykro mi.
Hm... Mój samochód się zepsuł i myślałam, że powie mi pan, gdzie mogę znależć warsztat.
Szkoda czasu. Nie rozumiem, co pani mówi.
Nie mówi pan w ogóle po angielsku?
Ani słowa.
To jedna z tych rzeczy, co do których żałuję, że nie uważałem bardziej na lekcjach ale...
Przepraszam, przepraszam... Mówisz nieco po angielsku?
Po angielsku? Nie. O co chodzi?
Nie wiem. Nie mogę jej zrozumieć.
Mój samochód się zepsuł i muszę znależć warsztat.
Przykro mi, nie rozumiem wcale.
OK, dziękuję.
Wie pani co, jeśli pójdzie pani tą drogą około pół mili, tam jest wioska...
Może tam jest ktoś, kto mówi po angielsku.
[ po niemiecku] Mówię trochę po niemiecku. Mówicie po niemiecku?
Po niemiecku? Nie. Mówisz po niemiecku?
Po niemiecku? Może jedno albo dwa słowa, ale nie płynnie.
Przykro mi, że nie mogłem być bardziej pomocny.
Tak, przykro nam.
Ale nigdy nie wiadomo. Może następnym razem, jak tu pani przyjedzie, nauczymy się trochę angielskiego dla pani.
[czysto po niemiecku]. A może i niemieckiego!
To by było super!
Dziękuję mimo wszystko.
Ja umiem mówić po angielsku.
Ja też!