WEBVTT 00:00:03.030 --> 00:00:06.089 Wykonywałem różne prace na umowę, dopóki 00:00:06.090 --> 00:00:10.954 nie odkryłem firmy Odeo, prowadzonej przez Evana Williams'a. 00:00:11.130 --> 00:00:14.049 Kilka miesięcy później miał dołączyć do niego Biz Stone. 00:00:14.460 --> 00:00:18.049 Była to firma zajmująca się tworzeniem podcastów. 00:00:18.340 --> 00:00:20.939 Nigdy wcześniej nie napisałem swojego CV. 00:00:21.300 --> 00:00:24.689 W ogóle nie interesowało mnie tworzenie podcastów. 00:00:24.690 --> 00:00:28.759 Ale byłem bardzo dobrym programistą i chciałem 00:00:28.760 --> 00:00:33.089 zrozumieć internet od strony konsumenta. 00:00:33.090 --> 00:00:35.489 Dużo rzeczy, którymi się zajmowałem, były ostatnimi elementami całego procesu, produkcją wyjściową. 00:00:35.490 --> 00:00:39.619 Dotyczyły mojej mamy i jej życia, 00:00:39.620 --> 00:00:41.459 ale w niebezporśredni sposób. 00:00:41.460 --> 00:00:47.289 Moja mama może na przykład zamówić taksówkę w Nowym Jorku i zetknąć się z moim oprogramowaniem, 00:00:47.290 --> 00:00:49.329 albo kupić bilet do Alcatraz i zetknąć się z moim oprogramowaniem. 00:00:49.330 --> 00:00:50.879 Ale nigdy bezpośrednio. 00:00:50.960 --> 00:00:54.879 Chciałem nauczyć się tej bezpośredniości w interakcji. 00:00:54.880 --> 00:00:57.294 Zacząłem więc pracować z Ev'em i Biz'em. 00:00:57.480 --> 00:01:03.389 I szybko dowiedziałem się, że nikt w firmie nie lubił wcale tworzenia podcastów. 00:01:03.390 --> 00:01:07.269 Nikt nie ekscytował się tworzeniem produktu 00:01:07.270 --> 00:01:09.829 albo tworzeniem narzędzi, pracownicy sami nie używali też tych narzędzi. 00:01:09.830 --> 00:01:12.479 Nie tworzyliśmy więc czegoś, czego uwielbialiśmy używać. 00:01:12.830 --> 00:01:15.819 Była to więc całkiem ciekawa sytuacja, która 00:01:15.820 --> 00:01:19.339 pozwoliła na powstawanie innych pomysłów. 00:01:19.790 --> 00:01:28.519 Na przełomie 2005 i 2006 roku wszyscy podzieliliśmy się na odrębne grupy. 00:01:28.930 --> 00:01:31.739 Dostaliśmy zadanie, żeby wymyśleć coś, 00:01:31.740 --> 00:01:34.469 nad czym chcielibyśmy pracować. 00:01:34.470 --> 00:01:39.604 Pierwszą rzeczą, która przyszła mi do głowy to pomysł z 2000 roku. 00:01:39.840 --> 00:01:43.499 Ale teraz w latach 2005-2006 mieliśmy sms-y. 00:01:43.500 --> 00:01:48.219 Mogłem po prostu wysłać sms-a z sieci Cingular do sieci Verizon. 00:01:48.220 --> 00:01:50.469 To było coś zupełnie nowego w Stanach. 00:01:50.470 --> 00:01:52.794 Zakochałem się w tej technologii. 00:01:53.060 --> 00:01:57.079 Działa na wszystkich urządzeniach, 00:01:57.080 --> 00:01:58.969 nawet tych najtańszych. 00:01:59.210 --> 00:02:02.579 Jednocześnie ma ograniczenie 160 znaków. 00:02:02.580 --> 00:02:05.539 Nie zawsze działa. 00:02:05.540 --> 00:02:08.319 Nie jest dopracowana. Uwielbiam takie rzeczy. 00:02:08.560 --> 00:02:09.539 Poddałem więc taką myśl: 00:02:09.540 --> 00:02:13.569 "A co, jeśli moglibyśmy po prostu używać sms-ów? Możnaby dzielić się przez nie tym, 00:02:13.570 --> 00:02:16.939 co się akurat robi. Będą wychodziły w czasie rzeczywistym do wszystkich 00:02:16.940 --> 00:02:19.069 ludzi, którzy chcą je dostać. A później 00:02:19.070 --> 00:02:21.449 mogłyby zostać zarchiwizowane w sieci. Możnaby je też wysyłać 00:02:21.450 --> 00:02:23.589 z sieci i dochodziłyby na różne urządzenia. 00:02:23.590 --> 00:02:26.839 Zrobilibyśmy z tego coś odrębnego. Byłoby świetne." 00:02:27.310 --> 00:02:30.449 Dwoje ludzi z mojej grupy w parku, byliśmy wtedy na placu zabaw, 00:02:30.660 --> 00:02:31.469 powiedziało, że to dobry pomysł. 00:02:31.470 --> 00:02:34.799 Zaprezentowaliśmy go firmie. Wszystko zajęło około tygodnia. 00:02:34.800 --> 00:02:36.679 I w końcu firma poważnie się tym zainteresowała. 00:02:36.680 --> 00:02:40.164 Miałem dwa tygodnie na to, żeby napisać oprogramowanie 00:02:40.390 --> 00:02:45.060 z jeszcze jednym programistą i Biz'em Stone'm. I udało się nam. 00:02:45.160 --> 00:02:48.599 Pod koniec drugiego tygodnia wysłałem pierwszego tweeta,