-
Title:
Chiński mit o nieśmiertelnym białym wężu - Shunan Teng
-
Description:
Pełna lekcja: https://ed.ted.com/lessons/the-chinese-myth-of-the-immortal-white-snake-shunan-teng
Zdolny młody zielarz Xu Xian właśnie otworzył swój własny sklep z lekarstwami, gdzie wspólnie z żoną, Bai Su Zhen, tworzył leki. Pewnego dnia mnich Fa Hai ostrzegł go, że w jego domu jest demon. Demonem, zgodnie z jego słowami, była jego żona. Xu Xian wyśmiał go. Jak mógł uwierzyć, że jego czuła żona jest demonem? Shunan Teng opowiada historię nieśmiertelnego białego węża.
Lekcja: Shunan Teng, reżyseria: Kino Bino.
-
Speaker:
Shunan Teng
-
Zdolny młody zielarz Xu Xian
wpadł w tarapaty.
-
To powinien być moment triumfu
-
- właśnie otworzył własną aptekę.
-
Ale kupił składniki od byłego pracodawcy,
-
który w swej zawziętości
sprzedał mu zgniłe zioła.
-
Gdy Xu Xian zastanawiał się, co zrobić
z bezużytecznymi zapasami,
¶
-
pacjenci przybywali tłumnie do sklepu.
-
Epidemia zaatakowała miasto,
-
a on nie miał czym ich leczyć.
-
Gdy był na granicy paniki,
-
jego żona, Bai Su Zhen, wymyśliła przepis
na zużycie zgniłych ziół.
-
Jej lekarstwo natychmiast
wyleczyło zarażonych.
-
Były szef Xu Xiana musiał nawet
odkupić trochę zgniłych ziół,
-
aby wyleczyć swoją rodzinę.
-
Niedługo potem mnich Fa Hai
przyszedł do Xu Xiana,
¶
-
aby ostrzec go, że ma w domu demona.
-
Demonem była Bai Su Zhen.
-
Xu Xian wyśmiał go.
-
Jego czuła, zaradna żona nie była demonem.
-
-
Kazał Xu Xianowi podać jej specjalne wino
piątego dnia piątego miesiąca,
-
gdy siły demona są najsłabsze.
-
Wyjaśnił, że jeśli nie jest demonem,
to jej nie zaszkodzi.
-
Xu Xian grzecznie odprawił mnicha,
¶
-
nie mając zamiaru podawać żonie wina.
-
Lecz gdy nadszedł ten dzień,
postanowił spróbować.
-
Gdy tylko wino dotknęło jej ust,
¶
-
pobiegła do sypialni,
twierdząc, że źle się czuje.
-
Xu Xian przygotował lekarstwo
i poszedł do niej.
-
Ale zamiast żony
-
ujrzał na łóżku ogromnego
białego węża z czerwonym językiem.
-
Upadł, zabity przez szok.
-
Gdy Bai Su Zhen otworzyła oczy,
¶
-
od razu uświadomiła sobie, co się stało.
-
Otóż Bai Su Zhen była
nieśmiertelnym wężem
-
o potężnych magicznych siłach.
-
Użyła swoich mocy,
aby przyjąć ludzką formę
-
i polepszyć los swój i męża.
-
Jej magia nie mogła ożywić Xu Xiana,
¶
-
ale miała pomysł na uratowanie go:
-
zioło, które zapewniało długowieczność,
a nawet ożywiało martwych,
-
strzeżone przez boga długowieczności
-
na zakazanych szczytach gór Kun Lun.
-
Poleciała na chmurze w góry,
-
a potem przeszła pieszo
przez bramy i łuki,
-
aż dotarła do napisu
"poza śmiertelnymi",
-
wiszącego nad srebrnym mostem.
-
-
dwóch uczniów boga strzegło krzewu.
-
Bai Su Zhen przebrała się za mnicha
-
i powiedziała im, że przyszła zaprosić
go na spotkanie bogów.
-
Gdy przekazywali wiadomość,
-
urwała kilka liści i uciekła.
-
Słudzy odkryli oszustwo
i zaczęli ją gonić.
¶
-
Bai Su Zhen wykasłała magiczną kulę
i rzuciła w jednego z nich.
-
Gdy drugi się zbliżał,
-
ukryła liście pod językiem
dla bezpieczeństwa,
-
lecz ich magia nadała im obojgu
ich prawdziwą formę.
-
Gdy długi dziób żurawia
zacisnął się wokół niej,
-
pojawił się bóg.
-
Spytał, dlaczego ryzykowała życiem,
by ukraść zioło,
-
skoro jest nieśmiertelna.
-
Bai Su Zhen wyjaśniła, że kocha Xu Xiana.
¶
-
Nawet jeśli nie będzie chciał być z nią,
bo już wie, że jest demonem,
-
chciała przywrócić go do żywych.
-
Mieli połączenie karmiczne,
trwające od tysiąca lat.
-
Gdy Bai Su Zhen była małym wężem,
-
żebrak chciał ją zabić,
-
a życzliwy przechodzień uratował ją.
-
Jej wybawcą był Xu Xian
w poprzednim wcieleniu.
-
Poruszony jej gotowością
oddania życia za ukochanego,
-
bóg pozwolił jej odejść
z ziołem nieśmiertelności.
-
Bai Su Zhen powróciła do domu,
by ożywić Xu Xiana.
¶
-
Gdy otworzył oczy,
-
wyraz przerażenia zmienił się w uśmiech.
-
Demon czy nie,
-
był szczęśliwy, że widzi żonę.