-
Title:
Unit 8 2 Problem Solving vs Planning
-
Description:
Unit 8 2 Problem Solving vs Planning
-
Pamiętacie, jak rozwiązywaliśmy problemy?
-
Mamy taką przestrzeń stanu i
-
otrzymujemy stan początkowy
-
oraz cel, który chcemy osiągnąć
-
i wówczas poszukujemy ścieżki
-
prowadzącej do celu, którą być może
-
odnajdziemy.
-
Sposobem, w jaki agent rozwiązujący problemy
-
byłoby najpierw wykonanie całej pracy
-
rozpoznania drogi do celu
-
przy pomocy samego myślenia,
-
a następnie rozpoczęcie wykonania tej ścieżki,
-
dojechania tam albo dojścia, albo zastosowania innego sposobu
-
na dostanie się ze stanu początkowego do końcowego,
-
ale zastanówmy się, co by się stało
-
gdybyśmy postępowali tak w życiu: gdybyśmy robili plany
-
dotyczące przyszlości, wiedzieli, jak osiągnąć cel
-
i wtedy, nie zważając na świat zewnętrzny
-
bez użycia żadnych zmysłów
-
rozpocznali wykonywanie tej ścieżki.
-
Właściwie ta strategia została przebadana.
-
Ludzie wychodzili na dwór
-
mając na oczach zawiązane opaski
-
i mieli iść po linii prostej,
-
ale wyniki nie były zachęcające.
-
Oto dowód w postaci danych z GPSa.
-
Mamy wędrownika, umieszczamy go
-
w punkcie startowym, na przykład tutaj,
-
zawiązujemy mu oczy, żeby nie mógł
-
widzieć niczego na horyzoncie
-
ale żeby był tylko w stanie widzieć swoje stopy
-
żeby się na nic nie napatoczył i nie przewrócił,
-
i każemy mu wykonać plan polegający na poruszaniu się prosto do przodu.
-
Umieść jedną stopę przed drugą i idź do przodu po linii prostej
-
i zazwyczaj obserwowaliśmy takie ścieżki.
-
Na początku przez jakiś czas idą prosto
-
ale później zaczynają się zapętlać
-
i ich ścieżka w ogóle nie przypomina linii prostej.
-
A osoby, które zaczynały z tego połozenia
-
są jeszcze bardziej zawinięte.
-
Idą przez jakiś czas prosto
-
ale później wpadają w bardzo ciasne pętle.
-
Zatem ludzie nie potrafią iść po linii prostej
-
bez informacji zwrotnych ze środowiska.
-
Jeżeli idzie o żółtą ścieżkę, to widać, że tu poszło dużo lepiej.
-
a dlaczegóż to?
-
To dlatego, że te ścieżki były przebyte w pochmurne dni,
-
więc nie było żadnych użytecznych danych,
-
natomiast ta ścieżka została przebyta w bardzo słoneczny dzień,
-
dlatego chociaż wędrownik nie mógł
-
widzieć dalej, niż na kilka stóp przed sobą,
-
mógł widzieć cienie i stwierdzić
-
"Dopóki cienie wskazują na ten kierunek,
-
mogę iść po względnie prostej linii".
-
Morał jest taki, że potrzebujemy informacji zwrotnej ze środowiska.
-
Nie możemy po prostu planować i wymyślić gotowy plan.
-
Musimy przeplatać planowanie
-
z wykonywaniem.