-
Mówiłam już o tym wcześniej i
jeszcze raz to powtórzę:
-
Każdy na tej planecie ma potrzeby.
-
Niezależnie od tego,
czy chcesz mieć potrzeby, czy nie,
-
masz je.
-
Potrzeby są konieczne,
-
żeby żyć i żeby się Tobie powodziło.
-
I tu przechodzimy do istoty potrzeb:
-
nie możesz się ich pozbyć
-
Nie możesz nagle stwierdzić, że
nie potrzebujesz czegoś niezbędnego.
-
Nie możesz wybić sobie potrzeb z głowy.
-
Twoja jedyna opcja co do potrzeb
-
to zaspokojenie ich.
-
Zapytaj Teal
-
Jak zaspokoić niespełnioną potrzebę?
-
Łatwiej powiedzieć niż zrobić.
-
Dlaczego ?
-
Ponieważ są w nas pewne przeskody,
-
które stoją nam na drodze
do zaspokojenia tych potrzeb.
-
To nie jest naturalne.
-
Rodząc się, myślisz, że
-
twoje potrzeby zostaną spełnione
z łatwością.
-
Dziecko nie rodzi się, panikując,
-
że nie dostanie mleka lub nie przewinie mu
się pieluch.
-
Dla dziecka przytulanie to oczywistość.
-
Poprzez traumatyczne przeżycia dowiadujemy się,
-
że nasze potrzeby wcale nie zostaną spełnione,
i co gorsza,
-
nasze potrzeby nie są w porządku.
-
Powszechnym zwyczajem jest to, że
-
by zaspokoić jakąś potrzebę,
udajemy się akurat tam,
-
gdzie nie jest to możliwe.
-
To trochę, jakbyście poszli do warsztatu
samochodowego,
-
by kupić sobie jedzenie.
-
Albo wyobraźcie sobie, że
-
pragniecie związku pełnego miłości,
-
a wybieracie akurat takich partnerów,
-
którzy was unikają i są niedostępni.
-
Podstawową potrzebą u każdej istoty żywej
-
jest potrzeba miłości.
-
Ale co stoi nam na drodze,
-
by sięgnąć po tę miłość?
-
Często są to myśli takie jak:
-
tak naprawdę miłość nigdy
do mnie nie przyjdzie.
-
Myśli takie jak: miłość jest niebezpieczna.
-
Jeżeli w ciągu naszego życia
-
doświadczyliśmy miłości
z powodu jakichś ukrytych zamiarów,
-
dorastamy w przekonaniu, które jest zakorzenione
w naszych ciałach,
-
że w miłości zawsze jest ukryty jakiś haczyk.
-
Z powodu takich przeszkód
-
nie dopuszczamy do siebie
-
tego, co tak bardzo pragniemy.
-
Często w tej sytuacji
-
stoimy wygłodniali
pośrodku supermarketu,
-
myśląc, że nie ma nic do jedzenia.
-
Ludzie dookoła nas próbują
-
nam dać dokładnie to,
-
czego potrzebujemy, ale my
nie potrafimy tego przyjąć.
-
Musimy sobie uświadomić, co
konkretnie potrzebujemy.
-
W tym celu musimy umieć
-
rozpoznawać uczucie niezadowolenia,
-
łaknienia, pragnienia, pustki,
rozpaczy.
-
Dlatego,
-
o ile masz trudności z odczuwaniem,
-
nie będziesz w stanie zauważyć,
-
kiedy te emocje się pojawiają.
-
Tak więc najpierw obejrzyj moje wideo
na YouTubie
-
pod tytułem "How to feel"
-
Po jego obejrzeniu i
-
wdrożeniu w życie moich rad,
-
i zauważeniu tych uczuć
-
łaknienia, pragnienia, pustki,
braku,
-
spójrz na drugą stronę
-
tego, czego Ci brakuje,
-
tego, co pragniesz,
-
tego, co chcesz.
-
Niektóre z potrzeb jest nam łatwo zaspokoić.
-
Większośc z nas na Zachodzie
-
nie wpada w szał, kiedy czuje głód.
-
Dlaczego? Bo każdy wie, że wystarczy
-
pójść do spożywczaka lub
-
do własnej lodówki.
-
Jednakże, jeśli dorastałeś w kraju
Trzeciego Świata,
-
gdzie nie było łatwo o jedzenie,
-
możesz się spodziewać, że
-
wraz z potrzebą jedzenia
-
pojawi się duży opór.
-
Tak, opór, bo nie wierzysz, że
-
zaspokoisz swój głód.
-
Na Zachodzie jest podobnie
-
w przypadku potrzeb emocjonalnych.
-
Przyszło nam żyć w epoce,
w której
-
większość potrzeb emocjonalnych
bywa zaniedbywana.
-
Tak więc, na jakąś emocjonalną potrzebę,
-
reagujemy tak samo jak ktoś,
-
kto głoduje.
-
Żyjemy w przekonaniu, żę
-
nie da się spełnić tej potrzeby.
-
Tak więc zaczynamy panikować,
-
odczuwamy brak,
-
czujemy rozpacz, dlatego że
-
nie jesteśmy w stanie załągodzić
-
tych negatywnych uczuć wewnątrz nas.
-
Nie będziemy w stanie podążać
-
za naszymi potrzebami.
-
Nawet nie wiemy jak!
-
Musisz zrozumieć, że
-
trauma, w swej istocie,
-
jest doświadczeniem braku,
-
czegoś upragnionego.
-
W szczególności jeśli chodzi
o potrzeby emocjonalne.
-
Kiedy już zidentyfikujesz swoją
niezaspokojoną potrzebę,
-
tą, która wydaje się trudna
do zaspokojenia,
-
zadaj sobie następujące pytanie:
-
"Z czego musiałbym/musiałabym zrezygnować,
by mieć...?"
-
wstaw to, czego potrzebujesz.
-
Na przykład - żebym ja mogła
-
poczuć miłość, siedząc z kimś w pokoju,
-
musiałabym pozbyć się przekonania,
że miłość jest groźna.
-
Musiałabym przestać nieustannie myśleć,
-
jako że umysł mnie rozprasza i
nie potrafię nawiązać więzi
-
z ludźmi, tymi rzeczywistymi
ludźmi siedzącymi w pokoju.
-
Musiałabym porzucić
śpiewkę o tym,
-
że zawsze tracę to, co kocham.
-
Musiałabym przestać wysyłam mu SMS-y,
-
bo i tak nie odpisuje.
-
Pamiętaj, że, z czymkolwiek się
utożsamiamy,
-
gdziekolwiek nasza tożsamość jest w
uwiązana w stanie
-
jakiegoś zachowania, myśli,
-
które uniemożliwia zaspokojenie
naszej potrzeby
-
będziemy musieli przeciwstawić się
-
i porzucić nasze poczucie
tożsamości.
-
To może wyglądać jak wybór pomiędzy
życiem a śmiercią,
-
by zaspokoić tę potrzebę.
-
Na przykład
-
powiedzmy, że jesteś kozłem ofiarnym
w swojej rodzinie,
-
a skoro jesteś rodzinnym kozłem ofiarnym,
-
oznacza to, że rozwinęła się w Tobie
tożsamość, poczucie,
-
że jesteś zły i jest z Tobą coś nie tak.
-
Nie chciałeś się taki stać, ale
-
Twoje ego, czyli Twoja tożsamość,
przywiązało się
-
do przekonania, że jesteś zły
i jest z Tobą coś nie tak.
-
Przypuśćmy, że pragniesz miłości,
-
a miłość jest dokładnym
przeciwieństwem wstydu,
-
a wstyd, z kolei, jest poczuciem, że
nie jesteś OK.
-
Kiedy podążasz za miłością,
-
natychmiast twoje ego zaczyna
zwalczać tę miłość,
-
ponieważ postrzega ją jako
śmierć samego siebie.
-
To, co musisz porzucić,
-
by spełnić potrzeby oraz to,
co musisz przedsięwziąć,
-
to nic w porównaniu z
-
możliwością spełnienia tej potrzeby.
-
To będzie dla Ciebie
bułka z masłem.
-
Nauczę Cię, jak to robić.
-
Na przykład powiedzmy, że chcesz
więzi.
-
Najprościej w tym celu jest znaleźć
-
kogoś, kto też szuka zażyłości.
-
Już znalazłszy tę osobę, siadasz
-
naprzeciwko niej w pokoju.
-
Starasz się skupić całą swoją uwagę
-
tylko i wyłącznie na niej.
-
Czujesz, jak otwierasz się na nią
na płaszczyźnie energii.
-
Możesz otworzyć się, odzywając się.
-
Pod warunkiem że rozmowa nie
przeszkadza w nawiązywaniu kontaktu.
-
Następnie obserwujesz opór,
jaki napotykasz.
-
Obserwuj, jak umysł próbuje Cię odciągnąć.
-
Obserwuj myśli takie jak:
-
"To nie jest OK",
-
"ta osoba jest tutaj, tylko
dlatego że
-
ma jakieś ukryte zamiary".
-
Spróbuj zauważyć sposoby,
-
którymi Twoja istota opiera się
temu, co chcesz.
-
Pozostań z tym oporem tak długo aż
-
ten opór nieco ustanie,
-
i poczujesz, jak odchodzisz
-
w pewien łagodniejszy stan.
-
Jak tylko poczujesz, w którym
miejscu w Twoim ciele nie czujesz więzi
-
skup się na miejscach w swoim ciele,
gdzie uda Ci się poczuć tę więź.
-
Zwróć uwagę na serce. Czujesz ją tam?
-
Jeśli nie, może czujesz ją na skórze?
-
A jeżeli nie, możesz poszukać tego uczucia
nawet w kolanie.
-
Z tego miejsca,
-
postaraj się przenieść to poczucie
więzi
-
tak daleko i głęboko w swoim całym ciele,
-
jak tylko potrafisz.
-
Albo powiedzmy, że pragniesz obfitości.
-
Idź do jakiegoś luksusowego miejsca,
-
które będzie Ci przypominało
bogactwo, wolność.
-
Usiądź i poczuj się jak król,
który to wszystko posiada,
-
poczuj, że masz tyle pieniędzy,
-
że dosłownie nie ma już nic,
na co mógłbyś je wydać
-
(śmiech)
-
Następnie
-
obserwuj opór pojawiający się
w Twoim ciele.
-
Jakie myśli próbują Ci powiedzieć,
-
że to nie tym razem?
-
Że nie zasługujesz na to?
Że to nie jest rzeczywistość?
-
Cokolwiek Ci przeszkadza,
byś nie mógł tego poczuć w swoim ciele?
-
Pozostań tak najdłużej jak potrafisz
-
aż te myśli i opór opadną.
-
I czujesz się tak, jakbyś się otwierał
na to uczucie obfitości.
-
Jak tylko zauważysz, w jakiej części
ciała nie czujesz obfitości,
-
skup się na miejscach,
gdzie potrafisz ją znaleźć.
-
Może nie czujesz
jej w klatce piersiowej,
-
może jest ona zamknięta
na poczucie posiadania wuchty pieniędzy.
-
Ale może w Twoich ramionach
znajdziesz
-
poczucie rozwoju, ekspansji,
poczucie obfitości,
-
to poczucie bogactwa.
-
Skieruj całą swoją uwagę tam
i przenieś to uczucie na całe ciało.
-
Jakiś czas temu nakręciłam
film "Feeling Signatures".
-
Polecam go,
jeżeli go nie widziałeś.
-
A nawet jeśli go widziałeś,
to obejrzyj go jeszcze raz.
-
Tam wytłumaczyłam, jak ludzie
mogą wykorzystywać te symbole uczuć,
-
by poczuć się lepiej.
-
Ale w przypadku zaspokajania
niespełnionych potrzeb,
-
jest bardzo przydatne.
-
Na przykład powiedzmy, że
-
ja pragnę poczucia przynależności.
-
Ale nigdy nie doświadczyłam go.
-
To skąd mam wiedzieć,
jak ono smakuje?
-
Zaczynam od szukania
we wspomnieniach
-
tego doświadczenia, które
wydaje się najbliższe
-
do poczucia przynależności.
-
W moim przypadku, powiedzmy,
-
najbardziej kojarzy mi się
z przynależnością
-
obraz grillowanych
marshmallows nad ogniskiem.
-
Następnie skupiam
swoją uwagę,
-
totalnie i w pełni,
tak jak w medytacji,
-
na tym wspomnieniu,
na tym doświadczeniu,
-
na smaku i zapachu
marshmallows.
-
Kiedy czuję to w moim ciele,
-
przenoszę to uczucie,
-
przez każdą komórkę,
aż do szpiku,
-
dookoła każdego narządu.
-
Wykorzystuję to odczucie
jako źródło przynależności.
-
Prawda na temat tego Wszechświata
jest taka, że
-
rządzi nim Prawo Przyciągania.
-
Rzeczy takie jak częstotliwość,
dopasowanie i ???
-
To jest właśnie powód, dla którego ludzie, którzy przyszli
na świat w bogactwie,
-
nie mają problemów
ze zarabianiem pieniędzy.
-
Rzadko myślą i działają
w sposób,
-
który by zaprzeczał
częstotliwości bogactwa.
-
Jako że nie działają wbrew
częstotliwości dobrobytu,
-
nic im nie przeszkadza w przyciąganiu
bogactw materialnych natychmiastowo.
-
Jak tylko pozbędziesz się
oporu do tego,
-
co uniemożliwia Ci posiadanie
tego, co chcesz,
-
możesz sobie pozwolić, by
czuć przeciwieństwo braku.
-
Kiedy czujesz to przeciwieństwo
tego, co potrzebujesz -
-
co więcej-
-
kiedy widzisz,
że to czujesz.
-
Staje się to częścią Twojej rzeczywistości,
-
ta potrzeba właśnie się spełnia.
-
We Wszechświecie opartym na
Prawie Przyciągania,
-
w chwili, gdy ta potrzeba
się spełnia,
-
na tym bardzo głębokim
-
emocjonalnym i ucieleśnionym
poziomie,
-
Prawo Przyciągania musi jakoś zareagować.
-
Reaguje poprzez
spełnienie tej potrzeby
-
na multum sposobów.
-
Przyciąga do Ciebie
ludzi, którzy
-
są w stanie zaspokoić
Twoje potrzeby.
-
Pojawiają się sposoby,
-
dzięki którym sam
możesz je zaspokajać.
-
Znajdujesz się na częstotliwości,
-
która oferuje Ci okoliczności,
przez które
-
osiągasz upragnione cele.
-
Wszechświat toruje Ci drogę,
-
byś mógł spełnić te potrzeby.
-
Nie musisz już się
przejmować,
-
ponieważ "jak" jest już załatwione.
-
Jak tylko wdrożysz w życie
tę praktykę
-
zaspokajania swoich
niespełnionych potrzeb,
-
w szczególności tych,
które wydają się poza Twoim zasięgiem.
-
Już nie będzie żadnego
braku wewnątrz Ciebie.
-
Zostaniesz przywrócony
do stanu, w którym jesteś pełen.
-
Do zobaczenia za tydzień!