0:00:01.087,0:00:06.003 Dziś chcę omówić, 0:00:06.003,0:00:10.011 dlaczego nie zrobicie zawrotnej kariery. (Śmiech) 0:00:10.011,0:00:14.089 Jestem ekonomistą. Dołujące zajęcie. 0:00:14.089,0:00:19.036 Czas więc na dołujące uwagi. 0:00:19.036,0:00:23.022 Mówię tylko do tych, którzy pragną zawrotnej kariery. 0:00:23.022,0:00:24.098 Wiem, że niektórzy zdecydowali się 0:00:24.098,0:00:27.011 na dobrą karierę. 0:00:27.011,0:00:29.049 Wam też się nie uda. (Śmiech) 0:00:29.049,0:00:32.057 Aż tak wam wesoło na myśl o porażce? (Śmiech) 0:00:32.057,0:00:38.020 Pewnie Kanadyjczycy. (Śmiech) 0:00:38.020,0:00:40.066 Ci, którzy chcą zrobić dobrą karierę, polegną, 0:00:40.066,0:00:44.042 bo dobre posady odchodzą w przeszłość. 0:00:44.042,0:00:47.067 Są świetne posady i zawrotne kariery. 0:00:47.067,0:00:51.038 Są też zajęcia wymagające, stresujące, 0:00:51.038,0:00:54.083 zabijające radość życia i niszczące duszę. 0:00:54.083,0:00:56.017 I praktycznie nic pomiędzy. 0:00:56.017,0:00:58.052 Szukanie dobrej posady się nie uda. 0:00:58.052,0:01:01.048 Pomówię o szukaniu wspaniałej pracy, 0:01:01.048,0:01:05.050 i dlaczego wam się nie to uda. 0:01:05.050,0:01:11.075 Po pierwsze, choćbyście nie wiem ile razy usłyszeli, 0:01:11.075,0:01:15.028 że aby zrobić świetną karierę, 0:01:15.028,0:01:18.031 trzeba podążać za pasją, za marzeniami, 0:01:18.031,0:01:21.047 za największą fascynacją życia, 0:01:21.047,0:01:23.079 i tak z tego zrezygnujecie. 0:01:23.079,0:01:27.087 Choćbyście nie wiem ile razy objerzeli 0:01:27.087,0:01:32.013 laudację akademicką Stevena Jobbsa, 0:01:32.013,0:01:35.043 i tak się poddacie. 0:01:35.043,0:01:37.082 Nie jestem pewien dlaczego. 0:01:37.082,0:01:39.082 Może jesteście za leniwi. Może to za trudne. 0:01:39.082,0:01:42.031 Boicie się, że jeśli nie znajdziecie pasji, 0:01:42.031,0:01:45.041 będziecie się czuć jak nieudacznicy. 0:01:45.041,0:01:48.035 Szukacie więc wymówek, żeby tego nie robić. 0:01:48.035,0:01:49.097 A są to nieliche wymówki. 0:01:49.097,0:01:52.075 Przejdziemy przez całą listę wymówek, 0:01:52.075,0:01:55.067 tworzonych tylko po to, żeby nie robić tego, 0:01:55.067,0:01:58.064 co konieczne, żeby osiągnąć sukces. 0:01:58.064,0:02:04.069 Jedna świetna wymówka: 0:02:04.069,0:02:09.070 "Większość ludzi zrobiło zawrotne kariery, 0:02:09.070,0:02:13.018 bo dopisało im szczęście. Więc ja też spróbuję 0:02:13.018,0:02:15.086 być szczęściarzem, i jeśli się uda, 0:02:15.086,0:02:18.084 zrobię świetną karierę. A jak nie, to chociaż dobrą". 0:02:18.084,0:02:22.032 Ale dobre kariery nie istnieją, więc nic z tego. 0:02:22.032,0:02:26.019 Kolejna wymówka: "Niektórzy podążają za pasją, 0:02:26.019,0:02:30.016 ale to geniusze, 0:02:30.016,0:02:33.043 jak Steven J. Ja nie jestem geniuszem. 0:02:33.043,0:02:36.002 Łudziłem się jeszcze mając 5 lat, 0:02:36.002,0:02:38.004 ale nauczyciele wybili mi to z głowy 0:02:38.004,0:02:41.022 już dawno temu". (Śmiech) 0:02:41.022,0:02:45.080 "Za to jestem fachowcem". 0:02:45.080,0:02:48.052 Gdyby to były lata 50. 0:02:48.052,0:02:51.019 bycie świetnym fachowcem 0:02:51.019,0:02:53.042 gwarantowałoby zawrotną karierę. 0:02:53.042,0:02:57.047 Ale mamy już prawie rok 2012, 0:02:57.047,0:03:01.060 i powoływanie się na solidne kompetencje 0:03:01.060,0:03:05.085 może wzbudzić tylko pusty śmiech. 0:03:05.085,0:03:08.018 Kolejna wspaniała wymówka: 0:03:08.018,0:03:11.055 "Zrobiłbym to, ale... 0:03:11.055,0:03:15.097 cóż, przecież nie jestem dziwakiem". 0:03:15.097,0:03:18.051 Wiemy, że ludzie podążający za swoimi pasjami 0:03:18.051,0:03:23.028 są nieco obsesyjni. Nieco dziwaczni. 0:03:23.028,0:03:26.049 To ta cienka linia między geniuszem a szaleńcem. 0:03:26.049,0:03:30.095 Nie jestem szaleńcem. Czytałem biografię Stevena J. 0:03:30.095,0:03:34.047 Dzięki Bogu, nie mamy nic wspólnego. 0:03:34.047,0:03:37.051 Jestem normalnym, miłym człowiekiem. 0:03:37.051,0:03:39.064 A normalni, mili ludzie 0:03:39.064,0:03:43.032 nie mają pasji. 0:03:43.032,0:03:46.013 Ale nadal chcę zrobić karierę. 0:03:46.013,0:03:48.037 Nie jestem gotów podążać za pasją, 0:03:48.037,0:03:51.009 ale wiem, co zrobię. 0:03:51.009,0:03:53.008 Mam plan. 0:03:53.008,0:03:55.026 Przejąłem go od rodziców. 0:03:55.026,0:03:58.053 Powiedzieli, że jeśli będę ciężko pracował, 0:03:58.053,0:04:02.010 znajdę dobrą posadę. 0:04:02.010,0:04:05.028 Jeśli ciężka praca daje dobrą posadę, 0:04:05.028,0:04:07.048 to ekstra ciężka harówka da świetną karierę. 0:04:07.048,0:04:09.010 Czysta, niepodważalna logika. 0:04:09.010,0:04:10.060 Hmm... Nie. (Śmiech) 0:04:10.060,0:04:13.040 Ale i tak to sobie wmówiłeś. 0:04:13.040,0:04:15.041 Zdradzę wam sekret. 0:04:15.041,0:04:18.055 Naprawdę chcecie się zaharować? 0:04:18.055,0:04:20.069 Uda się wam. 0:04:20.069,0:04:25.059 Świat da wam szansę pracować ponad siły. 0:04:25.059,0:04:30.032 Ale skąd pewność, że da wam to upragnioną karierę, 0:04:30.032,0:04:34.065 skoro wszystkie przesłanki temu przeczą? 0:04:34.065,0:04:38.000 Zajmijmy się teraz tymi, 0:04:38.000,0:04:40.017 którzy szukają swojej pasji. 0:04:40.017,0:04:42.041 Teraz jest jasne, że trzeba ją znaleźć. 0:04:42.041,0:04:46.037 Koniec z wymówkami. Szukacie jej 0:04:47.078,0:04:49.087 i jesteście szczęśliwi. 0:04:49.087,0:04:52.021 Znaleźliście coś, co was interesuje. 0:04:52.021,0:04:55.015 Mam zainteresowanie! 0:04:55.015,0:04:57.048 To świetnie! 0:04:57.048,0:05:00.062 A co tak dokładnie masz? 0:05:00.062,0:05:02.017 Zainteresowanie. 0:05:02.017,0:05:03.062 A czy masz pasję? 0:05:03.062,0:05:06.009 Mam zainteresowanie. 0:05:06.009,0:05:07.090 A jakie jeśli można spytać? 0:05:07.090,0:05:10.035 "No, takie i takie". 0:05:10.035,0:05:13.098 A co zresztą ludzkich działań? 0:05:13.098,0:05:15.098 "Nie obchodzą mnie". 0:05:15.098,0:05:17.097 Czyli spróbowałeś wszystkiego? 0:05:17.097,0:05:20.074 "Nie do końca". 0:05:20.074,0:05:23.035 Pasja to twoja największa miłość. 0:05:23.035,0:05:28.030 To pasja pozwoli ci 0:05:28.030,0:05:30.069 zrealizować największe marzenia. 0:05:30.069,0:05:33.015 Pasja i zainteresowanie to nie to samo. 0:05:33.015,0:05:35.062 Przecież nie powiesz ukochanej: 0:05:35.062,0:05:42.001 "Wyjdź za mnie! Jesteś interesująca". (Śmiech) 0:05:42.001,0:05:47.032 Dostaniesz kosza i umrzesz w samotności. (Śmiech) 0:05:47.032,0:05:50.077 Potrzebujesz prawdziwej pasji. 0:05:50.077,0:05:54.035 Czegoś więcej, niż zainteresowanie. 0:05:54.035,0:05:57.094 Miej 20 zainteresowań, a może jedno z nich 0:05:57.094,0:06:00.095 naprawdę porwie cię bardziej niż inne. 0:06:00.095,0:06:03.046 To może właśnie być 0:06:03.046,0:06:07.055 ta największa miłość. 0:06:07.055,0:06:10.096 I to właśnie będzie ta pasja. 0:06:10.096,0:06:14.000 Znajomy oświadczył się kiedyś ukochanej. 0:06:14.000,0:06:16.098 Był pełnym racjonalistą. 0:06:16.098,0:06:20.059 Powiedział jej: "Weźmy ślub. 0:06:20.059,0:06:23.059 Połączmy interesy". 0:06:23.059,0:06:25.053 (Śmiech) 0:06:25.053,0:06:27.045 Tak było. 0:06:27.045,0:06:31.079 "Kocham cię na zabój" - powiedział. 0:06:31.079,0:06:35.031 "Bardziej niż którąkolwiek z moich byłych. 0:06:35.031,0:06:39.082 Bardziej niż Mary, Jane, Susie, Penelope, 0:06:39.082,0:06:41.085 Ingrid, Gertrude, Gretel... 0:06:41.085,0:06:44.025 Byłem na wymianie w Niemczech". (Śmiech) 0:06:44.025,0:06:47.000 "Kocham cię bardziej niż..." 0:06:47.000,0:06:53.036 Dość! Wyszła w połowie tego wyliczania. 0:06:53.036,0:06:55.040 Dość! Wyszła w połowie tego wyliczania. 0:06:55.040,0:06:58.019 Kiedy już doszedł do siebie po szoku, 0:06:58.019,0:07:03.075 zrozumiał, że o włos uniknął 0:07:03.075,0:07:07.060 małżeństwa z irracjonalną osobą. 0:07:07.060,0:07:09.085 Choć zanotował sobie w myślach, 0:07:09.085,0:07:13.095 żeby przy następnych oświadczynach 0:07:13.095,0:07:19.093 nie wyliczać wszystkich poprzednich kandydatek. 0:07:19.093,0:07:23.019 Co nie zmienia faktu, że trzeba próbować, 0:07:23.019,0:07:24.094 aż znajdzie się przeznaczenie. 0:07:24.094,0:07:27.083 A może nie lubicie słowa "przeznaczenie"? 0:07:27.083,0:07:30.064 Może się go boicie? 0:07:30.064,0:07:32.083 Tylko że jeśli nie dacie wyrazu największym talentom, 0:07:32.083,0:07:35.059 jeśli zgodzicie się na "zainteresowania", 0:07:35.059,0:07:38.018 cokolwiek to znaczy, 0:07:38.018,0:07:41.045 wiecie co was czeka na starość? 0:07:41.045,0:07:44.060 Rodzina i przyjaciele na pogrzebie 0:07:44.060,0:07:47.088 będą mogli przeczytać na nagrobku 0:07:47.088,0:07:50.075 wygrawerowane złotymi literami: 0:07:50.075,0:07:57.093 "Tu spoczywa wybitny inżynier, który wynalazł rzepy". 0:07:57.093,0:08:02.046 Podczas gdy napis ten mógłby głosić, 0:08:02.046,0:08:05.029 w alternatywnym życiu 0:08:05.029,0:08:08.096 w którym znaleźliście całkowite spełnienie, 0:08:08.096,0:08:14.026 "Tu spoczywa ostatni laureat Nobla w fizyce, 0:08:14.026,0:08:17.057 który sformułował Teorię Wielkiej Unifikacji, 0:08:17.057,0:08:21.040 i zastosował w praktyce prędkość ponadświetlną". 0:08:21.040,0:08:23.075 (Śmiech) 0:08:23.075,0:08:27.085 Prawie to samo co rzep. (Śmiech) 0:08:27.085,0:08:31.070 Oto różnica między zawrotną karierą, 0:08:31.070,0:08:35.070 a zmarnowaną szansą. 0:08:35.070,0:08:37.070 Są jednak tacy, 0:08:37.070,0:08:41.033 którzy pomimo tych wymówek 0:08:41.033,0:08:45.005 znajdą swoja pasję. 0:08:45.005,0:08:48.029 Ale im też się nie uda. 0:08:48.029,0:08:51.069 Nie uda się, 0:08:51.069,0:08:54.071 bo nie podejmiecie działań, 0:08:54.071,0:08:58.056 bo wymyślicie nową wymówkę. 0:08:58.056,0:09:03.083 Cokolwiek, byle tylko nie musieć działać. 0:09:03.083,0:09:06.038 Słyszałem tę wymówkę tyle razy. 0:09:06.038,0:09:18.014 "Mógłbym gonić za karierą, 0:09:18.014,0:09:23.034 ale cenię ludzkie związki bardziej niż osiągnięcia. 0:09:23.034,0:09:28.015 Chcę być wspaniałym przyjacielem, mężem, żoną. 0:09:28.015,0:09:31.082 Chcę być świetnym rodzicem i nie poświęcę tego 0:09:31.082,0:09:35.074 na ołtarzu wielkich osiągnięć". 0:09:35.074,0:09:37.077 (Śmiech) 0:09:37.077,0:09:39.038 I co ja mam na to powiedzieć? 0:09:39.038,0:09:42.037 Oczekujecie teraz, żebym przysiągł, 0:09:42.037,0:09:45.070 że nie biję dzieci? (Śmiech) 0:09:45.070,0:09:49.092 Hmm? Popatrz na swój światopogląd. 0:09:49.092,0:09:54.095 Jesteś bohaterem wbrew przeciwnościom losu, 0:09:54.095,0:09:58.025 a skoro ja sugeruję, że możesz chcieć zrobić karierę, 0:09:58.025,0:10:01.026 to muszę nienawidzić dzieci. Nieprawda. Nie biję ich. 0:10:01.026,0:10:04.003 Plątał się tu po budynku jakiś bachor, 0:10:04.003,0:10:08.032 ale go nie kopnąłem. (Śmiech) 0:10:08.032,0:10:11.040 Oczywiście powiedziałem, że to miejsce dla dorosłych 0:10:11.040,0:10:12.082 i żeby stąd zmykał. 0:10:12.082,0:10:14.082 Bąkał coś o matce, ale powiedziałem, 0:10:14.082,0:10:18.066 że pewnie czeka na niego na zewnątrz. 0:10:18.066,0:10:22.012 Odchodząc widziałem, jak płakał na schodach. (Śmiech) 0:10:22.012,0:10:24.058 Mięczak. (Śmiech) 0:10:24.058,0:10:27.003 Czegoś takiego się po mnie spodziewaliście. 0:10:27.003,0:10:29.027 Naprawdę wydaje się wam, 0:10:29.027,0:10:32.012 że jest w dobrym stylu 0:10:32.012,0:10:35.094 używać dzieci jako tarczy? 0:10:35.094,0:10:37.079 Wiecie, co przydarzy się pewnego dnia 0:10:37.079,0:10:41.088 takim idealnym rodzicom jak wy? 0:10:41.088,0:10:45.016 Dzieciak przyjdzie i powie: 0:10:45.016,0:10:47.037 "Wiem, kim chcę zostać. 0:10:47.037,0:10:49.040 Wiem, co zrobię ze swoim życiem". 0:10:49.040,0:10:51.079 Rozsadza was szczęście. Czekaliście na tą rozmowę, 0:10:51.079,0:10:54.068 bo dzieciak jest dobry z matematyki 0:10:54.068,0:10:57.080 i wiecie już co zaraz usłyszycie. 0:10:57.080,0:10:59.096 Ale dziecko mówi: "Zdecydowałem, 0:10:59.096,0:11:02.063 że zostanę magikiem. 0:11:02.063,0:11:06.076 Będę robił magiczne sztuczki na scenie". 0:11:06.076,0:11:08.079 (Śmiech) 0:11:08.079,0:11:11.025 I co wy na to? 0:11:11.025,0:11:13.072 Odpowiadacie: 0:11:13.072,0:11:17.002 "To ryzykowne. 0:11:17.002,0:11:19.084 Może ci się nie udać. Mało się na tym zarabia. 0:11:19.084,0:11:21.000 No nie wiem, 0:11:21.000,0:11:22.092 może powinieneś to przemyśleć. 0:11:22.092,0:11:24.045 Jesteś dobry z matmy, więc może..." 0:11:24.045,0:11:25.093 Ale dziecko przerywa wam i mówi: 0:11:25.093,0:11:30.037 "Ale to jest moje marzenie". 0:11:30.037,0:11:32.027 I co na to powiecie? 0:11:32.027,0:11:33.093 Wiecie co? 0:11:33.093,0:11:39.040 "Wiesz mały, ja też miałem kiedyś marzenie, ale..." 0:11:39.040,0:11:42.027 Jak wtedy zakończycie zdanie? 0:11:42.027,0:11:48.022 "Też miałem marzenie, ale bałem się je zrealizować". 0:11:48.022,0:11:50.082 Czy może powiecie: 0:11:50.082,0:11:54.056 "Też miałem kiedyś marzenie, 0:11:54.056,0:11:59.061 ale potem ty się urodziłeś". (Śmiech) 0:11:59.061,0:12:01.047 (Śmiech) (Oklaski) 0:12:01.047,0:12:06.089 Naprawdę chcecie użyć rodziny jako wymówki? 0:12:06.089,0:12:09.059 Chcesz widzieć w żonie, mężu, czy dziecku 0:12:09.059,0:12:14.011 strażnika więziennego? 0:12:14.011,0:12:18.000 Mogliście powiedzieć dziecku co innego 0:12:18.000,0:12:22.012 słysząc, że ma marzenie. 0:12:22.012,0:12:27.055 Mogliście spojrzeć mu w oczy i powiedzieć: 0:12:27.055,0:12:30.026 "Podążaj za marzeniami, 0:12:30.026,0:12:34.055 tak jak ja". 0:12:34.055,0:12:37.029 Ale nie będziecie mogli tak powiedzieć, 0:12:37.029,0:12:44.079 bo tego nie zrobiliście. (Śmiech) 0:12:44.079,0:12:47.034 I tak grzechy ojców 0:12:47.034,0:12:52.035 spadną na dzieci. 0:12:52.035,0:12:57.071 Dlaczego używacie związków międzyludzkich, 0:12:57.071,0:13:03.045 by wymigać się od podążania za pasją? 0:13:03.045,0:13:05.065 Wiecie dlaczego. 0:13:05.065,0:13:08.092 W głębi serca wiecie, 0:13:08.092,0:13:11.016 i mówię to całkiem poważnie, 0:13:11.016,0:13:13.079 dlaczego tak się chowacie pod pierzyną 0:13:13.079,0:13:16.082 cieplutkich małżeńskich kołder. 0:13:16.082,0:13:20.059 Dlatego, że jesteście... 0:13:20.059,0:13:22.040 Dobrze wiecie kim. 0:13:22.040,0:13:26.019 Boicie się podążać za pasją. 0:13:26.019,0:13:28.032 Boicie się ośmieszyć. 0:13:28.032,0:13:34.090 Boicie się spróbować. Boicie się porażki. 0:13:34.090,0:13:41.028 Wspaniały przyjaciel, małżonek, [br]rodzic i zawrotna kariera. 0:13:41.028,0:13:46.028 Czy to nie transakcja wiązana? Czy nie tym jesteś? 0:13:46.028,0:13:49.053 Jak można mieć jedno bez pozostałych? 0:13:49.053,0:13:52.012 Ale wy się boicie. 0:13:52.012,0:14:00.073 Dlatego nie zrobicie zawrotnej kariery, chyba że... 0:14:00.073,0:14:07.003 "Chyba że", najbardziej sugestywny zwrot, 0:14:07.003,0:14:08.091 "chyba że". 0:14:08.091,0:14:13.003 Ale zwrot ten łączy się 0:14:13.003,0:14:18.067 z tym tak przerażającym wyrażeniem: 0:14:18.067,0:14:21.048 "Żałuję, że nie zrobiłem 0:14:21.048,0:14:24.032 tego czy tamtego". 0:14:24.032,0:14:29.034 Jeśli ta myśl obije się wam o mózg, 0:14:29.034,0:14:33.001 będzie bolało i to bardzo. 0:14:33.007,0:14:35.077 Takie oto są powody, 0:14:35.077,0:14:37.028 dla których nie uda wam się 0:14:37.028,0:14:40.047 zrobić zawrotnej kariery, 0:14:40.047,0:14:45.043 chyba że... 0:14:45.043,0:14:49.081 Chyba że. 0:14:49.081,0:14:54.001 Dziękuję. (Oklaski)