Korporacje nie mają kontroli nad Internetem. Jeszcze nie. Możesz odwiedzić Google lub Facebooka ale to nie one tworzą Internet. Co niezwykłe, te wielkie korporacje współistnieją wraz z mniejszymi, niezależnymi stronami internetowymi, tworzonymi przez młode firmy i aktywistów, starających się zmniejszyć ich wpływy, chcących stworzyć coś bardziej niezależnego, co daje więcej swobody i nie narusza naszej prywatności tak, jak wielkie korporacje. Jednak teraz ulega to zmianie. Firmy telekomunikacyjne, dzięki którym mamy dostęp do Internetu, traktują korporacyjnych gigantów pokroju Facebooka w sposób specjalny. Raz jest to chwyt marketingowy, a raz żądza zysku. Sprzedają specjalne traktowanie. Tak czy inaczej, rezultat jest taki sam: straszna przyszłość, w której dostawcy Internetu i internetowe giganty spiskują, by utrzymać kontrolę. Na zawsze. Przyslość, w której filmy działają na stronach wielkich firm, ale na stronach tych mniejszych już nie. Przyszłość, w której płatne internetowe rozmowy telefoniczne działają, ale darmowe już nie. Przyszłość, w której funduje się dostęp do stron wielkich firm, przez co wydaje on się darmowy, ale dostęp do stron niezależnych firm jest tak drogi, że nikt ich nie odwiedza. Taka przyszłość może czekać Europę. W sierpniu organy nadzorujące Unii Europejskiej podejmą ostateczną decyzję: Albo powstrzymają specjalne traktowanie przy pomocy ostrych przepisów dotyczących neutralności sieci, albo przekażą przyszłość Internetu w ręce gigantów telekomunikacji i technologii. W Ameryce, Brazylii i Indiach, aktywiści neutralności internetowej i małe firmy zwyciężały dzięki milionom wiadomości wysłanych do organów nadzorujących oraz protestom na ulicach. Tego lata przyszła kolej na Europę, i rezultat zależy od ciebie. Kliknij tutaj by wysłać wiadomość organom nadzorującym Unii Europejskiej udostępnij ten film, i znajdź protest w pobliżu ciebie! Jeśli oglądasz na komórce, kliknij link w opisie. lub wejdź na savetheinternet.eu Posiadasz aktywny kanał na YouTube? Nagraj nową wersję tego wezwania dla swojej publiczności. Albo w twoim ojczystym języku. Prowadzisz mała firmę (startup)? Podpisz "list od małych firm" (startupów). Nie, serio, kliknij tutaj! Przecież to nie jest trudne... Poważnie, kliknij link w opisie. Cała przyszłość internetu w Europie od tego zależy!